Pytanie o KOSMETOLOGIĘ

[Martulaaa]

Agnes nie wiem ile jeszcze razy będę Ci tu dziękować za wszystkie informacje W takim razie chyba na kilka najbliższych zjazdów zaczepię się tam
Maripossa pisz pisz jakie wrażenia,ciekawa jestem Twojej opinii

[Ag_nes]

Martulka a kiedy masz zjazdy ? jesli moge zapytac

[Martulaaa]

Agnes teraz od piątku do niedzieli (7-9.10)i później co 2 tygodnie.O ile się orientuję to będziemy się mijały Wolałabym inne ustawienie tych zjazdów ale niestety nie mam na to wpływu

[Imagine]

Mi dopiero dzis zalozyli w mieszkaniu internet, wiec dlatego wczesniej nie moglam odpisac. Pytalyscie jak jest z godzinami pracowni. W I roku mialam od 8 do 12, a teraz mam od 8 do 11.15, wiec jest krócej, ale my nie narzekamy z tego powodu a wrecz przeciwnie Dzis sie zawiodlam bardzo, bo pani MGR od pracowni oswiadczyla, ze w tym semestrze nie bedziemy uczyc sie nic nowego (poza manicurem i pedicurem), tylko bedziemy cwiczyc to co juz umiemy :/ Bez sensu..ilez razy mozna robic masaż, depilacje, henne i oczyszczanie..to juz nudne!

A wlasnie- jezeli ktos ma uczulenie na wosk, to nie wiem..u nas jedna osoba mowila, ze ma a MGR i tak kazala jej wosk zrobic..no ale moze u Was bedzie lepiej? Oby..
Dzis dostalam tylko dwa ochrzaje (za zrobienie maski algowej w szklanej miseczce zamiast plastikowej i za złe rozpoczęcie nakładania pillingu enzymatycznego).

[Maripossa]

Powiem tak...z grupy jestem zadowolona mam same sympatyczne dziewczyny i mysle ze bedzie fajnie natomiast Martulko i ja widzialam coponiktore panie ktore minely sie chyba z powolaniem idac do tej szkoly ale coz...wszystko wyjdzie w praniu. Jestem znow padnieta, ale to przez to 2dzien z rzedu wstawalam po 5 i jutro tez tak wstaje. Co gorsze, mam okienko 3godzinne miedzy kosmetologia a pracownia, swietnie poprostu wiem, ze mozna isc cos zjesc itd...itp...ale kurcze na dluzsza mete to jest okropne! 3godz. wczesniej normalnie bym byla w domu a tak mozna powiedziec marnotrawie czas poza tym jutro ide jeszcze na ten francuski i przepisze sie wtedy na ten hiszpanski ktory to jest o godz.17:10 i znow miedzy ta pracownia a hiszpanskim bede miec od przyszlego tyg. przerwe ale juz chyba tylko godzinna (francuski normalnie zaczyna mi sie o 15:30)... Wczoraj spoznilysmy sie z kolezanka na pociag 2min. przez Pana Wędzonego ( ) bo mu sie "przedluzylo" i bedziemy go chyba prosily zeby nas zwalnial z 5min. na koncu, bo nastepny pociag mamy dopiero za godzine i wrocilybysmy po 20 do domu... Moze jakos sie przyzwyczaje do tego wszystkiego, bo poki co czuje jakby to bylo takie chwilowe zajecie a nie studia ale czegoz sie spodziewac po 2 dniu Ogolnie jestem zadowolona (poko co ) no gdyby nie te cholerne dlugie okienka a dranie jak do nich pisalam maila (do szkoly) chyba jeszcze w maju czy czerwcu to napisali mi ze beda sie starali tak ukladac plan zebysmy nie mieli okienek i co? i jest ich pelno ehh To chyba na tyle, zglodnialam cos wiec lece na kolacyjke i kimac, bo pobudka o 5:30
pozdrawiam

[Imagine]

Ja w zeszlym roku okienek nie mialam, ale w tym - chyba przez przyjecie duzej ilosci studentów, którzy tez musza gdzies miec zajęcia - mam prawie codziennie okienka. W poniedzialek nawet 5 godzin (moge wrocic do mieszkania, ale tez wolalabym miec jedne zajecia po drugich i reszte dnia wolną), a we wtorek mam 2 godzinki okienka No, ale coz..moglo byc gorzej.

[Ag_nes]

A ja na szczescie nie mam okienek Imagine >> Ty masz chyba z pania Dymek, mialam z nia raz zajecia , i jest troszke ostra, ale jak widac duzo was nauczy, bo u mnie to szkoda gadac. Nawet nie wiem co bedziemy robic na zaocznych na pracowni

Martulko to bedziemy sie mijac, szkoda ja mam nastepne 14, 15, 16

Maripossa, a "poprostu" Pan Wędzony jest "poprostu" czadowy. "Po prostu" )))))))))

[Martulaaa]

Agnes szkoda Taka okazja żeby się poznać i nie wyjdzie...
A może napiszecie dziewczyny kogo się bać a kogo nie z wykładowców? (jak Wam się jeszcze chce po tylu pytaniach )
pozdrawiam

[Ag_nes]

ja sie nikogo po pierwszym roku nie boje :p moze prof. Jaskiewicz z biochemi ....

[Martulaaa]

Agnes ja niby po 4 latach studiów tez mam obcykane przeróżne typy i typki
wykładowców ale lepiej na zimne dmuchać
No a na stronie szkoły zamieścili wreszcie komunikat o grupach czwartkowych i piątkowych (do południa)z pracowni i informatyki.W żadnej nie jestem-jeszcze tego brakowało żeby mnie Kraków w czwartki oglądał Asiaczku a Ty?Jesteś w którejś z w/w grup?Trochę się dzięki temu chyba poluzuje,jakieś 50 osób jest na tych listach.

[Ag_nes]

Martula a co ciekawego juz studiowalas ??
A przypomnialo mi sie ze nalezy uwazac na prof z fizjologi. To dosyc dziwna sprawa.. bo byl b. sympatyczny opowiadal kawaly na zajeciach, prawil mnóstwo komplementow, zajecia tez fajnie prowadzil, no fajnie sie notowalo itd. Ale jak przyszlo do zaliczenia to nic nie pilnowal wszyscy odpisywali z tych samych ksiazek, i polowa roku oblała :| nikt nie wiedzial o co chodzi. Tym bardziej ze przepisywalismy wszyscy z jednych i tych samych ksiazek a potem sie okazalo ze jedna dostala 3, a nastepna za ta samą tresc 1. Mysle ze on tego wogole nie czytał .
a przed zaliczeniem czy tam egzaminem, no bo to byl egzam kazal napisac date urodzenia, zapytalismy sie "dlaczego" a on ze mlodsze bedzie ocenial lepiej no ale to byl tylko zart, bo oblewal zarowno starsze jak i te mlodsze :p

[Asiaczek19]

Martulaaa mnie tez nie ma na zadnej liscie:p czyli na to wychodzi ze bedziemy sie spotykac czesto... ale nam sie trafilo. Nie wiesz czasem w ktorej sali mamy wloski w piatek?;/ Nie mam pojecia, w ogole nie moge sie odnaleźć z tym planem.

[Martulaaa]

Agnes kończę pedagogikę zdrowia na UŚ Trochę więc,jesli chodzi o studiowanie, doświadczenia mam Ale nigdy nie wiadomo co na MWSZ się zdarzy
Asiaczku ja się bardzo cieszę,że będziemy się spotykać Z tego co zrozumiałam włoski mamy o 15.30 w tej samej sali co za pierwszym razem.Ale jakby co to będziemy się szukać.Zamieszanie jest niezłe ,to prawda,może w ten weekend czegoś więcej się dowiemy

[Asiaczek19]

No to zobaczymy sie w piatek o 15.30 ...mam nadizeje ze ta druga babka od wloskiego - Katarzyna Jeleń bedzie sympatyczna, narazie mi sie podoba.. zobaczymy co bedzie potem.. Martulaaa zamawiasz w piatek ta ksiazke czy kupujesz na wlasna reke?

[Imagine]

tak sobie mysle..który to ten Wędzony..? Ale juz wiem! Przecież to po prostu! On jest wzruszający. Ma dysleksje biedak i się tak wstydzi, jak coś mu każemy na tablicy napisać (mówi wtedy, że on brzydko pisze i ma dysleksje i w kazdym słowie robi byka). Z nim tylko był jeden semestr, ale chyba ma wrócić jeszcze w którymś..

A co do Pani Dymek, to jes ostra. Czasami już mi ręce opadają. Ale braku profesjonalismu jej nie można zarzucić..widać że zna się na rzeczy.

[Martulaaa]

Asiaczku ja bym chyba zamówiła w piątek,ale nie wiem jak to wyjdzie finansowo Kurcze takie to cholerstwo drogie

[Imagine]

moze na allegro poszukajcie..albo spytajcie dziewczyn z ostatniego roku czy nie maja..

[Asiaczek19]

W tym problem ze na allegro nie ma ;/ i trzeba bedzie bulic te 70 zeta.Myslalam nad tym czy nie kupic z kims na spolke ksiazke a cwiczenia pokserowac i sie nia wymieniac ale nie wiem. Mam nadizeje ze tych ksiazek do kupowania juz nie bedzie duzo...wcale bym nie kupowala

[Maripossa]

Napisane przez Imagine

tak sobie mysle..który to ten Wędzony..? Ale juz wiem! Przecież to po prostu! On jest wzruszający. Ma dysleksje biedak i się tak wstydzi, jak coś mu każemy na tablicy napisać (mówi wtedy, że on brzydko pisze i ma dysleksje i w kazdym słowie robi byka). Z nim tylko był jeden semestr, ale chyba ma wrócić jeszcze w którymś..

A co do Pani Dymek, to jes ostra. Czasami już mi ręce opadają. Ale braku profesjonalismu jej nie można zarzucić..widać że zna się na rzeczy.

Aaaaa...to dlatego sie tlumaczyl z tego co napisal nie wiedzialam o jego dysleksji... Co do pracowni: mam p.Gajewska-Diduk? Znasz ja moze?

Dzis byla niezla akcja! mam na pracowni niestety w grupie 2 dziewczyny, hmm...pyskuja, wygladaja jak nie powiem co i mysla chyba ze sa najpiekniejsze i najmadrzejsze (i co gorsza najsmieszniejsze ) i do tego bezczelne...Jak kobieta powiedziala ze od dzis mamy zapuszczac wlosy na nogach i brwi, to jedna tak sie oburzyla ze szkoda gadac ze ona nie bedzie chodzic z niewydepilowanymi brwiami itd...itp... no myslalam ze pekne ze smiechu! Nie wiem doprawdy co one tam robia...
Ok, lece spac bo jutro pobudka juz pozniej bo przed 7, ale prawie juz spie na siedzaco
pozdrawiam

[Martulaaa]

No właśnie na allegro ni ma.Znalazłam tą książkę w jakiejś księgarni internetowej a tam cena ponad 83zł Ja wiem że prawa autorskie zabraniają kserowania ale to jest rozbój w biały dzień takie ceny proponować Wyjdę na marudę,ale opłata za szkołę jest wysoka+jak dla mnie dojazd,nocleg,wyżywienie to nie są małe koszty.Zresztą podejrzewam że nawet dla dziewczyn z Krakowa i bliższych okolic te 70zł za podręcznik to też niemało

[Asiaczek19]

Strasznei duzo kasy to wszystko wyjdzie... i jeszcze te rzeczy na pracownie, nie wiem skad ja to wezme. Moze maly napad na bank? Kto sie pisze? :p ..Martulaaa masz gg? wygodniej tak pisac

[Ag_nes]

Mariposso masz z tą samą kobietą pracownie co ja. Powiem tak : moglas trafic lepiej :|

[Imagine]

No ta blond z pracowni (bo to chyba o ta chodzi) jest taka średnia. Wiem, że daje materiały do wkucia i z nich odpytuje..A poza tym jest trochę roztrzepana..Ja miałam z nią 3 razy zajęcia. Moze za duzo nas nie nauczyła, ale nie krzyczała
Co do gwiazd tego typu, że laski myslą, ze sa najpiekniejsze i boskie, to u mnie jest ich sporo. Zwykle oblewają wszystkie egzaminy, bo na ten uczelni nikt nie zalicza za piekne oczy. Ja się nie zadaje z tymi dziewczynami, bo sa chamskie.

[Lii]

Dziewczyny który to pan Wędzony?? Ja chyba z nim nie mam zajęć...
A co do babki od pracowni ja mam z p. Wiśniewską i jestem z niej średnio zadowolona...raz coś tam pokazała, coś tam powiedziała i tyle..nie patrzy nam na ręce nie mówi co zle co dobrze i wogóle za mało konkretna jak dla mnie...
Ogólnie z kadry jestem zadowolona strasznie jest fajny dr Pawliszyn szkoda że mam tylko z nim kosmetologię prof od biochemii też ujdzie z tym że xczepia się o spóznialsto- nawet się nie dziwie i o rozmowy- słowa nie można powiedzieć...
prof. od surowców kosm też polubiłam...kadra napewno jest profesjonalna, widać że znają się na rzeczy
Jestem zadowolona że wybrałam kosmetologię i mwsz Naprawde podoba mi się..
Tylko te okienka...trochę to męczące ale mogło być gorzej

[Maripossa]

Napisane przez Imagine

No ta blond z pracowni (bo to chyba o ta chodzi) jest taka średnia. Wiem, że daje materiały do wkucia i z nich odpytuje..A poza tym jest trochę roztrzepana..Ja miałam z nią 3 razy zajęcia. Moze za duzo nas nie nauczyła, ale nie krzyczała
Co do gwiazd tego typu, że laski myslą, ze sa najpiekniejsze i boskie, to u mnie jest ich sporo. Zwykle oblewają wszystkie egzaminy, bo na ten uczelni nikt nie zalicza za piekne oczy. Ja się nie zadaje z tymi dziewczynami, bo sa chamskie.

Kurcze...no dobrze, ze ta kobita nie krzyczy, ale jak taka sobie hmm...no sie okaze. Agnes: co w takim razie robi zle procz tego co napisala Imagine? jest cos jeszcze co powinnam wiedziec?
Moja jedna kolezanka ma z jakas ruda, mialy juz demakijaz we wtorek i w ten wt. maja zaliczenie z niego.
Dzis sie okazalo ze mamy w czwartek wszystkich zajec po 2h15min.! Kurcze! a mialysmy godzinna przerwe to akurat byla taka zeby skoczyc sobie obiad zjesc, a teraz mamy miedzy jednymi a drugimi po 10-15min. to nie ma szans isc czegos zjesc, wiec pozostaje noszenie kanapek
Bardzo sympatyczna jest Pani PROF. DR. HAB. ( )od podstaw nauki o zywieniu podobno wszystkie z 2 i 3 roku za nia tesknia Gosc od kosmetologii p.Pawliszyn tez jest bardzo mily i sympatyczny Dzis nas puscil godzine wczesniej bo mial z nami zastepstwo na anatomii, a wszystkim juz w brzuchach burczalo wylecialam jak z procy, kupilam jakas zapiekanke i na pociag do domciu...
Co do tych "pięknych primadonn", to uwazam tak samo jak ty Imagine, nie ma sensu sie z nimi zadawac (sensu jak sensu, poprostu sa odpychajace...) bo sa bezczelne i chamskie! Dzis obie wyszly w srodku anatomii i pokazaly wszystkim jezyk no coz... Są ludzie i... (mozna dopisac sobie dowolne okreslenie ).
Strasznie sie ciesze ze sie przepisalam na ten hiszpanski w sumie nie bylam wczoraj jak mialysmy go 1 raz, bo musialam leciec do lekarza z moja "niepelnosprawna" noga, hehe kazal mi jezdzic na rowerze!!!! ale sie ciesze, jakies 2-2,5mies. nie jezdzilam, nie biegalam, wreszcie moge a nawet MUSZE
ehh...ale sie rozpisalam, gadam pewnie od rzeczy o calym Bozym swiecie
pozdrawiam!

[Maripossa]

Aha...no zeby nie bylo ze mowie ze pan od kosmetologii jest fajny tylko dlatego ze nas wypuscil dzis wczesniej! ogolnie sprawia mile wrazenie i powinien nas czegos nauczyc

[Maripossa]

Napisane przez Lii

Dziewczyny który to pan Wędzony?? Ja chyba z nim nie mam zajęć...
A co do babki od pracowni ja mam z p. Wiśniewską i jestem z niej średnio zadowolona...raz coś tam pokazała, coś tam powiedziała i tyle..nie patrzy nam na ręce nie mówi co zle co dobrze i wogóle za mało konkretna jak dla mnie...
Ogólnie z kadry jestem zadowolona strasznie jest fajny dr Pawliszyn szkoda że mam tylko z nim kosmetologię prof od biochemii też ujdzie z tym że xczepia się o spóznialsto- nawet się nie dziwie i o rozmowy- słowa nie można powiedzieć...
prof. od surowców kosm też polubiłam...kadra napewno jest profesjonalna, widać że znają się na rzeczy
Jestem zadowolona że wybrałam kosmetologię i mwsz Naprawde podoba mi się..
Tylko te okienka...trochę to męczące ale mogło być gorzej

P. Wędzony to ten od histonomii, mialysmy z nim w poniedzialek na ostatniej godzinie bylas wtedy? bo nie kojaze, w koncu jest nas tam z 80...

[Lii]

Napisane przez Maripossa

P. Wędzony to ten od histonomii, mialysmy z nim w poniedzialek na ostatniej godzinie bylas wtedy? bo nie kojaze, w koncu jest nas tam z 80...

Aaaa...byłam, byłam
On strasznie miesza na tych wykładach....ale ujdzie
A moja gr. ma podstawy nauk o żywieniu z jakąś kobietą- dzisiaj tłumaczyła nam piramidę żywieniową- nuda...a ona sama jest tak słodka i miła że aż słabo...lukier cukier z niej tez nas dzisiaj wypuściła godz. wczesniej...
Wiola ja mam pracownie z rudą ale nam nic nie mówiła o zaliczeniu z demakijażu...
Dziewczyny macie już uniformy? Nie wiecie gdzie można je dostać??

Pozdrawiam

[Maripossa]

Napisane przez Lii

Aaaa...byłam, byłam
On strasznie miesza na tych wykładach....ale ujdzie
A moja gr. ma podstawy nauk o żywieniu z jakąś kobietą- dzisiaj tłumaczyła nam piramidę żywieniową- nuda...a ona sama jest tak słodka i miła że aż słabo...lukier cukier z niej tez nas dzisiaj wypuściła godz. wczesniej...
Wiola ja mam pracownie z rudą ale nam nic nie mówiła o zaliczeniu z demakijażu...
Dziewczyny macie już uniformy? Nie wiecie gdzie można je dostać??

Pozdrawiam

Nie mowila? no to ja nie wiem, dzis wracalam z kolezanka tez Lilianna i mowila mi ze ciebie poznala taka z czarnymi krotkimi wlosami i wlasnie ona mi mowila ze w przyszly wtorek macie z tego zaliczenie. A co do fartuszkow, to wlasnie jutro jade niedaleko kolo mnie do Chrzanowa rozejzec sie za nim, bo mamy taki jeden sklep. Mam nadzieje, ze kupie cos tanio:P

[Ag_nes]

Mariposso, sama zobaczysz jak wygladaja zajecia na pracowni, ja bym wolała juz ta druga kobiete z która ma Imagine, krzyczy ale jest konkretna. Nasza nic nie potrafi nauczyc, nie ma rygoru, pisalam o tym nie raz. Zaliczenie jest ustne i teoretyczne.. wogole bez sensu. Sympatyczna, ale roztrzepana, i za duzo traci czasu na gadanie.