Deklaracja wiary lekarzy

[_Mia]

Napisane przez dacn

Nie pisali bo kto by tam czytał gdyby nie pisali źle o lekarzach. Chociaż nawet wybiórcza publikując "listę lekarzy" pozaznaczała w specjalizacji! inne zawody.
Podpisało ją wielu i studentów i innych pracowników ochrony zdrowia.
Deklaracją wiary można się podetrzeć.

No tyle to wiadomo, przecież to nie jest żadna ustawa, tylko podpisany świstek.

Nie rozumiem też, co jest zabawnego w podpisywaniu przez pielęgniarki.
Pielęgniarka to jakiś gorszy człowiek, nic nie znaczący, że nie może (w przeciwieństwie do lekarza) afiszować się swoją wiarą i dziwacznie pojmowanym sumieniem? Nie może odmówić np. asystowania przy aborcji, bo jest tylko 'takim tam' dodatkiem do lekarza?

[dacn]

Napisane przez _Mia

No tyle to wiadomo, przecież to nie jest żadna ustawa, tylko podpisany świstek.

Nie rozumiem też, co jest zabawnego w podpisywaniu przez pielęgniarki.
Pielęgniarka to jakiś gorszy człowiek, nic nie znaczący, że nie może (w przeciwieństwie do lekarza) afiszować się swoją wiarą i dziwacznie pojmowanym sumieniem? Nie może odmówić np. asystowania przy aborcji, bo jest tylko 'takim tam' dodatkiem do lekarza?

A czy ja coś takiego napisałam?
Według mnie ta lista powinna nazywac sie Deklaracją Wiary Pracowników Ochrony Zdrowia ( przy pominięciu całego bezsensu jakim jest)

[GrumpyCat]

[_Mia]

Napisane przez dacn

A czy ja coś takiego napisałam?
Według mnie ta lista powinna nazywac sie Deklaracją Wiary Pracowników Ochrony Zdrowia ( przy pominięciu całego bezsensu jakim jest)

Sorki, oprócz pierwszego zdania mój post nie odnosił się do Twojej wypowiedzi

[susuanne]

Napisane przez _Mia

No tyle to wiadomo, przecież to nie jest żadna ustawa, tylko podpisany świstek.

Nie rozumiem też, co jest zabawnego w podpisywaniu przez pielęgniarki.
Pielęgniarka to jakiś gorszy człowiek, nic nie znaczący, że nie może (w przeciwieństwie do lekarza) afiszować się swoją wiarą i dziwacznie pojmowanym sumieniem? Nie może odmówić np. asystowania przy aborcji, bo jest tylko 'takim tam' dodatkiem do lekarza?

Ale tu nie ma nic zabawnego. Sama się dziwie bo nie rozumiem po co pracownicy służby zdrowia tacy jak sanitariusze, pielęgniarki. czy położne miałyby coś takiego podpisywać. Ich kompetencje są bardzo ograniczone w porównaniu do lekarzy i nawet "wykorzystanie" tej deklaracji w praktyce jest prawie niemożliwe.

[201604181004]

Napisane przez _Mia

No tyle to wiadomo, przecież to nie jest żadna ustawa, tylko podpisany świstek.

Nie rozumiem też, co jest zabawnego w podpisywaniu przez pielęgniarki.
Pielęgniarka to jakiś gorszy człowiek, nic nie znaczący, że nie może (w przeciwieństwie do lekarza) afiszować się swoją wiarą i dziwacznie pojmowanym sumieniem? Nie może odmówić np. asystowania przy aborcji, bo jest tylko 'takim tam' dodatkiem do lekarza?

zabawne to założenie jest ogólnie, przez pielęgniarki jeszcze zabawniejsze. dorzućmy opiekunów medycznych np i salowe. "ja tej pacjentce nie pomoge usiąść, ona jest po aborcji" "a u tego narkomana sprzatac nie będę"

olaboga świat oszalał

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez kennedy

nie beda asystowac jak cos im sie nie spodoba

w sumie tyle dobrego że taka nadąsana pielęgniareczka długo nie popracuje.

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Napisane przez Fleur_D

Stomatolodzy? Serio?
To deklaracja wiary, czy jakaś komedia?

jak wybuchnie wojna domowa to katolicy będą sobie mogli pogratulować że sami dzielą społeczeństwo na tych "dobrych, wierzących" i brudnych, niewierzących.

[_Mia]

Napisane przez susuanne

Ale tu nie ma nic zabawnego. Sama się dziwie bo nie rozumiem po co pracownicy służby zdrowia tacy jak sanitariusze, pielęgniarki. czy położne miałyby coś takiego podpisywać. Ich kompetencje są bardzo ograniczone w porównaniu do lekarzy i nawet "wykorzystanie" tej deklaracji w praktyce jest prawie niemożliwe.

Ja się dziwię im wszystkim i wszyscy są dla mnie żenujący, niemniej jednak wszyscy w tym samym stopniu.
Nie rozumiem, dlaczego przy legalizacji aborcji/eutanazji lekarz mógłby jej odmówić, ale pielęgniarka asystująca przy zabiegu nie, bo byłaby śmieszna. Pielęgniarka nie tylko zmienia pampersy.
Rozumiem, że tylko prestiż i pieniądze pozwalają ludziom mieć widzimisię w pracy, ale nie muszę się chyba z tym zgadzać.

Żeby nie było, że się pieklę, bo razi mnie to jakoś prywatnie: nie, nie jestem pielęgniarką

[susuanne]

Napisane przez _Mia

Ja się dziwię im wszystkim i wszyscy są dla mnie żenujący, niemniej jednak wszyscy w tym samym stopniu.
Nie rozumiem, dlaczego przy legalizacji aborcji/eutanazji lekarz mógłby jej odmówić, ale pielęgniarka asystująca przy zabiegu nie, bo byłaby śmieszna. Pielęgniarka nie tylko zmienia pampersy.
Rozumiem, że tylko prestiż i pieniądze pozwalają ludziom mieć widzimisię w pracy, ale nie muszę się chyba z tym zgadzać.

Żeby nie było, że się pieklę, bo razi mnie to jakoś prywatnie: nie, nie jestem pielęgniarką

Ja jestem przeciwna deklaracji wiary lekarzy, a co dopiero pielęgniarek. Trochę jestem przerażona, że rozprzestrzenia się to na poszczególne związki zawodowe okołoszpitalne Jeszcze chwila i każdy będzie sobie mógł ową deklarację złożyć.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Jeszcze pół biedy, gdyby to była rzeczywiście deklaracja wiary. Ale to jest przecież deklaracja nieświadczenia usług medycznych.

[Lachezis]

Dla mnie również jest to chore i szkodliwe. Od razu przypomina się mi się historia z Agatą Lamczak, którą (nie bójmy się tego słowa) lekarze poprzez swoje zaniechanie zabili. Kobieta była w ciąży i lekarze bali się ją leczyc.

" Gdy zachorowała na wrzodziejące zapalenie jelita grubego, lekarze robili wszystko, żeby tylko jej nie leczyć. W końcu leczenie kobiety mogłoby wywołać poronienie. Po wielu tygodniach symulowania przez lekarzy terapii (m.in. "uśmierzania" potwornego bólu Apapem) i ich radach, by lepiej "martwiła się o brzuch, a nie o d**ę”, Agata Lamczak zmarła."

więcej tutaj http://annadryjanska.natemat.pl/3488...giej-kategorii

dlatego owszem, mogę sobie pójśc prywatnie do lekarza, który mi pasuje światopoglądowo, po tabletki, ale jak trafię do szpitala, to nie chcę trafic na takich rzeźników. Po prostu.

[kennedy]

Napisane przez Lachezis

Dla mnie również jest to chore i szkodliwe. Od razu przypomina się mi się historia z Agatą Lamczak, którą (nie bójmy się tego słowa) lekarze poprzez swoje zaniechanie zabili. Kobieta była w ciąży i lekarze bali się ją leczyc.

więcej tutaj http://annadryjanska.natemat.pl/3488...giej-kategorii

dlatego owszem, mogę sobie pójśc prywatnie do lekarza, który mi pasuje światopoglądowo, po tabletki, ale jak trafię do szpitala, to nie chcę trafic na takich rzeźników. Po prostu.

pamietam te historie.

[morelka78]

No dobra podpisali tą deklarację i co? Co ów papier zmieni w życiu pacjnetów? NIC!!!! Przecież to nadal są ci sami lekarze, którzy mając czyste sumienia, postawy i czyny zgodne z wyznawaną wiarą od lat tworzą nieudolny, niedziałający, martwy, niesprawiedliwy, praktycznie nieistniejący system opieki, a raczej psełdo-opieki medycznej. Ci moralnie i etycznie poprawni lekarze przepisują recepty na 100% płatne ratujące życie leki, Ci cudowni lekarze, dają skierowania na pilne i konieczne badania na które nie ma limitów na NFZ, Ci lekarze kryją innych kolegów lekarzy którzy popełniają błędy lekarskej, Ci lekarze wiedzą, że dzieci i osoby niepełnosprawne, osoby strasze nie dostaną ani leków za free, ani sprzętu ortopedycznego, ani rehabilitacji, ani opiekunów, ani wsparcia socjalnego. Ci lekarze przyjmują prywatnie, po wielogodzinnych dobrze płatnych dyżurach w szpitalu, w swoich prywatnych gabinetach. Dla mnie nie zmienia się nic. Nadal nie będzie właściwej i optymalnej opieki medycznej na NFZ. Znam od 8 lat takie absurdy i porażki służby zdrowia, że jestem jedynie zszokowana, że tyle tysięcy lekarzy tworzący ten chory system ma odwagę podpisać się, że wykonuje swój zawód w zgodzie ze swoim sumieniem!!!! Że pracując jako lekarze, tworząc chory system są dumni że robią to według własnych słusznych zasad. A pacjenci będą mieli nadal wrażenie że walą głową w mur

[kennedy]

Napisane przez morelka78

No dobra podpisali tą deklarację i co? Co ów papier zmieni w życiu pacjnetów? NIC!!!! Przecież to nadal są ci sami lekarze, którzy mając czyste sumienia, postawy i czyny zgodne z wyznawaną wiarą od lat tworzą nieudolny, niedziałający, martwy, niesprawiedliwy, praktycznie nieistniejący system opieki, a raczej psełdo-opieki medycznej. Ci moralnie i etycznie poprawni lekarze przepisują recepty na 100% płatne ratujące życie leki, Ci cudowni lekarze, dają skierowania na pilne i konieczne badania na które nie ma limitów na NFZ, Ci lekarze kryją innych kolegów lekarzy którzy popełniają błędy lekarskej, Ci lekarze wiedzą, że dzieci i osoby niepełnosprawne, osoby strasze nie dostaną ani leków za free, ani sprzętu ortopedycznego, ani rehabilitacji, ani opiekunów, ani wsparcia socjalnego. Ci lekarze przyjmują prywatnie, po wielogodzinnych dobrze płatnych dyżurach w szpitalu, w swoich prywatnych gabinetach. Dla mnie nie zmienia się nic. Nadal nie będzie właściwej i optymalnej opieki medycznej na NFZ. Znam od 8 lat takie absurdy i porażki służby zdrowia, że jestem jedynie zszokowana, że tyle tysięcy lekarzy tworzący ten chory system ma odwagę podpisać się, że wykonuje swój zawód w zgodzie ze swoim sumieniem!!!! Że pracując jako lekarze, tworząc chory system są dumni że robią to według własnych słusznych zasad. A pacjenci będą mieli nadal wrażenie że walą głową w mur

yyyyy wiadomo ze opieka w ramach NFZ jest slabo... ale gdzie indziej nie jest lepiej.

a na pewno nie jest taniej.

[201604191001]

Napisane przez dacn

NIE podpisały pielęgniarki, położne, salowe, sanitariusze, ... żeby wybiórcza mogła napisać o sensownej liczbie i o LEKARZACH bo np deklaracja wiary pracowników ochrony zdrowia już tak sensacyjnie i wybiórczo nie wyglądałaby na nagłówkach.

Nie przecinek podpisały pielęgniarki, położne (...)
Bo bez przecinka wychodzi na to, że jednak nie podpisały. Oczywiście inteligentny człowiek domyśli się o co chodzi, ale nie wszyscy są inteligentni.



Dla mnie nie ma różnicy czy podpisało 5tys lekarzy czy jednak tylko 1tys lekarzy bo reszta to pielęgniarki i studenci. Wystarczy żeby jedna osoba to podpisała i już jest za dużo, już jest źle.

[dacn]

Napisane przez _Judith_

Nie przecinek podpisały pielęgniarki, położne (...)
Bo bez przecinka wychodzi na to, że jednak nie podpisały. Oczywiście inteligentny człowiek domyśli się o co chodzi, ale nie wszyscy są inteligentni.



Dla mnie nie ma różnicy czy podpisało 5tys lekarzy czy jednak tylko 1tys lekarzy bo reszta to pielęgniarki i studenci. Wystarczy żeby jedna osoba to podpisała i już jest za dużo, już jest źle.

Zgadzam sie.
Dziekuje za zwrocenie uwagi na moj blad. Juz edytuje i poprawiam.

[ganesha]

Napisane przez mikia20

A tak w ogóle, przychodzę do lekarza INNEGO niż gin, i mówię że biorę tabletki/mam spiralę a on co? Powie mi "wypiehdalaj, nie będę leczył/ła takiego antychrysta"?

Wyobraziłam sobię tę sytuacje z moim lekarzem, popłakałam się ze śmiechu

[dominikmeller25]

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/sld-c...sledztwa/z8w4f

jakby się okazało że to prawda co napisano i co mówi SLD, to lekarz taki powinien surowo odpowiedzieć za to swoje czyste sumienie, bo nie może być tak że on ma sumienie czyste a kobieta przez cały okres ciąży ma cierpieć i żyć ze świadomością że to dziecko i tak zaraz umrze.

[Chatul]

Napisane przez dominikmeller25

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/sld-c...sledztwa/z8w4f

jakby się okazało że to prawda co napisano i co mówi SLD, to lekarz taki powinien surowo odpowiedzieć za to swoje czyste sumienie, bo nie może być tak że on ma sumienie czyste a kobieta przez cały okres ciąży ma cierpieć i żyć ze świadomością że to dziecko i tak zaraz umrze.

Też tak myślę. Kobieta miała prawo dokonać aborcji, a lekarz, mimo że miał prawo nie wykonać zabiegu, miał obowiązek skierowania kobiety do innego lekarza.

[Simone Boue]

Napisane przez ganesha

Wyobraziłam sobię tę sytuacje z moim lekarzem, popłakałam się ze śmiechu

No ja podobnie!
Chyba bym parsknęła mu w twarz.

[rousse]

Napisane przez morelka78

No dobra podpisali tą deklarację i co? Co ów papier zmieni w życiu pacjnetów? NIC!!!! Przecież to nadal są ci sami lekarze, którzy mając czyste sumienia, postawy i czyny zgodne z wyznawaną wiarą od lat tworzą nieudolny, niedziałający, martwy, niesprawiedliwy, praktycznie nieistniejący system opieki, a raczej psełdo-opieki medycznej. Ci moralnie i etycznie poprawni lekarze przepisują recepty na 100% płatne ratujące życie leki, Ci cudowni lekarze, dają skierowania na pilne i konieczne badania na które nie ma limitów na NFZ, Ci lekarze kryją innych kolegów lekarzy którzy popełniają błędy lekarskej, Ci lekarze wiedzą, że dzieci i osoby niepełnosprawne, osoby strasze nie dostaną ani leków za free, ani sprzętu ortopedycznego, ani rehabilitacji, ani opiekunów, ani wsparcia socjalnego. Ci lekarze przyjmują prywatnie, po wielogodzinnych dobrze płatnych dyżurach w szpitalu, w swoich prywatnych gabinetach. Dla mnie nie zmienia się nic. Nadal nie będzie właściwej i optymalnej opieki medycznej na NFZ. Znam od 8 lat takie absurdy i porażki służby zdrowia, że jestem jedynie zszokowana, że tyle tysięcy lekarzy tworzący ten chory system ma odwagę podpisać się, że wykonuje swój zawód w zgodzie ze swoim sumieniem!!!! Że pracując jako lekarze, tworząc chory system są dumni że robią to według własnych słusznych zasad. A pacjenci będą mieli nadal wrażenie że walą głową w mur

Jakbyś nie wiedziała, system tworzy ministerstwo zdrowia, sejm, rząd, NFZ. Nie pracownicy, na których wszystko spada. Wypisywali 100% recepty bo tak kazał NFZ inaczej poszliby siedzieć . itd, itd

Co do deklaracji, też uważam, że ci co podpisali powinni stracić prawo wykonywania zawodu i tyle.

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

Napisane przez kennedy

yyyyy wiadomo ze opieka w ramach NFZ jest slabo... ale gdzie indziej nie jest lepiej.

a na pewno nie jest taniej.

Dokładnie. Polecam zapisać się do poradni publicznej w UK i poczekać kilka tyg. na wizytę do rodzinnego!

[nosferatku]

Jak dla mnie, to sygnatariusze tego listu powinni odpowiadać karnie.

List nawołuje wprost do łamania prawa. Gdyby poddawał aktualne przepisy w wątpliwość i sugerował inne rozwiązania-ok, byłaby to kwestia poglądów i prawo obywatela do wyrażenia opinii. Ale jeżeli mówimy wprost o "wyższości prawa boskiego nad stanowionym", zachęcając do ignorowania tego drugiego, to cóż...mamy poważny problem.

Nie wspominam już o raczej gorszącym ustępie o homoseksualistach. O ile dobrze pamiętam, misją i obowiązkiem lekarza jest traktowanie pacjentów równo, niezależnie od ich poglądów, religii, statusu materialnego i sposobu, w jaki żyją.




Na szczęście, istnieje lista osób, które ten list podpisały. Na szczęście, nie jest ona bardzo długa i na szczęście żadnego z lekarzy, u których bywam, na niej nie ma.

Na nieszczęcie, mamy w tym kraju inne religie, niż katolicyzm. I kiedy lekarze-świadkowie Jehowy zaczną odmawiać wykonywania transfuzji krwi, a lekarki-muzułmanki stwierdzą, że w sumie to nie mają obowiązku badać pacjentów płci męskiej, będzie niezły dym, kolokwialnie mówiąc.

Będę wtedy zacierać rączki, obserwując zroszone zimnym potem czoła purpuratów ^~^.

z drugiej strony, próbuję wczuć się w stan ducha wykształconego człowieka, święcie wierzącego w grzeszność in vitro...i totalnie mi nie wychodzi.




Wysłane z mojego HUAWEI G510-0200 przy użyciu Tapatalka

[bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5]

Napisane przez nosferatku

Jak dla mnie, to sygnatariusze tego listu powinni odpowiadać karnie.

List nawołuje wprost do łamania prawa. Gdyby poddawał aktualne przepisy w wątpliwość i sugerował inne rozwiązania-ok, byłaby to kwestia poglądów i prawo obywatela do wyrażenia opinii. Ale jeżeli mówimy wprost o "wyższości prawa boskiego nad stanowionym", zachęcając do ignorowania tego drugiego, to cóż...mamy poważny problem.

Nie wspominam już o raczej gorszącym ustępie o homoseksualistach. O ile dobrze pamiętam, misją i obowiązkiem lekarza jest traktowanie pacjentów równo, niezależnie od ich poglądów, religii, statusu materialnego i sposobu, w jaki żyją.

Zgadzam się w 100%. Lekarze idąc na studia, studiując, a potem zdając egzamin końcowy wiedzą chyba w jakim kraju żyją i jakie jest prawo w odniesieniu do lekarzy. Decydując sie leczyć, zagadają się z obowiązującym prawem.

Z resztą nie rozumiem całej "deklaracji wiary" skoro w prawie ujęta jest klauzula sumienia i jasny opis co ma zrobić lekarz, gdy coś godzi z jego przekonaniami.

Na szczęście, istnieje lista osób, które ten list podpisały. Na szczęście, nie jest ona bardzo długa i na szczęście żadnego z lekarzy, u których bywam, na niej nie ma.

Na nieszczęcie, mamy w tym kraju inne religie, niż katolicyzm. I kiedy lekarze-świadkowie Jehowy zaczną odmawiać wykonywania transfuzji krwi, a lekarki-muzułmanki stwierdzą, że w sumie to nie mają obowiązku badać pacjentów płci męskiej, będzie niezły dym, kolokwialnie mówiąc.

Będę wtedy zacierać rączki, obserwując zroszone zimnym potem czoła purpuratów ^~^.

z drugiej strony, próbuję wczuć się w stan ducha wykształconego człowieka, święcie wierzącego w grzeszność in vitro...i totalnie mi nie wychodzi.

Jehowi mogą być lekarzami? Ja bym (nie) chciała za to zobaczyć Żyda obrzeżającego każdego chłopca, który się urodzi. Ale larum by się podniosło, że jak to tak...

[dominikmeller25]

moim zdaniem człowiek ten powinien od razu zostać pozbawiony możliwości "leczenia" i powinien zostać ukarany, bo to co zrobił jest kure...em i pokazuje że jakby tam trafiła ofiara gwałtu to powiedziałby jej proszę nie ryczeć tylko rodzić a kto wie czy nie dodałby trzeba było nie kusić.
rozumiem że może jego poglądy mówią aby nie przeprowadzać aborcji, ale tu kobieta jej chciała, miała do tego pełne prawo a on zamiast dać jej taką możliwość nawet w innym miejscu to jak sam przyznał CELOWO przedłużał wszystko aby minął odpowiedni termin i aborcja nie mogłaby zostać przeprowadzona.
dla mnie to nie lekarz, to kat który przedłużał kobiecie cierpienia w trakcie ciąży.
i ten pan pokazał czym jest deklaracja wiary, więc naprawdę można się bać takich jak on.

[1=bb410bd1fbb42d2edea92b1 ada01ce79bf3cfb02_603add0 278cd5;46815158]Ja bym (nie) chciała za to zobaczyć Żyda obrzeżającego każdego chłopca, który się urodzi. Ale larum by się podniosło, że jak to tak...[/QUOTE]

to mnie ciekawi jak zareagowaliby popierający taką deklarację w przypadku właśnie takiego obrzezania, pewnie by krzyczeli że to barbarzyńskie itd a takie podejście jak tego lekarza zezwalającego na cierpienia kobiety psychiczne które od tak się nie zagoją pewnie popierają.

[nosferatku]

Napisane przez dominikmeller25

moim zdaniem człowiek ten powinien od razu zostać pozbawiony możliwości "leczenia" i powinien zostać ukarany, bo to co zrobił jest kure...em i pokazuje że jakby tam trafiła ofiara gwałtu to powiedziałby jej proszę nie ryczeć tylko rodzić a kto wie czy nie dodałby trzeba było nie kusić.
rozumiem że może jego poglądy mówią aby nie przeprowadzać aborcji, ale tu kobieta jej chciała, miała do tego pełne prawo a on zamiast dać jej taką możliwość nawet w innym miejscu to jak sam przyznał CELOWO przedłużał wszystko aby minął odpowiedni termin i aborcja nie mogłaby zostać przeprowadzona.
dla mnie to nie lekarz, to kat który przedłużał kobiecie cierpienia w trakcie ciąży.
i ten pan pokazał czym jest deklaracja wiary, więc naprawdę można się bać takich jak on.

złamał obowiązujące prawo.
wciąż nie pojmuję, co niemoralnego jest w usunięciu płodu, który po urodzeniu umrze. Aborcja to chyba mniejsza trauma, niż noworodek umierający ci na rękach. Rozumiem, że istnieją inne rozwiązania, hospicja i hospicja prenatalne, ale to sprawa tak delikatna i trudna, że ostateczna decyzja musi należeć do kobiety.

Nie jestem jednak za zakazem wykonywania zawodu dla tego pana. To zdolny lekarz, który pomógł wielu ludziom.

[201604181004]

:d
a teraz pan profesor mówi że etyka jest ponad prawem
buahaha :d dyrektor szpitala :d nie wierzę.

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------

jak sobie jaram marihuanę to etyka też jest nad prawem :d

[Prymlua]

lekarze podpisujący to coś i tak obnoszący się z wiarą, zamiast zajmować się pomocą ludziom potrzebującym jej... kojarzą mi się tylko z paradą równości homoseksualistów....
szkoda słów...

[dominikmeller25]

Napisane przez nosferatku

Nie jestem jednak za zakazem wykonywania zawodu dla tego pana. To zdolny lekarz, który pomógł wielu ludziom.

co do jego wiedzy to zdolny jest, ale jak widać jego prywatne poglądy przeszkadzają mu w dobrym wykonywaniu swoich obowiązków.
nie zrobienie nic w tej sprawie, zachęci innych do podobnych praktyk bo w końcu nic im się nie stanie a cierpieć będą inni, no ale ci lekarze będą mieli czyste sumienia przynajmniej a inni będą mieli spieprzoną psychikę czując ruchy dziecka które za parę dni i tak umrze i kto wie czy to dziecko w łonie matki nie odczuwa bólu, no ale takich to najmniej interesuje.

dobrze że przynajmniej teraz kościelni mają obowiązek pochować w całym obrządku takie dzieci, bo jeszcze parę lat temu one były niegodne tego aby kapłan pomodlił się nad grobem bo przecież chrztu dziecko nie miało.

mnie załamało jak poseł z PiS wyskoczył że lekarz nie ma być rzeźnikiem i nie może zabijać dziecka które i tak umrze zaraz po porodzie, bo przecież lepiej żeby matka nosiła przez 9 miesięcy dziecko które urodzi tylko po to aby je zaraz pochować, po co jej aż taka trauma? czy ci kretyni z PiSu nie rozumieją tego że aborcja w takim przypadku to jest najlepsze wyjście?

gdyby lekarz powiedział otwarcie, sorry ale ja tego nie zrobię i dał jej prawo wyboru, zrobi u innego a może się rozmyśli, a co on zrobił? zachował się niczym Bóg i jej tego prawa wyboru nie dał, bo ją zwodził, a zwodził dlatego aby nie doszło do aborcji i to ma być ta wolna wola o której tak jego Bóg mówił? no ale widać że kolejny co to opacznie przekaz Boga rozumie.

[cud nie kobieta]

Napisane przez dominikmeller25

gdyby lekarz powiedział otwarcie, sorry ale ja tego nie zrobię i dał jej prawo wyboru, zrobi u innego a może się rozmyśli, a co on zrobił? zachował się niczym Bóg i jej tego prawa wyboru nie dał, bo ją zwodził, a zwodził dlatego aby nie doszło do aborcji i to ma być ta wolna wola o której tak jego Bóg mówił? no ale widać że kolejny co to opacznie przekaz Boga rozumie.

To jest w tym wszystkim najsmutniejsze

[nosferatku]

Napisane przez dominikmeller25

a co on zrobił? zachował się niczym Bóg i jej tego prawa wyboru nie dał, bo ją zwodził, a zwodził dlatego aby nie doszło do aborcji i to ma być ta wolna wola o której tak jego Bóg mówił? no ale widać że kolejny co to opacznie przekaz Boga rozumie.

Jak dla mnie to ludzie sobie za dużo tym całym Bogiem tłumaczą. Zrobili coś, bo Bóg, nie zrobili, bo Bóg, napisali, bo Bóg, podpisali, bo głos Boga.

Sorry, ale jeżeli w czyjejś głowie jakiś facet non stop mówi, co ten ktoś ma robić, to potrzeba psychiatry, a nie biskupa.

Jeżeli gdzieś jakiś Bóg istnieje faktycznie, musi mieć naprawdę niezły ubaw.

Napisane przez Prymlua

lekarze podpisujący to coś i tak obnoszący się z wiarą, zamiast zajmować się pomocą ludziom potrzebującym jej... kojarzą mi się tylko z paradą równości homoseksualistów....
szkoda słów...

Ja bym tego nie porównywała. Parada pokrzyczy i sobie pójdzie, ale nikomu nie szkodzi jakoś szczególnie. za to lekarz, dla którego ważniejsze są normy religijne od prawa i aktualnej wiedzy medycznej, jest zwyczajnie groźny.


Wysłane z mojego HUAWEI G510-0200 przy użyciu Tapatalka

[faeria]

jak dla mnie deklaracja ta jest chora, sprzeczna z przysięgą Hipokratesa, którą składają lekarze.. na dobrą sprawę jakby ktoś się uparł, to cała medycyna byłaby na jej podstawie zakazana a skoro dane (albo i wiele, bowiem dużo rzeczy może pod tą deklarację podejść) zabiegi/działania są "niezgodne z ich sumieniem" to po co poszli na medycynę?
przykład.. - ktoś ma nowotwór, to po co go leczyć? widocznie bóg go chce już zabrać do siebie.. i tak dalej.. może drastycznie, ale wiecie, o co chodzi
jako przyszła (mam nadzieję) studentka medycyny jestem w 100% pewna, że nigdy czegoś takiego bym nie podpisała