Kosmetologia - jak wygląda, jakie perspektywy, gdzie warto studiować? WĄTEK ZBIORCZY

[xMayx]

Napisane przez PinkSlip

Zajęcia z depilacji woskiem/pastą cukrową też były super Same jaskiniowce na sali

Zgadzam się Ja dałam tylko nogi, więc jeszcze w miarę, ale parę osób miało pachy.. Coś okropnego I musiało tam bardziej boleć, haha

[Patka970807]

Jestem tegoroczną maturzystką czy któraś z was może mi coś powiedzieć z perspektywy studentki kosmetologii na Uniwersytecie Medycznym w Białymstoku o poziomie nauki, trudności dostania i ogólnie jakieś informacje o szkole stronę szkoły już odwiedzałam więc proszę mnie do niej nie kierować, byłabym wdzięczna za podanie przypuszczalnych wyników z matur z jakimi można się dostać. Przygotowuje się do rozszerzonej biologii

[Patka970807]

Jestem tegoroczną maturzystką czy któraś z was może mi coś powiedzieć z perspektywy studentki kosmetologii na Uniwersytecie Medycznym w Białymstoku o poziomie nauki, trudności dostania i ogólnie jakieś informacje o szkole stronę szkoły już odwiedzałam więc proszę mnie do niej nie kierować, byłabym wdzięczna za podanie przypuszczalnych wyników z matur z jakimi można się dostać. Przygotowuje się do rozszerzonej biologii

[Aduuu20]

Również dołączam się do pytania

[Aduuu20]

Dziewczyny a pamiętacie ile miałyście punktów z biologii na maturze ? Teraz nie przejmuję się tą chemią dzięki wam, ale nie wiem jak z biologią. Pod koniec listopada pisałam maturę z operonu. Bez żadnych powtórek miałam mizerne 38% z rozszerzenia.. wiem dziewczyny wstyd xD

[Patka970807]

Ciężko o odpowiedź.... widzę małe zainteresowanie a to ważny wątek dla mnie

[Patka970807]

ja 25%... ale moja nauczycielka z biologii która jest bardzo wymagająca powiedziała że takiej trudnej i dziwnej matury to jeszcze nie widziała

[Aduuu20]

Napisane przez Patka970807

ja 25%... ale moja nauczycielka z biologii która jest bardzo wymagająca powiedziała że takiej trudnej i dziwnej matury to jeszcze nie widziała

Mówisz o tej z operonu z listopada 2015, czy z matury z maja tej oficjalnej tzw. "nowej matury", która obowiązywała od tego roku ?

[Aduuu20]

Też bym chciała się dowiedzieć, no ale czasem trzeba poczekać, nie ma się co martwić A myślałaś nad kosmetologią w innym mieście ?

[Patka970807]

Napisane przez Aduuu20

Mówisz o tej z operonu z listopada 2015, czy z matury z maja tej oficjalnej tzw. "nowej matury", która obowiązywała od tego roku ?

o tej z operonem co była w tym roku w listopadzie

[Patka970807]

właśnie nie za bardzo, Białystok pasuje mi najbardziej i jest to uczelnia państwowa, bo np. mogę wziąć pod uwagę jeszcze Warszawę ale już tam są studia prywatne z tego co się orientuję

[Aduuu20]

Operon chyba ma to do siebie, że robi właśnie takie specyficzne matury jak i podręczniki. Może ta matura nie była jakaś bardzo trudna, ale brak powtórki (z własnego lenistwa) przyczynił się do takiego kiepskiego wyniku. Poza tym wydaję mi się, że ta matura całkowicie odbiega of formy zadań tej nowej matury, no ale zobaczymy jaką cke przygotowało próbną.

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------

Napisane przez Patka970807

o tej z operonem co była w tym roku w listopadzie

A zdajesz chemią rozszerzoną, czy tylko biologię ? Bo ja właśnie tylko bio, a wiem, że właśnie w Białymstoku jest jeden przedmiot do wyboru, także większe szanse bym miała się tam dostać, no ale ten marny wynik.. i poza tym mam bardzo daleko ;/

[Patka970807]

ja właśnie do Białego mam najbliżej, tylko Biologię ale nw czy właśnie w Białym każdy przedmiot na rozszerzeniu zdany powyżej 30% się liczy, tylko nie jestem tego pewna a na stronie nie jest to do końca jasno opisane

[Aduuu20]

A myślicie, że jeśli chodzi o prace w salonie (bo na takiej najbardziej mi zależy) najlepiej przygotowana do zawodu byłabym po studiach, studium czy kursach kosmetycznych ? Dodam, że jak na razie nie mam żadnej wprawy. Nie umiem zrobić jakichś ładnych makijaży, czy paznokci, o zabiegach nawet nie wspomnę. Bardzo mnie to interesuję, lubie czytać nowinki, interesuję się tym, no ale na sobie nie potrafię tego wykonać. Na co dzień nawet się nie maluje, ponieważ miałam problemy z cerą ale już wszystko jest w porządku i chciałabym rozpocząć przygodę z makijażem tak na poważnie. Nie wiem czy ktoś taki jak ja ma w ogóle szanse zostać kosmetyczką/ kosmetologiem ? Jak uważacie dziewczyny ?

[xMayx]

Napisane przez Aduuu20

A myślicie, że jeśli chodzi o prace w salonie (bo na takiej najbardziej mi zależy) najlepiej przygotowana do zawodu byłabym po studiach, studium czy kursach kosmetycznych ? Dodam, że jak na razie nie mam żadnej wprawy. Nie umiem zrobić jakichś ładnych makijaży, czy paznokci, o zabiegach nawet nie wspomnę. Bardzo mnie to interesuję, lubie czytać nowinki, interesuję się tym, no ale na sobie nie potrafię tego wykonać. Na co dzień nawet się nie maluje, ponieważ miałam problemy z cerą ale już wszystko jest w porządku i chciałabym rozpocząć przygodę z makijażem tak na poważnie. Nie wiem czy ktoś taki jak ja ma w ogóle szanse zostać kosmetyczką/ kosmetologiem ? Jak uważacie dziewczyny ?

Każde z nich ma swoje zalety. Studia dadzą Ci ogromną wiedzę również teoretyczną która sprawi, że będziesz mogła doradzić klientkom w sprawach medycznych - oczywiście ostatnie słowo zawsze ma lekarz, ale kompetentny kosmetolog to skarb Kursy są dobre kiedy naprawdę kręci Cię dany temat i chcesz się w jego kierunku szkolić. Są to rzeczy płatne, więc dobrze byłoby zweryfikować czy coś się lubi na studiach/studium. No i poza tym wspominałam już, że niedługo do większości zabiegów niezbędny będzie dyplom studiów - zwłaszcza do takich które wymagają większej ingerencji, np. naruszają ciągłość naskórka.

[kara11997]

Cześć dziewczyny
Kieruję pytanie do studentek na ŚUMie, a szczególnie na kosmetologii i analityce medycznej. Proszę o odświeżenie nieco informcji o samej uczelni i kierunkach oraz o akademiku Jestem tegoroczną maturzystką i zastanawiam się na ŚUMem, polecacie?
Pozdrawiam i z góry dziękuję

[Kokosanka6]

Od października studiuję kosmetologię i moim zdaniem nie ma łatwo i jest niezły zapieprz :/ Dużo biologii, trochę chemii, są też zajęcia praktyczne z kosmetologii. O akademikach się nie wypowiem, bo dojeżdżam z domu

[Patka970807]

Makijażu czy robienia paznokci możesz doskonale nauczyć się sama poproś ewentualnie o pomoc siostrę/przyjaciółkę, zacznij ćwiczyć makijaże na nich mówię to na swoim doświadczeniu, może to zabrzmi nieskromnie ale sama nauczyłam się malować o wiele lepiej niż wszystkie kosmetyczki w moim miasteczku jeśli chodzi o hybrydy to też prosta sprawa tylko musisz zainwestować ok. 200 zł żele to wyższa szkoła do tego potrzeba wprawy ale wszytko jest do zrobienia

[Aduuu20]

Hybrydy już zaczęłam robic sama ;p Powiem szczerze, że bardzo mi sie to podoba i nawet mi to wychodzi

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Napisane przez xMayx

Każde z nich ma swoje zalety. Studia dadzą Ci ogromną wiedzę również teoretyczną która sprawi, że będziesz mogła doradzić klientkom w sprawach medycznych - oczywiście ostatnie słowo zawsze ma lekarz, ale kompetentny kosmetolog to skarb Kursy są dobre kiedy naprawdę kręci Cię dany temat i chcesz się w jego kierunku szkolić. Są to rzeczy płatne, więc dobrze byłoby zweryfikować czy coś się lubi na studiach/studium. No i poza tym wspominałam już, że niedługo do większości zabiegów niezbędny będzie dyplom studiów - zwłaszcza do takich które wymagają większej ingerencji, np. naruszają ciągłość naskórka.

Dzięki wielkie za odpowiedz. Postanowiłam, że inaczej pokieruję swoją karierą. Pujdę na licencjat z pielęgniarstwa ( to moja druga miłość) a pózniej zrobie podyplomówkę z kosmetologi praktycznej na uj. Tam tez planuję iść na pielęgniarstwo. W czasie licencjatu bede sama sie doszkalać, robić moze jakieś kursy A na magisterke to albo kosmetologia albo pielęgniarstwo, zobacze jeszcze. Myślę, że ten plan byłby dobry, bo po pielęgniarstwie raczej szybciej znajdę pracę niz po kosmetologii. Co dziewczyny o tym sądzicie ?

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Jeśli chodzi o wiedzę medyczną i tak ją zdobędę studiując pielęgniarstwo. Wiem, że to nie to samo co wiedze kosmetologiczna ale równiez jest ogromna. Ineresuje się bardzo kosmetyką wiec, dokształcałabym się sama. Interesuję mnie różne ksiązki kosmetologiczne, dlatego nie miałabym problemu ze zwiększaniem wiedzy w tym kierunku samodzielnie. ;p

[xMayx]

Napisane przez Aduuu20

Dzięki wielkie za odpowiedz. Postanowiłam, że inaczej pokieruję swoją karierą. Pujdę na licencjat z pielęgniarstwa ( to moja druga miłość) a pózniej zrobie podyplomówkę z kosmetologi praktycznej na uj. Tam tez planuję iść na pielęgniarstwo. W czasie licencjatu bede sama sie doszkalać, robić moze jakieś kursy A na magisterke to albo kosmetologia albo pielęgniarstwo, zobacze jeszcze. Myślę, że ten plan byłby dobry, bo po pielęgniarstwie raczej szybciej znajdę pracę niz po kosmetologii. Co dziewczyny o tym sądzicie ?

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Jeśli chodzi o wiedzę medyczną i tak ją zdobędę studiując pielęgniarstwo. Wiem, że to nie to samo co wiedze kosmetologiczna ale równiez jest ogromna. Ineresuje się bardzo kosmetyką wiec, dokształcałabym się sama. Interesuję mnie różne ksiązki kosmetologiczne, dlatego nie miałabym problemu ze zwiększaniem wiedzy w tym kierunku samodzielnie. ;p

A jak chcesz zrobić magisterkę z kosmetologii? Szczerze mówiąc nie wiem czy mając jedynie podyplomówkę można iść na magisterkę.. No i myślę, że na pielęgniarstwie będziesz miała tyle roboty, że na samodzielne dokształcanie się z kosmetyki średnio będziesz miała czas

[Aduuu20]

Napisane przez xMayx

A jak chcesz zrobić magisterkę z kosmetologii? Szczerze mówiąc nie wiem czy mając jedynie podyplomówkę można iść na magisterkę.. No i myślę, że na pielęgniarstwie będziesz miała tyle roboty, że na samodzielne dokształcanie się z kosmetyki średnio będziesz miała czas

http://farmacja.cm-uj.krakow.pl/inde...etologia_prakt najwidoczniej można ;d

[xMayx]

Napisane przez Aduuu20

http://farmacja.cm-uj.krakow.pl/inde...etologia_prakt najwidoczniej można ;d

O no proszę, nie wiedziałam W takim razie proszę bardzo, pozostaje mi życzyć powodzenia!

[Aduuu20]

Dziękuje bardzo może uda mi sie spełnić marzenia i byc wykształcona w obu tych zawodach

[kara11997]

Wielkie dzięki za odpowiedź a czy to prawda, że na uczelni jest chaos, choćby w planie zajęć, czyt. dużo okienek pomiędzy zajeciami? Ogólnie kierunek się się Wam podoba? Z tego co wnioskuję z Twojej wypowiedź rozwiałaś moje wątpliwości co so tego, że jest to "mało ambitny i wymagający kierunek" jak wielu sądzi niestety :/

[misia1995]

Która uczelnia według was jest lepsza aby studiować kosmetologie? Wyższa szkoła zarządzania w Gdańsku czy Akademia Pomorska w Słupsku? A może macie inne pomysły ? Bede bardzo wdzięczna za odpowiedz

[dzoannee]

Cześć dziewczyny
Jest może wśród was kobieta która studiuję kosmetologię na AWF w Krakowie lub w tym roku tam się wybiera? Kosmetologia to moje marzenie i bardzo chciałabym tam studiować
Mogłybyście mi powiedzieć coś wiecej o tym kierunku, jakie są progi, jak wyglądają zajęcia, czy dużo jest zajęć praktycznych? Przede wszytkim chodzi mi o AWF w Krakowie ale piszcie też o innych uczelniach
Dziękuje!

[Aduuu20]

Napisane przez xMayx

O no proszę, nie wiedziałam W takim razie proszę bardzo, pozostaje mi życzyć powodzenia!

To znowu ja., przepraszam że znowu Ci zawracam głowę, ale naprawde nie wiem już co mam robić.. Po prostu nie umiem sobie odpuścić tej kosmetologii, ciągle o niej myślę i myślę, że o wiele bardziej spełniłabym sie w tym zawodzie niż w jakimkolwiek innym. Stąd moje kolejne pytanie. Czy jesteś zadowolona z uczelni na której studiujesz ? Czy ciężko jest się tam dostać ? Czy macie dużo zajęc praktycznych ? Wiadomo matura niedługo i wiem, że pewnie nie pójdzie mi najlepiej wiec nawet nie myślę o żadnym Poznaniu, Lublinie itp . Mogłabyś mi bardziej szczegółowo opowiedzieć jak to było w Twoim przypadku, jak jest na tej uczelni, oczywiście jeśli to nie problem..

[xMayx]

Napisane przez Aduuu20

To znowu ja., przepraszam że znowu Ci zawracam głowę, ale naprawde nie wiem już co mam robić.. Po prostu nie umiem sobie odpuścić tej kosmetologii, ciągle o niej myślę i myślę, że o wiele bardziej spełniłabym sie w tym zawodzie niż w jakimkolwiek innym. Stąd moje kolejne pytanie. Czy jesteś zadowolona z uczelni na której studiujesz ? Czy ciężko jest się tam dostać ? Czy macie dużo zajęc praktycznych ? Wiadomo matura niedługo i wiem, że pewnie nie pójdzie mi najlepiej wiec nawet nie myślę o żadnym Poznaniu, Lublinie itp . Mogłabyś mi bardziej szczegółowo opowiedzieć jak to było w Twoim przypadku, jak jest na tej uczelni, oczywiście jeśli to nie problem..

Jestem zadowolona Jeśli kręcą Cię również medyczne rzeczy, to się odnajdziesz. O mojej uczelni mówi się, że o wiele łatwiej się dostać niż się na niej utrzymać - ale jeśli chcesz się uczyć to nie widzę ku temu żadnej przeszkody. Czy ja wiem czy tych zajęć praktycznych jest dużo.. Są w każdym semestrze, tydzień w tydzień. Teraz jest mniej studentów więc myślę, że dostać się jest łatwiej

[Aduuu20]

Napisane przez xMayx

Jestem zadowolona Jeśli kręcą Cię również medyczne rzeczy, to się odnajdziesz. O mojej uczelni mówi się, że o wiele łatwiej się dostać niż się na niej utrzymać - ale jeśli chcesz się uczyć to nie widzę ku temu żadnej przeszkody. Czy ja wiem czy tych zajęć praktycznych jest dużo.. Są w każdym semestrze, tydzień w tydzień. Teraz jest mniej studentów więc myślę, że dostać się jest łatwiej

Dziękuje bardzo za odpowiedz Mówisz, że zajęcia praktyczne macie w każdym tygodniu, a przez ile godzin ? Bo własnie nie nich zalezy mi najbardziej. Przepraszam, że się tak dopytuję ale jestem pełna obaw jak chyba większość maturzystów ..;/ Czy Twoje koleżanki są zadowolone ? Czy gdybyś miała szanse wyboru wybrałabyś tę uczelnię i kierunek jeszcze raz ?

[xMayx]

Napisane przez Aduuu20

Dziękuje bardzo za odpowiedz Mówisz, że zajęcia praktyczne macie w każdym tygodniu, a przez ile godzin ? Bo własnie nie nich zalezy mi najbardziej. Przepraszam, że się tak dopytuję ale jestem pełna obaw jak chyba większość maturzystów ..;/ Czy Twoje koleżanki są zadowolone ? Czy gdybyś miała szanse wyboru wybrałabyś tę uczelnię i kierunek jeszcze raz ?

To zależy który semestr. Polecam przejrzeć po prostu siatki godzin, bo każda uczelnia ma swoją specyfikę. Liczba godzin zajęć praktycznych w semestrze u mnie oscyluje w okolicach 40-50 godzin, chyba, że są dwa rodzaje tych zajęć - np. w III semestrze miałam kosmetologię i aparaturę, więc dwa razy w tygodniu zajęcia praktyczne.
Niezadowolone są koleżanki, które nie lubią się uczyć Inne nie mają problemu i nie marudzą, że po co nam tyle rzeczy. Uczelnia mi się podoba, ale osobiście nie mam zamiaru pracować w salonie kosmetycznym. Po prostu wybrałam inną drogę.