2005-11-13, 19:30 | #181 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 1 555
|
Dot.: kwasy, kwaski i kwaseczki
Cytat:
Ja zanim zaczelam stosowac Lysanel Active (bo ma tez BHA) wykonczylam tubke Acne-Dermu, potem zaczelam stosowac plyn Lysanel (co druga noc, teraz codzienie), odstawilam pilingi mechaniczne calkowicie. Podraznienia nie mam ale tez nigdy mnie nic nie podraznia ani nie mam problemow z naczynkami. Pisalysmy juz wielokrotnie, ze Glyco to silny specyfik, zwlaszcza jak go sobie zaczac aplikowac co noc, w duzych ilosciach, uzywajac do tego np. tonikow z alkoholem. Mozesz np. nalozyc go troche jak piling enzymatycny - na 20 minut (byle na ABSOLUTNIE SUCHA SKORE - wilgoc zwieksza wchlanianie kwasu) a potem zmyc z buzi, zamiast zostawiac na cala noc. Obowiazkowo pamietac od WLASCIWEJ ochronie przeciwslonecznej (patrz wyszukiwarka albo wyzej w tym watku). |
|
2005-11-14, 07:04 | #182 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 193
|
Dot.: kwasy, kwaski i kwaseczki
Cytat:
Dziekuje za odpowiedzJa wlasnie przed zastosowaniem Glyco A uzywalam Acne Derm zeby przyzwyczaic skore do kwasow.Dziewczyny pisaly ze Glyco jest silnym srodkiem i je podraznil a ja takowego podraznienia czy tez zaczerwienienia niezauwazylam wiec sie zapytalam |
|
2005-11-14, 14:14 | #183 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 15
|
Dot.: kwasy, kwaski i kwaseczki
dziewczyny a ja Wam powiem ze naprawde widze poprawe po olejku pichtowym+nafta Petroleum d-5, wszystko jaśniejsze, mniej grudek, pryszcze rzadko wyskakują,
Petroleum piję tez jeszcze od środka, aha a na noc po przemyciu buzi olejkiem smaruję jeszcze miejsca z przebarwieniami Acne Dermem, ale taką grubszą wartstwę,którą widac, zasycha ona troszke, a dzis wizyta u pani dermatolog, idę do niej poraz pierwszy, wiazę z nią nadzieje, zobaczymy...... napisze o wrazeniach, pozdrawiam |
2005-11-14, 15:16 | #184 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 48
|
Dot.: kwasy, kwaski i kwaseczki
Od kilku dni stosuję Lysanel Active i bardzo podrażnił moją buzię. Jest czerwona, spierzchnięta i nie wiem, co juz mam z tym zrobic? Preparat nałożyłam dwa razy tylko na noc, na dzien nakładam filtr. Czy taka reakcja jest normalna? Wczesniej mialam Effaclar K, ale nie zauwazyłam efektów, wiec siegnełam po Lysanel... I taka niespodzianka? Dziewczyny, co radzicie mi teraz zrobic? Na razie preperat odstawiłam, ale ta czerwona, sucha skóra...Nawilżam ją co prawda, ale zamaskowac sie nie udaje. Ile taki stan moze potrwać?
|
2005-11-14, 15:59 | #185 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 778
|
Dot.: kwasy, kwaski i kwaseczki
Sarah, nie nakladaj kwasow na buzie przez jakis czas... naloz na nia cos neutralnego lub lagodzacego...np toleriane lub clotrimazolum... jesli odstawienie kwasow nic nie pomoze udaj sie do dermatologa.
Czasem takie sa reakcje po kwasach - ja takie objawy o jakich piszesz mialam po kwasach, ale u dermatologa i o znacznie wzszych procentach...moze Twoja skora jeszcze nie byla wystarczajaco odporna, a moze po prostu zle reaguje na lysanel? Jesli wszystko sie zacznie ladnie zaleczac po odstawieniu kwasow, to mozesz sprobowac za jakis czas raz jeszcze - ale ja proponuje zaczac od nakladania kwasow co druga noc... Dziewczyny moze wpadna na jakies lepsze pomysly jak te kwasy zneutralizowac - ja stosowalam clotrimazolum i toleriane. Caluje mocno |
2005-11-14, 20:35 | #186 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 288
|
Dot.: kwasy, kwaski i kwaseczki
ja tez pamiętam podrażnienie swego czasu, teraz juz nie mam takich problemów <jupi> skóra po aplikacji jeszce troche piecze ale znacznie mniej, zaczerwienienie tez znikome, a skora głdka, pory zwęzone i wszystko juz idzie ku lepszemu, choc i tak jestem zadowolona, takze przeczekaj, odstaw kwas na pare dni, potem sprobuj znowu, jesli nie pomoze to moze lepiej wizyta u lekarza, pozdrawiam i zycze cierpliwości,, oplaca sie, u mnie efekt zaskakujacy, im dluzej stosuje tym lepiej
|
2005-11-14, 21:32 | #187 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 48
|
Dot.: kwasy, kwaski i kwaseczki
Dziewczyny, dzięki za rady. Na razie aplikuję na buzię grube warstwy kremu silnie nawilżającego. Poza tym nie wygladam jak Indianin, lub co gorsza oskalpowana "biała twarz" . Wydaje mi sie zresztą, ze to zaczerwienienie trochę blednie, więc może wyjdę na prostą. Za kilka dni moze bedzie juz dobrze. I tak jak radzicie, za jakis czas ponownie podejmę próbę z tym preparatem. Przypominam też sobie, ze kiedys podobnie mialam z isotrexinem- pierwsze aplikacje były porażką, ale juz kolejne ładnie oczysciły mi cerę. Wiec moze i tu jest szansa.
|
2005-11-15, 11:04 | #188 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 193
|
Dot.: kwasy, kwaski i kwaseczki
A ja jestem niezmiernie szczesliwa bo moja buzka jest coraz blizsza idealu A to dzieki Glyco A,stosuje go niecaly tydzien a juz widze megapoprawe Na poczatku troche sie balam ze bede miala jakis wysyp(bo z pryszczami sie juz uporalam i jakos mi do tej pory niewyskakiwaly) a tu niespodzianka...pojawiła mi sie zaledwie 1 nowa krostka.Glyco A chcialam uzyc aby sie pozbyc przebarwien po tradziku.I jestem naprawde pozytywnie zdziwiona tym ze w zaledwie tydzien "zrobil cud".Moja buzka ma ładny kolorek a przebarwienia sie zmniejszyly i zblakly...
|
2005-11-15, 13:28 | #189 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 118
|
Dot.: kwasy, kwaski i kwaseczki
Cytat:
|
|
2005-11-15, 13:37 | #190 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 193
|
Dot.: kwasy, kwaski i kwaseczki
Cytat:
|
|
2005-11-15, 18:07 | #191 |
Zakorzenienie
|
Dot.: kwasy, kwaski i kwaseczki
A na mnie glyco chyba nie działa chyba że weźmiemy pod uwagę wysyp jaki mam odkąd go stosuję pory zwęziły się minimalnie i to tylko w nielicznych miejscach, nie na całej skórze na którą stosuję Używam go od 2 miesięcy ponad a przebarwienia jak były tak są Dziewczyny pisały że jak stosowały go to po nowopojawiajacych się pryszczach nie było śladów tzn nie pozostawały blizny i przebarwienia u mnie niestety tak nie jest, przebarwiania cały czas się pojawiają Używam wysokich filtrów w przepisowych ilościach więc to nie to Mam już tego dosyć Wcześniej rzadko mi się coś nowego pojawiało a teraz cały czas mam po kilka pryszczy jednocześnie (żeby to było chociaż kilka ) Chyba zdecyduję się na złuszczanie u kosmetyczki jak glyco nie pomoże. W końcu chyba to najmocniejszy z dostępnych na rynku kremów z kwasem a na mnie nie działa Zobaczymy co będzie dalej, pouzywam jeszcze glyco do sesji a jak nie da efektu to jak będę miała wolne po sesji pójdę na złuszczanie , nie chcę straszyć wyglądem więc wtedy chyba będzie najodpowiedniejszy czas hehe
ps.Ale fioletowo w mojej wiadomości
__________________
Zapraszam na naszego funpage'a pomocowego Zwierzaki z Mińska Pomóż nam pomagać potrzebującym zwierzętom!
Szukasz kota/psa do adopcji? Może Twoi znajomi szukają? Zajrzyj do nas! Adopcje na terenie Warszawy i okolic |
2005-11-15, 21:38 | #192 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 288
|
Dot.: kwasy, kwaski i kwaseczki
Cytat:
|
|
2005-11-15, 22:24 | #193 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 29
|
Dot.: kwasy, kwaski i kwaseczki
Chciałabym zacząć używać kwasów, ale może to wam się wydać głupie boję sie że wynikiem złuszczania naskórka moja śnaida karnacja zamieni się w jasną. Czy jest to możliwe? Dodam tylko że moja opalenizna jest naturalna, nie chodzę na solarium. Z gory dzięki za odpowiedz.
|
2005-11-16, 15:13 | #194 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: kwasy, kwaski i kwaseczki
Cytat:
Ale skóra prawie wogóle mi się nie łuszczy, tzn praktycznie glyco nie nasiliło łuszczenia...
__________________
Zapraszam na naszego funpage'a pomocowego Zwierzaki z Mińska Pomóż nam pomagać potrzebującym zwierzętom!
Szukasz kota/psa do adopcji? Może Twoi znajomi szukają? Zajrzyj do nas! Adopcje na terenie Warszawy i okolic |
|
2005-11-16, 16:09 | #195 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 288
|
Dot.: kwasy, kwaski i kwaseczki
Cytat:
|
|
2005-11-17, 08:21 | #196 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 15
|
Dot.: kwasy, kwaski i kwaseczki
witam
byłam u pani dermatolog-profesor, zdaje się ze mam atopowe zapalenie skóry, zmiany skórne na policzkach (wyżej- tak jakby od skroni), i ciągną sie w dół ku linii brody, oprócz tego świąd ciała (swedzi mnie skóra na nogach, rękach, szyji, brzuchu) szczególnie w nocy, może ktos tez tak ma ? to nie leczy sie jak trądzik, są do tego masci robione itd. od wtorku łykam proszki zrobione wg receptury pani dermatolog oraz stosuje maść robioną na dzien i zawiesinę (tez robioną)do posmarowania się nią na noc, opisuje to poniewaz moze któras z Was tez ma takie objawy a leczy sie w złym kierunku, moje zmiany na twarzy to: grudki, zaskórniki, i przebarwienia na skronio-policzkach oraz nizej ku brodzie, pozdrawiam i idę czytac strony o atopowym zapaleniu skóry... |
2005-11-17, 08:34 | #197 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Z stąd gdzie mi dobrze;-)
Wiadomości: 1 275
|
Dot.: kwasy, kwaski i kwaseczki
Cytat:
Normalnie szczena mi opadła, właśnie miałam założyć wątek czy ktoś ma takie objawy, bo ciągle mnie skóra swędzi. Nigdy w życiu tego wcześniej nie miałam,właśnie w nocy te swędzenie sie nasila, ja myślałam, że to sucha skóra więc się balsamuje, potem myślałam, że to uczulenie tylko że ja nie mam żadnych krostek.Normalnie ale mi dałas do myślenia.Od prawie tygodnia nie robię nic tylko się drapie i czuje się jak brudas.Tylko że jeśli o cerę to ona mnie nie swędzi i nie mam na niej w tej chwili nic. O matko, a to wogóle da się wyleczyć???? musze o tym poczytać i jak coś to iść do lekarza. BTW mam już dość wszystkich lekarzy, bo teraz to pracuję tylko na to aby ich odwiedzać.Niewiem co to będzie na starość . |
|
2005-11-17, 09:00 | #198 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 778
|
Dot.: kwasy, kwaski i kwaseczki
Cytat:
Dziiewczyny, trzymajcie sie i szybkiego zdrowienia |
|
2005-11-17, 09:23 | #199 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Z stąd gdzie mi dobrze;-)
Wiadomości: 1 275
|
Dot.: kwasy, kwaski i kwaseczki
Cytat:
Knotie tylko co ja mam temu lekarzowi pokazać??? jak ja nie mam nic na ciele tylko mnie ono swędzi, może powinnam zmienić balsam???? Kurcze jestem załamana |
|
2005-11-17, 09:34 | #200 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 15
|
Dot.: kwasy, kwaski i kwaseczki
hm... dlatego własnie to opisałam,
tez tak sie czułam, jak jakis brudas, zarazony świądem czy jakąś bakterią tez nie mam zadnych krostek, dopiero jak zacznę sie drapac to wychodza takie drobne, drapie sie czasem bez opamiętania, kiedys podczas kapieli (ciepła woda wzmaga owy świąd) zdrapałam sie tak bardzo, że pojawiły mi sie takie podskórne krwinki , barwniki czy coś... podono nie powinnam jesc nabiału, wszystkie kosmetyki mają byc dla alergików (hypoalergiczne) i w ogóle, aha, duzym alergenem jest kurz (zmieniłam prace, i mimo ze jest to biuro, jest tu duzo kurzu - zaczęli grzac, mamy kaloryfery z taką dmuchawą, która "wyrzuciła" wszystko z grzejnika na zewnątrz - cały nagromadzony tam przez rok kurz)- to mnie chyba "załatwiło" wczoraj na noc wzięłam tabletkę na alergię (amertil - przepisany mi kiedys przez dermatolog- ale moze to byc równie dobrze cet-alergin, zyrtec czy alertec) i nie wystąpiło swędzenie wkoncu przespałam noc i rano nie musiął zadrapac sobie ud (jak to miało miejsce dzien wczesniej), ok, musze troche popracowac, popisze moze cos z domu, hm, czyli mam nowy temat do analizowania: atopowe zapalenie skóry, super (nie ma to jak następny problem ) no cóż... najwazniejsze zeby znac przyczynę dolegliwosci, wtedy wiadomo jak się leczyc, buźki |
2005-11-17, 09:47 | #201 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 778
|
Dot.: kwasy, kwaski i kwaseczki
Cytat:
Co do balsamu - no mozesz sprobowac najpierw na wlasna reke - juz bylo kilka watkow o balsamach dla atopkow, ja w ciezkich chwilach powracam zawsze do lipikaru lrp - ale poszukaj na kwc - tam jest wiecej kosmetykow do takich problemow... Jesli ejdnak faktycznie podejrzewasz, ze masz atopowe zapalenie to sugeruje po mimo wszystko lekarza - swedzi nie swedzi - zobaczyc moze |
|
2005-11-17, 13:38 | #202 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 193
|
Dot.: kwasy, kwaski i kwaseczki
Mam pytanie,przez jaki czas od odstawienia Glyco A skora bedzie sie jeszcze luszczyc(bedzie taka skorupa)???
Edytowane przez ~Słoneczko18~ Czas edycji: 2005-11-17 o 14:07 |
2005-11-18, 14:29 | #203 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 449
|
Dot.: kwasy, kwaski i kwaseczki
Hej Dziewczyny, czy któraś z Was używała Anew clinical mikrodermabrazja? Bo jeśli dobrze rozumiem (a siedzę juzw tym forum od ładnych paru dni) to ten krem ma takie samo działanie jak opisywane przez Was lysanel i glyco-a? I napiszcie coś proszę o pozytywnych skutkach stosowania tych kremów, bo ciągle czytam tylko o jakichś poparzeniach, wypryskach, swędzeniach, podrażnieniach...itp Włos mi sie jeży i mam normalnie pierta...
pozdrawiam |
2005-11-18, 15:15 | #204 |
Zakorzenienie
|
Dot.: kwasy, kwaski i kwaseczki
ta mikrodermabrazja to nie krem, tylko ostry peeling. działanie podobne do Glyco-A ma raczej dwustopniowy peeling Anew, nawet kwas ten sam (glikolowy), tylko stężenie nieco niższe (10%). na początku faktycznie szczypie, jakiś lekki wysyp też był, ale zniknął po paru dniach, a po którejś z kolei aplikacji przestało szczypać, teraz nawet zamiast 5 min. trzymam go na skórze 10 min.
__________________
Justa Klikaj codziennie: http://www.zmilosciserc.pl/donate.php http://www.pajacyk.pl http://www.polskieserce.pl Nie udzielam indywidualnych porad poza forum! |
2005-11-18, 16:30 | #205 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 449
|
Dot.: kwasy, kwaski i kwaseczki
Ok, dzięki Justa. Pewna konsultantka wprowadziła mnie w błąd , a po lekturze wizażowej mam też pewien mętlik w głowie. Czyli w tym kremie - mikrodermabrazja nie ma kwasów ?
|
2005-11-21, 10:40 | #206 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: kwasy, kwaski i kwaseczki
Hej
Od miesiąca używałam Effaclaru K na noc (oczywiście na dzień filtry),efekt całkiem-całkiem, choć nie było to do końca to, czego chciałam. Od ponad tygodnia używam Effaclaru zamiennie z Glyco A (2 razy Glyco na noc, raz Effaclar). Już widzę efekty, przebarwienia znikają, skóra jest gładsza i świeższa (nie miałam z nią dużych problemów, trochę zaskórników i przebarwień od wyciskania ). Dziś rano jednak obudziłam się z delikatnie zaczerwienioną brodą...nie mam na niej żadnej wysypki, jest lekko zaczerwieniona i trochę swedzi, ale nie jakoś strasznie Czy to normalny objaw przy kwasach czy powinnam zacząć sie martwić? Wklejam fotki. |
2005-11-21, 13:43 | #207 |
Raczkowanie
|
Dot.: kwasy, kwaski i kwaseczki
hmmm...wierzcie mi ze nie znalazlam tu na forum odpowiedzi...wiec zapytam: czy garnier pure A zarowno ten na dzien jak i na noc, ktory ma postac zelu (nie wiem w sumie czy jest dostepny w polsce), czy jest czegokolwiek wart?tzn...ma w skladzie kw.salicylowy ale zaczynam myslec ze jest poprotu za slaby, poniewaz stosuje go juz z 3 tyg...poprawa jakas tam jest ale nie jest to niec cudownego...nie mam jakis dramatycznych problemow ze skora ale chce sie pozbyc tych brzydkich grudek na czole i brodzie...
|
2005-11-21, 17:34 | #208 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 1 555
|
Dot.: kwasy, kwaski i kwaseczki
Cytat:
Nie jest to apteczny kosmetyk, czyli jego dzialanie moze byc slabsze ale mozesz go potraktowac jako wstep do uzywania kwasow aptecznych np Effaclaru K a potem Lysanelu. Ja tam go lubie ale nie mam ani grudek ani krostek, uzywam dla generalnego wygladzenia i poprawy struktury skory. Voodia - to zaczerwienienie, moze byc po prostu podraznieniem odkwasowym np. po Glyco A. Moze kladzlas go za czesto, rozentuzjazmowana dobrymi efektami? Zrob sobie przerwe, nawilzajaca maseczke (byle taka, o ktorej wiesz, ze Cie nie zapycha) i potem wroc do kwasow. Moze musisz nakladac mniej. Pamietaj tez, ze po okolo godzinie, mozesz na kwas nalozyc krem nawilzajacy np Physiogel. |
|
2005-11-21, 18:33 | #209 |
Raczkowanie
|
Dot.: kwasy, kwaski i kwaseczki
dzieki Sylwia...wiem wiem ze sa jego recenzje...ale popatrzmy na to z innej strony...gdyby nikt nie pytal o nic, to by wogole chyba juz forum nie istnialo bo wszystko mogloby sie odnalezc w wyszukiwarce
A nawiasem mowiac to przed Garnierem mialam Normaderm i rowniez koloryt cery sie poprawil ale grudki dalej sa...tzn.policzki mam jak pupka niemowlaka ale do szewskiej pasji mnie doprowadza fakt ze mam cos na czolku...zaraz jak tylko na swieta przyjade do domu to chyba rozpoczne kuracje tak jak wy dziewuszki ::P: Zaczne od oczyszczenia u sprawdzonej kosmetyczki i zobaczymy co z tego wyniknie...ale wierzcie mi to jest okropne...ale wiem jedno: napeno nie zastosuje Glyco A tylko slabszy AcneDerm Aaa...tzn.ze Normaderm Vichy jest juz kwasem aptecznym czy rowniez nie? Edytowane przez oliwkadawida Czas edycji: 2005-11-21 o 18:46 Powód: blad |
2005-11-21, 19:20 | #210 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14
|
Dot.: kwasy, kwaski i kwaseczki
Witajcie..
moim glownym problemem sa grudki (tzw. zamkniete zaskorniki-kaszka) Ktory ze specyfikow polecilybyscie : Effaclar K czy Lysanel Active??? Czytam opinie, ale jakos nie potrafie wybrac. licze na wskazowki, dziekuje, pozdrawiam |
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:21.