Mam tę moc, mam tę moc. (Pogromcy tłuszczu)

[OkoPani]

noo dziś pogoda jak marzenie wiec i spacer i bieg w planach, ćwiczenia za jakas godzinke półtorej bo jestem ledwo po sniadaniu


na sniadanie była bula z szynka i jajem
2sniadanie koktajl truskawkowy
obiad ryz ze szpinakiem, pieczarkami, cebula
kolacja serek homo albo bieluch

[justAdream1o0]

Miałam ćwiczyć dzisiaj skalpel Chodakowskiej, ale po 10 minutach stwierdziłam, że nie dam rady, że to i tak nic nie da itd. podziwiam Was ze macie w sobie tyle zaparcia i tak dążycie do celu, ja w ogóle tak nie potrafie ;/

[paulinika]

Napisane przez justAdream1o0

Miałam ćwiczyć dzisiaj skalpel Chodakowskiej, ale po 10 minutach stwierdziłam, że nie dam rady, że to i tak nic nie da itd. podziwiam Was ze macie w sobie tyle zaparcia i tak dążycie do celu, ja w ogóle tak nie potrafie ;/

Pierwszy raz cwiczylas=

[justAdream1o0]

ostatnio ćwiczyłam jakieś 3 miesiące temu i tylko cztery tygodnie

[andzia0795]

HEJ Ja na szczęście miałam siłę żeby wziąć się za siebie 3 miesiące 10 kg uhuh jestem z siebie dumna ...ale --- Mam mały problem z odżywianiem .. sęk w tym, że nie wiem czy jem wystarczająco ... Mam 170 cm ... 64 kg ... ćwiczę 3-4 x w tygodniu .Teraz chcę popracować nad utrzymaniem wagi, a może jeszcze i zrzuceniu z 5 kg .. Moja dieta przez 3 miesiące mniej więcej wygląda tak :
I - dwie kromki chleba razowego + twaróg naturalny + pomidor lub jajecznica z 2 jajek z kromką chleba ... ewentualnie do tego jeszcze jakąś sałatkę lub jogurt naturalny 250 ml
II jablko albo banan . Jak jestem glodna jem banana z jogurtem nat. ewentulanie kanapke .
III najczęsciej too : 3 ziemniak, pol piersi z kurczaka i marchewka ... wszystko robione na parze
IV - znowu jakiś owoc
V 2 gotowane jajka z kromka chleba lub 2 kanapki lub jakaś saltalka z kurczakiem

Oczywiście nie jem tego codziennie, ale jak nie mam czasu zbytnio na gotowanie to właśnie tak wygląda mój dzień . Jak myslicie czy to dobre odżywianie , czy powinnam raczej zwiększyć ilość kalorii ? Dzięki za pomoc WALCZĘ DALEJ

[paulinika]

Napisane przez justAdream1o0

ostatnio ćwiczyłam jakieś 3 miesiące temu i tylko cztery tygodnie

Na poczatek bym Ci polecila 15 min cardio z Mel B. Ona naprawde jest bardziej motywujaca. Mnie niestety Ewa nie przekonuje glosem, czasami zarzuce sobie turbo spalanie ale moze raz na miesiac.

[mooonik]

OkoPani co tak malutko warzyw?

Justadream słuchaj Pau - MelB na początek jest super

Andzia sam owoc to nie posiłek, nie widzę w ogóle tłuszczy u Ciebie, warzyw za mało, węglowodanów złożonych poza chlebem też brak.

TheUnlike uczelnia ahh kiedy to było Co studiujesz?

[OkoPani]

moonik, bo dziś u mnie resztki, jutro teskacz z rana przyjezdza z dostawa


Justadream, jeśli nie dajesz rady na początku z ćwiczeniami to jak dziewczyny radza, cardio to jest dobry pomysl na rozruszanie kondycji a czy to będzie jakiś zestaw cwiczen cardio, rowerek, szybkie spacery czy bieg to już wg mnie bez roznicy


ja się melduje po 8minutowkach, zaraz drugie sniadanie moje i malucha a później wychodzimy na spacer korzystać ze slonka

[mooonik]

Aaa no to chyba, że tak To spoko My dziś wieczorem do biedronki skoczymy, widziałyście tę nową ofertę 'wiem co jem' ? Mam nadzieję, ze jeszcze się coś uchowa

[201605161428]

Moonik: arabistyke

[OkoPani]

znowu jakies errory tu :/


bylam se biegac, trasa ta sama, odrobine mniej było marszu, ale na początku myslalam ze nie dam rady bo czułam jak mi moje wiszące dupsko urywa później zapomniałam o tym


nie wiem jak z czasem bo oczywiście nie obylo się bez przygod. nie wzielam ani telefonu ani kluczy a domofon się zepsul, wiec spocona jak mysz poszlam do alkoholi 24 obok i poprosiłam miłego pana o pożyczenie telefonu, jak już się dodzwonilam do Tzta to oczywiście ktoś wchodzil na klatke wiec się wslizgnelam


jutro chyba zrobie przerwę od biegania, za to w sobote rusze rano bo Tz w domu i wygodniej będzie biegac. już dziś było mnóstwo ludzi a jutro jeszcze piątunio wiec nie będzie mowy o "bieganiu"... w ogole się zastanawiam, czy nie zacząć wstawac tak, żeby zdazyc zanim Tzt do pracy się wybierze, zaoszczedze czas, dzień szybciej zaczne (i będę padac o 20 )

[paulinika]

Witam wieczorowo. Ja treningi zaliczyłam, woda, dieta na plus. Niestety miałam po obiedzie taki spadek cukru że musiałam zjeść kostkę czekolady by cukier poszedł do góry. Nic innego nie miałam. A tak poza tym jutro jedziemy na weekend, mam nadzieje że pogoda dopisze i pójdziemy na plaże. Szkoda że w sobote mam obiad u teściów...

[201605161428]

Wlasnie stargalam sie na wieczorne cwiczenia. Sasiedzi beda mnie nienawidzic, spadla mi 3kg hantelka :p

[Lenik35]

Dzień dobry ranne ptaszki
Witam się znad cappuccino
Zdjełam gips, tzn sama go sobie ściągnęłam (był przecięty przez lekarza po całej długości, poprosiłam go to w dniu zakładania, zeby było lepiej dla mojej psychiki no wiec się uwolnilam, wprawdzie oficjalnie bedzie go ściągał we wtorek, ale wtedy założę na ta chwile. Ciiii. Choć powiem Wam, że spodziewałam sie ze wyjme i bedzie git, a tu sporo pracy przedemna zeby zaczęła sie zginąć i prawidłowo funkcjonować;;(, wiec konie i pole dance pewnie jeszcze jakiś czas w odstawce;(.
Co dziś dobrego jecie, bo ja nie mam weny, wczoraj kupiłam sobie surowce z białej kapusty z czymś tam, niestety takiego gotowca, co sie potem działo, nie chcecie wiedzieć, dobrze, ze mam trzy toalety w domu
Miłego dnia

[paulinika]

Ja dopiero kawe pije wiec jeszcz nie wiem co bedzie

[OkoPani]

ja jestem po preclu - polowa z miodem, polowa z m orzechowym i konfitura sliwkowa.
2 sniadanie-truskawki x jog nat
obiad - tu mam wątpliwości, czy dojeść reszte bigosu czy zrobić sobie cos innego...
kolacja - serek homo


do tego 8min, 3ci dzień 30days squat challenge, spacer ok 2h.

[mooonik]

Napisane przez TheUnlike

Moonik: arabistyke

ooo, tak egzotycznie

U mnie na obiad dziś pieczona ryba z sałatą i kaszą
Teraz zjadłyśmy owsiankę z bananem i orzechami, później grahamka z czymś po południu serek homo i na kolację chyba jaja dziś.

[201605161428]

Ja dopiero wstaje.
Lenik: uwazaj z tym gipsem. Moj wujek tak sobie madrze sciagnal przed czasem i przy pierwszej okazji ponownie mu trzasnela. Ja po skreconej kostce przez 7 tygodni mialam zakaz sportow, a ty chcesz do pole dance szybko wracac :p

[Lenik35]

Napisane przez TheUnlike

Ja dopiero wstaje.
Lenik: uwazaj z tym gipsem. Moj wujek tak sobie madrze sciagnal przed czasem i przy pierwszej okazji ponownie mu trzasnela. Ja po skreconej kostce przez 7 tygodni mialam zakaz sportow, a ty chcesz do pole dance szybko wracac :p

Będę uważać, dziękuje 7 tygodni masakra, więcej niż w gipsie, mogę pójść na daleko idący kompromis i dam sobie jakies trzy, wracam do wszystkiego po majowce, będę miała dla siebie jeszcze jakies 7 tygodni,a potem trzeba brać się do pracy,
Dziś za mną:
40 x squat
25 min orbitreka - 9,5 km ( coś mi się wydaje niemożliwe taki dystans w takim czasie, no, ale tak wskazuje licznik, wiec tego sie trzymam
30 x ćwiczenia na pupę - nogami, po 15 na każda
Do tego wyczyścilam kostkę wokół domu, ogrodzenie od frontu i okna karcherem

[201605161428]

2 tygodnie w gipsie, ale potem mialam po prostu zakaz sportow. Praktycznie 6 tygodni chodzilam o kuli, a potem jedzcze rehabilitacja.
Moim zdaniem sprawna noga stoi jednak o wiele wyzej niz cwiczenia :p Szczegolnie widze to po mojej mamie, ktora od lat meczy sie z takimi niedoleczonymi kontuzjami. A sport nie zajac, nigdzie ci nie ucieknie Ja przytylam ledwie kilogram przez te 7 tygodni, a malo ci sie ruszala.

[paulinika]

Dziewczynki, opuszczam Was na weekend. Jadę podładować baterie psychiczne! Bedę w niedziele!

[OkoPani]

helol, ja tylko na moment


wczoraj nie udało się z ćwiczeniami, dzieciaczek mój miał zly dzien. ale dziś jestem już po biegu - 35 minut. uwielbiam rano biegac

[mooonik]

Hej
My wczoraj na zakupach bylismy, ale głównie mężowi i córce ja tylko jedną koszulkę wzięłam sobie.
Dziś piorę kurtki zimowe i chowam do szafy,koniec z zimą :P:
Pau odpoczywaj !

Dziewczyny miłego weekendu, korzystajcie z pięknej pogody !

[paulinika]

Ja już wróciłam

[201605161428]

Umieram. Zrobilam 10km spacer, a tu jeszcze hantlami trzeba porzucac.

[Lenik35]

Dzień dobry poniedziałkowo
Za oknem deszcz w ręku cappuccino
Jutro oficjalnie zdejmą mi gips, choć nieoficjalnie to wiecie
Weekend porażka w sensie mojej figury, wyjechalysmy z małą na mały rekonesans miejsca, którego kampanie marketingowa i sprzedażową muszę przygotować, wiec trzeba było sprawdzić co mam sprzedawać i skończyło sie tak, ze w sobotę prawie nic nie zjadłam poza szarlotką na śniadanie, ale za to wypiłam więcej trochę 3 kieliszki wina, a za to w niedziele zjadłam za dużo. Szkoda gadać.
W ogóle chyba przestanę ćwiczyć na tym orbitreku bo wydaje mi sie, ze z każdym dniem jestem większa, ze puchne, czy to możliwe? Te dni tak szybko uciekają, a ja żadnej poprawy nie widzę.
Miłego dnia

[201605161428]

A to calkiem mozliwe, ze puchniesz, ale nie od orbitreka, tylko takiego systemu odzywiania. Rozwalasz sobie metabolizm i zoladek, wiec jak jesz wiecej sobie nie radzi i daje efekt puchniecia.

[paulinika]

Zgadzam sie z TheUnlike niestety rozwalasz sobie metabolizm.

Ja dzisiaj powrcam do treningow po trzech dniach odpoczynku. Trzeba spalic nadmiar alkoholu z piatku

[Lenik35]

Ok, ale wrażenie puchniecie miałam do piątku, taka akcja weekendowa to wypadek, pierwszy raz mi sie zdarzył i mam nadzieje, ze ostatni, wiec nie łaczylabym tego. Do piątku włącznie, grzecznie jadłam co 3h i właśnie ostatni tydzień dał mi takie wrażenie. No nic ten tydzień poćwiczyć jeszcze i zobaczę jak sie będę czuła, a poza tym od dziś chce podjąć to 14 dniowe wyzwanie co myślicie
http://www.motywacjanonstop.pl/2015/...tluszczyk.html

[OkoPani]

heloł


Lenik, jeśli te ćwiczenia nie angazuja chorej nogi to czemu nie stronka fajna, zapisuje w ulubionych


ja w weekend tez diety trzymałam się cienko, ale nie było az tak zle żeby nad tym ubolewać w sobote rano bylam biegac, ćwiczenia w sobote i niedziele odpuscilam bo byliśmy non stop poza domem praktycznie, sporo spacerow dziś już zaliczyłam rano 35min joggingu. chciałabym pocwiczyc ale dziś idziemy na szczepienia z malym, wiec może się to skonczyc albo całodziennym cierpieniem albo spaniem - w tym wypadku pocwicze


spacer 2 godzinny tez musze odpuscic, ale na jakiś krotki jeszcze przed lekarzem się wybiorę


co dziś jecie fajnego?