Aparaty ortodontyczne cz. XV

[roiro]

Myślę, że ortodonci dzielą się na dwie grupy: tych, którzy każą zęby usuwać i tych, którzy absolutnie to odradzają. Ja natrafiłam na ten drugi typ. W mojej paszczy jest już i tak kilka braków, z czasów gdy dentyści zamiast walczyć o zęby i je leczyć, usuwali je. Owe braki pogłębiły wadę zgryzu - zęby, które zostały poprzesuwały się po swojemu w wolne miejsca. Teraz trzeba to wszystko od początku ogarniać i jest dodatkowa robota. Wczoraj usunęłam ósemkę. Na własne życzenie;-) Była już kiedyś leczona, ale teraz co jakiś czas się odzywała, gdy na nią nacisnęłam. Uznałam więc, że tak czy tak się od jej usunięcia nie wywinę i lepiej zrobić to teraz, jeszcze przed założeniem aparatu. Poszło sprawnie i po raz kolejny pokochałam mojego dentystę miłością wielką;-) Parę sekund i całkiem bez bólu - zarówno na fotelu, jak i potem w domu. Dziś mogłam już normalnie jeść. A wyobrażałam sobie siebie z opuchniętą twarzą, wyjętym przez szczękę okiem i porażonym nerwem twarzowym;-) W środę jadę na wycisk do tych cementowanych szyn,a potem 6 listopada na ich założenie i założenie aparatu na górę. Dotychczas orto nic nie wspominała o konieczności jakiegoś oczyszczania zębów czy zakładania separatorów - może mnie zaskoczy jakimś newsem w środę.

[hathayoga]

Napisane przez roiro

Myślę, że ortodonci dzielą się na dwie grupy: tych, którzy każą zęby usuwać i tych, którzy absolutnie to odradzają. Ja natrafiłam na ten drugi typ. W mojej paszczy jest już i tak kilka braków, z czasów gdy dentyści zamiast walczyć o zęby i je leczyć, usuwali je. Owe braki pogłębiły wadę zgryzu - zęby, które zostały poprzesuwały się po swojemu w wolne miejsca. Teraz trzeba to wszystko od początku ogarniać i jest dodatkowa robota. Wczoraj usunęłam ósemkę. Na własne życzenie;-) Była już kiedyś leczona, ale teraz co jakiś czas się odzywała, gdy na nią nacisnęłam. Uznałam więc, że tak czy tak się od jej usunięcia nie wywinę i lepiej zrobić to teraz, jeszcze przed założeniem aparatu. Poszło sprawnie i po raz kolejny pokochałam mojego dentystę miłością wielką;-) Parę sekund i całkiem bez bólu - zarówno na fotelu, jak i potem w domu. Dziś mogłam już normalnie jeść. A wyobrażałam sobie siebie z opuchniętą twarzą, wyjętym przez szczękę okiem i porażonym nerwem twarzowym;-) W środę jadę na wycisk do tych cementowanych szyn,a potem 6 listopada na ich założenie i założenie aparatu na górę. Dotychczas orto nic nie wspominała o konieczności jakiegoś oczyszczania zębów czy zakładania separatorów - może mnie zaskoczy jakimś newsem w środę.

Coś w tym jest. Moja koniecznie chce poszerzać mi górną szczękę, zamiast usuwać coś z dołu. Finansowo ciekawiej wyglądałoby usuwanie zęba/zębów, zamiast tego rozszerzania (przed Hyraxem operacja na dziąsłach i kościach - dodatkowe 1,5 tys.). Na dodatek w dolnej szczęce mam jeden ząb po kanale i jeden do konkretnego leczenia, więc byłoby w czym przebierać Ale oczywiście jestem w stanie zrozumieć kwestię pozostawienia zębów, które mogą się przecież kiedyś przydać.

[alniac]

A nie chce któraś z Was wrzucić zdjęć z widoczną już różnicą?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Beczka Soli]

Hej,
ja jestem po wczorajszym zdjęciu hyraxa - myślałam że będzie gorzej.
A w środę za tydzień - górny łuk!

[Quadesha]

Byłam właśnie zapisać się do drugiej ortodontki i wizyta 21 listopada, czyli 9 dni dłużej :p Ech okazało się, że i tak ta co ja chciałam już tam nie pracuje :p Nie wiem czy jest sens zapisać się jeszcze do tej 3. Niby to tylko konsultacja, w 1 nic nie kosztuje, w tym 80 zł, a w trzecim jakoś 100.

[dolceana]

Hej Dziewczyny
W przyszłym miesiącu mam nadzieję dołączyć do grona aparatek. Obecnie jestem przed wyrwaniem zęba- jednej 7 (tyle mam zalecone przez ortodontkę, nigdy nie usuwałam żadnych zębów, mam wszystkie 8). Śledząc forum czytałam, że jeśli ktoś ma mieć aparat do rozszerzania szczęki nie musi wyrywać zębów. Otóż, ja taki aparat będę miała a mimo to lekarka kazała usunąć 7 po prawej stronie. Trochę jestem zdziwiona i zarazem zaniepokojona. Ortodontka do której chodzę, wyprostowała pięknie zęby moim 3 znajomym ale mimo wszystko mam obawę. ( z czego jedna z nich usuwała 2 siódemki i rozszerzała szczękę). Niestety szczękę mam małą i zęby są stłoczone. Do tego mam wadę zgryzu. Czy ten aparat może być konieczny własnie w związku z krzywym zgryzem?

[Quadesha]

A jaki będziesz miała do rozszerzenia? Ja mam strasznie wąską szczękę, ale właśnie dlatego zapisałam się do 2, jeszcze chyba zapisze do 3. Chce właśnie uniknąć hyraxu, hassa czy co tam jeszcze jest... Może któraś z nich zaproponuje mi coś innego.Jak czytam o tych problemach z mówieniem, silną to masakra. Może uda się coś zrobić samym aparatem np. Damona on podobno lepszy.

[I_g_1]

Napisane przez Quadesha

A jaki będziesz miała do rozszerzenia? Ja mam strasznie wąską szczękę, ale właśnie dlatego zapisałam się do 2, jeszcze chyba zapisze do 3. Chce właśnie uniknąć hyraxu, hassa czy co tam jeszcze jest... Może któraś z nich zaproponuje mi coś innego.Jak czytam o tych problemach z mówieniem, silną to masakra. Może uda się coś zrobić samym aparatem np. Damona on podobno lepszy.

Hej - ja byłam zapisana do 3. Ale po wizycie u dwóch stwierdziłam, że za wizytę u trzeciej mogę wyleczyć jednego zęba. I tak zrobiłam - zrezygnowałam z trzeciej opinii. U pierwszej zostawiłam 260 zł u drugiej 60 bo chciałam tylko opinie bez żadnych wyliczeń.
I tak pierwsza powiedziała wyleczyć 6 (kanałowo), potem wyrwać 4 (zdrową), a druga powiedziała nic niewyrywać tylko założyć łuk podniebny. W sumie przed wyrwaniem muszę zapytać się tej pierwszej co sądzi o łuku.

[dolceana]

Mnie właśnie nie martwi fakt tego aparatu ale to, że pomimo rozszerzania muszę usunąć 1 zęba... Koleżanki go nosiły i nie sepleniły bardzo. A o ślinieniu się nic nie mówiły. Ból był ale znośny.
Nie mam podanej nazwy- jedynie aparat do ekspansji i dystalizacji cokolwiek to znaczy
Piszecie, że jak się usuwa jednego zęba to powstaje asymetria. Z drugiej strony może poprostu jej zaufam? Lekarz ma mnóstwo ludzi, pełno dyplomów. Ja to sobie lubię utrudniać życie

[funk_you]

Cześć, tak jak pisałam wcześniej. Usunęłam wczoraj dwie górne czwórki, na szczęście mam dosyć dużą górną wargę, i niezbyt szeroki uśmiech dlatego nie jest to mocno widoczne. Co do samego wyrywania, bolał jedynie zastrzyk a potem czułam jak dentystka "bujała" zębem. Powiem wam, że po tym, jak znieczulenie przestało działać niewiele bolało. Tak jak stomatolog kazała- wzięłam jedną tabletkę po 2 godzinach od zabiegu, i jedną na noc. Czuję się okej, tylko nie mogę się przyzwyczaić do tych dziur. Nie wiem jak położyć język, trochę seplenię i ciągle ślinię. Za tydzień zdjęcie szwów.

[dolceana]

No ja mam nadzieję, że z 7 pójdzie równie gładko jaz z Twoimi 4 nie pozostaje mi nic innego chyba jak zastosować się do jego zalecenia i wyrwać tego zęba. A potem ekspander. Faktycznie nosi się go 6 mies? Czy ściągają ortodonci wcześniej? Już bym chciała druty mieć

[I_g_1]

Napisane przez funk_you

Cześć, tak jak pisałam wcześniej. Usunęłam wczoraj dwie górne czwórki, na szczęście mam dosyć dużą górną wargę, i niezbyt szeroki uśmiech dlatego nie jest to mocno widoczne. Co do samego wyrywania, bolał jedynie zastrzyk a potem czułam jak dentystka "bujała" zębem. Powiem wam, że po tym, jak znieczulenie przestało działać niewiele bolało. Tak jak stomatolog kazała- wzięłam jedną tabletkę po 2 godzinach od zabiegu, i jedną na noc. Czuję się okej, tylko nie mogę się przyzwyczaić do tych dziur. Nie wiem jak położyć język, trochę seplenię i ciągle ślinię. Za tydzień zdjęcie szwów.

A to teraz po wyrywaniu zakłada się szwy? Myślałam, że tylko na ósemkach.

[Quadesha]

Napisane przez I_g_1

A to teraz po wyrywaniu zakłada się szwy? Myślałam, że tylko na ósemkach.

Niektórzy zakładają Moja dentystka tak, ja dziś idę usunąć 6... Ona uważa, że tak się wszystko ładniej zrasta :P Tylko ona zakłada rozpuszczalne, co jest wykraczające jak potem takie kawałki nitek w buzi "latają" bo zanim tak w 100% się rozpuszcza mija 3 tygodnie...

[dolceana]

Ja już się dowiedziałam, że chirurg do którego idę praktykuje tylko normalne szwy. Mam nadzieję, że na 7 mi je założy bo nie chce podzielić losu kolegi z suchym zębodołem.

[lotjena]

Dziewczyny mam pytanie
Mam dwojke schowana do tylu i orto zalozyla mi wyciag rozszerzajacy od 1ki do 3ki po 3 tygodniach widze ze zrobila mi sie szpara miedzy jedynkami ale miedzy 1ka a 3ka juz nie (potrzebuje miejsca by zmiescic dwojke) nastepna wizyte mam 10.11 czy jest jeszcze mozliwosc ze do tej wizyty zrobi sie tyle miejsca by moc podczspic dwojke?

[funk_you]

Dalej nie biorę żadnej tabletki, w środę chcę usunąć szwy.

Dziewczyny jeszcze jedno pytanie: Czy to normalne, że najpierw zakłada się pierścienie a dopiero na następnej wizycie aparat?

[Quadesha]

Napisane przez funk_you

Dalej nie biorę żadnej tabletki, w środę chcę usunąć szwy.

Dziewczyny jeszcze jedno pytanie: Czy to normalne, że najpierw zakłada się pierścienie a dopiero na następnej wizycie aparat?

Tak, to normalne :p
Ja miałam wczoraj usuwany ząb, okazało się, ze korzenie były pokręcone jak jakieś haczyki... Gdzie na zdjęciu wszystko było proste. Masakra, teraz strasznie mnie boli, mam opuchnięte i jakoś leki nie pomagają. A szwy tym razem takie normalne, daj znać po zdjęciu czy to boli :P

[Kasiatka]

Napisane przez salopette

Daj znać jak będzie ci się z nim żyło . Osobiście miałam założony łuk i bihelix za jednym rzutem m-c temu.

I jak? Ja za 2 tygodnie zakładam bihelixa i oba łuki.

[Quadesha]

Dziewczyny co sądzicie o tej szczoteczce z lidla? Myślicie, że warto kupić? Właśnie miałam wymieniać na nową i tak mi tą dziś koleżanka podeslala :P Może ktoś ją ma? Wiem, że były już rok temu :p

[funk_you]

Ta wydaje się fajna, ale przeszukałam trochę allegro i za dwie dyszki więcej można mieć niezłą szczoteczkę do zębów. Nie twierdzę, że ta jest zła ale bałabym się, że ciężko byłoby znaleźć pasujące do niej główki. Znalazłam taką z oral-b za 80 kilka złotych, dodatkowo 17 główek.

Dzięki za odpowiedź w sprawie pierścieni. Czy czas czekania na wizytę, na której zakłada się aparat jest indywidualny u każdego ortodonty czy należy to zrobić szybko? Jak było u was?

[Quadesha]

A jak się nazywa ta co znalazłaś? Możesz dac mi link na priv?

[czekoladowoo]

Ja kupilam moja z oral-b za bodajze 68 zl z przesylka

[funk_you]

Już Ci wysyłam, ponawiam pytanie o pierścienie

[czekoladowoo]

Jesli chodzi o pierscienie to jesli mnie pamięć nie myli to ja mialam na tej samej wizycie zakladane. teraz w ogole nie mam pierscieni tylko rurki. U poprzedniej orto od 1 wizyty czekalam na zalozenie aparatu jakies 2 tygodnie, zdjecia, wyciski i wyrwanie zeba w miedzyczasie. U tej orto zalozenie aparatu mialam po miesiacu od 1 wizyty - ale byla to 2 wizyta u orto

[nnatalkaa89]

Góra założona

Muszę jednak umówić się na wkręcenie dwóch miniimplantów

[yoanna0991]

Napisane przez nnatalkaa89

Góra założona

Muszę jednak umówić się na wkręcenie dwóch miniimplantów

Hej Natalka "znam" Cię z ptt
Niedługo dołączę do grona aparatek
Będę miała aparat na górę i dół przez rok-półtora. Nie muszę wyrywać ósemek, co mnie ogromnie cieszy wada podobno niewielka, ale zawsze wprawiała mnie w kompleksy.

[nnatalkaa89]

Napisane przez yoanna0991

Hej Natalka "znam" Cię z ptt
Niedługo dołączę do grona aparatek
Będę miała aparat na górę i dół przez rok-półtora. Nie muszę wyrywać ósemek, co mnie ogromnie cieszy wada podobno niewielka, ale zawsze wprawiała mnie w kompleksy.

oooo hej
chociaż dopiero kilka godzin noszę aparat już jeden ząb daje o sobie znać.

Dół prawdopodobnie będę miała za jakieś 2-3 miesiące ;D

[dolceana]

Ja również mam się zgłosić na założenie pierścieni tydzień przed założeniem aparatu (ekspandera).
Co do 7 to moja już na zdjęciu wygląda nieciekawie... Jej korzenie są bardzo blisko 8 o ile w ogóle nie zahaczają o nią... Nie wiem jak ja to przeżyję. Czy puchłyście po wyrwaniu górnych zębów? Ciągle się zastanawiam czy przy ekspanderze w ogóle jest sens wyrywania zęba...

[Quadesha]

Napisane przez dolceana

Ja również mam się zgłosić na założenie pierścieni tydzień przed założeniem aparatu (ekspandera).
Co do 7 to moja już na zdjęciu wygląda nieciekawie... Jej korzenie są bardzo blisko 8 o ile w ogóle nie zahaczają o nią... Nie wiem jak ja to przeżyję. Czy puchłyście po wyrwaniu górnych zębów? Ciągle się zastanawiam czy przy ekspanderze w ogóle jest sens wyrywania zęba...

Moja dentystka mówiła, że po górnych nie powinno się puchnąć, po dolnych już o wiele większe prawdopodobieństwo. Jednak nie wiem jak to ma się do wyrywania ósemek :p

[dolceana]

Dziękuję za pocieszenie Mam nadzieję, że po 7 będzie podobnie bo w poniedziałek po wyrwaniu (w czwartek) mam ważne spotkanie na którym obecność jest obowiązkowa