A co z imieniem dla chłopczyka?? ;)

[primavera]

Napisane przez Roksana S.

Ty jesteś bezczelna i nie masz taktu - więc ja też nie będę milutka. Dlaczego dałaś swojej córce na imię Amelia? Wiem dlaczego ! Bo ty sama masz oklepane imię i na tym tle miałaś jakiś kompleks. Dlatego nie chciałaś dać córce też oklepanego imienia. Współczuję ci z całego serca, że nosisz tak pospolite imię i że twoi rodzice nie mieli żadnej inwencji aby ich córka miała oryginalne imię !!!
Jesteś BEZCZELNA ! To właśnie ja miałam zawsze "polewkę " z " Ań" i wołałam "Ania, co ma łeb jak bania ! "
Mojego Amadeuszka będę wołać "na obiad" takim imieniem jakie ma ! Wątpię, czy inne dzieciaki będą miały wtedy "polewkę na maxa" !!! Bo niby kto miałby mieć? Jeden z 10-ciu Kubusiów czy Kacperków z podwórka ? A może jedna z 15-tu Ań ?
Amelia kojarzy mi się ze starą ciotką w okularach siedzącą w fotelu i szydełkującą serwetkę ! Oraz z głupiutką i naiwną bohaterką telenowel hihihi. Co to za imię ?! Dzieciaki będą na nią wołały "Melka" - zobaczysz ! Znam jedną Amelię i tak właśnie wszyscy na nią wołają - Melka - paskudnie ! Poza tym, zauważ pewne podobieństwo imion Amadeusz i Amelia !!!!!

Roksano - wybacz, ale muszę się wtrącić,
- po pierwsze użyty przez ciebie argument...no coż, chyba czasy w których przezywałaś koleżanki już dawno minęły, a tu nie jest piaskownica, więc nadawane przez ciebie przezwisko nie jest żadnym argumentem. A jeśli dla ciebie jest - to weź pod uwagę, że dzieciaki są bardzo pomysłowe i do każdego imienia wymyślą przezwisko.
- po drugie - to, że tobie dane imię kojarzy się akurat z kimś czy czymś - oznacza tylko to, że tobie się kojarzy...nic więcej. Każdemu z nas dane imię może sie kojarzyć zupełnie inaczej. Poza tym sama we wcześniejszych postach sama przyznałaś, że imię twojego synka także od razu kojarzy się ludziom z jedną osobą...
- po trzecie - "pojechałaś" imię Amelia (bo ktoś tam używa paskudnego dla ciebie zdrobnienia), po czym sama przyrównujesz je do Amadeusza...

Gwoli wyjaśnienia- nie staję po stronie żadnego z imion, żadnego nie wyśmiewam ani nic w tym rodzaju. Po prostu przeczytałam twoje argumenty i zrobiło mi się jakoś tak nieprzyjemnie...

[taszkin]

Napisane przez Roksana S.

To właśnie ja miałam zawsze "polewkę " z " Ań" i wołałam "Ania, co ma łeb jak bania ! "

Wybacz...ale jak ja bym tak wołała do dzieci będąc dziewczynką było by mi teraz wstyd.
I wcale nie widzę, zeby ktos Cię prowokował...choc zdania Kafulki rowniez nie podzielam, to nie widze w nim ataku na Ciebie.
Mnie nie podoba się imię Roksana, nigdy mi się nie podobało, ale mimo to je szanuję jak kazde inne imię i nie przekręcam. NIe zdobyłabym się na nabijanie się z jakiegos imienia, bo dlaczego? dlatego, ze mnie się nie podoba?
Nawet gdybym robiła to jako dziecko(co nie znaczy wcale, ze to robiłam, ale wiadomo jakie są MAŁE dzieci), to chyba juz czas wyjść z piaskownicy.

aha, a jak sie ktos z jakiegos imienia nasmiewa (jako dziecko czy dorosły) to to tylko o nim świadczy, nie o dziecku...więc takimi ludzmi ( czy w skzole czy pozniej ) nie nalezy sie przejmowac. To oni powinni martwić się o swój poziom intelektualny i toleranjny.
A juz na pewno nie powinno byc to wyznacznikiem i bodźcem do nadania dziecku jakiegos imienia.

[Moni@]

A moj 10 dniowy synek nazywa sie Szymonek

pozdrawiam

[ARWENKA]

Cyt: Współczuję ci z całego serca, że nosisz tak pospolite imię i że twoi rodzice nie mieli żadnej inwencji aby ich córka miała oryginalne imię !!!
(...) To właśnie ja miałam zawsze "polewkę " z " Ań" i wołałam "Ania, co ma łeb jak bania ! "

No coz... przeczytalam to i zrobilo mi sie przykro. Ania

[taszkin]

Monia, gratuluję !!!

[taszkin]

Napisane przez Roksana S.

(...)twoi rodzice nie mieli żadnej inwencji aby ich córka miała oryginalne imię !!!

Widzę Roksano, ze rozumiesz pojęcie inwencji twórczej rodziców tylko poprzez nadanie dziecku niepospolitego imienia. Gratuluję więc wspaniałej inwencji...(w tym jakże szerokim zakresie)

aha, i wycofuję przeprosiny za moje "czepianie się".
Widzę, że miałam chyba rację, ze imie to dla Ciebie bardzo wazna rzecz...przysłaniająca inne, ważniejsze... nawet własną kulturę osobistą.

[primavera]

Napisane przez ARWENKA

No coz... przeczytalam to i zrobilo mi sie przykro. Ania

Aniu - nie przejmuj się; masz śliczne imię - tak nazywa się ukochana bohaterka moich książek z dzieciństwa. Zapewne wiesz, która

[taszkin]

Napisane przez ARWENKA

Cyt: Współczuję ci z całego serca, że nosisz tak pospolite imię i że twoi rodzice nie mieli żadnej inwencji aby ich córka miała oryginalne imię !!!
(...) To właśnie ja miałam zawsze "polewkę " z " Ań" i wołałam "Ania, co ma łeb jak bania ! "

No coz... przeczytalam to i zrobilo mi sie przykro. Ania

Nie przejmuj się Aniu, Anna to piękne imię i to nie Tobie powinno być przykro

[Roksana S.]

Napisane przez taszkin

Widzę Roksano, ze rozumiesz pojęcie inwencji twórczej rodziców tylko poprzez nadanie dziecku niepospolitego imienia. Gratuluję więc wspaniałej inwencji...(w tym jakże szerokim zakresie)

aha, i wycofuję przeprosiny za moje "czepianie się".
Widzę, że miałam chyba rację, ze imie to dla Ciebie bardzo wazna rzecz...przysłaniająca inne, ważniejsze... nawet własną kulturę osobistą.

Przeczytaj najpierw DOKŁADNIE co Kaffulka napisała na temat imienia Amadeusz i jak po nim "pojechała", skrytykowała je całkowicie i stwierdziła, że inne dzieci kiedyś będą się wyśmiewały z mojego synka, jak będę się do niego zwracała ! I jak ja mam się czuć? To ona pierwsza zaczęła.
Gdyby dla ciebie temat imion dla dzieci nie był ważny, to nie wyrażałabyś tu swojej opinii na ten temat. I dla mnie i dla ciebie jest to ważna sprawa, bo obie się tu wypowiadamy. NIe znasz mnie i nie masz prawa oceniać mojej kultury osobistej. A ty jesteś taka kryształowa i zawsze zachowujesz stoicki spokój? Nawet jak ktoś cię obraża i krytykuje tak osobistą decyzję, jaką jest wybór imienia dla synka? Jeśli tak, to widocznie nie potrafisz bronić swoich racji. Ja potrafię. A ty jak byś się poczuła gdyby Kaffulka w taki paskudny sposób skrytykowała imię twojego dziecka? Uważam, że nie jesteś obiektywna.

[Roksana S.]

Napisane przez primavera

Roksano - wybacz, ale muszę się wtrącić,
- po pierwsze użyty przez ciebie argument...no coż, chyba czasy w których przezywałaś koleżanki już dawno minęły, a tu nie jest piaskownica, więc nadawane przez ciebie przezwisko nie jest żadnym argumentem. A jeśli dla ciebie jest - to weź pod uwagę, że dzieciaki są bardzo pomysłowe i do każdego imienia wymyślą przezwisko.
- po drugie - to, że tobie dane imię kojarzy się akurat z kimś czy czymś - oznacza tylko to, że tobie się kojarzy...nic więcej. Każdemu z nas dane imię może sie kojarzyć zupełnie inaczej. Poza tym sama we wcześniejszych postach sama przyznałaś, że imię twojego synka także od razu kojarzy się ludziom z jedną osobą...
- po trzecie - "pojechałaś" imię Amelia (bo ktoś tam używa paskudnego dla ciebie zdrobnienia), po czym sama przyrównujesz je do Amadeusza...

Gwoli wyjaśnienia- nie staję po stronie żadnego z imion, żadnego nie wyśmiewam ani nic w tym rodzaju. Po prostu przeczytałam twoje argumenty i zrobiło mi się jakoś tak nieprzyjemnie...

"Pojechałam" imię Amelia, bo Kaffulka "pojechała" po imieniu Amadeusz !
Przyrównałam imiona Amelia i Amadeusz dlatego, że mają dwie pierwsza litery takie same - "Am"

[taszkin]

Napisane przez Roksana S.

Przeczytaj najpierw DOKŁADNIE co Kaffulka napisała na temat imienia Amadeusz i jak po nim "pojechała", skrytykowała je całkowicie i stwierdziła, że inne dzieci kiedyś będą się wyśmiewały z mojego synka, jak będę się do niego zwracała ! I jak ja mam się czuć? To ona pierwsza zaczęła.
Gdyby dla ciebie temat imion dla dzieci nie był ważny, to nie wyrażałabyś tu swojej opinii na ten temat. I dla mnie i dla ciebie jest to ważna sprawa, bo obie się tu wypowiadamy. NIe znasz mnie i nie masz prawa oceniać mojej kultury osobistej. A ty jesteś taka kryształowa i zawsze zachowujesz stoicki spokój? Nawet jak ktoś cię obraża i krytykuje tak osobistą decyzję, jaką jest wybór imienia dla synka? Jeśli tak, to widocznie nie potrafisz bronić swoich racji. Ja potrafię. A ty jak byś się poczuła gdyby Kaffulka w taki paskudny sposób skrytykowała imię twojego dziecka? Uważam, że nie jesteś obiektywna.

Napisałam, ze nie zgadzam się ze zdaniem Kaffulki, mimo to Twoja wypowiedź w poróananiu do jej...no nie da się porównać.
Jest dla mnie ważny temat imion, owszem...w rozmowach o nich (tak jak tu) lubię się dzielić opiniami, co mi sie podoba a co nie, poznać opinię innych.
I uważam, ze można bronić swych racji nikogo przy tym nie obrażając ( a juz na pewno nie jego imienia) no ale może tu się różnimy.
Odpowiem jeszcze, ze gdyby ktos powiedział (Twoj głowny argument), ze inne dzieci będa miały z imienia mojego "polewkę" ( bo to jedyny rodzaj "pojechania" po imieniu Amadeusz jakie zauważyłam) to wcale bym się źle nie poczuła i do tego samego przekonam dziecko, ze przejmowac powinni się ci co tak robią bo pokazują w ten sposob swą kulturę, brak obycia i nietolerancję. Na pewno nie sporokowało by mnie to to tego, by zniżyć się do poziomu takich ludzi i równiez przekręcac i obrazać ich imiona.

[Roksana S.]

Dziewczyny, jest wśród was zapewne kilkanaście lub może kilkadziesiąt Ań, i ja was wszystkie obraziłam. Przepraszam, nie miałam takiego zamiaru. Poniosło mnie i teraz źle się z tym czuję. Ale zostałam obrażona i sprowokowana. Przesadziłam, przyznaję, ale Kaffulka też przesadziła ( pierwsza ! ).
Nie ma sensu przez kilka kolejnych dni wzajemnie się krytykować.
Wybór imienia to indywidualna sprawa. Może jak jakieś z przytaczanych tu imion się którejś z nas nie podoba, to nie powinnyśmy go krytykować, tylko po prostu się nie wypowiedzieć na temat takiego imienia? Dzięki temu nikt na nikogo się nie obrazi. KAffulka mnie pierwsza obraziła, więc ja też jej nie oszczędziłam. Taki mam już charakterek....
Jeszcze raz przepraszam was wszystkie, życzę pociechy z dzieci i zadowolenia z nadawanych im imion.
Każda z nas ma inny gust i nie ma imienia, które podoba się wszystkim.

[taszkin]

Po za tym...to kończmy to, bo nie po to Sylwia ząłożyła ten wątek, zebyśmy się spierały o wartości życiowe
Pozdrawiam serdecznie i zachęcam do dalszego dzielenia się imionami z Sylwią!

[Roksana S.]

Napisane przez taszkin

Po za tym...to kończmy to, bo nie po to Sylwia ząłożyła ten wątek, zebyśmy się spierały o wartości życiowe
Pozdrawiam serdecznie i zachęcam do dalszego dzielenia się imionami z Sylwią!

Masz rację.
Może uda mi się dziś spokojnie usnąć.....

[Roksana S.]

Czy którejś z was podoba się imię Reiner? A Bruno? Olgierd? Leon?

[Wisienki]

Hejka
Też kiedyś chiałabym mieć synka i myślałam już nawet o imieniu dla niego - osobiście najbardziej podobają mi się następujące:
Daniel, Michał, Rafał, Zbyszek, Piotr, Jakub - no ale to już spawa indywidualna każdej pary- przede wszystkim musi pasowac od dziecka i do nazwiska

[taszkin]

Mnie bardzo podoba się imię mojego Tz i chętnie dałabym tak na imię synkowi (moj tata ma tak samo na imię jak brat i nie ma problemów)
Ale wiele razy mówił mi, że chciałby dać córce moje imię...więc jesli byłoby nam dane miec córke i synka było by zabawnie

[sylwia622]

Napisane przez taszkin

Po za tym...to kończmy to, bo nie po to Sylwia ząłożyła ten wątek, zebyśmy się spierały o wartości życiowe
Pozdrawiam serdecznie i zachęcam do dalszego dzielenia się imionami z Sylwią!

Hhehe zostawic Was same na jeden dzien i juz sie klocicie :P eh te kobiety
Zwracam sie teraz do Kaffulki i innych "narwanych" osob - prosze was wyrazajcie swoje opinie bardziej delikatnie. Jezeli komus nie podoba sie jakies imie to po co dorabia do tego niepotrzebną ideologie typu "a jak bedziesz go wolac na obiad ?" bo to bez sensu. Nie latwiej napisac "a mnie sie to imie nie podoba bo podoba mi sie ....."
Pozdrawiam i nie kloccie wiecej

[dureksis]

Napisane przez Roksana S.

Czy którejś z was podoba się imię Reiner? A Bruno? Olgierd? Leon?

Bruno jest piękne Tak będzie się nazywał mój syn..No może Borys...nie wiem oba imiona są poprstu cudne

[sylwi_2005]

Napisane przez dureksis

Bruno jest piękne Tak będzie się nazywał mój syn..No może Borys...nie wiem oba imiona są poprstu cudne

Oj mi sie też podobają..

[AGATA28]

hihi...mam ten sam problem.wybrałam imię natan (mały nati) i ogolnie wszyscy mnie krytykują.a mi sie bbbaaarrrdddzzzoo podoba!! moja mama pyta kiedy są imieniny natana a ja...nie wiem!czy wogole są?

[AGATA28]

mi sie podoba dla chłopca Natan ale wszyscy są przeciw mnie.mama zdesperowana przegląda kalendarz i mowi ze nie bedzie mial imienin.czy rzeczywiscie nie ma imienin natana?

[beat@]

mi się podoba Marcin, Tomek, kacepr, Piotrek i najbardziej chyba Seweryn

[blada 1979]

Jak będę miała chłopca to dam mu na imię Seweryn łub Szymon. Bardzo mi się tę imiona podobają.

[blada 1979]

Podoba mi się też imię Piotr ale mój mąż ma tak na imię i chyba raczej nie wypada dawać synowi imienia ojca.

[jastin83]

Ja mam córeczke i ma na imie Wiktoria,ale ja bedzie chłopczyk to będzie Aleksander(Alex wole),Igor albo Dawid to ostatnie podoba mi sie najbardziej,imie mojego męża też jest ładne ma na imie Tomasz,ale tez po ojcu bym nie dała.
A mój tata miał na imie Saturnin

[kasia191273]

cieszę się, że ani razu nie padło moje ulubione imię- to może oznaczać, że nie bije rekordów popularności i o to chodzi:

KORNEL

[nadia07]

z meskich imion podoba mi sie Kacper i Konrad,
mojemu TŻ sie PODOBAŁO ale jakos tak sie podzialo, ze juz tak nie jest

A smiesznie ze oba imiona ktore najbardziej przypadly mi do gustu sa na K i my z tz'etem tez mamy imiona na ta literke : Kasia i Kamil (oczywiscie to imionko tez mi sie bardzo podoba )

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Jeszcze nie zaglądałam w krocze swojemu robaczkowi, ale jak będzie chłopiec to chyba Jaś.
Minus jest taki ze moja siostra ma też Jaśka- i tez ja jej podpowiedziałam , ale będa miec rózne nazwiska i widywać sie ze 3 razy w roku, więc chyba to nie problem... Będzie mały Jasiek i duzy.
Długo podobał nam sie Maxymilian, ale z długim nazwiskiem źle brzmi, poza tym sąsiadów pies to Max

[**LINKA**]

Marek Mareczek, Maruś