Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku! - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-10-25, 19:08   #181
Lucy31
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy31
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 6 617
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez MamaKarolci28 Pokaż wiadomość
Najwiecej to sie odzywają starsi, którzy wychowywali dzieciaki jak 100 l temu , mi tez babcia dawała "dobre rady" wiec grzecznie odpowiedziałam ze czasy i metody wychowywania sie zmieniają ... Nie denerwuj sie niepotrzebnie.
Prawda. U mnie jest to samo.

Ostatnio babcia mojego męża wyskoczyła, że dlaczego my synkowi w różu nic nie kupujemy. No i spokojne objaśnianie, że babciu, w dzisiejszych czasach te kolory i ich przyporządkowanie do płci co ty znasz z czasów powojennych (babcia ma 90 lat), już uległy odwrotnej zamianie - nic nie dały. Dalej gatka, że chłopak to chodzi w różu i już.
Metody wychowania też próbowała narzucać, ale ucięliśmy szybko. Za to zabobony i zakazy wciska mi stale, przy każdej wizycie..
__________________
26.01.2016 Witaj synku
04.09.2019 Drugie szczęście
Lucy31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 19:15   #182
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Lucy31 Pokaż wiadomość
Prawda. U mnie jest to samo.

Ostatnio babcia mojego męża wyskoczyła, że dlaczego my synkowi w różu nic nie kupujemy. No i spokojne objaśnianie, że babciu, w dzisiejszych czasach te kolory i ich przyporządkowanie do płci co ty znasz z czasów powojennych (babcia ma 90 lat), już uległy odwrotnej zamianie - nic nie dały. Dalej gatka, że chłopak to chodzi w różu i już.
Metody wychowania też próbowała narzucać, ale ucięliśmy szybko. Za to zabobony i zakazy wciska mi stale, przy każdej wizycie..
mam w domu książkę "Jak kochać dziecko" Janusza Korczaka, więc jakby nie patrzeć publikacja z dawnych lat, a spora część aktualna do dziś
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 19:16   #183
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
Kaaasi na nieszczęście do tej pory są lekarze i położne, które tą metodę stosują :/ i niektóre kobiety nawet ją chwalą, że dzięki niej urodziły. A co do usg, to czytałam książke lekarza, który jako jeden z pierwszych w pl miał dostęp do usg i jak na początku nie wiedzieli co tam mogą zobaczyć, co jest normą a co nie. To w pl dość nowy wynalazek ;-)
mimo wszystko mnie to przeraża takie naciskanie
wydaje mi się, że po coś ten postęp nauki jest o ile usg na każdej wizycie sama myślę, że nie jest konieczne to spokojniejsza jestem po tych ważniejszych badaniach usg połówkowym czy genetycznym

za to teściowa hit mi powiedziała, że jej córka która rodziła 8 lat temu nie miała robionej grupy krwi bo po co...jak jej coś wspomniałam że musiałam zrobić tylko w karcie ciąży no musi być jak inaczej ?
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 19:17   #184
Lucy31
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy31
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 6 617
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
mam w domu książkę "Jak kochać dziecko" Janusza Korczaka, więc jakby nie patrzeć publikacja z dawnych lat, a spora część aktualna do dziś
Spora część na pewno Nie znam tej książki, jesli jest o kochaniu dziecka to pewnie zawsze będzie aktualna

Mnie tylko zabobony, wierzenia i zwyczaje powojenne dziś no nie interesują A to mi próbowano wciskać. Na szczęście póki co to się skończyło..póki co
__________________
26.01.2016 Witaj synku
04.09.2019 Drugie szczęście
Lucy31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 19:19   #185
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Do porodu oryginał trzeba...nawet jak ktoś wie jaka ma to na słowo nie uwierzą. Musi byc na papierze...oryginal...i w dodatku wynik nie starszy niż sprzed 5 lat...
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 19:22   #186
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez agaczilla21 Pokaż wiadomość
Do porodu oryginał trzeba...nawet jak ktoś wie jaka ma to na słowo nie uwierzą. Musi byc na papierze...oryginal...i w dodatku wynik nie starszy niż sprzed 5 lat...
serio? tego nie wiedziałam, moja gin mi przyjeła starszą kartkę i kazała zachować do porodu
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 19:29   #187
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez agaczilla21 Pokaż wiadomość
Do porodu oryginał trzeba...nawet jak ktoś wie jaka ma to na słowo nie uwierzą. Musi byc na papierze...oryginal...i w dodatku wynik nie starszy niż sprzed 5 lat...
wiem mojej teściowej nie zdołałam przekonać że jej córka musiała mieć
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 19:32   #188
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
dobrze mówisz
biedny ten Twój Tż, ale powiedz, że każda kobietka duża czy mała musi mieć duży wybór ubranek
czekamy na efekty jak znajdziesz chwilkę

z tych mądrych rad i uwag to moja mama mnie pytała czemu ja mam usg na każdej wizycie i po co badania prenatalne skoro kiedyś sie tego nie robiło to teraz pojąć nie może po co to...za jej czasów kobieta nawet rzadko do lekarza chodziła w ciąży no ona akurat chodziła, ale wiecie jak to było 30 lat temu także pojęcie niektórych osób o tym co jest teraz jest żadne jak mówiła jak rodził się mój brat to nie wiem czy śmiać się czy płakać... lekarz żeby pomóc jej naciskał łokciem na brzuch żeby maluch szybciej wyszedł
A moja mama pielęgniarka i pracuje w swoim zawodzie, a popada ze skrajności w skrajność.
Najpierw narobiła paniki, dlaczego nie miałam prenatalnych a jej sąsiadka, która ma tp miesiąc później ode mnie już miała. Dlaczego jeszcze nie miałam krzywej cukrowej, a sąsiadka już dawno miała.
Dlaczego jem witaminy... a nie powinnam skoro wyniki dobre (tylko, że ostatnie badanie krwi miałam 20.07.).
A jak ja się zestresowałam tymi badaniami prenatalnymi i dzisiaj z mamą rozmawiałam przez tel. że pójdę zrobić te prenatalne - to moja mamuśka mi wyskakuje z tekstem, że po co mi te badania i czy nie mam na co kasy wydawać, że przecież nikt w rodzinie nie miał żadnych wad, poważnych chorób itd. i że nie muszę ich robić, skoro lekarz nie widzi do tego podstaw. I oczywiście gadka, że ona urodziła 2kę dzieci i nigdy nie miała usg w ciąży robionego, a ja się "naświetlam" na każdej wizycie i ona ma wątpliwości, czy to do końca jest takie bezpieczne.
ech... pielęgniarka, a ręce mi czasem opadają z jej tekstów... bo argumentami tego nie nazwę

Tak więc suma sumarum - z rodziną najlepiej na zdjęciach
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 19:37   #189
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
A moja mama pielęgniarka i pracuje w swoim zawodzie, a popada ze skrajności w skrajność.
Najpierw narobiła paniki, dlaczego nie miałam prenatalnych a jej sąsiadka, która ma tp miesiąc później ode mnie już miała. Dlaczego jeszcze nie miałam krzywej cukrowej, a sąsiadka już dawno miała.
Dlaczego jem witaminy... a nie powinnam skoro wyniki dobre (tylko, że ostatnie badanie krwi miałam 20.07.).
A jak ja się zestresowałam tymi badaniami prenatalnymi i dzisiaj z mamą rozmawiałam przez tel. że pójdę zrobić te prenatalne - to moja mamuśka mi wyskakuje z tekstem, że po co mi te badania i czy nie mam na co kasy wydawać, że przecież nikt w rodzinie nie miał żadnych wad, poważnych chorób itd. i że nie muszę ich robić, skoro lekarz nie widzi do tego podstaw. I oczywiście gadka, że ona urodziła 2kę dzieci i nigdy nie miała usg w ciąży robionego, a ja się "naświetlam" na każdej wizycie i ona ma wątpliwości, czy to do końca jest takie bezpieczne.
ech... pielęgniarka, a ręce mi czasem opadają z jej tekstów... bo argumentami tego nie nazwę

Tak więc suma sumarum - z rodziną najlepiej na zdjęciach
jakbym o swojej mamie czytała z tymi argumentami ale i tak ja mam lepiej bo kiedyś twierdzi były pieluchy tetrowe i prac trzeba było, a teraz luz mamy bo pampersy są to sie pytam czy tak jak ona mam wrócić do prania tetry na tarach w rzece
jutro masz wizytę chyba? daj znać co i jak ciekawa jestem co lekarz Ci powie
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 19:48   #190
Lola2828
Zadomowienie
 
Avatar Lola2828
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 1 886
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Ech wróciłam z odwiedzin, co ja się nawkur... to moje. I u brata, i u babci (gdzie wujek z moim ojcem mnie wyprowadzali z równowagi). Ogólnie wychodzi na to,że wszyscy mają rację,że trzeba dzieciom dawać słodycze,że one nie psują zębów, że jak dziecko wożę tyłem to będę mieć je na sumieniu, bo na zachodzie testy są przekupione i tylem jest niebezpiecznie.


No ogólnie, do kitu matka ze mnie i na g... się znam...
Nie przejmuj się kochana Jesteś super mama jak Kasia pisała kto nam nie doradza jak wy i nie uważam że są to zle rady tylko układam sobie pomału i zapamiętuje to w moim chwilowo malym móżdżku glowa do góry i nooooł stres Paula czekamy na efekty sesji masz teraz zajęcie i przedsmak tego co mogą zdziałać maluchy w parę chwil

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Jak oni wszyscy kochają nam doradzać ... wy mówicie o zabobonach i starszych paniach a mnie w pracy młoda dziewczyna tak naopowiadała że nie wierzyłam w to co słysze skąd to wszystko im się bierze
__________________
Nasz aniołek 02.2015
25.01.2016 nasze słoneczko jest już z nami Ninka
Lola2828 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 19:53   #191
Mordsith
Wtajemniczenie
 
Avatar Mordsith
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 302
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość

Kupić 1 rożek, czy 2?

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

A co myślicie o czymś takim do spania do łóżeczka?
Śpiworek - rosnący wraz z dzieckiem, albo kocyko-śpiworek ?
[URL="]
[URL="]
Moim zdaniem rożek 1 wystarczy, choć znam zwolenników, którzy tylko w rożki zawijali dziecko i mieli po kilka sztuk
Śpiworek do spania myślę że lepszy ten z pierwszego linku, sama taki jeden kupiłam, tylko ciągle się zastanawiam, czy dziecku w rączki w nim nie chłodno?


Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Nie wiem, jak was, ale mnie zmiana czasu cieszy niezmiernie, dziś wyspaliśmy się całą trójką porządnie, bo nie trzeba wstawać do szkoły( córka ) i pracy (mąż)- a ja wstaję z nimi o 6:15.Buuuu....
Mamy, które są chronicznie niewyspane z powodu dzieci, pocieszam, ze wszystko minie, choć na początku trudno w to uwierzyć, bo sama nie wierzyłam.
Moja wprawdzie od urodzenia dobrze spała w nocy, o ile nie gubiła smoczka, wtedy wstawaliśmy, żeby go jej znaleźć. Zapasowe też gubiła.
Potem jak była starsza, miała miedzy 2-4 lata, budziły ją jakieś koszmary nawet 2 razy w nocy a nas razem z nią . Teraz nie wiem, co to znaczy wstawać w nocy, tfu tfu, odpukać!!!!!!!!!!!!
Mąż narzekał, ale uświadomiłam go, że są rodzice, którzy przez parę lat od urodzenia dziecka nie przespali całej nocy.
Jedyne, co wyszło nam super, ale nie wiem, jak to zrobiliśmy i czy to takie dziecko, czy nasza zasługa- że z zasypianiem nigdy nie było problemów, po prostu odkładam ją do łóżeczka i wychodziłam, a ona zasypiała. Żadnego wożenia w wózku, kołysania, noszenia na rękach celem uśpienia. Jak zasypiała o 18-ej wieczorem, tak spała do rana, i żadne drzemki w ciągu dnia nie wybijały jej z rytmu. Jak poszła do przedszkola stwierdziliśmy, ze to troche nie bardzo, żeby tak wcześnie chodziła spać i przestawiliśmy ją stopniowo na godz. 19-stą. Teraz ma 6 lat i chodzi o 19:30 max, je kolację, myje sie i do łóżka, naszym wieczornym obowiązkiem jest tylko czytanie na noc. Dopóki pracowałam, jak wracałam o 20:00 dziecko już dawno spało, teraz też zresztą. A my mamy cały wieczór wolny, tylko dla siebie, o tj porze juz nic nie robimy, tylko relaks.
Z tym nie mamy problemu i mam nadzieję, ze z synkiem będzie tak samo.
Oby moja córcia była tak grzeczna w kwestii zasypiania jak Twoja


Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość
A to Minku oprócz tego, ze ładne i mięciutkie to tyle? dostałam na ślubie kocyk dla małej Minky, jest cudowny w dotyku fakt, ze drogie to... Ale mysle czy by jeszcze chustki pod szyje takiej nie kupić. Raz ze 20 zł z wysyłka to nie fortuna, dwa ze pasowałaby do kocyka w wózeczku, a trzy jednak to Minky jest cieplutkie i wydaje mi sie fajne na zimne dni. Na cieplejsze to jakas zwykle chustkę bym wyczarowała skądś za jakieś grosze.[
No dokładnie, to Minky tyle że cieplutkie i ładniutkie, żadnych "specjalnych" właściwości nie ma
Ja kupiłam w Smyku jeden pajacyk z tego Minky, cudny jest


Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość
A ja do wózeczka na początek kupiłam na Allegro uzywany śpiworek za 5 zł rozmiar 56. Ciepły, rękawki na rączki normalnie, zapinany u gory na 3 zatrzaski idące na skos na piersi, a dół luźny "worek" zapinany z jednego boku na zameczek. Do tego ewentualnie opatule kocykiem. Dobry pomysł?
Myślę, że dobry.
__________________
"Miłość jest treścią naszego istnienia.
Jeśli się jej wyrzekniemy, umrzemy z głodu pod drzewem życia,
nie mając śmiałości by zerwać jego owoce."
Mordsith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 20:04   #192
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Dzięki dziewczyny Niby wiem,że nie powinnam się przejmować, ale akurat dzisiaj taki zmasowany atak na moją osobę, M. nie było bo był w pracy i byłam osaczona. W dodatku ciążowe hormony i wiecie jak to jest...
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 20:09   #193
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
jakbym o swojej mamie czytała z tymi argumentami ale i tak ja mam lepiej bo kiedyś twierdzi były pieluchy tetrowe i prac trzeba było, a teraz luz mamy bo pampersy są to sie pytam czy tak jak ona mam wrócić do prania tetry na tarach w rzece
jutro masz wizytę chyba? daj znać co i jak ciekawa jestem co lekarz Ci powie
A to o pieluchach moja mama też się naopowiadała dzisiaj i to samo, co Twoja że teraz to wszystkie młode mamy są wygodne, bo pieluchy jednorazowe używają, nic nie piorą, bo przecież po co, jak można wyrzucić i kupić nowe.
A przecież jak się tak nad tym zastanowić, to czy ja wiem, czy to pranie tetrowych pieluch wyszłoby taniej? Jak doliczymy prąd, wodę, proszek?
I co się nagadała na temat mojej kuzynki, że non stop z dzieckiem jeździ, a przecież dzieciak, to powinien w jednym miejscu siedzieć a nie to tu... to tam. Chodziło jej o moją kuzynkę, co ma 18 lat i zaliczyła wpadkę i zawsze w piątek jedzie z małą do swojego chłopaka i wraca w niedzielę. Oczywiście mama mnie nie chce mnie słuchać, że w sumie to dobrze, że kuzynka dalej jest z ojcem dziecka i on też uczestniczy w ich życiu i przez te 3 dni w tygodniu może potatuśkować przez 24h na dobę i przede wszystkim zobaczyć jak to jest naprawdę.
Ale najlepszy motyw moja ciotka zrobiła. Bo kuzynka chce chodzić do szkoły wieczorowo i dogadała się mamą swojego chłopaka, że będzie jej pilnować wtedy małej. Oczywiście moja ciotka się oburzyła, że jak tak można. Ale już nie pamięta, że sama wcześniej gadała, że nie chce mieć żłobka w domu, bo już pilnuje 1,5 rocznej córy mojej drugiej kuzynki, która wróciła do pracy.
Tak więc i tak źle i tak niedobrze

A wizytę mam jutro o 10.00

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny Niby wiem,że nie powinnam się przejmować, ale akurat dzisiaj taki zmasowany atak na moją osobę, M. nie było bo był w pracy i byłam osaczona. W dodatku ciążowe hormony i wiecie jak to jest...
Ja bym chciała wiedzieć tyle ile Ty wiesz więc się nie przejmuj. Każda z nas się pewnie nasłucha różnych staroci z okresu jak to było jak nasze mamy, babcie rodziły.

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Cytat:
Napisane przez Mordsith Pokaż wiadomość
Moim zdaniem rożek 1 wystarczy, choć znam zwolenników, którzy tylko w rożki zawijali dziecko i mieli po kilka sztuk
Śpiworek do spania myślę że lepszy ten z pierwszego linku, sama taki jeden kupiłam, tylko ciągle się zastanawiam, czy dziecku w rączki w nim nie chłodno?




Oby moja córcia była tak grzeczna w kwestii zasypiania jak Twoja




No dokładnie, to Minky tyle że cieplutkie i ładniutkie, żadnych "specjalnych" właściwości nie ma
Ja kupiłam w Smyku jeden pajacyk z tego Minky, cudny jest




Myślę, że dobry.
Ja też się zastanawiam, co pod taki śpiworek założyć Ale chyba body z długim rękawkiem byłoby ok. - co? Ewentualnie pajacyk - tylko nie wiem, czy ma sens długa nogawka pod śpiworek?
I też zastanawiam się, czy jakieś niedrapki na dłonie, czy zostawiać bez niczego?
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 20:12   #194
Mordsith
Wtajemniczenie
 
Avatar Mordsith
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 302
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Po tylu latach zapomnieliśmy . Ona chyba taka już jest, chociaż fakt faktem, zawsze byliśmy konsekwentni pod względem jej codziennych rytuałów i pewnie dziecko się przyzwyczaiło. Nie mam pojęcia.

Z tego co wiem, to mojej koleżanki córeczki mają tak samo jak moja , a znów kolega nie potrafi przestawić dziecka na regularne i wczesne zasypianie, bo jego żona nie pracuje i jej wszystko jedno o której mały pójdzie spać, bo ona sobie to z nim odeśpi do południa dnia następnego, a kolega chodzi w pracy na półprzytomny potem.
Oj to nie dobrze żona tego kolegi robi. Ja uważam, że takie codzienne rytuały i "harmonogram" dnia są dziecku potrzebne, bo inaczej jak ma odrożniać dzień od nocy? porę karmienia od pory zabawy, kąpieli czy spania?


Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
ja odkupiłam od jednej mamusi poprostu większą ilość rzeczy ona już nie ma więcej póki co ale cena nieporównywalna bo w smyku ostatnio za 2 pary dresków zapłaciłam 90 zł, a tu będę miała za tyle samo ponad 25 różnych rzeczy więc polecam Wam warto szukac i używanych wiadomo że ile to mogło być używane no chwila a nowe również pierzemy więc ja mam tak pół na pół ubranek trochę nowych trochę używanych
Ja mam większość ubranek używanych, mniej kupionych. A to za sprawą szwagierki i kuzynki. Jedna dała mi ubranka, które kilka lat trzymała dla mnie po swojej córce, a kuzynka mieszka za granicą i wysłała mi wielką paczkę po swojej córeczce, która jeszcze nie ma roczku - większość wygląda jak nowa, z markowych firm.


Z doradzaniem to chyba każda z nas musi się zmagać. Na każdym kroku ktoś przekonuje nas do swoich metod i "złotych rad" jak dobrze wychować dziecko, co robić a czego nie. Ja takich rad słucham, przyjmuję te, które uważam za pomocne, a całą resztę wypieram ze świadomości
__________________
"Miłość jest treścią naszego istnienia.
Jeśli się jej wyrzekniemy, umrzemy z głodu pod drzewem życia,
nie mając śmiałości by zerwać jego owoce."
Mordsith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 20:16   #195
Lola2828
Zadomowienie
 
Avatar Lola2828
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 1 886
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Ja może nie mam doświadczenia z niemowlakiem ale te wszystkie niedrapki rożki śpiworki to wszystko nam wyjdzie w praniu bo każde będzie inne lubić co inne i w ogóle ja mam dwa rożki od siostry ale nie wiem czy będzie chciała w tym spać bo jak widać jedne mamy piszą że dziecko lubialo inna że nieee Ile to czasu minie zanim je poznamy co lubia a czego nie boję się że sama będę z nią płakać jak nie będę wiedzieć bo ogóle to beksa jestem w końcu 100% zodiakalna ryba miękka duuupa
__________________
Nasz aniołek 02.2015
25.01.2016 nasze słoneczko jest już z nami Ninka
Lola2828 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 20:16   #196
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Co do rożków to miała dwa, nieusztywniane. Ceniłam je za to,że jak Tusia była maleńka i wiotka, to spokojnie ją w tym podnosiłam, czułam się bezpieczniej nosząc ją w tym (wcale nie musiał być usztywniany). W dodatku jak przychodzili goście ją oglądac i chcieli ją trzymać to zawsze dawałam w tym rożku, własnie na wszelki wyadek jakby ktoś miał ją źle chwycić
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 20:19   #197
nursii
Zadomowienie
 
Avatar nursii
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 144
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Esor - mogę prosić o małe zmiany na pierwszej str dotyczące mojej osoby- termin porodu 3 luty i córeczka Alicja Z góry dziękuję

Ja jutro wybieram się na badania m.in. krzywą cukrową, bleeeh;/
__________________
Alicja----> 2.02.2016 Nasze szczęście
nursii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 20:22   #198
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny Niby wiem,że nie powinnam się przejmować, ale akurat dzisiaj taki zmasowany atak na moją osobę, M. nie było bo był w pracy i byłam osaczona. W dodatku ciążowe hormony i wiecie jak to jest...
sama wiesz to dzięki Tobie zaczęłam olewać teściową a niech sobie gada wyluzowałam w tym temacie, ale wiem, że będą i gorsze dni pierwszy szykuje się w grudniu jak zobaczy coś błyszczącego na naszych dłoniach Ty jesteś oczytana i dobrze radzisz sama wiesz i Tusia chyba ma się dobrze więc z Ninką będzie to samo, a poza tym to Twoje dzieci i Ty decydujesz ale rozumiem bo jak przy mnie Tż w takich chwilach brak to jakoś ciężej odpowiedzieć czy zareagować zrób meliskę i odpoczywaj
Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
A to o pieluchach moja mama też się naopowiadała dzisiaj i to samo, co Twoja że teraz to wszystkie młode mamy są wygodne, bo pieluchy jednorazowe używają, nic nie piorą, bo przecież po co, jak można wyrzucić i kupić nowe.
A przecież jak się tak nad tym zastanowić, to czy ja wiem, czy to pranie tetrowych pieluch wyszłoby taniej? Jak doliczymy prąd, wodę, proszek?
I co się nagadała na temat mojej kuzynki, że non stop z dzieckiem jeździ, a przecież dzieciak, to powinien w jednym miejscu siedzieć a nie to tu... to tam. Chodziło jej o moją kuzynkę, co ma 18 lat i zaliczyła wpadkę i zawsze w piątek jedzie z małą do swojego chłopaka i wraca w niedzielę. Oczywiście mama mnie nie chce mnie słuchać, że w sumie to dobrze, że kuzynka dalej jest z ojcem dziecka i on też uczestniczy w ich życiu i przez te 3 dni w tygodniu może potatuśkować przez 24h na dobę i przede wszystkim zobaczyć jak to jest naprawdę.
Ale najlepszy motyw moja ciotka zrobiła. Bo kuzynka chce chodzić do szkoły wieczorowo i dogadała się mamą swojego chłopaka, że będzie jej pilnować wtedy małej. Oczywiście moja ciotka się oburzyła, że jak tak można. Ale już nie pamięta, że sama wcześniej gadała, że nie chce mieć żłobka w domu, bo już pilnuje 1,5 rocznej córy mojej drugiej kuzynki, która wróciła do pracy.
Tak więc i tak źle i tak niedobrze

A wizytę mam jutro o 10.00

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------


Ja bym chciała wiedzieć tyle ile Ty wiesz więc się nie przejmuj. Każda z nas się pewnie nasłucha różnych staroci z okresu jak to było jak nasze mamy, babcie rodziły.

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------



Ja też się zastanawiam, co pod taki śpiworek założyć Ale chyba body z długim rękawkiem byłoby ok. - co? Ewentualnie pajacyk - tylko nie wiem, czy ma sens długa nogawka pod śpiworek?
I też zastanawiam się, czy jakieś niedrapki na dłonie, czy zostawiać bez niczego?
stawiam na pajaca do spania przynajmniej na początku mamy zimowe dzieci więc wiesz niedrapek nie mam, ale jedna parę zakupię bo niby dzieci się drapią na początku to tak na wszelki wypadek jakby Mati z tych drapiących się był
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 20:32   #199
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Lucy31 Pokaż wiadomość
Aha. No tak, racja. Ja nowych rzeczy praktycznie nie kupuję.Dwa razy weszłam do Smyka i podziękowałam Na pewno dostanę z takich miejsc po w prezencie. No mam kilka nowych bodziaków i jakiś tam sweterek z Lidla Resztę nabyłam w szmateksie. Idę ostatniego dnia przed dostawą, wtedy mam 19zł / kg i nabywam cudne markowe rzeczy, często jeszcze z metką, nówki.
Hm popatrzę jeszcze na all, ale kiedyś jak patrzyłam, to wliczając przesyłkę, to jednak taniej mam w swoim osiedlowym sh.
My, jak urodziła się córka, kupowaliśmy mnóstwo w sh, bo mieliśmy wtedy nieciekawą sytuację finansową, ale przekonałam się, że takie używane, ale dobrych firm są o niebo lepsze niż z polskich sklepów, i tak jak piszesz- często są to nowe rzeczy z metkami. Teraz mam zamiar robić tak samo, choć mogę sobie pozwolić finansowo na wszystko nowe, kupię trochę nowych, ale bez przesady. Zresztą nowe i tak pewnie goście dostarczą.
Nie mam zamiaru się wstydzić, ze kupię ubranka w sh.

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Ech wróciłam z odwiedzin, co ja się nawkur... to moje. I u brata, i u babci (gdzie wujek z moim ojcem mnie wyprowadzali z równowagi). Ogólnie wychodzi na to,że wszyscy mają rację,że trzeba dzieciom dawać słodycze,że one nie psują zębów, że jak dziecko wożę tyłem to będę mieć je na sumieniu, bo na zachodzie testy są przekupione i tylem jest niebezpiecznie.


No ogólnie, do kitu matka ze mnie i na g... się znam...
Złote rady najmądrzejszej starszyzyny, które tylko o kant d...y potłuc.
Na szczęście rzadko takie słyszę, ale nieodmiennie krew sie we mnie wtedy gotuje.

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
jasne a oni wszyscy to sa tacy wspaniali itp

szkoda nerwów na nich i to gadanie

ja juz po "nalocie siostry"

mam całe mieszkanie obklejne w czekoladzie ( po mufinkach ) i stosy w kuchni do zmywania - zmywarka juz chodzi

chyba sesja sie udala, ale moja modelka wysiedziala 3 minuty bez marudzenia potem było takie proszenie i latanie za nia

a teraz leze bo nie mam siły nawet wstac

Pokażesz jakieś zdjęcie z sesji? Bo plener, który przygotowałaś wyglądał rewelacyjnie.
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 20:34   #200
Lucy31
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy31
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 6 617
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Co do rożków to miała dwa, nieusztywniane. Ceniłam je za to,że jak Tusia była maleńka i wiotka, to spokojnie ją w tym podnosiłam, czułam się bezpieczniej nosząc ją w tym (wcale nie musiał być usztywniany). W dodatku jak przychodzili goście ją oglądac i chcieli ją trzymać to zawsze dawałam w tym rożku, własnie na wszelki wyadek jakby ktoś miał ją źle chwycić
O właśnie, ja się nie znam, bo dzieci jeszcze nie mam, ale jak myślę o rożku, to właśnie takie zastosowanie mam w głowie Ten komfort dla mnie i innych przy braniu na ręce w pierwszych dniach życia.
Na pewno jeden kupię. To mówisz, że usztywniany być nie musi

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
My, jak urodziła się córka, kupowaliśmy mnóstwo w sh, bo mieliśmy wtedy nieciekawą sytuację finansową, ale przekonałam się, że takie używane, ale dobrych firm są o niebo lepsze niż z polskich sklepów, i tak jak piszesz- często są to nowe rzeczy z metkami. Teraz mam zamiar robić tak samo, choć mogę sobie pozwolić finansowo na wszystko nowe, kupię trochę nowych, ale bez przesady. Zresztą nowe i tak pewnie goście dostarczą.
Nie mam zamiaru się wstydzić, ze kupię ubranka w sh..
Ja tak samo Zresztą sama sobie też kupuję. W czwartek na łowach dzieciowych wygrzebałam sobie super parkę, ocieplaną kożuszkiem, która będzie moją ciążową kurtką na zimę. Dałam za nią 24 zł, jest w stanie nienaruszonym i wygląda o niebo solidniej niż moja zeszłoroczna zimówka, za którą dałam prawie 200 zł
__________________
26.01.2016 Witaj synku
04.09.2019 Drugie szczęście
Lucy31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 20:36   #201
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
A to o pieluchach moja mama też się naopowiadała dzisiaj i to samo, co Twoja że teraz to wszystkie młode mamy są wygodne, bo pieluchy jednorazowe używają, nic nie piorą, bo przecież po co, jak można wyrzucić i kupić nowe.
A przecież jak się tak nad tym zastanowić, to czy ja wiem, czy to pranie tetrowych pieluch wyszłoby taniej? Jak doliczymy prąd, wodę, proszek?
I co się nagadała na temat mojej kuzynki, że non stop z dzieckiem jeździ, a przecież dzieciak, to powinien w jednym miejscu siedzieć a nie to tu... to tam. Chodziło jej o moją kuzynkę, co ma 18 lat i zaliczyła wpadkę i zawsze w piątek jedzie z małą do swojego chłopaka i wraca w niedzielę. Oczywiście mama mnie nie chce mnie słuchać, że w sumie to dobrze, że kuzynka dalej jest z ojcem dziecka i on też uczestniczy w ich życiu i przez te 3 dni w tygodniu może potatuśkować przez 24h na dobę i przede wszystkim zobaczyć jak to jest naprawdę.
Ale najlepszy motyw moja ciotka zrobiła. Bo kuzynka chce chodzić do szkoły wieczorowo i dogadała się mamą swojego chłopaka, że będzie jej pilnować wtedy małej. Oczywiście moja ciotka się oburzyła, że jak tak można. Ale już nie pamięta, że sama wcześniej gadała, że nie chce mieć żłobka w domu, bo już pilnuje 1,5 rocznej córy mojej drugiej kuzynki, która wróciła do pracy.
Tak więc i tak źle i tak niedobrze

A wizytę mam jutro o 10.00

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------


Ja bym chciała wiedzieć tyle ile Ty wiesz więc się nie przejmuj. Każda z nas się pewnie nasłucha różnych staroci z okresu jak to było jak nasze mamy, babcie rodziły.

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------



Ja też się zastanawiam, co pod taki śpiworek założyć Ale chyba body z długim rękawkiem byłoby ok. - co? Ewentualnie pajacyk - tylko nie wiem, czy ma sens długa nogawka pod śpiworek?
I też zastanawiam się, czy jakieś niedrapki na dłonie, czy zostawiać bez niczego?
nie wszystkie ja używałam krótki czas, a teraz może się uda obejść od początku

Powiem tak, jest dużo wyliczeń w necie. Wszystko zależy tak naprawdę od nas samych. Przy założeniu dwóch tak samo pieluchowanych dzieci i w miarę równym żużyciu oraz zakupu pieluch wielo standardowych a nie desingerskich to pieluchowanie wielo wychodzi taniej. Natomiast prawda jest taka, że i tu i tu są różne mamy i dzieci. Jedna zmienia pieluchę non stop i kupuje te droższe, inna zużywa 4 na dzień, a dzieć pół dnia chodzi z pieluchą po kolana, jedna kupuje wielo za 40zł lub sama szyje, inna kupi za ponad 100zł....

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Co do rożków to miała dwa, nieusztywniane. Ceniłam je za to,że jak Tusia była maleńka i wiotka, to spokojnie ją w tym podnosiłam, czułam się bezpieczniej nosząc ją w tym (wcale nie musiał być usztywniany). W dodatku jak przychodzili goście ją oglądac i chcieli ją trzymać to zawsze dawałam w tym rożku, własnie na wszelki wyadek jakby ktoś miał ją źle chwycić
nie umiałam się przekonać do rożka :/ Miałam wrażenie, że mi dziecko wypadnie z niego i jeszcze gorzej jak widziałam jak mi inni dziecko w tym trzymali
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 20:42   #202
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
mimo wszystko mnie to przeraża takie naciskanie
wydaje mi się, że po coś ten postęp nauki jest o ile usg na każdej wizycie sama myślę, że nie jest konieczne to spokojniejsza jestem po tych ważniejszych badaniach usg połówkowym czy genetycznym

za to teściowa hit mi powiedziała, że jej córka która rodziła 8 lat temu nie miała robionej grupy krwi bo po co...jak jej coś wspomniałam że musiałam zrobić tylko w karcie ciąży no musi być jak inaczej ?
Brak słów normalnie . Dzięki Bogu moja mama i teściowa oszczędzają mi takich rewelacji, a babcia męża jest nowocześniejsza, niż można się spodziewać po ponad 80-letniej kobiecie. Jak czegoś nie rozumie, bo wiadomo, technologia i postęp w medycynie, to po prostu najpierw pyta, zanim z czymkolwiek wyskoczy.

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Cytat:
Napisane przez agaczilla21 Pokaż wiadomość
Do porodu oryginał trzeba...nawet jak ktoś wie jaka ma to na słowo nie uwierzą. Musi byc na papierze...oryginal...i w dodatku wynik nie starszy niż sprzed 5 lat...
To prawda, nawet jak się trafi jeszcze przed do szpitala z jakimiś problemami, jak mi się zdarzyło, to koniecznie trzeba mieć z sobą. Raz nie wzięłam i lekarze mnie uświadomili, żeby mieć cały czas przy sobie, a to, że grupa jest wpisana do karty ciąży to nie wystarcza. A do porodu to obowiązkowo.
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 20:47   #203
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
A to o pieluchach moja mama też się naopowiadała dzisiaj i to samo, co Twoja że teraz to wszystkie młode mamy są wygodne, bo pieluchy jednorazowe używają, nic nie piorą, bo przecież po co, jak można wyrzucić i kupić nowe.
A przecież jak się tak nad tym zastanowić, to czy ja wiem, czy to pranie tetrowych pieluch wyszłoby taniej? Jak doliczymy prąd, wodę, proszek?
I co się nagadała na temat mojej kuzynki, że non stop z dzieckiem jeździ, a przecież dzieciak, to powinien w jednym miejscu siedzieć a nie to tu... to tam. Chodziło jej o moją kuzynkę, co ma 18 lat i zaliczyła wpadkę i zawsze w piątek jedzie z małą do swojego chłopaka i wraca w niedzielę. Oczywiście mama mnie nie chce mnie słuchać, że w sumie to dobrze, że kuzynka dalej jest z ojcem dziecka i on też uczestniczy w ich życiu i przez te 3 dni w tygodniu może potatuśkować przez 24h na dobę i przede wszystkim zobaczyć jak to jest naprawdę.
Ale najlepszy motyw moja ciotka zrobiła. Bo kuzynka chce chodzić do szkoły wieczorowo i dogadała się mamą swojego chłopaka, że będzie jej pilnować wtedy małej. Oczywiście moja ciotka się oburzyła, że jak tak można. Ale już nie pamięta, że sama wcześniej gadała, że nie chce mieć żłobka w domu, bo już pilnuje 1,5 rocznej córy mojej drugiej kuzynki, która wróciła do pracy.
Tak więc i tak źle i tak niedobrze

A wizytę mam jutro o 10.00

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------


Ja bym chciała wiedzieć tyle ile Ty wiesz więc się nie przejmuj. Każda z nas się pewnie nasłucha różnych staroci z okresu jak to było jak nasze mamy, babcie rodziły.

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------



Ja też się zastanawiam, co pod taki śpiworek założyć Ale chyba body z długim rękawkiem byłoby ok. - co? Ewentualnie pajacyk - tylko nie wiem, czy ma sens długa nogawka pod śpiworek?
I też zastanawiam się, czy jakieś niedrapki na dłonie, czy zostawiać bez niczego?
Kochana po pierwszym dziecku też będziesz mieć doświadczenie, każda z Was

A pod śpiworek to zależy odpogody i tempki w domu- wiadomo U nas na noc jest zawsze tak 19-20 stopni. I jak była malusia to miała pajacyka bawełnianego i bodziaka z krótkim, a potem to już bodziak z długim lub pajac.

Cytat:
Napisane przez Mordsith Pokaż wiadomość
Oj to nie dobrze żona tego kolegi robi. Ja uważam, że takie codzienne rytuały i "harmonogram" dnia są dziecku potrzebne, bo inaczej jak ma odrożniać dzień od nocy? porę karmienia od pory zabawy, kąpieli czy spania?




Ja mam większość ubranek używanych, mniej kupionych. A to za sprawą szwagierki i kuzynki. Jedna dała mi ubranka, które kilka lat trzymała dla mnie po swojej córce, a kuzynka mieszka za granicą i wysłała mi wielką paczkę po swojej córeczce, która jeszcze nie ma roczku - większość wygląda jak nowa, z markowych firm.


Z doradzaniem to chyba każda z nas musi się zmagać. Na każdym kroku ktoś przekonuje nas do swoich metod i "złotych rad" jak dobrze wychować dziecko, co robić a czego nie. Ja takich rad słucham, przyjmuję te, które uważam za pomocne, a całą resztę wypieram ze świadomości
rytuały są bardzo ważne no i dla mnie w odróżnianiu dnia od nocy jest też ważne to,żeby podczas spania w dzień nie robić w pokoiku totalnej ciemnicy, a wieczorem nie zapalać lampek (takiemu maluchowi to wcale nie jest potrzebne ). W dodatku ja ZAWSZE inaczej ubierałam ją na dzień, a inaczej na noc po to,żeby łatwiej jej było odróżnić
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 20:51   #204
Hermi1989
Rozeznanie
 
Avatar Hermi1989
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 546
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cześć Mamuśki
Dotarłam i ja do nowej części. Nie było mnie od piątku, spontanicznie wybrałam się z mężem na weekend poza miasto. Odwiedziliśmy też moich rodziców, moja mama zaszalała i kupiła dla naszej Kruszyny kilka ślicznych rzeczy.

Muszę Was nadrobić, naskrobałyście jak zwykle od groma postów :P.
__________________
Żona - 20.09.2014 r.
II kreski - 16.06.2015 r.
Mama - 18.02.2016 r.
Hermi1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 20:51   #205
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość

Ja też się zastanawiam, co pod taki śpiworek założyć Ale chyba body z długim rękawkiem byłoby ok. - co? Ewentualnie pajacyk - tylko nie wiem, czy ma sens długa nogawka pod śpiworek?
I też zastanawiam się, czy jakieś niedrapki na dłonie, czy zostawiać bez niczego?

U nas do spania był pajacyk (nic pod spodem, absolutnie) cienki, taki bawełniany i przykryta kocykiem. Nic więcej.
Ale to wszystko zależy od dziecka, niektóre lubią ciepło i opatulone, trzeba zobaczyć, jak takie bejbi reaguje.

Ja przez jakiś czas musiałam zakładać te niedrapki, bo mała kiedyś tak się podrapała, że przez długi czas miała szramę na czole, ale to na krótko było. One są dość niewygodne i dzieci często je gubią.
Zresztą, w wielu pajacach na końcu rękawków jest taki mankiecik, który można odwinąć i w razie potrzeby założyć na łapkę.
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 20:52   #206
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Lola2828 Pokaż wiadomość
Ja może nie mam doświadczenia z niemowlakiem ale te wszystkie niedrapki rożki śpiworki to wszystko nam wyjdzie w praniu bo każde będzie inne lubić co inne i w ogóle ja mam dwa rożki od siostry ale nie wiem czy będzie chciała w tym spać bo jak widać jedne mamy piszą że dziecko lubialo inna że nieee Ile to czasu minie zanim je poznamy co lubia a czego nie boję się że sama będę z nią płakać jak nie będę wiedzieć bo ogóle to beksa jestem w końcu 100% zodiakalna ryba miękka duuupa
Jestem taka sama rybka. Od początku nie mogłam z Tusią chodzić na szczepienia, bo mi się ryczeć chciało. I do tej pory jak ryzy u lekarza to mam łzy w oczach, dlatego muszę brać męża z nami,żeby on nad nią panował, bo ja taka miętka jestem strasznie
A kiedy masz urodziny?

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
nie wszystkie ja używałam krótki czas, a teraz może się uda obejść od początku

Powiem tak, jest dużo wyliczeń w necie. Wszystko zależy tak naprawdę od nas samych. Przy założeniu dwóch tak samo pieluchowanych dzieci i w miarę równym żużyciu oraz zakupu pieluch wielo standardowych a nie desingerskich to pieluchowanie wielo wychodzi taniej. Natomiast prawda jest taka, że i tu i tu są różne mamy i dzieci. Jedna zmienia pieluchę non stop i kupuje te droższe, inna zużywa 4 na dzień, a dzieć pół dnia chodzi z pieluchą po kolana, jedna kupuje wielo za 40zł lub sama szyje, inna kupi za ponad 100zł....



nie umiałam się przekonać do rożka :/ Miałam wrażenie, że mi dziecko wypadnie z niego i jeszcze gorzej jak widziałam jak mi inni dziecko w tym trzymali
no widzisz, każdy ma inne schizy Ja to miałam wizje,że mi ją będą źle trzymać,że głowa będzie lecieć,że bioderka nie tak Hehe a wiesz ile razy oglądałam filmiki Zawitkowskiego,żeby na pewno dobrze ją przebierać, myć, podnosić, nosić?
Szczerze mówiąc miałam na ten temat zryty beret i teraz z pewnością będzie tak samo
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 20:55   #207
Caramel 85
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 631
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Agaczilla przystojniak z Twojego synka!

Marciar wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia

Butterfly współczuję że musiałaś się nasłuchać "dobrych rad". Mój tż mówi, żeby takie jednym uchem wpuścić, drugim wypuścić, ale to wcale nie jest proste.

My mieliśmy na początek 2 rożki dla Andrzeja, 3 dla Witka bo często ulewał. Rożki kupiłam usztywniane, ale od razu powyjmowałam te sztywne wkłady i używaliśmy miękkich. Chłopcy ogólnie są zimnolubni, jednak zaraz po urodzeniu łatwo marzli. Przez pierwsze tygodnie sprawdzały się u nas pajacyki z wszytymi wywijanymi niedrapkami. Śpiworki takie bez rękawków zaczęliśmy używać po ok. miesiącu. U nas kocyki kołderki w ogóle się nie sprawdziły i do tej pory nie używamy, bo chłopcy się rozkopywali. I w sumie byłam też spokojniejsza o ich bezpieczeństwo jak spali w śpiworku. Za to córka siostry spała pod kocykiem i u nich się to sprawdzało. Także u każdej mamy takie rzeczy pewnie wyjdą "w praniu".

A u nas w kratkę, chłopcy zdrowi, za to brzuch znów mam twardszy i dokucza mi niskie ciśnienie. Nie powinnam na to narzekać, bo lepsze niskie niż wysokie. No ale czasami dokucza, np dziś rano miałam 90/55 a puls przy tym 105 i co wstałam to mroczki przed oczami.
__________________
Andrzejek
Witek
Paulinka
Caramel 85 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-10-25, 20:56   #208
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Lola2828 Pokaż wiadomość
Ja może nie mam doświadczenia z niemowlakiem ale te wszystkie niedrapki rożki śpiworki to wszystko nam wyjdzie w praniu bo każde będzie inne lubić co inne i w ogóle ja mam dwa rożki od siostry ale nie wiem czy będzie chciała w tym spać bo jak widać jedne mamy piszą że dziecko lubialo inna że nieee Ile to czasu minie zanim je poznamy co lubia a czego nie boję się że sama będę z nią płakać jak nie będę wiedzieć bo ogóle to beksa jestem w końcu 100% zodiakalna ryba miękka duuupa
Ja np. się dziwiłam, ze moja siostra tak grubo ubiera i opatula swojego synka, ale on właśnie wtedy był spokojniejszy i lepiej spał- po prostu tak lubił, dla obojga było ok, więc nie ma tematu. Jak tylko wyjmowała go z kocyka, spał bardzo niespokojnie.
Będziesz wiedziała, jak poobserwujesz swoje dziecko.
Ja tam do tej pory za żadne skarby świata nie rozróżniam płaczu niemowlaka, niektóre mamy od razu wiedzą, co dziecko płaczem sygnalizuje, ja nie- słoń mi na ucho nadepnął w tej kwestii . Może teraz się nauczę?
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 21:02   #209
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
no widzisz, każdy ma inne schizy Ja to miałam wizje,że mi ją będą źle trzymać,że głowa będzie lecieć,że bioderka nie tak Hehe a wiesz ile razy oglądałam filmiki Zawitkowskiego,żeby na pewno dobrze ją przebierać, myć, podnosić, nosić?
Szczerze mówiąc miałam na ten temat zryty beret i teraz z pewnością będzie tak samo
Zawitkowskiego nawet książkę kupiłam na szkole rodzenia najlepsze dla mnie były zajęcia właśnie z przebierania, chwytów do kąpieli itp bo też miałam schizy na tym punkcie, ale do rożka nie mogłam się przekonać

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Moje dziecko często spało w bodziaku na krótki rękaw i skarpetkach przy 19-20 stopniach, bo inaczej był mokra jak mysz i się budziła. Była wyjątkowo zimnolubnym dzieckiem i w sumie tak jej do teraz ze spaniem zostało. Natomiast u koleżanki byłam świadkiem jak dziecko marzło przy tej samej temperaturze i raptem zmianie pieluchy. Tak więc każde dziecko inne i trzeba się będzie dojść do ładu co i kiedy jest potrzebne.
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 21:03   #210
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już III część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Lucy31 Pokaż wiadomość
Ja tak samo Zresztą sama sobie też kupuję. W czwartek na łowach dzieciowych wygrzebałam sobie super parkę, ocieplaną kożuszkiem, która będzie moją ciążową kurtką na zimę. Dałam za nią 24 zł, jest w stanie nienaruszonym i wygląda o niebo solidniej niż moja zeszłoroczna zimówka, za którą dałam prawie 200 zł


Ja teraz w ciąży nie mam zamiaru płacić niebotycznych sum za ubrania ciążowe, których potem nie założę, u mnie na dwójce się skończy. Albo kupię coś w sh, albo noszę ubrania oversize, bo takie też mam i uwielbiam . Najzwyczajniej w świecie szkoda mi pieniędzy, mamy z mężem plany i marzenia i to na nich zależy nam najbardziej.
Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-18 16:54:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:25.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.