Komunikacja miejska - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-12-11, 21:31   #181
tygrysiatko18
Zadomowienie
 
Avatar tygrysiatko18
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 063
Dot.: Komunikacja miejska

Cytat:
Napisane przez lain
z reszta sama wkurzylabym sie gdyby jakis dziadek mieszal mi sie w prace, w ktorej wiem co moge robic a co nie
taki napis jest skierowany do pasazerow, nie do kierowcow (bo oni dobrze wiedza co moga robic) a ze niegrzecznie odpowiedzial - coz jest tylko czlowiekiem, kazdemu sie zdarza wybuchnac... ja jestem pod tym punktem wyrozumiala (tez mi sie to zdarza niestety). jezli Ty nie to mozesz napisac - moze szef potraktuje go laskawiej
to co maja powiedziec lekarz urzednicy i inni kiedy ktos mowi im jak oni powinni wykonywac swoja prace. Kiedy np petenci w urzedach nie maja pojecia o procedurach jakie sa w urzedach a awantury robia ze urzednicy sie opierdzielaja i im wyklady robia i co taki urzednik wybuchnac nie moze bo go odrazu z pracy wyrzuca takze argument ze on wie co ma robic i ze nie powinno mu sie zwracac uwagi jest dla mnie smieszny. Wyobrazasz sobie jak idziesz do lekarz mowisz mu ze tu i tu Cie boli i ze probowalas to tak juz leczyc a on Cie wyzywa klnac ze nie powinnas sama nic leczyc bo to on najlepiej wie jaka kuracje Ci dobrac? hello???
__________________
Jestem stuprocentowym facetem, na prawie stuprocentowo babskim forum
tygrysiatko18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-11, 21:40   #182
soulsweeper
Zadomowienie
 
Avatar soulsweeper
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 305
Dot.: Komunikacja miejska

Poza tym kierowcy może i wiedzą, co powinni robić, co nie znaczy, że to robią Np. jest wyraźny przepis, że należy umożliwić pasażerom wejście i wyjście wszystkimi drzwiami, czyli otwierać wszystkie za każdym razem. Tymczasem częste jest, zwłaszcza w późniejszych godzinach, że kierowca otwiera np. tylko tylne, choć ludzie akurat stoją przy przednich albo odwrotnie. Przypuszczam, że to też taka "zabawa" dla umilenia sobie monotonnej pracy.
soulsweeper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-11, 22:02   #183
mech
Zadomowienie
 
Avatar mech
 
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 1 655
Dot.: Komunikacja miejska

Lain, o tych "bóstwach" napisałam żartobliwie
I w dalszym ciągu jestem zdania, że jeśli ktoś zachowuje się w sposób nieodpowiedni, to należy zwrócić na to uwagę. A wyzywanie pasażerów i robienie im na złość należy do zachowań nieodpowiednich. Podobnie jak naginanie przepisów, inaczej dla obcych inaczej dla kumpli.
"Każdy może wybuchnąć"? To mnie nie przekonuje. Starszy pan, który zwracał uwagę kierowcy, był (co wynika ze słów Nekome) grzeczny i w żaden sposób nie potrafię usprawiedliwić rzucania k...wami. Mam wrażenie, że gdybyś sama została potraktowana tak, jak potraktowano tego pana, nie byłabyś tak wyrozumiała. Choć mogę się mylić. Ja w każdym razie nie byłabym
To samo w każdej innej sytuacji, w ZUS-ie, na poczcie, w sklepie, jeśli pracownik źle traktuje klienta, nie należy się z tym potulnie godzić.
Zaznaczam, nie mówię o sytuacjach, w których to klient wyraźnie szuka zaczepki.
Podsumowując, każdemu należy się szacunek. Pracownikowi i klientowi. Taki sam.
mech jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-11, 22:25   #184
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Komunikacja miejska

Cytat:
Napisane przez tygrysiatko18
i co taki urzednik wybuchnac nie moze bo go odrazu z pracy wyrzuca

ty na prawde wierzysz ze go wyrzuca?? posadka urzednika jest jedna z lepszych pod tym wzgledem, bo akurat ciezko wyleciec. a myslisz ze czemu ludzie tak klna na urzednikow wszelkiej masci? na pewno nie za 'uprzejmosc

Cytat:
Napisane przez tygrysiatko18
Wyobrazasz sobie jak idziesz do lekarz mowisz mu ze tu i tu Cie boli i ze probowalas to tak juz leczyc a on Cie wyzywa klnac ze nie powinnas sama nic leczyc bo to on najlepiej wie jaka kuracje Ci dobrac? hello???
wyobrazam sobie doskonale moze bez przeklenstw, ale taka sytuacja jest baaaardzo mozliwa.

Cytat:
Napisane przez soulsweeper
Tymczasem częste jest, zwłaszcza w późniejszych godzinach, że kierowca otwiera np. tylko tylne, choć ludzie akurat stoją przy przednich albo odwrotnie. Przypuszczam, że to też taka "zabawa" dla umilenia sobie monotonnej pracy.
w kraku nigdy w zyciu nie spotkalam sie z taka sytuacja, ale dotyczy pasazerow, wiec uwazam ze skarga bylaby uzasadniona. tymczasem co ma pasazer do tego ze kierowca zamieni sobie z kims kilka zdan?

Cytat:
Napisane przez mech
A wyzywanie pasażerów i robienie im na złość należy do zachowań nieodpowiednich.
czy on robil na zlosc temu panu ze rozmawial z kolega?? chyba nie, z reszta co to tego pana obchodzilo - jakis spolecznik sie znalazl...

Cytat:
Napisane przez mech
Mam wrażenie, że gdybyś sama została potraktowana tak, jak potraktowano tego pana, nie byłabyś tak wyrozumiała.
watpie czy bym sie znalazla w takiej sytuacji, bo nie jestem tak upierdliwa by wciskac nos w nie swoje sprawy. mnie interesuje to ze dojade na czas na miejsce, a nie ustawianie kierowcow po katach.

Cytat:
Napisane przez mech
Zaznaczam, nie mówię o sytuacjach, w których to klient wyraźnie szuka zaczepki.
dla mnie ten pan jak najbardziej szukal zaczepki.

z reszta niedawno bylo mi dane wysluchac wykladu o nieprzystawaniu przepisow BHP do normalnego zycia. wydaje mi sie, ze to wlasnie taki przepis... chroni kierowce przed natretnymi pasazerami, jednak czy humanitarne jest kazac jezdzic kierowcy 8 godzin dziennie i zabronic odzywania sie do kogokolwiek?? wg mnie to co zrobil ten pan to zwykle czepianie sie. z reszta uwazam, ze osoba ktora moglaby napisac w tej sytuacji skarge jest ten pan, bo to jego dotyczy sytuacja - nie badzmy takimi spoleczniarami...
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-11, 22:37   #185
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Komunikacja miejska

Cytat:
czy on robil na zlosc temu panu ze rozmawial z kolega?? chyba nie, z reszta co to tego pana obchodzilo - jakis spolecznik sie znalazl...
Myślę, że gdyby doszło do wypadku spowodowanego nieodpowiedzialnością kierowcy, (według mnie tak właśnie można nazwać ucinanie sobie pogawędek w trakcie prowadzenia autobusu), inaczej cała sprawa by wyglądała. Bo gdyby owy staruszek złamał sobie nogę, rękę albo jeszcze gorzej skończył, argument, że przecież kierowca nie robił mu na złość na niewiele by się zdał...
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-11, 22:48   #186
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Komunikacja miejska

widze ze sami spolecznicy dobrze, ucinam temat, bo chyba do niczego to nie prowadzi. ja jestem zdania, ze nie nalezy wtracac sie do pracy innych jezeli wykonuja ja dobrze, ze kazdy ma prawo do zdenerwowania. gdybym gdybla co sie stanie to musialabym chyba pisac skargi na wszystkich wokol, naleze jednak do osob ktore nie lubia uprzykrzac zycia innym z byle powodu. taka juz jestem. ale skargi sa w koncu po to zeby je pisac - jezeli czujecie taka potrzebe to smialo... pamietajcie jednak ze mozna tez pisac pochwaly

heh wychodze na obronczynie ucisnionych kierowcow
moze dlatego, ze dosyc dobrze znam to srodowisko, znam tych ludzi, ich rodziny i na prawde pasazerowie potrafia dac niezle w kosc.
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-11, 22:58   #187
Martiq:)
Zadomowienie
 
Avatar Martiq:)
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 1 453
Dot.: Komunikacja miejska

lain mi już tyle razy nóż w kieszeni się otwierał z powodu kierowców(patrz mój ostatni post), że....ughhh większośc z nich to bardzo złośliwi ludzi i śmieszą ich zachowania typu: "a co, niech sobie postoi i poczeka na następny autobus za 15 minut, co z tego, że pada deszcz, a on/ona biegnie i jest 2 metry od drzwi, a co- odjadę sobie "
__________________
Nie staraj sie zrozumieć wszystkiego,
bo wszystko stanie się niezrozumiałe...
Martiq:) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-12-11, 23:03   #188
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Komunikacja miejska

Cytat:
Napisane przez Martiq:)
większośc z nich to bardzo złośliwi ludzi i śmieszą ich zachowania typu: "a co, niech sobie postoi i poczeka na następny autobus za 15 minut, co z tego, że pada deszcz, a on/ona biegnie i jest 2 metry od drzwi, a co- odjadę sobie "
nigdy w zyciu niestety (a raczej stety) nie spotkalam takiego kierowcy. z reszta nie pisze ze w takiej sytuacji skarga sie nie nalezy - jak najbardziej sie nalezy i sama bym taka napisala. ale na litosc boska nie w sytuacji kiedys jakis dziadek czepia sie o byle glupote, a kierowca nerwowo na to reaguje (bo dla mnie czepianie sie o to ze kierowca rozmawia jest na prawde glupota)
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 00:00   #189
tygrysiatko18
Zadomowienie
 
Avatar tygrysiatko18
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 063
Dot.: Komunikacja miejska

lain uwazasz ze rozmowa kierowcy z kolega z pracy to glupota, a ja w takim razie pytam sie po co ktos wymyslal zakaz ktory brzmi mniej wiecej tak "w trakcie jazdy rozmowa z kierowca jest zabroniona"? I drugie pytanie czy ten przepis obowiazuje wszystkich pasazerow czy tylko tych z poza branzy komunikacji miejskiej? No bo wkoncu rozmowa z innym kierowca to juz nie rozmowa z jakims tam pasazerem i to juz nie jest lamanie zakazu ktory jest wyklejony w kazdym autobusie.


A to ze przez 8 godzin do nikogo sie nie moze odezwac to mnie nie interesuje taka ma prace i ma sie skupiac na jezdzie a nie pogawedkach z ludzmi z pracy. Dziwne ze motorniczy z tramwajow ktorzy sa szczelnie odgrodzeni kabina na brak rozmowy nie narzekaja.


A skarga moim zdaniem nalezy sie nie tylko z to ze rozmawial z kolega ale przede wszystkim za to w jaki sposob sie odniosl do tej osoby ktora zwrocila uwage na lamianie przepisow.
__________________
Jestem stuprocentowym facetem, na prawie stuprocentowo babskim forum
tygrysiatko18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 09:26   #190
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Komunikacja miejska

Cytat:
Napisane przez tygrysiatko18
Dziwne ze motorniczy z tramwajow ktorzy sa szczelnie odgrodzeni kabina na brak rozmowy nie narzekaja.
u mnie w miescie motorniczy robia dokladnie to samo (kabina ma drzwiczki ktore mozna otwierac )

Cytat:
Napisane przez tygrysiatko18
A skarga moim zdaniem nalezy sie nie tylko z to ze rozmawial z kolega ale przede wszystkim za to w jaki sposob sie odniosl do tej osoby ktora zwrocila uwage na lamianie przepisow.
nio to chyba ta osoba powinna pisac skarge, a nie cala reszta pasazerow, ktorzy nie maja z tym nic wspolnego...
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 09:31   #191
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Komunikacja miejska

Tygrysiątko, w tramwajach też gadają
Akurat na moim przystanku często jedek kierowca podrzuca drugiego i co robią całą drogę? Gadają!!
A bywa i tak, że sie tak zagadają, że jak już stanie ten tramwaj na przystanku, to wysiadający kierowca sie 5 minut zbiera, składa dopiero rzeczy, pakuje, ubiera się... No bo pogawędka go wciagnęła, jeszcze postoi torchę w wejsciu, zeby dokończyć.
Ja na szczęście na tamtym przystanku wysiadam, więc nie muszę czekać aż oni raczą się pożegnać w końcu.
Pewnie uważają, że skoro to są końcowe przystanki (3 do zajezdni) to spóźnienie na nikim nie zrobi wrażenia.


Lain, moim zdaniem widać, że "znasz tych ludzi, ich rodziny"... I podchodzisz o tego bardziej personalnie niż my. Szczególnie pisząc o odebraniu kierowcy premii, przez co jego dzieci nie dostaną prezentów.
Jak nie chce żeby mu premię odebrano, to niech nie łamie przepisów. Może powiemy tak samo o kierowcach, którym się wlepia mandaty - nie wlepiajmy, bo za co oni prezenty kupią?
Chyba taki kierowca zdaje sobie spreawę co mu grozi za łamanie zasad, więc skoro podejmuje to ryzyko... to jego sprawa, niech się liczy z konsekwencjami.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-12-12, 10:03   #192
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Komunikacja miejska

Cytat:
Napisane przez lexie
Lain, moim zdaniem widać, że "znasz tych ludzi, ich rodziny"... I podchodzisz o tego bardziej personalnie niż my. Szczególnie pisząc o odebraniu kierowcy premii, przez co jego dzieci nie dostaną prezentów.
nie personalnie, bardziej obiektywnie. to podwladni mojego ojca, wiec teoretycznie ich sytuacje moglabym miec gdzies, ale jednak jest we mnie troche empatii... wiem ze to ciezka praca, a ludzie sa koszmarni...


Cytat:
Napisane przez lexie
Chyba taki kierowca zdaje sobie spreawę co mu grozi za łamanie zasad, więc skoro podejmuje to ryzyko... to jego sprawa, niech się liczy z konsekwencjami.

szkoda, ze za rozne durne skargi to moj ojciec musi byc tym katem... ciesze sie, ze jednak potrafi odroznic te powazne od tych wyplywajacych z ludzkiego widzimisie (bo na szczescie tylko za dobrze uzasadnione skargi sa konsekwencje)
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 10:31   #193
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: Komunikacja miejska

Caly czas pamietam historie jak kierowca autobusu zabil mlodego czlowieka za to, ze ten zwrocil mu uwage, ze zle zaparkował...
I co mial prawo w ten sposob dac upust swoim nerwom? Bo przeciez pasazer zwrocil mu uwage, wtracil sie w jego prace... I przyplacil to życiem. Tylko dlatego ze kierowca byl zdenerwowany...

Pewnie, niech sobie kierowcy robia co chca... Jezdza jak chca, obrażają ludzi ktorym zalezy na bezpieczenstwie i przestrzeganiu pewnych zasad...
A my pasazerowie bedziemy na to przymykac oko bo nie daj Boże jakis kierowca nie dostal by premii przez nasza skarge .

Niby dlaczego kierowca autobusu moze bezkarnie wyzywać pasażerów??
Gdybym ja w ktorejs z moich prac zwyzywala klienta ktory mnie strasznie irytowal, to wylecialabym natychmiast.
Nikt by sie nie litował nad moja premia czy praca gdybym zlamala bardzo wazne zasady.
No bo - cholera - szacunek dla drugiego czlowieka jest bardzo wazny!!
Gdyby nie bylo pasazerow nie byloby calej tej roboty ktora kierowcy wykonuja... I co, nie nalezy sie szacunek osobom dzieki ktorym maja prace?

Cytat:
Lain, moim zdaniem widać, że "znasz tych ludzi, ich rodziny"... I podchodzisz o tego bardziej personalnie niż my. Szczególnie pisząc o odebraniu kierowcy premii, przez co jego dzieci nie dostaną prezentów.
Jak nie chce żeby mu premię odebrano, to niech nie łamie przepisów. Może powiemy tak samo o kierowcach, którym się wlepia mandaty - nie wlepiajmy, bo za co oni prezenty kupią?
Chyba taki kierowca zdaje sobie spreawę co mu grozi za łamanie zasad, więc skoro podejmuje to ryzyko... to jego sprawa, niech się liczy z konsekwencjami.
Dokladnie. Zgadzam sie z Lexie.

Ja doskonale sobie zdaje sprawe, ze kierowcy maja bardzo ciezka i stresujaca prace... Ale zasady sa zasadami. Nie przestrzegasz - musisz sie liczyć z tym, że poniesiesz jakaś karę. Tak już jest. A przynajmniej tak powinno być. Każdy czlowiek powinien wykonywac swoja prace najlepiej jak potrafi.
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 10:48   #194
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Komunikacja miejska

Cytat:
Napisane przez Ines1985
Caly czas pamietam historie jak kierowca autobusu zabil mlodego czlowieka za to, ze ten zwrocil mu uwage, ze zle zaparkował...
I co mial prawo w ten sposob dac upust swoim nerwom? Bo przeciez pasazer zwrocil mu uwage, wtracil sie w jego prace... I przyplacil to życiem. Tylko dlatego ze kierowca byl zdenerwowany...
oj wyolbrzymiasz, bardzo wyolbrzymiasz - piszemy tu o zupelnie innej sytuacji, a nie o psychopacie.

tak jak juz pisalam - ucinam ten temat, bo poprostu widze go zupelnie z innej strony niz wy. i taka dyskusja do niczego nie prowadzi. jednak jezeli kierowca zachowal sie tak w stosunku do dziadka to niech dziadek pisze skarge. nie badzmy takimi spolecznikami (bardzo nie podoba mi sie takie zachowanie w ludziach). z reszta moze taka skarga nie moze juz kierowcy zaszkodzic, bo dostaja kary za byle g**no (za przepal, za to ze za duzo grzeja w autobusie (a pasazerowie pisza skargi ze im zimno), ze za duzo paliwa zuzywaja itp.) - premie ma tylko jedna, wiec juz mogl ja wczesniej stracic. a i skargi sa interesujace: psychiczna staruszka uwazajaca ze kierowca chcial ja okrasc, dziadek oburzony ze kierowca wyprosil go na chwile z autobusu na koncowce (bo musial isc siusiu, a nie moze zostawiac otwartego autobusu) - rozne dziwne rzeczy, ktore pasazerowie widza tylko od swojej wlasnej subiektywnej strony.

dobra koniec
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 10:58   #195
Ally83
Zakorzenienie
 
Avatar Ally83
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Ldn
Wiadomości: 4 529
Dot.: Komunikacja miejska

http://wiadomosci.onet.pl/1210852,11,item.html
Ally83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 11:02   #196
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: Komunikacja miejska

Cytat:
Napisane przez lain
oj wyolbrzymiasz, bardzo wyolbrzymiasz - piszemy tu o zupelnie innej sytuacji, a nie o psychopacie.
Oczywiscie ze to skrajny przypadek i taka rzecz nie zdarza sie codziennie...
Ale przypomnialam to bo bylam bardzo ciekawa czy to tez usprawiedliwisz nerwami kierowców... I tym, ze moga sie zdenerwowac na pasazera ktory im sie wtraca w ich prace.

Dziadek moze tez skarge napisze ale czy ktos w ZTM-ie potraktuje go powaznie? Po twoich wypowiedziach (znawcy tematu) widze ze chyba nie za bardzo.
Bo o ile niektore skargi na pewno sa absurdalne, o tyle wedlug mnie zwyzywanie pasazera za to ze zadbal o bezpieczenstwo swoje i innych, do takich nie należy.

A takie ludzkie zachowania ktorych nie lubisz, sa jednak bardzo potrzebne.
Wlasnie przez osoby z takimi pogladami jak twoje bierze sie znieczulica .
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 11:20   #197
nekome
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
Dot.: Komunikacja miejska

Cytat:
Napisane przez Ines1985
A takie ludzkie zachowania ktorych nie lubisz, sa jednak bardzo potrzebne.
Wlasnie przez osoby z takimi pogladami jak twoje bierze sie znieczulica .
podpisuje sie pod tym.
uwazam, ze nalezy reagowac w takich sytuacjach i taka skarga moze miec wplyw na zachowanie kierowcy - zapewne dwa razy sie zastanowi nim kolejny raz kogos tak potraktuje.

a co do zachowan "spolecznikowskich" - jak widze ze kogos jacys menele zaczepiaja agresywnie na ulicy a mam mozliwosc zareagowania mam odejsc i sie nie wtracac? a zaczepiony niech sam sie martwi o to aby wyjsc z tego calo? bo przeciez nic sie nie dzieje, tylko tak nieszkodilwie kogos wyzywaja i szarpia.
nekome jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 11:42   #198
isa666
Zakorzenienie
 
Avatar isa666
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
Dot.: Komunikacja miejska

Świetny wątek Babcie w autobusach i busach są czasem naprawdę "denerwujace" Ja też mam pewną historyjkę ale właściwie nie o starszej pani a o pewnej dosć "potężnej" kobiecie.
Jechałam kiedyś z koleżanką busem ze szkoły. Było to w zimie, sćisk jak nie wiem, godziny szczytu....masakra jednym słowem wsiadłysmy na przystanku do busa, który był juz pełny. W busie stałysmy blizej przodu, bo dalej nie dało się już przejsc. Po przejechaniu kilku przystanków nagle z samego tyłu busa zaczęła się przepychac strasznie gruba kobieta z kilkoma wyładowanymi siatami Ponieważ przejście w busie było wąskie, takie ze mieści się własciwie 1 osoba, trudno jej było się przepychać. Gdy dopchała się do nas, razem z koleżnaką zostałysmy dociśnięte na maxa do siedzących osób, tak ze o mało co się nie przewróciłyśmy na siedzacych. Na dodatek ta kobieta strasznie zaczęla sie wydzierać na moją koleżanke że " nie przesunie sie i jeszcze plecaka nie zdjela".
Najbardziej mnie to dziwi, ze czesto sie takie sytuacje zdarzają i kilka razy miałam takie historie, ze obłodowane siatami kobiety siadały w samym tyle(mimo, ze w przodzie były miejsca) i potem się przepychały z trudem przez całego busa. Strasznie mnie takie coś wkurza
isa666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 12:02   #199
mech
Zadomowienie
 
Avatar mech
 
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 1 655
Dot.: Komunikacja miejska

Myslę, że bycie społecznikiem to cecha bardzo pozytywna i dla mnie byłby to komplement. Społecznik to nie jest upierdliwa osoba, która czepia się dla zasady i zaspokojenia ego (to jest pieniacz), ale ktoś, komu leży na sercu nie tylko własne dobro, ale też dobro innych ludzi.
Pan z autobusu nie szukał zaczepki tylko zwracał uwagę na to, że kierowca jawnie łamie przepisy! A te przepisy zostały wymyślone po coś. Owszem, interesuje mnie to, czy dojadę na czas, ale jeszcze bardziej obchodzi mnie to, czy dojadę bezpiecznie.
Poza tym - nawiążę do słów Nekome - jeśli zwracanie uwagi pracownikowi na jego błędy jest wtrącaniem się w nie swoje sprawy, to nie należy też się wtrącać, jeśli grupa dresów kogoś zaczepia. Bo co się będę w nie swoje sprawy mieszać?
Tylko czy to aby napewno nie moja sprawa?
mech jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 13:35   #200
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: Komunikacja miejska

Cytat:
Napisane przez isa666
Najbardziej mnie to dziwi, ze czesto sie takie sytuacje zdarzają i kilka razy miałam takie historie, ze obłodowane siatami kobiety siadały w samym tyle(mimo, ze w przodzie były miejsca) i potem się przepychały z trudem przez całego busa. Strasznie mnie takie coś wkurza
Na to nie ma zlotego srodka . Ja np. dostaje szalu kiedy jade do mojej ciotki na wieś i nie moge wyjsc z Pks-u bo cale przejscie z przodu jest zaladowane roznymi torbami i innymi pakunkami starszych babć.
One zazwyczaj jada gdzies dalej a zawsze zajmuja pierwsze miejsca tak, ze przez ich pakunki nie da sie wyjsc.
A jeszcze jak PKS w "dzien handlowy" puszcza malenkiego busika to naprawde niezle cyrki sie tam dzieja.
Ja juz sie przez to nabawilam jakiejs "nerwicy" . Jak sie zbliza moj przystanek to rozpaczliwie probuje sobie opracowac jakas strategie wysiadania zeby nikogo nie zgniesc i sie nie przewrocic na zakrecie omijajac ten tor przeszkod pełen "tobołów".

Cytat:
Napisane przez Mech
Myslę, że bycie społecznikiem to cecha bardzo pozytywna i dla mnie byłby to komplement. Społecznik to nie jest upierdliwa osoba, która czepia się dla zasady i zaspokojenia ego (to jest pieniacz), ale ktoś, komu leży na sercu nie tylko własne dobro, ale też dobro innych ludzi.
dokładnie

Nie mam pojecia czemu Lain tak bardzo irytuja takie zachowania. Moze zmieni zdanie jak tfu tfu (oczywiscie nie zycze jej tego!) zostanie kiedys np. napadnieta i mimo ze bedzie wolac o pomoc, nikt nawet nie ruszy palcem bo nie bedzie chcial sie wtracac w nie swoje sprawy
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 14:14   #201
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Komunikacja miejska

Cytat:
Napisane przez Ines1985
Ale zasady sa zasadami. Nie przestrzegasz - musisz sie liczyć z tym, że poniesiesz jakaś karę. Tak już jest. A przynajmniej tak powinno być. Każdy czlowiek powinien wykonywac swoja prace najlepiej jak potrafi.
wykonywanie swojej pracy jak najlepiej niekoniecznie wiaze sie z bezwzglednym przestrzeganiem zasad, ktore czesto sa bzdurne i nie przystaja do zycia. poczytaj o tzw. strajku wloskim.

Cytat:
Napisane przez mech
Poza tym - nawiążę do słów Nekome - jeśli zwracanie uwagi pracownikowi na jego błędy jest wtrącaniem się w nie swoje sprawy, to nie należy też się wtrącać, jeśli grupa dresów kogoś zaczepia. Bo co się będę w nie swoje sprawy mieszać?
Tylko czy to aby napewno nie moja sprawa?
strasznie mylicie obie sprawy. kazdy przypadek jest inny - zaczepianie to nie jest praca drechow, to jawne przestepstwo. ja tu pisze o wpieprzaniu sie z butami w czyjac robote.

Cytat:
Napisane przez Ines1985

Nie mam pojecia czemu Lain tak bardzo irytuja takie zachowania. Moze zmieni zdanie jak tfu tfu (oczywiscie nie zycze jej tego!) zostanie kiedys np. napadnieta i mimo ze bedzie wolac o pomoc, nikt nawet nie ruszy palcem bo nie bedzie chcial sie wtracac w nie swoje sprawy
jak juz pisalam mylicie sprawy. pisalam o czepianiu sie czyjejs pracy - napadanie na ludzi to nie praca. dwie zupelnie inne sytuacje ktore nie maja ze soba nic wspolnego (czy dziadek wolal o pomoc, kierowca go uderzyl?). ja mowie o konkretnej sytuacji.
strasznie demagogiczne przyklady....

Cytat:
Napisane przez Ines1985
Dziadek moze tez skarge napisze ale czy ktos w ZTM-ie potraktuje go powaznie?
na pewno powazniej niz skarge Nekome, ktorej sprawa nie dotyczyla.

a tak w ogole to widze ze tematu sie zamknac nie udalo.
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 14:26   #202
Złośnica81
Zadomowienie
 
Avatar Złośnica81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 716
GG do Złośnica81
Dot.: Komunikacja miejska

Cytat:
Napisane przez soulsweeper
Poza tym kierowcy może i wiedzą, co powinni robić, co nie znaczy, że to robią Np. jest wyraźny przepis, że należy umożliwić pasażerom wejście i wyjście wszystkimi drzwiami, czyli otwierać wszystkie za każdym razem. Tymczasem częste jest, zwłaszcza w późniejszych godzinach, że kierowca otwiera np. tylko tylne, choć ludzie akurat stoją przy przednich albo odwrotnie. Przypuszczam, że to też taka "zabawa" dla umilenia sobie monotonnej pracy.

Taaak, ja zawsze wsiadam przez drzwi z przodu i bardzo często kierowcy ich nie otwierają. Wtedy pukam i otwierają niechętnie Raz tylko zdarzyło mi się, że kierowca nie otworzył przednich drzwi, mimo że pod nimi stałam i nie reagował na pukanie Gdy stukałam uparcie otworzył drzwi (ale tą połowę prowadzącą do jego kabiny ) i się na mnie wydarł per "durny smark" że inne drzwi otwarte i że stukam jak debil
Złośnica81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 14:50   #203
nekome
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
Dot.: Komunikacja miejska

Cytat:
Napisane przez lain
jak juz pisalam mylicie sprawy. pisalam o czepianiu sie czyjejs pracy - napadanie na ludzi to nie praca. dwie zupelnie inne sytuacje ktore nie maja ze soba nic wspolnego (czy dziadek wolal o pomoc, kierowca go uderzyl?). ja mowie o konkretnej sytuacji.
strasznie demagogiczne przyklady....
nie, nie uderzyl go ale po chamsku i niecenzuralnie skomentowal jego prosbe. obrazil go slownie. widzialam jak ten pan byl wzburzony po prostu mu mowe odjelo! to byl mocno zaawansowany wiekiem czlowiek, ktory najprawdopodobniej nie ma pojecia ze moze zlozyc skarge przez internet - o ile wie co to ten internet jest!
i dlatego nie uwazam, aby zasygnalizowanie tej sprawy komus odpowiedzialnegu za skargi i inne zgloszenia w jego firmie jest jak najbardziej wlasciwe i do czepialstwa nie nalezy.

ale ok, moze inny przyklad.

wchodzisz do sklepu kupic bulki, ekspedientka jest zajeta gadaniem z kolezanka i nie podchodzi do Ciebie. omawiaja powazny problem gdzie kupic ladne buty i ze Jadzka sie spotyka z Krzysiem. prosisz ja zeby podeszla bo chcesz zaplacic . ona nie przerywajac podchodzi i mowi do kozezanki 'widzisz, ku...., co ona mi tu pie...oli i mi przeszkadza w pracy! sama wiem kiedy mam podejsc do klienta" ... reszte praktycznie rzuca ci w twarz. nie reagujesz? albo jakbys obserwowala ta sytuacje i w ten sposob by potraktowano osobe starsza. jasne, mozesz powiedziec ze po prostu nie bedziesz chodzic juz do tego sklepu. sklepow sa dziesiatki. przedsiebiorstwo transportu miejskiego jest tylko jedno i musisz z niego korzystac jesli nie stac Cie na przemieszczanie sie taksowkami. i dlatego nalezy reagowac na zle zachowanie pracownikow - aby sie zmienili. i aby zminimalizowac liczbe takich sytuacji w przyszlosci.
nekome jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2005-12-12, 15:06   #204
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Komunikacja miejska

Cytat:
Napisane przez nekome
najprawdopodobniej nie ma pojecia ze moze zlozyc skarge przez internet - o ile wie co to ten internet jest!
w krakowie skargi mozna skladac rowniez na pismie i nie zauwazylam zeby starsze osoby mialy z tym problem (po ich ilosci)


Cytat:
Napisane przez nekome
wchodzisz do sklepu kupic bulki, ekspedientka jest zajeta gadaniem z kolezanka i nie podchodzi do Ciebie. omawiaja powazny problem gdzie kupic ladne buty i ze Jadzka sie spotyka z Krzysiem. prosisz ja zeby podeszla bo chcesz zaplacic . ona nie przerywajac podchodzi i mowi do kozezanki 'widzisz, ku...., co ona mi tu pie...oli i mi przeszkadza w pracy! sama wiem kiedy mam podejsc do klienta"
tylko ze jej praca polega na obsludze klienta, kierowca nie obsluguje - on ma tylko bezpiecznie dojechac do celu. skoro rozmowa mu nie przeszkadza to uwazam ze dobrze spelnia swoj obowiazek (szczegolnie, ze kazdy kierowca (nie tylko autobusu) rozmawia w czasie prowadzenia pojazdu - raczej nikt w samochodzie nie siedzi w milczeniu)
mozna by sie czepiac gdyby zlosliwie odjechal nam sprzed nosa, przycial w drzwiach czy jechal jak furiat a ludzie lataliby po scianach, ale za rozmowe?? moze rzeczywiscie zbyt nerwowo zareagowal, ale jak juz pisalam bardzo nie lubie ingerowania w czyjas prace jezeli ktos wykonuje ja dobrze (ekspedientki tez bym sie nie czepiala za rozmowe, gdyby tylko rozmawiajac z kolezanka sprawnie 'skasowala' mi te bulki - wiele razy z reszta spotkalam sie z taka sytuacja i jakos nie bylo mi przykro z tego powodu - ot taka moze niekonfliktowa jestem ). a dziadki jak i staruszki czepianie sie maja juz w swojej naturze - juz nie raz przekonalam sie o tym na wlasnej skorze...
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 15:09   #205
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Komunikacja miejska

Cytat:
Napisane przez nekome
nie, nie uderzyl go ale po chamsku i niecenzuralnie skomentowal jego prosbe. obrazil go slownie. widzialam jak ten pan byl wzburzony po prostu mu mowe odjelo! to byl mocno zaawansowany wiekiem czlowiek, ktory najprawdopodobniej nie ma pojecia ze moze zlozyc skarge przez internet - o ile wie co to ten internet jest!
i dlatego nie uwazam, aby zasygnalizowanie tej sprawy komus odpowiedzialnegu za skargi i inne zgloszenia w jego firmie jest jak najbardziej wlasciwe i do czepialstwa nie nalezy.

ale ok, moze inny przyklad.

wchodzisz do sklepu kupic bulki, ekspedientka jest zajeta gadaniem z kolezanka i nie podchodzi do Ciebie. omawiaja powazny problem gdzie kupic ladne buty i ze Jadzka sie spotyka z Krzysiem. prosisz ja zeby podeszla bo chcesz zaplacic . ona nie przerywajac podchodzi i mowi do kozezanki 'widzisz, ku...., co ona mi tu pie...oli i mi przeszkadza w pracy! sama wiem kiedy mam podejsc do klienta" ... reszte praktycznie rzuca ci w twarz. nie reagujesz? albo jakbys obserwowala ta sytuacje i w ten sposob by potraktowano osobe starsza. jasne, mozesz powiedziec ze po prostu nie bedziesz chodzic juz do tego sklepu. sklepow sa dziesiatki. przedsiebiorstwo transportu miejskiego jest tylko jedno i musisz z niego korzystac jesli nie stac Cie na przemieszczanie sie taksowkami. i dlatego nalezy reagowac na zle zachowanie pracownikow - aby sie zmienili. i aby zminimalizowac liczbe takich sytuacji w przyszlosci.
Lepiej bym tego nie ujęła
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 15:28   #206
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: Komunikacja miejska

Nekome, bardzo dobrze tlumaczysz ale... To juz chyba nic nie da

Troche mnie martwi to co wypisuje Lain, bo wnioskuje, ze zna temat od wewnatrz.
Wie na co skarza sie krakowscy pasazerowie, orientuje sie w ilosciach takich skarg...
Nic nie poradze, ze od razu nasuwa mi sie mysl ze osoby, ktore powinny na takie skargi reagowac, wola raczyc opowiesciami o nich rodzine i znajomych. Przy okazji pewnie narzekajac na tych "okropnych ludzi" ktorzy wtracaja sie w prace kierowcy.

Przykre.
Widac ze takie skargi chyba tez sa tylko rzucaniem grochu o sciane.
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 15:37   #207
nekome
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
Dot.: Komunikacja miejska

Cytat:
Napisane przez Ines1985
Nekome, bardzo dobrze tlumaczysz ale... To juz chyba nic nie da

Troche mnie martwi to co wypisuje Lain, bo wnioskuje, ze zna temat od wewnatrz.
Wie na co skarza sie krakowscy pasazerowie, orientuje sie w ilosciach takich skarg...
Nic nie poradze, ze od razu nasuwa mi sie mysl ze osoby, ktore powinny na takie skargi reagowac, wola raczyc opowiesciami o nich rodzine i znajomych. Przy okazji pewnie narzekajac na tych "okropnych ludzi" ktorzy wtracaja sie w prace kierowcy.

Przykre.
Widac ze takie skargi chyba tez sa tylko rzucaniem grochu o sciane.
oj, masz racje... mam takie same odczucia...
a zatem - koncze tamat, bo nie ma sensu wdawac sie w dalsze bezowocne dyskusje...

mam tylko nadzieje po tym wszystkim , ze osoby uwazajace iz zwrocenie uwagi kierowcy na nieodpowiednie zachowanie jest czepialstwem sa w mniejszosci...
nekome jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2005-12-12, 15:37   #208
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Komunikacja miejska

Cytat:
Napisane przez Ines1985
Nic nie poradze, ze od razu nasuwa mi sie mysl ze osoby, ktore powinny na takie skargi reagowac, wola raczyc opowiesciami o nich rodzine i znajomych. Przy okazji pewnie narzekajac na tych "okropnych ludzi" ktorzy wtracaja sie w prace kierowcy.
takie osoby nawet nie maja czasu na opowiadanie o skargach rodzinie i narzekanie na okropnych ludzi - niestety, taka praca. sprzatajac biurko takiej 'osoby' sama natrafiam na rozne perelki...

z reszta juz wiele postow wyzej stwierdzilam, ze ta dyskusja do niczego nie prowadzi.
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 15:49   #209
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Komunikacja miejska

Cytat:
Napisane przez lain
tylko ze jej praca polega na obsludze klienta, kierowca nie obsluguje - on ma tylko bezpiecznie dojechac do celu.
Według mnie przewóz osób jest właśnie usługą świadczoną przez MPK, a co za tym idzie to kierowca (jako pracownik tego własnie przedsiębiorstwa) obłsuguje pasażerów

Oczywiście zgadzam się z tym, że nie należy czepiać się, jeśli ktoś wykonuje swoją pracę w sposób odpowiedni. Jednocześnie uważam też, że zachowanie owego kierowcy odpowiednim z pewnością nazwać nie można. Nie odmawiam też nikomu prawa do zdenerwowania, ale chyba jakieś zasady dobrego wychowania obowiązują wszystkich. Podejmując pracę każdy powinien zdawać sobie sprawę z tego, jakie konsekwencje mogą wyniknąć z niestosowania się do regulaminu. Nie przemawia do mnie argument braku otrzymania przez nich premii. Idąc tym tropem powinniśmy w ogóle uniknać karania kogokolwiek, bo przecież może mieć na utrzymaniu gromadkę dzieci

Co do kwestii społeczników, według mnie za mało jest takich ludzi. A chodzi przecież o elementarną pomoc drugiej osobie. Zaczyna się od tego, że co nas jakiś tam staruszek interesuje - przecież to jego sprawa, a kończy na tym, że tracąc przytomność na ulicy jesteśmy pozostawieni samym sobie, ponieważ nasze życie to tylko i wyłącznie nasza sprawa... Możecie uznać, że przykład zbyt drastyczny, ja jednak uważam, że niereagowanie w sytuacjach takich, jaka została opisana w tym wątku, prowadzi właśnie do ogólnej znieczulicy.
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 16:02   #210
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Komunikacja miejska

Cytat:
Napisane przez vretka
Według mnie przewóz osób jest właśnie usługą świadczoną przez MPK, a co za tym idzie to kierowca (jako pracownik tego własnie przedsiębiorstwa) obłsuguje pasażerów
ale nie ma z tymi pasazerami bezposredniego kontaktu - siedzi za kierownica. chyba tez dlatego w nowych tramwajach (przynajmniej w kraku) motorniczy jest tak odgrodzony od pasazerow, ze ci nie maja mozliwosci mieszania sie w jego prace.

Cytat:
Napisane przez vretka
Możecie uznać, że przykład zbyt drastyczny, ja jednak uważam, że niereagowanie w sytuacjach takich, jaka została opisana w tym wątku, prowadzi właśnie do ogólnej znieczulicy.
ja uwazam inaczej, bo pisze tez o zupelnie innej sytuacji. nie mozna tak uogolniac. pomoc drugiemu czlowiekowi w sytuacji krytycznej to zupelnie inna sytuacja. a czy Nekome bezposrednio pomoze temu panu, sprawi ze poczuje sie lepiej, uratuje mu zycie czy cokolwiek innego? on najprawdopodobniej nawet nie bedzie wiedzial, ze byla taka skarga i krzywd mu to nie zadoscuczyni...

no dobra, ja juz wiecej o tym nie dyskutuje, bo jak juz pisalam wiele razy to jak dyskusja o antykoncepcji/aborcji - kazdy wie swoje, kazdy uwaza ze wie lepiej
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.