Zamiast czekolady - ostro gadamy! Odchudzanie z problemami...

[_kasias]

Cherry będzie dobrze Może na grillu będzie jakieś mało kaloryczne mięso, a poza tym zawsze może zjeść lekko strawny obiad, jak póżniej będzie grill

Mi ostatnio ćwiczyć się nie chce... wczoraj zaczęłam to od podskoków tylko głowa mnie rozbolała ;/

[cherrry2009]

Jak tam kobitki wam idzie? Coś przycichł nam wątek Zakupiłam dzisiaj serki maślanki i od jutra walka

[ollga25]

ja wróciłam od dziś do liczenia kalorii, 1800 i koniec, to chyba i tak dużo ???

[cherrry2009]

ollga25 wszystko zależy jaki prowadzisz styl życia, 1800 kcal dla osoby mało aktywnej to będzie dużo natomiast dla osoby prowadzącej aktywny styl życia może być nawet za mało Najlepiej wyszukać w internecie strony gdzie można wyliczyć swoje dzienne zapotrzebowanie.

[_kasias]

Ja pisze magisterkę i dlatego mało tutaj siedzę Z dietą tez jest kiepsko, niby nie jem słodyczy, ale jakoś mniej się staram ostatnio... ale dzisiaj fitness )

[Yohanna_]

Faktycznie trochę przycichło, więc powiem, że w sumie opie*****m się z ćwiczeniami, bo skręciłam nogę (po raz kolejny tę samą w życiu, więc to dla mnie już nic nowego, ale boli), ale za to przez cały weekend miałam sporo wysiłku fizycznego w związku z uprawianiem seksu, więc myślę, że się nieco wyrównało. : D Natomiast jeśli chodzi o dietę to znów jestem zawiedziona, bo o ile do pewnego czasu moja matka i siostra stosowały się do jadłospisu, który miałyśmy wyznaczony i stosowałyśmy go uparcie przez ponad 4 tygodnie, o tyle teraz tak naprawdę znów jedzą to, co wpadnie w ręce z taką różnicą, że są to zwykle rzeczy, które przewijały się przez tę dietę, czyli generalnie bez cukru, bez tłuszczu, raczej niskokaloryczne i w sumie może nie powinnam się bez sensu przyczepiać, ale mnie to bardzo burzy porządek dnia, jeśli chodzi o jedzenie, bo wychodzę na zajęcia i nie wiem tak naprawdę, co mam ze sobą wziąć, bo jadłospis gdzieś zniknął, a i rzeczy, które ewentualnie mogłabym wziąć ze sobą są zeżarte...

[maureen92]

Yohanna_ o kurcze skręcona noga obyś szybko się wykurowała, bo pod koniec maja pewnie już będzie piękna pogoda w sam raz na spacery także zdrówka
A ja miałam już zacząć regularnie ćwiczyć od poniedziałku, ale mnie choróbsko dopadło i znowu muszę czekać, ale chociaż dietę trzymam, bo jeść mi się nie chce

[Yohanna_]

maureen92, bardzo dziękuję, przyda się, bo czuję się strasznym leniem obecnie przez to, że nie ćwiczę ani nawet na żaden spacer nie pójdę. : <

[kapukat]

Ja ćwicze ale waga nie spada. Staram się mieć dietę ale straszna mam chcice na słodycze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[_kasias]

Kto jeszcze ćwiczy? Ja dzisiaj zrobiłam po raz pierwszy Skalpel tylko z dietą u mnie gorzej ostatnio.

[cherrry2009]

kasias i jak wrażenia po skalpelu? Daj znać jak jutro mięśnie

[_kasias]

W sumie to podobało mi się Kiedyś, by mnie pewnie wynudził, ale ostatnio polubiłam pilates Zakwasów jako tako nie mam narazie, ale jutro mogą mnie boleć uda zawsze najgorzej mam drugiego dnia.

[cherrry2009]

Dziewczęta wracam z dietowaniem i ćwiczeniami. Czy któraś z was jeszcze walczy??

[maureen92]

cherrry2009 jeśli jeszcze walczysz to ja zaczynam od jutra i zapisałam się do nowego wątku, który zaczyna się właśnie dzisiaj, bo tu coś ucichło zapraszam większa grupa będzie potrafiła zmotywować i w końcu nam się uda! ten wątek to 4 miesiące