Tylko aż 5 kg! Kto się dołączy? Wspólnie łatwiej :)

[201609062117]

Napisane przez fioredipassione

Ale patent z tymi schodami mam w domku, ale maz pewnie by mnie do psychiatryka wyslal dziewczyny, dzis rano waga po raz pierwszy od dwoch lat zeszla ponizej 58, czyli 57.9 (ale roznica kolosalna) w tym tygodniu juz nie umiem wytrwac na takiej katorzniczej diecie typu 1000 kcal, ale tych 1500 to nie przekraczam no i dzis w planie cardio :O

fajne odczucie ja czekam na mniej niż 55, ale jeszcze sobie poczekam. Moze juz w weekend przestane smarkac i prychac i wroce do normalnego funkcjonowania.

Co do schodow, to oprocz potencjalnego spadku wagi mozna sie nabawic nerwicy i lenistwa, co teoretycznie moze wspomoc walke z nadmiarowymi kilogramami. Tylko trzeba miec szalonego architekta albo Janusza widzenia przestrzennego podczas budowy domu, na przyklad ja mam kuchnie na parterze, lazienke na 1. pietrze a sypialnie na drugim. Zeby przejsc z sypialni do kuchni musze pokonac 36 stopni i dosc znaczna roznice temperatur wiec dosc czesto nocny glod przegrywa z lenistwem i wole isc spac glodna niz sie wygramolic z lozka

[Barbs84]

Ależ histeria wokól ty schodów...to ja dla rozruchu pobiegam dziś po nich w domu I dodam że naście lat miałam 20 lat temu...

U mnie dzis na wadze 61,8 kg !!! AA i w folie tez się chętnie owijam Idealnie pomaga wchłaniać kosmetyki ujędrniające...

Miłego wszystkim

[BuryKotZPiwnicy]

Zamiast schodow mozna kupic sobie tez stepper dzilanie podobne

🎀

[201607040946]

Ale miałam dziś wstrętnie ohydny sen

Jutro chyba imprezka w pracy (alko), w sobotę domówka u mnie,
Życzcie dużo siły mojej wątrobie

[fioredipassione]

Kaguya, dasz rade zaczynamy niebezpiecznie zblizac sie do najbardziej grzesznego okresu w ciagu roku a ja dzis nawet cardio zaliczylam, a i z dieta nienajgorzej poszlo.. Chyba odpokutowalam tego kebaba

---------- Dopisano o 23:40 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Kaguya, dasz rade zaczynamy niebezpiecznie zblizac sie do najbardziej grzesznego okresu w ciagu roku a ja dzis nawet cardio zaliczylam, a i z dieta nienajgorzej poszlo.. Chyba odpokutowalam tego kebaba

---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ----------

Cos mi telefon glupieje :P

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez fioredipassione

Kaguya, dasz rade zaczynamy niebezpiecznie zblizac sie do najbardziej grzesznego okresu w ciagu roku a ja dzis nawet cardio zaliczylam, a i z dieta nienajgorzej poszlo.. Chyba odpokutowalam tego kebaba

---------- Dopisano o 23:40 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Kaguya, dasz rade zaczynamy niebezpiecznie zblizac sie do najbardziej grzesznego okresu w ciagu roku a ja dzis nawet cardio zaliczylam, a i z dieta nienajgorzej poszlo.. Chyba odpokutowalam tego kebaba

---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ----------

Cos mi telefon glupieje

Jakies postanowinia swiateczne ?

🎀

[fioredipassione]

A mnie wczoraj w nocy kompuls dopadl :-( kurde, boje sie, ze skonczy sie jak zawsze... No chyba ze to @ sie zbliza.. A juz tak dobrze szlo..

[Barbs84]

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

Zamiast schodow mozna kupic sobie tez stepper dzilanie podobne

🎀

Ja mam steper i to jest jakies nieporozumienie...omijam go szerkim łukiem...ja chyba taka jestem, że jak coś mnie nie kręci to za nic się za to nie wezmę..

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez Barbs84

Ja mam steper i to jest jakies nieporozumienie...omijam go szerkim łukiem...ja chyba taka jestem, że jak coś mnie nie kręci to za nic się za to nie wezmę..

tez go nienawidze. nuda jak nic innego
ale moze akurat ktos lubi

mnie dzis czeka 10 godzinna podroz, w sumie to jutro bo przez noc, takze nie cwicze tylko zbieram sily, zwlaszcza ze wczoraj wieczorem bylam tak padnieta, ze ledwo do lozka sie dotoczylam

[Barbs84]

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

tez go nienawidze. nuda jak nic innego
ale moze akurat ktos lubi

mnie dzis czeka 10 godzinna podroz, w sumie to jutro bo przez noc, takze nie cwicze tylko zbieram sily, zwlaszcza ze wczoraj wieczorem bylam tak padnieta, ze ledwo do lozka sie dotoczylam

Ja oststnio mam taki maraton, że wychodzę o 6:30 z domu i wraca, o 20...zanim dzieci do łóżek położe to jest 21...i przez to bieganie mniej jem...niestety...troche się tym martwie, żeby to co leci przez to bieganie zaraz nie wróciło jak pójde na urlop..

Udanej podróży

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez Barbs84

Ja oststnio mam taki maraton, że wychodzę o 6:30 z domu i wraca, o 20...zanim dzieci do łóżek położe to jest 21...i przez to bieganie mniej jem...niestety...troche się tym martwie, żeby to co leci przez to bieganie zaraz nie wróciło jak pójde na urlop..

Udanej podróży

a dziekuje

uwazaj na ta kwestie

[201607040946]

U mnie od początku spadło już 4 kg, do celu zostało jakieś 6. W sumie to nie tak dużo

[karinkowa]

U mnie dzis rano ważenie pokazalo 64 wiec juz tylko 4 kg do celu a teraz czekam na pysznego kebaba z jagnięciny, potem idę do pijalni wódki na szota lub kilka, a wieczorem pieczemy z tztem pizze :p uwielbiam cheat day

[Mitsukki]

Ja dzisiaj mam najgorszy nastrój ever Czuje się jak gruby prosiak, bez kitu
Zupełnie straciłam motywację, siedzę i ryczę

[Aduuu20]

Przyłączam się do wspólnego odchudzania - w kupie siłą mi by się przydało zrzucić tak z 7- 8, ale z 5 tez będeęmega zadowolona )

[muszynianka26]

Napisane przez Mitsukki

Ja dzisiaj mam najgorszy nastrój ever Czuje się jak gruby prosiak, bez kitu
Zupełnie straciłam motywację, siedzę i ryczę

Mam tak samo dodatkowo mierzyłam strój kąpielowy na basen i o mało co nie poplakalam się brzuch wewnętrzna strona ud i tylek do wymiany, wyglądam jak flak

[fioredipassione]

Mitsuki, muszynianko.. To chyba syndrom drugiego tygodnia nas dopadl, u mnie waga tez prawie kologram podskoczyla, ja juz nie wiem.. Ale fakten jest, ze ten tydzien byl srednio udany. No ale trzymam sie mysli, ze nie bylo calkiem do dupy. Dzis wigilia firmowa wiec raczej dieta nie bedzie idealna. Od jutra jednak wracam do walki, teraz musimy sie wzajemnie zagrzewac zeby motywacji nie stracic

[201609062117]

Napisane przez kaguya

Ale miałam dziś wstrętnie ohydny sen

Jutro chyba imprezka w pracy (alko), w sobotę domówka u mnie,
Życzcie dużo siły mojej wątrobie

jak wątroba? moja przeokrutnie cierpi przez odchudzanie sie i zdrowe jedzenie prawie zupelnie odzwyczaiłam sie od alkoholu.

Napisane przez fioredipassione

Od jutra jednak wracam do walki, teraz musimy sie wzajemnie zagrzewac zeby motywacji nie stracic

popieram ja akurat dzis zyje o koktajlach i wodzie, ale nie z wlasnego wyboru

[Mitsukki]

Napisane przez fioredipassione

Mitsuki, muszynianko.. To chyba syndrom drugiego tygodnia nas dopadl, u mnie waga tez prawie kologram podskoczyla, ja juz nie wiem.. Ale fakten jest, ze ten tydzien byl srednio udany. No ale trzymam sie mysli, ze nie bylo calkiem do dupy. Dzis wigilia firmowa wiec raczej dieta nie bedzie idealna. Od jutra jednak wracam do walki, teraz musimy sie wzajemnie zagrzewac zeby motywacji nie stracic

U mnie nic nie przybyło, ale też nie spadło :/
Właśnie planuje sobie posiłki na przyszły tydzień, ja niestety bardzo dużo jem i musze sie od tego odzwyczaić

[karinkowa]

U mnie dzień cyklu ma często duży wplyw na nastrój, czasem czuje sie jak modelka victoria's secret, a czasem jak mala swinka;po

[Mitsukki]

Jak modelka VS zdecydowanie nigdy się nie czuję

Zrobiłam sobie sałatkę i kanapki z jajkiem na kolację. Nic już dzisiaj nie będę jadła, bo nawet nie będzie kiedy, wieczorem idę na imprezę, pić nie planuję, bo po ostatnim kacu mam dalej wstręt do alkoholu Więc to i lepiej. A moja kolacja wyszła bardzo ładna i zdrowa o taka:
ImageUploadedByWizaz Forum1450546374.602083.jpg

Muszę coś na jutro na obiad wymyślić, mam makaron ryżowy, to może go wykorzystam. Jakieś pomysły?

[Jovisse]

Uff, miałam dwa dni lekkiego lenistwa, bo się rozbawiłam trochę i czasu brakło, dziś kac całodzienny, ale na szczęście teraz na wieczór udało się poćwiczyć chociaż 30 min Jutro też się postaram, a poniedziałek i wtorek jak zwykle będzie hardkorowy! (czyt. duuużo ćwiczeń!)

[201607040946]

Napisane przez pinkswan

jak wątroba? moja przeokrutnie cierpi przez odchudzanie sie i zdrowe jedzenie prawie zupelnie odzwyczaiłam sie od alkoholu.
:

Zdycham

Nie chcę wiedzieć, ile tysięcy kalorii wypiłam ale alko u mnie nie ma wpływu na odchudzanie.

Najgorsze i tak było sprzątanie po.

[fioredipassione]

Dziewczyny, wracam na łono diety niczym syn marnotrawny po dwóch dniach totalnej beznadziei :-O ale do Wigilii się nie złamię, noł łej :P

[karinkowa]

Ja tez cisne jeszcze te 3 dni zdrowo i niskokalorycznie, na swieta dyspenza, a po swietach glodowka, zeby w sylwestra wygladac jak million dolarow. Tak, to moj plan na najblizszy tydzien Ale od nowego roku powracam na stabilna, zdrowa sciezke

[fioredipassione]

U mnie dramat i tragedia. Jak nie dostane tej wrednej @ to sie kurna nie uniose :-( a tak dobrze mi szlo no ja cieee szlag mnie trafi chyba :-(

[201607040946]

Wszamałam dzisiaj słoiczek marynowanej cebulki, takiej drobnej, i marynowanych pieczarek. Jezu, kocham

Świąt się nie boję. Najwyżej potem do Sylwestra będę zrzucać brzuch

[anuszka21]

Witam Tez mam do zrzucenia 4kg i mam dwojke dzieci MOzna przyłączyc? Ja mam zamiar w swieta bardzo się pilnowac MOze jutro zrobie 80%plynnej diety co by na wigilie duzo nie zmiescic ;p
Ja z tych odchudzających się i tyjących całe zycie... a wy taka jednorazowa akcja? ;p Chcialabym kiedys schudnac raz na zawsze i nie wracac do starych nawykow ;p

[karinkowa]

Zapraszamy u mnie akcja jednorazowa, ostatni rok mnie zalatwil, rzucalam palenie, zmieniałam prace, jakos sobie poluzowalam za bardzo i waga pierwszy raz w zyciu ptzrkroczyla 70 kilo. Wiec w końcu sobie powiedziałam dość i próbuje wrócić znów do bezpiecznych 60kg

Co to ta plynna dieta?

[anuszka21]

Napisane przez karinkowa

Zapraszamy u mnie akcja jednorazowa, ostatni rok mnie zalatwil, rzucalam palenie, zmieniałam prace, jakos sobie poluzowalam za bardzo i waga pierwszy raz w zyciu ptzrkroczyla 70 kilo. Wiec w końcu sobie powiedziałam dość i próbuje wrócić znów do bezpiecznych 60kg

Co to ta plynna dieta?

JOgurty, koktajle, cos lekkiego do zjedzenia...
A ile masz wzrostu?