Inżyniera tytuł mamy, lecz się ciągle dokształcamy!

[viva91]

Napisane przez Pampalini

i po obronie niepotrzebny stres, bo tak przyjemnego 'egzaminu' to do tej pory chyba nie miałam czas opić inżyniera!

zejdę na zawał, jeśli wszyscy dookoła mnie się obronią, a ja coś spieprzę

gratuluję i zazdroszczę

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez viva91

zejdę na zawał, jeśli wszyscy dookoła mnie się obronią, a ja coś spieprzę

gratuluję i zazdroszczę

Spokojnie, mówią, że obrona to tylko formalność.

[viva91]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;45038640]Spokojnie, mówią, że obrona to tylko formalność. [/QUOTE]
Ja wiem, z każdej strony to słyszę i wierzę (ale stresować i tak się stresuję) jednak zastanawia mnie ta prawidłowość, że WSZĘDZIE ta obrona to taki cud, miód i orzeszki

[69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992]

Napisane przez viva91

Ja wiem, z każdej strony to słyszę i wierzę (ale stresować i tak się stresuję) jednak zastanawia mnie ta prawidłowość, że WSZĘDZIE ta obrona to taki cud, miód i orzeszki

po 3,5 roku użerania się na tych studiach widocznie uznają, że należy się obrona lekka, łatwa i przyjemna
serio, to był najsympatyczniejszy egzamin na studiach

[Pampalini]

[1=69d5782cb96c44b77f6e0ec 22c8f79bc60c635f6_65a5448 a32992;45044393]po 3,5 roku użerania się na tych studiach widocznie uznają, że należy się obrona lekka, łatwa i przyjemna :D
serio, to był najsympatyczniejszy egzamin na studiach [/QUOTE]

chyba tak

formalność, czy też nie - ja się mimo wszystko b. stresowałam, więc mnie takie gadki nie uspokajały, dopiero potem się rozluźniłam i uznałam, że wszyscy mają rację

[69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992]

Napisane przez Pampalini

chyba tak

formalność, czy też nie - ja się mimo wszystko b. stresowałam, więc mnie takie gadki nie uspokajały, dopiero potem się rozluźniłam i uznałam, że wszyscy mają rację

ależ ja też ale to zwykle tak jest
jak wychodziłam na tą obronę to byłam tak blada, ze mama mi się kazała pomalować, żeby ludzi nie straszyć

[viva91]

Napisane przez Pampalini

chyba tak

formalność, czy też nie - ja się mimo wszystko b. stresowałam, więc mnie takie gadki nie uspokajały, dopiero potem się rozluźniłam i uznałam, że wszyscy mają rację

ja czasami łapię takiego doła, że w gardle mnie ściska. wczoraj wieczorem miałam kryzys. ale teraz już lepiej... do czasu

[Rysia Siarzewska]

Napisane przez Pampalini

i po obronie niepotrzebny stres, bo tak przyjemnego 'egzaminu' to do tej pory chyba nie miałam czas opić inżyniera!

pozostałym życzę wytrwałości

Gratulację

[jaityle]

Ja obroniłam inżyniera 7 lutego
Mój kierunek to inżynieria środowiska.
Teraz wybieram się na magisterkę, no i oczywiście szukam pracy.
Tak bardzo chciałabym coś znaleźć w zawodzie, wtedy mogłabym się przenieść na zaoczne. Pozanoszę cv wszędzie gdzie się da
Trzymajcie kciuki

[Rysia Siarzewska]

Napisane przez jaityle

Ja obroniłam inżyniera 7 lutego
Mój kierunek to inżynieria środowiska.
Teraz wybieram się na magisterkę, no i oczywiście szukam pracy.
Tak bardzo chciałabym coś znaleźć w zawodzie, wtedy mogłabym się przenieść na zaoczne. Pozanoszę cv wszędzie gdzie się da
Trzymajcie kciuki

gratulację
Powodzenia w szukaniu pracy

[Pampalini]

Napisane przez jaityle

Ja obroniłam inżyniera 7 lutego
Mój kierunek to inżynieria środowiska.
Teraz wybieram się na magisterkę, no i oczywiście szukam pracy.
Tak bardzo chciałabym coś znaleźć w zawodzie, wtedy mogłabym się przenieść na zaoczne. Pozanoszę cv wszędzie gdzie się da
Trzymajcie kciuki

gratuluję! obyś szybko znalazła jakąś fajną opcję

[april91]

Ja od piątku (7 lutego) jestem Inż. Technologii Żywności i Żywienia Człowieka (spec. Technologia Żywności). Na mgr wybieram się na ten sam kierunek, tylko nie umiem zdecydować pomiędzy specjalnością Technologia Żywności a Żywienie Człowieka z Dietetyką. Ogólnie na studia poszłam z zamiarem studiowania Dietetyki/Żywienia Człowieka, ale wylądowałam na TŻ. Teraz mam okazję wrócić do pierwotnego zamiaru, ale na katedrze Żywienia Człowieka są chyba najgorsi prowadzący z całego wydziału (straszne jędze) - ot mój problem z podjęciem decyzji. :/

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez jaityle

Ja obroniłam inżyniera 7 lutego
Mój kierunek to inżynieria środowiska.
Teraz wybieram się na magisterkę, no i oczywiście szukam pracy.
Tak bardzo chciałabym coś znaleźć w zawodzie, wtedy mogłabym się przenieść na zaoczne. Pozanoszę cv wszędzie gdzie się da
Trzymajcie kciuki

Napisane przez april91

Ja od piątku (7 lutego) jestem Inż. Technologii Żywności i Żywienia Człowieka (spec. Technologia Żywności). Na mgr wybieram się na ten sam kierunek, tylko nie umiem zdecydować pomiędzy specjalnością Technologia Żywności a Żywienie Człowieka z Dietetyką. Ogólnie na studia poszłam z zamiarem studiowania Dietetyki/Żywienia Człowieka, ale wylądowałam na TŻ. Teraz mam okazję wrócić do pierwotnego zamiaru, ale na katedrze Żywienia Człowieka są chyba najgorsi prowadzący z całego wydziału (straszne jędze) - ot mój problem z podjęciem decyzji. :/

Gratulacje.

U mnie dziś ogłosili, że 2 termin obrony będzie 25 lutego, pracę trzeba złożyć do 19 lutego. O pracę się nie martwię, ale ciągle wisi mi jeden egzamin, który będzie 17 lutego i obawiam się czy go zdam. Ten facet lubi problemu robić i jest strasznie dziwny. Podyktował nam 40 pytań na egzamin (które miały wystarczyć na 3 i dodatkowo jeszcze miały być jakieś inne pytanka dotyczące projektu) ale chyba mu się coś odwidziało, bo na egzaminie nie dał ani jednego pytania z tych 40. Tak nam ułatwić chciał. Niektórzy byli strasznie wkurzeni bo to było dzień przed terminem oddania prac na pierwszy termin, już mieli wszystko przygotowane, żeby do dziekanatu oddać, a tu się okazało, że nie idą na pierwszy termin.

[69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992]

dasz sobie radę
viva91, jak obrona? pochwal się

ja wam powiem, że chyba jestem pracoholiczką, odpoczęłam sobie przez tydzień a teraz już nie wiem co mam ze sobą zrobić, bo ileż można odpoczywać i czekam, aż się nowy semestr zacznie

[Pampalini]

[1=69d5782cb96c44b77f6e0ec 22c8f79bc60c635f6_65a5448 a32992;45090836]dasz sobie radę
viva91, jak obrona? pochwal się

ja wam powiem, że chyba jestem pracoholiczką, odpoczęłam sobie przez tydzień a teraz już nie wiem co mam ze sobą zrobić, bo ileż można odpoczywać i czekam, aż się nowy semestr zacznie [/QUOTE]

ja wpadłam w wir imprez póki co, bardzo mi się to podoba musiałam sobie odreagować, ale myślę, że zakończę z tym wkrótce, bo zdrowie już nie to samo ;p

[69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992]

Napisane przez Pampalini

ja wpadłam w wir imprez póki co, bardzo mi się to podoba musiałam sobie odreagować, ale myślę, że zakończę z tym wkrótce, bo zdrowie już nie to samo ;p

wiesz, ja przez odpoczynek miałam na myśli właśnie imprezy i to mi się w dalszym ciągu nie znudziło, no ale ileż można tylko imprezować i nic poza tym

[Pampalini]

[1=69d5782cb96c44b77f6e0ec 22c8f79bc60c635f6_65a5448 a32992;45097793]wiesz, ja przez odpoczynek miałam na myśli właśnie imprezy i to mi się w dalszym ciągu nie znudziło, no ale ileż można tylko imprezować i nic poza tym[/QUOTE]

dziś kolejna

ano właśnie... jakie to miłe, mieć nareszcie tyle czasu, żeby się zastanawiać, co by tu w ogóle robić

[jaityle]

Dla tych co się będą bronić polecam napić się wcześniej wody (byle nie za dużo).
Przeczytałam o tym gdzieś na necie i w sumie pomogło mi, jakoś tak pomimo stresu
łatwiej było mi mówić tekst prezentacji w porównaniu np. do matury ustnej z polskiego.

[Rysia Siarzewska]

Napisane przez jaityle

Dla tych co się będą bronić polecam napić się wcześniej wody (byle nie za dużo).
Przeczytałam o tym gdzieś na necie i w sumie pomogło mi, jakoś tak pomimo stresu
łatwiej było mi mówić tekst prezentacji w porównaniu np. do matury ustnej z polskiego.

Pierwsze słyszę o takiej metodzie
Ja nie stosowałam żadnych metod ani na maturze, ani na obronie inż. i mgr. Po prostu co ma być to będzie

[jaityle]

Napisane przez Anastazka1

napić się wody;p? i co stresu nie ma od razu;p? bajki i mity, placebo i tyle. Najlepiej się napić %%

Przecież nie napisałam, że to eliminuje stres, co ma woda do stresu?
Więc z tymi bajkami to trochę za szybko...

[pitu pitu]

Napisane przez jaityle

Dla tych co się będą bronić polecam napić się wcześniej wody (byle nie za dużo).
Przeczytałam o tym gdzieś na necie i w sumie pomogło mi, jakoś tak pomimo stresu
łatwiej było mi mówić tekst prezentacji w porównaniu np. do matury ustnej z polskiego.

Lepiej zjeść liona :-D polecił mi to kolega gdy za trzecim razem nie zdałam egzaminu na prawko, za czwartym zdałam, inni którym polecał też zdali;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[jaityle]

Napisane przez pitu pitu

Lepiej zjeść liona :-D polecił mi to kolega gdy za trzecim razem nie zdałam egzaminu na prawko, za czwartym zdałam, inni którym polecał też zdali;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ha ha ha, dokładnie ten baton kupiłam sobie przed obroną, że niby energia itd. ale zjadłam dopiero po (chyba z powodu zdenerwowania). Wcześniej jakoś nie mogłam, przed samym wejściem to nawet wodę ledwo przełknęłam

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Ja nie jestem za pomysłem z wodą, bo zwykle często muszę sikać, a co dopiero jakbym się wody napiła i jeszcze stres do tego.

[viva91]

[1=69d5782cb96c44b77f6e0ec 22c8f79bc60c635f6_65a5448 a32992;45090836]
viva91, jak obrona? pochwal się [/QUOTE]
Człowiek sobie myśli, że w końcu będzie mieć tą cholerną obronę za sobą, siądzie przed lapkiem i nadrobi te nagromadzone odcinki seriali, a tu traci nagle kontakt z netem na 2 tygodnie
Tak było właśnie ze mną, dzień przed obroną straciłam neta (czyli 9 lutego) a dziś (22 lutego) dopiero go odzyskałam. I wielka D z nadrabiania seriali

Także witam się po tej przerwie Obrona za mną na 4.0 jednak nie był to mój najprzyjemniejszy egzamin, strasznie męczyli, ciągnęli za język, no nie podobało mi się Ale ważne, że już po, a w poniedziałek zaczynam pierwszy semestr magisterki, specjalizacja nieruchomości

[69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992]

Napisane przez viva91

Człowiek sobie myśli, że w końcu będzie mieć tą cholerną obronę za sobą, siądzie przed lapkiem i nadrobi te nagromadzone odcinki seriali, a tu traci nagle kontakt z netem na 2 tygodnie
Tak było właśnie ze mną, dzień przed obroną straciłam neta (czyli 9 lutego) a dziś (22 lutego) dopiero go odzyskałam. I wielka D z nadrabiania seriali

Także witam się po tej przerwie Obrona za mną na 4.0 jednak nie był to mój najprzyjemniejszy egzamin, strasznie męczyli, ciągnęli za język, no nie podobało mi się Ale ważne, że już po, a w poniedziałek zaczynam pierwszy semestr magisterki, specjalizacja nieruchomości

a ja już myślałam, że to melanż Cię tak poniósł
najważniejsze, że już za Tobą to no i powodzenia na magisterce ja zaczynam dopiero w następny poniedziałek

[NightwishLove]

Napisane przez viva91

Także witam się po tej przerwie Obrona za mną na 4.0 jednak nie był to mój najprzyjemniejszy egzamin, strasznie męczyli, ciągnęli za język, no nie podobało mi się Ale ważne, że już po, a w poniedziałek zaczynam pierwszy semestr magisterki, specjalizacja nieruchomości

Ja też zaczynam w poniedziałek magisterkę Tylko, że planu jeszcze nie mam. Podobno dopiero wieczorem ma się pojawić

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

U mnie też zaczynają w poniedziałek nowy semestr, a ja mam dopiero we wtorek obronę. Jeszcze dziekan powiedział, że musi otworzyć specjalność, na którą nikt nie chce iść i podejrzewam, że wrzuci tam tych z 2 terminu. Z resztą sam powiedział, że będzie zrzucał na tą specjalność, a jak komuś się nie podoba to nara. Więc teraz wszystko stoi pod wielkim znakiem zapytania. Myślałam, że zapiszę się na konstrukcje tak jak byłam i będę spokojnie szukać pracy, a jak znajdę to się przeniosę na zaoczne. Na tamtą specjalność nie chcę iść, więc jak mnie tam zrzuci to nie wiem co zrobię.

[NightwishLove]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;45290209]U mnie też zaczynają w poniedziałek nowy semestr, a ja mam dopiero we wtorek obronę. Jeszcze dziekan powiedział, że musi otworzyć specjalność, na którą nikt nie chce iść i podejrzewam, że wrzuci tam tych z 2 terminu. Z resztą sam powiedział, że będzie zrzucał na tą specjalność, a jak komuś się nie podoba to nara. Więc teraz wszystko stoi pod wielkim znakiem zapytania. Myślałam, że zapiszę się na konstrukcje tak jak byłam i będę spokojnie szukać pracy, a jak znajdę to się przeniosę na zaoczne. Na tamtą specjalność nie chcę iść, więc jak mnie tam zrzuci to nie wiem co zrobię. [/QUOTE]
Oj znam to. U mnie w październiku nie było chętnych i pół roku "wiszenia", bo do pracy nie chcieli przyjąć... Teraz się znalazło 28 osób i spokojnie otworzyli kierunek

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez NightwishLove

Oj znam to. U mnie w październiku nie było chętnych i pół roku "wiszenia", bo do pracy nie chcieli przyjąć... Teraz się znalazło 28 osób i spokojnie otworzyli kierunek

Tylko u nas troszkę inna sprawa bo nie ma ani jednej osoby chętnej na tą specjalność, więc nie wiem jaki jest cel na siłę otwierać i spychać tam ludzi, którzy chcieliby iść na inne specjalności. Rozumiem jakby było np 5 osób chętnych i by kogoś tam jeszcze dorzucili, bo przecież nie każdy musi się dostać na to co chce. Ale uważam, że przyjęcie mniej osób na inne spec. tylko po to, żeby utworzyć na siłę tamtą jest bezsensowne. Ale zobaczymy jak to rozwiążą, mam nadzieję, że mnie tam nie zepchną.

[NightwishLove]

Nie wydaje mi się, żeby dziekan musiał otworzyć specjalność. Chyba, że ma za nią dodatkową kasę
U mnie np. była rekrutacja na mgr na 4 kierunki, nie było chętnych to nikogo nie zmuszali. W poprzednich latach i teraz co najwyżej proponowali inną, tak jak piszesz. Ale żeby kogoś zmuszać do studiowania czegoś na co nie ma się najmniejszej ochoty... Dla mnie paranoja i coś takiego nie powinno mieć miejsca...