Wspólna nauka języka włoskiego.

[karolCc]

Utknęłam. Nie jestem w stanie przebrnąć przez gramatykę.

...a to dopiero początek.

[rossettorosso]

Napisane przez karolCc

Utknęłam. Nie jestem w stanie przebrnąć przez gramatykę.

...a to dopiero początek.

O ja też tak miałam! Jedyny sposób na to: robienie masy ćwiczeń.. do skutku aż zrozumiemy Wiem, że może nie brzmi to zachęcająco ale po pewnym czasie zauważysz efekty. Moja lektorka ćwiczyła z nami gramatykę do upadłego, jak tylko widziała, że nie do końca rozumiemy dany czas/odmiany czasowników to dawała nam ćwiczenia do rozwiązywania i sprawdzała na następnych zajęciach. Gdy dalej nie szło nam najlepiej to kolejne ćwiczenia. Oczywiście jeszcze na bieżąco "zmuszała" nas do np. mówienia z zastosowaniem danej gramatyki. Myślę, że z każdym nowym zadaniem człowiek ogarnia już więcej i kiedyś w końcu to zrozumie

[__grinta]

Napisane przez playboykaa77

Heja! Moglybyscie polecic jakies ksiazki do nauki wloskiego? Kiedys umialam wloski na bardzo dobrym poziomie. Niestety dlugo nic nie robilam i nic juz nie pamietam Poziom od a1 do b1? Moze razem z wami w wakacje poucze sie

Pisze z telefonu moge gubic literki.

Moge polecic zwykle rozmowki wloskie jako najlepszy sposob na nauke jezyka. Sa rozne, ja co pawda juz dawno korzystaka, nie pamietam nawet autora-ksiazka byla ciemnoniebieska z kolem czerwono-bialym czy cos takiego. Bylo pare czesci tych rozmowek i smialo stwierdzam,ze byly bardzo pomocne. Poza tym nie ma jak przebywanie w danym kraju, bezposredni kontakt. Takze filmy-we Wloszech wszystkie maja dubbing i sa swietne do wychwytywania calych kontekstow. Najlepiej jakies proste seriale, starsze nawet-np. kryminalne. Zreszta kazdy moze sam sobie znalezc rodzaj filmu, ktory lubi ale koniecznie z dubbingiem bo nie zawsze latwo zrozumiec wloski film z wloskimi aktorami bo szybko mowia

[MissChievousTess]

Polecam Wam coś, co sama niedawno czytałam i oglądałam:
http://jezykowaoaza.pl/2014/03/od-cz...a-wloskiego-1/
https://www.youtube.com/watch?v=Ic39qIWF3ts
Co do gramatyki- ja chwalę sobie to:
http://www.empik.com/wloski-gramatyk...0087,ksiazka-p

[3157a67d1d934f0506c976ba0ef558d7d1211d34_658382e67595e]

ja z gramatyki najwiekszy problem mam z przyimkami zlozonymi. Della, nella, dei, sulla itp.., no dla mnie jest to masakra

[ankacg]

Hej dziewczyny !
Widzę, że aktualnie wielkiego poruszenia w wątku nie ma, ale postanowiłam napisac
Otóż po półrocznym pobycie we Włoszech (program Erasmus), jestem trochę zawiedziona sobą i tym, że nie przyłożyłam się bardziej do nauki języka włoskiego. Przez nagromadzenie zajec nie dane mi było uczestniczyc w żadnym kursie, a samodzielne uczenie polegało na zrywach tygodniowych by znów odkładac naukę w kąt.
Obowiązkowy test wykazał, że uzyskałam poziom A2, ale ja się z tym nie zgadzam i myślę, że mój poziom to A1. Jednak to mnie trochę zmotywowało i zaczęłam systematyzowac wiedzę + robic cos w kierunku rozwinięcia jej. Od przyjazdu minął miesiąc, prawie codziennie staram się uczyc słówek z fiszek, dodatkowo kończę przerabiac "włoski nie gryzie" edgara (ponoc poziom A1). Oglądam też z moim kuzynostwem świnkę Peppę po włosku () -na tyle małe dzieciaki, że im nie przeszkadza.
Piszcie jak wam idzie i z czego aktualnie korzystacie !

[mykofenolan mofetilu]

Hej! Odświeżam i mam pytanie: czy ktoś z Was podchodził lub posiada jakiś certyfikat z włoskiego? Np do CILS zapisy są do 23 października, i nie wiem na co liczyć? Włoski znam z Erasmusa oczywiście, ale to było już 4 lata temu i muszę duuużo powtórzyć ma ktoś certyfikat? Jak to wygląda?

[ana_po]

ja uczę się włoskiego od dwóch miesięcy zawsze to było moje marzenie (kolejne to pojechać do Rzymu ) Z powodu braku czasu postanowiła spróbować kursu internetowego i przyznam, że naprawdę daje radę . Platforma, z której korzystam <<ciach, ciach>> jest naprawdę spoko więc polecam wszystkim, którzy nie mają czasu chodzić do szkoły językowej albo wydawać kasy na korepetycje

[nie z tej bajki]

Dziewczyny znacie jakie strony internetowe z ćwiczeniami na gramatykę? Najlepiej gdyby były tam i podstawowe zadania i trochę trudniejsze

[Maguda_]

Zaglądałaś tu?

[MissChievousTess]

Napisane przez nie z tej bajki

Dziewczyny znacie jakie strony internetowe z ćwiczeniami na gramatykę? Najlepiej gdyby były tam i podstawowe zadania i trochę trudniejsze

Może przetestuj ten kurs?
http://www.italianoinfamiglia.it/
Darmowy, dla imigrantów. Tylko do zrozumienia poleceń możesz potrzebować słownika. Są filmiki na youtube i materiały do pobrania.
Na początek kompletnie od podstaw w sam raz.
Mam jeszcze jeden taki kurs gdzieś na kompie. Zaraz poszukam i też Ci podlinkuję jak chcesz.
O ten jeszcze mogę polecić:
http://www.oneworlditaliano.com/engl...ree-online.htm
Sama korzystam z obu. Ten drugi mam nawet w zaprzyjaźnionych profilach na FB, o ile pamiętam wrzucają tam słówko dnia i różne zagadki.

[agata04567]

Napisane przez ankacg

Hej dziewczyny !
Widzę, że aktualnie wielkiego poruszenia w wątku nie ma, ale postanowiłam napisac
Otóż po półrocznym pobycie we Włoszech (program Erasmus), jestem trochę zawiedziona sobą i tym, że nie przyłożyłam się bardziej do nauki języka włoskiego. Przez nagromadzenie zajec nie dane mi było uczestniczyc w żadnym kursie, a samodzielne uczenie polegało na zrywach tygodniowych by znów odkładac naukę w kąt.
Obowiązkowy test wykazał, że uzyskałam poziom A2, ale ja się z tym nie zgadzam i myślę, że mój poziom to A1. Jednak to mnie trochę zmotywowało i zaczęłam systematyzowac wiedzę + robic cos w kierunku rozwinięcia jej. Od przyjazdu minął miesiąc, prawie codziennie staram się uczyc słówek z fiszek, dodatkowo kończę przerabiac "włoski nie gryzie" edgara (ponoc poziom A1). Oglądam też z moim kuzynostwem świnkę Peppę po włosku () -na tyle małe dzieciaki, że im nie przeszkadza.
Piszcie jak wam idzie i z czego aktualnie korzystacie !

Anka, mam nadzieję, że tym razem uda Ci się regularna nauka, sama dobrze wiem, jak to jest z tymi zrywami... Miałam przerwę, ale zaczynam znowu

Powodzenia, dziewczęta!

[dorothea89]

Dołączę się do wątku, ponieważ sama postanowiłam powrócić do włoskiego. Uczyłam się w liceum, ale to było dawno, dawno temu. 7 albo i nawet 8 lat przerwy zrobiło swoje...ostatecznie moja wiedza kończyła się na Io sono Dorota. Już od ponad roku w głowie świdrowała mi myśl, żeby powrócić do włoskiego. Jednak ostatecznie zdecydowałam się na początku października tego roku. Wiem, że człowiek sam jest w stanie zrobić ogromne postępy, ale ja wolałam na początku aby ktoś mi wytłumaczył podstawy, dlatego zdecydowałam się na korepetycje. 1,5h tygodniowo (świetna korepetytorka), dodatkowo staram się robić coś sama, bo wiem, że same koreptetycje nie wystarczą by zrobić jakiś sensowny progres. Staram się jak najwięcej słuchać, żeby się osłuchać, wyłapywać słówka i przede wszystkim rozumieć. Korzystam z radia internetowego, oglądam Świnę Peppe (haha) i inne bajki (bardzo polecam bajki, świenie sprawdzają się w nauce włoskiego!), całkiem niedawno odkryłam również oneworlditaliano - mają stronę internetową z materiałami oraz filmiki na youtubie, mi to pomaga usystematyzować materiał, który przerabiam na korepetycjach, albo po prostu jak chcę sobie odświeżyć wiedzę. Za jakiś czas (jak poznam więcej słownictwa, konstrukcji) będę szukała "kogoś do rozmowy" tzn. dziewczyna, z którą mam lekcje cały czas mówi po włosku i stara się ze mnie dużo "wyciągać", ale jednak wiem, że nie ma to jak rozmowa z nativem. Zobaczymy jak będzie dalej. Narazie jestem po 1,5 miesiąca korepetycji + to co robię sama. Efekt może nie jest wow, ale jak na moje ograniczenia czasowe jestem zadowolona, nie mam jakiś trudności, a co najważniejsze nadal mam ogromną motywację, żeby mówić po włosku. Myślę, że fajnie założyć sobie jakiś plan, coś postanowić i przypominać to sobie za każdym razem kiedy nam się odechce

Wyczytałam tu, na wizażu opinię dziewczyny, która była na kursie językowym w Hiszpanii i dzięki temu opanowała język komunikatywnie. Świetnie! Sama zastanawiam się nad takim wyjazdem. Bo nie ma to jak nauka w naturalnym środowisku danego języka i kultury. Co prawda nie mogę sobie pozwolić na wyjazd 3 czy 4 tygodniowy, ale myślę, że nawet tydzień intensywnej nauki za granicą na pewno by nie zaszkodził.

Ależ się rozpisałam! Czekam również na wasze sposoby na naukę, może któraś z was poleci jakieś ciekawe materiały online, z których korzysta?
Pozdrawiam i życzę owocnej nauki, a przede wszystkim motywacji!

[igafr87]

Podobno język włoski jest najłatwiejszy do nauki, więc trzymam kciuki!
A poznając ten język zyskuje się bazę do nauki kilku innych języków europejskich, więc tym bardziej warto

[Nineveh03]

Napisane przez igafr87

Podobno język włoski jest najłatwiejszy do nauki, więc trzymam kciuki!
A poznając ten język zyskuje się bazę do nauki kilku innych języków europejskich, więc tym bardziej warto

Bardziej łacina niż włoski, ten drugi jest troszkę okrojony w porównaniu

[Wrapigi]

Ciao! Czy jest ktoś chętny do wspólnej nauki włoskiego? Motywowania się, wrzucania ciekawych słówek, pisania po włosku?
Może udałoby się stworzyć wątek italofilów?

Ci vediamo e invito!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MissChievousTess]

No czemu nie? Ja się sama włoskiego uczę. Wątek chętnie, ale odezwę się po weekendzie bo akurat za moment będę zbyt zajęta by się w trakcie najbliższych 3 dni na forum udzielać. Mam nadzieję, że w międzyczasie ktoś jeszcze wykaże zainteresowanie takim wątkiem.

[Cinderella86]

Ja z chęcią popisze !!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MissChievousTess]

O, czyli jest szansa, że wątek się rozkręci?
U mnie cały czas nauka trwa.
Właśnie czytam fajną lekturę uproszczoną wydawnictwa Loescher- Amici Nemici.
Poza tym przerabiam czasy przyszłe i tematy takie jak pogoda, podróże i różne Święta we Włoszech. A Wy czego się uczycie/co czytacie i na jakim poziomie?

[Rybiorek]

Chetnie sie przylacze, wlasnie zaczelam samodzielna nauke wloskiego (licze ze bedzie latwiej niz z angielskim, wloski jest jezykiem fonetycznym)

[Wrapigi]

Napisane przez MissChievousTess

O, czyli jest szansa, że wątek się rozkręci?
U mnie cały czas nauka trwa.
Właśnie czytam fajną lekturę uproszczoną wydawnictwa Loescher- Amici Nemici.
Poza tym przerabiam czasy przyszłe i tematy takie jak pogoda, podróże i różne Święta we Włoszech. A Wy czego się uczycie/co czytacie i na jakim poziomie?

Oooo, takie lektury są bardzo rozwijające. Czytałam kiedyś kilka po angielsku. Tylko nie wiem czy na mój włoski poziom A2 coś się znajdzie? A Ty jaki jesteś poziom?
Sagry są podobno super! Kiedyś jak pojadę do Włoch muszę się na jakąś wybrać, moja prowadząca na kursie często o nich wspomina
A uczę się aktualnie trybu przypuszczającego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MissChievousTess]

Napisane przez Wrapigi

Oooo, takie lektury są bardzo rozwijające. Czytałam kiedyś kilka po angielsku. Tylko nie wiem czy na mój włoski poziom A2 coś się znajdzie? A Ty jaki jesteś poziom?
Sagry są podobno super! Kiedyś jak pojadę do Włoch muszę się na jakąś wybrać, moja prowadząca na kursie często o nich wspomina
A uczę się aktualnie trybu przypuszczającego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Lektury uproszczone na każdy poziom są.Z A2 kojarzę nawet kilka tytułów i gdzieś na kompie mam- Dolomiti (tego akurat jeszcze nie czytałam), "Sąsiadka z domu obok". Trochę tego jest.
Można bez problemu w internecie znaleźć. Co do trybu przypuszczającego- znalazłam stronę, na której widać na ile to zagadnienie jest podobne do tego, które jak przerabiam, czyli do futuro semplice. Jak chcesz to podrzucę link. Z tego co widzę to do przypuszczeń w języku mówionym częściej używa się futuro semplice właśnie.
Mój poziom? sama jestem ciekawa i test poziomujący muszę niedługo zrobić. Rozstałam się na 3 miesiące z włoskim z powodu końcówki studiów kończąc moją przygodę na podręcznikach opisanych jako B1+. Jakiś test on line pokazał mi B2, ale na ten poziom na pewno u mnie za wcześnie. Zaczynałam ponoć źle bo od serii Nuovo Progetto Italiano i do niej wróciłam, tym razem ucząc się z planem wynikowym w ręku. Italianiści na blogach piszą, że do nauki samodzielnej to ona się nie nadaje bo szybko lecą z materiałem gramatycznym. I coś w tym jest. Niby raz już wiele z tych konstrukcji widziałam, ale na pewno nie utrwaliłam solidnie, a utrwalam teraz. Za to szybko weszłam na poziom dobrej biernej znajomości języka. Poziomy A1 i A2 przerobiłam z Veronicą z Oneworlditaliano, zwrotów komunikacyjnych nauczyłam się z Blondynka na językach. Teraz uczę się na spokojnie z myślą o nauce do CELI 3 co najmniej, więcej gramatyki, poszerzam zasób słownictwa. A początki mojej nauki to było wariactwo do nauki "na już" na potrzeby komunikacji podczas podróży z rodziną. Robiłam za tłumacza
Sagrów nie znam. Byłam nad Gardą i tam jest pięknie.
Uwielbiam Alpy i odwiedzam często. Słyszałam od męża kuzynki, który studiował we Włoszech, że piękne jest zatybrze. A prywatnie marzy mi się Mediolan. Do Rzymu też bym chętnie kiedyś pojechałam. Choć Mediolan kusi mnie bardziej. A rodzice mile wspominają Sycylię.

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Napisane przez Rybiorek

Chetnie sie przylacze, wlasnie zaczelam samodzielna nauke wloskiego (licze ze bedzie latwiej niz z angielskim, wloski jest jezykiem fonetycznym)

Różnie może być. Gramatyka jak to przy językach romańskich najłatwiejsza nie jest. Co do wymowy- też zdarzają się kwiatki. Niedawno np. Lucretzia z kanału YT learn italian with lucretzia wrzuciła filmik o tym, jak Włosi zjadają końcówkę -e w operatorach czasów złożonych "bo tak na wyczucie wymowa ładniej brzmi". Także niekoniecznie nauka włoskiego musi być łatwiejsza niż angielskiego. Na pewno ładniej i precyzyjniej niż Polacy wymawiają samogłoski- każda ma tą samą długość i jest artykułowana w pełni. Np. słówko "ja-io" Polak powiedziałby "io", a Włochom wychodzi "ijo". I tu też trzeba się przyzwyczaić do mówienia "okrągłymi, pełnymi samogłoskami".
Na pewno dużo daje osłuchanie się.

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

A teraz proszę się nie śmiać, ale ja się dobrze osłuchałam z włoski słuchając filmików z tej serii z tego kanału YT:
https://www.youtube.com/watch?v=VscF...NNCu2a&index=4
Kanał nazywa się "dream coffee chanel", a seria filmików "Visionary Leader".
Na początku włączyłam automatyczne napisy, stopowałam co 5 minut, notowałam całe frazy i słówka, których nie znałam, a po 3 filmiku jakoś poszło. Tylko zaczynałam z tym po przerobieniu wcześniej w szybkim tempie (3 miesiące) 4 części podręcznika Nuovo Progetto Italiano. No i w międzyczasie korzystałam z Oneworlditaliano.

[Rybiorek]

Napisane przez MissChievousTess

Różnie może być. Gramatyka jak to przy językach romańskich najłatwiejsza nie jest. Co do wymowy- też zdarzają się kwiatki. Niedawno np. Lucretzia z kanału YT learn italian with lucretzia wrzuciła filmik o tym, jak Włosi zjadają końcówkę -e w operatorach czasów złożonych "bo tak na wyczucie wymowa ładniej brzmi". Także niekoniecznie nauka włoskiego musi być łatwiejsza niż angielskiego. Na pewno ładniej i precyzyjniej niż Polacy wymawiają samogłoski- każda ma tą samą długość i jest artykułowana w pełni. Np. słówko "ja-io" Polak powiedziałby "io", a Włochom wychodzi "ijo". I tu też trzeba się przyzwyczaić do mówienia "okrągłymi, pełnymi samogłoskami".
Na pewno dużo daje osłuchanie się.

Generalnie to wyszlo ze mam niezly sluch, mnie wychodzi "ijo". Dzieki To wielka zacheta. Mozliwe ze pomaga mi to ze nauczylam sie sluchac angielskiego ktorego uczylam sie sluchajac mnostwo roznych rzeczy (zwykle slowka, zwroty, konwersacje, ksiazki). Probuje podobnie z wloskim.

Teraz mam latwiej, mam w pracy kilku Wlochow wiec jak tylko przejde poziom podstawowy to bede miala na kim potrenowac (angielskiego uczylam sie na sucho i potem od razu wyjechalam i szukalam pracy)

Jak uczylam sie angielskiego to na poczatku najlepsze slownictwo mialam z zakresu biura i ksiegowosci i kryminalistyki. I chyba z wloskim bedzie podobnie

Pierwsze to wiadomo, a drugie to taka moja pasja, i zamierzam kupic sobie kilka kryminalow po wlosku do nauki, ktos to juz probowal?

https://www.jezykiobce.pl/wloski/150...377887257.html

[MissChievousTess]

Tego nie czytałam.Ja korzystam z serii o komisarzu Montalbano. I z serii książeczek CIBE- Imparare leggendo.

[Rybiorek]

Napisane przez MissChievousTess

Tego nie czytałam.Ja korzystam z serii o komisarzu Montalbano. I z serii książeczek CIBE- Imparare leggendo.

Zerkne, dzieki

[MissChievousTess]

Wrapigi dla Ciebie:
http://www.wloskionline.pl/tryb-przy...ezyku-wloskim/
Znalazłam przeglądając blogi o nauce włoskiego. Może Ci się przyda.
U mnie teraz na tapecie znów Imperfetto. Tak patrzę na ponownie przerabiane Progetto Italiano i stwierdzam, że faktycznie samodzielnie od zera to dużo tego za dużo. Wróciłam do lekcji 7 i co widzę? 3 różne czasy przeszłe w jednej lekcji na raz. Zerkam do Grammatica Italiana Per Tutti no i widzę, że samo passatto prossimo to bagatela 16 stron ćwiczeń na utrwalenie. Także wiecie... Moja rada? Jakbyście chciały z Nouvo Progetto Italiano uczyć się samodzielnie to rozbijać lekcje na naukę jednego nowego czasu na raz. Bo inaczej to naprawdę kiepsko się to utrwala. Szczególnie wszelkie wyjątki, formy nieregularne. A co do samego podręcznika- zadanie na str.112 części 1 zabija. Serio. Treść zadania: "Scrivi a un amico italiano per raccontare un film che hai appena visto e che ti e piaciuto tantissimo. Parla degli attori protagonisti, della loro interpretazione e della regia."
I to miałabym napisać w 1 roku nauki po 6 lekcjach z tym podręcznikiem??? Ok, teraz z przyjemnością to sobie napiszę, ale po przerobieniu masy innych rzeczy i ponad 1, 5 roku samodzielnej nauki. Także coś w tym jest co italianiści piszą na blogach o błędach w nauce samodzielnej włoskiego pisząc "to co robisz źle to zaczynasz naukę od Nuovo Progetto Italiano..." Według mnie ten podręcznik nie jest zły, ale jak pokazuje mój przykład by się w oparciu o niego nauczyć języka trzeba go przerobić co najmniej 2 razy. Raz powierzchownie by języka liznąć, a drugi raz powolutku z naciskiem na gramatykę, dobre utrwalenie na innych materiałach ( u mnie póki co grammatica italiana per tutti plus grammatice nel contesto dobrze się sprawdza) i z planem wynikowym pod ten podręcznik w ręku. Ja mam ze strony nowela.pl I chwała autorom tej strony i tego planu za to, że opublikowali. Bo dzięki niemu mogę tak naprawdę teraz maksimum z tego podręcznika i innych materiałów wycisnąć.

---------- Dopisano o 03:14 ---------- Poprzedni post napisano o 02:57 ----------

Jak chcecie coś do poczytania na poziom A1- A2 to online jest dostępne np. coś takiego:
https://www.almaedizioni.it/it/minis...liana/#fumetto

[Wrapigi]

Napisane przez MissChievousTess

Zaczynałam ponoć źle bo od serii Nuovo Progetto Italiano i do niej wróciłam, tym razem ucząc się z planem wynikowym w ręku. Italianiści na blogach piszą, że do nauki samodzielnej to ona się nie nadaje bo szybko lecą z materiałem gramatycznym. I coś w tym jest.
Sagrów nie znam. Byłam nad Gardą i tam jest pięknie.
Uwielbiam Alpy i odwiedzam często. Słyszałam od męża kuzynki, który studiował we Włoszech, że piękne jest zatybrze. A prywatnie marzy mi się Mediolan. Do Rzymu też bym chętnie kiedyś pojechałam. Choć Mediolan kusi mnie bardziej. A rodzice mile wspominają Sycylię.[COLOR="Silver"]

A ja się uczę z Nuovo Progetto Italiano, ale na kursie językowym. Rzeczywiście sporo gramatyki. Na szczęście nasza prowadząca odpowiednio miarkuje tą wiedzę, z książki robimy gramatykę, czytanki, różne rozmowy, a poza tym przynosi nam mnóstwo dodatkowych materiałów, oglądamy filmy, słuchamy włoskich piosenek Więc książka stanowi fajną bazę.
Mam poza tym "Włoski w tłumaczeniach", w którym sobie ćwiczę. A przynajmniej zaczęłam - pół roku temu, przerobiłam kilka lekcji i teraz chcę do tych ćwiczeń wrócić. Fajna sprawa, polecam

A z sagrami to chodziło mi o włoskie festyny (sagra=festyn)

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Napisane przez MissChievousTess

Wrapigi dla Ciebie:
http://www.wloskionline.pl/tryb-przy...ezyku-wloskim/
Znalazłam przeglądając blogi o nauce włoskiego. Może Ci się przyda.

Dziękuję. Widzę, że bardzo obszernie temat wytłumaczony, muszę zajrzeć na spokojnie jak znajdę wolną chwilę A od siebie mogę polecić Włoskie Love jeśli chodzi o blogi językowe.

[MissChievousTess]

Ok. Określenia na festyn nie znałam. Ekspertem od tego typu imprez nie jestem choć pamiętam, że w Alpach podobało mi się jedno takie lokalne święto na które trafiłam przypadkiem zamiast jechać na lodowiec, ale to było po stronie austriackiej.
Ja jestem od dziś bogatsza o książkę wydawnictwa Edgar-Włoski aktywnie, Trening na 200 sposobów. Fajna, kolorowa, szkoda tylko, że na kredowym papierze bo aż szkoda po tym pisać, ale delikatnie ołówkiem spróbuję. Także u mnie dojdzie to.
No ja też wychodziłam od początku poza Nuovo Progetto. Korzystałam też z serii Allegro, z różnych kanałów YT, piosenek, blogów, rozmówek. A teraz do serii Nuovo Progetto wróciłam by uporządkować moją wiedzę z gramatyki, poszerzyć zasób słownictwa poza to czego się nauczyłam dotychczas na potrzeby codziennej komunikacji. Teraz czytam o historii i kulturze Włoch, o sztuce itd. Wtedy nie miałam na to czasu bo moja nauka miała inne cele- turystyczny i sportowy survival gdy mogłam się dogadać tylko albo po niemiecku (niewykonalne, nie znam, nigdy w szkole nie miałam) albo po włosku. Z racji znajomości łaciny, francuskiego i hiszpańskiego wybrałam przyśpieszony kurs włoskiego. I polubiłam ten język. I chcę się go teraz nauczyć naprawdę porządnie. Bo wiem, że mogę.

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------

Włoski w tłumaczeniach też kupiłam. Mam 1 i 2 część. Także od grudnia też będę je przerabiać. Najpierw chcę tą powtórkę z Nuovo Progetto skończyć.
Wrapigi, a Ty z której części Nuovo Progetto się uczysz? Też z 1? Czy może już z kolejnego tomu?

---------- Dopisano o 23:52 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------

Z blogów ja teraz korzystam z Italia nel cuore i z wpisów z akcji Matura 2018.
Mogę polecić. Autor robi nawet pliki do pobrania z teorią i ćwiczeniami.
Poza tym śledzę studiaparlaama. Jego autorka polecała miesięcznik koła studentów italianistyki UŁ- ItaliAMO. Z ich strony można wszystkie polsko-włoskie numery tego pisma pobrać w pdf za darmo. Pismo czarno-białe, ale ciekawe. No i od razu mamy i wersję po włosku i obok ten sam tekst po polsku.

[Wrapigi]

Napisane przez MissChievousTess

[/COLOR]Włoski w tłumaczeniach też kupiłam. Mam 1 i 2 część. Także od grudnia też będę je przerabiać. Najpierw chcę tą powtórkę z Nuovo Progetto skończyć.
Wrapigi, a Ty z której części Nuovo Progetto się uczysz? Też z 1? Czy może już z kolejnego tomu?[COLOR="Silver"]

Uczę się nadal z jedynki. Materiału jest tam naprawdę dużo i myślę, że spokojne przerobienie podręcznika to 1-1,5 roku, oczywiście w zależności od tempa nauki.
Widzę że u Ciebie motywacja bardzo duża Tyle książek, materiałów, super! Ja niestety ostatnio lekko zaniedbuję włoski - ograniczam się do chodzenia na kurs i fiszek (świetny pomysł na naukę "w biegu"). Zbyt dużo spraw na głowie, w zasadzie każdą chwilę mam zajętą i czasem zastanawiam się, czy nie wzięłam na głowę zbyt wielu rzeczy...
O, słuchanie piosenek też jest super. Przyjemne i pożyteczne. Czego słuchasz? Ja bardzo lubię Zero Assoluto, Toto Cotugno i Francesco Gabbani.
Italianelcuore - zapisuję na listę blogów do śledzenia Wygląda ciekawie, widzę że mają nawet maturalną grupę na facebooku. Mnóstwo jest materiałów w sieci, nic tylko korzystać

[MissChievousTess]

Zasłyszane ostatnio w radiu jazz:
https://www.youtube.com/watch?v=O8bh...fxwXwA&index=1
Nie znałam wcześniej tej pani. A kiedyś podobała mi się bardzo Milva i utwór Nessuno di voi. A ostatnio słuchałam Nek- i po włosku i po hiszpańsku w ramach porównywania obu języków. Różnych artystów słucham, często odkrywam nowych. Może zrobimy kiedyś jakieś playlisty na yt przydatne do nauki? Zero Assoluto znam i uwielbiam. Nuciłam intensywnie w czasie 1 roku nauki.