Za 2 lata nasze śluby, dość wolności o mój luby! PM 2016 część XVI

[lolusl]

Napisane przez Cherry_Muffin

my też chcieliśmy przyspieszyć, ale koszta i mało czasu by było, więc odpadło. chciało się tego bardzo, ale nawet jakbyśmy się pobrali nie wiadomo jakby było z mieszkaniem, do tego miałam bym wtedy obronę, zapewne operację, więc...
i więcej czasu na cieszenie się narzeczeństwem

I zrobienie sesji narzeczeńskiej.

[Cherry_Muffin]

Napisane przez lolusl

I zrobienie sesji narzeczeńskiej.

też
poza tym coraz bardziej martwię o tą operację i już nie wiem...

loloo, super!
jest się czym chwalić
bardzo się cieszę, że coraz nas więcej
a już zaczęliście coś załatwiać w sprawie ślubu i wesela?

[lolusl]

Napisane przez Cherry_Muffin

loluś ciekawa! niby nic, a ma swój urok, a można jak mówisz poszaleć z dodatkami

w sumie głupio że pytam,czy się podoba,bo jest tak prosta że ani d*py nie urywa niczym,ani nie może chyba się nie podobać.

Ale mają genialne menu za to.

Ale i tak musimy pojechać zobaczyc,już się nie łudzę niczym póki nie zobaczę.

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Napisane przez Cherry_Muffin

też
poza tym coraz bardziej martwię o tą operację i już nie wiem...

loloo, super!
jest się czym chwalić
bardzo się cieszę, że coraz nas więcej
a już zaczęliście coś załatwiać w sprawie ślubu i wesela?

Nie martw się. Jakoś to będzie.

[Cherry_Muffin]

Napisane przez lolusl

w sumie głupio że pytam,czy się podoba,bo jest tak prosta że ani d*py nie urywa niczym,ani nie może chyba się nie podobać.
Ale mają genialne menu za to.
Ale i tak musimy pojechać zobaczyc,już się nie łudzę niczym póki nie zobaczę.

właśnie jedzenie też jest ważne!
no i zobaczenie się z właścicielem, co by się znów nie naciąć

[lenka990]

loloo witam
Widzę ze następnie ze śląska
Macie juz sale opatrzona?

[smerfetk_a]

lolusl sala bardzo mi się podoba, ładna i prosta, a można udekorować pod siebie w każdym kolorze

loloo Twój pierścionek widziałam już nie raz


Odkryłam że surowe ciasto do muffinów jest pycha, oj niedobrze.
Zrobiłam część z malinami, a część z jeżynami, mam nadzieje, że dobre będą

[lolusl]

Napisane przez Cherry_Muffin

właśnie jedzenie też jest ważne!
no i zobaczenie się z właścicielem, co by się znów nie naciąć

O taaaak

No trudno,musicie znieśc moje szybkie napalanie się na wszystko i równie szybkie stygnięcie.

Idziemy dzisiaj na sushi na obiad,tż zaprasza

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Napisane przez smerfetk_a

lolusl sala bardzo mi się podoba, ładna i prosta, a można udekorować pod siebie w każdym kolorze

loloo Twój pierścionek widziałam już nie raz


Odkryłam że surowe ciasto do muffinów jest pycha, oj niedobrze.
Zrobiłam część z malinami, a część z jeżynami, mam nadzieje, że dobre będą

Cieszę się,że Ci się podobaWłaśnie też mam takie poczucie,że można przyszaleć troszkę.

Jej,przypomniało mi się,jak byliśmy na Erasmusie. Mieliśmy takiego dobrego kolegę francuza,prawie cały czas siedziałam z nim w kuchni,bo obydwoje miłośnicy gotowania.On często robił ciasta i niejednokrotnie wyżerał całe ciasto zanim włożył do piekarnika.

[Cherry_Muffin]

a ja nie lubię surowego ciasta - owszem jest dobre, ale nie przepadam za jego, hm formę za to moją mamę muszę pilnować bo by mogła całe wyjeść

[smerfetk_a]

Ja się z bratem zawsze kłóciłam o wylizywanie resztek surowego ciasta A tata na nas patrzał z obrzydzeniem

[lolusl]

Napisane przez Cherry_Muffin

a ja nie lubię surowego ciasta - owszem jest dobre, ale nie przepadam za jego, hm formę za to moją mamę muszę pilnować bo by mogła całe wyjeść

Ja jedynie z ciastem na biszkopt tak mam No i z maziadłem na bezę-białka z cukrem,żarłabym godzinami

Ale moją największą zmorą są kremy z serka mascarpone-jak robię ciasto,to robię 2razy więcej kremu,bo wyjadam połowę w trakcie.

[paulina94_]

Napisane przez smerfetk_a

Ja bym nie brała ślubu będąc na studiach i nie pracując, ale to tylko moje zdanie.
Jeśli się zdecydujecie na 2015 - będzie niezła bieganina, to niewiele czasu tak naprawdę.
Co do studiów - zależy od kierunku, uczelni, wszędzie jest inaczej. Zazwyczaj z nauką jest luźniej na ostatnim roku, ale wtedy piszę się pracę.

Można powiedzieć, że pracuję, bo mam z jakiś tysiąc na miesiąc. A studiować będę jeszcze dość długo bo chciałabym mgr zrobić, a nie chcemy tyle czekać...

Napisane przez lolusl

Paulina,ja miałam podobny dylemat,ale u nas inne względy zadecydowały o przeniesieniu.Ale w sumie się cieszę,jedna do 2015 jest mega mało czasu,trzeba brać co jest i nie ma czasu na spokojnie sobie przemyśleć

Co do mieszania razem-ja bym nie wyszła za mąż za faceta,z którym nie zamieszkałam nigdy. Oczywiście te osoby,które nie mieszkają albo nie będą przed ślubem wyśmieją przysłowiowe "skarpetki",ale nie o skarpetki chodzi.Chodzi o codzienność,której przez 4 lata"chodzenia" i spędzania ze sobą całych dni(pratycznie non stop byliśmy razem,jedna szkoła,potem do wieczora siedzieliśmy u siebie) nie da się poznać. Bo co innego jak mama woła na obiad,a co innego jak o ten obiad samemu trzeba się pomartwić.Więc ja polecam,jak najbardziej.Nie dlatego,żeby sprawdzić,bo tu nie chodzi o to,że jak się nie sprawdzi to wypad,tylko po to,żeby zobaczyć,czy wypracowanie kompromisów przychodzi nam z łatwością,czy nie,czy się uzupełniamy w tym tak naprawdę najważniejszym-w codzienności.

W sumie masz rację. Tylko my mamy tez ten problem, że moja uczelnia a Tz praca są oddalone od siebie o sporo km. A nie ma jakiegoś tzw. środka, by każdy dojeżdżał po równo, a jeśli nawet to by obojgu z nas wyszło po 1h - mi na uczelnie a Tz w drugą stronę do pracy. A też wynajem kawalerki to koszt ok 1,5 tys z opłatami a tyle kasy to znowu byśmy woleli odkładać na wesele. Ale to wszystko skomplikowane... Sama już nie wiem co robić...

[Cherry_Muffin]

oj kremy to już jest insza inszość
a idzie Wy!

[smerfetk_a]

Napisane przez lolusl

Ja jedynie z ciastem na biszkopt tak mam No i z maziadłem na bezę-białka z cukrem,żarłabym godzinami

Ale moją największą zmorą są kremy z serka mascarpone-jak robię ciasto,to robię 2razy więcej kremu,bo wyjadam połowę w trakcie.

O matko, kocham ten krem Kiedyś napieke sobie naleśników, do tego zrobie kremu i sie nawpieprzam

[lolusl]

Napisane przez paulina94_

Można powiedzieć, że pracuję, bo mam z jakiś tysiąc na miesiąc. A studiować będę jeszcze dość długo bo chciałabym mgr zrobić, a nie chcemy tyle czekać...




W sumie masz rację. Tylko my mamy tez ten problem, że moja uczelnia a Tz praca są oddalone od siebie o sporo km. A nie ma jakiegoś tzw. środka, by każdy dojeżdżał po równo, a jeśli nawet to by obojgu z nas wyszło po 1h - mi na uczelnie a Tz w drugą stronę do pracy. A też wynajem kawalerki to koszt ok 1,5 tys z opłatami a tyle kasy to znowu byśmy woleli odkładać na wesele. Ale to wszystko skomplikowane... Sama już nie wiem co robić...

Gdzie wy mieszkacie,że cena kawalerki to 1,5 tys?

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Napisane przez smerfetk_a

O matko, kocham ten krem Kiedyś napieke sobie naleśników, do tego zrobie kremu i sie nawpieprzam

Jak lubisz to polecam pralinki-sam krem w czystej postaci. Miksujesz mascarpone z dwoma roztopionymi czekoladami(dowolny smak,najlepsza mleczna i biała).Wstawiasz do lodówki na 30 min,a potem robisz kuleczki i obtaczasz w migdałach pokruszonych albo wiórkach kokosowych. POEZJA!

[paulina94_]

Napisane przez lolusl

Gdzie wy mieszkacie,że cena kawalerki to 1,5 tys?

Kraków Już licząc z wszystkimi opłatami. Szukałam nawet ostatnio w ogłoszeniach czegoś i nie widziałam nić tańszego niż 1000 zł + opłaty.
Więc w ciągu roku na nasze małe "M" wydalibyśmy ok 16 tys.A dla nas są to duże pieniądze...
A tak w ogóle to ostatnio znalazłam kawalerkę, która uwaga..ma 15m2 nie mieszkałam nigdy w mieszkaniu w mieście, ale ten metraż wydaje mi się strasznie malutki, nie wiem jak można się tam pomieścić

[Sorbik]

Napisane przez lolusl

Jak lubisz to polecam pralinki-sam krem w czystej postaci. Miksujesz mascarpone z dwoma roztopionymi czekoladami(dowolny smak,najlepsza mleczna i biała).Wstawiasz do lodówki na 30 min,a potem robisz kuleczki i obtaczasz w migdałach pokruszonych albo wiórkach kokosowych. POEZJA!

A wy jak zwykle o jedzeniu a ja bym coś słodkiego wszamała

[201801191006]

Napisane przez Cherry_Muffin

a już zaczęliście coś załatwiać w sprawie ślubu i wesela?

żadnych takich konkretnych konkretów nie mamy jeszcze typu podpisana umowa itp.
są te dwie daty i tyle póki co. tż mówi, że tak na rok wcześniej trzeba coś rezerwować więc pewnie ten rok on będzie odpoczywał, a ja będę szukała pomysłów i inspiracji, a potem ruszymy ze wszystkim.
ślub będzie cywilny i nie chcę wesela do rana, bardziej jakieś takie przyjęcie max. do północy więc myślę, że rok nam wystarczy na przygotowania.

Napisane przez lenka990

loloo witam
Widzę ze następnie ze śląska
Macie juz sale opatrzona?

jedną akurat wczoraj oglądaliśmy, jeszcze 3 nam zostały do zobaczenia. chyba, że wynajdę jeszcze jakieś inne opcje to też chętnie zobaczymy.
a Ty skąd jesteś?

Napisane przez smerfetk_a

loloo Twój pierścionek widziałam już nie raz

jeszcze trochę i dostanę bana za pokazywanie go

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Napisane przez Sorbik

A wy jak zwykle o jedzeniu a ja bym coś słodkiego wszamała

ja dziś będę piekła ciasto czekoladowe

[Cherry_Muffin]

loloo cieszę się tym bardziej, bo ja też cywilny
ale ja akurat takie wesele, wesele, bo TŻ na tym zależało

[lolusl]

Napisane przez paulina94_

Kraków Już licząc z wszystkimi opłatami. Szukałam nawet ostatnio w ogłoszeniach czegoś i nie widziałam nić tańszego niż 1000 zł + opłaty.
Więc w ciągu roku na nasze małe "M" wydalibyśmy ok 16 tys.A dla nas są to duże pieniądze...
A tak w ogóle to ostatnio znalazłam kawalerkę, która uwaga..ma 15m2 nie mieszkałam nigdy w mieszkaniu w mieście, ale ten metraż wydaje mi się strasznie malutki, nie wiem jak można się tam pomieścić

Popytaj dziewczyn z Krakowa,wiem,że kognisia wynajmuje 2 pokoje za 1500,więc chyba nie moze być tak źle. Poszukaj dobrze, u nas też można bez problemu znaleźć takie za 1500,ale my w sumie teraz za 1200 wynajmujemy z opłatami jedynie bez internetu,2 pokoje,więc trzeba dobrze poszukać i się da.
A mamy 35 m2 i o ile dla studentów jest idealnie,ale jako rodzina juz nie chciałabym na takim metrażu mieszkać.

Napisane przez Sorbik

A wy jak zwykle o jedzeniu a ja bym coś słodkiego wszamała

TE buciki dzisiaj w bacie mierzyłam. Tu wyglądają słabo,ale na nodze rewelacyjnie,nie błyszczą jak psu jajca i mega wygodne były. A niebieskie jeszcze ładniejsze klik

[smerfetk_a]

Napisane przez lolusl

Jak lubisz to polecam pralinki-sam krem w czystej postaci. Miksujesz mascarpone z dwoma roztopionymi czekoladami(dowolny smak,najlepsza mleczna i biała).Wstawiasz do lodówki na 30 min,a potem robisz kuleczki i obtaczasz w migdałach pokruszonych albo wiórkach kokosowych. POEZJA!

O matko, lepiej nie, bo całe to zeżre

[Sorbik]

Napisane przez loloo

ja dziś będę piekła ciasto czekoladowe

2-3 kawałki dla mnie z dostawą do domu proszę

[smerfetk_a]

A ja jestem oryginalna bo nie lubię czekoladowych ciast i ogólnie wypieków

[lolusl]

Ja nie przepadam za ciastami w całości pieczonymi,chyba że mają bardzo dużo owoców. Ogólnie lubię ciasta "mokre",wiec wolę takie na zimno,typu tiramisu,serniki na zimno(mój ukochany z danio).Także torty piekę dla rodziny, ale w sumie sama rzadko jem ich dużo.

[Stella275]

A wy znowu o słodyczach

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Ja bym zjadła zebrę ale cały tydzień opychałam się ciastami, więc na weekend nic nie zrobiłam.

[pannamima]

loolusl mi się sala podoba

Co do czekolady, słodyczy nie mogłabym bez nich żyć. Dzień bez czekolady dniem straconym

Głodna jestem :P

Witam loloo.

[fioleciasto]

Napisane przez Sorbik

Cześć

Piękny pierścionek gratulacje jeszcze raz !


A co do malowania i makijażowania się ;p
to u mnie są dwie lewe rączki
Ogólnie uczesać się to jeszcze jeszcze sobie jakoś poradzę. Prosty kok, jakieś fale, loki, delikatnie podpięte. Ale malować to ja się nie potrafię, ale już powoli się uczę. coraz lepiej wychodzi, bo przyjaciółki chwalą ;p bo kiedyś to nawet kreski sobie nie umiałam zrobić więc postępy są ;D no i kolekcjonuję cienie z inglota

Ja nigdy w życiu nie miałam kreski na oku

[paulina94_]

Napisane przez lolusl

Popytaj dziewczyn z Krakowa,wiem,że kognisia wynajmuje 2 pokoje za 1500,więc chyba nie moze być tak źle. Poszukaj dobrze, u nas też można bez problemu znaleźć takie za 1500,ale my w sumie teraz za 1200 wynajmujemy z opłatami jedynie bez internetu,2 pokoje,więc trzeba dobrze poszukać i się da.
A mamy 35 m2 i o ile dla studentów jest idealnie,ale jako rodzina juz nie chciałabym na takim metrażu mieszkać.

Dzięki
O no to masz super cenę i to za dwa pokoje <wow>. Już pewnie ciężko będzie znaleźć coś w tak atrakcyjnej cenie, a szkoda Jeszcze myśleliśmy o akademiku na AGHu ale już pewnie nie dostaniemy mieszkanka małżeńskiego w akademiku bo już będzie za późno
Ale jeśli mielibyśmy zamieszkać razem to musimy mieć jednak ślub w 2016r. Musimy to przedyskutować porządnie dzisiaj i podjąć ostateczną decyzje

[fioleciasto]

Napisane przez pannamima

loolusl mi się sala podoba

Co do czekolady, słodyczy nie mogłabym bez nich żyć. Dzień bez czekolady dniem straconym

Głodna jestem :P

Witam loloo.

Mam tak samo

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

Do 22 siedzę w pracy a potem idziemy jeszcze ze znajomymi gdzieś na miasto. A jutro znów cały dzień w pracy.

[Sorbik]

Napisane przez paulina94_

Dzięki
O no to masz super cenę i to za dwa pokoje <wow>. Już pewnie ciężko będzie znaleźć coś w tak atrakcyjnej cenie, a szkoda Jeszcze myśleliśmy o akademiku na AGHu ale już pewnie nie dostaniemy mieszkanka małżeńskiego w akademiku bo już będzie za późno
Ale jeśli mielibyśmy zamieszkać razem to musimy mieć jednak ślub w 2016r. Musimy to przedyskutować porządnie dzisiaj i podjąć ostateczną decyzje

Ja mieszkałam w mieszkaniu z koleżanką-dwa niezależne pokoje, ścisłe centrum Krakowa. Z mediami i netem płaciłyśmy 1400zł. W sumie miałysmy prawie 50m2