Listopadowe Mamy 2014- część I - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-12-03, 12:12   #181
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Futbolowa nie tak powinien wygladac powrot do domu i dziwie sie naprawde ze Mar na to pozwala. Matka matka ale to wszystko to przesada.
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-03, 12:22   #182
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Cytat:
Napisane przez szybkawolna Pokaż wiadomość
jol ;p
do dziecia instrukcji obslugi nie dal ani tajemnicy o czym swiadczy dany placz :P a szkoda ;P

na ulewanie polecam jeszcze : jak dajecie butle to dac zjesc polowe wziasc do odbicia i dac reszte i znowu do odbicia :p albo jak wczesniej pisalam dosypywac do mleka bebilon nutrica substancja zageszczajaca, po nim nie trza brac dziecia do odbicia i nie ulewa, jest bezpieczny - pediatra polecal i no my z Nadia mamy przetestowane ;P

co do mm to my z mloda mialysmy juz babydream - powiem szczerze ze bardzo przyzwoite, nan - troche gorzej, bebiko - porownalabym z Babydream ;p i dostalysmy jeszcze bebilon /powermama/ ale staniemy na bebiko chyba jednak widac co dziecko to inaczej reaguje na mleko pijemy herbatke z kopru granulowana z babydream ona jest mini minimalnie slodzona ale nie cukrem tylo czyms tam innym co nie powoduje namnarzania sie bakterii w jamie ustnej i zreszta tez nam o niej mowila pediatra ;p niestety czasami trzeba potstowac , kazdy dziec inny i inaczej reague
Az nie wierze mozesz wrzucic sklad tej herbatki? Bom ciekawa bardzo!

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
Witam się z domu!
Wczoraj nas wypisali, ogarnęłam się trochę i jestem.

Cóż mówić... Zosiula przesłodka i straaasznie się cieszę, że jest z nami. Na szczęście powoli zapominam o trudach porodu i staram się nauczyć funkcjonowania z takim maleństwem. Strasznie się umęczyłam przed porodem, cały oddział miał mnie dosyć. Tyle godzin w skurczach, tyle zwijania się z bólu - masakra. Już ich chciałam błagać o cesarkę, bo dwie noce na porodówce po prostu mnie wykończyły - obok przewinęło się kilka porodów, a ja tylko się zwijałam i zwijałam. No, ale na szczęście to już za mną

Przeraża mnie wszystko - karmienie piersią, kąpanie, pielęgnacja pępka. Wczoraj pierwszy raz od porodu się popłakałam i to tak baaardzo potężnie. Wróciliśmy ze szpitala, w mieszkaniu zimno, bo Mar nie wpadł na to, by włączyć kaloryfery, bałagan wokół, ja umęczona, upocona, ledwo na tyłku siadam po szyciu, a tu ten dureń swoich rodziców zaprasza. Po paru minutach dostaję telefon od szwagra dziewczyny, że słyszała, że teściowa do nas jedzie, bo nie umiem dziecka wykąpać. Już wtedy trochę sobie popłakiwałam na samą myśl o tym, że w pierwszych chwilach z dzieckiem w domu ma mi towarzyszyć teściowa, ale już po tym telefonie histeria totalna. Nakarmiłam małą, zasnęła, tamci przyleźli i dziecko w ryk. Patrzą na mnie jak na wariatkę, babsko krzywe teksty rzuca, że dobrze, że przyjechała to pobuja i uciszy dziecko, skoro matka nie potrafi. Dostałam z☠☠☠ę, że skoro ja lubię niskie temperatury, to nie znaczy, że mam dziecko w takim zimnie trzymać. Pięć razy tłumaczyłam, że prosiłam Marcina już parę dni temu, by włączył kaloryfery, a ta dalej swoje. W końcu jej odpyskowałam, że ciekawe jak ze szpitala miałam nadzorować uruchomienie kaloryferów i się zamknęła. Po chwili dorzuciła jeszcze uwagi na temat psa, że dlaczego dochodzi do łóżeczka, że na pewno kiedyś tam wskoczy i zagryzie Zośkę, że dlaczego leży koło mnie na kocu, że teraz pies nie powinien być ważny i takie tam blabla. Ale oczywiście szczytem szczytów były teksty na temat tego, że Zosia w sumie nie wiadomo do kogo podobna, ale najważniejsze, że raczej nie do mnie i że dobrze, że Mar potrafił mi zrobić ładne dziecko Już nawet nie robi mi się przykro na takie teksty, ale ogólnie źle mi, bo czuję się jak gówno, wyglądam jak gówno, a tu jeszcze wredne babsko dobija
O ja ☠☠☠☠☠☠☠e. Zabic taka to malo!!!

Co mu strzelilo do glowy zeby ja zapraszac?
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-03, 12:23   #183
aleksandrettaa
Zakorzenienie
 
Avatar aleksandrettaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 962
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Cytat:
Napisane przez manieczka1 Pokaż wiadomość
Dziewczyny a jak sie nazywala ta aplikacja na androida, ktora tak ostatnio chwalilyscie? probuje to odkopac i nie moge znalezc
Ja mam dziennik maluszka i też polecam


Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
Witam się z domu!
Wczoraj nas wypisali, ogarnęłam się trochę i jestem.

Cóż mówić... Zosiula przesłodka i straaasznie się cieszę, że jest z nami. Na szczęście powoli zapominam o trudach porodu i staram się nauczyć funkcjonowania z takim maleństwem. Strasznie się umęczyłam przed porodem, cały oddział miał mnie dosyć. Tyle godzin w skurczach, tyle zwijania się z bólu - masakra. Już ich chciałam błagać o cesarkę, bo dwie noce na porodówce po prostu mnie wykończyły - obok przewinęło się kilka porodów, a ja tylko się zwijałam i zwijałam. No, ale na szczęście to już za mną

Przeraża mnie wszystko - karmienie piersią, kąpanie, pielęgnacja pępka. Wczoraj pierwszy raz od porodu się popłakałam i to tak baaardzo potężnie. Wróciliśmy ze szpitala, w mieszkaniu zimno, bo Mar nie wpadł na to, by włączyć kaloryfery, bałagan wokół, ja umęczona, upocona, ledwo na tyłku siadam po szyciu, a tu ten dureń swoich rodziców zaprasza. Po paru minutach dostaję telefon od szwagra dziewczyny, że słyszała, że teściowa do nas jedzie, bo nie umiem dziecka wykąpać. Już wtedy trochę sobie popłakiwałam na samą myśl o tym, że w pierwszych chwilach z dzieckiem w domu ma mi towarzyszyć teściowa, ale już po tym telefonie histeria totalna. Nakarmiłam małą, zasnęła, tamci przyleźli i dziecko w ryk. Patrzą na mnie jak na wariatkę, babsko krzywe teksty rzuca, że dobrze, że przyjechała to pobuja i uciszy dziecko, skoro matka nie potrafi. Dostałam z☠☠☠ę, że skoro ja lubię niskie temperatury, to nie znaczy, że mam dziecko w takim zimnie trzymać. Pięć razy tłumaczyłam, że prosiłam Marcina już parę dni temu, by włączył kaloryfery, a ta dalej swoje. W końcu jej odpyskowałam, że ciekawe jak ze szpitala miałam nadzorować uruchomienie kaloryferów i się zamknęła. Po chwili dorzuciła jeszcze uwagi na temat psa, że dlaczego dochodzi do łóżeczka, że na pewno kiedyś tam wskoczy i zagryzie Zośkę, że dlaczego leży koło mnie na kocu, że teraz pies nie powinien być ważny i takie tam blabla. Ale oczywiście szczytem szczytów były teksty na temat tego, że Zosia w sumie nie wiadomo do kogo podobna, ale najważniejsze, że raczej nie do mnie i że dobrze, że Mar potrafił mi zrobić ładne dziecko Już nawet nie robi mi się przykro na takie teksty, ale ogólnie źle mi, bo czuję się jak gówno, wyglądam jak gówno, a tu jeszcze wredne babsko dobija
Nie wpuszczaj baby za próg. M. opierdziel od góry do dołu. On był przy porodzie? Bo trochę empati i wyobraźni powinien mieć a nie gości zapraszać. Z dzieckiem dasz radę. Powoli każda się uczy swojego dziecka i nawet jak popełnia błędy to chce dobrze więc jest super mamą.
__________________
Razem
Jestem na TAK
NA ZAWSZE


Buła jest z nami od 25.11.2014
aleksandrettaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-03, 12:27   #184
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Ta substancje zageszczajaca polecam,chociaż przy starszej pomagało minimalnie a ulewala do 8 mca

Teraz mała uleje czasem jak pije lapcxywie albo jak nie odbije

Kupilam dzisiaj herbatke hippa rumiankowa w saszetkach bez cukru,po 1 tygodniu.

AAA kupilam sobie kozaczki w ccc i plaszczyk w mohito
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-03, 12:27   #185
alekaz1
Zakorzenienie
 
Avatar alekaz1
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 990
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Footbolowa tesciowa taka bym chyba zabila a napewno nie wpuszczala do doumu.
__________________
Razem od 16,04,2012
alekaz1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-03, 12:30   #186
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Futbolowa co za suka z twojej tesciowej
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-03, 12:37   #187
szybkawolna
Rozeznanie
 
Avatar szybkawolna
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 509
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Cytat:
Napisane przez martha330 Pokaż wiadomość
Futbolowa ja na twoim miejscu nie wpuscilabym teściowej, skoro takie mile teksty puszcza na dzień dobry! Ledwie się Zosia na swiecie pojawila, a ona marudzi... Ty zmeczona trudami porodu, wszelkimi nowościami,... ehhh! Niech się Mar postawi na twoim miejscu...

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------




dacie rade z bioderkami

a u mnie w Lodzi nie zapisują na ten rok, kurcze! i dopiero bioderka mam na 20 stycznia! mala skończy wtedy 10 miesięcy, ale nikogo to nie intersuje bo oni limitow nie maja. a dzwoniłam wszędzie....
duze te Twoje dziecie juz
__________________
Nadia 05.11.2014 r.
szybkawolna jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-12-03, 12:37   #188
magdula87
Rozeznanie
 
Avatar magdula87
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 600
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Futbolowa co za babsko, współczuję sytuacji.

A my po spacerku przespał cały czas, a że zrobiło się +1 to zupełnie inaczej, aż się chce z domu wyjść i ciocia (moja siostra) pierwszy raz wózek pchała
__________________
miłość: wrzesień 2010
narzeczona: 22.12.2011
żona: 06.10.2012
II kreseczki: 06.03.2014
mama: 27.10.2014
magdula87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-03, 12:38   #189
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Opierniczyłam go, solidnie dostał po głowie. Nie pomyślał chyba, ale dość szybko zrozumiał, że miałam rację Jego brak asertywności mnie zabija - dzień wcześniej zgodził się, by jego babka odwiedziła mnie w szpitalu. Zrobiłam taki raban o to, że chyba cały oddział słyszał - nie dość, że Zośka i tak w tym czasie miała naświetlania, ja - standardowo - czułam się i wyglądałam gównianie, to jeszcze babka ostatecznie przyznała: 'a, w sumie to dobrze, bo trochę chora jestem i szkoda by było kogoś tam zarazić'

Czekam właśnie na położną, nie określiła się co do godziny i pewnie akurat trafi tak, jak będę się męczyć z karmieniem [dzięki ci, matko naturo, za płaskie brodawki!].

A! Co do pytania o poród - Mar miał akurat wtedy nockę i bardzo się cieszę, że nie było go ze mną. Po fakcie widzę, że większy komfort dała mi jednak 'samotność'
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-03, 12:40   #190
szybkawolna
Rozeznanie
 
Avatar szybkawolna
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 509
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

a herbatki sklad to koper wloski i izomaltuloza
__________________
Nadia 05.11.2014 r.
szybkawolna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-03, 12:41   #191
eclariss
Rozeznanie
 
Avatar eclariss
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 644
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Chyba zaczailam o co chodzi malej...nie placze jak wisze nad nia i gadam do niej..jak tylko znikne z pola widzenia ryk..tyle chociaz ze sie smieje do mnie pieknie jak z nia gadam aaaa dzieczyny gdzies dalej na bioderka?? U mnie w poblizu tez nie bylo i jedziemy50km w jedna strone.
__________________
Mili z nami
eclariss jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-12-03, 12:44   #192
anuszka21
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Futbolowa co za debilka ;/ zero wyczucia. Powiedz jej kiedyś co o niej myślisz bo tak nie można ;/

Była u mnie polozna i oznajmiła ze praktycznie nic nie można jeść ;/ tylko marchewkę, ryż, i ewentualnie jabłko ale soku z jabłek juz nie można!! Kaszki mannej tez nie. Orzechy broń boże które juz jadłam bo jak chce mieć zdrowe dziecko to nie można ;/ a jak masz nawał mleka to nie pić za dużo
anuszka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-03, 12:47   #193
Frau Gizela
Rozeznanie
 
Avatar Frau Gizela
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 820
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Cytat:
Napisane przez magdula87 Pokaż wiadomość
Oby pediatra rozwiązał Wasze niepokoje
mój od dwóch dni też bardziej ulewa, ale nie za każdym karmieniem - tyle że w 5 tyg podobno jest skok rozwojowy i dziecko może być bardziej niespokojne i płaczliwe, nic będę go bacznie obserwować. Chociaż myślę też nad zmianą mleka?

Na 100% wiem że Bebiko mu nie służy, więc jedno napoczęte opakowanie idzie do kosza i więcej go nie kupię.
Ponoć Bebiko ciężkie. Nie stosowałam nigdy wiec się nie wypowiem, przekazuje tylko, co mi kiedyś powiedzieli.





Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
Witam się z domu!
Wczoraj nas wypisali, ogarnęłam się trochę i jestem.

Cóż mówić... Zosiula przesłodka i straaasznie się cieszę, że jest z nami. Na szczęście powoli zapominam o trudach porodu i staram się nauczyć funkcjonowania z takim maleństwem. Strasznie się umęczyłam przed porodem, cały oddział miał mnie dosyć. Tyle godzin w skurczach, tyle zwijania się z bólu - masakra. Już ich chciałam błagać o cesarkę, bo dwie noce na porodówce po prostu mnie wykończyły - obok przewinęło się kilka porodów, a ja tylko się zwijałam i zwijałam. No, ale na szczęście to już za mną

Przeraża mnie wszystko - karmienie piersią, kąpanie, pielęgnacja pępka. Wczoraj pierwszy raz od porodu się popłakałam i to tak baaardzo potężnie. Wróciliśmy ze szpitala, w mieszkaniu zimno, bo Mar nie wpadł na to, by włączyć kaloryfery, bałagan wokół, ja umęczona, upocona, ledwo na tyłku siadam po szyciu, a tu ten dureń swoich rodziców zaprasza. Po paru minutach dostaję telefon od szwagra dziewczyny, że słyszała, że teściowa do nas jedzie, bo nie umiem dziecka wykąpać. Już wtedy trochę sobie popłakiwałam na samą myśl o tym, że w pierwszych chwilach z dzieckiem w domu ma mi towarzyszyć teściowa, ale już po tym telefonie histeria totalna. Nakarmiłam małą, zasnęła, tamci przyleźli i dziecko w ryk. Patrzą na mnie jak na wariatkę, babsko krzywe teksty rzuca, że dobrze, że przyjechała to pobuja i uciszy dziecko, skoro matka nie potrafi. Dostałam z☠☠☠ę, że skoro ja lubię niskie temperatury, to nie znaczy, że mam dziecko w takim zimnie trzymać. Pięć razy tłumaczyłam, że prosiłam Marcina już parę dni temu, by włączył kaloryfery, a ta dalej swoje. W końcu jej odpyskowałam, że ciekawe jak ze szpitala miałam nadzorować uruchomienie kaloryferów i się zamknęła. Po chwili dorzuciła jeszcze uwagi na temat psa, że dlaczego dochodzi do łóżeczka, że na pewno kiedyś tam wskoczy i zagryzie Zośkę, że dlaczego leży koło mnie na kocu, że teraz pies nie powinien być ważny i takie tam blabla. Ale oczywiście szczytem szczytów były teksty na temat tego, że Zosia w sumie nie wiadomo do kogo podobna, ale najważniejsze, że raczej nie do mnie i że dobrze, że Mar potrafił mi zrobić ładne dziecko Już nawet nie robi mi się przykro na takie teksty, ale ogólnie źle mi, bo czuję się jak gówno, wyglądam jak gówno, a tu jeszcze wredne babsko dobija
Wiesz co? Przykro mi to stwierdzić, ale Mar to za jaja powinien zawisnać! Za ziab w chacie i za wypuszczenie ludzi do domu. Zosia ma zerowa odporność a nad jej czteeodniowa główką stoi tabun ludzi, którzy do tego na bank nie umyli łap po wejściu do Was! Mar się z choinki urwał, ślepy jaki czy co? Głupi czy rznie głupiego? Co za becwal! Ja pierdziele, to nawet mój szpitalny rotawirus mnie tak nie wkurzyl!
Frau Gizela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-03, 12:50   #194
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Cytat:
Napisane przez Frau Gizela Pokaż wiadomość
Wiesz co? Przykro mi to stwierdzić, ale Mar to za jaja powinien zawisnać! Za ziab w chacie i za wypuszczenie ludzi do domu. Zosia ma zerowa odporność a nad jej czteeodniowa główką stoi tabun ludzi, którzy do tego na bank nie umyli łap po wejściu do Was! Mar się z choinki urwał, ślepy jaki czy co? Głupi czy rznie głupiego? Co za becwal! Ja pierdziele, to nawet mój szpitalny rotawirus mnie tak nie wkurzyl!
On jest po prostu wybitnie nieogarnięty Jak weszłam do domu, dotknęłam zimnego kaloryfera [pewnie włączył go chwilę wcześniej] i zobaczyłam na termometrze 19 stopni myślałam, że go zatłukę. I w dodatku to ja zebrałam za to ochrzan, nie on
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-03, 12:52   #195
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Cytat:
Napisane przez szybkawolna Pokaż wiadomość
duze te Twoje dziecie juz
Oj tam,oj tam 10 tygodni nie chce zeby mala tak szybko mi urosla


Czekoladka jak Ci sie udalo wybrac na zakupy? Zazdroszcze! Ja od porodu bylam raz w sklepie i to w rossmanie, nic wiecej, a nie mam butow, popierniczam w adidasach a nie znosze !

Anuszka na jaka Ty polozna trafilas?!?
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-03, 13:01   #196
anuszka21
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
Talking Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

A chleb to tylko biały dwudniowy ;/ a ja jem razowy ;/

Przy larze przez nią przerwalam karmienie ;/ teraz znów będę miała filmy i kazdy płacz od jedzenia uzalezniala ;/

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Cytat:
Napisane przez martha330 Pokaż wiadomość
Oj tam,oj tam 10 tygodni nie chce zeby mala tak szybko mi urosla


Czekoladka jak Ci sie udalo wybrac na zakupy? Zazdroszcze! Ja od porodu bylam raz w sklepie i to w rossmanie, nic wiecej, a nie mam butow, popierniczam w adidasach a nie znosze !

Anuszka na jaka Ty polozna trafilas?!?
No właśnie nie wiem czy to ja zglupialam czy ona

Wasze położne tez tak radza?

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Futbolowa a mar nie widzi jaka ona jest? Zerwalabym z babskiem wszelkie kontakty. Moja siostra ma podobną teściowa i nigdy się nie spotykają jak juz to tylko sam jej mąż z córką. A ona mowi do teściowej na pani
Proponuje też się odciąć po co się męczyć
anuszka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-03, 13:05   #197
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Nooo to pierwszy moj placz za mna.....
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-03, 13:09   #198
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Czekoladka moj ma te kropelki do oczu
A co to znaczy szeroko piekuchowac?
Super ze przybiera
Aleksandretta ok zerkne
Ela nie smuc sie

My po wizycie poloznej. Franko dalej malo przybiera. 80g w 5 dni (16 na dzien a powinien podobno min 26). Mowila ze moze to przez to ze do sb byl jeszcze tylko na kp a ja mialam malo pokarmu plus to zapalenie. W pt ma przyjsc i zobaczymy. Mam pisac ile wypija i o jakiej godzinie. A krocze moje idzke ku dobremu
Oczka mam zakrapiac dwa a nie jedno, bo podobno to drugie tez srednio wyglada.
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-03, 13:11   #199
Kasia427
Wtajemniczenie
 
Avatar Kasia427
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 023
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
Futbolowa co za debilka ;/ zero wyczucia. Powiedz jej kiedyś co o niej myślisz bo tak nie można ;/

Była u mnie polozna i oznajmiła ze praktycznie nic nie można jeść ;/ tylko marchewkę, ryż, i ewentualnie jabłko ale soku z jabłek juz nie można!! Kaszki mannej tez nie. Orzechy broń boże które juz jadłam bo jak chce mieć zdrowe dziecko to nie można ;/ a jak masz nawał mleka to nie pić za dużo
Dupa Jasiu. Tyle powiem w tym temacie.

Moja położna dzisiaj mnie wkurzyła na maxa... Już więcej nie kazałam jej przychodzić. Ma paznokcie takie długie i małą dziabnęła w ciemiączko, aż się młoda zaniosła mi pierwszy raz Jestem tak wkur.... że aż mnie nosi... mam nadzieję, że nie zrobiła jej krzywdy, niby mocno nie zrobiła, ale jednak musiało ją zaboleć skoro się tak zaniosła płaczem... żeby człowiek już się bał położnej dziecko dać do rąk... co za bezmyślna kobita... położna to paznokcie powinna mieć krótko opiłowane i koniec. Jeszcze głupa rżnęła...

Humor mam już zrypany na maxa...
__________________
Sara
9.11.14
Kasia427 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-12-03, 13:16   #200
szybkawolna
Rozeznanie
 
Avatar szybkawolna
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 509
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

macie na poprawe humoru
https://www.youtube.com/watch?v=-ePG...&feature=share
wiecie co to za rasa ?

a apropo hasła " dupa jas"


moj tato ma na imie jan ;p kiedys z mezem siedzimy z rodzicami w tym z moim tata Janem ;p i cos sie z mezem przekomarzalam i on tak wyszczelil : a dupa jas ! a moj tata do niego : a co Ty chcesz od mojej dupy ? ;p smiech
__________________
Nadia 05.11.2014 r.
szybkawolna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-03, 13:30   #201
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Cytat:
Napisane przez szybkawolna Pokaż wiadomość
a herbatki sklad to koper wloski i izomaltuloza
Wow i to serio jest granulat? Niesamowite

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
Futbolowa co za debilka ;/ zero wyczucia. Powiedz jej kiedyś co o niej myślisz bo tak nie można ;/

Była u mnie polozna i oznajmiła ze praktycznie nic nie można jeść ;/ tylko marchewkę, ryż, i ewentualnie jabłko ale soku z jabłek juz nie można!! Kaszki mannej tez nie. Orzechy broń boże które juz jadłam bo jak chce mieć zdrowe dziecko to nie można ;/ a jak masz nawał mleka to nie pić za dużo
Polozna z poprzedniej epoki
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-03, 13:32   #202
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Kasia masakra!!!! Co za kobita!
Ja z mojej zadowolona jestem, ale strasznie wyperfumowana przychodzi, a moim zdaniem tez nie powinna. Potem czuje ja w pokoju az do kolejnej wizyty.
Dziewczynu czy jak wyparzacie butle w garnku to tez sie robia takie matowe? Mamy chyba twarda wode bo az garnek bialy. Ale nie chce sterylizatora kupowac...
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-03, 13:33   #203
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Jak cYtam o waszych poloznych to sie mega ciesze ze ja w przychodni powiedzialam zeby nikt do mnie nie przychodzil
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-03, 13:44   #204
Kostka09
Zakorzenienie
 
Avatar Kostka09
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Futbolowa - bidulo nie daj sie tesciowa w kosmos normalnie a Twojemu Mar rzeczywiscie chyba umysl sie zacmil ale faceci to jest ciezki gatunek nie daj sie tej babie i ja bym jej nie wpuszczala do domu przez najblizszy miesiac...
Cytat:
Napisane przez martha330 Pokaż wiadomość
Oj tam,oj tam 10 tygodni nie chce zeby mala tak szybko mi urosla
Czekoladka jak Ci sie udalo wybrac na zakupy? Zazdroszcze! Ja od porodu bylam raz w sklepie i to w rossmanie, nic wiecej, a nie mam butow, popierniczam w adidasach a nie znosze !
Anuszka na jaka Ty polozna trafilas?!?
Tez zazdroszcze u mnie szczytem szalenstwa jest lidl, biedronka, rosman i miesne w okolicy jak jestem z mlodym na spacerze...
Dzisiaj mnie naszla taka refleksja wlasnie ze teraz wypad do biedronki jest wydarzeniem dnia
Cytat:
Napisane przez Kasia427 Pokaż wiadomość
Dupa Jasiu. Tyle powiem w tym temacie.

Moja położna dzisiaj mnie wkurzyła na maxa... Już więcej nie kazałam jej przychodzić. Ma paznokcie takie długie i małą dziabnęła w ciemiączko, aż się młoda zaniosła mi pierwszy raz Jestem tak wkur.... że aż mnie nosi... mam nadzieję, że nie zrobiła jej krzywdy, niby mocno nie zrobiła, ale jednak musiało ją zaboleć skoro się tak zaniosła płaczem... żeby człowiek już się bał położnej dziecko dać do rąk... co za bezmyślna kobita... położna to paznokcie powinna mieć krótko opiłowane i koniec. Jeszcze głupa rżnęła...
Humor mam już zrypany na maxa...
Co za baba rzeczywiscie polozna z powolania z dlugimi pazurami...juz ja widze.... nie dziwie ci sie tez bym sie wnerwila....

A jak bylam na spacerze prawie poltorej godziny, co prawda slonca nie ma ale +4 stopnie i chce sie zyc

Jutro mamy bioderka - trzymajcie kciuki prosze, jakbym miala pieluchowac to nawet nie wiem jak...

U nas okropne odparzenie... wszystkie krostki i plamy poschodzily w koncu a na dupce znowu odparzenie i to takie ze ranki zaczely sie robic, kurcze on z tych kup to ma chyba...a wietrze czesto, nie uzywam chusteczek tylko wode i waciki no normalnie kicha...
Polozna kazala tormentiolem jednak zeby to zeszlo...
Kostka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-03, 13:49   #205
szybkawolna
Rozeznanie
 
Avatar szybkawolna
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 509
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Cytat:
Napisane przez silesianna Pokaż wiadomość
Wow i to serio jest granulat? Niesamowite)
nom napilam sie te herbatki i powaznie tego slodkiego to tam nie czuc ;p dla mnie wrecz smakuje prawie tak jak zaparzana ;p ale zaparzanej ma krolewna nie chce ruszyc i pluje dalej niz widzi ;P
__________________
Nadia 05.11.2014 r.
szybkawolna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-03, 13:53   #206
eclariss
Rozeznanie
 
Avatar eclariss
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 644
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Stosujecir herbatki dzieciom??
__________________
Mili z nami
eclariss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-03, 13:57   #207
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Cytat:
Napisane przez szybkawolna Pokaż wiadomość
nom napilam sie te herbatki i powaznie tego slodkiego to tam nie czuc ;p dla mnie wrecz smakuje prawie tak jak zaparzana ;p ale zaparzanej ma krolewna nie chce ruszyc i pluje dalej niz widzi ;P
Jestem w szoku ze zrobiono granulat bez dodatku tablicy mendelejewa, do tej pory myslalam ze to niemozliwe wiec po raz kolejny rossman zablysnal. Swoja droga to musze sie do niego wybrac
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-03, 13:57   #208
edzka1104
Zakorzenienie
 
Avatar edzka1104
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: od siebie:)
Wiadomości: 4 420
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Witam się i ja na odchowalni.
My powoli z małym się poznajemy, w dzień śpi fajnie a w nocy różnie, ale przeważnie ma przerwę 2-3 goidzinną gdzie wisi na moim cycku. Mój mąż jest idealny, robi mi śniadania, obiady, kolacje. Dzisiaj pierwszy raz ja robię obiad. Szkoda ze już tylko do niedzieli tak będzie, bo wraca w poniedziałek do pracy.

Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
Futbolowa co za debilka ;/ zero wyczucia. Powiedz jej kiedyś co o niej myślisz bo tak nie można ;/

Była u mnie polozna i oznajmiła ze praktycznie nic nie można jeść ;/ tylko marchewkę, ryż, i ewentualnie jabłko ale soku z jabłek juz nie można!! Kaszki mannej tez nie. Orzechy broń boże które juz jadłam bo jak chce mieć zdrowe dziecko to nie można ;/ a jak masz nawał mleka to nie pić za dużo
To moja położna wczoraj mi powiedziała, że nie mam przesadzać z dietą i dopiero jak coś się będzie działo to trzeba będzie eliminować. Ja nie jem smażonego, cytrusów jeśli chodzi o słodycze to jadłam już takie z orzechami i czekoladą i było ok, ale to raz czy dwa się zdarzyło.
__________________
09-11-2013 żona

Hubert 23.11.2014
Laura 05.05.2018
edzka1104 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-03, 13:59   #209
alekaz1
Zakorzenienie
 
Avatar alekaz1
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 990
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Cytat:
Napisane przez szybkawolna Pokaż wiadomość
nom napilam sie te herbatki i powaznie tego slodkiego to tam nie czuc ;p dla mnie wrecz smakuje prawie tak jak zaparzana ;p ale zaparzanej ma krolewna nie chce ruszyc i pluje dalej niz widzi ;P
ja te z kopru kupilam do zaparzania od 1 tyg zycia ;( mala wczoraj troszke wypila i nie plula

kurde od rana nie moge sie dodzwonic zapisac malej na bioderka. Caly czas zajety numer.

mojej malej tez bebiko jednak nie podchodzi zmieniam na nan. I zobaczymy.
__________________
Razem od 16,04,2012
alekaz1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-03, 13:59   #210
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
Futbolowa - bidulo nie daj sie tesciowa w kosmos normalnie a Twojemu Mar rzeczywiscie chyba umysl sie zacmil ale faceci to jest ciezki gatunek nie daj sie tej babie i ja bym jej nie wpuszczala do domu przez najblizszy miesiac...

Tez zazdroszcze u mnie szczytem szalenstwa jest lidl, biedronka, rosman i miesne w okolicy jak jestem z mlodym na spacerze...
Dzisiaj mnie naszla taka refleksja wlasnie ze teraz wypad do biedronki jest wydarzeniem dnia

Co za baba rzeczywiscie polozna z powolania z dlugimi pazurami...juz ja widze.... nie dziwie ci sie tez bym sie wnerwila....

A jak bylam na spacerze prawie poltorej godziny, co prawda slonca nie ma ale +4 stopnie i chce sie zyc

Jutro mamy bioderka - trzymajcie kciuki prosze, jakbym miala pieluchowac to nawet nie wiem jak...

U nas okropne odparzenie... wszystkie krostki i plamy poschodzily w koncu a na dupce znowu odparzenie i to takie ze ranki zaczely sie robic, kurcze on z tych kup to ma chyba...a wietrze czesto, nie uzywam chusteczek tylko wode i waciki no normalnie kicha...
Polozna kazala tormentiolem jednak zeby to zeszlo...
Pojdz do przychodni i popros o recepte na masc cholesterolowa... nic tak nid dziala jak ona. Mojemu tez sie robia krwawe rany na dupinie... i chooesterolowa sobie z tym radzi szybko i bezblednie.
Wspolczuje :/
Moj tez ma straszne parchy na buzi i juz sie sluz pojawilbw kupsku. Skoncze te puszke mleka i zaczynam dawac pepti... :/


Edit: doczytalam ze cholesterolowa mozna kupic bez recepty! Tylko nie wiem czy wtedy zrobia z dodatkami (ja mam z jakas witamina - A chyba) czy mozna kupic tylko czystą. Tylko bez recepty kosztuje 18 czy 20zl a na recepte placilam 8. W kazdym razie jak na pudlo masci to roznica niewielka. Tylko musialabys chyba poszukac apteki w ktorej robia leki na miejscu. Ale glowy nie dam. W kazdym razie warto!

Edytowane przez silesianna
Czas edycji: 2014-12-03 o 14:04
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-01-13 17:17:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:38.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.