Chudsze nie znaczy ładniejsze! - ku przestrodze

[fakira2]

to znaczy ze "o gustach sie nie dyskutuje" z łaciny
no w sumie tak kazdy ma swoj gust

[irkax]

Napisane przez fakira2

to znaczy ze "o gustach sie nie dyskutuje" z łaciny
no w sumie tak kazdy ma swoj gust

Dokładnie tak

[fakira2]

za chuda moim zdaniem

[fakira2]

to ona nie jest , włąsnie w sam raz

[sawyer188]

Moja opinia jest taka:
Kobieta musi być za co złapać!.Dlatego wszystkim anorektyczkom itp mówie stanowcze nie:P
Nie ma nic wpanialszego niż subtelna ,,malutka !" galaretka na brzuszku ukochanej osoby.
malutka w sensie takiej jaka jest u zwykłej dziewczyny dość szczupłej która nie ćwiczy.

[zuzka!]

To bez sęsu się odchudzać.. ja próbuje przytyć- a waże 49 (przy wzroscie 164) i jakoś mi to nie wychodzi . Jak ktoś zna sposób to niech da znać...

[suzana]

zuzka przeszukaj forum

[vadi]

Nati, przykro mi, ale po tym co napisałaś wnioskuję, że nie masz pojęcia o czym piszesz. I nie życzę Ci, żebyś musiała takie doświadczenie kiedykolwiek zdobywać.

[venus in furs]

http://www.youtube.com/watch?v=eKUGltGwN3U
fantastyczny teledysk

[vanilia_ninja]

te zdjęcia,które wkleiła Nati02 na pierwszej stronie są w większości przerobione.
a później pokazywane w mediach (np.Rozmowy w toku)..

[lee_monka]

Napisane przez vanilia_ninja

te zdjęcia,które wkleiła Nati02 na pierwszej stronie są w większości przerobione.
a później pokazywane w mediach (np.Rozmowy w toku)..

no właśnie jak można pokazywać kobietę z jednej strony weychudzoną a z drugiej wyfotoszopowaną? Co to za porównanie?

[ewa007]

Ja mam ręce i nadgarstki jak Angelina Jolie, przy 168cm wzrostu ważę 52kg. Niestety schudłamz 60kg, przez chorobe, zapalenie oskrzeli. Mam kompleksy z tego powodu włąsnie chudych rąk,palców, ale mam takie kosci. Drobne zresztą. Nawet jak ważyłąm 60 kg, to łapki miałam szczupłe.
Ja nigdy nie mówiłąm zle o chudych osobach, no nie wszystkie chude osóbki chcą być chude. Czasem są takie przez stres, chorobe, budowe ciała. Niestety faktem jest, ze moda na chudosć chyba nigdy nie minie. Wszystkie media lansują nadal ten typ sylwetki. Claudia schiffer, Kate Moss, Angelina Jolie, Jessica Alba, i inne są niestety dosć chude przez co inni wpadają w kompleksy. Az trudno uwierzyć że jest tyle osób któe mają kompleksy na tle chudości i chcą być grubsi.....:rolleye s:

[madzik00]

Ja to w ogole chyba jestem jakas dziwna, bo ten chudy typ urody uwazam wlasnie za ladny. i kiedy zaczelam sie odchudzac i schudlam naprawde duzo to z kolei moj Mezczyzna byl niezadowolony :/ jednak potwierdza sie, ze kazdy facet jest inny - jeden lubi takie chudzinki, a inny nie. nie jestem teraz gruba, mam normalna budowe i moj Ukochany sie z tego powodu cieszy. wlasciwie to dla Niego znow przytylam. jednak gdzies w srodku dalej siedzi we mnie taka mysl, zeby sobie schudnac - dla samej siebie, bo fakt faktem, ze w koncu wtedy moja samoocena byla lepsza. niestety tylko ja patrzylam na siebie wtedy tak rozowo, bo wszyscy z otoczenia mowili, ze schudlam duzo za duzo...do tego doszly problemy ze zdrowiem, typu anemia. niestety, za taka chudnosc trzeba zawsze zaplacic (nie mowie tu o dziewczynach i kobietach, ktore sa z natury takie - pozazdroscic )

[andzya]

Napisane przez madzik00

Ja to w ogole chyba jestem jakas dziwna, bo ten chudy typ urody uwazam wlasnie za ladny. i kiedy zaczelam sie odchudzac i schudlam naprawde duzo to z kolei moj Mezczyzna byl niezadowolony :/ jednak potwierdza sie, ze kazdy facet jest inny - jeden lubi takie chudzinki, a inny nie. nie jestem teraz gruba, mam normalna budowe i moj Ukochany sie z tego powodu cieszy. wlasciwie to dla Niego znow przytylam. jednak gdzies w srodku dalej siedzi we mnie taka mysl, zeby sobie schudnac - dla samej siebie, bo fakt faktem, ze w koncu wtedy moja samoocena byla lepsza. niestety tylko ja patrzylam na siebie wtedy tak rozowo, bo wszyscy z otoczenia mowili, ze schudlam duzo za duzo...do tego doszly problemy ze zdrowiem, typu anemia. niestety, za taka chudnosc trzeba zawsze zaplacic (nie mowie tu o dziewczynach i kobietach, ktore sa z natury takie - pozazdroscic )

[Chii1986]

A co sądzicie o tej kampanii? http://www.kozaczek.pl/plotka.php?id=4344
Na początku pomyśałam,że to świetny pomysł,że takie drastyczne zdjęcia uświadomią ludziom,że anoreksja to choroba i nie powinno być dla niej przyzwolenia na wybiegach..ale po przeczytaniu artykułu doszłam do wniosku, że ta antyreklama anoreksjii może stać się jej reklamą: dziewczyny chore a anoreksje mogą wręcz dążyć do "ideału"przedstawione go na zdjęciu,bedą myślały,że jeśli bedą chudsze to też zdobedą sławe i bedą na billbordach...może to chore myślenie,ale pewnie typowe dla tej choroby... wiec sama nie wiem czy ta kampania to coś dobrego czy złego

Co do anoreksji.. to choroba, którą nie zawsze się wybiera i denerwują mnie komentarze,że dziewczyny same sobie zgotowały taki los.. denerwuje mnie też nagonka na chude modelki,od razu są nazywane wieszakami,a jak jest zdjęcie normalnej osoby to nikt nie nazywa jej grubasem... po prostu wielu ludzi widząc chudą (nie wychudzoną) modelkę od razu tak brzydko ją komentuje i myśli,że ma anoreksje... ludzie nie rozumieją,że wiele modelek jest chudych od dziecka mają taką budowe ciała,wiele jest na dietach ale nie każda szczupła modelka ma anoreksje..racja,anoreksj a to problem na wybiegach ale to nie powód by widzieć ten problem u każdej niemal modelki..ale nasze społeczeństwo uwielbia chyba szufladkować....

[navi]

Napisane przez Chii1986

A co sądzicie o tej kampanii? http://www.kozaczek.pl/plotka.php?id=4344
Na początku pomyśałam,że to świetny pomysł,że takie drastyczne zdjęcia uświadomią ludziom,że anoreksja to choroba i nie powinno być dla niej przyzwolenia na wybiegach..ale po przeczytaniu artykułu doszłam do wniosku, że ta antyreklama anoreksjii może stać się jej reklamą: dziewczyny chore a anoreksje mogą wręcz dążyć do "ideału"przedstawione go na zdjęciu,bedą myślały,że jeśli bedą chudsze to też zdobedą sławe i bedą na billbordach...może to chore myślenie,ale pewnie typowe dla tej choroby... wiec sama nie wiem czy ta kampania to coś dobrego czy złego

(...)

widzialam ta reklame. przeraza mnie, ze ta modelka cierpi na anoreksje od 13 roku zycia!! czy jest to dobra reklama? kwestia dyskusyjna.
aby reklama ktora ma przed czyms chronic byla skuteczna, musi sie w niej znalesc element strachu. tylko czy taki wyglad przestraszy dziewczyny ktore cierpia na anoreksje, skoro one same chca tak wygladac? co najwyzej moze uchronic jeszcze zdrowe dziewczny. tak myslę.

przychylam się do poglądu Fabiola De Clerq. Jesli ta dziewczyna na plakatach mowilaby o tym, ze nie chce taka byc, ze wpadla w pulapke z ktorej chce sie wydostac a nie moze, to jeszcze..
ale samo zdjecie. nie wiem czy to trafi tam gdzie powinno i to w okreslony sposob. czasami nie wystarczy szokowac, zeby osiagnac cel...

[pingwin2]

przenoszę na plotkowy

[bLonD_bEjBe]

Wlasciwie niedaleka droga do tego aby wpasc w najbardziej smiertelna chorobe sposrod chorob psychicznych.Bo poczatkowo dziewczyny owszem postanawiaja sobie, ze chca schudnac..poprostu nie jedza..maja taki kaprys lub zapatrzone w modelki chca wygladac tak jak one.
Mysla, bede ladniejsza, zgrabniejsza itd i oczywiscie tak jak czlowiek zapali pierwszego papierosa mowi "Zapale sobie, ale w nalog nie wpadne" Tak samo mowia dziewczyny, ktore zaczely sie drastycznie odchudzac...i tak pol kilko dwa trzy i jeszcze jeszcze...I co mysla ze maja kontrole, kontrole nad swoim cialem?No tak, bo przeciez czuja sie inne, wyjatkowe.
Ale nie jest tak.Ona wlasnie atakuje podstepnie cichaczem wkrada sie w psychike ludzka.To co widze te BLOGI??? Co to ma byc ta Pro Ana?
Te dziewczyny potrzebuja wsparcia, lekarza.Czy ich rodzice nie widza tego?
Gdzies wyczytalam cyt:
" Te dziewczyny, zamkniete w szpitalu, potrafia wspolnie cwiczyc w czasie ciszy nocnej do rana, aby spalic to co w nie wmuszono w dzien.Albo probujac pozbyc sie niepostrzezenie jedzenia wysaczaja chusteczka rosol, a maslo wcieraja sobie we wlosy.Gdy przychodzi czas kontroli wagi, opijaja sie woda jak baki, zeby niby-wiecej kilogramow"
NIGDY CHUDE NIE BEDZIE PIEKNE>
edit:anoryktycznie chude...

[sandre]

kiedyś oglądałam program o anorektyczkach.....mnie tylko zastanawia jedna rzecz.....jak one są w stanie w ogóle poruszać się będąc praktycznie samym szkieletem pokrytym skórą?? nie wyobrażam sobie tego.....ja jestem szczupła i jak czasem nie zdążę zjeść śniadania przed pracą to mam zawroty głowy....no i do tego zazwyczaj jesienią muszę prowadzić zaciętą walkę z wiejącym wiatrem .....a co dopiero te dziewczyny... koszmar

[ChiiKam]

Napisane przez Czarna14

Blee....anorektyczki.Rozu miem jakby miały się z czego odchudzać. Wcześniej były po prostu szczupłe i ładnie wyglądały a teraz takie dechy bez biustu i ze sterczącymi koścmi

Przepraszam anoreksja Cię rozbawia?!

[ChiiKam]

Większość moim zdaniem jest ładna

[eman]

Napisane przez vadi

Nati, przykro mi, ale po tym co napisałaś wnioskuję, że nie masz pojęcia o czym piszesz. I nie życzę Ci, żebyś musiała takie doświadczenie kiedykolwiek zdobywać.

Zgadzam się w 100%! Patrząc z boku wszystko wydaje się o wiele prostsze, osądy są bardziej radykalne.

Powszechnie uważa się, że człowiekowi choremu na raka powinno się współczuć, bo cierpi itd., anorektycy zaś są postrzegani często jako rozkapryszone dzieciaki. Nie rozumiem tego podejścia, bo choroba psychiczna bywa równie straszna jak fizyczna, ból duszy w niczym nie ustępuje bólowi ciała . I nie, to nie kwestia wyboru, jak niektórym się wydaje.

Anoreksja nie jest chwilowym kaprysem małolaty, która chce upodobnić się do jakiejś swojej idolki. To raczej krzyk o pomoc, ostateczność. Ból i bezradność takie, że robisz wszystko, nawet fizycznie się niszczysz, tylko po to by je zagłuszyć.

W tym wszystkim dziwi mnie tylko jedno - wszyscy załamują ręce, gdy dziewczyna/chłopak zaczyna wyglądać jak szkielet. Anoreksji nie da się nabawić w tydzień (tak samo jak nie da się łatwo wyleczyć). Może i pojadę banałem, ale... gdyby rodzice tych ludzi czasami zechcieli z nimi POROZMAWIAĆ, bez oceniania czy besztania, wielu z nich poradziłoby sobie z problemami bez robienia sobie krzywdy.