Niemcy :)

[mloda71]

Moze u swojego Tz jest i nie ma dostepu do internetu.

[*majka*]

Napisane przez mloda71

Moze u swojwego Tz jest i nie ma dostepu do internetu.

Wlasnie-nie pomyslalam o tym

[mloda71]

Majka co ty bys bezemnie zrobila hyhyhy
Jak minela niedziela?

[monika_t]

Napisane przez *majka*

A Gusi ciagle nie ma,ciekawe dlaczego

Oj dziewczynki , mi sie zarzuca, ze sie winem upilam , a same nie slyszalyscie jak Gusia mowila kilka razy, ze nie bedzie miec na razie dostepu do internetu , przynajmniej przez tydzien, ale ile dokladnie to sama nie wiedziala. Jak sie "podlaczy", to z pewnoscia sie odezwie .

[*majka*]

Napisane przez monika_t

Oj dziewczynki , mi sie zarzuca, ze sie winem upilam , a same nie slyszalyscie jak Gusia mowila kilka razy, ze nie bedzie miec na razie dostepu do internetu , przynajmniej przez tydzien, ale ile dokladnie to sama nie wiedziala. Jak sie "podlaczy", to z pewnoscia sie odezwie .

YYY,ja naprawde nie slyszalam
Fajnie by bylo ja tu zobaczyc,ale nic-poczekam

[*majka*]

Napisane przez mloda71

Majka co ty bys bezemnie zrobila hyhyhy
Jak minela niedziela?

Rodzinnie-ze tak sie wyraze

[mloda71]

Napisane przez monika_t

Oj dziewczynki , mi sie zarzuca, ze sie winem upilam , a same nie slyszalyscie jak Gusia mowila kilka razy, ze nie bedzie miec na razie dostepu do internetu , przynajmniej przez tydzien, ale ile dokladnie to sama nie wiedziala. Jak sie "podlaczy", to z pewnoscia sie odezwie .

Oooo Monika_t
Wiem, cos mi sie o uszy obilo takiego, majka tu zamacila

[mloda71]

Wiem ze tu jestes

[*majka*]

Napisane przez mloda71

Wiem ze tu jestes

Monika siedzi na niewidzialnym

[monika_t]

Napisane przez *majka*

Monika siedzi na niewidzialnym

zniknelam na chwile i znowu znikam, tym razem na dluzej

[Doni79]

Witajcie "niemieckie" wizazanki Mam do was pytanko odnosnie kremu-podkladu "Excipial" (chodzi mi dokladnie o ciemny odcien "donkel"). Poniewaz tu gdzie mieszkam (NL) tego nie ma wybieram sie jutro do apteki w Gronau, bo wiem, ze w Niemczech krem ten jest dostepny i tu moje pytanko: Czy ktoras waz orientuje sie czy jest on latwo dostepny i powiedzmy jest praktycznie w kazdej aptece, czy raczej trudno go dostac i jest dostepny tylko w konkretnych aptekach?

Bardzo prosze was o pomoc, bo strasznie zalezy mi na tym aby go nabyc, a tak naprawde nie wiem czy jesli jutro pojade do Grouna to uda mi sie go kupic i czy moj wypad do Grounau nie okaze sie fiaskiem.

[monika_t]

Napisane przez Doni79

Witajcie "niemieckie" wizazanki Mam do was pytanko odnosnie kremu-podkladu "Excipial" (chodzi mi dokladnie o ciemny odcien "donkel"). Poniewaz tu gdzie mieszkam (NL) tego nie ma wybieram sie jutro do apteki w Gronau, bo wiem, ze w Niemczech krem ten jest dostepny i tu moje pytanko: Czy ktoras waz orientuje sie czy jest on latwo dostepny i powiedzmy jest praktycznie w kazdej aptece, czy raczej trudno go dostac i jest dostepny tylko w konkretnych aptekach?

Nie wiem czy we wszystkich aptekach maja te kremy, ale zawsze mozesz popatrzec w kilku roznych aptekach, ewentualnie jesli bedziesz pare godzin w Gronau, to moze zdazyli by Ci zamowic. Ja tak robie, ze jak czegos nie maja to zamawiam i w ciagu paru godzin odbieram.

No zostaje jeszcze opcja zamowic sobie przez internet (sa miedzynarodowe apteki) lub na ebayu sprzedaja apteki.

[Doni79]

Dzieki Monia za odpowiedz.

Przez internet wlasnie nie chcialam zamawiac, bo chce najpierw "na zywo" sprawdzic jaki to kolor, ale w Gronau bede pewnie pare godzin wiec zrobie tak jak mowisz. Dzieki jeszcze raz

[raspberry69]

Hej wam
Mam do was ogromna prosbe . Znacie moze jakies strony internetowe gdzie moge nauczyc sie niemieckiej gramatyki? Musze sie przeniec na 3 miesiace do Schwalbach i chcialabym przed wyjazdem pocwiczyc swoj niemiecki. Moga to byc strony niemiecko - polksie lub angilesko - niemieckie.

[Gusia1]

Jestem!!!!!! :d

[Gusia1]

JESTEM!!!!!! Zywa i cudem cala. Bo:
jak pewnie pamietacie wieczoru tego lalo, mgla byla jak diabli, wiec pyptki na kierownicy dla slepcow byly w uzyciu non-stop!
A poniewaz bylam po tym cholernym winku, o ktorym mi sie w kolko litosciwie przypomina, bo Monika tchorzliwie uciekla od kieliszka , to lepsza bylaby laska do macania drogi przed samochodem..... Albo ewentualnie pies przewodnik....
W kazdym razie, musialam jeszcze udac sie na stacje benzynowa, gdzie bardzo skupiona wlalam benzyne tym razem do srodka a nie na siebie. Kupowania plynu do wycieraczek nie zaryzykowalam.....
Moj Ukochany sie skubany czegos domysla , bo dzisiaj zostalam dumna wlascicielka MOJEGO PIERWSZEGO WLASNEGO SAMOCHODU Chlopak sie zrobil zazdrosny o swoje cacko.

Zurek, zwany przez coponiektorych barszczem bialym, udal sie nadspodziewanie!

Tez sie dolaczam do choralnych pien pochwalnych na temat spotkania! Musimy koniecznie powtorzyc!!!!!!!

Maja! Dla pocieszenia informuje, ze czeka mnie usuwanie wszystkich zebow madrosci! Ciekawe jakie pomysly bede wtedy miala..... Moze przerzuce sie na rower.... Albo piechota!

Pozdrawiam!

[Gusia1]

Mam czkawke, dlatego taka urwana ta pierwsza wiadomosc.

[Gusia1]

SORRY! SORRY! SORRY!

To nie Maja , ale Sylwia sie bala dentysty. To chyba normalne, no nie? Bo ja sie tez OKROPASNIE boje!

[*majka*]

Gusia,jestes nareszcie

[*majka*]

Napisane przez Gusia1

JESTEM!!!!!! Zywa i cudem cala. Bo:
jak pewnie pamietacie wieczoru tego lalo, mgla byla jak diabli, wiec pyptki na kierownicy dla slepcow byly w uzyciu non-stop!

Tego chyba do konca zycia nie zapomne

[monika_t]

Napisane przez Gusia1

.....czeka mnie usuwanie wszystkich zebow madrosci! Ciekawe jakie pomysly bede wtedy miala..... Moze przerzuce sie na rower.... Albo piechota!

Gusia to ja Ci moge poopowiadac jak to jest, bo wyrywalam nie tak dawno dwa.

[Gusia1]

No jestem, jestem.

Jako znana ciemnota umyslowa nie moge sie jeszcze polapac jak to diabelskie Forum dziala. Metoda prob i bledow znalezienie sie tam gdzie chce a nie gdzie niesubordynowane bity rzuca zajmuje mi przecietnie okolo godziny. Ale, praktyka czyni mistrza. Ide spac, bo to podobno dobrze robi na cere. Ciekawe co do powiedzenia na ten temat ma slynna Basia.

[Gusia1]

Napisane przez monika_t

Gusia to ja Ci moge poopowiadac jak to jest, bo wyrywalam nie tak dawno dwa.

NIC NIE CHCE WIEDZIEC!!!!!!!!

Poki co, jeszcze sie nie umowilam do sadystow, to tryskam udawana odwaga na prawo i lewo. Pojde do nich jak niewinne jagniatko. I sie na miejscu zobaczy...

[maja22]

Hallo Gusia!!!
Jak dobrze wiedziec, te dojechalas cala i zdrowa, tak dawno cie tu nie bylo, ze zaczynalysmy sie martwic o ciebie.
Lacze sie z toba w okropnie okrutnej wizji udania sie do dentysty, ja tez musze usunac zeby madrosci, wszystkie trzy (czwarty jak na razie sie nie pojawil)

[Gusia1]

Napisane przez maja22

Hallo Gusia!!!
Jak dobrze wiedziec, te dojechalas cala i zdrowa, tak dawno cie tu nie bylo, ze zaczynalysmy sie martwic o ciebie.
Lacze sie z toba w okropnie okrutnej wizji udania sie do dentysty, ja tez musze usunac zeby madrosci, wszystkie trzy (czwarty jak na razie sie nie pojawil)

Ty sie tak zbyt wczesnie nie ciesz, moje sa widoczne tylko na przeswietleniu. Az do niedawna myslalam, ze ich wcale nie mam. To byly czasy....

[Sylwia***]

Hej hej! Gusia, fajnie, ze trafilas do nas
Ja nie wiem, czemu dentysci w Niemczech tak chetnie wyrywaja te zeby madrosci. W Polsce tez sie tak robilo pare lat temu, ale teraz 2 dentystow mi powiedzialo, ze juz nie, ze zachowuje sie te zeby o ile nie sa zepsute. Moje nie sa, a tez chca mi tutaj w Niemczech wyrwac, i tak samo mojemu chlopakowi. ALE JA IM NIE DAM!! Niby gdzies tam mi sie przekrzywiaja, ale wole miec krzywe (w dodatku tak gleboko to nie widac) niz nie miec ich i w dodatku przechodzic przez to wyrywanie. A jak juz bede siedemdziesiecioletnia staruszka, to bede zawsze miala 2 zeby wiecej od was! Same korzysci normalnie!

Monika T, a jak to u Ciebie bylo z tymi zebami, z wyrywaniem? Napisz dokladnie... Ja mam wrazenie, ze moje sa tak gleboko zakorzenione, ze by mi chyba pol kosci twarzy musieli wyrwac razem z zebami.

[mloda71]

Wkoncu Gusia do nas zajrzala, a ja musialam jakis glupi Bericht do szkoly pisac

Kurcze Gusia, a ja tak sie cieszylam, ze jeszcze nie mam tych zebow madrosci-dzieki

[201608040942]

Bo ja wiem czy niemieccy dentysci chca tak chetnie wyrywac? ja ostatnio sama sie przypomnialam ze by trzeba bylo je usunac, a nie czekac jak sie popsuja, to uslyszalam, ze mam czekac, ze zabki mam zdrowe to nie trzeba ich usuwac, jak bedzie sie cos dziac to wtedy pomyslimy. na to ja ze ja tam szczoteczka nie moge dobrze dojechac, wiec mila pani wyciagnela ze Schranku mini szczoteczke i mi jak dala. Troche mnie to zaskoczylo, bo jka chcialam sie ich pozyc, a nie czekac jak beda sie cuda nie widy dziac. Moze taka ´decyzja mojej dentystki, bo to pani z Polski? No, ale tyle lat tu siedzi ze ja za niemcke mozna juz wziasc.

[kobietka]

Napisane przez MonikaPogrzeba

Bo ja wiem czy niemieccy dentysci chca tak chetnie wyrywac? ja ostatnio sama sie przypomnialam ze by trzeba bylo je usunac, a nie czekac jak sie popsuja, to uslyszalam, ze mam czekac, ze zabki mam zdrowe to nie trzeba ich usuwac, jak bedzie sie cos dziac to wtedy pomyslimy. na to ja ze ja tam szczoteczka nie moge dobrze dojechac, wiec mila pani wyciagnela ze Schranku mini szczoteczke i mi jak dala. Troche mnie to zaskoczylo, bo jka chcialam sie ich pozyc, a nie czekac jak beda sie cuda nie widy dziac. Moze taka ´decyzja mojej dentystki, bo to pani z Polski? No, ale tyle lat tu siedzi ze ja za niemcke mozna juz wziasc.

Tak, ja tez spotykam sie czesto z opinia, ze niemieccy dentysci nie chca wyrywac, tylko leczyc latami. Czasami to dobre podejscie, ale nie zawsze. Moj maz nacierpial sie koszmarnie przez to wlasnie, ze dentystka (ciotka jego nawiasem maowic-wiec oczekiwaloby sie lepszego traktowania ) kazala mu leczyc i leczyc, kanaly, chirurdzy itp.... A kasy to tyle na nim zarobili, ze pewnie samochod by byl nowy A zab i tak zostal po 4 latach leczenia wyrwany, bo sie polamal sam i teraz naciagaja na implanta
Ale generalnie nie narzekam na lekarzy niemeickich, zawsze traktuja mnie super

[Gusia1]

Kurcze Gusia, a ja tak sie cieszylam, ze jeszcze nie mam tych zebow madrosci-dzieki[/FONT][/CENTER][/QUOTE]

No to ja strasznie przepraszam, ze znowu narozrabialam. Mi moje oznaki madrosci kazal wyrwac ortodonta jeszcze z Rotterdamu. Rosna krzywo, dokladnie rownolegle do dziasel, i tak pra na reszte porcelany, ze jak je zostawie, to pomimo dwoch lat aparatu, bede znow wygladac jak Zajac Poziomka. (Dla Mlodych i reszty, w dawnych czasach to byla taka dobranocka o Zajacu Poziomce i jego narzeczonej Rozamundzie, urocze stwory, ale z zebami u nich nie bylo najlepiej.... ). Starm sie skontaktowac ze znajomym ortodonta na konsultacje i niech m powie co o mnie mysli.