Seriale cz. II

[kasztanka3]

Napisane przez Petit_Papillon

Ja polecam. Bardzo fajny serial

Napisane przez agniesiaa

Oczywiście, że tak.

Napisane przez m.arty

Jak najbardziej. Jak dla mnie to super serial.

Sent from my GT-I8190N using Tapatalk

Dzięki, dziewczyny

[PinkVanille]

Napisane przez kasztanka3

Chłop mój chce oglądać Penny Dreadful, polecacie?

Kurde, on to jakiś ewenement jest, ogląda dużo więcej seriali niż ja, ja wolę filmy

Świetny serial. Bardzo dobra gra aktorska i ten klimat...warto obejrzeć.

[kasztanka3]

Napisane przez PinkVanille

Świetny serial. Bardzo dobra gra aktorska i ten klimat...warto obejrzeć.

Dziękuję

[Hargalaten]

Penny Dreadful jest na mojej liście do obejrzenia .

Co do seriali, które można oglądać w kółko, to mam 2: GA i Castle. Kiedyś do tego grona należało jeszcze HIMYM, ale po finale 9 sezonu już nie potrafię... czuję się strasznie oszukana przez twórców i jakoś nie potrafię im tego zapomnieć, mimo obejrzenia wersji alternatywnej zakończenia z DVD.

[sweet sunday]

Napisane przez kasztanka3

Chłop mój chce oglądać Penny Dreadful, polecacie?

Kurde, on to jakiś ewenement jest, ogląda dużo więcej seriali niż ja, ja wolę filmy

Polecamy Rewelacyjny klimat i czasem się nawet wystraszyłam,do tego rewelacyjna i piękna Eva Green.

[kasztanka3]

Napisane przez sweet sunday

Polecamy Rewelacyjny klimat i czasem się nawet wystraszyłam,do tego rewelacyjna i piękna Eva Green.

Dzięki
No właśnie Eva mi się tak średnio podoba.

[Petit_Papillon]

Napisane przez kasztanka3

Dzięki
No właśnie Eva mi się tak średnio podoba.

Ale w PD jest znakomita

[kasztanka3]

Napisane przez Petit_Papillon

Ale w PD jest znakomita

Średnio mi się podoba jako kobieta, aktorką uważam, że jest naprawdę dobrą

[sweet sunday]

Napisane przez kasztanka3

Średnio mi się podoba jako kobieta, aktorką uważam, że jest naprawdę dobrą

No urodę ma specyficzną,to prawda,ale jej rola w PD powala

[rabid]

Oglądał ktoś Freaks and Geeks?

Napisane przez kasztanka3

Średnio mi się podoba jako kobieta, aktorką uważam, że jest naprawdę dobrą

Ja nie mogę jej znieść, ale to chyba ten makijaż tak mnie odrzuca. W większości ról, niezależnie od tego czy gra dziewczynę Bonda, wiedźmę czy siostrę króla Artura, ładuje na oczy tyle czerni, że wygląda jak niesympatyczna wychudzona panda. Bez tego jest dużo lepiej.

[kasztanka3]

Napisane przez rabid

Ja nie mogę jej znieść, ale to chyba ten makijaż tak mnie odrzuca. W większości ról, niezależnie od tego czy gra dziewczynę Bonda, wiedźmę czy siostrę króla Artura, ładuje na oczy tyle czerni, że wygląda jak niesympatyczna wychudzona panda. Bez tego jest dużo lepiej.

O to, to, lepiej bym tego nie ujęła.

[sweet sunday]

Napisane przez rabid

Oglądał ktoś Freaks and Geeks?


Ja nie mogę jej znieść, ale to chyba ten makijaż tak mnie odrzuca. W większości ról, niezależnie od tego czy gra dziewczynę Bonda, wiedźmę czy siostrę króla Artura, ładuje na oczy tyle czerni, że wygląda jak niesympatyczna wychudzona panda. Bez tego jest dużo lepiej.

A w Penny...ma bardzo dużo scen bez makijażu.

[Petit_Papillon]

Napisane przez kasztanka3

Średnio mi się podoba jako kobieta, aktorką uważam, że jest naprawdę dobrą

Ja nie mowie o jej wyglądzie, ale o grze aktorskiej

[kosovitz]

Napisane przez rabid

Oglądał ktoś Freaks and Geeks?


Ja nie mogę jej znieść, ale to chyba ten makijaż tak mnie odrzuca. W większości ról, niezależnie od tego czy gra dziewczynę Bonda, wiedźmę czy siostrę króla Artura, ładuje na oczy tyle czerni, że wygląda jak niesympatyczna wychudzona panda. Bez tego jest dużo lepiej.

Ale chyba sama sobie z uporem maniaka nie ładuje, tylko taka jest wizja makijażystów

http://www.serialowa.pl/82742/serial...a-wybierajcie/ Może też sobie zrobimy takie wybory?

[kasztanka3]

Napisane przez kosovitz

http://www.serialowa.pl/82742/serial...a-wybierajcie/ Może też sobie zrobimy takie wybory?

Dla mnie hitem jest The Leftovers, kitów nie mam, bo mało nowości oglądałam w tym roku.
No, może The strain, bo odpadłam po kwadransie pilota

[kosovitz]

Napisane przez kasztanka3

Dla mnie hitem jest The Leftovers, kitów nie mam, bo mało nowości oglądałam w tym roku.
No, może The strain, bo odpadłam po kwadransie pilota

Nie muszą być nowości. Tam w typach kontynuacje też się pojawiały.

[kasztanka3]

Napisane przez kosovitz

Nie muszą być nowości. Tam w typach kontynuacje też się pojawiały.

Polecę od razu wszystkimi serialami puszczanymi w ciągu ostatniego roku (od września 2013).

Hity:
The Leftovers - serial powoli się rozkręca, ale ma niesamowity, depresyjny klimat, jest dobrze zagrany i podobało mi się też to, że najpierw był pokazane reakcje ludzi, ich zachowania, a dopiero potem stopniowo były ujawniane wydarzenia, które do tych odczuć, reakcji i zachowań doprowadziły. Zaczęłam ten serial z "Eeee, nie wiem, czy będę dalej oglądać", potem było sześć filmwebowych gwiazdek, a po finale oceniłam chyba na 9 i moim zdaniem jest to zasłużona ocena, bo serial nie jest przeciętny, zdecydowanie wybija się ponad inne produkcje.

Hannibal - pierwszy sezon był niezły, i tyle. Zaczęłam oglądać dlatego, że mój chłop oglądał i coraz częściej zerkałam mu przez ramię. Większego entuzjazmu przy pierwszym sezonie nie było, traktowałam Hańka trochę jak czasozabijacz, no i przyjemnie się patrzy na Mikkelsena i go słucha.
Drugi sezon jest o niebo lepszy, niż pierwszy, bardziej trzyma w napięciu, jest bardziej bezkompromisowy, w Polsce na przykład chyba żadna stacja nie dostałaby przyzwolenia na zrobienie i puszczanie tego typu produkcji.
Każda postać ma swoje problemy i patrzy się na to rewelacyjnie, nikt nie spodziewa się happy endu i dobrze, bo ileż można?

Chicago PD - duże zaskoczenie, bo Chicago Fire jest produkcją przyjemną, ale bardzo płytką, schematyczną (jest jakiś problem będący głównym wątkiem odcinka, strażacy spieszą na ratunek, jest, a raczej ma być, emocjonalnie i oczywiście wszystko dobrze się kończy). Podobnego schematu spodziewałam się po wersji o policjantach, dostałam dużo więcej, niż oczekiwałam, lepszy zarys postaci, więcej ciekawych wątków, co prawda może i mało oryginalnych, ale nadal ogląda się z zainteresowaniem. Ten serial jest lepiej zagrany, każdy z bohaterów jest inny, bo o strażakach można powiedzieć, że tam bohaterowie są dość płytcy, wszyscy napisani w taki sposób, żeby się ich lubiło, albo tylko tolerowało, bo przecież nie ma się do czego przyczepić. Na plus mniej happy endów, naprawdę nie jestem fanką "i żyli długo i szczęśliwie".

Kity:
Nashville - serial u mnie często leci w tle, bo podoba mi się muzyka. No i jest to trochę taka guilty pleasure. Ale fabuła? Moda na sukces 2.0.
Poważnie, każdy sypia z każdym, logika serialu opiera się chyba na "No, jestem w związku, jest mi dobrze z osobą, z którą jestem w związku, niczego mi nie brakuje, ale i tak pójdę do łóżka z osobą, którą gardzę i której nienawidzę, because f*ck logic, that's why".
Rozwala mnie to za każdym razem, ja nie wiem, może ja jestem jakaś oderwana od rzeczywistości, ale dla mnie to dziwne

Supernatural - tutaj wszystko opiera się na tym, że twórca serialu, który miał wizję odnośnie tej produkcji, i to zacną wizję, odszedł z ekipy, a po jego odejściu fabułę można przedstawić jako "hulaj dusza, piekła nie ma".
Plus kasa. Po co zakończyć produkcję serialu, kiedy jeszcze fabuła ma jakiś sens i trzyma się kupy, skoro można zrobić na siłę jeszcze 5 sezonów, dla kasy? No właśnie, ostatnie 4 sezony były tak marne, że aż nie mam słów.
Wielką wadą tego serialu zawsze było to, że najbardziej ciekawe postaci od razu niemal były zabijane, a taki Sam, na którego patrzeć nie mogę, przez 9 sezonów radośnie sobie hasa. Serial jest już za bardzo wyeksploatowany, zawsze będę zdania, że powinien był zakończyć się po piątym sezonie, gdy cała akcja się ładnie zazębiła, wszystko trzymało się kupy, no i piąty sezon był taki, że tego nie da się przebić. No bo jak potwory, które giną pod wpływem środka do czyszczenia kibli mają się do apokalipsy?

How I met your mother - ostatnio sezon był tak marny, że aż zastanawiałam się, czy na pewno to oglądać. Wróć, sam sezon był arcydziełem w porównaniu z finałowym odcinkiem.
Bohaterowie przez 9 lat, 9 sezonów ewoluowali, zmienili się, przeważnie na lepsze. W finale dostaliśmy jedno wielkie "walić to, zrobiliśmy zakończenie zanim wiedzieliśmy, co zrobić z całym serialem, a jak wam się nie podoba, to trudno". Drugie najgorsze zakończenie serialu ever, zaraz po Dexterze.

[kosovitz]

Napisane przez kasztanka3

Polecę od razu wszystkimi serialami puszczanymi w ciągu ostatniego roku (od września 2013).

Hity:
The Leftovers - serial powoli się rozkręca, ale ma niesamowity, depresyjny klimat, jest dobrze zagrany i podobało mi się też to, że najpierw był pokazane reakcje ludzi, ich zachowania, a dopiero potem stopniowo były ujawniane wydarzenia, które do tych odczuć, reakcji i zachowań doprowadziły. Zaczęłam ten serial z "Eeee, nie wiem, czy będę dalej oglądać", potem było sześć filmwebowych gwiazdek, a po finale oceniłam chyba na 9 i moim zdaniem jest to zasłużona ocena, bo serial nie jest przeciętny, zdecydowanie wybija się ponad inne produkcje.

Hannibal - pierwszy sezon był niezły, i tyle. Zaczęłam oglądać dlatego, że mój chłop oglądał i coraz częściej zerkałam mu przez ramię. Większego entuzjazmu przy pierwszym sezonie nie było, traktowałam Hańka trochę jak czasozabijacz, no i przyjemnie się patrzy na Mikkelsena i go słucha.
Drugi sezon jest o niebo lepszy, niż pierwszy, bardziej trzyma w napięciu, jest bardziej bezkompromisowy, w Polsce na przykład chyba żadna stacja nie dostałaby przyzwolenia na zrobienie i puszczanie tego typu produkcji.
Każda postać ma swoje problemy i patrzy się na to rewelacyjnie, nikt nie spodziewa się happy endu i dobrze, bo ileż można?

Chicago PD - duże zaskoczenie, bo Chicago Fire jest produkcją przyjemną, ale bardzo płytką, schematyczną (jest jakiś problem będący głównym wątkiem odcinka, strażacy spieszą na ratunek, jest, a raczej ma być, emocjonalnie i oczywiście wszystko dobrze się kończy). Podobnego schematu spodziewałam się po wersji o policjantach, dostałam dużo więcej, niż oczekiwałam, lepszy zarys postaci, więcej ciekawych wątków, co prawda może i mało oryginalnych, ale nadal ogląda się z zainteresowaniem. Ten serial jest lepiej zagrany, każdy z bohaterów jest inny, bo o strażakach można powiedzieć, że tam bohaterowie są dość płytcy, wszyscy napisani w taki sposób, żeby się ich lubiło, albo tylko tolerowało, bo przecież nie ma się do czego przyczepić. Na plus mniej happy endów, naprawdę nie jestem fanką "i żyli długo i szczęśliwie".

Kity:
Nashville - serial u mnie często leci w tle, bo podoba mi się muzyka. No i jest to trochę taka guilty pleasure. Ale fabuła? Moda na sukces 2.0.
Poważnie, każdy sypia z każdym, logika serialu opiera się chyba na "No, jestem w związku, jest mi dobrze z osobą, z którą jestem w związku, niczego mi nie brakuje, ale i tak pójdę do łóżka z osobą, którą gardzę i której nienawidzę, because f*ck logic, that's why".
Rozwala mnie to za każdym razem, ja nie wiem, może ja jestem jakaś oderwana od rzeczywistości, ale dla mnie to dziwne

Supernatural - tutaj wszystko opiera się na tym, że twórca serialu, który miał wizję odnośnie tej produkcji, i to zacną wizję, odszedł z ekipy, a po jego odejściu fabułę można przedstawić jako "hulaj dusza, piekła nie ma".
Plus kasa. Po co zakończyć produkcję serialu, kiedy jeszcze fabuła ma jakiś sens i trzyma się kupy, skoro można zrobić na siłę jeszcze 5 sezonów, dla kasy? No właśnie, ostatnie 4 sezony były tak marne, że aż nie mam słów.
Wielką wadą tego serialu zawsze było to, że najbardziej ciekawe postaci od razu niemal były zabijane, a taki Sam, na którego patrzeć nie mogę, przez 9 sezonów radośnie sobie hasa. Serial jest już za bardzo wyeksploatowany, zawsze będę zdania, że powinien był zakończyć się po piątym sezonie, gdy cała akcja się ładnie zazębiła, wszystko trzymało się kupy, no i piąty sezon był taki, że tego nie da się przebić. No bo jak potwory, które giną pod wpływem środka do czyszczenia kibli mają się do apokalipsy?

How I met your mother - ostatnio sezon był tak marny, że aż zastanawiałam się, czy na pewno to oglądać. Wróć, sam sezon był arcydziełem w porównaniu z finałowym odcinkiem.
Bohaterowie przez 9 lat, 9 sezonów ewoluowali, zmienili się, przeważnie na lepsze. W finale dostaliśmy jedno wielkie "walić to, zrobiliśmy zakończenie zanim wiedzieliśmy, co zrobić z całym serialem, a jak wam się nie podoba, to trudno". Drugie najgorsze zakończenie serialu ever, zaraz po Dexterze.

Eee, właśnie jest i Winchesterowie często w nim bywają

[kasztanka3]

Napisane przez kosovitz

Eee, właśnie jest i Winchesterowie często w nim bywają

Szkoda, że Sam nie został tam na stałe

[kosovitz]

Napisane przez kasztanka3

Szkoda, że Sam nie został tam na stałe

To by pewnie zrobili spin-off CW to będzie ciągnąć do ostatniego widza

[m.arty]

Napisane przez kosovitz

To by pewnie zrobili spin-off CW to będzie ciągnąć do ostatniego widza

Pewnie tak. Ale ja jakos nadal ogladam.

Sent from my GT-I8190N using Tapatalk

[agniesiaa]

Hity:
-Penny Dreadful- klimatyczny, świetnie wykreowane postacie, ma w sobie to coś.
-Rectify- poleciła mi kosovitz na swoim blogu i przepadłam, bardzo dobry serial, jakże inny od wszystkich.
-Hannibal- jest klimat, jest wszystko. Czekam na 3. sezon.
-Outlander- po pierwszym odcinku myślałam wtf, potem poszło Też fajny, choć na niektóre rzeczy z perspektywy czasu ciężko się patrzy.

Kity:
-Leftovers- po 2 odcinkach wtf, dam jeszcze szansę, ale nie będę się zmuszać.
-PLL- wreszice po kilku latach straty czasu, rzuciłam to badziewie.

[rabid]

Napisane przez kosovitz

Ale chyba sama sobie z uporem maniaka nie ładuje, tylko taka jest wizja makijażystów

No to chyba ma ciągle tych samych, bo prywatnie - na premierach, festiwalach i jakichkolwiek sesjach zdjęciowych jeszcze częściej pokazuje się z takimi oczami, praktycznie zawsze. Mogłaby sobie wytatuować ten eyeliner, nikt nie zauważyłby różnicy.

[kosovitz]

Napisane przez rabid

No to chyba ma ciągle tych samych, bo prywatnie - na premierach, festiwalach i jakichkolwiek sesjach zdjęciowych jeszcze częściej pokazuje się z takimi oczami, praktycznie zawsze. Mogłaby sobie wytatuować ten eyeliner, nikt nie zauważyłby różnicy.

Aż tak jej nie śledzę, ale skoro tak piszesz, to może kobieta fundnęła sobie permanentny makijaż?

[m.arty]

Napisane przez agniesiaa

Hity:
-Penny Dreadful- klimatyczny, świetnie wykreowane postacie, ma w sobie to coś.
-Rectify- poleciła mi kosovitz na swoim blogu i przepadłam, bardzo dobry serial, jakże inny od wszystkich.
-Hannibal- jest klimat, jest wszystko. Czekam na 3. sezon.
-Outlander- po pierwszym odcinku myślałam wtf, potem poszło Też fajny, choć na niektóre rzeczy z perspektywy czasu ciężko się patrzy.

Kity:
-Leftovers- po 2 odcinkach wtf, dam jeszcze szansę, ale nie będę się zmuszać.
-PLL- wreszice po kilku latach straty czasu, rzuciłam to badziewie.

Tez tak mam z Outlanderem. Choc istatnio odcinek bardzo zalatuje Gra o tron jesli chodzi o s c e n y

Sent from my GT-I8190N using Tapatalk

[Under Your Skin]

Zapraszam na stronę FB na tenat kontynuacji BrzydUli
https://www.facebook.com/chcemykonty...zyduli?fref=nf
Nazwa grupy : CHCEMY KONTYNUACJI BRZYDULI

Fani zorganizowali akcję wysyłania listów, pocztówek oraz emaili do Pana Edwarda Miszczaka (dyrektora TVN), by dowiedział się o zainteresowaniu kontynuacją serialu. Mamy szansę, że nasz ukochany serial doczeka się kolejnych odcinków

[agniesiaa]

Napisane przez m.arty

Tez tak mam z Outlanderem. Choc istatnio odcinek bardzo zalatuje Gra o tron jesli chodzi o s c e n y

Sent from my GT-I8190N using Tapatalk

Nie widziałam jeszcze 7. odcinka. Nie oglądam GoT.

Napisane przez Under Your Skin

Zapraszam na stronę FB na tenat kontynuacji BrzydUli
https://www.facebook.com/chcemykonty...zyduli?fref=nf
Nazwa grupy : CHCEMY KONTYNUACJI BRZYDULI

Fani zorganizowali akcję wysyłania listów, pocztówek oraz emaili do Pana Edwarda Miszczaka (dyrektora TVN), by dowiedział się o zainteresowaniu kontynuacją serialu. Mamy szansę, że nasz ukochany serial doczeka się kolejnych odcinków

Nie chcę kontynuacji BrzydUli

[kosovitz]

Napisane przez agniesiaa

Nie widziałam jeszcze 7. odcinka. Nie oglądam GoT.

Nie chcę kontynuacji BrzydUli

Jak zalatuje GOT to są dwie opcje: bezsensowna śmierć albo zbędna golizna

[sweet sunday]

Dla mnie absolutnym hitem jest Orange is the new black

[kasztanka3]

Napisane przez agniesiaa

Nie chcę kontynuacji BrzydUli

A ja nawet nie wiem co to