Problemowe babki walczące i wspierające - a my się juz znamy i często rozmawiamy :)

[Tola_Lola]

Witam się Ponuro za oknem to i samopoczucie ponure.
Natuś a Twój lekarz pracuje w szpitalu? Może miał dyżur?

[Natuś-77]

Jest, odpisał, jutro rano
Boższ....to niech sie już nic nie zdarzy. Bo jeszcze usłyszę, że już pęcherzyk gotowy do pęknięcia i tez nie można.... pochlastam się wtedy

---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:22 ----------

Napisane przez Tola_Lola

Witam się Ponuro za oknem to i samopoczucie ponure.
Natuś a Twój lekarz pracuje w szpitalu? Może miał dyżur?

Tak, przeniósł się z ekipą z Brochowa do Strzelina i wiem, że miał dyżur w pon do wt. do 7 rano. I teraz chyba ma dziś i jutro.
Dlatego tak się go trzymałam, bo jak miałam w lutym ub.r miałam usuwanego polipa to chodzili wokół mnie na paluszkach w szpitalu. wszystkie laski pytały skąd go znam
A dowiedziałam się, że w Invi. np. HSG 600 zł, +380 narkoza, plus pakiet badań, które pewnie ok 250 zł wychodzą więc się tylko pociąć

[Lucy31]

No to elegancko
Pewnie schodził teraz z dyżuru czy coś )

[Tola_Lola]

Ja nigdy nie miałam laparo więc nie wiem jak to jest. Dobrze, że odpisał

[Natuś-77]

Napisane przez Lucy31

No to elegancko
Pewnie schodził teraz z dyżuru czy coś )

teraz już tylko wzdycham, bo żołądek mam jak przed egzaminem jakimś, tak się skurczył skurczybyk, że muszę zadziałać chyba z ćwiczeniami z Jogi na oddychanie bo inaczej stracę przytomność.
Taki dureń babski ze mnie.
I tak myślę, po co tak się denerwować? ale nie potrafię inaczej

[Lucy31]

Napisane przez Natuś-77

teraz już tylko wzdycham, bo żołądek mam jak przed egzaminem jakimś, tak się skurczył skurczybyk, że muszę zadziałać chyba z ćwiczeniami z Jogi na oddychanie bo inaczej stracę przytomność.
Taki dureń babski ze mnie.
I tak myślę, po co tak się denerwować? ale nie potrafię inaczej

Nie denerwuj się, z tego co zrozumiałam, to będziesz miała głupiego jasia? No skoro tak to tym bardziej nie ma co To będzie odlot
A pomyśl sobie, że już jutro być może otrzymasz odpowiedź i rozwiązanie zagadki. No a przynajmniej będziesz wiedziała więcej i odhaczysz sobie ten punkt na liście

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Mam jakiś taki dziwny śluz Nie ma krwi, to nie. Ale nie jest mleczny jak zawsze w drugiej fazie tylko jakiś taki brudny, nie wiem jak to nazwać. Rano jak wkładałam termometr w pół śnie, to nie chciał wejść Jakoś tam w końcu wlazł, a potem pobolewało podbrzusze.
Tak sobie myślę i trochę mi się nerwy od Natki udzielają, że ja tu się stawię tego 5go, a oni mi walną usg a tam jaka torbiel czy ki gwint i gó..wyjdzie z tego laparo

Rozmawiałam wczoraj z ginem co mnie zapisywał, to mówił, że mam miec aktualne usg.Ale i tak mi zrobią swoje nowe. No mam usg, ale kurde z 9 stycznia, czyli sprzed owulki, po której mogło cos urosnąć..

[Natuś-77]

Lucy, jeszcze nie wiem, czy jaś będzie. Podejrzewam, że jednak nie, że raczej nie zostanę z noclegiem, ale kto wiem, muszę być na każdą opcję przygotowana

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

Ja to proponuję jednak się przejść przed @, żeby zobaczyć czy:
a. nie ma żadnej torbieli
b. nie ma żadnego zapalenia
Wiem, że kasowo to znowu w plecy, ale lepiej nie tracić terminu.
Może nawet wymaz zrobić..

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

No i Lucyś tak sobie myślę, że na tych twoich ściankach coś tam jednak musi być, pamiętam że miałas w owu plamienia i ten krwotok jednorazowy, i po kilku dniach bzykanek właśnie jakieś ściśnięcie/bolesność.
To tak wygląda, jakby właśnie jakieś małe polipy albo inny czort siedziały.
Niech oni cię tam od podszewki obejrzą.

A jak gin zasadza ci rakietkę od USG to boli?

[201701300931]

Dziwne z tym USG. Ja nie potrzebowałam.

Ciężko mi wstać. Przez pobudkę na Luteinę jestem niewyspana, bo jak się obudzę to potem zasnąć nie mogę

Dzisiaj w planach ogarnianie mieszkania. Już mi się nie chce...

[Natuś-77]

Danuś, a ty masz zwolnienie z kliniki czy od ginki?
Wiesz mnie cały czas męczy to, że gdybym miała z klinika to cała firma by sie dowiedziała, że to IVF.

[Lucy31]

No u mnie wymagają trzech rzeczy: usg, cytologia i szczepienia.Takie wymogi tego szpitala.
W pipce mi będą grzebać dzień przed i robić badania, więc raczej nie planuję się wybierać do gina. Bo właśnie on będzie mnie w dniu przyjmowania badał. Ma dyżur codziennie do 16, mam być na 8 rano

Natuś, nawet nie wiesz jak bym chciała żeby to był jakis polip, którego ciach raz raz i nie ma hehehe
Normalnie jak zasadza to nie, luz bluz. Ale ten nowy chciał sprawdzić dokładniej i zaczał gmerac ostro, zasadził pod kątem (on to nazywa że dotyka w okolice zatoki Douglasa) i wtedy ajć ból podobny do tego z HSG. On twierdzi, że są dwie opcje, no albo cos tam siedzi, albo taka budowa. Jak by nie było, trza sprawdzić.

P.S. Podrasowałam pierwszy post, zgodnie z prośbą

[201701300931]

Od ginki. Z kliniki miałam po transferze, ale to był okres świąteczny, mało kto w pracy i zwolnienie widziała tylko jedna koleżanka, która wie o moim problemie.

[Lucy31]

U mnie w pracy sprawami kadrowymi zajmuje się taka dziewczyna w moim wieku. Fajna Ale, z każdym żyje na stopie luźnej, z każdym jest na Ty i już ja widzę jak śpiewa, żem przyniosła zwolnienie z ginekologii. Uwielbiam te plotki i krążące wersje

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Jakby która chciała, żeby jej dopisać coś w pierwszym poście, to walcie śmiało

[Natuś-77]

Lucy, to ja żem mundra?? mój J to oczywiście by z ironią dodał: moja Alfa i Omega
Podoba mi się ta pierwsza stronka

A co do zwolnienia, to ja właśnie tych plotasów się obawiam. Kadrową mam super, kobietę los nie obdarzył ani szczęściem ani urodą, ale za to sercem tak. I podejrzewam, że będę musiała jej przekazywać zwolnienie jakby co to w kopercie zaklejonej oczywiście.

Mąż mi właśnie powiedział, że na osiedlu u nas babka żłobek domowy prowadziła i jakiś maluch jej zszedł Jakiś szok...Podejrzewają śmierć łóżeczkową i będą maluszka..kroić

[czarna_mala]

Napisane przez Natuś-77

Mąż mi właśnie powiedział, że na osiedlu u nas babka żłobek domowy prowadziła i jakiś maluch jej zszedł Jakiś szok...Podejrzewają śmierć łóżeczkową i będą maluszka..kroić

Nie mów mi nawet

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Natuś-77]

A to dziś wyczytałam:
za wp.pl "

W pierwszej piątce najczęściej nadawanych w Polsce imion dla dziewczynek i chłopców w 2014 r., nie odnotowano większych zmian. Nadal najwięcej jest dziewczynek o imieniu, kolejno: Lena, Zuzanna, Julia, Maja i Zofia. Wśród chłopców dominują takie imiona, jak: Jakub, Kacper, Antoni, Filip i Jan.
Analiza imion z poszczególnych województw pokrywa się ze statystyką ogólnopolską. Imię Lena w 2014 r. najczęściej wybierali rodzice z województw: kujawsko-pomorskiego, lubuskiego, łódzkiego, mazowieckiego, opolskiego, podkarpackiego, śląskiego, świętokrzyskiego, warmińsko-mazurskiego i wielkopolskiego (według miejsca rejestracji urodzenia). Imię Zuzanna było zaś najpopularniejszym imieniem nadawanym w ubiegłym roku na terenie województw: lubelskiego, małopolskiego i pomorskiego. Natomiast na Dolnym Śląsku i w Zachodniopomorskiem rodzice swoim córkom najczęściej nadawali imię Hanna. W przypadku imion dla chłopców Jakub - to najczęściej nadawane imię w 2014 r. w większości województw, z wyjątkiem mazowieckiego, gdzie zarejestrowano najwięcej Janów.

Wśród imion najrzadziej nadawanych w ubiegłym roku występują imiona staropolskie, jak Bogusława, Mirosława, Lubomir, czy Jurand.

Zestawienie imion zostało opracowane przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych na podstawie bazy PESEL, według stanu na 17 stycznia 2015 r."

[Lucy31]

Napisane przez Natuś-77

Lucy, to ja żem mundra?? mój J to oczywiście by z ironią dodał: moja Alfa i Omega
Podoba mi się ta pierwsza stronka

A co do zwolnienia, to ja właśnie tych plotasów się obawiam. Kadrową mam super, kobietę los nie obdarzył ani szczęściem ani urodą, ale za to sercem tak. I podejrzewam, że będę musiała jej przekazywać zwolnienie jakby co to w kopercie zaklejonej oczywiście.

Mąż mi właśnie powiedział, że na osiedlu u nas babka żłobek domowy prowadziła i jakiś maluch jej zszedł Jakiś szok...Podejrzewają śmierć łóżeczkową i będą maluszka..kroić

No a nie mundra? Przy takim przygłupie jak ja, przy tym co ja nie raz walne, to Natuś kochana, no nie porównujmy

Eh straszne są takie historie.. Dziecko mojej sąsiadki tez zmarło we śnie. Zdążyli wrócić z porodówki, chyba z 2 tygodnie się nią nacieszyli.. Planowali dopiero pierwszy spacerek i bach, zmarło we śnie ;(

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Napisane przez Natuś-77

A to dziś wyczytałam:
za wp.pl "

W pierwszej piątce najczęściej nadawanych w Polsce imion dla dziewczynek i chłopców w 2014 r., nie odnotowano większych zmian. Nadal najwięcej jest dziewczynek o imieniu, kolejno: Lena, Zuzanna, Julia, Maja i Zofia. Wśród chłopców dominują takie imiona, jak: Jakub, Kacper, Antoni, Filip i Jan.
Analiza imion z poszczególnych województw pokrywa się ze statystyką ogólnopolską. Imię Lena w 2014 r. najczęściej wybierali rodzice z województw: kujawsko-pomorskiego, lubuskiego, łódzkiego, mazowieckiego, opolskiego, podkarpackiego, śląskiego, świętokrzyskiego, warmińsko-mazurskiego i wielkopolskiego (według miejsca rejestracji urodzenia). Imię Zuzanna było zaś najpopularniejszym imieniem nadawanym w ubiegłym roku na terenie województw: lubelskiego, małopolskiego i pomorskiego. Natomiast na Dolnym Śląsku i w Zachodniopomorskiem rodzice swoim córkom najczęściej nadawali imię Hanna. W przypadku imion dla chłopców Jakub - to najczęściej nadawane imię w 2014 r. w większości województw, z wyjątkiem mazowieckiego, gdzie zarejestrowano najwięcej Janów.

Wśród imion najrzadziej nadawanych w ubiegłym roku występują imiona staropolskie, jak Bogusława, Mirosława, Lubomir, czy Jurand.

Zestawienie imion zostało opracowane przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych na podstawie bazy PESEL, według stanu na 17 stycznia 2015 r."

Jeszcze mi daleko do imion No, chyba ze sobie kupię rybki i będę im nadawać imiona

[201701300931]

My już imiona od dawna wybrane

[czarna_mala]

My dla laski mamy, dla chłopaka będzie problem

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Natuś-77]

Napisane przez Danaeee84

My już imiona od dawna wybrane

No to chwal się, bo w klubie nie pisałaś

[201701300931]

Magdalena lub Szymon

[Natuś-77]

Napisane przez Danaeee84

Magdalena lub Szymon

no i też fajnie

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

W takich momentach to boję się, że któraś napisze: Cyryl albo Klementyna i nie będę wiedziała, jak zareagować

[201701300931]

Ja bym się nie obraziła za krytykę. Wiadomo, że nie każdemu się te same imiona podobają i jest to normalne.

[Tola_Lola]

Napisane przez Natuś-77

Lucy, to ja żem mundra?? mój J to oczywiście by z ironią dodał: moja Alfa i Omega
Podoba mi się ta pierwsza stronka

A co do zwolnienia, to ja właśnie tych plotasów się obawiam. Kadrową mam super, kobietę los nie obdarzył ani szczęściem ani urodą, ale za to sercem tak. I podejrzewam, że będę musiała jej przekazywać zwolnienie jakby co to w kopercie zaklejonej oczywiście.

Mąż mi właśnie powiedział, że na osiedlu u nas babka żłobek domowy prowadziła i jakiś maluch jej zszedł Jakiś szok...Podejrzewają śmierć łóżeczkową i będą maluszka..kroić

Czytałam właśnie o tym we Wrocławskiej. Masakra i bardzo współczuję tym dziewczynom, które się opiekowały tym dzieckiem.
Ja też zanosiłam zwolnienie, a że musiałam dac sekretarce - pepli to wszyscy juz wiedzą, więc mam w niosąc kolejne

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

Napisane przez Natuś-77

A to dziś wyczytałam:
za wp.pl "

W pierwszej piątce najczęściej nadawanych w Polsce imion dla dziewczynek i chłopców w 2014 r., nie odnotowano większych zmian. Nadal najwięcej jest dziewczynek o imieniu, kolejno: Lena, Zuzanna, Julia, Maja i Zofia. Wśród chłopców dominują takie imiona, jak: Jakub, Kacper, Antoni, Filip i Jan.
Analiza imion z poszczególnych województw pokrywa się ze statystyką ogólnopolską. Imię Lena w 2014 r. najczęściej wybierali rodzice z województw: kujawsko-pomorskiego, lubuskiego, łódzkiego, mazowieckiego, opolskiego, podkarpackiego, śląskiego, świętokrzyskiego, warmińsko-mazurskiego i wielkopolskiego (według miejsca rejestracji urodzenia). Imię Zuzanna było zaś najpopularniejszym imieniem nadawanym w ubiegłym roku na terenie województw: lubelskiego, małopolskiego i pomorskiego. Natomiast na Dolnym Śląsku i w Zachodniopomorskiem rodzice swoim córkom najczęściej nadawali imię Hanna. W przypadku imion dla chłopców Jakub - to najczęściej nadawane imię w 2014 r. w większości województw, z wyjątkiem mazowieckiego, gdzie zarejestrowano najwięcej Janów.

Wśród imion najrzadziej nadawanych w ubiegłym roku występują imiona staropolskie, jak Bogusława, Mirosława, Lubomir, czy Jurand.

Zestawienie imion zostało opracowane przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych na podstawie bazy PESEL, według stanu na 17 stycznia 2015 r."

Haha czytałam to tez przed chwilą. Mnie się Hania i Pola podoba.

[czarna_mala]

U mnie będzie Hancysko

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Tola_Lola]

Napisane przez Danaeee84

Magdalena lub Szymon

Mam chrzesniaka Szymona - uparty i zawzięty, że szok. Do tego skorpion. A Magdalena zawsze miała na imie miała każda przyjaciółka. Fajne i przebojowe babki

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Napisane przez Natuś-77

no i też fajnie

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

W takich momentach to boję się, że któraś napisze: Cyryl albo Klementyna i nie będę wiedziała, jak zareagować

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Napisane przez czarna_mala

U mnie będzie Hancysko

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[201701300931]

Napisane przez Tola_Lola

Mam chrzesniaka Szymona - uparty i zawzięty, że szok. Do tego skorpion. A Magdalena zawsze miała na imie miała każda przyjaciółka. Fajne i przebojowe babki

Mój dzieciak to będzie panienka Jak mój tata i mąż. Jak mi się poród przesunie to nawet tego samego dnia się urodzi i będzie potrójne świętowanie.

Mojej mamie to najgorzej imię powiedzieć, bo od razu kojarzy jej się z jej dzieciakami (jest nauczycielką) i Magdę mi przeklina, bo miała jedną taką małą bestię

[Lucy31]

Napisane przez Natuś-77

W takich momentach to boję się, że któraś napisze: Cyryl albo Klementyna i nie będę wiedziała, jak zareagować

Niestety, ja do połowy imion też mam skrzywienie. Ja nie wiem jak ja wybiorę kiedyś No ale póki co, ten problem mam na długo z głowy

Hania u mnie nie przejdzie, bo mam sąsiadkę Hankę co pali jak smok i klnie jak szewc

[Tola_Lola]

Napisane przez Danaeee84

Mój dzieciak to będzie panienka Jak mój tata i mąż. Jak mi się poród przesunie to nawet tego samego dnia się urodzi i będzie potrójne świętowanie.

Mojej mamie to najgorzej imię powiedzieć, bo od razu kojarzy jej się z jej dzieciakami (jest nauczycielką) i Magdę mi przeklina, bo miała jedną taką małą bestię

Piozdrów mamę! Znam ten "ból". Moje dziecko NIGDY nie będzie miało na imię Antek, Mateusz i Marysia. Nie ma mowy!!! i Emilka.

[201701300931]

Napisane przez Lucy31

Niestety, ja do połowy imion też mam skrzywienie. Ja nie wiem jak ja wybiorę kiedyś No ale póki co, ten problem mam na długo z głowy

Hania u mnie nie przejdzie, bo mam sąsiadkę Hankę co pali jak smok i klnie jak szewc

Lepiej nad tym myśl kochana, bo 2015 to będzie rok nas wszystkich i na pewno się uda

[Natuś-77]

Napisane przez Tola_Lola

Piozdrów mamę! Znam ten "ból". Moje dziecko NIGDY nie będzie miało na imię Antek, Mateusz i Marysia. Nie ma mowy!!! i Emilka.

hehehehhe Tola, twoja mama też nauczycielka??

teksty mojej mamy: Krzysiu? mhm..taki osikany był, Oskar..taki osmarkany, pamiętasz? a wczoraj np. z nią gadam a tu tekst: wiesz taki Lesiu z rybimi oczami