Zrzucamy kilogramy i plotkujemy przy kawie

[ewauu]

ziazia to tak Movicol Aromafrej Junior to jest lek Niemiecki tylko na receptę możesz poczytać na necie o tym leku bo jest może udało by ci się go załatwić musisz poczytać może na forum ale ona mówiła że jest rewelacyjny że właśnie po nim mała jej się odblokowała jeszcze mówiła że bardzo dużo ludzi chwali i czytała że dobry jest lek duphalac

[shayba]

kaska0201 sto lat!!!
Wszystkiego najlepszego w tym nowym roku!!!

Witam też nowe forumowiczki!
Ja dziś kawa kawa i kromeczka chlebka. Jakoś nie mam wizji na jedzenie.

Jak już się żalimy to jak też się wyżalę...
Nie mam już ku...wa siły do wszystkiego.
Najchetniej bym to wszystko zostawiła i poszła w piz...u!

[sekunda24]

czesc dziewczyny ja nigdy nie trafiam na wasza poranna kawusie , w prawdzie sama nie pije ale chetnie bym z wami herbatke wypila ... dzis z rana mialam jazde na miescie bajera ale luk to masakra dalam plame ale co sie dziwic to 1 raz... jesli mowa o tesciowej to powiem szczerze ze ja tez z nia miodu nie mam w 1 roku malzenstwa buntowala meza zeby mnie zostawil specjalnie podstawiala jemu inna dziewczyne robila wszystko aby jak najczesciej na siebie trafiali (byla jej ulubienica odkad pamietam chciala ja za synowa)ja w jwj oczach bylam zawsz 5 kolem u wozu nie potrzebna,a nic zlego kobiecie nigdy nie zrobilam:nonie wiem:ale kiedys nawet staralam sie zeby mnie polubila a teraz mam tto serdecznie w d....e!!!!ciesze sie ze maz mnie wpiera bo zeby nie to juz dawno bylby rozwod nie z powodu "nas" tylko TESCIOWEJ

[juzumo]

Cześć Laseczki!
Chwila przerwy,zawiozłam dziecię na tańce i odbieram za godzinke,więc usiadłam,zjadłam serek wiejski i kilka paluszków krabowych. Od razu lepiej.
Ewauu!
Jak mam nie myśleć o fajkach jak jestem na głodzie. Paliłam paczkę dziennie a teraz drugi dzień nic.Trudno nie czuć "ssania", ale da się wytrzymać. To tylko 3 tygodnie i będzie lepiej.
Jak to mawiał Mark Twain: "Rzucanie palenia jest łatwe, robiłem to wielokrotnie".
Shayba!
Chociaż ty nie biadol, bo my wszystkie już pełną tytę smutków wysypałyśmy. Wystarczy!

Szukam sobie roboty,żeby nie myśleć o wiadomej rzeczy i dzięki temu obleciałam mieszkanie i bardzo się z tego cieszę!!!
Ziazia!
Trzymam kciuki,żeby leki pomogły!
A poza tym Dziewczynki nie dajmy się! Będziemy szczupłe, piękne i szczęśliwe a faceci, którzy tego nie doceniają niech się walą!!!

[ziazia3]

Napisane przez ewauu

to tak Movicol Aromafrej Junior to jest lek Niemiecki tylko na receptę możesz poczytać na necie o tym leku bo jest może udało by ci się go załatwić musisz poczytać może na forum ale ona mówiła że jest rewelacyjny że właśnie po nim mała jej się odblokowała

dziękuje ślicznie za pomoc. Dobrze, że w Niemczech bo akurat ma mi kto załatwić lek. Jakbyś tylko mogła dowiedzieć się ile opakowań zużyła, bo nie wiem ile kupić. Aaaa i czy to był to syrop czy inna forma.

[shayba]

No dobra już nie biadolę...
Od jutro ruszam ostro z odchudzaniem.
Mam dość tańca wygibańca jak wciskam swój tyłek a'la J.Lo w body wyszczuplajace... wtedy moja sucz pacza sie na mnie jak na ufoludka...
zresztą nie tylko ona...dzieć też!!! Ma chłopak polewkę z matki...
Dziś wychlałam 2 litry wody tak mnie suszyło... Teraz z resztą też.

Może teraz mi się ruszy waga po przerwie...
Oj chciałabym.

Dobrej nocki kochane. Odezwę się jutro.

Papa

[myszeczulka]

No to się naczytałam tych waszych postów widzę że nowy rok zaczynamy od wyrzucenia z siebie tego co nas boli i dobrze bo trzeba się gdzieś wygadać wtedy lżej na sercu.
ziazia3 ja miałam taki sam problem z moim synkiem teraz ma 6 lat ale jak miał problemy z kupką to miał 2latka, było to samo płacz na nocniczku jak by rodził dziecko a ja siedzialam z nim na podłodze i też plakałam. Nie pomagały czopki ani lewatywa i pani doktor powiedziała to samo że jest to problem nie z brzuszkiem tylko blokada psychiczna i zapisała nam wtedy syrop duphalac i pomogło, wam też się uda trzymam kciuki za maluszka i za Ciebie bo wiem co czujesz.

A ja mam rozwiązanie na nasze problemy trzeba się spotkać w realu wypić ile się da , pożalić i pośmiać potem na kaca zjeść owsiankę obgadać wszystkich facetów i ich wredne mamusie i będzie lżej

shayba ja też nieraz , a czasem nawet codziennie mam wszystkiego dość ale nie dam się postanowiłam sobie, że w tym roku robię wszystko dla siebie i olewam co sobie inni myślą czy mówią, juzumo ma rację jesteśmy najładniejsze będziemy szczupłe i szczęśliwe.

Ja dzionek zaliczyłam pozytywnie rano owsianka, lekki obiadek na kolację serek wiejski, w między czasie jabłko 2kawki i 2 zielone herbatki i ok 2 litry wody
Rano jestem z kawką miłej nocki

[juzumo]

Hej Laseczki!
Jestemtu sama,jeszcze śpicie... W brzuszku owsianka,po prostu jest tak pyszna, że nie mogę się nadziwić jak mozna za takie grosze zjeść takie ekstra śniadanko. ?Zawsze poprawia mi humor od rana.
Shayba!
O mojej wadze nie chcę mówić, bo wczoraj wrąbałam całą czekoladę z orzechami. Jakis kryzys, po tych świętach nie mogę wrócić na normalne tory. Ale ćwiczę i będzie dobrze!. Jest zastój, zbliża się @, nie palę więc wszystko się nakłada na siebie.
Muszą być kryzysy,żeby były zwycięstwa. Byłam bardzo zadowolona z wczorajszego dnia (oprócz czekolady) chociaż pierogi musiałam przełożyć na dzisiaj bo siły brakło, no i hiszpańskiego w całości nie dałam rady.Miałam wczoraj taki power,że sama byłam w szoku ale wieczorem tak oklapłam,że do niczego się nie nadawałam. Żebyście nie myślały, że jestem jakas szalona, szczególnie z hiszpańskim. Ja po prostu kończę 3 letni program hiszpańskiego, za tydzień jadę na zjazd i muszę trochę posiedzieć. Nie jest to tak,że 3 godziny murem wkuwam słówka, tylko w czasie prac domowych czy siłowni zawsze mam słuchawki na uszach i w ten sposób trenuję. Zależy mi,żeby wykorzystać maksymalnie ten czas kiedy jestem w domu, bo chcę podejść do egzaminu państwowego. Ale nie jestem osobą, która się zadręcza jeśli nie zrealizowała codziennie tego ,co sobie zaplanowała. Dzisiaj też jest dzień...
No dobra, znowu sie rozpisałam, straszna gaduła ze mnie...Jadę zawieźć dziecko do szkoły, do Lidla, bo mają być fajne spodnie do ćwiczeń, na siłownię i później zajrzę (ok.10)z kawką.
Miłego dnia Laseczki!

[wiobak]

Ja już jestem z kawką.Życzę wam miłego dnia kochane

[myszeczulka]

Witam z kawką dopiero teraz bo musiałam syna do przedszkola odstawić a z powrotem zaszłam do biedronki. Juzumo w biedronce mają też fajne dresy bluzki i bieliznę do ćwiczeń.
Zaraz idę gotować owsiankę mi też ona humor poprawia i czuję się po niej syta i zadowolona że zjadlam coś bardzo zdrowego i wartościowego
Mam dziś w planach solarium, i skakankę, domek wczoraj posprzątałam obiad mam na dziś przygotowany więc mam dzień dla siebie

[lulciaa]

Hej dziewczyny Wczorajsza waga to 89 dzisiaj już 87,7 bodajże Pewnie to sama woda, ale na samopoczucie zawsze pomaga Ale miałam dzisiaj rano kapcia w gębie... Jakbym na kacu była i już się przebudzałam od 4, więc już jestem na nogach. Problemów z zasypianiem o dziwo nie miałam, może jeszcze po sylwestrze Chyba też wygrzebię swoją skakankę Masz jakiś czas przez ile skaczesz, bo ja nie wiem od ilu minut zacząć

[kaska0201]

hej kobietki
witam z kawką choć pewnie jak zwykle wypije ją zimną i na szybko bo w tym moim życiu ostatnio ciągle na wszystko brakuje czasu

bardzo Wam dziękuję za życzenia

niestety w tym roku zapomniał o mnie tata i cholernie przykro mi z tego powodu bo zawsze to on był pierwszy

kurcze waga mi stanęła ba nawet sie podniosła a 19 stycznia robimy bal charytatywny dla dzieciaków z naszego miasta niby ide tam w roli organizatora ale wiadomo chciałabym wyglądać pieknie a tu coś czuje że bedzie marnie
chyba ze naprawde sie zawezmę ale ostatnio nie ma motywacji cos mi się w głowie poprzestawiało i nie umiem sobie przekrecic tej srubki

no dobra juz nie smęce
miłego dnia

[myszeczulka]

lulciaa skakanka to naprawdę fajny i tani sposób na ćwiczenia, przede wszystkim skacząc ćwiczymy mięśnie całego ciała, ja zaczynałam od 5-10min teraz coraz dłużej czasem skaczę nawet koło 30-4omin ale jak dopiero chcesz zacząć to lepiej 10-20 skoków przerwa i powtórz ze trzy razy, i skacz 2-3 razy w tygodniu. Poza skakanką robię brzuszki ale ostatnio troszkę zaniedbałam ćwiczenia i przez to waga nie spada jak wcześniej.

kaska0201 nie poddawaj się ja też mam ostatnio pod górkę, ciężko mi coś idzie te odchudzanie ale kryzys minie, jak mam ochotę sięgnąć po coś zakazanego to wyobrażam sobie jak fajnie będę się mogła latem ubrać, że wcisnę na tyłek spodnie ktore mi się podobają i że nie bedzie mi się nic z boku wylewało, bo przecież ładna figura jest ważniejsza niż siedzenie i objadanie się ...... napewno bedziesz ładnie wyglądała, pamiętaj że jak się czujesz tak Cię ludzie widzą ..więc głowa do góry cycki do przodu i bedzie dobrze...za parę dni jak waga pokarze że znów jest mniej to motywacja wróci ...... trzymam kciuki za Ciebie za siebie i za nas wszystkie

[kalinka1984]

Hej kobietki
ja dopiero teraz z kawką, oj pospałam dzisiaj
Ja tez nie mogę wrócić na dobre tory, zawsze zjem coś czego nie powinnam
Chyba te tabletki nie działają na mnie tak jak na początku.
Zaczęłam robić brzuszki po 150. Miałam takie zakwasy że ledwo chodziłam. A dzisiaj bolą mnie ręce. i to strasznie.
Wczoraj chciałam wejść na platformę ale nie miałam czasu, jak idę do pracy to nigdy nie jest tak jak sobie zaplanuje. Dzisiaj znowu wszystko szlak trafi przez to że tak długo spałam.
Idę wciągnąć owsiankę i zrobić sobie drugą kawkę - zrobić komuś?

[wiobak]

Napisane przez kalinka1984

Hej kobietki
ja dopiero teraz z kawką, oj pospałam dzisiaj
Ja tez nie mogę wrócić na dobre tory, zawsze zjem coś czego nie powinnam
Chyba te tabletki nie działają na mnie tak jak na początku.
Zaczęłam robić brzuszki po 150. Miałam takie zakwasy że ledwo chodziłam. A dzisiaj bolą mnie ręce. i to strasznie.
Wczoraj chciałam wejść na platformę ale nie miałam czasu, jak idę do pracy to nigdy nie jest tak jak sobie zaplanuje. Dzisiaj znowu wszystko szlak trafi przez to że tak długo spałam.
Idę wciągnąć owsiankę i zrobić sobie drugą kawkę - zrobić komuś?

Dzięki za kawkę pyszna jest

[juzumo]

Hej!
Wróciłam z siłowni zaraz będę jadła ciemny chleb i jajko na miękko.Znowu ledwo dawałam radę a to przez czekoladę,która wczoraj opędzlowałam. Mam nadzieję,że nieprędko mnie znowu dopadnie kryzys.Dopijam zimną kawkę z rana, wykąpałam się i nasmarowałam teraz chłodzącym,bo nie wychodzę na balkon. Po jedzonku nowa kawka i ruszam do pracy, bo znowu grafik napięty. Później zajrzę, pa.

[kalinka1984]

Brzuszki zaliczone w ilości 158 sztuk, więcej nie dałam rady bo plecy mnie bolały. Muszę popracować jak ich jakością bo z tego co czytałam plecy nie powinny boleć. Mam AB ROCKET czy jak to się zwie
Zaraz wskakuję na platforme. W dupie mam sprzątanie Najpierw ćwiczenia a jak zdążę to posprzątam

[Alerka]

Witajcie Dziewczyny noworocznie

Poczytałam, nadrobiłam wszystkie Wasze posty.
Każdy niestety miewa lepsze i gorsze dni. U mnie waga stoi na 61,3 ..
A tak liczyłam, że nowy rok zacznę z 5 z przodu.. no cóż nie warto się załamywac tylko dalej robic swoje. "A" po jakims czasie nie działa z taka mocą jak na poczatku. Organizm już powinien przyzwyczaic się jedzenia w mniejszych ilościach ..ale z doświadczenia wiem,. że róznie to bywa. Zwłaszcza, ze świeta nam w tym nie pomogły
Nie wolno tracić wiary i sił..Pomyślcie, że za pare miesiecy wiosna a my w nowych, chudszych szmatkach
Trzymajcie sie Kochane i nie dajcie chandrom i złym nastrojom.
Enjoy

[lulciaa]

myszeczulka dzięki za rady
kurde ale ja głupia jestem... dobrze wiem, że nie powinnam się na drugi dzień ważyć, tym bardziej po zjedzeniu śniadania i bez porannej toaletki... Waga pokazała wczorajszą wyjściową, ja to jestem... chowam wagę z pola widzenia i ważę się w poniedziałki

[ziazia3]

Cześć dziewczynki
Nadrobiłam ile dałam radę, ale po wczorajszym horrorze jaki przeszłam z córką do tej pory nie mogę dojść do siebie. Noc nieprzespana, bo majaczyło mi się wszytko, jest mi mega zimno i ciągle ciągnie mnie na wymioty. Emocje dają o sobie znać. Najważniejsze, że lek zamówiony i w następnym tygodniu powinien być.
Teraz co do brzuszków to powiem tak najlepiej robić je w seriach po 50 sztuk z 10-15 sekundowym odpoczynkiem między seriami. Brzuszki robić połowiczne i nie opuszczać całego ciała na podłogę przy powrocie. A co tam będę pisać tu babka powie lepieje o co mi biega ;-) http://www.youtube.com/watch?v=Zt4B1qxEucE

[shayba]

Cześć wam lasencje!
Ja dziś wpierdzieliłam zupkę chińską...hihi ADR (materiał niebezpieczny)
Jak zdejmę w nocy gacie to mi będzie świecić
Poza tym kawa, i duuużo wody.... Nie wiem czemu ale na ADR miałam wizję...to zeżarłam... Oj tam wiem że zdrowe to nie jest ale przynajmniej poświecę trochę...hehe.

Ja na razie na wagę nie włażę w dupie mam olałam, witaminę biorę, chleję nałogowo kawę biorę asparagin czy jakoś tak bo zaczęły mnie skurcze łapać w łydkach... a i zapomniałam napisać że byłam na zakupach i kupiłam zapas płatków owsianych sztuk 4... no to idę znowu zrobić i wychlać kawę... a wieczorem Oczy w gipsie.... O_o

[lulciaa]

Witaminka, to ta nasza ? Bo chyba nie ogarnęłam ze mnie A jesz też wieczorem owsiankę ? ziazia3 oby córeczce się polepszyło!!

[wiobak]

Napisane przez shayba

Cześć wam lasencje!
że byłam na zakupach i kupiłam zapas płatków owsianych sztuk 4... no to idę znowu zrobić i wychlać kawę... a wieczorem Oczy w gipsie.... O_o

Napisz jakie płatki kupujesz nazwa itp.........

[juzumo]

Cześć Laseczki!
Zrobiłam ponad 100 pierogów ruskich, bo moje panny uwielbiają i ledwo zipię.
Zaraz idę na basen, bo muszę się pozbyć wszystkich nikotynowych toksyn jak najprędzej.Mam kaszel, normalny objaw po rzuceniu, poza tym super.
Wiobak!,
ja najbardziej lubię Płatki owsiane górskie-2,50zł za 0.5 kg, są w każdym spożywczym w papierowym opakowaniu. Raz kupiłam jakieś w Tesco i leżą bo nie ten smak...

[wiobak]

Napisane przez juzumo

Cześć Laseczki!
Wiobak!,
ja najbardziej lubię Płatki owsiane górskie-2,50zł za 0.5 kg, są w każdym spożywczym w papierowym opakowaniu. Raz kupiłam jakieś w Tesco i leżą bo nie ten smak...

Dzięki kochana już wiem jakie kupić, te co mam w szafce to kiepskie w smaku

[lulciaa]

Mi też bardzo smakują te zwykłe górskie, a szczególnie na ciepło jak napęcznieją

[juzumo]

Lulcia!
My je gotujemy w wodzie i dolewamy troszkę mleka.Ja od dzieciństwa uwielbiam tylko na słono,ale na słodko ponoć też bardzo dobre.
Dziewczynki, nie wiem co porabiacie. Ja właśnie wróciłam z basenu. Wypociłam nikotynę w saunie i nasmarowałam dupsko balsamem rozgrzewającym. Do teraz pali a tu nie ma jak się schłodzić, bo na balkon już nie chodzę...Czy u was też wiosna na dworze?
Kupiłam sobie w Lidlu kapitalne czarne spodnie dresowe. Ale jestem zadowolona! Czaiłam sie też na bardzo fajny pikowany ocieplacz z rękawami i dzisiaj również go kupiłam.?Wygląda extra!
Myszeczulka!
Byłam jak to mówi Shayba w Biedrze, ale powiem ci , że nie ma porównania co do jakości ciuchów sportowych. Lidl bije na głowę. Ja mam bardzo dużo rzeczy na rower i do ćwiczeń z Lidla i są super. A te spodnie dzisiaj-po prostu rewelacja.Nie wiem czy godzinę były... Za to w biedronce są pyszne pomarańcze. Jutro dokupię więcej,bo wszyscy się zajadają!

[wiobak]

[QUOTE=juzumo;38425920]Lulcia!
Do teraz pali a tu nie ma jak się schłodzić, bo na balkon już nie chodzę...Czy u was też wiosna na dworze?

U mnie leje i wieje wyjść się nie chce na dwór moja Boni (kot)nawet na dwór nie chce iść

[myszeczulka]

Hej laseczki wieczorkiem, co do płatków to też kupuję górskie, innych nie próbowałam więc nie mam porownania wcześniej kupowalam gotowe nesvita ale jak się samemu zrobi to są lepsze i tańsze.
Shayba ja też drugi dzień jadę na kawie owsiance i wodzie chyba wyrzuty sumienia po świętach mam, ale zjadłam jeszcze jabłko i activię
Do kibelka latam jak głupia bo w brzuchu same płyny
Juzumo widzę że zmieniasz styl na sportowy ..ja mam do lidla spory kawałek drogi i nie chce mi się tam chodzić a biedre mam po drodze do przedszkola ..
Ja uciekam lulać ale rano z kawusią się melduję

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

U mnie też pada i wieje ale za to jest w miarę ciepło, taka jesienna pogoda.
Ok juz znikam spać papa

[paczek_w_masle]

Kochane czy któraś z Was jest na dietce SB?