Tyłki spinamy, o swoje ciało dbamy i zdrowo się odżywiamy, cz.III

[agafisia]

nie dziewczyny poważnie mówię...u nas nie ma koni-kiedyś była jakaś stadnina ale splajtowali...raz na jakiś czas pojawiają się na festynach ludzie z kucykami i wtedy cena 50 za 5 minut...pytalismy w zeszłym roku na festynie bo chciałam spróbować...
kurcze za 10 zł to też bym chodziła

ewcia-zawsze miałam migreny-raz na jakiś czas, ale po tabsach mam częściej...a po ostatnich-po których miała mnie głowa nie boleć -to z 10 razy w miesiącu ostatnio liczyłam to tak jak pisałam w 10 dni 6 razy...dziś wzięłam pyralginę bo mam to najsilniejsze i dalej boli mocno
w piątek się zapiszę do gina to zmienię gówno ale nie wiadomo co bedzie po kolejnych...

dziś byliśmy na działce chwile ale fajnie zebrałam wiadro jabłek-spadów-są świetne na sok z marchewką urwałam wielką sałatę lodową, pietruchę, maggi, seler na rosół, rabarbar na ciacho-jutro jakieś zrobie, czosnek-mam swój, cebulę i szczypior i kwiaty do wazonu uwielbiam moją działeczkę

ale się błyska i grzmi...będzie lało

[neska22]

czesc

Aga u mnie grzmiało i spadły dwie krople deszczu i po burzy


ja tam lubię upały uwielbiam mogłabym mieć taką pogodę cały rok zima jest totalnie nie dla mnie

[Buffalo]

żartujesz... i kto niby ma na to kasę? coś z kosmosu to wszystko
i te migreny, naprawdę macie tak często? Nie wyobrażam sobie tego. Mnie rzadko kiedy boli głowa, częściej brzuch nawala

ale Ci fajnie z tą działeczką same pyszności

[agafisia]

neska-mam to samo...pewnie że śnieg jest piękny a narty fajne, ale nienawidzę zimna uwielbiam lato własnie leje przyjemne powietrze

widzę z okna strażaków mają bilarda nie zasłonili okna ja zasłonię żeby mnie nie podglądali

[klara78]

Aga moja siostra też przy pigulkach miała straszne migreny. Szczególnie się to nasilalo jak zaczynał się okres. Jej niestety żadne zmiany tabsow nie pomagały. Dopiero teraz jak nie bierze wcale to migreny raz na ruski rok jej się zdarzają.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agafisia]

bożenka-niedłługo będą pomidorki, ogórki, fasolka i cukinia i jabłuszka fajnie jest...cały czas coś się kończy i coś jest nowego swoje smaczne rzeczy...zawsze wracam obładowana do domu
mało kto jeździ, ale zawsze chętni się znajdą i zasponsorują córuni jazdę na koniku...
u nas to wogóle porażka...są tylko 2 sklepy z butami, na rynku 3 budy w których jest drożej niż w biedrze, dziś szukaliśmy płytek podłogowych-tylko 1 sklep z takimi rzeczami...nic nie ma

mnie ciągle boli łeb brzuch i plecy...i tak na zmianę większość przez żle dobrane tabsy...ale dobieram już 5 rok i nie jest najlepiej...no ale albo tabsy albo dzidziuś a wszyscy wiedzą że tego nie chcę

[neska22]

Napisane przez agafisia

neska-mam to samo...pewnie że śnieg jest piękny a narty fajne, ale nienawidzę zimna uwielbiam lato własnie leje przyjemne powietrze

widzę z okna strażaków mają bilarda nie zasłonili okna ja zasłonię żeby mnie nie podglądali

no to masz fajne widoki strażaki to fajne chłopaki heheh

[agafisia]

klara-bo ty nie w temacie nie chcemy mieć dzieci więc się męczę...z jednymi gorzej z drugimi mniej...ale mam nadzieję że w końcu kiedyś bedzie lepiej...pół roku temu miałam zmianę i te są najgorsze...

[klara78]

Aga to też bym się męczyła. Na pewno w końcu coś Ci dobierze. Ja też jestem na pigulkach, bo nam z kolei ra dwójka zdecydowanie wystarczy. A innym metodom anty jakoś nie ufam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agafisia]

neska -dopóki nie zamieszkaliśmy na przeciwko też tak myślałam nie dość że wszystkie laski podrywają-dzieciaci i żonaci-to jeszcze o 7 rano włączają syreny i tak stoją i się bawią...jesienią dmuchają po nocach liście dmuchawą, zimą rabią drzewo,wiosną koszą trawę-oczywiście godzina wogóle nie ma znaczenia czy jest 2 w nocy czy w południe nie cierpię ich

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

klara -dokładnie....ani ja ani mój nie che dzieci...niech je mają ci co chcą inne metody jakoś słabsze mi się wydają...
mam nową lekarkę i 1 raz u niej byłam...zobaczymy co wymodzi...te były z małą ilością hormonów a przytyłam po nich i głowa mnie boli 5 razy częściej i mocniej niż po tych co mi zmieniła...

idę się myć bo się cała lepię od potu ale wrócę

[klara78]

Ja się niedawno umylam i znowu bym musiała:-D Duchota straszna. Ja z kolei zaraz zmykam spać.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Veiovis]

Klara, witam na wątku

Aguś, postaram się szybko wrzucić jakieś zdjęcia, chociaż mnie na nich jest bardzo mało

Ewcia, byliśmy tylko na tydzień. Ja dzisiaj stwierdziłam, że mało mi urlopu i dobrałam sobie kolejny tydzień wolnego w pracy Mam nadzieję, że uda mi się przynajmniej porządnie ogarnąć mieszkanie

I ogólnie to za dużo piszecie... nie potrafię ogarnąć

[agafisia]

klara-ja mam to samo...przed chwilą się umyłam, nakremowałam i czuję się już opocona...ale w końcu lato przyszło
agatka-to dawaj te zdjątka na których jesteś
urlop na sprzątanie mieszkania? straszna rzeczywistość

łeb mnie dalej łupie równo...dobra uciekam chyba...mój w pracy...może coś se poczytam dla relaksu...
miłej nocy laseczki

[Buffalo]

rzeczywiście, wyjątkowo się dzisiaj zebrałyśmy wszystkie
macie jakiś fajny film do polecenia? Najlepiej komedię romantyczną, coś bym obejrzała, a nie mam pomysłu co

[Butterfly_27]

Ale żeście się rozpisały
już nie pamiętam co miałam napisać
Aguś fajnie mieć działeczkę i tw wszystkie pyszności. Jak ja patrzę w De a tu pełno ludzi ma na swoich placach drzewa z czereśniami, jabłkami, drzewa całe obładowane a oni tego nie zbierają, bo duma, wolą żeby pospadało i się popsuło, aż mnie krew zalewa, sama chętnie bym im za te owoce zapłaciła i nazbierała sobie, w sklepach takie dziadostwo. Ostatnio kupiłam truskawki, zapłaciłam 2 razy tyle co w sklepie, niby że bio, były tak samo niedobre jak i te sklepowe, to ściema z tymi truskawkami, stoją przy sadach, a mają pewnie kupione w sklepach czy gdzieś Heh ty narzekasz na sklepy, ja też mieszkam na zadupiu, mam tylko lidla w którym nic nie ma, idę do niego i nie wiem co mam kupić, nudzi mnie ciągle to samo
Przyszła mi @, kurcze o 5 dni przed czasem, chyba zwariuje

[klara78]

Dzień dobry
Aga widzę, że Twój facet też nocki robi. Mój dziś planowo kończy o 9 rano.
Ale ciemno za oknem. Chyba im się sprawdzi prognoza pogody i będą te deszcze i burze. A chcieliśmy wziąć jutro moją mamę i jechać w piątkę do Krakowa. Chyba nic z tego nie wyjdzie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Butterfly_27]

W De też okropna pogoda od wczoraj, cały tydzień ma padać deszcz i być maks 14-18 stopni

---------- Dopisano o 07:35 ---------- Poprzedni post napisano o 07:32 ----------

Ehh wczoraj szykaliśmy różnych hoteli, pensjonatów na 2-3 dni na ciepłych źródlach w besenovie lub tatralandii. Jeden mi się spodobał, nie był taki drogi, a przy rezerwacji okazało się, że muszę mieć karte kredytową i im podać nr, teraz coraz częśćiej się tak zabezpieczają jakby ktoś zrezygnował, a ja nie mam takiej karty i musiałam poszukać innego hotelu, co takich głupich wymagań nie ma

[Veiovis]

Aguś, no niestety szara rzeczywistość W tygodnie zupełnie nie mamy czasu posprzątać, w weekend szkoda nam czasu

Klara, a z jakiego regionu jesteś?
Niby ma padać, ale liczę na to, że będą to przelotne opady

Miałam dzisiaj zabrać się za ćwiczenia, ale jest taka temperatura, że nawet jak jem obiad to się pocę

[klara78]

Veiovis - jestem ze Śląska

Tu tylko Butterfly nie szuka wymówek i ładnie ćwiczy Ale my też w końcu pewnie zaczniemy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Butterfly_27]

ale ostatnio też mam lenia, jak narazie dzisiaj zrobiłam tylko ćw. z Mel B ramiona (10min) i Mel B nogi (10min), idę sobie najpierw pospać a potem poćwiczę

[Veiovis]

Klara, ja również ze śląska

Włączyłam turbo wyzwanie z Ewką, ale wytrzymałam tylko 20 minut Kondycyjnie ok, ale lało się ze mnie jak ze świnki Od jutra ma być już chłodniej

[agafisia]

a ja z dolnego śląska

witam się za oknem z 50 stopni i chmury...duchota że masakra...będzie burza bo grzmi
z ćwiczeń to w piekarniku ciasto z rabarbarem malinami i kruszonką już się piecze

klara-mój robi na 3 zmiany...a nocki ma od 22-6 dziś o 10 juz był na nogach-poleciał na działkę i kafelki kładzie-budujemy altankę
madzia-u nas to samo...ludzie marnują wszystko bo im się nie chce zbierać...na mnie na działce patrzą jak na głupią że niedojrzałe jabłka co pospadały bieram...robaczywki, ale jak nie są zgnite to biorę do domu...ostatnio miałam z nich 2 litry soku
a z tymi bio to ściema...u nas przy drodze często stoją z truskawkami i jagodami-a pola przy drodze...bio z ołowiem i spalinami...
bożenka-ogladałam ostatnio film fajny ale zapomiałam zupełnie...o gosciu co musiał się ozenić żeby kasę zgarnąć po dziadku jak sobie przypomnę to dam znać polecam jak wychować faceta(coś w tym stylu-bo nie pamiętam dokładnie tytułu)

idę gotować zupkę...dziś u mnie smieciówka warzywna
miłego dzionka

[klara78]

Veiovis, a można wiedzieć skąd dokładnie? Ja mieszkam w Rybniku.

Aga - mój te zmiany to ma 12-gidzinne, i tak po kolei: na godz 7, na 19, na 8, na 20 itd. I jak cały zegar obrobi to od nowa

Kurcze, żeby wytrzymalo z tą burzą i ulewa do nocy, bo na 18.30 jadę z synkiem do okulisty.

My mamy w ogrodzie tylko borówki, troszkę wiśni i dwie czereśnie. Innych pyszności nie, bo ja jakoś mało ogrodowa jestem. I pewnie bym zmarnowala.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agafisia]

klara-mój pracuje w elektrowni
ja borówki posadziłam w zeszłym roku, ale jakieś marne są...muszę o nich poczytać
w zeszłym roku kupilismy działeczkę 15 minut pieszo od domku i mam jabłka,czereśnie,wiśnie,ś liwki,brzoskwinie,borówki ,porzeczki,agrest i gruszkę wsadziliśmy trochę kwiatków,trochę róż, mały warzywniak, małą szklarnie...jesteśmy na końcówce budowy małej altanki ja uwielbiam grzebać w ziemi i zajmować się roślinami a mój uwielbia coś tworzyć i budować zrobił mi huśtawkę, stół z krzesłami na działce, studnię ładnie zrobił no i teraz altankę kończy...jeszcze kibelek nam zostanie do roboty
u mnie po burzy, ale następna idzie...coś czuję że dziś cały dzień będzie burzowo...

ja już po obiedzie zupka smieciówka-pycha na jutro jeszcze będzie ciasto niezłe choć za słodkie trochę jak dla mnie no i sok z jabłek i marchewki-bomba witaminowa
zaraz mój podjedzie po mnie, zje obiad i pojadę mu pomóc

[Butterfly_27]

Jak mi brakuje ogródkowych owocków i warzyw, ja to teraz co najwyżej szczypiorek mam, wcześniej była jeszcze bazylia i koperek, ale jak Tż przyniósł mi do domu płatki maków (kwiatki dla córy do sypania na Boże Ciało) z jakimiś robaczkami to mi się do nich dobrały i musiałam wywalić Terz obijam się z siostrą i film oglądamy pogoda okropna nawet nie ma jak z domu wyjść

[Buffalo]

fisia dziękuję

kurczę, nawet nie mam nic ciekawego do napisania

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

no i 4:0 dla Niemców

[Butterfly_27]

Napisane przez Buffalo

fisia dziękuję

kurczę, nawet nie mam nic ciekawego do napisania

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

no i 4:0 dla Niemców

Było 7:1 dla Niemców, przez to pół nocy spać nie mogłam, bo balowali, petardami rzucali itp

Witam się z rana, pół przytomna, wstałam śniadanie już przyszykowałam i teraz się zastanawiam: Spać czy nie spać o to jest pytanie

[klara78]

Oglądałam cały mecz i w sumie nie wiem po co. Pogrom. Moje chłopaki dzisiaj poszaleli i obudzili się po 8!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Butterfly_27]

Ja tam meczy nie oglądam.
Na dzisiaj zaliczony tylko rowerek 75min (29,8km), nic innego jakoś nie mogę, bo mi @ przeszkadza

[Buffalo]

ten mecz to był śmiech na sali

ja się melduję po wizycie u okulisty. Obudziłam się i poczułam że mam cos w oku, wydawało mi się że to rzęsa, która tak się wbiła, że nie dałam rady jej wyciągnąć. Okazało się, że nic nie mam, a najprawdopodobniej zaczyna mi się zapalenie spojówek :/ Czegoś mi brakowało do szczęścia
No i oczywiście na pociechę zjadłam sobie kawałeczek placka