Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013 - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-05-07, 23:27   #181
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
ja tam się już przyzwyczaiłam i szczerze mówiąc to nawet się cieszę jak śpimy do 6, o 5 już nie wstaje się tak przyjemnie


ja prawie niczym nie smarowałam pupy Wiktorka
kupiłam linomag, nie zużyłam nawet 1/3 opakowania. MIałam 2 malutkie słoiczki sudocremu (darmowe próbki) jedną prawie zużyłam, druga calutka
Mały nigdy nie miał dupci odparzonej, kilka razy lekko zaczerwieniona, ale szybko znikało.

ojj, a ja myślałam że się udało (coś mi się rzuciło na czacie fb) że teraz jakąś super ofertę miałaś i wszytsko ładnie szło..


u nas identycznie ! ale zawsze widziałam jak robi kupę i zawsze ekspresowo go przebierałam


wow ! nieźle.. i nie miała żadnych problemów z raną ?


a długo to u Was trwa? bo u nas już dosyć długo takie cyrki



Nasz też lubi schody. Umie wchodzi, schodzenie to już wyższa szkoła jazdy

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------


oby szybko przeszło






mój też - w tym to jest mistrzem

teoretycznie wracam, a praktycznie nie mam do czego. Mam fajną drugą ofertę.. ale ustaliliśmy z Tż, że na razie poświęcę się małemu. Nie mamy z kim go zostawić

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

No to udało mi się z grubsza nadrobić
A teraz lecę do wyrka spać
dużo już tego snu mi nie zostało.
A jutro jedziemy do Wrocka szukać garniaka dla Pana Młodego


oo właśnie !Pytanie do Wszystkich, a głownie do Clo mojej osobistej stylistki
co mam założyć na głowę myślałam, w sumie to byłam już zdecydowana na woalkę.. ale teraz zastanawiam się też nad welonem, albo jakimś skromnym stroikiem do włosów.. jak myślicie?
Wrzucajcie mi tu swoje propozycje, a najlpiej zdjęcia propozycji
Do tej pory tez nie nielusmy peoblemow, w pidrozy sie zaognila pupa ehh





Cytat:
Napisane przez vujka Pokaż wiadomość
Hej Chciałam tylko dać znać, że u mnie i ktosia wszystko ok nadal różnica ponad tygodnia między terminem z OM i USG, ale wszystko jest dobrze serducho bije, ze hej więc mogę oficjalnie powiedzieć, ze termin mam na 06.12 ot co prezent na mikołaja plan mam taki by urodzić przed świętami lece spać, bo jutro na 6

super fajnie by bylk jak bys 6.12 urodzila hee i P. By mial prezent hii




Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
Pożalę się znowu na jedzenie małego..
Jeszcze wczoraj pisałam, że chociaż kaszki zjada bez grymasu... a dzisiaj śniadania nie ruszył, o 11 kaszki nawet nie tknął , na obiad ledwo mu wcisnęłam jakieś 90g papki, owoców nie ruszył.. na kolację odciągnęłam 160ml mleka do kaszki i zjadł połowę- czyli jakieś 80ml
ile to może trwać ?
Chyba jutro przejdę się z nim do pediatry

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------


oo ! fajny patent. Musimy spróbować. A jakie soki w kartoniku kupujecie? są jakieś fajne składowo, bez barwników i innego szajsu ?




dokładnie tak ze swoim mężem Piotrem Zduńskim

biedny pewnie zeby go mecza oby przeszlo i zaczal jesc ...





Cytat:
Napisane przez esskapada Pokaż wiadomość
my tez to mielismy na buzie ale nie pomagalo :/
Nam tez nie pomaga
;(


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-07, 23:43   #182
karota11
Zadomowienie
 
Avatar karota11
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
muszę się pochwalić nową umiejętnością syna, Niko wchodzi a raczej biegnie jak dzikus na czworakach na 3 piętro, schodzić po schodach też umie tyłem
to nic że jest potem cały czarny ale jaki szczęśliwy
także już nie muszę 10 kg nieść na góre
ale spryciula,a schodzenie tyłem to wogóle podwójne brawa, bo to bardzo ważna umiejętność !

Cytat:
Napisane przez klarites Pokaż wiadomość
No ważne też, ile chcecie mieć dzieci, liczną gromadkę strach rodzić tylko przez cc
Osobiście znam kobietę, która miała pierwszą cesarkę, a potem jeszcze czworo kolejnych dzieci (sn i cc chyba też jeszcze).
Ciekawe jak to wygląda przy trzecim dziecku... Ja nie wykluczam, może kiedyś będziemy chcieli trójkę- ale na próbę sn nie mam już odwagi (wcześniej się nastawiałam na sn).


Zrobiłam właśnie młodemu obiad, a on mi w międzyczasie zasnął na krzesełku... Cóż, będzie jadł zimne
no nieee...jak to mozliwe

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
banieczko, ale jak mocno odparzone i smarowidla nic nie daja, to moze juz sie tam co wdalo, jaki grzybek... i bys musiala masc z nystatyna albo czyms podobnym, jakies cos na juz powaznie odparzona, poraniona dupcie...

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------


ale ze jak????? hauuu?? hau dyd ju du dat???????????? czy tylko moj Florek nie zasnal jeszcze nigdzie niebujany, niecycowany, tylko tak sobie zostawiony gdzies na chwile???

ale powod do dumy tez mi dzisiaj dal... dal sie uspic niani na drzemke a warunki utrudnione, bo pogoda kiepska i nie bylo co wychodzic na spacer, zeby pospal w wozku. tak wiec juz jestem troche spokojniejsza :
bo te cwaniaczki to przy mamusiach częśto świrują, a innym dają się opanować w 100%

Cytat:
Napisane przez klarites Pokaż wiadomość
Hau? Spieszyłam się, bo musiałam pojechać na chwilę do pracy... I zależało mi, żeby szybko i bezproblemowo zjadł.
Ale kiedyś miałam lepszą akcję- zasnął na krzesełku, ale jadł przez sen (zupę)!
Ale generalnie sam nie zasypia, chyba że jest już naprawdę padnięty.


Jak masz już jakieś doświadczenie to może będzie jakaś okazja na zmianę na lepsze Branża wydaje się fajna.


Cytat:
Napisane przez esskapada Pokaż wiadomość
Laski wykminilam co zrobie co tam bede kminic o drugim dziecku jak nie wiem czy chce miec, wiec kupie normalnie spacerowke a jak juz by bylo drugie dziecko to poprostu kupie wklad jak do gondoli co mam teraz i po problemie
Ala ja wogóle tego nie czytam, bo jeszcze zmienisz zdanie 100005636 razy

Cytat:
Napisane przez ada32 Pokaż wiadomość
dziękuje dziewczyny..

diabli szpiegu()fakt nie cytowalas ale jedno zdjęcie skopiowałaś!...



rozumiem Cię..sama z Wiktorem mialam oxy..i mogę powiedzieć ze to jest "złe" w sensie zbyt szybkie przechodzenie w większy ból niż w rzeczywistości jest..wykancza..bo jest "wyrywny"w ogóle nienaturalnie przechodzi sie etapy calego porodu..podali mi to bo odeszly mi wody a szyjka oporna byla i nie chciala sie po 15 latach otworzyć..to znaczy za wolno .. Zgodzilam sie bo nie wiedzialam ze tak będzie mnie to szarpać..no ale ja to ja..i tak sie z bólów cieszylam i jeszcze kolezanki z przedporodowej sali rozsmieszalam...bez dwóch zdań...naturalne bole..spokojniejsze..faza mi nadchodzą..i miej na uwadze to ze im szybciej po pierwszym porodzie będziesz rodzic tym latwiej i mniejsze ryzyko oxy..nie bój się..nastawienie jest ważne...


mamami wspolczuje afty
czy to Cię boli??
u mnei przez to nastawienie własnie chyba była cesarka około 30 tyg. leżałam na patologii, 6 nas w sali było, no i ja jak to ja..zabawiałam wszystkie dziewczyny,ze płąkałyśmyz e smiechu często no i jak z usg. termin miałam 10 czerwiec, to ja im mówiłam,ze ja nie bedę czekała na syna do czerwca, zawsze marzyłam,zeby moje dziecko urodziło się w maju i tak będzie i mówię im jeszcze,ze synek posłucha mamusi i będzie cc I miesiąc po porodzie widze się z jedna z porodówki,a ona do mnie "kiedy urodziłaś?" ja jej ,ze 27 maja i cc i w śmiech,z e ja jak coś postanowię to tak jest MI włąśnie szybko przyszły skurcze, rozwarcie też moment szło, a ból był dla mnie koszmarny, jak odpieli mi oxy, to 1/2 tych skurczy co czułam z podłączeniem

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
znajoma jest po 3 cesarkach, dzieci w wieku 7,5,2.
z kolei w szpitalu lezalam na sali z babeczka, która wlasnie miała 3 cesarkę, pisałam Wam, ze zdebialam slyszac "8 ciaza, 7 porod, 3 cesarka"
my pewnie zdecydujemy się max. na trojeczke, ale to trzecie to za dobrych 10 lat chyba, ze wygram w totka...hehe wtedy będę się glowic

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------



Clo, ale ja się przy tym nie upieram dla mojego gina to jest wskazanie, jest ordynatorem, wiec w jego szpitalu widocznie takie zasady panuja

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------



a tak serio to ona znikla w serialu, bo chyba walczyla z rakiem, dobrze kojarze?
---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------



serio?! przekopałam się przez watek (wcale nie szpiegowalamc ) żeby zerknąć czy jakiejś fotki nie zamiescilam, to przy okazji wylapalam nicki, które musza posprzatac hehe. ide poszukać gdzie ta kopia

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

gotowe tak go "stajniaczylam", ze nie mogłam znaleźć
a ja nei wiem, ale coś moze w tym być, bo zwróciłam właśnie uwagę że ma dziwne włosy, a Paweł Zduński, znaczy syneczek do niej,ze śliczną masz fryzurę

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
Ej a Ty wracasz do roboty czy TY nie masz gdzie wracac?



Planuje w bliskiej przyszlosci drugiego babelka. Jezeli nie wroce teraz do roboty to będę miala 4-letnia, albo i 5 -letnia przerwe w pracy... Po takiej przerwie w mojej branzy to ja juz zupelnie się nie odnajde... a jednak chcialabym też sie rozwijac, realizowac, miec cos swojego...

Siedzenie w domu mi sie podoba, ale wiem ze po 4 latach wypali mnie to zupelnie... stwierdze ze nie tak sobie to moje zycie wyobrazalam i stane sie jedna marudna, meczennico-pątnicą..

Ogólnie plan jest taki, że wracam na caly etat, ale wybieram 2 dni wolnego w tygodniu. Wojtek bedzie w zlobku od 8-13. Urlopu mam tyle ze zanim go wybiore powinnam zajsc w ciaze (o ile nie spanikuje), popracuje troche i L4.... Takze tak duzo Wojtek nie straci mamusia bedzie mogl sie troche pobawic z rowiesnikami. Mysle ze na źle mu to nie wyjdzie
wiesz co mojej koleżance złobek bardzo usystematyzował dziecko o określonej godzinie śpiojka, o określonej jedzenie, bez grymaszenia, wiec Ona szczęśliwa, druga niewstety walczy od 2 miesięcy z chorobami syna bo robią tak,ze dziecko posyłają chore, a załatwiają zaświadczenie od lekarza,ze jest zdrowe ;/

Cytat:
Napisane przez vujka Pokaż wiadomość
Hej Chciałam tylko dać znać, że u mnie i ktosia wszystko ok nadal różnica ponad tygodnia między terminem z OM i USG, ale wszystko jest dobrze serducho bije, ze hej więc mogę oficjalnie powiedzieć, ze termin mam na 06.12 ot co prezent na mikołaja plan mam taki by urodzić przed świętami lece spać, bo jutro na 6
cudny termin Nie no co Ty na święta to Wy już dawno bedziecie we czworo w domu

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Vujka brawo za wizytę, jutro na kompie uzupelnie Twoj tp
U nas też wszystko ok, mały waży już 1300g, pokazał mi siusiaka, a potem oglądaliśmy buzię dopóki nie zaczął zasłaniać jej ręką, a potem to nawet nogi na głowę zarzucał
Następna wizyta dzień przed urodzinami Antka 30 maja bo muszę przejść na zwolnienie: )

A teraz Spadam spać bo jestem strasznie zmęczona, trochę dzisiaj posprzatalam i wieczorem brzuch mnie bolał i dostałam opier%#@ od męża, że mam nic nie robić. . . Antek też dał popalić, nie chciał zasnąć chociaż ewidentnie był śpiący. Na łóżku wyl, na rękach wył, bawić się nie chciał- dla odmiany wył.Chyba zeby mu dokuczaja. .w końcu zasnął po prawie 2 h walce...
Lonely Antek też ma bunt na jedzenie, zresztą ostatnio ma bunt na wszystko :/

Dobra spadam, dobranoc: )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
mąż ma rację Musisz odpoczywac

Oglądałam własnie końcówkę zielonej mili, i juz mam katarek...

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:41 ----------

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
Do tej pory tez nie nielusmy peoblemow, w pidrozy sie zaognila pupa ehh








super fajnie by bylk jak bys 6.12 urodzila hee i P. By mial prezent hii







biedny pewnie zeby go mecza oby przeszlo i zaczal jesc ...






Nam tez nie pomaga
;(


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
co Ty Banka, niech się urodzi w inny dzień, a nei późneij prezent urodzinowy bedzie miał zaliczony też jako mikołajkowy
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
karota11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-08, 00:48   #183
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
oo ! fajny patent. Musimy spróbować. A jakie soki w kartoniku kupujecie? są jakieś fajne składowo, bez barwników i innego szajsu ?
soczek wypadl nam zupełnie przypadkiem. zapomniałam spakowac niekapek, a wybralismy sie na dluzszy spacer. Neli chciało się pic, wiec dawałam jej wode z butelki, a tatuś poszedł do sklepu kupil jakiegoś gerbera i wlasnie sok w kartonie (nie pamiętam chyba hortex, ale smialam się, bo ledwo wyszedł ze sklepu wolal, ze to sok 100% ) nie wiem jaki miał skład gerber i woda laly się ladnie po brodzie a kartonik+slomka spisaly się na medal. później zamowilam bidon, Nela obgryzala rurke, wiec wcisnelismy ja do kolejnego kartonika (tym razem kupiłam bobovite nawet nie wiedzialam, ze takie sa hehe http://obiektywrynku.pl/nowosci/1404...maku-i-wygody/ ) i zalapala zawsze możesz soczek wylac i wlac wode

---------- Dopisano o 00:38 ---------- Poprzedni post napisano o 00:33 ----------

Cytat:
Napisane przez vujka Pokaż wiadomość
Hej Chciałam tylko dać znać, że u mnie i ktosia wszystko ok nadal różnica ponad tygodnia między terminem z OM i USG, ale wszystko jest dobrze serducho bije, ze hej więc mogę oficjalnie powiedzieć, ze termin mam na 06.12 ot co prezent na mikołaja plan mam taki by urodzić przed świętami lece spać, bo jutro na 6
czyli co? będzie Mikolaj? :P hehe
podziwam Cie, ze ogarniasz prace, dom, Pawelka...ja przespałabym wszystko teraz już ok, ale początek był bardzo senny
ej, a jak choroby w przedszkolu? nie panikujesz? bo u Szymka w grupie pogrom. najpierw była ospa, po niej szkarlatyna, a teraz rumień i tak się unikamy - bo już nawet nie chodzi o Nele, ale moja rodzina przekopuje internet i dla ciężarnych ospa=półpasiec, rumien tez straszne powikłania. teraz od 2 tyg. moja mama do nas nie wpada, bo jak młody chory to potrzebna mu babcia. i tak sobie robimy wieczna kwarantannę

---------- Dopisano o 00:48 ---------- Poprzedni post napisano o 00:38 ----------

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Vujka brawo za wizytę, jutro na kompie uzupelnie Twoj tp: )
U nas też wszystko ok, mały waży już 1300g, pokazał mi siusiaka, a potem oglądaliśmy buzię dopóki nie zaczął zasłaniać jej ręką, a potem to nawet nogi na głowę zarzucał
Następna wizyta dzień przed urodzinami Antka 30 maja bo muszę przejść na zwolnienie: ).
wielki bączek! i te nogi na glowie, hehe.

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
A teraz Spadam spać bo jestem strasznie zmęczona, trochę dzisiaj posprzatalam i wieczorem brzuch mnie bolał i dostałam opier%#@ od męża, że mam nic nie robić. . . Antek też dał popalić, nie chciał zasnąć chociaż ewidentnie był śpiący. Na łóżku wyl, na rękach wył, bawić się nie chciał- dla odmiany wył.Chyba zeby mu dokuczaja. .w końcu zasnął po prawie 2 h walce...
Lonely Antek też ma bunt na jedzenie, zresztą ostatnio ma bunt na wszystko :/.
ja sobie dzisiaj narobiłam problemów! Nela zazwyczaj zasypia kolo 15 i mam czas na dokończenie obiadu, bo o 16 wraca tatuś. polozylam ja, ale brykala i średnio jej pasowalo spanie, wiec wrocila do zabawek, a ja uparlam się na zupe-krem i w ruch poszedł blender. zmiksowalam co miałam, wylaczam, a tu wielki lament. az się biedna zanosila tak wystraszyla się tego blendera myslalam, ze skoro nie rusza jej suszarka, pralka, odkurzacz to blender tez nie i do 16 tulilysmy się był lament. obiad konczylam z wielkim opóźnieniem...a o 17:30 trzeba gnac na rehabilitacje. Nela prawie zasnela w samochodzie, na miejscu wszystko było na nie, nawet huśtawki i basen z pilkami nie daly rady. w końcu uratowalo nas "idziemy do zoo" na yt i trochę udało się ja pomeczyc. w drodze powrotnej znow prawie drzemka w aucie...szybka kapiel i myśleliśmy, ze odpłynie. a tu kolejna rozpacz i ani mowy o spaniu. do tego gorne jedynki...uhh.
diabli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-08, 08:04   #184
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 987
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez vujka Pokaż wiadomość
Hej Chciałam tylko dać znać, że u mnie i ktosia wszystko ok nadal różnica ponad tygodnia między terminem z OM i USG, ale wszystko jest dobrze serducho bije, ze hej więc mogę oficjalnie powiedzieć, ze termin mam na 06.12 ot co prezent na mikołaja plan mam taki by urodzić przed świętami lece spać, bo jutro na 6
Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
U nas też wszystko ok, mały waży już 1300g, pokazał mi siusiaka, a potem oglądaliśmy buzię dopóki nie zaczął zasłaniać jej ręką, a potem to nawet nogi na głowę zarzucał
pięknie
już się nie mogę doczekać maluszków
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-08, 08:56   #185
karolina2121
siedzę i myślę
 
Avatar karolina2121
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 439
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
soczek wypadl nam zupełnie przypadkiem. zapomniałam spakowac niekapek, a wybralismy sie na dluzszy spacer. Neli chciało się pic, wiec dawałam jej wode z butelki, a tatuś poszedł do sklepu kupil jakiegoś gerbera i wlasnie sok w kartonie (nie pamiętam chyba hortex, ale smialam się, bo ledwo wyszedł ze sklepu wolal, ze to sok 100% ) nie wiem jaki miał skład gerber i woda laly się ladnie po brodzie a kartonik+slomka spisaly się na medal. później zamowilam bidon, Nela obgryzala rurke, wiec wcisnelismy ja do kolejnego kartonika (tym razem kupiłam bobovite nawet nie wiedzialam, ze takie sa hehe http://obiektywrynku.pl/nowosci/1404...maku-i-wygody/ ) i zalapala zawsze możesz soczek wylac i wlac wode

---------- Dopisano o 00:38 ---------- Poprzedni post napisano o 00:33 ----------



czyli co? będzie Mikolaj? :P hehe
podziwam Cie, ze ogarniasz prace, dom, Pawelka...ja przespałabym wszystko teraz już ok, ale początek był bardzo senny
ej, a jak choroby w przedszkolu? nie panikujesz? bo u Szymka w grupie pogrom. najpierw była ospa, po niej szkarlatyna, a teraz rumień i tak się unikamy - bo już nawet nie chodzi o Nele, ale moja rodzina przekopuje internet i dla ciężarnych ospa=półpasiec, rumien tez straszne powikłania. teraz od 2 tyg. moja mama do nas nie wpada, bo jak młody chory to potrzebna mu babcia. i tak sobie robimy wieczna kwarantannę

---------- Dopisano o 00:48 ---------- Poprzedni post napisano o 00:38 ----------



wielki bączek! i te nogi na glowie, hehe.



ja sobie dzisiaj narobiłam problemów! Nela zazwyczaj zasypia kolo 15 i mam czas na dokończenie obiadu, bo o 16 wraca tatuś. polozylam ja, ale brykala i średnio jej pasowalo spanie, wiec wrocila do zabawek, a ja uparlam się na zupe-krem i w ruch poszedł blender. zmiksowalam co miałam, wylaczam, a tu wielki lament. az się biedna zanosila tak wystraszyla się tego blendera myslalam, ze skoro nie rusza jej suszarka, pralka, odkurzacz to blender tez nie i do 16 tulilysmy się był lament. obiad konczylam z wielkim opóźnieniem...a o 17:30 trzeba gnac na rehabilitacje. Nela prawie zasnela w samochodzie, na miejscu wszystko było na nie, nawet huśtawki i basen z pilkami nie daly rady. w końcu uratowalo nas "idziemy do zoo" na yt i trochę udało się ja pomeczyc. w drodze powrotnej znow prawie drzemka w aucie...szybka kapiel i myśleliśmy, ze odpłynie. a tu kolejna rozpacz i ani mowy o spaniu. do tego gorne jedynki...uhh.
Antek też nie lubi blendera ani miksera jak tylko wlaczam to w sekunde jest przy moich nogach i ryczy.

Dziś pospalam do 7: ) oczywiście Antek wstał za 15 min 6 ale tatuś go przejął: ) mam oficjalny zakaz robienia czegokolwiek od męża.. .nawet obiadu mam nie robić, ale zrobię na szybko jakąś zupe większość dnia spedze pewnie na kanapie z kubkiem herbaty i ksiazka.może się nie zanudze. ...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
bla bla bla
karolina2121 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-08, 09:01   #186
puchatkowa
Zakorzenienie
 
Avatar puchatkowa
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 8 925
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Nam ten pimafucort pomógł na zmienioną taką suchą plamkę na buźce u Leny.

Vujka świetny termin masz
__________________
Lenka 18.06.2013
Nasza królewna

Ząbki
puchatkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-08, 10:24   #187
gosiulka22
Wtajemniczenie
 
Avatar gosiulka22
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 094
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez puchatkowa Pokaż wiadomość
Będą, będą Na przykład moja
dlaczego chcesz żeby Lena była jedynaczką??

Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
Pożalę się znowu na jedzenie małego..
Jeszcze wczoraj pisałam, że chociaż kaszki zjada bez grymasu... a dzisiaj śniadania nie ruszył, o 11 kaszki nawet nie tknął , na obiad ledwo mu wcisnęłam jakieś 90g papki, owoców nie ruszył.. na kolację odciągnęłam 160ml mleka do kaszki i zjadł połowę- czyli jakieś 80ml
ile to może trwać ?
Chyba jutro przejdę się z nim do pediatry
u nas to samo.. wszystko jest nieee. Co jej chce dac to kręci głową że nie chce. nie ma szans jej nawet łyżeczki włożyc do buzi żeby zobaczyła co chce jej dac. Z rączki tez nic nie chce jeść, co jej dam to wyrzuca od razu albo daje pieskowi :/ masakra. Nawet picia nie przyjmuje żadnego. Je tylko wszystko co jest białe i z butli czyli mleko, kleik i kaszkę. Tragedia totalna tez nie wiem ile jeszcze tak może być boje się że jej będzie brakować jakiś witamin czy składników mineralnych

Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
oo właśnie !Pytanie do Wszystkich, a głownie do Clo mojej osobistej stylistki
co mam założyć na głowę myślałam, w sumie to byłam już zdecydowana na woalkę.. ale teraz zastanawiam się też nad welonem, albo jakimś skromnym stroikiem do włosów.. jak myślicie?
Wrzucajcie mi tu swoje propozycje, a najlpiej zdjęcia propozycji
ja miałam tradycyjnie welon zaraz wrzuce Ci fotki

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------


Edytowane przez gosiulka22
Czas edycji: 2014-05-08 o 10:09
gosiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-08, 10:27   #188
gosiulka22
Wtajemniczenie
 
Avatar gosiulka22
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 094
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

tak to wyglądało
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC_3969.jpg (39,6 KB, 27 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_4072.jpg (67,0 KB, 33 załadowań)
gosiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-08, 10:34   #189
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
ale spryciula,a schodzenie tyłem to wogóle podwójne brawa, bo to bardzo ważna umiejętność !



no nieee...jak to mozliwe



bo te cwaniaczki to przy mamusiach częśto świrują, a innym dają się opanować w 100%






Ala ja wogóle tego nie czytam, bo jeszcze zmienisz zdanie 100005636 razy



u mnei przez to nastawienie własnie chyba była cesarka około 30 tyg. leżałam na patologii, 6 nas w sali było, no i ja jak to ja..zabawiałam wszystkie dziewczyny,ze płąkałyśmyz e smiechu często no i jak z usg. termin miałam 10 czerwiec, to ja im mówiłam,ze ja nie bedę czekała na syna do czerwca, zawsze marzyłam,zeby moje dziecko urodziło się w maju i tak będzie i mówię im jeszcze,ze synek posłucha mamusi i będzie cc I miesiąc po porodzie widze się z jedna z porodówki,a ona do mnie "kiedy urodziłaś?" ja jej ,ze 27 maja i cc i w śmiech,z e ja jak coś postanowię to tak jest MI włąśnie szybko przyszły skurcze, rozwarcie też moment szło, a ból był dla mnie koszmarny, jak odpieli mi oxy, to 1/2 tych skurczy co czułam z podłączeniem



a ja nei wiem, ale coś moze w tym być, bo zwróciłam właśnie uwagę że ma dziwne włosy, a Paweł Zduński, znaczy syneczek do niej,ze śliczną masz fryzurę



wiesz co mojej koleżance złobek bardzo usystematyzował dziecko o określonej godzinie śpiojka, o określonej jedzenie, bez grymaszenia, wiec Ona szczęśliwa, druga niewstety walczy od 2 miesięcy z chorobami syna bo robią tak,ze dziecko posyłają chore, a załatwiają zaświadczenie od lekarza,ze jest zdrowe ;/


cudny termin Nie no co Ty na święta to Wy już dawno bedziecie we czworo w domu


mąż ma rację Musisz odpoczywac

Oglądałam własnie końcówkę zielonej mili, i juz mam katarek...

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:41 ----------



co Ty Banka, niech się urodzi w inny dzień, a nei późneij prezent urodzinowy bedzie miał zaliczony też jako mikołajkowy
Haha fakt nie pimyslalam





Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Antek też nie lubi blendera ani miksera jak tylko wlaczam to w sekunde jest przy moich nogach i ryczy.

Dziś pospalam do 7: ) oczywiście Antek wstał za 15 min 6 ale tatuś go przejął: ) mam oficjalny zakaz robienia czegokolwiek od męża.. .nawet obiadu mam nie robić, ale zrobię na szybko jakąś zupe większość dnia spedze pewnie na kanapie z kubkiem herbaty i ksiazka.może się nie zanudze. ...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

moj zabosi sie przy wiertarkach traktorach i blenderach , trzesie sie i drze jak by go zarzynali..




Cytat:
Napisane przez puchatkowa Pokaż wiadomość
Nam ten pimafucort pomógł na zmienioną taką suchą plamkę na buźce u Leny.

Vujka świetny termin masz
Moze za krotko mu smarowalam ehh

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-08, 10:57   #190
ada32
Wtajemniczenie
 
Avatar ada32
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 546
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

a u nas to rozpacz jest gdy wyłączam sprzęt typu mikser..odkurzacz..blende r..czy mikser..im dłużej włączony tym lepiej..
moze dlatego ze ja by nie wystraszyć dziecka tym hałasem robie przy tym z siebie wariata..spiewam..wygłupi am sie..robie minki no i radocha jest
i Wiktor i Gabriel tak zareagował pozytywnie na to..nie pamietam jak Krystian miał sie z tym..ale raczej nie bał sie niczego bo to dziecko szalone i ciekawe życia było.. Nawet mając niecałe dwa lata zwiał mi ze sklepu i po 40 minutach znalazlam go na przystanku autobusowym oddalonego od miejsca zniknięcia o pól kilometra..o zgrozo co ja wtedy przeżyłam

gosiulka ślicznie wyglądałaś w tym pieknym dniu
__________________
K

W

G
ada32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-08, 11:24   #191
karota11
Zadomowienie
 
Avatar karota11
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
soczek wypadl nam zupełnie przypadkiem. zapomniałam spakowac niekapek, a wybralismy sie na dluzszy spacer. Neli chciało się pic, wiec dawałam jej wode z butelki, a tatuś poszedł do sklepu kupil jakiegoś gerbera i wlasnie sok w kartonie (nie pamiętam chyba hortex, ale smialam się, bo ledwo wyszedł ze sklepu wolal, ze to sok 100% ) nie wiem jaki miał skład gerber i woda laly się ladnie po brodzie a kartonik+slomka spisaly się na medal. później zamowilam bidon, Nela obgryzala rurke, wiec wcisnelismy ja do kolejnego kartonika (tym razem kupiłam bobovite nawet nie wiedzialam, ze takie sa hehe http://obiektywrynku.pl/nowosci/1404...maku-i-wygody/ ) i zalapala zawsze możesz soczek wylac i wlac wode

---------- Dopisano o 00:38 ---------- Poprzedni post napisano o 00:33 ----------



czyli co? będzie Mikolaj? :P hehe
podziwam Cie, ze ogarniasz prace, dom, Pawelka...ja przespałabym wszystko teraz już ok, ale początek był bardzo senny
ej, a jak choroby w przedszkolu? nie panikujesz? bo u Szymka w grupie pogrom. najpierw była ospa, po niej szkarlatyna, a teraz rumień i tak się unikamy - bo już nawet nie chodzi o Nele, ale moja rodzina przekopuje internet i dla ciężarnych ospa=półpasiec, rumien tez straszne powikłania. teraz od 2 tyg. moja mama do nas nie wpada, bo jak młody chory to potrzebna mu babcia. i tak sobie robimy wieczna kwarantannę

---------- Dopisano o 00:48 ---------- Poprzedni post napisano o 00:38 ----------



wielki bączek! i te nogi na glowie, hehe.



ja sobie dzisiaj narobiłam problemów! Nela zazwyczaj zasypia kolo 15 i mam czas na dokończenie obiadu, bo o 16 wraca tatuś. polozylam ja, ale brykala i średnio jej pasowalo spanie, wiec wrocila do zabawek, a ja uparlam się na zupe-krem i w ruch poszedł blender. zmiksowalam co miałam, wylaczam, a tu wielki lament. az się biedna zanosila tak wystraszyla się tego blendera myslalam, ze skoro nie rusza jej suszarka, pralka, odkurzacz to blender tez nie i do 16 tulilysmy się był lament. obiad konczylam z wielkim opóźnieniem...a o 17:30 trzeba gnac na rehabilitacje. Nela prawie zasnela w samochodzie, na miejscu wszystko było na nie, nawet huśtawki i basen z pilkami nie daly rady. w końcu uratowalo nas "idziemy do zoo" na yt i trochę udało się ja pomeczyc. w drodze powrotnej znow prawie drzemka w aucie...szybka kapiel i myśleliśmy, ze odpłynie. a tu kolejna rozpacz i ani mowy o spaniu. do tego gorne jedynki...uhh.
ale ten soczek to wg. mnie nam bardzo dużo pomógł, bardziej niż woda, bo Mały dodatkowo byl zaciekawiony tym , czym może się napić, a wodę pije codzinnie , a soki w kartonikach dobrej jakości są z sokiem 100% I teraz właśnie fajna sprawa w razie czego jakbym na spacer zapomniała picia, to w sklepie mogę nabyć sok, gdzie szybko i czytso mogę się napić
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
karota11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-08, 11:37   #192
ankaaa206
Wtajemniczenie
 
Avatar ankaaa206
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 726
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez ada32 Pokaż wiadomość
a u nas to rozpacz jest gdy wyłączam sprzęt typu mikser..odkurzacz..blende r..czy mikser..im dłużej włączony tym lepiej..
moze dlatego ze ja by nie wystraszyć dziecka tym hałasem robie przy tym z siebie wariata..spiewam..wygłupi am sie..robie minki no i radocha jest
i Wiktor i Gabriel tak zareagował pozytywnie na to..nie pamietam jak Krystian miał sie z tym..ale raczej nie bał sie niczego bo to dziecko szalone i ciekawe życia było.. Nawet mając niecałe dwa lata zwiał mi ze sklepu i po 40 minutach znalazlam go na przystanku autobusowym oddalonego od miejsca zniknięcia o pól kilometra..o zgrozo co ja wtedy przeżyłam

gosiulka ślicznie wyglądałaś w tym pieknym dniu
o mamo, ja bym chyba zawału dostała!
lonley ja też miałam welon taki delikatny, bez ozdób itp - identyczny jak gosiulka i podpięty z dołu a jaki fryz będziesz miała?

od 2 dni przestawiam malego na 1 drzemkę, wczoraj spał 2,5 h ciągiem- normalnie szok, zobaczymy jak będzie dzisiaj, padł jak mucha po 3 łykach mleka
u nas tez była rozpacz przy blenderze ale już jest w miarę ok, czasami go nie rusza, czasami podbiega do kolan i chce by go wziąć na ręce
u nas kubek ze slomką mały od razu załapał jakby od zawsze potrafił z niego pić, a jest anybutelkowy, ale wolę dawać mu z niekapka bo ze słomką specjalnie ciągnie wodę i pluje ile sił ma
__________________
Nikoś

Julka

Edytowane przez ankaaa206
Czas edycji: 2014-05-08 o 11:38
ankaaa206 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-08, 12:51   #193
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
Pożalę się znowu na jedzenie małego..
Jeszcze wczoraj pisałam, że chociaż kaszki zjada bez grymasu... a dzisiaj śniadania nie ruszył, o 11 kaszki nawet nie tknął , na obiad ledwo mu wcisnęłam jakieś 90g papki, owoców nie ruszył.. na kolację odciągnęłam 160ml mleka do kaszki i zjadł połowę- czyli jakieś 80ml
ile to może trwać ?
Chyba jutro przejdę się z nim do pediatry
mysle, ze pediatra nie zaszkodzi. ot, chocby zebys sprawdzila wage... ale powiem ci, ze mi Florek teraz tez marudzi. wczoraj kiepsko jadl, dzisiaj kontynuacja, nocki ze stalym laczem - no ale zeby mu sie przebijaja. pozwalam mu na mala "diete", bo z cycka sobie zawsze co nieco wyciagnie, a organizm widocznie nie chce teraz tracic energii na trawienie. skupia sie na zabkowaniu dawaj cycusia ile wlezie i moze warzywa do reki? banana do reki?

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Cytat:
Napisane przez vujka Pokaż wiadomość
Hej Chciałam tylko dać znać, że u mnie i ktosia wszystko ok nadal różnica ponad tygodnia między terminem z OM i USG, ale wszystko jest dobrze serducho bije, ze hej więc mogę oficjalnie powiedzieć, ze termin mam na 06.12 ot co prezent na mikołaja plan mam taki by urodzić przed świętami lece spać, bo jutro na 6
cudnie! imie bedzie Mikolaj albo Mikolajka

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
oo właśnie !Pytanie do Wszystkich, a głownie do Clo mojej osobistej stylistki
co mam założyć na głowę myślałam, w sumie to byłam już zdecydowana na woalkę.. ale teraz zastanawiam się też nad welonem, albo jakimś skromnym stroikiem do włosów.. jak myślicie?
Wrzucajcie mi tu swoje propozycje, a najlpiej zdjęcia propozycji
zobaczymy, co mi sie przysni, dam ci znac...
ja mialam cos takiego tylko:


ale tez mialam taka sukienke wlasnie, z takimi niby ramiaczkami zsunietymi. ty masz gorset, nie? zostawiasz go tak, czy dorabiasz cos? bo uwazam, ze jesli zostawiasz, to przydalby sie welon opadajacy na ramiona, o cos takiego:


ale to musi byc przede wszystkim cos, w czym sie dobrze bedziesz czula

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Vujka brawo za wizytę, jutro na kompie uzupelnie Twoj tp: )
U nas też wszystko ok, mały waży już 1300g, pokazał mi siusiaka, a potem oglądaliśmy buzię dopóki nie zaczął zasłaniać jej ręką, a potem to nawet nogi na głowę zarzucał
Następna wizyta dzień przed urodzinami Antka 30 maja bo muszę przejść na zwolnienie: )

A teraz Spadam spać bo jestem strasznie zmęczona, trochę dzisiaj posprzatalam i wieczorem brzuch mnie bolał i dostałam opier%#@ od męża, że mam nic nie robić. . . Antek też dał popalić, nie chciał zasnąć chociaż ewidentnie był śpiący. Na łóżku wyl, na rękach wył, bawić się nie chciał- dla odmiany wył.Chyba zeby mu dokuczaja. .w końcu zasnął po prawie 2 h walce...
Lonely Antek też ma bunt na jedzenie, zresztą ostatnio ma bunt na wszystko :/

Dobra spadam, dobranoc: )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Karolina, ten opie!"$§"&/ ci sie nalezal! naprawde sie oszczedzaj, 1300g zacna waga, ale pomysl, ze Kostek przynajmniej do 2kg musi dobic, zebyscie mogli ze szpitala szybciutko do domku i do Antosia - starszego brata - wrocic
mowisz, ze Antek ma bunt 1-latka? podobno okolo roczku jeszcze cos tam sie rozwija, nie dosc ze ruchowo, to umyslowo jest taki przeskok z niemowlaczka do dzieciaczka... moze to to?
cloche jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-08, 13:09   #194
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez vujka Pokaż wiadomość
Hej Chciałam tylko dać znać, że u mnie i ktosia wszystko ok nadal różnica ponad tygodnia między terminem z OM i USG, ale wszystko jest dobrze serducho bije, ze hej więc mogę oficjalnie powiedzieć, ze termin mam na 06.12 ot co prezent na mikołaja plan mam taki by urodzić przed świętami lece spać, bo jutro na 6
pisz pisz jak najwiecej co u Was bom ciekawa

Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość


teoretycznie wracam, a praktycznie nie mam do czego. Mam fajną drugą ofertę.. ale ustaliliśmy z Tż, że na razie poświęcę się małemu. Nie mamy z kim go zostawić

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

No to udało mi się z grubsza nadrobić
A teraz lecę do wyrka spać
dużo już tego snu mi nie zostało.
A jutro jedziemy do Wrocka szukać garniaka dla Pana Młodego


oo właśnie !Pytanie do Wszystkich, a głownie do Clo mojej osobistej stylistki
co mam założyć na głowę myślałam, w sumie to byłam już zdecydowana na woalkę.. ale teraz zastanawiam się też nad welonem, albo jakimś skromnym stroikiem do włosów.. jak myślicie?
Wrzucajcie mi tu swoje propozycje, a najlpiej zdjęcia propozycji
mi się podobalas w tej woalce co sobie zrobilas na cywilny

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Vujka brawo za wizytę, jutro na kompie uzupelnie Twoj tp: )
U nas też wszystko ok, mały waży już 1300g, pokazał mi siusiaka, a potem oglądaliśmy buzię dopóki nie zaczął zasłaniać jej ręką, a potem to nawet nogi na głowę zarzucał
Następna wizyta dzień przed urodzinami Antka 30 maja bo muszę przejść na zwolnienie: )

A teraz Spadam spać bo jestem strasznie zmęczona, trochę dzisiaj posprzatalam i wieczorem brzuch mnie bolał i dostałam opier%#@ od męża, że mam nic nie robić. . . Antek też dał popalić, nie chciał zasnąć chociaż ewidentnie był śpiący. Na łóżku wyl, na rękach wył, bawić się nie chciał- dla odmiany wył.Chyba zeby mu dokuczaja. .w końcu zasnął po prawie 2 h walce...
Lonely Antek też ma bunt na jedzenie, zresztą ostatnio ma bunt na wszystko :/

Dobra spadam, dobranoc: )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

maly wariat z tego Kostka

Ej dziewczyny mam nadzieje,że nie zapesze, ale chyba odkrylam tajemnice dlaczego w żlobku tak dzieci latwo zasypiają... Zmienilam nam plan dnia z wielkiego chaosu na plan żlobkowy i dziec spi jak marzenie...Wyglada to tak:

6- pobudka, cyc
8.30 kaszka
10.00 owoc
potem jest juz marudny i senny, ale nie klade go spac, tylko przebieram na dwór i idziemy na plac zabaw. Tam dostaje drugiego zycia.. Siedzimy az ledwo lazi, pakuje go w samochodzik - tu jest kluczowe, jakbym zapakowala go w wozek to by zasnąl po drodze do domu, a chodzi o to zeby nie zasnąl. Potem szybko do krzeselka do karmienia ok. 12 - 13.00 kaszka (to najszybciej udaje mi sie zrobic a i tak nic innego nie lubi jesc, ale moze byc i zupka) na szybciora ile da rade wrzucic, wyciagam dzecko, wkladam smoczka, dziecka nie ma....tadam!
juz 3 dzien z rzedu....

dzisiaj to juz prawie zasnąl w foteliku przed kaszka, ale jeszcze go ocucilam i nakarmilam kaszka

a potem to juz wsio ryba
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-08, 13:20   #195
mamami88
Raczkowanie
 
Avatar mamami88
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 132
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Moje dzieciątko ma dzsiaj roczek jaka jetem wzruszona szok i caly czas przypominam sobie jak to bylo rok temu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&

mamami88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-05-08, 13:21   #196
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
pisz pisz jak najwiecej co u Was bom ciekawa



mi się podobalas w tej woalce co sobie zrobilas na cywilny




maly wariat z tego Kostka

Ej dziewczyny mam nadzieje,że nie zapesze, ale chyba odkrylam tajemnice dlaczego w żlobku tak dzieci latwo zasypiają... Zmienilam nam plan dnia z wielkiego chaosu na plan żlobkowy i dziec spi jak marzenie...Wyglada to tak:

6- pobudka, cyc
8.30 kaszka
10.00 owoc
potem jest juz marudny i senny, ale nie klade go spac, tylko przebieram na dwór i idziemy na plac zabaw. Tam dostaje drugiego zycia.. Siedzimy az ledwo lazi, pakuje go w samochodzik - tu jest kluczowe, jakbym zapakowala go w wozek to by zasnąl po drodze do domu, a chodzi o to zeby nie zasnąl. Potem szybko do krzeselka do karmienia ok. 12 - 13.00 kaszka (to najszybciej udaje mi sie zrobic a i tak nic innego nie lubi jesc, ale moze byc i zupka) na szybciora ile da rade wrzucic, wyciagam dzecko, wkladam smoczka, dziecka nie ma....tadam!
juz 3 dzien z rzedu....

dzisiaj to juz prawie zasnąl w foteliku przed kaszka, ale jeszcze go ocucilam i nakarmilam kaszka

a potem to juz wsio ryba
Mi sie wydaje ze kazde dziecko przetrzymane- zabawiione zasnie jak aniolek

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-08, 13:26   #197
klarites
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 76
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
Ej dziewczyny mam nadzieje,że nie zapesze, ale chyba odkrylam tajemnice dlaczego w żlobku tak dzieci latwo zasypiają... Zmienilam nam plan dnia z wielkiego chaosu na plan żlobkowy i dziec spi jak marzenie...Wyglada to tak:

6- pobudka, cyc
8.30 kaszka
10.00 owoc
potem jest juz marudny i senny, ale nie klade go spac, tylko przebieram na dwór i idziemy na plac zabaw. Tam dostaje drugiego zycia.. Siedzimy az ledwo lazi, pakuje go w samochodzik - tu jest kluczowe, jakbym zapakowala go w wozek to by zasnąl po drodze do domu, a chodzi o to zeby nie zasnąl. Potem szybko do krzeselka do karmienia ok. 12 - 13.00 kaszka (to najszybciej udaje mi sie zrobic a i tak nic innego nie lubi jesc, ale moze byc i zupka) na szybciora ile da rade wrzucic, wyciagam dzecko, wkladam smoczka, dziecka nie ma....tadam!
juz 3 dzien z rzedu....

dzisiaj to juz prawie zasnąl w foteliku przed kaszka, ale jeszcze go ocucilam i nakarmilam kaszka

a potem to juz wsio ryba
Hehe dużo w sumie zjada rano - pięknie Ale potwierdzam, takie przetrzymanie dobrze wpływa na zasypianie mojego dziecka też.

Marchewko, pisałaś wcześniej na temat pracy- rozumiem decyzję jak najbardziej Ja akurat mam taką pracę, że z obiegu nie wypadnę, a nawet staż mi się zalicza, mimo że jestem w domu. Ale i tak się boję, co będzie po powrocie... Ale wyboru już dokonałam.

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
ale ten soczek to wg. mnie nam bardzo dużo pomógł, bardziej niż woda, bo Mały dodatkowo byl zaciekawiony tym , czym może się napić, a wodę pije codzinnie , a soki w kartonikach dobrej jakości są z sokiem 100% I teraz właśnie fajna sprawa w razie czego jakbym na spacer zapomniała picia, to w sklepie mogę nabyć sok, gdzie szybko i czytso mogę się napić
Oj, Wy się dziewczyny boicie, że dziecko od czasu do czasu wypije soczek, a ja małemu od zawsze daję (wprawdzie domowy) sok malinowy z wodą... Ale wszystkim innym gardzi Wody nie tknie (próbowałam od wody zaczynać), herbatki hippa nie, nawet bobofrut nie za bardzo. W tym roku będę musiała kupić malin i narobić soków na zimę. Mam nadzieję, że krzywdy mu tym nie zrobiłam...

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Cytat:
Napisane przez mamami88 Pokaż wiadomość
Moje dzieciątko ma dzsiaj roczek jaka jetem wzruszona szok i caly czas przypominam sobie jak to bylo rok temu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Wszystkiego najlepszego dla Filipka!!
klarites jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-08, 13:29   #198
mamami88
Raczkowanie
 
Avatar mamami88
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 132
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez ada32 Pokaż wiadomość
dziękuje dziewczyny..

diabli szpiegu()fakt nie cytowalas ale jedno zdjęcie skopiowałaś!...



rozumiem Cię..sama z Wiktorem mialam oxy..i mogę powiedzieć ze to jest "złe" w sensie zbyt szybkie przechodzenie w większy ból niż w rzeczywistości jest..wykancza..bo jest "wyrywny"w ogóle nienaturalnie przechodzi sie etapy calego porodu..podali mi to bo odeszly mi wody a szyjka oporna byla i nie chciala sie po 15 latach otworzyć..to znaczy za wolno .. Zgodzilam sie bo nie wiedzialam ze tak będzie mnie to szarpać..no ale ja to ja..i tak sie z bólów cieszylam i jeszcze kolezanki z przedporodowej sali rozsmieszalam...bez dwóch zdań...naturalne bole..spokojniejsze..faza mi nadchodzą..i miej na uwadze to ze im szybciej po pierwszym porodzie będziesz rodzic tym latwiej i mniejsze ryzyko oxy..nie bój się..nastawienie jest ważne...


mamami wspolczuje afty
czy to Cię boli??



boli strasznie


Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
ja tam się już przyzwyczaiłam i szczerze mówiąc to nawet się cieszę jak śpimy do 6, o 5 już nie wstaje się tak przyjemnie


ja prawie niczym nie smarowałam pupy Wiktorka
kupiłam linomag, nie zużyłam nawet 1/3 opakowania. MIałam 2 malutkie słoiczki sudocremu (darmowe próbki) jedną prawie zużyłam, druga calutka
Mały nigdy nie miał dupci odparzonej, kilka razy lekko zaczerwieniona, ale szybko znikało.

ojj, a ja myślałam że się udało (coś mi się rzuciło na czacie fb) że teraz jakąś super ofertę miałaś i wszytsko ładnie szło..


u nas identycznie ! ale zawsze widziałam jak robi kupę i zawsze ekspresowo go przebierałam


wow ! nieźle.. i nie miała żadnych problemów z raną ?


a długo to u Was trwa? bo u nas już dosyć długo takie cyrki



Nasz też lubi schody. Umie wchodzi, schodzenie to już wyższa szkoła jazdy

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------


oby szybko przeszło






mój też - w tym to jest mistrzem

teoretycznie wracam, a praktycznie nie mam do czego. Mam fajną drugą ofertę.. ale ustaliliśmy z Tż, że na razie poświęcę się małemu. Nie mamy z kim go zostawić

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

No to udało mi się z grubsza nadrobić
A teraz lecę do wyrka spać
dużo już tego snu mi nie zostało.
A jutro jedziemy do Wrocka szukać garniaka dla Pana Młodego


oo właśnie !Pytanie do Wszystkich, a głownie do Clo mojej osobistej stylistki
co mam założyć na głowę myślałam, w sumie to byłam już zdecydowana na woalkę.. ale teraz zastanawiam się też nad welonem, albo jakimś skromnym stroikiem do włosów.. jak myślicie?
Wrzucajcie mi tu swoje propozycje, a najlpiej zdjęcia propozycji
JAkis miesiąc chyba to juz trwa idzie sie wykonczyc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Cytat:
Napisane przez klarites Pokaż wiadomość

[/COLOR]
Wszystkiego najlepszego dla Filipka!!
Dziękuję w jego imieniu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&

mamami88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-08, 13:33   #199
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 987
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
Ej dziewczyny mam nadzieje,że nie zapesze, ale chyba odkrylam tajemnice dlaczego w żlobku tak dzieci latwo zasypiają... Zmienilam nam plan dnia z wielkiego chaosu na plan żlobkowy i dziec spi jak marzenie...Wyglada to tak:

6- pobudka, cyc
8.30 kaszka
10.00 owoc
potem jest juz marudny i senny, ale nie klade go spac, tylko przebieram na dwór i idziemy na plac zabaw. Tam dostaje drugiego zycia.. Siedzimy az ledwo lazi, pakuje go w samochodzik - tu jest kluczowe, jakbym zapakowala go w wozek to by zasnąl po drodze do domu, a chodzi o to zeby nie zasnąl. Potem szybko do krzeselka do karmienia ok. 12 - 13.00 kaszka (to najszybciej udaje mi sie zrobic a i tak nic innego nie lubi jesc, ale moze byc i zupka) na szybciora ile da rade wrzucic, wyciagam dzecko, wkladam smoczka, dziecka nie ma....tadam!
juz 3 dzien z rzedu....

dzisiaj to juz prawie zasnąl w foteliku przed kaszka, ale jeszcze go ocucilam i nakarmilam kaszka

a potem to juz wsio ryba
ja też tak robię ostatnio. wstaje 6-7, a po 9 jak już zaczyna się nudzić a ja mam w miarę dom ogarnięty to idziemy na spacer. dziś wróciliśmy przed 11, jeszcze Młodego babcia na kilka min odwiedziła, potem zjadł i padł - śpi od 1,5, mam nadzieję na jeszcze godzinkę i idziemy na "właściwy spacer". a ja obejrzałam ostatni odcinek Gry o tron, zrobiłam obiad, i czytam sobie
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-08, 13:34   #200
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez ada32 Pokaż wiadomość
a u nas to rozpacz jest gdy wyłączam sprzęt typu mikser..odkurzacz..blende r..czy mikser..im dłużej włączony tym lepiej..
moze dlatego ze ja by nie wystraszyć dziecka tym hałasem robie przy tym z siebie wariata..spiewam..wygłupi am sie..robie minki no i radocha jest
i Wiktor i Gabriel tak zareagował pozytywnie na to..nie pamietam jak Krystian miał sie z tym..ale raczej nie bał sie niczego bo to dziecko szalone i ciekawe życia było.. Nawet mając niecałe dwa lata zwiał mi ze sklepu i po 40 minutach znalazlam go na przystanku autobusowym oddalonego od miejsca zniknięcia o pól kilometra..o zgrozo co ja wtedy przeżyłam

gosiulka ślicznie wyglądałaś w tym pieknym dniu
o matko, ale Ci zrobil!!

Cytat:
Napisane przez mamami88 Pokaż wiadomość
Moje dzieciątko ma dzsiaj roczek jaka jetem wzruszona szok i caly czas przypominam sobie jak to bylo rok temu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Filipku - rośnij zdrowo i wesolo
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-08, 13:51   #201
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Filipku 100 lat usmiechu i radosci

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-08, 14:02   #202
karolina2121
siedzę i myślę
 
Avatar karolina2121
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 439
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
1 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------


Karolina, ten opie!"$§"&/ ci sie nalezal! naprawde sie oszczedzaj, 1300g zacna waga, ale pomysl, ze Kostek przynajmniej do 2kg musi dobic, zebyscie mogli ze szpitala szybciutko do domku i do Antosia - starszego brata - wrocic
mowisz, ze Antek ma bunt 1-latka? podobno okolo roczku jeszcze cos tam sie rozwija, nie dosc ze ruchowo, to umyslowo jest taki przeskok z niemowlaczka do dzieciaczka... moze to to?
Spokojnie dobije do 2 kg, dzisiaj prawie cały poranek spędziłam na kanapie... kupuję wyprawkę

Może i to, a może po prostu już był za bardzo zmęczony i nie mógł zasnąć, albo zęby idą... nie zgadnę, mogę tylko snuć swoje mongolskie teorie

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość

maly wariat z tego Kostka

Ej dziewczyny mam nadzieje,że nie zapesze, ale chyba odkrylam tajemnice dlaczego w żlobku tak dzieci latwo zasypiają... Zmienilam nam plan dnia z wielkiego chaosu na plan żlobkowy i dziec spi jak marzenie...Wyglada to tak:

6- pobudka, cyc
8.30 kaszka
10.00 owoc
potem jest juz marudny i senny, ale nie klade go spac, tylko przebieram na dwór i idziemy na plac zabaw. Tam dostaje drugiego zycia.. Siedzimy az ledwo lazi, pakuje go w samochodzik - tu jest kluczowe, jakbym zapakowala go w wozek to by zasnąl po drodze do domu, a chodzi o to zeby nie zasnąl. Potem szybko do krzeselka do karmienia ok. 12 - 13.00 kaszka (to najszybciej udaje mi sie zrobic a i tak nic innego nie lubi jesc, ale moze byc i zupka) na szybciora ile da rade wrzucic, wyciagam dzecko, wkladam smoczka, dziecka nie ma....tadam!
juz 3 dzien z rzedu....

dzisiaj to juz prawie zasnąl w foteliku przed kaszka, ale jeszcze go ocucilam i nakarmilam kaszka

a potem to juz wsio ryba
Antek jak wstanie o 6 to maksymalnie do 10 wytrzyma bo potem to już tylko się wiesza na mnie i męczy i marudzi... dzisiaj wstał o 5,45 i zasnął 9.30 i spał do 13

Cytat:
Napisane przez mamami88 Pokaż wiadomość
Moje dzieciątko ma dzsiaj roczek jaka jetem wzruszona szok i caly czas przypominam sobie jak to bylo rok temu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Sto lat Filipek
__________________
bla bla bla
karolina2121 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-08, 14:15   #203
mamami88
Raczkowanie
 
Avatar mamami88
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 132
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
o matko, ale Ci zrobil!!


Filipku - rośnij zdrowo i wesolo
Dziękujemy





Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
Filipku 100 lat usmiechu i radosci

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dziękujęmy








Sto lat Filipek [/QUOTE]

Dziekujemy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&

mamami88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-08, 14:18   #204
nuna2
Zakorzenienie
 
Avatar nuna2
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Karolina dbaj o siebie i nie goń jak szalona.... brawa za wagę Kostka

vujka fajny termin porodu

lonely u nas to jest wieczny bunt na jedzenie...

co do soczków-daje małej domowy, nie chce pić wody, a uważam, że musi pić cokolwiek. Truć jej nie truje. Obiady też jej nie smakują jej-coraz częściej dostaje nasze.

diabli ta dziewczynka szukała oparcia jak nic...Jula się nie boi mikserów etc bo ich chyba za często używam.A powiedz mi Nela nie chodzi co??Mówił coś lekarz o noszeniu??

ada chyba bym zawału dostała, jakby mi dziecko znikło:O


mamami sto alt dla Filipka

marchewka u nas karmienie, jak Jula jest śpiąca niemożliwe...

MysiaMysz a nie szkoda Ci będzie, że Piotruś będzie siedział u babci, jak będziesz w domu??


Kurde dziewczyny, ja nie czuję żadnych objawów, żebym miała być w ciązy... No dobra-jestem zmęczona, nie wyszły mi syfy, ale żadnych mdłości etc.
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ...
nuna2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-08, 14:32   #205
maluska88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 353
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Filip sto lat!!!!
Vujka fajny masz termin .Kurcze dawno mnie nie było na wizzażu muszę częściej zaglądać i ustwić go w kom tylko nie wiem jak mam ten program do forów ale nie wiem jak zapisac nasz wątek.
__________________
Emil 13.04.2013
maluska88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-08, 14:33   #206
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

oj nie, przetrzymanie nie na wszystkie dzieci dziala moj mlody nawet po 8h aktywnosci musial byc lulany no ale wierze, ze wyrosnie z tego... (wyrosnie, nie?)

nuna, tylko sie nie nakrecaj mdlosci moga pojawic sie pozniej. a wcale nie musza - wiekszosc nie ma ich przez cala ciaze. a moze chociaz wzdecia masz? to byly pierwsze objawy u mnie, jeszcze nawet przed brakujaca @ strasznie to bylo uporczywe, szczegolnie w pracy...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
cloche jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-08, 14:34   #207
karolina2121
siedzę i myślę
 
Avatar karolina2121
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 439
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
Karolina dbaj o siebie i nie goń jak szalona.... brawa za wagę Kostka

vujka fajny termin porodu

lonely u nas to jest wieczny bunt na jedzenie...

co do soczków-daje małej domowy, nie chce pić wody, a uważam, że musi pić cokolwiek. Truć jej nie truje. Obiady też jej nie smakują jej-coraz częściej dostaje nasze.

diabli ta dziewczynka szukała oparcia jak nic...Jula się nie boi mikserów etc bo ich chyba za często używam.A powiedz mi Nela nie chodzi co??Mówił coś lekarz o noszeniu??

ada chyba bym zawału dostała, jakby mi dziecko znikło:O


mamami sto alt dla Filipka

marchewka u nas karmienie, jak Jula jest śpiąca niemożliwe...

MysiaMysz a nie szkoda Ci będzie, że Piotruś będzie siedział u babci, jak będziesz w domu??


Kurde dziewczyny, ja nie czuję żadnych objawów, żebym miała być w ciązy... No dobra-jestem zmęczona, nie wyszły mi syfy, ale żadnych mdłości etc.
No i ciesz się Nuna, oby tak pozostało ! Ja też mdłości nie miałam, ze 2 razy tylko zwymiotowałam a z Antkiem to była masakra
__________________
bla bla bla
karolina2121 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-08, 15:29   #208
mamami88
Raczkowanie
 
Avatar mamami88
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 132
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Nuna2 dziękujemy

Cytat:
Napisane przez maluska88 Pokaż wiadomość
Filip sto lat!!!!
Vujka fajny masz termin .Kurcze dawno mnie nie było na wizzażu muszę częściej zaglądać i ustwić go w kom tylko nie wiem jak mam ten program do forów ale nie wiem jak zapisac nasz wątek.
Dziękujemy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&

mamami88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-08, 15:51   #209
esskapada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
ja tam się już przyzwyczaiłam i szczerze mówiąc to nawet się cieszę jak śpimy do 6, o 5 już nie wstaje się tak przyjemnie


ja prawie niczym nie smarowałam pupy Wiktorka
kupiłam linomag, nie zużyłam nawet 1/3 opakowania. MIałam 2 malutkie słoiczki sudocremu (darmowe próbki) jedną prawie zużyłam, druga calutka
Mały nigdy nie miał dupci odparzonej, kilka razy lekko zaczerwieniona, ale szybko znikało.

ojj, a ja myślałam że się udało (coś mi się rzuciło na czacie fb) że teraz jakąś super ofertę miałaś i wszytsko ładnie szło..


u nas identycznie ! ale zawsze widziałam jak robi kupę i zawsze ekspresowo go przebierałam


wow ! nieźle.. i nie miała żadnych problemów z raną ?


a długo to u Was trwa? bo u nas już dosyć długo takie cyrki



Nasz też lubi schody. Umie wchodzi, schodzenie to już wyższa szkoła jazdy

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------


oby szybko przeszło






mój też - w tym to jest mistrzem

teoretycznie wracam, a praktycznie nie mam do czego. Mam fajną drugą ofertę.. ale ustaliliśmy z Tż, że na razie poświęcę się małemu. Nie mamy z kim go zostawić

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

No to udało mi się z grubsza nadrobić
A teraz lecę do wyrka spać
dużo już tego snu mi nie zostało.
A jutro jedziemy do Wrocka szukać garniaka dla Pana Młodego


oo właśnie !Pytanie do Wszystkich, a głownie do Clo mojej osobistej stylistki
co mam założyć na głowę myślałam, w sumie to byłam już zdecydowana na woalkę.. ale teraz zastanawiam się też nad welonem, albo jakimś skromnym stroikiem do włosów.. jak myślicie?
Wrzucajcie mi tu swoje propozycje, a najlpiej zdjęcia propozycji
ja proponuje moze jakis fascynator, wygoglowalam i jest mase tego, zasmiecilabym wizaz zdjeciami
__________________
Natalie 19.06.2013

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68473.png
esskapada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-08, 15:53   #210
vujka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 200
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość


czyli co? będzie Mikolaj? :P hehe
podziwam Cie, ze ogarniasz prace, dom, Pawelka...ja przespałabym wszystko teraz już ok, ale początek był bardzo senny
ej, a jak choroby w przedszkolu? nie panikujesz? bo u Szymka w grupie pogrom. najpierw była ospa, po niej szkarlatyna, a teraz rumień i tak się unikamy - bo już nawet nie chodzi o Nele, ale moja rodzina przekopuje internet i dla ciężarnych ospa=półpasiec, rumien tez straszne powikłania. teraz od 2 tyg. moja mama do nas nie wpada, bo jak młody chory to potrzebna mu babcia. i tak sobie robimy wieczna kwarantannę [COLOR="Silver"]
To, że wszystko ogarniam to stanowczo za dużo powiedziane ja byłam śpiąca nawet jak nie bylam w ciązy. Paweł nadal bardzo często budzi się na cyca w nocy. Chyba przywykłam jak jestem bardzo zmęczona to moja mama bierze Pawła na spacer a ja idę spać na godzinę. Dom ogarniam też jak ktoś się P. zajmie, bo inaczej nie da rady.

Co do pracy, to ja jestem straszny panikarz. W ciąży z P. poszłam na L4 zaraz na początku, bo w przedszkolu była ospa. Teraz mam zamiar popracować trochę dłużej, dzieci aż tak nie chorują. Dużo gorzej było w zimę. Na pewno jak zacznie się coś dziaĆ i będzie pogrom w przedszkolu to pójdę na L4
vujka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-11-14 22:16:48


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.