Zdradzilam chlopaka na imprezie - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-08-03, 10:48   #181
Millwall
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 114
Dot.: Zdradzilam chlopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez elfik_ Pokaż wiadomość
Rzygaj śmiało, też byłoby mi niedobrze mając radykalne poglądy w tym brutalnym świecie. I nie, nigdy nie zdradziłam żadnego swojego partnera, po prostu uważam, że w tej sytuacji to jest zło najmniejsze i nie będę linczować autorki za popełniony błąd, jeśli faktycznie jej intencje są szczere. Jakby była na dragach, ktoś jej dorzucił pigułę/ecstasy to spojrzałby ktoś na nią łagodniej? Nie twierdzę, że alkohol usprawiedliwia, ale upośledza. Autorka była sztywna, nie zaplanowała/nie zmanipulowała sytuacji.
Ten "brutalny" świat sam się nie stworzył. Stworzyli go ludzie, poprzez czyny takie jak powyższe.
To tak jakby Hitler usprawiedliwiał otwarcie Auschwitz, bo "świat jest brutalny". Nie wiem, czy to bardziej śmieszne, czy żałosne.

Jeżeli akceptujesz okłamywanie swojego chłopaka, to automatycznie musisz się zgodzić na to, że on będzie okłamywał, oszukiwał, zdradzał Ciebie.

Jeśli intencje autorki były szczere, gdy dawała się rżnąć byle komu, to dlaczego po wszystkim, nagle powinna pokierować się intencjami zupełnie nieszczerymi, utrzymując swój czyn w tajemnicy, przed - przynajmniej teoretycznie - najważniejszą osobą w jej życiu?

Kłamstwo jest kłamstwem, ☠☠☠☠☠☠☠☠ kurestwem. Nie dorabiajcie do tego jakichś ideologii, bo to odbiera wam prawo do spojrzenia w oczy każdemu uczciwemu facetowi.
Millwall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-03, 11:47   #182
goszka__
Raczkowanie
 
Avatar goszka__
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 150
Dot.: Zdradzilam chlopaka na imprezie

Skoro tak bardzo "kochasz" swojego chłopaka, to dlaczego go zdradziłaś? Alko nie jest tu żadnym wytłumaczeniem. Ugryzę się w język i nie powiem co o Tobie myślę. Twój chłopak zasuwał w pracy, a ty w tym czasie zdradzałaś go z innymi kolesiami, widząc ich pierwszy raz na oczy A teraz szukasz słów wsparcia i może jeszcze zrozumienia? Nie moja droga nic z tego. Zachowałaś się jak pies spuszczony ze smyczy.
goszka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-03, 11:52   #183
elfik_
Rozeznanie
 
Avatar elfik_
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 593
Dot.: Zdradzilam chlopaka na imprezie

Ja nigdzie nie napisałam, że akceptuję "okłamywanie, zdradzanie i oszukiwanie".
W zdecydowanej większości przypadków zdrada, nawet pod wpływem alkoholu/narkotyków jest oznaką, że w związku dzieje się coś niedobrego i wtedy moim zdaniem powinno być to wyjaśnione, niezależnie od okoliczności. Dlatego podkreślałam, że jeżeli autorka jest pewna swoich uczuć, nie powinna o tym mu mówić.
Zakładając, że jestem w szczęśliwym związku z mężczyzną, przez którego czuję się i jestem kochana, z którym planuję wspólną przyszłość, a jego poniósłby melanż, nie chciałabym wiedzieć o takim incydencie. Gdybym się dowiedziała, nigdy bym nie potrafiła spojrzeć na niego w ten sam sposób, nie wspominając o wybaczeniu. Tak jesteśmy skontruowani, nie lubimy być oszukiwani, ani tym bardziej oszukiwani przez osoby które kochamy. Jeżeli zdarzyłoby się to raz, z którego mój partner wyciągnąłby naukę, przemyślał i zrozumiał, wolałabym żyć w swojej idealnej miłości do niego, nie nazwałabym tego "okłamywaniem, zdradzaniem i oszukiwaniem". Jesli jednak zdarzyłoby się to drugi raz, oznaczałoby to, że mój partner ma jakieś niewłaściwe ciągoty i wtedy nazwałabym to 'kure*twem'. I wtedy tak, wolałabym wiedzieć kim jest mój partner i jakie ma słabości.
Czym innym jest przypadek, kiedy jest się zarżniętym w trupa i nie kontroluje sytuacji w wyniku przypadkowego przedawkowania/wzięcia piguł etc., a czym innym jest świadome planowanie i zmanipulowanie sytuacji, celem zalania i poruchania. Tylko autorka wie, co wtedy miała w głowie.

Rozumiem idealizację miłości, rozumiem idealizację partnera, ale życie jest inne. Zmieniamy się cały czas, człowieka nie da się poznać w 100%, bo nikt nie zna siebie w 100%. Poza byciem w związku, poza byciem razem, jesteśmy też ludźmi, odrębnymi jednostkami. Nie twierdzę, że nie powinno się ufać, nie twierdzę, że Wasi partnerowie nie zdradzają, ale tak naprawdę nigdy nie wiecie, co się zdarzy za rok, dwa, pięć kiedy będziecie z partnerem osobno. Takie właśnie jest życie i tak, porównanie do Hitlera jest tuaj i śmieszne, i żałosne.

I wybaczcie, piszecie, że okłamywanie to pójście na łatwiznę. Serio? Dla mnie okłamywanie kogoś, kogo się kocha, to kawałek obrzydliwej roboty. Dla mnie przyznanie się i zrzucenie poczucia winy jest wygodniejsze. I jeszcze raz, żeby zostać zrozumianą: akceptowalna wg mnie ilość kłamstw jest ta służąca do ochrony tej sytuacji.
elfik_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-03, 13:46   #184
Millwall
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 114
Dot.: Zdradzilam chlopaka na imprezie

Czyli dalej relatywizujemy kłamstwo. Że, w imię wyższej idei jest czymś akceptowalnym...
No to i obozy koncentracyjne w imię wyższej idei, też były czymś akceptowalnym.
Millwall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-03, 13:49   #185
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Zdradzilam chlopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez Millwall Pokaż wiadomość
Czyli dalej relatywizujemy kłamstwo. Że, w imię wyższej idei jest czymś akceptowalnym...
No to i obozy koncentracyjne w imię wyższej idei, też były czymś akceptowalnym.
Tak, relatywizuję kłamstwo w imię realizacji tego, co sobie zamierzyłam. Mówiłam już, że jestem psychopatką?
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-04, 15:30   #186
Hibiku
Zakorzenienie
 
Avatar Hibiku
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
Dot.: Zdradzilam chlopaka na imprezie

Z psychopatką bym nie przesadzała, prędzej osoba o wysokiej szkodliwości społecznej.
Hibiku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-04, 19:21   #187
doma1818
Raczkowanie
 
Avatar doma1818
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 152
Dot.: Zdradzilam chlopaka na imprezie

strasznie przykro się czyta że ludzie w tak długi starzu zwiazku zdradzają sie na pierwszej lepszej impreziena która idą sami.zachowałaś sie paskudnie i wszyscy o tym wiemy ale sama pomysl, nie powiesz teraz nic chłopakowi no i co? za pare lat weźmiecie ślub i bedziecie zyc w kłamstwie, a co jak sie dowie za pare lat gdy bedziecie mieć dzieci? Zmarnujesz mu wtedy zycie, zastanów sie. Patowa sytuacja
__________________
Razem od 28.03.2011
doma1818 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-04, 22:21   #188
ViceCity
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 8
Dot.: Zdradzilam chlopaka na imprezie

Najzabawniejsze w tym wątku są panny i panowie, którzy za wszelką cenę chcą wyrazić swoje zdanie i przy okazji zbesztać autorkę posta. A z tego co widzę dziewczyna prosi o radę, a nie o wasze pożal się Boże opinie. Tacy święci jesteście? Spójrzie w lustro i zastanówcie się dobrze ile razy manipulowaliście swoimi partnerami, ile razy ich okłamaliście, zazdrościliście, obraziliście, nie szanowaliście. Wasze żałosne diagnozy na temat związku autorki z jej chłopakiem - śmiechu warte. Naprawdę jesteście w stanie ocenić relację międzyludzką na podstawie jednego postu? Może ja na podstawie waszych wylewanych tu frustracji ocenię, że macie problemy w łózku, czujecie się nie zaspokojeni, nie zadwoleni z własnych związków. Bo zazwyczaj jest tak, że pierwsi do wydawania wyroków rzucają się ci, co sami mają jakiś problem. Nie udawajcie że żyjecie na innej planecie - pod wpływem alkoholu ludzie robią różne rzeczy, więc albo mało widzieliście, albo za wszelkę cenę checie utrzymać się w tezie, że która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Wam procenty nie odbierają rozumu? Zajefajnie - mnie tak. Jej też. I wielu innym osobom, które znam - także. Albo teksty typu ''gdyby naprawdę kochała, to by nie zdradziła'' - bitch, please....

Co do samej sytuacji - autorka po lekturze tej fascynującej falangi komentów wie że ma dwa wyjścia - albo powie albo nie. Każde z tych wyjść będzie niosło ze sobą konsekwencję. Jestem wyznawcą relatywistycznego podejścia do życia, więc uznaję, że nie ma złotego środka na daną sytuację. Kłamstwo choć jest złe, nie jest samo w sobie złym rozwiązaniem. Tłumaczymy sobie, że powiedzenie prawdy to szczerość z partnerem, ale prawda jest taka, że mówimy coś bo chcemy sami z siebie zdjąć jarzmo ciężaru jaki na nas ciąży. Znamy to ''jezu, już nie mogę tak dłużej'', które się kłębi w naszej głowie i wcale nie wynika z troski o kogoś, ale właśnie o nasze czyste sumienie. Jest to więc po części trochę egocentryczne podejście do sprawy. Mówiąc rani się najbardziej ta drugą osobę i to ona przyjmuje na klate ten cios. Niemniej zważając na sytuację czyli to że wydarzyło się na ta imprezie, a ty nawet nie wiesz z kim - to jest duże prawdopodobieństwo, że niestety prawda wyjdzie na jaw w najmniej spodziewanym momencie....

Ah no i dodam też że w moim mniemaniu sam kontekst sytuacji - impreza, alkohol, jednorazowy numerek - ma znaczenie. Myślę, że inaczej postrzega się długotrwały romans a inaczej jeden skok w bok.

Edytowane przez ViceCity
Czas edycji: 2014-08-04 o 22:30
ViceCity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 05:00   #189
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Zdradzilam chlopaka na imprezie

Jednorazowy wyskok bez zabezpieczenia i zero poczucia odpowiedzialności z tym związanej. Plus jednorazowy wyskok z kolesiem, który nie ma skrupułów przed powiedzeniem partnerowi. Fatalny dobór partnera i okoliczności na jednorazowy wyskok.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 06:30   #190
cyanide sun
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 816
Dot.: Zdradzilam chlopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez ViceCity Pokaż wiadomość
Najzabawniejsze w tym wątku są panny i panowie, którzy za wszelką cenę chcą wyrazić swoje zdanie i przy okazji zbesztać autorkę posta. A z tego co widzę dziewczyna prosi o radę, a nie o wasze pożal się Boże opinie. Tacy święci jesteście? Spójrzie w lustro i zastanówcie się dobrze ile razy manipulowaliście swoimi partnerami, ile razy ich okłamaliście, zazdrościliście, obraziliście, nie szanowaliście. Wasze żałosne diagnozy na temat związku autorki z jej chłopakiem - śmiechu warte. Naprawdę jesteście w stanie ocenić relację międzyludzką na podstawie jednego postu? Może ja na podstawie waszych wylewanych tu frustracji ocenię, że macie problemy w łózku, czujecie się nie zaspokojeni, nie zadwoleni z własnych związków. Bo zazwyczaj jest tak, że pierwsi do wydawania wyroków rzucają się ci, co sami mają jakiś problem. Nie udawajcie że żyjecie na innej planecie - pod wpływem alkoholu ludzie robią różne rzeczy, więc albo mało widzieliście, albo za wszelkę cenę checie utrzymać się w tezie, że która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Wam procenty nie odbierają rozumu? Zajefajnie - mnie tak. Jej też. I wielu innym osobom, które znam - także. Albo teksty typu ''gdyby naprawdę kochała, to by nie zdradziła'' - bitch, please....

Co do samej sytuacji - autorka po lekturze tej fascynującej falangi komentów wie że ma dwa wyjścia - albo powie albo nie. Każde z tych wyjść będzie niosło ze sobą konsekwencję. Jestem wyznawcą relatywistycznego podejścia do życia, więc uznaję, że nie ma złotego środka na daną sytuację. Kłamstwo choć jest złe, nie jest samo w sobie złym rozwiązaniem. Tłumaczymy sobie, że powiedzenie prawdy to szczerość z partnerem, ale prawda jest taka, że mówimy coś bo chcemy sami z siebie zdjąć jarzmo ciężaru jaki na nas ciąży. Znamy to ''jezu, już nie mogę tak dłużej'', które się kłębi w naszej głowie i wcale nie wynika z troski o kogoś, ale właśnie o nasze czyste sumienie. Jest to więc po części trochę egocentryczne podejście do sprawy. Mówiąc rani się najbardziej ta drugą osobę i to ona przyjmuje na klate ten cios. Niemniej zważając na sytuację czyli to że wydarzyło się na ta imprezie, a ty nawet nie wiesz z kim - to jest duże prawdopodobieństwo, że niestety prawda wyjdzie na jaw w najmniej spodziewanym momencie....

Ah no i dodam też że w moim mniemaniu sam kontekst sytuacji - impreza, alkohol, jednorazowy numerek - ma znaczenie. Myślę, że inaczej postrzega się długotrwały romans a inaczej jeden skok w bok.
o wlasnie. i ja sie z tym zgadzam
cyanide sun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 10:36   #191
Hibiku
Zakorzenienie
 
Avatar Hibiku
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
Dot.: Zdradzilam chlopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez ViceCity Pokaż wiadomość
Najzabawniejsze w tym wątku są panny i panowie, którzy za wszelką cenę chcą wyrazić swoje zdanie i przy okazji zbesztać autorkę posta. A z tego co widzę dziewczyna prosi o radę, a nie o wasze pożal się Boże opinie. Tacy święci jesteście? Spójrzie w lustro i zastanówcie się dobrze ile razy manipulowaliście swoimi partnerami, ile razy ich okłamaliście, zazdrościliście, obraziliście, nie szanowaliście. Wasze żałosne diagnozy na temat związku autorki z jej chłopakiem - śmiechu warte. Naprawdę jesteście w stanie ocenić relację międzyludzką na podstawie jednego postu? Może ja na podstawie waszych wylewanych tu frustracji ocenię, że macie problemy w łózku, czujecie się nie zaspokojeni, nie zadwoleni z własnych związków. Bo zazwyczaj jest tak, że pierwsi do wydawania wyroków rzucają się ci, co sami mają jakiś problem. Nie udawajcie że żyjecie na innej planecie - pod wpływem alkoholu ludzie robią różne rzeczy, więc albo mało widzieliście, albo za wszelkę cenę checie utrzymać się w tezie, że która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Wam procenty nie odbierają rozumu? Zajefajnie - mnie tak. Jej też. I wielu innym osobom, które znam - także. Albo teksty typu ''gdyby naprawdę kochała, to by nie zdradziła'' - bitch, please....
A mnie niezmiernie bawią wizażowe mędrki, które wiedzą lepiej jak wygląda życie i zachowanie komentujących, bo tak ciężko im zrozumieć, że na świecie są również osoby inne niż on. Jest mała różnica między nazywaniem poważnym problemem sytuacji gdzie "dziewczyna mówi, że zdradziła partnera ale w sumie to nie taka straszna sprawa, przecież jednorazowa zdrada bez gumki nie musi się skończyć złapaniem jakiejś choroby, no trudno", a wmawianie osobie piętnującej zdradę i nieuczciwość problemów łożkowych Alkohol robi różne rzeczy z ludźmi - ale to najpierw człowiek musi coś zrobić z alkoholem, zwykle nikt nie wlewa go lejkiem w potencjalną zdradzającą. to banalnie proste - po alkoholu tracę kontrolę więc nie piję go w nadmiarze w miejscu/towarzystwie, którego nie jestem pewna. A jeśli już mi się zdarzy, biorę swoje błędy na klatę, a nie zrzucam winę na jakąś mistyczną siłę - właśnie w tym zdaniu tkwi clue różnicy, błędy popełniają wszyscy, ale nie wszyscy się od nich wymigują, bo wolą dbać o swój tyłek, zamiast choć przez moment pomyśleć o sobie, którą rzekomo kochają. Dlatego mimo całej niechęci bardziej toleruję zachowanie kalinci, która przynajmniej mówi wprost, że robi to dla siebie, niż osoby, które czują potrzebę powmawiania światu, że przecież każdy tak robi więc to nic złego.
Hibiku jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-05, 10:37   #192
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Zdradzilam chlopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez cyanide sun Pokaż wiadomość
o wlasnie. i ja sie z tym zgadzam
Ja też się z tym zgadzam. Dodam jeszcze, że człowiek uczy się na własnych błędach i jestem pewna. że autorka też się czegoś nauczyła. Nic nie jest śmieszniejsze niż zwrot "jak raz zdradził(a), to już zawsze będzie".
Właśnie na podstawie tego, co teraz przeżywa może dojść do wniosku, że już nigdy więcej.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 14:48   #193
Millwall
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 114
Dot.: Zdradzilam chlopaka na imprezie

Cytat:
Może ja na podstawie waszych wylewanych tu frustracji ocenię, że macie problemy w łózku, czujecie się nie zaspokojeni, nie zadwoleni z własnych związków. Bo zazwyczaj jest tak, że pierwsi do wydawania wyroków rzucają się ci, co sami mają jakiś problem.
Właśnie sam/a to zrobiłeś/aś .

Cytat:
Nie udawajcie że żyjecie na innej planecie - pod wpływem alkoholu ludzie robią różne rzeczy, więc albo mało widzieliście, albo za wszelkę cenę checie utrzymać się w tezie, że która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Wam procenty nie odbierają rozumu? Zajefajnie - mnie tak. Jej też.
Nie umiesz pić? Nie pij. Proste, ale zawsze musi znaleźć się niedojda, który w kuriozalny sposób będzie wszystkie swoje głupoty zwalał na alkohol.
Dobra, ustalmy zatem, że Herman Goring, był złotym człowiekiem. Przecież wszystkie zbrodnicze decyzje podjął pod wpływem narkotyków. A tak, gdy nie ćpał, to... Pomnik mu postawmy.

Sumując...

Cytat:
Napisane przez ViceCity Pokaż wiadomość
Najzabawniejsze w tym wątku są...
Tacy jak Ty.
Millwall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 15:10   #194
ViceCity
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 8
Dot.: Zdradzilam chlopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez Hibiku Pokaż wiadomość
A mnie niezmiernie bawią wizażowe mędrki, które wiedzą lepiej jak wygląda życie i zachowanie komentujących, bo tak ciężko im zrozumieć, że na świecie są również osoby inne niż on. Jest mała różnica między nazywaniem poważnym problemem sytuacji gdzie "dziewczyna mówi, że zdradziła partnera ale w sumie to nie taka straszna sprawa, przecież jednorazowa zdrada bez gumki nie musi się skończyć złapaniem jakiejś choroby, no trudno", a wmawianie osobie piętnującej zdradę i nieuczciwość problemów łożkowych Alkohol robi różne rzeczy z ludźmi - ale to najpierw człowiek musi coś zrobić z alkoholem, zwykle nikt nie wlewa go lejkiem w potencjalną zdradzającą. to banalnie proste - po alkoholu tracę kontrolę więc nie piję go w nadmiarze w miejscu/towarzystwie, którego nie jestem pewna. A jeśli już mi się zdarzy, biorę swoje błędy na klatę, a nie zrzucam winę na jakąś mistyczną siłę - właśnie w tym zdaniu tkwi clue różnicy, błędy popełniają wszyscy, ale nie wszyscy się od nich wymigują, bo wolą dbać o swój tyłek, zamiast choć przez moment pomyśleć o sobie, którą rzekomo kochają. Dlatego mimo całej niechęci bardziej toleruję zachowanie kalinci, która przynajmniej mówi wprost, że robi to dla siebie, niż osoby, które czują potrzebę powmawiania światu, że przecież każdy tak robi więc to nic złego.
Spoko, niech piętnują zdradę w swoim życiu, nie cudzym. Niestety po lekturze tych komentów można dojśc do wniosku, że nie tylko na owym piętnowaniu zależy komentującym, bo wielu z nich po prostu bawi się w sędziów i pisze teksty w stylu ''ona go nie kocha'', ''nie jest go warta'' albo ''niech idzie pracować w burdelu''. Kim jesteś by poddawać w wątpliwość cudzą miłość do kogoś? To że w twoim wyobrażeniu zdrada jest końcem świata i przekreśla wszystko, nie znaczy, że dla kogoś innego neguje ona wszystko co się do kogoś czuje. Po prostu uważam, że to strasznie bezczelne wpieprzać się w tak intymną rzecz jaką jest cudze uczucie i oceniac je na podstawie jednej sytuacji.
Nie widzę by autorka zrzuciała winę na alkohol, tylko stwierdziła fakt, że on był. Strach pomyśleć, co by bylo jakby wątek alkoholowy wyrzucić z tej historii. Kim wtedy dla was by była? Puszczalską dziwką?
ViceCity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 15:23   #195
Millwall
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 114
Dot.: Zdradzilam chlopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez ViceCity Pokaż wiadomość
Nie widzę by autorka zrzuciała winę na alkohol, tylko stwierdziła fakt, że on był. Strach pomyśleć, co by bylo jakby wątek alkoholowy wyrzucić z tej historii. Kim wtedy dla was by była? Puszczalską dziwką?
Nie, pewnie Maryją Dziewicą....
Jak się czyta posty jak powyższe, to człowiek może się tylko zastanowić, czy istnieje jeszcze jakaś cywilizacja oraz ludzie z poczuciem honoru i uczciwości..
Millwall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 18:07   #196
spaghettii
Wtajemniczenie
 
Avatar spaghettii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Oslo/Sopot
Wiadomości: 2 986
Dot.: Zdradzilam chlopaka na imprezie

Jak czytam niektore komentarze, to w szoku jestem.. Nazywacie te dziewczyne dzi*ka, szmata itp.. A takie cos naprawde mogloby sie zdarzyc kazdemu! Jestesmy tylko ludzmi i popelniamy bledy. Mysle, ze autorka dobrze zrobila nic nie mowiac. Sama zna swijego chlopaka tez na tyle, ze moze sie domyslec jak zareaguje. Jakie ma zdanie na ten temat? Byc moze by jej wybaczyl, w koncu tylko raz to sie zdarzylo i to na imprezie. To nie byl romans z ucziami. Osobiscie ja bym wolala nie wiedziec jesli moj partner by w tajemnicy przede mna przespal sie z inna, ale jesli bym sie dowiedziala, to bym mi wybaczyla, ale ja troche inaczej mysle, dla mnie to tylko seks, duzo gorsza jest zdrada uczuciowa. A pozatym autorka juz musi cierpiec z powodu wyrzutow sumienia, mysle, ze to starczy. A ogolnie mysle, ze powinnas zbadac sie na klamydie i mykoplazme to bardzo czeste choroby, na szczescie latwe do wyleczenia.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________





Moj blog
_________________________ ___

ZAPUSZCZAM WLOSY

pije pokrzywe-12.08.2012
lotion seboradin-25.08.2012
drozdze w tabletkach-28.08.2012
Cel I - do ramion



cwicze:
6.01.2013
spaghettii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 18:27   #197
LastTime
Rozeznanie
 
Avatar LastTime
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 978
Dot.: Zdradzilam chlopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez ViceCity Pokaż wiadomość
Nie udawajcie że żyjecie na innej planecie - pod wpływem alkoholu ludzie robią różne rzeczy, więc albo mało widzieliście, albo za wszelkę cenę checie utrzymać się w tezie, że która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Wam procenty nie odbierają rozumu? Zajefajnie - mnie tak. Jej też. I wielu innym osobom, które znam - także.
Jasne, że zbyt duża dawka alkoholu niekiedy całkowicie zmienia nasze zachowanie, ale... jeśli się nie umie pić z głową to po cholerę się w ogóle za to zabierać? tym bardziej, że autorka wątku poszła na imprezę bez swojego partnera (który w tym samym czasie pracował i "pozwolił" iść jej samej mimo tego, że mieli wybrać się tam razem). Dla mnie to totalna głupota. Wiadomo, że jeśli idzie się samemu w takie miejsce i jest tam alkohol to lepiej się powstrzymać od jego spożycia, bo skutki tego mogą być przeróżne. W przypadku autorki tego wątku - obrzydliwe i ohydne. I nie ma co zwalać na alkohol, bo według mnie to naprawdę żałosna wymówka. Każdy ma mózg, wystarczy tylko choć trochę go używać i wiedzieć do jakiego stopnia można się posunąć. To nie boli
__________________
''A jeśli już przepaść i pustka między nami,
To tylko taka na sekundę,
Między ustami a ustami.''
happysad

LastTime jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:10   #198
Vallarr
Raczkowanie
 
Avatar Vallarr
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 480
GG do Vallarr Send a message via Skype™ to Vallarr
Dot.: Zdradzilam chlopaka na imprezie

Pierwszy z brzegu, ale i kilka podobnych było
Cytat:
Napisane przez spaghettii Pokaż wiadomość
Jak czytam niektore komentarze, to w szoku jestem.. Nazywacie te dziewczyne dzi*ka, szmata itp.. A takie cos naprawde mogloby sie zdarzyc kazdemu!
Kocham panświnizm! "Tak, świnia, ale przecież wszyscy jesteśmy potencjalnymi świniami, a więc w zasadzie to świniami zwykłymi, chrum! Wszyscy!".
Nie. Nie każdemu mogło się zdarzyć - strasznie drażni mnie takie stawianie sprawy. Mi się nie zdarzyło i wielu osobom się nigdy nie zdarzy. Mówienie, że mogło się zdarzyć każdemu jest obrzydliwe, bo sugeruje, że istnieją okoliczności, w których mógłbym.
Nie, nie istnieją. To takie proste, że chyba dla niektórych za trudne.
Cytat:
Napisane przez spaghettii Pokaż wiadomość
Jestesmy tylko ludzmi i popelniamy bledy.
A za błędy się płaci. Jeśli cena jest za wysoka, to błędów powinno się unikać. Proste?
To czemu takie teksty regularnie się pojawiają? Mamy autorkę pogłaskać po głowce, że każdy ma prawo do błędu (a co tam, nawet i trzech błędów!) i nikomu nic do tego? Akurat Za ostre teksty powinny polecieć osty, ale nie potrafię zrozumieć co to za argument "jesteśmy tylko ludźmi". Ja chyba od innej małpy...
Cytat:
Napisane przez spaghettii Pokaż wiadomość
A pozatym autorka juz musi cierpiec z powodu wyrzutow sumienia, mysle, ze to starczy.
Ah, znalazłem głaskanie po główce Co to w ogóle za tekst jest? Nikt nie ma prawa słowa powiedzieć, bo autorce będzie przykro? Jej facet nie ma prawa nic powiedzieć, bo ona już swoje wycierpiała?

Ja naprawdę chyba od zupełnie innej małpy jestem. Na szczęście
Vallarr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:19   #199
Dance18
Raczkowanie
 
Avatar Dance18
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 66
Dot.: Zdradzilam chlopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez sweetberrycandy Pokaż wiadomość
Zalozylam konto na tym forum poniewaz dreczy mnie to co zrobilam i musze poznac wasze opinie.

Mam chlopaka z ktorym jestem juz 3 lata i bardzo sie kochamy, mieszkamy ze soba od kilku miesiecy i wszystko dobrze miedzy nami sie uklada ale kilka dni temu zaliczylam idiotyczny skok w bok ktorego bardzo zaluje...
Zostalam wraz z chłopakiem zaproszona na impreze urodzinowa mojej bardzo dobrej kolezanki, niestety on nie mogl pojsc ze mna ponieważ mial nocke w pracy akurat w tym czasie. Puscil mnie bez problemu bo bardzo sobie ufamy.
Nie wiem co we mnie wstapilo na tej imprezie, bylo tam duzo alkoholu, jackuzzi w ogrodzie, dj, mnóstwo napakowanych kolesi no po prostu impreza jak z amerykanskiego filmu, ja zadko chodze na takie imprezy wiec strasznie mnie ponioslo i juz po kilku godzinach bylam strasznie pijana. No i stalo sie. Zdradzilam swojego chlopaka najpierw pozwalajac obmacywac sie jednemu chlopakowi w jackuzzi i calujac sie z nim a nastepnie przespalam sie z kolejnym chłopakiem, calkowity brak jakichkolsiek hamulcow...
Zrobilam to z nim dwa razy jednej nocy, co gorsza najpierw doszedl we mnie (biore tabletki anty) a potem w moich ustach gdy na koniec robilam mu jak jakas tania dzi**a loda...

Na prawde nie wiem co we mnie wstapilo tej nocy nigdy wcześniej nie uznawalam przygodnego seksu a co dopiero w tak szmaciany sposob...
Czuje sie teraz jak najgorsza panna spod latarni


Gdy wrocilam do domu po tej imprezie moj M. Nic nie podejrzewal, ale kiedy chcial sie kochac balam sie przez dwa dni ze sa we mnie resztki spermy tego kolesia i nie chaialam tego zrobic tak samo jak brzydzd sie calowac z nim bo wiem co mialam w ustach na imprezie i brzydzd sie soba...


Pomozcie mi co mam teraz w tej sytuacji zdobic. Bardzo kocham mojego chłopaka, nie chce zeby mnie zostawil przez to co zrobilam
Dance18 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-05, 20:28   #200
spaghettii
Wtajemniczenie
 
Avatar spaghettii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Oslo/Sopot
Wiadomości: 2 986
Dot.: Zdradzilam chlopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez Vallarr Pokaż wiadomość
Pierwszy z brzegu, ale i kilka podobnych było



Kocham panświnizm! "Tak, świnia, ale przecież wszyscy jesteśmy potencjalnymi świniami, a więc w zasadzie to świniami zwykłymi, chrum! Wszyscy!".

Nie. Nie każdemu mogło się zdarzyć - strasznie drażni mnie takie stawianie sprawy. Mi się nie zdarzyło i wielu osobom się nigdy nie zdarzy. Mówienie, że mogło się zdarzyć każdemu jest obrzydliwe, bo sugeruje, że istnieją okoliczności, w których mógłbym.

Nie, nie istnieją. To takie proste, że chyba dla niektórych za trudne.



A za błędy się płaci. Jeśli cena jest za wysoka, to błędów powinno się unikać. Proste?

To czemu takie teksty regularnie się pojawiają? Mamy autorkę pogłaskać po głowce, że każdy ma prawo do błędu (a co tam, nawet i trzech błędów!) i nikomu nic do tego? Akurat Za ostre teksty powinny polecieć osty, ale nie potrafię zrozumieć co to za argument "jesteśmy tylko ludźmi". Ja chyba od innej małpy...



Ah, znalazłem głaskanie po główce Co to w ogóle za tekst jest? Nikt nie ma prawa słowa powiedzieć, bo autorce będzie przykro? Jej facet nie ma prawa nic powiedzieć, bo ona już swoje wycierpiała?



Ja naprawdę chyba od zupełnie innej małpy jestem. Na szczęście

A no owszem KAZDY czlowiek chociaz raz w zyciu popelnia jakis blad/robi cos czego zaluje.. Nie koniecznie to co autorka. Ona tersz tego zaluje, a dlaczego my mamy ja wyzywac od najgorszych? Moze Ty jestes idealem i nigdy nic nie zrobiles czego bys zalowal, to faktycznie jestes od jakiejs innej malpy i owszem, za bledy sie placi, i wlasnie te wyrzuty sumienia, to co przezywa autorka to jej zaplata za bledy. A przyznajac sie moze bardziej zranic faceta niz nie mowieniem (jak pisalam, kazdy jest inny ale ja bym tak miala). I skad pewnosc ze facet ja zostawi jak sie dowie? Ludzie czesto sobie wybaczaja gorsze rzeczy..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________





Moj blog
_________________________ ___

ZAPUSZCZAM WLOSY

pije pokrzywe-12.08.2012
lotion seboradin-25.08.2012
drozdze w tabletkach-28.08.2012
Cel I - do ramion



cwicze:
6.01.2013
spaghettii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 21:53   #201
Millwall
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 114
Dot.: Zdradzilam chlopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez spaghettii Pokaż wiadomość
Jak czytam niektore komentarze, to w szoku jestem.. Nazywacie te dziewczyne dzi*ka, szmata itp.. A takie cos naprawde mogloby sie zdarzyc kazdemu!
Tak jest, dokładnie.
Dlatego apeluję o masowe opróżnianie więzień. Morderstwa, zabójstwa, kradzieże, rozboje, napady, oszustwa podatkowe, korupcja - to mogło się zdarzyć każdemu. Każdy z nas mógł to zrobić!

Millwall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 22:44   #202
Hibiku
Zakorzenienie
 
Avatar Hibiku
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
Dot.: Zdradzilam chlopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez Vallarr Pokaż wiadomość
Pierwszy z brzegu, ale i kilka podobnych było

Kocham panświnizm! "Tak, świnia, ale przecież wszyscy jesteśmy potencjalnymi świniami, a więc w zasadzie to świniami zwykłymi, chrum! Wszyscy!".
Nie. Nie każdemu mogło się zdarzyć - strasznie drażni mnie takie stawianie sprawy. Mi się nie zdarzyło i wielu osobom się nigdy nie zdarzy. Mówienie, że mogło się zdarzyć każdemu jest obrzydliwe, bo sugeruje, że istnieją okoliczności, w których mógłbym.
Nie, nie istnieją. To takie proste, że chyba dla niektórych za trudne.

A za błędy się płaci. Jeśli cena jest za wysoka, to błędów powinno się unikać. Proste?
To czemu takie teksty regularnie się pojawiają? Mamy autorkę pogłaskać po głowce, że każdy ma prawo do błędu (a co tam, nawet i trzech błędów!) i nikomu nic do tego? Akurat Za ostre teksty powinny polecieć osty, ale nie potrafię zrozumieć co to za argument "jesteśmy tylko ludźmi". Ja chyba od innej małpy...

Ah, znalazłem głaskanie po główce Co to w ogóle za tekst jest? Nikt nie ma prawa słowa powiedzieć, bo autorce będzie przykro? Jej facet nie ma prawa nic powiedzieć, bo ona już swoje wycierpiała?

Ja naprawdę chyba od zupełnie innej małpy jestem. Na szczęście
<3 uwielbiam Cię brodaczu I pozdrawiam z swojej małpiej gałęzi, najwyraźniej moi protoplaści siedzieli daleko.

Cytat:
Napisane przez spaghettii Pokaż wiadomość
A no owszem KAZDY czlowiek chociaz raz w zyciu popelnia jakis blad/robi cos czego zaluje.. Nie koniecznie to co autorka. Ona tersz tego zaluje, a dlaczego my mamy ja wyzywac od najgorszych?
Poczytaj jej posty i zastanów się czego żałuje, bo jak dla mnie - nie tego, że skrzywdziła i nadal krzywdzi faceta. Ją nie bardzo interesuje czy go czymś nie zarazi. Jej wyrzuty sumienia jak dotąd mało dają...
Hibiku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 22:53   #203
spaghettii
Wtajemniczenie
 
Avatar spaghettii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Oslo/Sopot
Wiadomości: 2 986
Dot.: Zdradzilam chlopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez Millwall Pokaż wiadomość
Tak jest, dokładnie.
Dlatego apeluję o masowe opróżnianie więzień. Morderstwa, zabójstwa, kradzieże, rozboje, napady, oszustwa podatkowe, korupcja - to mogło się zdarzyć każdemu. Każdy z nas mógł to zrobić!


I znowu porownywanie rzeczy typu zabojstwo do zdrady szkoda posac cokolwiek


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 23:53 ---------- Poprzedni post napisano o 23:51 ----------

Cytat:
Napisane przez Hibiku Pokaż wiadomość
<3 uwielbiam Cię brodaczu I pozdrawiam z swojej małpiej gałęzi, najwyraźniej moi protoplaści siedzieli daleko.







Poczytaj jej posty i zastanów się czego żałuje, bo jak dla mnie - nie tego, że skrzywdziła i nadal krzywdzi faceta. Ją nie bardzo interesuje czy go czymś nie zarazi. Jej wyrzuty sumienia jak dotąd mało dają...
Z tego co ja zrozumialam, to chyba zaluje ogolnie tego co zrobila. A o badaniach sama napisalam, ze na klamydie i mykoplazme moze i powinna zrobic juz.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________





Moj blog
_________________________ ___

ZAPUSZCZAM WLOSY

pije pokrzywe-12.08.2012
lotion seboradin-25.08.2012
drozdze w tabletkach-28.08.2012
Cel I - do ramion



cwicze:
6.01.2013
spaghettii jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-08-05, 23:11   #204
Zagubionalili
Raczkowanie
 
Avatar Zagubionalili
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 34
Dot.: Zdradzilam chlopaka na imprezie

Lepiej jest powiedziec, bo wtedy masz czyste sumienie, ale musisz liczyc sie. Tym, ze on Ci dlugo nie bedzie ufal i moze aprawdzac i podejrzewac Cie na kazdym kroku..
Zagubionalili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 23:28   #205
Hibiku
Zakorzenienie
 
Avatar Hibiku
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
Dot.: Zdradzilam chlopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez spaghettii Pokaż wiadomość
I znowu porownywanie rzeczy typu zabojstwo do zdrady szkoda posac cokolwiek
to wytnij słowo zabójstwo skoro cię tak razi i weź pod uwagę resztę. Mi szkoda pisać cokolwiek jak trafiam na kolejną jednostkę uznającą, że "zdrada może się trafić każdemu" bo to hasło poniżej jakiegokolwiek poziomu...
Hibiku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 23:33   #206
spaghettii
Wtajemniczenie
 
Avatar spaghettii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Oslo/Sopot
Wiadomości: 2 986
Dot.: Zdradzilam chlopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez Hibiku Pokaż wiadomość
to wytnij słowo zabójstwo skoro cię tak razi i weź pod uwagę resztę. Mi szkoda pisać cokolwiek jak trafiam na kolejną jednostkę uznającą, że "zdrada może się trafić każdemu" bo to hasło poniżej jakiegokolwiek poziomu...

Masz racje, oszustwa, kradzieze a nawet zabojstwo moze sie przytrafic tez kazdemu. Dopoki sie nie znajdzie w danej sytuacji nie mozna wiedziec jak sie postapi.. Nigdy nie mow nigdy.. A ludzie sa nieraz zmuszeni do roznych czynow. Akurat zdrada taka wynika z glupoty, ale te inne rzeczy moga byc przez ciezka sytuacje, nieumyslne zabojstwo itp.. Wiec tez nie oceniaj kazdego co ma cos na sumieniu w przeszlosci.. I nieuwazam, zeby moje wypowiedzi byly ponizej poziomu, bo to nie ja tutaj obrazam kogokolwiek


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________





Moj blog
_________________________ ___

ZAPUSZCZAM WLOSY

pije pokrzywe-12.08.2012
lotion seboradin-25.08.2012
drozdze w tabletkach-28.08.2012
Cel I - do ramion



cwicze:
6.01.2013
spaghettii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 10:39   #207
Hibiku
Zakorzenienie
 
Avatar Hibiku
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
Dot.: Zdradzilam chlopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez spaghettii Pokaż wiadomość
Masz racje, oszustwa, kradzieze a nawet zabojstwo moze sie przytrafic tez kazdemu. Dopoki sie nie znajdzie w danej sytuacji nie mozna wiedziec jak sie postapi.. Nigdy nie mow nigdy.. A ludzie sa nieraz zmuszeni do roznych czynow. Akurat zdrada taka wynika z glupoty, ale te inne rzeczy moga byc przez ciezka sytuacje, nieumyslne zabojstwo itp.. Wiec tez nie oceniaj kazdego co ma cos na sumieniu w przeszlosci.. I nieuwazam, zeby moje wypowiedzi byly ponizej poziomu, bo to nie ja tutaj obrazam kogokolwiek


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Obawiam się, że obrażasz masę ludzi, która po prostu jest uczciwa i nie zdradza, co z resztą Valarr wyżej napisał

Poza tym... serio rozumiem usprawiedliwienie różnych zachowań w wypadku wojny, ale na litość, rozmawiamy tu o pannicy, która (sama)poszła na imprezę, (sama)schlała się i (sama)przespała z przypadkowym facetem... możesz mieć swoją wielką potrzebę relatywizmu - ja jej nie mam. Dla mnie ta sprawa jest tak prosta jak milion innych prostych spraw, bo nie ma żadnych okoliczności łagodzących, a autorka każdym postem wkopuje się bardziej pokazując, że zależy jej wyłącznie na własnym tyłku.
Ja widzę sprawę inaczej, ty widzisz inaczej, nie próbuj mnie przekonać, bo to i tak nic nie da, twoja interpretacja nie jest lepsza, jest po prostu twoja. I przestań mnie obrażać wmawiając, że "mi też się może zdarzyć". Mi się zdrady nie "zdarzają", bo nie jestem bezwolną marionetką.
Hibiku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 14:00   #208
mita11
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 6
Dot.: Zdradzilam chlopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez Vallarr Pokaż wiadomość
Pierwszy z brzegu, ale i kilka podobnych było

Kocham panświnizm! "Tak, świnia, ale przecież wszyscy jesteśmy potencjalnymi świniami, a więc w zasadzie to świniami zwykłymi, chrum! Wszyscy!".
Nie. Nie każdemu mogło się zdarzyć - strasznie drażni mnie takie stawianie sprawy. Mi się nie zdarzyło i wielu osobom się nigdy nie zdarzy. Mówienie, że mogło się zdarzyć każdemu jest obrzydliwe, bo sugeruje, że istnieją okoliczności, w których mógłbym.
Nie, nie istnieją. To takie proste, że chyba dla niektórych za trudne.

A za błędy się płaci. Jeśli cena jest za wysoka, to błędów powinno się unikać. Proste?
To czemu takie teksty regularnie się pojawiają? Mamy autorkę pogłaskać po głowce, że każdy ma prawo do błędu (a co tam, nawet i trzech błędów!) i nikomu nic do tego? Akurat Za ostre teksty powinny polecieć osty, ale nie potrafię zrozumieć co to za argument "jesteśmy tylko ludźmi". Ja chyba od innej małpy...

Ah, znalazłem głaskanie po główce Co to w ogóle za tekst jest? Nikt nie ma prawa słowa powiedzieć, bo autorce będzie przykro? Jej facet nie ma prawa nic powiedzieć, bo ona już swoje wycierpiała?

Ja naprawdę chyba od zupełnie innej małpy jestem. Na szczęście
zgadzam się w stu procentach. nic nie usprawiedliwia zdrady. wypicie alkoholu niczego nie zmienia. nienawidzę uogólniania, że każdemu mogło się to zdarzyć. nie, nie mogło! mamy powiedzieć, że autorka dobrze zrobiła? zdaniem niektórych nic takiego się nie stało, jeśli ma to zachować dla siebie? zresztą to chyba bez różnicy, bo gdyby kochała swojego chłopaka nawet nie pomyślałaby o zdradzie.... cóż, zrobiła to i dalej pokazuje brak uczuć, bo chce oszukiwać go resztę życia. nie wiem, jak ona może spojrzeć mu w oczy... masakra.
mita11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 14:31   #209
Crazy Summer
Zakorzenienie
 
Avatar Crazy Summer
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 220
Dot.: Zdradzilam chlopaka na imprezie

Cytat:
Napisane przez spaghettii Pokaż wiadomość
Jak czytam niektore komentarze, to w szoku jestem.. Nazywacie te dziewczyne dzi*ka, szmata itp.. A takie cos naprawde mogloby sie zdarzyc kazdemu! Jestesmy tylko ludzmi i popelniamy bledy. Mysle, ze autorka dobrze zrobila nic nie mowiac. Sama zna swijego chlopaka tez na tyle, ze moze sie domyslec jak zareaguje. Jakie ma zdanie na ten temat? Byc moze by jej wybaczyl, w koncu tylko raz to sie zdarzylo i to na imprezie. To nie byl romans z ucziami. Osobiscie ja bym wolala nie wiedziec jesli moj partner by w tajemnicy przede mna przespal sie z inna, ale jesli bym sie dowiedziala, to bym mi wybaczyla, ale ja troche inaczej mysle, dla mnie to tylko seks, duzo gorsza jest zdrada uczuciowa. A pozatym autorka juz musi cierpiec z powodu wyrzutow sumienia, mysle, ze to starczy. A ogolnie mysle, ze powinnas zbadac sie na klamydie i mykoplazme to bardzo czeste choroby, na szczescie latwe do wyleczenia.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ja rozumiem, że każdy popełnia jakieś błędy. Zgodzę się z Tobą, że jesteśmy tylko ludźmi i nikt z nas nie jest idealny.
ALE
Autorka sama pisała w pierwszym poście, że najpierw całowała się i obmacywała z jeszcze innym kolesiem. Cóż, stało się, trudno, ale w tym momencie powinna jej się włączyć czerwona lampka i powinna pomyśleć, że "zaraz, zaraz, ja mam faceta, nie mogę się tak zachowywać, bo to nieuczciwe wobec niego".
A co zrobiła autorka?
Tak bardzo się tym przejęła, że poszła do łóżka z drugim gościem.
__________________
"Nie na krześle, nie we śnie,
Nie w spokoju i nie w dzień,
Nie chcę łatwo, nie za sto lat,
Chciałbym umrzeć z miłości."




#WizażPORN


Dni bez słodyczy: 2/25

Edytowane przez Crazy Summer
Czas edycji: 2014-08-06 o 14:39
Crazy Summer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-06, 14:49   #210
piiz
Raczkowanie
 
Avatar piiz
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 244
Dot.: Zdradzilam chlopaka na imprezie

Uważam,że autorka tematu,jeżeli już tak postąpiła to powinna wziąć odpowiedzialność za własne czyny i przyznać się partnerowi do zdrady.
W głowie mi się nie mieści jak można uprawiać sex z przygodną osobą i to bez zabezpieczenia(chodzi mi o prezerwatywę).Tabletki antykoncepcyjne to nie wszystko,trzeba myśleć też o swoim zdrowiu i o chorobach których można się nabawić na długi czas albo i do końca życia.
Popełniłaś błąd,ale nie narażaj teraz swojego partnera na ewentualne problemy zdrowotne tylko dlatego,że ty nie masz odwagi przyznać się do błędu.
__________________

piiz jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-27 20:29:03


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:07.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.