O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX

[b a r b a r a]

Napisane przez mysia1986

Migotko, mam nadzieje, ze jutro. Najpoźniej w piatek.


Kluska, kilka wolnyc hdni na pewno sie przyda kochana!


Gianka, bardzo bardzo sie ciesze, ze juz wszystko działa! Teraz powodzenia dla męża i duuuuzzzoooo klientów


Basia, no to działaj z tymi cycami. A nie skuteczniej by było bromkiem zatrzymac laktacje?


Ja dzisiaj wieczorem z siostra i młodym skoczymy na basen

Pewnie by było lepiej ale bromka mi nie przepisała tylko te witaminy . Może stwierdziła że mam za mało mleka i dlatego tak. Ja jej ufam wiec tak robię jak mi mówi .

[RudaEwcia25]

Arletko a jemu co?

Mysia ale fajnie 😀 my raczej rodzinnie w domu dzisiaj 💜

[arletka1313]

Napisane przez RudaEwcia25

Arletko a jemu co?

Mysia ale fajnie 😀 my raczej rodzinnie w domu dzisiaj 💜

Jemu co? Foch o sex

[Gianna M]

Arletko co on oszalal? Przeciez I trym to raczej bez seksu. Faceci są niemożliwi. W pracy mu przejdzie i będzie mu głupio! A dr juz ci pow ze będziesz miec cc?

[89migotka]

Gianka to teraz już tak oficjalnie życzę Twojemu tż dużo, dużo, klientów! Masz z kogo być dumna!

Arletka dla Twojego tż bo i tak ostanio wszyscy się wkurzają, a on jeszcze dodaje do pieca. I to jeszcze jaki powód sobie znalazł do focha. Ohoho ile fluidów

I u mnie zaczęło wiać. Ale najważniejsze, że słońce pięknie świeci

[arletka1313]

Seks pozwolilam, byl kilka razy, ale bardzo delikatnie.a wczoraj sobie wymyslil zmiane pozycji, zebym weszla na niego, od razu powiedzialam ze nie, ten swoje a ja swoje, powiedzial ze jestem uparta i odkrecil sie dupa i poszedl spac. Rano dostaje sms "dzieki za podejscie i zaufanie". On nie rozumie ze ja sie boje. Dla niego skoro te kilka razy nic sie nie dzialo, lekarz pozwolil to mozna niewiadomo jak. Juz nie wiem jak z nim rozmawiac. A niech sie obraza,juz mam to w dupie!
Gianka a czemu mam miec cc???

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Migotko i u mnie wieje okropnie, z Lenka bylam pol godziny na spacerze bo sama mowila "mamo, zimno, schowaj nosek" i do domu chciala.
Lap fluidki kochana!

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

narzekalam na brak mdlosci? no to mam...niedobrze mi z kazda minuta gorzej...

[yssmay]

Halo Halo!

Napisane przez PannaMagda

wrocilam do domu. a on sobie sam ugotowal "bo juz sie przyzywyczail ze w domu mnie nie ma"

A to dobra taka odpowiedz, czy wojna w powietrzu??

Napisane przez _Kluska_

Yss ciesze się ze trudna rozmowa juz za Wami a wyjazd do pracy może dobrze zrobi tz?

Mowisz o rejsie w morze? Pisalam chyba, ze nie plynie jednak.

Arletka A jak Ty liczysz te tygodnie? Od ostatniej OM? Bo jak nie masz cykli 28 dni, to tygodnie od OM nie maja sensu zadnego.
A TZ ma problem z dupy

Napisane przez Gianna M

Yss jak po urodzinach w ogóle proszę się odezwać?!

Ta jest!!!

Jestem, zyje. Duzo pracy bylo wczoraj i nie dalam rady wejsc. Dwa razy bylysmy na intensywnej. Jeszcze jest babka na zastepstwo, ktora wezme rozniose, tak mnie wkurza. Jutro mam byc caly dzien z nia sama, bedzie ciezko.
Urodzinki milo. Do pracy zawiozlam ciacho (kupne), wszyscy zjedli, zyczenia skladali. Telefon na ktorym sie wbijam do pracy, tez mi zlozyl zyczenia . Potem pojechalam po TZta, pojezdzilismy po sklepach. Ciagle szukam czegos do zrobienia form an bizuterie. A takze jakiejs pasty polerskiej. Dalej pojechalismy do naszej ulubionej restauracji. I siedzielismy przy naszym stoliku (zawsze tam siedzimy ). Jedzenie pyszne jak zwykle i moj ulubiony deser na koniec. No radosc mega!!!
W domu TZ wreczyl mi prezenty. Kredki, sukienke/tunike i kolczyki. Od rodzicow nic nie dostalam, bo nadal nic nie wymyslilam .
Siedzielismy sobie, ja gralam w.... Reymana . No i bylo milo.
Dzis koncze wczesniej i idziemy do lekarza. Wczoraj TZ mial tez lekarza w pracy. Takie badania dla chetnych, kto chcial to szedl. No i wyszlo, ze chlop jak dab. Zrobili mu jeszcze raz EKG i wszystko w normie. A tamto to był stres. Takze dzis bardziej idziemy zalatwic cos na spanie. Bo ja ponad 1,5 tygodnia sie mecze.
No i to by bylo na tyle

[iza243]

Napisane przez 89migotka

Hej

Lila o to, to właśnie od tego u nas w sobotę się zaczęło bo tż zamiast wrzucić ubrania do kosza na pranie to rzuca na fotel i pretensja, że nie wyprawę, już tyle razy co powtarzałam, że nie wypiorę dopóki nie będzie w koszu, ale niestety pomaga tylko na chwilę.

Margot to może już zaraz będziesz mi aparat

Ruda tż dojechał cały i zdrowy?

Arletka super, że na wizycie wszystko w porządku

Mysia u mnie też pięknie słońce świeci i nawet nie wieje Kiedy tż wraca?

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ----------

Kluska fajnie masz z tymi wolnymi piątkami A w pracy może nie będzie tak źle

Nienawidze czegoš takiego.Jakby ciezko było trafić do koszaA potem zdziwieni ze nie zrobione:-/

Napisane przez RudaEwcia25

Hej kochane. Zasnęłam czekając na P i obudziłam się jak stał nade mną i patrzył na mnie 💜 dojechał po 1szej cały i zdrowy 💜 juz radość od rana.

Kluska to trochę luzu będziesz miała, fajnie 😀

Migotka awanti zazwyczaj się zaczyna od takie małej rzeczy ☺

Mysia u nas tez słonko i wiatr okropny 😡

Iza to od kiedy jesteś na nowym stanowisku? Juz od dzisiaj ?

Basia co się nie odzywasz ?

Lecę się ogarnąć trochę bo wyglądam jak wiedzma.

Pracuje tam cały czas ale jeszcze nie "prowadze"(tak sie mówi o rządzeniu tam).Ucze sie cały czas.Ale jutro juz chyba bede prowadzic choc na poczatku z pomoca kolegi który mnie szkoli.

Napisane przez Gianna M

Dzień dobry

Ja wczoraj usnelam z Tulą o 19,30 len mi dzis pęka od rana.

Lilka dobrze ze wizyta coraz bliżej kochana bo wreszcie jakies leczenie zaczniesz

Kluska super ze w końcu normalnie piątki wolne. Odpoczniesz sobie kochana

Yss jak po urodzinach w ogóle proszę się odezwać?!

Iza no i super ze juz wszystko załatwione i będzie w końcu normalna umowa!

Margo matko jedyna u was robota to masakra! Żebyś chora niw mogla iść na l4:/ eh dobrze ze wam kogoś zatrudniają może będzie troche luźniej,kuruj nam się

Tz juz jeździ do siebie do firmy a jaki szczęśliwy dumna jestem z niego strasznie bo wszystko to co ma osiagnal sam ciezka praca i poświęceniem. Dzielny mój

Siedzę z farba na glowie

ciesze sie że twojemu tż idzie tak dobrze Robienie tego co sie lubi daje mnóstwo satysfakcji. dla niego.

Napisane przez arletka1313

hej

A fluidki prosze bardzo :mag ia:: magia: Dla Migoci i Mili, no chyba ze ktoras jeszcze chce

Co do tygodni to wczoraj mialam 8t5d, czyli ja licze ze to 9 tc, a on ze 8. Dziwnie jak dla mnie. Ale ja tam po swojemu bede.
Mialam wczoraj tylko wizyte wiec o dzidzi nic nie wiem, za miesiac mam usg to sie dowiem czy wszystko wporzadku.
Tz wczoraj strzelil na mnie focha, pierwszy raz w zyciu chyba tak zareagowal. I jeszcze rano wychodzac do pracy mi sms napisal, gdzie nigdy tego nie robi. Nie wyrabiam, kurde wszyscy dookola maja o cos pretensje, jak nie starzy to on, ☠☠☠☠☠☠☠ca idzie dostac.

Co twojemu tz odwala?On nie nosi dziecka wiec pewnie nie rozumie twojego strachu.Ale to nie usprawiedliwia jego fochów.

Napisane przez yssmay

Halo Halo!


A to dobra taka odpowiedz, czy wojna w powietrzu??

Mowisz o rejsie w morze? Pisalam chyba, ze nie plynie jednak.

Arletka A jak Ty liczysz te tygodnie? Od ostatniej OM? Bo jak nie masz cykli 28 dni, to tygodnie od OM nie maja sensu zadnego.
A TZ ma problem z dupy

Ta jest!!!

Jestem, zyje. Duzo pracy bylo wczoraj i nie dalam rady wejsc. Dwa razy bylysmy na intensywnej. Jeszcze jest babka na zastepstwo, ktora wezme rozniose, tak mnie wkurza. Jutro mam byc caly dzien z nia sama, bedzie ciezko.
Urodzinki milo. Do pracy zawiozlam ciacho (kupne), wszyscy zjedli, zyczenia skladali. Telefon na ktorym sie wbijam do pracy, tez mi zlozyl zyczenia . Potem pojechalam po TZta, pojezdzilismy po sklepach. Ciagle szukam czegos do zrobienia form an bizuterie. A takze jakiejs pasty polerskiej. Dalej pojechalismy do naszej ulubionej restauracji. I siedzielismy przy naszym stoliku (zawsze tam siedzimy ). Jedzenie pyszne jak zwykle i moj ulubiony deser na koniec. No radosc mega!!!
W domu TZ wreczyl mi prezenty. Kredki, sukienke/tunike i kolczyki. Od rodzicow nic nie dostalam, bo nadal nic nie wymyslilam .
Siedzielismy sobie, ja gralam w.... Reymana . No i bylo milo.
Dzis koncze wczesniej i idziemy do lekarza. Wczoraj TZ mial tez lekarza w pracy. Takie badania dla chetnych, kto chcial to szedl. No i wyszlo, ze chlop jak dab. Zrobili mu jeszcze raz EKG i wszystko w normie. A tamto to był stres. Takze dzis bardziej idziemy zalatwic cos na spanie. Bo ja ponad 1,5 tygodnia sie mecze.
No i to by bylo na tyle

Ciesze sie ze urodziny były udane

No mielismy w prace mega awaria stalismy od 6 do 10:30.Ale za to zeby nadrobić idziemy w piątek.Ciesze sie bo to zawsze dodatkowa dniówka .

[RudaEwcia25]

U nas obiadek zjedzony, szwagier był, pojechał właśnie. Zaraz jedziemy do mojej siostry na kawę. Jutro P chyba jedzie oglądać samochód.

Yss ciesze się urodziny udane. Powodzenia u lekarza.

Arletko ale teraz powód do obrażania sobie znalazł.

Migociu u mnie po słońcu nie ma śladu.

[kasiab91]

Heja banana



Iza zawsze to pare gr wiecej



Kluska super ze piatki wolne ! Jak Hania?



Ewa ciesze sie ze P juz w domku. Cieszcie sie soba ile wlezie



Arletko to sobie chlop wymyslil powod do obrazy Oni uwielbiaja sobie utrudniac zycie !



Gianka gratki dla meza i powodzenia, oby sie wiodlo Tulka starszak pieknie sobie radzi !



Ja u mamy. Zaplanowalysmy malowanie wlosow. Ona mi ja jej. Tylko po farbe musze jechac

Ogolnie to jestem znow poklocona z mezem. Ja juz nie wiem jak z nim rozmawiac jak, jak podchodzic do pewnych spraw

[Lila_27]

Hej ☺U nas nie wieje, więc długi spacer z młodym zaliczylismy ☺Potem obiad i drzemka wspólna 😊Nie lubię spać po południu, bo czuję, że zmarnowalan dzień 😜Ale od czasu do czasu można 😊 Teraz bawimy się i generalnie nuda. Chcę wiosnę już i lato, żeby można więcej ba dworze spędzać czasu

Kasiu o co tym razem kłótnia? Tule kochana ☺Efekty farbowanie pokaż

Gianna gratki dla Tza! Życzę dużo klientów ☺

Kluska super z tymi piatkami! Odpoczniesz trochę ☺

Ruda to fajnie, że do niedzieli zostaje☺

[iza243]

Napisane przez kasiab91

Heja banana



Iza zawsze to pare gr wiecej



Kluska super ze piatki wolne ! Jak Hania?



Ewa ciesze sie ze P juz w domku. Cieszcie sie soba ile wlezie



Arletko to sobie chlop wymyslil powod do obrazy Oni uwielbiaja sobie utrudniac zycie !



Gianka gratki dla meza i powodzenia, oby sie wiodlo Tulka starszak pieknie sobie radzi !



Ja u mamy. Zaplanowalysmy malowanie wlosow. Ona mi ja jej. Tylko po farbe musze jechac

Ogolnie to jestem znow poklocona z mezem. Ja juz nie wiem jak z nim rozmawiac jak, jak podchodzic do pewnych spraw

Kasiu o co poszla klotnia?

[RudaEwcia25]

Kasia a ten co tym razem?

Lila ja też chcę wiosnę i lato i żeby można było na dworze siedzieć 😈

[Gianna M]

Arletko w ciagu 5lat od cc poród tylko i wyłącznie przez cc. Na zadanie wlasne możesz rodzic sn ale nie sadze ze ktps się zgodzi. Może dojść do pęknięcia szwu wew i co dalej nie będę pisac. Myślałam ze wiesz. Rozmawialam z moja ginka ostatnio nawet jak u niej byłam i pow ze w wawie obecnie żaden szpital by się nie zgodził na żadne zadania kobiet po cc.

[_Kluska_]

Basiu ale lekarz polecił bandażowanie?? noe powinno się bandazowac bo mogą się porobić zastoje, na produkcję mleka to nie wpływa. a ściągać można tylko i wyłącznie jak bolą piersi i są przepełnione - wtedy jedynie do ulgi. jesli teraz odciagniesz to organizm zrozumie ze mleko potrzebne i będzie produkować dalej. mleko może być w piersiach po zakończeniu kp jeszcze przez jakiś czas, moja kumpela miała przez rok. jeśli soe nie robią zastoje, zapalenia to nie powinno się tego ruszać, niech samo zaniknie.

[RudaEwcia25]

Gianka moja koleżanka 4lata między porodami miała i tez miała obie cc. Nie było mowy o naturalnym. A moja mama, pierwszy SN drugi cc a następne 3 SN. Ale kiedyś to nie przykladali wagi do tego. Dobrze ze medycyna do przodu poszła.

[arletka1313]

z tz juz niby ok, powiedzialam mu dobitnie i ze zdania nie zmienie i ze jak mnie nie rozumie to mi przykro. Powiedzial ze probuje mnie zrozumiec ale ze ja nawet sprobowac nie chce, ech. Ale powiedzial ze odpusci.
A co do cc, to czy laparotomia po cp to nie to samo ciecie co cc? Bo przeciez Lenke mialam rodzic sama i lekarz nawet mowil ze lepiej rodzic samej, no ale w koncu musialo byc cc, wiec teraz tez byc musi?

[Lila_27]

Ja słyszałam, że 2 lata muszą minąć od cc żeby można było sn

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

Arletko no faceci nie rozumieją naszych obaw, bo to nie oni noszą pod sercem maleństwo.. my do 7 m-ca , ale za każdym razem bałam się , że coś się stanie i nie czerpalam przyjemności

---------- Dopisano o 18:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

Byliśmy się jeszcze dotlenic, zjedliśmy budyń, teraz oglądamy baje 😊Potem kąpiel, kolacja i mam nadzieję, że zasnie dość szybko 😜

[Gianna M]

Arletko nie ma znaczenia jakie cc to cc i juz teraz musi być ciecie. Kochna malo jest osób które same na życzenie się tną. No ale co to za znaczenie jaki poród ważne żeby dzidzia byla zdrowa! A cc dla was teraz bezpieczniejsze.

[iza243]

Cały dzien spedzilismy na zabawie Ale było fajnie Teraz mały juz spi a ja odpoczywam.

[yssmay]

Napisane przez arletka1313

A co do cc, to czy laparotomia po cp to nie to samo ciecie co cc? Bo przeciez Lenke mialam rodzic sama i lekarz nawet mowil ze lepiej rodzic samej, no ale w koncu musialo byc cc, wiec teraz tez byc musi?

Nie, bo to chodzi o cięcie na macicy a nie na powłokach brzusznych. Jak miałaś cp, to ci przecięli jajowód, względnie usunęli. Wszystko rozbija się o twoją macicę, którą przecięli aby wyjąć Lenkę. Ten organ nie goi się tak szybko jak np. mięśnie. Dlatego jest wskazanie do cc. Brzuch sam mogą Ci ciąć ile chcą, po 3 miesiącach jesteś zagojona i prawie nówka sztuka.

[Lila_27]

Zaraz usypiam gada 😊i może uda się jakiś film z chlopem obejrzeć

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Dobrej nocy 😚

[Gianna M]

Yss no i to mi się podoba elaborat jak na spowiedzi wszystko juz wiem Napisz jutro co dr wymyślił ja twój sen. Bo to idzie się wykończyć takim brakiem odpoczynku.

Basia to bandazowanie mnie zadziwia.

Lilka to oby Natek szybko usnal i dal spędzić rodzicom troche czasu w dwójkę!

Ja wracam z pracy nic mi się juz nie chce a dzis musze poćwiczyć Nie ma bata! Spokojnej nocy

[zophiee]

dobry wieczór
Tż jeszcze nie ma, a ja jutro i piątek spędzam z borysem. kurujemy się do końca...
Bo inaczej do wiosny będziemy sie bujać z katarami
Ruda- cieszcie się soba, brawa za kolejne kilogramy
Gianna- podziwiam, że też Ci się chce jeszcze po tym zapieprzu w robocie ćwiczyć
Basia- poczytaj o tym bandażowaniu, bo Kluska może mieć rację- zebys sobie biedy nie narobiła... Organizmowi trzeba dac czas... karmiłas tyle miesięcy... laktacja nie minie w ciagu kilku dni
Arletko- teżmi się wydaje, że musisz założyć cc

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Lila- my ostatnio nawet spędzamy wieczory przy filmie już dawno takiego wieczornego relaksu nie mieliśmy... Niestety film zazwyczaj dzielimy na pół, bo jak się zaczyna o 23, to nie ma opcji, bo rano trzeba wstać
a dziś mam zamiar położyć się wcześniej, i wyspać
Yss- mam nadzieję≤ że proszki pomogą na problemy ze snem, a biżutki śliczne robisz

Idę zmyć kwasy, bo twarz będę mieć jak pawian

[Gianna M]

Zophee a powiem ci ze jak juz zaczęłam ćwiczyć to mi się chce właśnie skonczylam i jestem zadowolona jakbym nie wiadomo co zrobila kurujcie się kochani

[RudaEwcia25]

Zophiee zdrówka kochani, bidulki nasze 😢

Gianka no ja mam tak samo, radość mam z tych ćwiczeń jak nie wiem. Jeszcze niech tak wiać przestanie i będę biegać 😁 teraz się boje żebym się nie pochorowala bo się spoce jak biegnę i wiatr do tego 😡

[b a r b a r a]

Napisane przez _Kluska_

Basiu ale lekarz polecił bandażowanie?? noe powinno się bandazowac bo mogą się porobić zastoje, na produkcję mleka to nie wpływa. a ściągać można tylko i wyłącznie jak bolą piersi i są przepełnione - wtedy jedynie do ulgi. jesli teraz odciagniesz to organizm zrozumie ze mleko potrzebne i będzie produkować dalej. mleko może być w piersiach po zakończeniu kp jeszcze przez jakiś czas, moja kumpela miała przez rok. jeśli soe nie robią zastoje, zapalenia to nie powinno się tego ruszać, niech samo zaniknie.

Tak lekarz kazał się bandażowć . Ja jeszcze mam 2 dni tak robić wiec nie dużo .
Zresztą jak byłam w przychodni u mnie też tak mówili żebym ściągnęła i się zabandazowala

[RudaEwcia25]

Basia ale Ty już prawie 2mce nie karmisz i nagle takie coś?

[b a r b a r a]

Napisane przez Gianna M

Arletko w ciagu 5lat od cc poród tylko i wyłącznie przez cc. Na zadanie wlasne możesz rodzic sn ale nie sadze ze ktps się zgodzi. Może dojść do pęknięcia szwu wew i co dalej nie będę pisac. Myślałam ze wiesz. Rozmawialam z moja ginka ostatnio nawet jak u niej byłam i pow ze w wawie obecnie żaden szpital by się nie zgodził na żadne zadania kobiet po cc.

Dziewczyny to zależy na jakiego lekarza się trafi bo np ( w moim przypadku )
Na jaczewskiego w szpitalu po 8 latach miałam podpisać zgodę ze chce próbować rodzic SN -tak bardziej naciskaja na cc jak juz rodzilo sie cc .
A na Lubartowskiej ( tylko porodowka) brali pod uwagę sn ale ze miałam znajoma lekarke ( z Wiki mi ciążę prowadziła i kilka lat chodzilam jeszcze po )no i mnie zaczął bolec szew to zrobili bez ale cesarke . ( w przypadku bólu szwu nie ma zmiłuj jest cesarke
Ale położna co była na oddziale mówiła ze będzie próba rodzenia SN
A w moim przypadku parę dni przed porodem byłam zdecydowana na rodzenie SN a już dzień przed bardzo się bałam ze pęknie mi coś i chciałam cesarke .

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

Napisane przez RudaEwcia25

Basia ale Ty już prawie 2mce nie karmisz i nagle takie coś?

Tak bo dopiero teraz jej powiedziałam ze jeszcze coś tam leci .
Jutro będzie 2 miesiące

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------

Zaraz padnie mi tablet wiec mówi pa . Będę jutro

[RudaEwcia25]

Dobranoc ☺