dłubanie po ćwiartce ;) czyli robótkowy (pseudo)doping po raz 25

[gagatu]

Bry

Ja dziś niestety też w pracy. Właśnie się zorientowałam, że nie zapakowałam sobie śniadania. Ale co tam, najważniejsze, że mam szydełka

[babydelfi]

Basiu jak to litości nie mam? przecież spytałam się grzecznie czy któraś z Was też nie chce ?

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Szydełek jeszcze jeść nie próbowałam

Agata powiedz z jakim sosem najlepiej je podawać

[beata1718]

byłam rano w szkole
zbieram pieniadze na prezent dla pani w szóstej klasie i przyniosło mi 4osoby brrrrr
dzisiaj pojechałam żeby zebrać i jedna osoba miała
potem miałam godzinną rozmowę z siostrą
na ślubie byli tylko światkowie i oni ale mi tak jest przykro

[gagatu]

Napisane przez babydelfi

Szydełek jeszcze jeść nie próbowałam

Agata powiedz z jakim sosem najlepiej je podawać

Kasia, najlepsze polane roztopionym masełkiem

[kalina1984]

Bo z masełkiem jest lepszy poślizg i lepiej przechodzą przez gardło

[jola2243]

I szybciej wylecą przez

[babydelfi]

uciekam od Was bo jak przeczytałam o poślizgu, o którym pisze Basia to skojarzyło mi się z czymś innym

[kalina1984]

Kasia Ty masz jakieś dziwne skojarzenia
No i uciekły, zostałam sama i na dodatek nie mam za bardzo co robić :/ Przyda się jakaś improwizacja.

[gagatu]

Basia, ja nigdzie nie uciekłam, nie mam dokąd, wszędzie mnie znajdą

pokaleczyłam sobie język przy śniadaniu, ale najedzona jestem i nadal mam czym dziergać Męczę to ponczo, ostatni element mi został, a potem plisa dookoła.

Wczoraj jak wsiadłam do pociągu na to spotkanie to wzięłam telefon i napisałam 2 sms-y. Jeden był do siostry TŻ-ta, że może odebrać bransoletkę, a drugi do TŻ-ta, żeby zrobił na obiad żeberka. Wysłałam i po chwili przychodzi sms od mojego kierownika: "Ja dziękuję pani Agato ". Myślałam, że mi dziękuje za to, że mimo wolnego dnia pojechałam do banku, tylko to było jakieś 2 godziny po fakcie, więc mi nie pasowało. To jeden z tych sms-ów do niego wysłałam, tylko się zastanawiałam, który. Na szczęście ten o bransoletce

[little_ola]

Napisane przez kalina1984

Bo z masełkiem jest lepszy poślizg i lepiej przechodzą przez gardło

Napisane przez jola2243

I szybciej wylecą przez

i tak od rana?

bylam na silce, pobiegalam sobie i zaraz lapié za druty

[kalina1984]

Agatka Ty nie za często wysyłasz smsy albo dzwonisz do tego kierownika? A przystojny chociaż?

[gagatu]

Napisane przez kalina1984

Agatka Ty nie za często wysyłasz smsy albo dzwonisz do tego kierownika? A przystojny chociaż?

Młody i przystojny Ale nie w moim typie

A piszę najczęściej jak stoimy w banku w kolejce i narzekamy, że tak wolno idzie. Dzwonię też jak mam upierdliwego klienta, który chce lepszy kurs. A jak jest spokojny dzień i nie mam potrzeby dzwonić, to potem narzeka, że się nie odzywam

[babydelfi]

uciekam zaraz po dzieciaczki

obejrzałam sobie rosyjski film "Metro" i mogę spokojnie polecić, bardzo fajny
a przy okazji machnęłam 2 czapeczki i zaczęłam szaliczek (tylko czapki trzeba jeszcze wykończyć, bo są gole na razie )


Agata zdecydowanie za często mylisz się w tych smsach

Wsiadam na rower i jadę po moje kluski

[kalina1984]

Rozłożyłam papierzyska i medytuję, w tym miesiącu jakoś szybko się wyrobiłam ze wszystkim.
Myślałam że może dzisiaj dojdzie przesyłka do Agatki ale ze śledzenie nic nie wynika. Pewnie dopiero jutro będzie.

[gagatu]

Basia, przerób faktury na scrapy
Na razie nic nie przyszło, TŻ jest w domu i nawet od dosyć dawna już nie śpi, to by odebrał. Już się nie mogę doczekać

[kalina1984]

Zwłaszcza że nie widziałaś co wymodziłam, teraz to ja się boję

[babydelfi]

się wkurzyłam troszkę, oczywiście znowu na mojego

chciałam jechać po dzieci rowerem ale w tylnej oponie miałam mało powietrza, chciałam napompować kompresorem ale mój wczoraj rozkręcił kompresor i nie skręcił go z powrotem , więc musiałam szybko iść z buta

i podjęłam decyzję, że albo mi naprawi mój stary rower, albo w sobotę jedziemy jakiś rower mi kupić, bo mam dość jeżdżenia na tej starej padaczce, którą mam obecnie

idę zagrać z Filipem w domino, a potem biorę się za obiad, a następnie siadam z szydełkiem i będę dziergać , plan jest ciekawe jak z jego realizacją będzie

[little_ola]

Napisane przez gagatu

Basia, przerób faktury na scrapy

to sié klienci zdziwiá

[kalina1984]

Taaa ciekawe jak, prędzej origami by jakieś wyszło.
Nic mi się już nie chce, wypadałoby przesunąć zegarek na 14.30 ale niestety się nie da.

[little_ola]

u mnie dzis na warsztacie mitenki

wlasnie dziubié drugá

[babydelfi]

ziemniaczki powolutku się gotują

podudzia kurczaka już w piekarniku, to mogę trochę poszydełkować

[beata1718]

u mnie rodzice byli i siostra
dziwie się że się nie obraziła na mnie po wczorajszym wpisie na fb ale jest ok
siadam za chwile do szydełka bo pod wieczór ide na rower

[jola2243]

Ja za pół godz kończę pracę i na zakupy jadę, dostałam kaskę na imieniny i mam zamiar na ciuchy wydać, a co

[rudasek]

Już w domku teraz jeszcze 3-4 lipiec i jestem wyedukowana. Dostałam dzisiaj pochwały , wczorajszy test na 100%, prowadząca stwierdziła, że jest pod wrażeniem mojej wiedzy , tylko nie wiem skąd to się wzięło, bo podręczników , które nam dali 2 tygodnie temu nawet nie ruszyłam. Chyba zmądrzałam na starość

[gagatu]

Jola, czemu się nie przyznałaś, że imieniny miałaś? Teraz za karę musisz dwie flaszki postawić A w ogóle to najlepszego

[babydelfi]

o tak najlepszego Jola i karniaki stawiaj

my już po obiadku, maż zmęczony i zamiast iść altankę robić, chrapie mi tu w pokoju

ja skończyłam szaliczek, i do czapki dziergam teraz komin

[kalina1984]

Słyszałam że jakaś flaszka się rozbija
A tak w ogóle to wściekła jestem, mam taką piękną pnącą różę na rogu działki i ktoś mi całą gałąź opędzlował na zewnątrz Niech j tylko zobaczę jakiegoś dzieciaka to mu nogi z powyrywam.
Zbliża się sypanie kwiatków i im się zadków na łąkę nie chce ruszyć tylko obrabiają cudze ogródki, chyba pastucha elektrycznego muszę założyć

[babydelfi]

Basiu podepnij różę pod prąd albo alarm zamontuj
mój by to wykombinował

w samochodzie pod maską założył alarm na łasice i koty, które włażą pod maskę

[kalina1984]

Przydałoby się bo mnie to wkurza, po to jest żeby kwitła i żeby ładnie wyglądała, a tak zrywać bez pytania to chamstwo

Kasia coś o chrapaniu...

[babydelfi]

Basiu ale mój śpi na brzuchu i chrapie, wiec obieg powietrza ma raczej zapewniony


a z tym zrywaniem kwiatów doskonale Ciebie rozumiem , jeszcze za panny, gdy mieszkałam z mamą, to dzieciaki opędzlowały nam piwonie, które rosły przy płocie