Na studia po kampanii warześniowej wracamy i nowy wątek rozpoczynamy! cz. XVI

[catatonictoy]

Napisane przez gfpink

westchnienie symbolizujące kruchość ludzkiego zycia
No szkoda szkoda
I tak 3h o życie walczył.
Jakoś strasznie dużo wypadków,
Catatonictoy dobrze pamiętam, że to weselny kac?

jaki kac, żadnego kaca ;p a wesele udane, nawet bardzo

[gfpink]

Napisane przez catatonictoy

jaki kac, żadnego kaca ;p a wesele udane, nawet bardzo

mam nadzieję, że za tydzień też mi się uda
Mnóstwo znajomych i to takie wesele na którym 75% to młodzież

[noimasz]

Napisane przez gfpink

heh... Przed chwilą się dowiedziałam, że znajomy sie zabił samochodem
link

o rany :/

Napisane przez hejYou

Hej
Dzisiaj jest chyba mój najgorszy kac w życiu, nigdy raczej kaca nie mam, a dzisiaj od rana wymiotuje, nie mogę wstać z łóżka bo od razu jest mi niedobrze ;/


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Trzymaj się Piękna

[catatonictoy]

Napisane przez gfpink

mam nadzieję, że za tydzień też mi się uda
Mnóstwo znajomych i to takie wesele na którym 75% to młodzież

Ja pilam bardzo mało. Po pierwsze nie lubię czystej wódki więc tylko takie większe toasty albo jak ktoś podszedł mówiąc że koniecznie musi sie ze mną napić a po drugie nie jara mnie picie, kiedyś częściej miałam ochotę na drinka czy piwo a teraz prawie w ogóle a że ja się umiem świetnie bawić bez alkoholu to mi nie przeszkadza. Musiałam czekac aż mój chłopak wypije 3-4 kieliszki bo nie chcial na parkiet iść

[olija09]

Napisane przez gfpink

westchnienie symbolizujące kruchość ludzkiego zycia
No szkoda szkoda
I tak 3h o życie walczył.
Jakoś strasznie dużo wypadków,
Catatonictoy dobrze pamiętam, że to weselny kac?

Aaa u mnie dużo osób tak wyraża rozbawienie więc byłam trochę zdezorientowana. Bo jeżdżą jak wariaci, większość moich znajomych chłopaków zapiernicza strasznie szybko, już było kilka wypadków, ale nikomu nie stało się nic poważnego to nie wyciągają wniosków

Ale zazdroszczę wam tych wesel, chętnie bym się wybrała

[madisz]

Witam nowe dziewczyny ale watek sie rozruszał

wrocilam do domu po 4, wstalam jakos o 12 i bylo mi tak niedobrze, ze chcialo mi sie plakac Ale bardzo fajna impreza, mimo ze okropnie nie chcialam isc

[catatonictoy]

Napisane przez madisz

Witam nowe dziewczyny ale watek sie rozruszał

wrocilam do domu po 4, wstalam jakos o 12 i bylo mi tak niedobrze, ze chcialo mi sie plakac Ale bardzo fajna impreza, mimo ze okropnie nie chcialam isc

zauważyłam, że tak najczęsciej jest

[noimasz]

Napisane przez olija09

Ale zazdroszczę wam tych wesel, chętnie bym się wybrała

ja dokładnie to samo

[elonka12]

Napisane przez noimasz

ja dokładnie to samo

i ja

[olija09]

Napisane przez catatonictoy

zauważyłam, że tak najczęsciej jest

Dokładnie Jak coś długo planuję i strasznie się nakręcam to coś zawsze pójdzie nie tak

[noimasz]

Napisane przez olija09

Dokładnie Jak coś długo planuję i strasznie się nakręcam to coś zawsze pójdzie nie tak

prawda

[pannaagacinska]

Napisane przez catatonictoy

jaki kac, żadnego kaca ;p a wesele udane, nawet bardzo

Poszlabym sobie na wesele, ale u mnie predzej to chrzciny beda

Napisane przez madisz

wrocilam do domu po 4, wstalam jakos o 12 i bylo mi tak niedobrze, ze chcialo mi sie plakac Ale bardzo fajna impreza, mimo ze okropnie nie chcialam isc

Tez czesto tak mam. Ostatnio mialysmy posesyjne spotkanie z kolezankami w celu odreagowania i w sumie nakrecilam sie, bo ostatnio tylko z TŻ spedzalam czas. Ale w sumie bylo tak se

A jak sie na spontana cos wymysli, albo nie nastawia jakos, to wychodzi o wiele lepiej

[madisz]

jeszcze rozstalysmy sie z przyjaciolka w centrum, ja pojechalam do domu, a ona mi pisze rano, że spała na przystanku

[pannaagacinska]

Napisane przez madisz

jeszcze rozstalysmy sie z przyjaciolka w centrum, ja pojechalam do domu, a ona mi pisze rano, że spała na przystanku

Dobrze, ze sie jej nic nie stalo..

[noimasz]

Napisane przez madisz

jeszcze rozstalysmy sie z przyjaciolka w centrum, ja pojechalam do domu, a ona mi pisze rano, że spała na przystanku

[olija09]

Napisane przez madisz

jeszcze rozstalysmy sie z przyjaciolka w centrum, ja pojechalam do domu, a ona mi pisze rano, że spała na przystanku

Mi się zdarzyło parę razy w powrotnym autobusie, ale to tylko jak z kimś znajomym jadę Jak jestem sama to za wszelką cenę ze sobą walczę, bo rzeczywiście strach

[madisz]

Podobno potem dosiadł się do niej jakiś Brazylijczyk, ktory zalil sie, ze pracuje w kebabie i za rabia 2000 zł

[nyaaan]

Hej

Jak ja już dawno nie byłam na imprezie chyba w czwartek zrobię sobie ladies night z przyjaciółka w łodzi, ale znowu pewnie M na nas wpadnie w klubie bo do tych samych chodzimy i i będzie po babskiej nocy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Pijana truskawkami]

Mnie przeziębienie złapało, czuję się fatalnie ;/

Napisane przez olija09

Ale zazdroszczę wam tych wesel, chętnie bym się wybrała

A ja znowu nie cierpię wesel, w sumie nawet nie wiem dlaczego

[nyaaan]

Ja zależy z kim idę na wesele, czasem nie mam ochoty
Chociaż mi się już kończą w rodzinie, jeszcze dwa w przyszłym roku i następnym i ja będę najstarsza

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[olija09]

Napisane przez nyaaan

Ja zależy z kim idę na wesele, czasem nie mam ochoty
Chociaż mi się już kończą w rodzinie, jeszcze dwa w przyszłym roku i następnym i ja będę najstarsza

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

właśnie zależy jakie towarzystwo u mnie nikt się chajtać nie chce

[ahmily]

Napisane przez olija09

Mi się zdarzyło parę razy w powrotnym autobusie, ale to tylko jak z kimś znajomym jadę Jak jestem sama to za wszelką cenę ze sobą walczę, bo rzeczywiście strach

ja kiedyś pojechałam na noc do koleżanki, J. poszedł spać a my całą noc gadałyśmy i popijałyśmy wódżitsu. Przypomniało mi się rano, że obiecałam mamie, że zrobię zakupy i.. pojechałam taka narąbana nie dałam rady i zasnęłam w autobusie na 1 miejscu w mpk całą drogę przespałam, aż w końcu jak się doczołgałam to mama do mnie, że przecież nie potrzebuje tych zakupów tak wcześnie oczywiście udawałam zupełnie trzeźwą, poszłam 3h później jak się zdrzemnęłam i jak sięgałam po cukier, który stał na podłodze to mało się nie wywaliłam

[nyaaan]

Mi na szczęście udało się nigdy nie zasnąć, zawsze z przyjaciółką gadalysmy o czymkolwiek, żeby tylko się trzymać ale najczęściej jakoś pijane nie byłyśmy, tylko wcięte więc źle nie było

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[asiulek19]

hej Widzę,że nowy wątek jest
Muszę was nadrobić

[hejYou]

Napisane przez madisz

jeszcze rozstalysmy sie z przyjaciolka w centrum, ja pojechalam do domu, a ona mi pisze rano, że spała na przystanku

ja wczoraj położyłam się na centralnym na ławce bo chciałam spać i źle mi było i podszedł koleś i się do mnie przytulił, ale mój kolega zaraz szybko go ogarnął

[thediamondgirl]

Ja w autobusie nigdy nie usnelam, zawsze nawet jak jestem mega zmeczona, to jak wsiadam od razu sie rozbudzam nawet nie zmuszam siebie . Ale pamietam jak po 18 kolegi wrocilam do domu po 4, a przed 9 mialam pksa do Lublina do Tz ( ja wtedy bylam w 3 klasie LO). Musialam wstac po 7 zeby umyc wlosy i zeby wyslchly ( byl to listopad). Cala droge przespalam w tym pskie. Na dodatek wieczorem jak juz bylam u Tz dostalam strasznie wysokiej goraczki i caly weekend przelezalam u niego w lozku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[gfpink]

Napisane przez thediamondgirl

Ja w autobusie nigdy nie usnelam, zawsze nawet jak jestem mega zmeczona, to jak wsiadam od razu sie rozbudzam nawet nie zmuszam siebie . Ale pamietam jak po 18 kolegi wrocilam do domu po 4, a przed 9 mialam pksa do Lublina do Tz ( ja wtedy bylam w 3 klasie LO). Musialam wstac po 7 zeby umyc wlosy i zeby wyslchly ( byl to listopad). Cala droge przespalam w tym pskie. Na dodatek wieczorem jak juz bylam u Tz dostalam strasznie wysokiej goraczki i caly weekend przelezalam u niego w lozku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

hah. Nie uwierzycie, Drodzy koledzy mojego byłego sobie zrobili jaja z tym weselem najprawdopodobniej. Dziewczyna jednego z nich mówi, że oni na poważnie a potencjalny partner dziś zrezygnował
Dodam, ze to jedna wieś od tamtej naburmuszonej ciziuni co się nie odzywa, Świat mnie nie przestanie zaskakiwać

A co do autobusów to ja nie bardzo potrafię w nich usnąć, Ale w drodze do Londynu nie było wyjścia- trzeba było jakoś spac
Ale np w samochodzie usypiam szybko. Jak byłam mała rodzice odpalali silnik i ładowali w samochod
podobno działało

[1a159cf6a0624b31db6aaefb6bbb43b621a184e1]

właśnie się obudziłam niedawno, z 3h spałam

Napisane przez nyaaan

Hej

Jak ja już dawno nie byłam na imprezie chyba w czwartek zrobię sobie ladies night z przyjaciółka w łodzi, ale znowu pewnie M na nas wpadnie w klubie bo do tych samych chodzimy i i będzie po babskiej nocy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

idźcie do jakiegoś innego, nowego klubu

Napisane przez hejYou

ja wczoraj położyłam się na centralnym na ławce bo chciałam spać i źle mi było i podszedł koleś i się do mnie przytulił, ale mój kolega zaraz szybko go ogarnął

[madisz]

Napisane przez hejYou

ja wczoraj położyłam się na centralnym na ławce bo chciałam spać i źle mi było i podszedł koleś i się do mnie przytulił, ale mój kolega zaraz szybko go ogarnął

To może gdzieś obok siebie leżałyście z tą moją koleżanką

[Angi76]

Napisane przez pannaagacinska

A jaki to olejek?
Tez olejuje wlosy moze to od tego tak samo..

Z alterry, jak mi sie skonczy to kupie inny

Wrocilam od rodzinki, u sasiadow impreza z okazji 30lecia slubu, orkiestra gra, ojej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.