Push upy a zniekształcenie piersi

[_vixen_]

Napisane przez Kretka666

Chyba nawet wiekszosc ma cos kolo 65-70. Ale sieciowki nie robia dobrych stanikow. W takich sklepach obwod 75 jest dla mnie kilka razy za maly, a najwieksza miseczka to D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Fakt, staniki w sieciówkach to jakaś kpina, i te kobiety kupujące staniki w HM czy Reserved, aż czasem kusi, żeby powiedzieć, żeby dała se spokój z takim ustrojstwem i poszła do porządnego sklepu.

[201604181004]

jak mojej mamie pierwszy raz dobrałam dobry stanik z bra fitterką to jej koleżanka w pracy powiedziała że tragedia i koszmar bo nie ma rowka między piersiami a przecież TAK WYGLĄDA BIUST nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać, zwłaszcza że dużobiuściastą mamę baaardzo długo przekonywałam do stanika za taką cenę i miała opory by go nosić

[PaulinciaKWC]

Napisane przez _vixen_

Może i dużo jest, ale powiedz dziewczynie, która od lat nosi 75B, że jej rozmiar to 6oE, przecież "ona wcale nie ma takiego dużego biustu"
Plus tendencja u wielu kobiet do noszenia ściśniętego biustu zaraz pod szyją, taka "druga dupa".

Mam kolezanke ktora wyglada jakby sie dusila wlasnym biustem (niewielkim w gruncie rzeczy) i robia sie jej obtarcia. Wrrr

[201607111040]

Napisane przez Kretka666

Chyba nawet wiekszosc ma cos kolo 65-70. Ale sieciowki nie robia dobrych stanikow. W takich sklepach obwod 75 jest dla mnie kilka razy za maly, a najwieksza miseczka to D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Średni rozmiar stanika w sieciówce to 75B

[Kretka666]

Ej, jak mam rowek to zle?
Obtarcia w zlym staniku to masakra. Zanim zaczelam kupowac dobry rozmiar to nosilam za szerokie pod biustem i stanik ruszal sie ze mna. Cala bylam obtarta od tego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez drabineczka

jak mojej mamie pierwszy raz dobrałam dobry stanik z bra fitterką to jej koleżanka w pracy powiedziała że tragedia i koszmar bo nie ma rowka między piersiami a przecież TAK WYGLĄDA BIUST nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać, zwłaszcza że dużobiuściastą mamę baaardzo długo przekonywałam do stanika za taką cenę i miała opory by go nosić

no niestety. Cycki ponizej brody to nie cycki

[201605161006]

W każdym razie będę wdzięczna za polecenia dobrych sklepów, wiem już o Outlet w Factory i Lawendowych Wzgórzach na katowickiej, szkoda tylko że do obu sklepów mam daleko, fajnie jakby coś było w centrum miasta, albo w King Crossie czy generalnie: Sołacz, Grunwald, Junikowo, Smochowice i te rejony.

[201604181004]

kretka666 rowek jest dobry jeśli stanik to np. plunge czy inne modelujące "na seksowno" ale brak rowka to żadna anomalia i nieprawidłowość xd

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Kretka666

Ej, jak mam rowek to zle?
Obtarcia w zlym staniku to masakra. Zanim zaczelam kupowac dobry rozmiar to nosilam za szerokie pod biustem i stanik ruszal sie ze mna. Cala bylam obtarta od tego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mi tez sie kiedys ruszaly. Maasaaakraaaa. A potem lepszy rozmiar i sie okazalo ze po zalozeniu rano, do wieczora mozna zapomniec o staniku. Ba nawet cwiczyc mozna bez efektu stanik w gore cyce w dól

[201604181004]

w gimnazjum przezywalam horror na wuefie, to nie były czasy uświadomionych staników i nosiłam 85DD z h&m...

[PaulinciaKWC]

Mojej mamie tak kobita dobrala stanik ze... zal sciska. Zawsze brala w triumphie ale w koncu braklo dla niej literki i poszla gdzie indziej. Oczywiscie za duzy pod biustem w ogole lipny

[Kretka666]

Ano, juz myslalam, ze jak jest rowek to stanik zly w takim gleboko wycietym staniku mam go, w zabudowanym nie. Nie znam sie na nazwach

Napisane przez drabineczka

w gimnazjum przezywalam horror na wuefie, to nie były czasy uświadomionych staników i nosiłam 85DD z h&m...

W gimnazjum nie wiedzialam, ze istnieje cos takiego ja H&M, nosilam stanik ze zwyklego sklepu bieliznianego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez drabineczka

w gimnazjum przezywalam horror na wuefie, to nie były czasy uświadomionych staników i nosiłam 85DD z h&m...

Ja 75B z bazaru..

[201604181004]

potem stanik 20 cm mniejszy pod biustem... chyba sobie wyobrażacie co się z moimi piersiami działo 20 cm za luźne XD

[PaulinciaKWC]

Napisane przez drabineczka

potem stanik 20 cm mniejszy pod biustem... chyba sobie wyobrażacie co się z moimi piersiami działo 20 cm za luźne XD

Wlasnie moja kolezanka tak nosi i nie wiem jak ona w tym chodzi a biust ma wiec tym bardziej powinna miec dobrze dopasowany

[grubella]

Za mojej młodości gdy był czas na pierwszy stanik to w sklepach były głownie różowe staniki. Nie wszystkie miały regulowane ramiączka i czasem samemu trzeba było sobie je skrócić, podwinąć i przymocować igłą i nitką.
Białe rzadko i nie w każdym sklepie, tak samo czarne też rzadkość rozchwytywana momentalnie..
Pierwszy jasnoniebieski stanik kupiłam od koleżanki, która przywiozła go z obozu letniego w NRD i na nią był za mały. Bardotka, z koronką , z gipiurą. Błękitne cudo.

[201607111040]

Ja ostatnio znalazłam stanik z gimbazy. Prawie cała miseczka to gąbeczki Ale ja wtedy deska byłam

[201604181004]

ja miałam problem że z tych... ładnych, nie było żadnego bez gąbek....

[PaulinciaKWC]

Dajcie spokoj. W niektorych stanikach brakuje miejsca na cycki.

[Wenress]

Napisane przez takasobie93

W każdym razie będę wdzięczna za polecenia dobrych sklepów, wiem już o Outlet w Factory i Lawendowych Wzgórzach na katowickiej, szkoda tylko że do obu sklepów mam daleko, fajnie jakby coś było w centrum miasta, albo w King Crossie czy generalnie: Sołacz, Grunwald, Junikowo, Smochowice i te rejony.

Ja kupowałam w Yoshi na Wysokiej i byłam zadowolona, wybór mieli spory a mam niezbyt typowy rozmiar, w dodatku większość była bez push upa albo z wyjmowanymi gąbkami
A Only Her kiepski? Na dniach miałam się wybrać ale mam daleko i boję się, że nic na mój rozmiar nie będzie...

[mabi27]

Napisane przez _vixen_

Może i dużo jest, ale powiedz dziewczynie, która od lat nosi 75B, że jej rozmiar to 6oE, przecież "ona wcale nie ma takiego dużego biustu"
Plus tendencja u wielu kobiet do noszenia ściśniętego biustu zaraz pod szyją, taka "druga dupa".

Akurat ja byłam dziewczyną, która nosiła od lat 75B a pod dwóch lat noszę 65E.
E! jak to brzmi! Powiedziałam o tym dwóm osobom w luźnej rozmowie i słowo Wam daję, jedna mi nie uwierzyła i uważa mnie za "ściemniarę". Powiedziała, weź nie ściemniaj. Młoda osoba, ciągle chodząca po sklepach, lubiąca zakupy, nowinki o modzie.
To jednak nadal pozostaje tajemna wiedza, jak widać.

[201604181004]

Ja do dzis sie nie przyznaje do mojego rozmoaru tyle razy zostalam objechana ze nie mam sily ciemnej masie tego tlumaczyc

[Kretka666]

Mnie wszyscy wierzą, więc nie muszę się tłumaczyć, że nie ściemniam, bo to widać. Tzn. jak powiem, że mam FF/G to nikt mi nie zarzuca, że sobie wymyślam, tylko "no, są duże".

[201604181004]

No jo ale wiesz 60G a 70G jest wizualnie roznica bo dalej ludzie nie widza zwiazku stosunek obwodu pod biustem do stosunku obwodu w biuscie tylko widza piersi duze i nieduzs

[Kretka666]

Napisane przez drabineczka

No jo ale wiesz 60G a 70G jest wizualnie roznica bo dalej ludzie nie widza zwiazku stosunek obwodu pod biustem do stosunku obwodu w biuscie tylko widza piersi duze i nieduzs

Dokładnie, dlatego te 60 zawsze będą kwitować "lol. nope", a te 70-80 nie

[3157a67d1d934f0506c976ba0ef558d7d1211d34_658382e67595e]

Ja noszę 65d i nikt mi nie wierzy, bo przecież "D to są wielkie cycki! Masz max małe B".

[PaulinciaKWC]

[1=3157a67d1d934f0506c976b a0ef558d7d1211d34_658382e 67595e;47282928]Ja noszę 65d i nikt mi nie wierzy, bo przecież "D to są wielkie cycki! Masz max małe B". [/QUOTE]

noo zapewne 75B z big wkladką.

[Kretka666]

Moja koleżanka ma 60D bodajże i jest praktycznie bezbiuściasta. Na co dzień chodzi bez stanika, bo nie czuje takiej potrzeby.

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Po lekturze całego tematu powiem tak - żal i ból, jestem zniesmaczona. Do tej pory miałam OnlyHer za firmę naprawdę solidną, a tu taki babol. Staniki firmowe ogólnie rzecz biorąc robią niezłe (choć na mniejsze biusty, ja się ledwo mieszczę w rozmiarówkę to raz, a dwa, mają za wąskie fiszbiny jak dla mnie, więc nie jestem klientką), w ich sklepie byłam tylko raz, w Krakowie, przymierzyć sobie Freyę Deco, ale ja znam się na rzeczy, więc mi żadna pseudo-brafitterka niczego nie wciśnie, wszystko wybieram sama, także trudno mi ocenić, ale normalnie jestem w szoku i przeraża mnie to, w jakim stanie jest wiedza niektórych "brafitterek" w naszym pięknym kraju, widać tendencja jak w każdym zawodzie, zawsze się znajdzie ktoś, kto się na rzeczy kompletnie nie zna i próbuje Ci za wszelką cenę wciskać bubel. Natomiast post tutaj i przede wszystkim tekst od osoby pracującej w sklepie z brafittingiem, która powinna się orientować w branży, że trudno o staniki bez push-upów to po prostu dla mnie największy skandal. To mi się w głowie po prostu nie mieści, naprawdę, gdybym usłyszała w sklepie coś takiego, to chyba bym babę obśmiała solidnie i prędziutko opuściła taki lokal. Niestety już nie pierwszy raz słyszę o takich brafitterkach od siedmiu boleści, dlatego radzę, żeby na taką wizytę zabrać ze sobą koleżankę, która zna się na rzeczy, albo przynajmniej dużo wcześniej o tym poczytać i zdobyć jak najwięcej informacji, żeby się potem nie dać naciągnąć.

TakaSobie, czy mogłabym Cię poprosić żebyś przesłała mi na PW linka do zdjęć? Bo się nie załapałam, a sama jestem ciekawa jak to wyglądało.

Jeśli chodzi o rozmowę o obwodach, dziewczyny, jak wy chcecie osobę z 76/80 cm pod biustem wciskać w 65-tki? o.O Już jakiś czas temu skończyła się era zbytniego zaniżania obwodów. W balkonetki Freya faktycznie pewnie wskoczy bez problemu, ale już w Gossardy, Cleo, czy Effuniaki (szczególnie Effu!) to się nawet nie dopnie, no ludziska. Te firmy szyją akurat na w miarę realne obwody i często ścisłe w dodatku, mam bardzo podobne wymiary pod biustem i Effu noszę 75 (przy jednym bardzo, bardzo ścisłym modelu nawet 80), Cleo również 34 (75). Fakt, że czasem zdarzają się modele Gossarda, Cleo, czy Panache, gdzie wskoczę w 32 (70), no ale na pewno nie wszystkie i na pewno nie doradzałabym, zwłaszcza na początku, takiego ściskania, ani to wygodne, ani ładne, ani zdrowe.

Cóż, ja co prawda mam już na swoim koncie dwie uświadomione kobiety, w tym moją mamę, i z nadzieją działam dalej, ale czasami jak słyszę hasła w stylu "No co Ty mi tutaj ściemniasz, MISECZKA DEEEEE to już ogromna mleczarnia, ja mam pełne BEEEEE, a najbardziej uwielbiam staniki z "Trjumfa"" to nóż mi się w kieszeni aż otwiera i sił brak A już najlepsze jest to, że na gównianego Triumpha, który nie dość, że w złym rozmiarze, to jeszcze źle dobrany, są w stanie wydać stówkę, albo i więcej, ale już na Panache, czy Effu już nagle pada hasło "Nieee, bo za drogie"

Coś jeszcze o rowkach wspominałyście, no cóż, zależy od modelu i rozmiaru, ja mam rowek (rowek, nie ściśnięte ze sobą gąbką ciasno cycki) w każdym z moich staników i tego efektu również poszukuję (już pomijam to, że budowa mojego biustu temu sprzyja) No ale ja noszę głównie S i SM Effu, czasem plunge Gossarda i balkonetki Cleo (te dają najmniejszy efekt przez wyższe, minimalnie dla mnie za szerokie mostki, ale wybaczam, bo kształtują cudne kulki), które oprócz wygody dają taki właśnie efekt. Przy bardzo dużym/bardzo małym biuście może być z tym problem, ja akurat jako osoba średniobiuściasta mam komfort.

[Kretka666]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;47283461]
Jeśli chodzi o rozmowę o obwodach, dziewczyny, jak wy chcecie osobę z 76/80 cm pod biustem wciskać w 65-tki? o.O Już jakiś czas temu skończyła się era zbytniego zaniżania obwodów. W balkonetki Freya faktycznie pewnie wskoczy bez problemu, ale już w Gossardy, Cleo, czy Effuniaki (szczególnie Effu!) to się nawet nie dopnie, no ludziska. Te firmy szyją akurat na w miarę realne obwody i często ścisłe w dodatku, mam bardzo podobne wymiary pod biustem i Effu noszę 75 (przy jednym bardzo, bardzo ścisłym modelu nawet 80), Cleo również 34 (75). Fakt, że czasem zdarzają się modele Gossarda, Cleo, czy Panache, gdzie wskoczę w 32 (70), no ale na pewno nie wszystkie i na pewno nie doradzałabym, zwłaszcza na początku, takiego ściskania, ani to wygodne, ani ładne, ani zdrowe.
[/QUOTE]

Ktoś tutaj wciskał 80-tkę w 65-tkę?