Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

[Limonka1987]

Smarrita- łączenie pracy i opieki nad dzieckiem idzie nam lepiej niż myślałam. Z pracy wracam o 17.30, mąż ok. godzinę później. Dopóki Milka nie pójdzie spać, 100% uwagi poświęcamy jej. Ok. 19.30-20.00 mąż idzie uśpić Emilkę, a ja zabieram się za jakiś szybki obiad (chociaż czasem gotujemy na dwa dni lub dostajemy coś od rodziców). Później dzielimy się pobieżnym sprzątaniem, prasowaniem i robieniem czegoś do zjedzenia do pracy na następny dzień.
W weekend gruntownie ogarniamy mieszkanie.
Nie taki diabeł straszny
Ja wciąż się zastanawiam czy kupić fotelik czy jeszcze na to za wcześnie.

Alwa- gratulacje dla Kubusia za picie z kubka
Też muszę podjąć próby!

Gratulacje dla przyszłych panien młodych! Na pewno zdążycie wszystko zorganizować, a dzień Waszego ślubu będzie niezapomniany

Lucynka- my mamy BabyDream z Rossmana.

Jeśli coś ważnego przeoczyłam to przepraszam

[monkaa321]

Margo gratuluje w pelni przespanej nocki

Kropkaa tez bym sobie chciala dzidzie wczesniej obejrzec a u was nie szacuja wagi przed porodem? Bo pod koniec to ja co tydz mialam usg

Koziemleko gratuluje wesela

Stefan wiem jak ciezko jest sie wyszykowac z weselem i dzieckiem bo sama w zeszle wakacje mialam wesele gdy synek mial 4 miesiace wszystko na ostatnia chwile mielismy lacznie z ksiedzem ktory nam zbyt glowy nie suszyl o to ze sie spoznilismy z zapowiedziami
Z jakiej czesci lubelskiego jestes? Bo bede w tej okolicy

[koziemleko]

Napisane przez Smarrita

Nie wiem, mojemu Tż zawsze dawały mierzyc koszule. Zawsze uśmiech szczelił do sprzedawczyni i odpakowywała. A potem bidulka zazwyczaj musiała pakowac bo krótkie rękawy były. Wszystkei kastore, wólczanki i inne za krótkie

Nie wiem czy to pocieszenie, ale my menu i kwiatki na tydzień przed ślubem ustalaliśmy/zamawialiśmy

Nigdy na to nie wpadłam, żeby poprosić o rozpakowanie tych koszul

Może jednak ze wszystkim się wyrobimy przed ślubem My robimy skromnie więc nie ma jakiejś wielkiej spiny

Napisane przez monkaa321

Koziemleko gratuluje wesela

Stefan wiem jak ciezko jest sie wyszykowac z weselem i dzieckiem bo sama w zeszle wakacje mialam wesele gdy synek mial 4 miesiace wszystko na ostatnia chwile mielismy lacznie z ksiedzem ktory nam zbyt glowy nie suszyl o to ze sie spoznilismy z zapowiedziami
Z jakiej czesci lubelskiego jestes? Bo bede w tej okolicy

dzięki monka

Jeny wy niedługo będziecie mieć rocznicę już

[elunka88]

Napisane przez koziemleko

Nigdy na to nie wpadłam, żeby poprosić o rozpakowanie tych koszul

Jesteś najepsza

[monkaa321]

Alwa brawo za picie z doidy

Koziemleko no sama uwierzyc nie moge ze to juz rok
Mowisz ze mature bedziesz pisac?

Side cudownie napisalas czasu na pewno mam wiecej niz ty a przeciez uziemiona jestem podczas snu synka na tel wiec moge po forum buszowac bo tylko to mi sie wczytuje na tym zdechlym internecie

Padam na ryj ze zmeczenia. Dobranoc

[Kropkaa]

Napisane przez monkaa321

Margo gratuluje w pelni przespanej nocki

Kropkaa tez bym sobie chciala dzidzie wczesniej obejrzec a u was nie szacuja wagi przed porodem? Bo pod koniec to ja co tydz mialam usg

Koziemleko gratuluje wesela

Stefan wiem jak ciezko jest sie wyszykowac z weselem i dzieckiem bo sama w zeszle wakacje mialam wesele gdy synek mial 4 miesiace wszystko na ostatnia chwile mielismy lacznie z ksiedzem ktory nam zbyt glowy nie suszyl o to ze sie spoznilismy z zapowiedziami
Z jakiej czesci lubelskiego jestes? Bo bede w tej okolicy

Zgadzam się z Tobąoj tutaj opieka przedporodowa jest inna niż w Polsce.

Koziemleko gratuluję

[koziemleko]

Napisane przez elunka88

Jesteś najepsza

W sumie to tż powinien no nie?

Napisane przez monkaa321

Koziemleko no sama uwierzyc nie moge ze to juz rok
Mowisz ze mature bedziesz pisac?

Muszę machnąć sobie jeszcze angielski
docelowo chcę mieć kwalifikacje do nauki tego języka

[teQiba]

Koziemleko - angielski to myślę że z palcem w nosie zrobisz

Gratuluję ślubów i wesel, ale w sumie nie zazdroszczę przygotowań, bo dla mnie to było męczące, a nie przyjemne - cieszę się że mam to za sobą

[agnieszkaal]

Cześć dziewczyny dzisiaj w DDTVN było o fotelikach na rower wiem że kilka z was pytało o to i podobno można przewozić dzieci w nich od 18 mies.Można sobie obejrzeć powtórkę w internecie.

[elunka88]

O super, ze mowisz bo jestem akurat w temacie

[czbasia]

Napisane przez side85

Podobnie jak reszta elity poczułam się wywołana do tablicy bo czytam was co jakiś czas i nie jestem na bieżąco dzień do dnia. Na początku tego wątku było coś co dziś trudno jest odtworzyc: pierwsze usg, pierwsze nadzieje. Rodziło się między nami coś wyjątkowego bo wszystkie oczekiwałyśmy swoich wymarzonych pociech. Trudno jest porównać emocje odchowalni do tego co było na poczekalni tak samo jak trudno jest porównać nasz czas który mogliśmy poświęcić temu forum wtedy i teraz. Powstał klub który początkowo zasilily osoby najczęściej się udzielajace które tak mocno się ze sobą związały ze pomimo chęci przyjęcia w swoje grono nowych osób nie mogły sobie pozwolić na podzielenie się tym co już powiedziały z "nowymi". Wiec powstal nowy klub dwukrotnie większy poszerzony o osoby nam szczegolnie bliskie i znowu ten drugi klub doszedł do takiego punktu w którym nie ma mowy o mamusiach wklejajacych sobie zdjęcia swoich pociech ale o grupie kilkunastu przyjaciółek które spotykają się ze sobą wirtualnie i realnie, spędzają ze sobą weekendy i wakacje i jadą do siebie 300km na kawe. Tak się stało. Życie. Trudno byłoby teraz zasilic to grono innymi osobami nawet bardzo lubianych przez nas osób bo za dużo się mierzy nami stało bo to upublicznic.
Z czasem pojawiło się mnóstwo nowych mam a dzieci zabrały nam tyle czasu ze trzeba było gdzieś między domem a komputerem i praca wybrać czemu go poświęcić i tak monka która ma go więcej dalej mocno się udziela a ja np nie. To chyba Jest oczywiste.
Ciężko mi cokolwiek pisać bo wciąż jest tu grono bliskich mi starych forumowiczek jak choćby mara pola tygrysek czy smarita (i wiele innych) które nie są w klubie ale gdy zasmieje się z naszego brokula to od razu będą wspominać nadzwyczajna i jej szpinak czy przestawiajaca meble dla wikinga cayeneone bo razem tworzylysmy ten swój mały cudowny wtedy świat. Razem plakalysmy ze szczęścia i ze strachu gdy Mariola w pewien grudniowy wieczór rodziła marco...
trudno jest mi więc wbić się między nowe twarze które teraz tworzą ten wątek i tworzą swój mały świat i swój nowy klub bo juz nie mam tyle czasu ile miałam wtedy i musiałam wybrać klub albo wątek. Życzę wam dziewczyny abyście zgrały się w tak wspaniałą ekipę w jaka zgrałyśmy się My. Nie na się o co kłócić czy obrażać ani czuć gorszym ani lepszym. Nie mamy 5 lat. Tak po prostu wyszło. Nowy klub tez będzie niedługo pewnie bardzo elitarny!

A co u mnie? Piotrus jest cudownym malcem pełnym życia jak w brzuszku ale grzecznym. Ładnie je. Wróciłam do pracy i jestem bardzo szczesliwa bo chyba jestem lepsza mama gdy nie jesteśmy ze sobą 24/7. Piotrus zostaje z babciami.
Ściskam was ciepło!

Super, że się odezwałaś Piotruś widzę dalej żywe srebro..
Dziewczynki należace do klubów napiszcie (nawet raz na pół roku) co u Was i Waszych pociech.

Napisane przez baja_86

Melduje się w nowej części
Pewnie i tak mnie nie pamiętacie, ale chce powiedzieć tylko tyle, że czytam czasem co u was, na tyle na ile mi czas starcza, bo po powrocie do pracy jest go zdecydowanie mniej.
Cieszę się z sukcesów waszych dzieci Pozdrawiam serdecznie

JA pamiętam rodziłaś niewiele przede mną. Pamietam Was wszystkie jak już urodziłyście i jak Wam zazdrościłam i czekałam z obawami na swoją kolej

[mariolasl]

Smarrita, ja pracuje na caly etat + nadgodziny, ale mam prace zmianowa, ktora ostatno wyglada tak, ze mam 4 nocki po 12,5 godzin.
Spokojnie lacze prace i opieke nad dziecmi. Odbieram dzieci jedno ze szkoly, drugie od niani, gotuje codziennie obiady. Mamy duzo zajec dodatkowych, bo Marco ma fizjoterapie i hipoterapie. Antonio wymaga duzo pracy w domu, bo ma obciazenia wrodzone i genetyczne, wiele roznych problemow, np mala koordynacje reka - oko. Wiec oprocz zadan domowych, czytania i tego co ma zadane, codziennie okolo 1-1,5 godziny robimy inne jego cwiczenia itp. nie psrzatam i nie prasuje, bo to robi maz, ale piore, robie zakupy, zalatwiam wszelkie formalnosci, latam po wszelkich lekarzach na kontrole z jednym i z drugim. Nie mam pomocy zadnej, oprocz niani, ktora zajmuje sie Marco 2-3 razy w tygodniu.

Alwa gratulacje dla Kubusia za picie z kubka

Przyszlym pannom mlodym serdecnzie gratuluje

Side, pieknie to wszystko napisalas, az sie wzruszylam

Koziemleko trzymam kciuki za mature z angielskiego, poradzisz sobie

[czbasia]

Co do powrotu do pracy.. U nas bezboleśnie. Wróciłam w styczniu 2015 r. Monika zostaje z moimi rodzicami (emeryci) dziedkowie szczęśliwi Monia zachwycona, ja spokojna, że młoda ma dobra opiekę. No i mąż na zmiany pracuje to często z młodą zostaje.

[mariolasl]

Margo brawa dla Przemka
Zycze samych przespanych nocek

Co do powiększonych gruczolow piersiowych u malucha, to u dziewczynek zdarza sie dosyc czesto. Zazwyczaj zalecaja obserwacje, a badania hormonalne i usg na pewno beda pomocne, przynajmniej wyklucza pewne sprawy.
Jesli sie kp, to moga estrogeny matki przenikac.
Mozna sprobowac odstawic drob i jajka na kilka tygodni, jesli ich zrodlo w diecie dziecka nie lata po wlasnym ogrodku i nie jest hodowane eko, bop do pasz tez dodaja owe estrogeny i inne swinstwa.

Co do filtrów, to ja stosuję najwyższe filtry, chodzi mi też głównie o promieniowanie UVA. Unikam filtrów przenikających. Chialabym znalezc dobry tani filtr, bo zuzywamy ich mase, ale za mala kase ciezko jest cos porzadnego znalezc. Niestety. Albo maja filtry przenikajace, albo niestabilne, albo syf w skladzie.

Marco nie jest juz malutki, nie jest alergikiem, wiec uzywam takze filtrow niekoniecznie mineralnych. Ma ciemna karnacje i mimo smarowania, wyglada na opalonego nawet w zimie. Antonio ma jasna skore, ale taka, ktora szybko sie opala na brazowo. Mamusia niestety biala jak mleko, opala sie na czerwono
Mogę polecić z przetestowanych przez ostatnie 6 lat, moze komus sie przyda.
Nie-eko:
- aerozol i mleczko La Roche Pasay Anthelios Dermo Pediatrics 50+
- BIODERMA Photoderm Kid spf 50+ mleczko i spray
- mleczko Vichy Capital Solei Kids
- hipp spf 50
eko:
- Alphanova bebe spf 50
- John Masters Organics Natural Mineral Sunscreen SPF 30, glownie na buzie na wiosne dla dzieci i dla mnie

Z tego co pamietam, to wspomniany tutaj Linomag ma filtr niestabilny.

[koziemleko]

Napisane przez teQiba

Koziemleko - angielski to myślę że z palcem w nosie zrobisz

Gratuluję ślubów i wesel, ale w sumie nie zazdroszczę przygotowań, bo dla mnie to było męczące, a nie przyjemne - cieszę się że mam to za sobą

No właśnie niekoniecznie prosto mi będzie z angielskim, bo ja "niemiecka" jestem No, ale pouczę się i jak nie w tym to w przyszłym roku zdam maturę
Moje postanowienie to rozpocząć mgr i międzyczasie (czyli dwa lata) zrobić maturę. A potem zrobię coś jeszcze z angielskim

[natetitka]

Napisane przez mariolasl

Margo brawa dla Przemka
Zycze samych przespanych nocek

Co do powiększonych gruczolow piersiowych u malucha, to u dziewczynek zdarza sie dosyc czesto. Zazwyczaj zalecaja obserwacje, a badania hormonalne i usg na pewno beda pomocne, przynajmniej wyklucza pewne sprawy.
Jesli sie kp, to moga estrogeny matki przenikac.
Mozna sprobowac odstawic drob i jajka na kilka tygodni, jesli ich zrodlo w diecie dziecka nie lata po wlasnym ogrodku i nie jest hodowane eko, bop do pasz tez dodaja owe estrogeny i inne swinstwa.

Co do filtrów, to ja stosuję najwyższe filtry, chodzi mi też głównie o promieniowanie UVA. Unikam filtrów przenikających. Chialabym znalezc dobry tani filtr, bo zuzywamy ich mase, ale za mala kase ciezko jest cos porzadnego znalezc. Niestety. Albo maja filtry przenikajace, albo niestabilne, albo syf w skladzie.

Marco nie jest juz malutki, nie jest alergikiem, wiec uzywam takze filtrow niekoniecznie mineralnych. Ma ciemna karnacje i mimo smarowania, wyglada na opalonego nawet w zimie. Antonio ma jasna skore, ale taka, ktora szybko sie opala na brazowo. Mamusia niestety biala jak mleko, opala sie na czerwono
Mogę polecić z przetestowanych przez ostatnie 6 lat, moze komus sie przyda.
Nie-eko:
- aerozol i mleczko La Roche Pasay Anthelios Dermo Pediatrics 50+
- BIODERMA Photoderm Kid spf 50+ mleczko i spray
- mleczko Vichy Capital Solei Kids
- hipp spf 50
eko:
-Alphanova bebe spf 50
-John Masters Organics Natural Mineral Sunscreen SPF 30, glownie na buzie na wiosne dla dzieci i dla mnie

Z tego co pamietam, to wspomniany tutaj Linomag ma filtr niestabilny.

Dzięki za listę, zupełnie nie orientowałam się w kwestiach o których piszesz. Teraz zgłębię bardziej temat

[side85]

Napisane przez elunka88

Jesteś najepsza

zawsze to mówię

Napisane przez monkaa321

Side cudownie napisalas czasu na pewno mam wiecej niz ty a przeciez uziemiona jestem podczas snu synka na tel wiec moge po forum buszowac bo tylko to mi sie wczytuje na tym zdechlym internecie
:

a ja myślałam że Piotruś to anioł, tylko leżysz i pachniesz

Napisane przez teQiba

Gratuluję ślubów i wesel, ale w sumie nie zazdroszczę przygotowań, bo dla mnie to było męczące, a nie przyjemne - cieszę się że mam to za sobą

nigdy nie mów nigdy

Napisane przez czbasia

Super, że się odezwałaś Piotruś widzę dalej żywe srebro..
Dziewczynki należace do klubów napiszcie (nawet raz na pół roku) co u Was i Waszych pociech.

czbasia i ja pamiętam ciebie doskonale


i przestańcie się wzruszać bo pomyślę żeście w ciąży znowu

[czbasia]

A jak to u Was jest?. Gdzies czyt ze jak dziecko konczy rok to przychodzi ochota na kolejne bobo. Ja czasami niby mam ale jak sobie porod przypomne i nieprzespane noce to skutecznie wyciszam te glosy;-)

[side85]

Napisane przez czbasia

A jak to u Was jest?. Gdzies czyt ze jak dziecko konczy rok to przychodzi ochota na kolejne bobo. Ja czasami niby mam ale jak sobie porod przypomne i nieprzespane noce to skutecznie wyciszam te glosy;-)

Mnie jakoś nie przyszła. Nie mówię że nigdy ale na pewno nie w najbliższych dwóch latach. Jeśli wogóle to z konkretniejszą przerwą. Podoba mi się taka jak np u Bebe czyli ok 7 lat

[Ela87]

Napisane przez czbasia

A jak to u Was jest?. Gdzies czyt ze jak dziecko konczy rok to przychodzi ochota na kolejne bobo. Ja czasami niby mam ale jak sobie porod przypomne i nieprzespane noce to skutecznie wyciszam te glosy;-)

Nie wiem kto to pisał ja jestem dalej na nie

Mariola z nieba mi spadasz dzieki za te filtry juz zamowilam bioderme bo oczywiscie w stacjonarnych nie znalazlam zadnych bez przenikających, ale tez nie mialam czasu szukac konkretnej firmy dziekuje bardzo.

[natetitka]

Napisane przez czbasia

A jak to u Was jest?. Gdzies czyt ze jak dziecko konczy rok to przychodzi ochota na kolejne bobo. Ja czasami niby mam ale jak sobie porod przypomne i nieprzespane noce to skutecznie wyciszam te glosy;-)

Chyba jest w tym trochę prawdy bo znam mnóstwo ludzi z rodzeństwem z różnicą wieku ok 2 lata. Ja już zastanawiam się nad trzecim dzieckiem

[alwa]

Napisane przez natetitka

Chyba jest w tym trochę prawdy bo znam mnóstwo ludzi z rodzeństwem z różnicą wieku ok 2 lata. Ja już zastanawiam się nad trzecim dzieckiem

szalona!

mi się zachciało drugiego, chociaż po dzisiejszym dniu już tak bardzo nie chcę (dziś miałam na przemian albo psoty typu obrywanie liści z kwiatka gdzie zdecydowanie robił mi na przekór albo jęczenie i uwieszanie na nodze)

bardziej mi się chciało drugiego dziecka zaraz po porodzie

[Smarrita]

Napisane przez alwa

szalona!

mi się zachciało drugiego, chociaż po dzisiejszym dniu już tak bardzo nie chcę (dziś miałam na przemian albo psoty typu obrywanie liści z kwiatka gdzie zdecydowanie robił mi na przekór albo jęczenie i uwieszanie na nodze)

bardziej mi się chciało drugiego dziecka zaraz po porodzie

mnei się też odechciało drugiego (dziś) noc masakra, pobudka przed 1 i zasnęła ok 4 chyba, i zaś pobudka o 6 pełna sił gotowa do zabawy. A matka głupia zamiast chodzi spac o 22 to siedziała do 24 na kompie

[teQiba]

Napisane przez czbasia

A jak to u Was jest?. Gdzies czyt ze jak dziecko konczy rok to przychodzi ochota na kolejne bobo. Ja czasami niby mam ale jak sobie porod przypomne i nieprzespane noce to skutecznie wyciszam te glosy;-)

Nic takiego się u mnie nie pojawiło
Owszem, chciałabym żeby Kacper już zawsze był taki słodziakiem jak teraz - ale drugiego bym nie chciała

[Smarrita]

Napisane przez teQiba

Nic takiego się u mnie nie pojawiło
Owszem, chciałabym żeby Kacper już zawsze był taki słodziakiem jak teraz - ale drugiego bym nie chciała

teqiba- to twoje zdjęcie w avatarze?

[teQiba]

[Kropkaa]

Napisane przez czbasia

A jak to u Was jest?. Gdzies czyt ze jak dziecko konczy rok to przychodzi ochota na kolejne bobo. Ja czasami niby mam ale jak sobie porod przypomne i nieprzespane noce to skutecznie wyciszam te glosy;-)

Ja planowałam przerwę 2 -3 letnią między dziećmi a wyszło jak wyszło czyli będzie przerwa 14 miesięcy

[natetitka]

Napisane przez Kropkaa

Ja planowałam przerwę 2 -3 letnią między dziećmi a wyszło jak wyszło czyli będzie przerwa 14 miesięcy

to tylko 10 mcy wcześniej się maleństwo pojawi

Witam, u nas dziś jeszcze pochmurnie. Wczoraj sobie poszaleliśmy, byliśmy na gofrach (zachcianka). Mały zrobił się strasznie markotny, potworek jeden. Coś mu doskwiera, ale nie doszłam jeszcze co. Jeść nie chce, spać nie chce, bawić się nie chce, siedzieć w krzesełku nie chce, iść na dwór nie chce :P no jak w tym memie, stawiam że może chce mu się zrobić 2 tylko już trzeci dzień tak ma i po 2 mu się nie poprawia wcale he he

Pisałam kiedyś o tych policzkach, że takie plamki czerwone się robią, skóra sucha. Kiedy zaczęłam dokładniejszą obserwację zaczęło to znikać ale nie zupełnie, mamy taką maść na bazie wazeliny, wit a i e itd. Zaczęłam mu to ostatnio znikać jak zaczęłam tym smarować. Ale też całkowicie przestaliśmy mu dawać cokolwiek z kakao i właśnie od tego dnia jest poprawa. Jednego dnia dałam mu kawałek kinder czekolady i galaretkę mela i wtedy mu się mocno zaczerwieniły, stwierdziłam, że może to to i od tamtego dnia nic nie dostał i jest dużo lepiej. Biedny mój synek jeżeli czekoladki go uczulają pewnie mu minie jak będzie starszy. Planowałam z nim iść do lekarza ale nie mam za bardzo co pokazywać, więc dalej obserwuje i jak się znów pojawi to lecę na konsultację

[Limonka1987]

Dzień dobry!

Widzę, że na tapecie pojawił się temat drugiego dziecka.
Ja najchętniej zaczęłabym się starać o drugiego maluszka natychmiast, ale wiadomo, że miesiąc po rozpoczęciu nowej pracy to nie najlepszy pomysł. Poza tym chcemy najpierw wyszykować dom.
Mam nadzieję,że za rok będziemy mogli zabierać się do roboty

Netetitka- Emilka też miewa czerwone, szorstkie policzki. Lekarz nazwał to "skórą na pograniczu atopowej". Mamy pielęgnować kosmetykami do skóry atopowej, ale nie wprowadzać zmian w diecie, dopóki nie pojawią się inne dolegliwości. U nas bardzo pomógł krem Mediderm. Stan skóry poprawił się diametralnie.

[asienka213]

hej

mnie pewnie tez nikt nie pamieta, ale co tam Musze sie przywitac w nowym watku i miec was w subskrypcjach, bo czasem podczytuje w poprzedniej czasci napisalam az 2 posty, wiec moze w tej uda sie czesciej udzielac