|
|
#181 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 16 345
|
Dot.: czy tylko ja nie cierpie sylwestra?
JA nie lubie odkad zyje
![]() Aczkolwiek tego Sylwestra spedze w lepszym humorze niz rok temu.
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
|
|
|
|
#182 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 035
|
Dot.: czy tylko ja nie cierpie sylwestra?
moze nie tyle ze nie cierpie ale zawsze mam pecha .. albo jestem chora, albo impreza jest beznadziejna, albo jeszcze cos innego sie przytrafia . dlatego dzis zostalam w domu i jestem przeszczesliwa!
__________________
never mind... anyway... 雪が歌う夜に君を憶うよ 凍りついたこの部屋で 憧れた未来を待ち望むように 孤独を生きて… |
|
|
|
|
#183 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 6 326
|
Dot.: czy tylko ja nie cierpie sylwestra?
ja od teraz tez nie lubie.
|
|
|
|
|
#184 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 780
|
Dot.: czy tylko ja nie cierpie sylwestra?
Kobietki niedługo Sylwester
ja przyłączam się do grona osób które tego dnia nie lubią. Co roku jakoś nigdy nie bawię się jakbym chciała albo nie bawię się wcale. teraz tez nawet ochoty nie mam cokolwiek w tym kierunku robic. TŻ czeka na gotowe, znajomi tez mnie z lekka wkur.... niby wspólne spotkanie miało byc a teraz cisza bo nie wiadomo gdzie. no i ok, ja tez mam to w tym roku gdzieś
__________________
|
|
|
|
|
#185 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 030
|
Dot.: czy tylko ja nie cierpie sylwestra?
Cytat:
płacę za bilet prawie 100 zł, a jakbym poszla np. dwa dni później weszłabym za przysłowiową dychę ![]() nie chce mi się stroić... nie chce mi się wracać o 5 rano w nowy rok pociągiem.. pewnie będzie zimno i będzie padał deszcz i pewnie muzyka w klubie będzie kiepska i nie będę potrafiła sie przy niej bawić. tak - jestem pesymistką ![]() w ogóle nie widze róznicy od jakiejs sobotniej imprezy, tylko wiecej kasy wydam, będę się telepać do domu, brrrrrr na samą myśl dostaje obrzydzenia... |
|
|
|
|
|
#186 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 4 446
|
Dot.: czy tylko ja nie cierpie sylwestra?
Ja też nie lubię Sylwestra. Zazwyczaj zaszywamy się z TŻw domku i oglądamy filmy na DVD, albo robimy sobie romantyczną kolację
|
|
|
|
|
#187 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Niebiańska kraina
Wiadomości: 971
|
Dot.: czy tylko ja nie cierpie sylwestra?
Chciałem założyć taki wątek, ale pomyślałem, że chyba tylko ja jestem taki stuknięty żeby nie lubić sylwestra, a tu prosze- masa ludzi
.Ja też nie lubię. Spędzam jak każdy normalny dzień .
|
|
|
|
|
#188 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 435
|
Dot.: czy tylko ja nie cierpie sylwestra?
Ja nie znosz sylwestra,nigdy nie mialam udanego i w tym roku planuje zostac w domu z siostra
__________________
moja szafa https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post14660836 moja wish https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post14660841 bardzo prosze o odpisywanie u mnie,nie mam czasu na sledzenie innych watkow.dziekuje |
|
|
|
|
#189 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 595
|
Dot.: czy tylko ja nie cierpie sylwestra?
hmmm to moze i jak sie wypowiem
rok temu na sylwestra bylam w domu i jak siedzialam przed tv patrząc jak inni tancza i sie dobrze bawią to zrobilo mi sie jakos tak smutno dlatego obiecalam sobie ze w tym roku sylwestra musze spedzic na jakiejs zabawie bo w domu to mozna oszaleć;/ no i rzeczywiscie nadazyla sie okazja. Idziemy na impreze, tzn. ja + znajomi. i mam nadzieje ze bede sie swietnie bawić ![]() chociaż uwazam ze sylwester to dzien jak co dzien. no ale jak inni pytaja jak spedziles ten dzien a ty mowisz ze w domu to od razu patrza na ciebie z politowaniem ze ty taki biedny, no jak to w domu, pewnie bylo nudno itp itd...a tak naprawde sylwester jest swietna okazją dla wielu restauracji, barow, hotelow itp. do wysokiego zarobku. i na tym to wszystko sie opiera. a my wszyscy ulegamy urokowi tego dnia i idziemy sie bawic, mimo ze moze tego dnia nie najlepiej sie czujemy, bo nas glowa boli, bo nam zwyczajnie sie nie chce...no ale jak to , zaplacone, kreacja kupiona, fryzjer zamowiony trzeba isc i sie dobrze bawic ![]() ja tez nie przepadam za tym dniem, zawsze sklania mnie on do przemysleń, refleksji, zastanowienia co bylo dobre w tym roku a co zle, co moglo byc lepsze... no i jak tak czlowiek zacznie myslec to moze wpasc w zly nastroj a w tym roku mam nad czym myslec, oj mam![]()
__________________
Rozważ, jak trudno jest zmienić siebie, to zrozumiesz, jak znikome masz szanse zmienić innych |
|
|
|
|
#190 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 8 987
|
Dot.: czy tylko ja nie cierpie sylwestra?
nie cierpie
|
|
|
|
|
#191 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 013
|
Dot.: czy tylko ja nie cierpie sylwestra?
Cytat:
Jesli spędza się ten dzien z fajnymi ludzmi, to impreza zawsze będzie udana. Bąbelki o północy, fajerwerki jeszcze bardziej podsycają imprezę. Za młoda jestem na jakieś bale, wiec zawsze ubieram się tak jak na normalną imprezę. 3 lata temu spedziłam ten dzien tylko z przyjaciółką, dwa lata temu na wieeeelkiej imprezie, rok temu na domówce na 15 osób i zawsze byłam zadowolona. Dlaczego? bo spędziłam ten dzień z ludzmi których uwielbiam. I uwielbiam to składanie życzen o północy, wtedy zawsze jest najśmieszniej. ![]() Przeciez to taki pozytywny dzien, nie ma co się dołować... Edytowane przez 7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 Czas edycji: 2009-12-08 o 19:59 |
|
|
|
|
|
#192 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 815
|
Dot.: czy tylko ja nie cierpie sylwestra?
podusia, dziękuję, że odświeżyłaś ten temat
Sama chciałam dziś założyć coś podobnego, jeśli bym nie znalazła. Nienawidzę sylwestra! Impreza na siłę! Nie widzę powodów do świętowania, mam się cieszyć, bo znów jestem rok starsza? ![]() Być może nie lubię też tego dnia dlatego, że zbyt imprezowa nie jestem, ale siedzieć w domu w tym dniu nie lubię i zwykle nie mam, co ze sobą zrobić. Nie muszę spędzać tego dnia na wielkiej imprezie, ale w miłym gronie owszem. Co roku muszę kombinować, wpraszać się na chama do kogoś, bo nie chcę siedzieć w domu. Myślałam, że namówię koleżanki, żeby coś wykombinować, ale jedna stwierdziła, że w sumie to może zostać w domu i siedzieć z rodzicami przed telewizorem. Druga nie przejmuje żadnej inicjatywy, to typ, że jak jej nie popchniesz, to sama nie pójdzie. A mnie to nie odpowiada, bo w sumie każdy wieczór tak spędzam, więc chciałabym spędzić akurat ten inaczej. Mimo, że nie widzę okazji do świętowania, to smutno mi się robi, bo większość ludzi będzie się dobrze bawić, a ja będę siedzieć na kompie. Znajomi ze studiów to same pary, wybierają się na wielkie bale, więc ja się nie wproszę na imprezę dla par. Ech, jestem naprawdę przygnębiona
__________________
Dzwonek budzika: czas do ciebie telefonuje |
|
|
|
|
#193 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 758
|
Dot.: czy tylko ja nie cierpie sylwestra?
Nie lubię Sylwestra. Dla mnie dzień jak codzień. Na dodatek 1.01 idę do pracy na 6:00 rano
|
|
|
|
|
#194 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 595
|
Dot.: czy tylko ja nie cierpie sylwestra?
Cytat:
a gdzie pracujesz jesli mozna wiedziec ja o 6 rano dopiero bede sie kładła do łóżka. tak mysle
__________________
Rozważ, jak trudno jest zmienić siebie, to zrozumiesz, jak znikome masz szanse zmienić innych |
|
|
|
|
|
#195 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 7 026
|
Dot.: czy tylko ja nie cierpie sylwestra?
Dołączam do niecierpiących sylwestra
. Z czego tu się niby cieszyć? Że jest się o rok starszym? Pffff.....
__________________
Never underestimate the power of good morning texts, apologies, and random compliments. |
|
|
|
|
#196 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 6 326
|
Dot.: czy tylko ja nie cierpie sylwestra?
ja na szc zescie w sylwestra ide do pracy, szkoda tylko ze tylko do 15 :/ potem wroce cos porobie i ide spac, nie lubie tego dnia/nocy, zwlaszcza teraz ;\
|
|
|
|
|
#197 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: .
Wiadomości: 39 906
|
Dot.: czy tylko ja nie cierpie sylwestra?
ja też strasznie nie lubię sylwestra ;/ strasznie się męczę w tę noc
__________________
|
|
|
|
|
#198 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 816
|
Dot.: czy tylko ja nie cierpie sylwestra?
|
|
|
|
|
#199 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 524
|
Dot.: czy tylko ja nie cierpie sylwestra?
ja też nie lubie całego tego zamieszania, w tym roku spedzimy go tylko 2 znajomych w domu - kameralnie
za to w tamtym roku bylismy na imprezie - tyle co kasy poszlo to glowa mala: sam sylwester za 2 osoby jakies 400 zl, dojazd bo bylo to jakies 1,5 godz od miejsca gdzie mieszkamy, sukienka 150 , hotel 100 ![]() nie wiem dlaczego dalam sie namowic kolezance ![]() za ta kase moglismy sobie pojechac gdzies z tz na weekend i byloby 1000000000razy lepiej pewnie gdyby znajomi nas nie zaprosili to bysmy spedzili go z tz w lozku
__________________
|
|
|
|
|
#200 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: czy tylko ja nie cierpie sylwestra?
Dla mnie to dzień jak każdy inny.
Nie rozumiem tego całego zamieszania jakie panuje wokół tego dnia,bo według mnie nie ma się czym podniecać
__________________
Monika
|
|
|
|
|
#201 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 6 326
|
Dot.: czy tylko ja nie cierpie sylwestra?
wedlug mnie tez nie - ale pewnie mowie tak bo nie mam z kim go fajnie spedzac i do tej pory zawsze spedzalam go z osobami z ktorymi nic waznego mnie nie laczylo (moge tak stwierdzic z perspektywy czasu)
dla mnie to dzien jak codzien - bo ebde siedziec w domu ogladac tv i pic szampana, ale na pewno dla osoby ktora ma kochana osobe grupe swietnych przyjaciol to cudowne chwile bo spedza sie je z cudownym wazymi osobami )
|
|
|
|
|
#202 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 7 340
|
Dot.: czy tylko ja nie cierpie sylwestra?
Ja też nie przepadam za sylwestrem a może bardziej jest mi obojętny, normalny dzien i normalna noc.Uważam że bawić to się można cały rok, wtedy kiedy się ma ochote, jeśli w sylwestra się ma to ok, jeśli ktoś nie ma ochoty , lub z różnych powodów nie ma co robić i gdzie pojsc i z kims, to według mnie niech sobie odpusci bo po co sie zmuszac i tym przejmować.Nie podoba mi sie że ogólnie panuje takie przekonanie że TRZEBA sie w sylwestra bawic, imprezowac a jak ktos mówi że nigdzie nie idzie , nie byl, z roznych powodow, to sie patrzy na niego jak na jakiegos odmienca czy z politowaniem
A przeciez to nic nadzwyczajnego, ktos sie nie bawil w sylwestra to sie pobawi w inny dzien, zaden problem.Dlatego jeśli są tacy którzy się tym przejmują że nie spedzą sylwestra jakoś super tylko w domu to głowa do góry bo nie ma sie czym przejmowac,to żaden obciach.A jeśli ktoś nie ma z kim, nie ma gdzie to nie w tym roku to w nastepnym sie uda a i wlasnie w ciagu roku pewnie okazji do imprez nie zabraknie.Ja jak wspomniałam mam do tego stosunek obojętny, od kilku lat sie przestałam przejmować tym dniem. 3 lata temu byliśmy z TŻ na sylwestrze w górach, 2 lata temu zostaliśmy sobie w domu bo tak chcielismy, z zeszłoroczny sylwester mielismy ochote to wybraliśmy się do przyjacól na kameralną imprezkę w domu a w tym roku mimo kilku zaproszeń, propozycji i opcji do wyboru postanowiliśmy znowu zostac sami w domu bo jakos nie mamy wielkich chęci się gdzies wybrać więc sie zmuszac nie będziemy. Edytowane przez 201608080935 Czas edycji: 2009-12-29 o 18:54 |
|
|
|
|
#203 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 576
|
Dot.: czy tylko ja nie cierpie sylwestra?
odkopuje wątek bo sylwester zbliża się nieubłagalnie
|
|
|
|
|
#204 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 685
|
Dot.: czy tylko ja nie cierpie sylwestra?
Czy lubię Sylwestra- lubię. Czy mam ciśnienie na sylwestrowe bale,organizowanie imprezy od sierpnia, wyjazdy po 500 km w jedną stronę i kreacje stylizacje i fryzury? -NIE
__________________
2 more months...
|
|
|
|
|
#205 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 7 750
|
Dot.: czy tylko ja nie cierpie sylwestra?
ja również nie mam parcia na tą noc, dla mnie jak każda inna
__________________
Uzależniona od wizażu
Niepoprawna optymistka ![]() Ćwiczę z XHIT, Mel B i Jillian |
|
|
|
|
#206 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: różnie bywa :)
Wiadomości: 439
|
Dot.: czy tylko ja nie cierpie sylwestra?
Z rozmaitych powodów również nie przepadam za sylwestrem więc się dopisuję do Was
|
|
|
|
|
#207 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: ni stąd... ni z owąd.../ W-wa
Wiadomości: 1 995
|
Dot.: czy tylko ja nie cierpie sylwestra?
Można dołączyć?
__________________
Powietrze pachnie jak malinowa mamba |
|
|
|
|
#208 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 912
|
Dot.: czy tylko ja nie cierpie sylwestra?
nienawidze Sylwestra
__________________
24.02- Jantar+pokrzywa |
|
|
|
|
#209 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 10 981
|
Dot.: czy tylko ja nie cierpie sylwestra?
a sylwester coraz bliżej
__________________
![]()
|
|
|
|
|
#210 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: ni stąd... ni z owąd.../ W-wa
Wiadomości: 1 995
|
Dot.: czy tylko ja nie cierpie sylwestra?
Aaaaa!
![]() Na szczęście w tym roku zostaję w domu razem z tż Nie cierpię sylwestrowych imprez, zawsze się źle kończyły
__________________
Powietrze pachnie jak malinowa mamba |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:37.






ja przyłączam się do grona osób które tego dnia nie lubią. Co roku jakoś nigdy nie bawię się jakbym chciała albo nie bawię się wcale. teraz tez nawet ochoty nie mam cokolwiek w tym kierunku robic. TŻ czeka na gotowe, znajomi tez mnie z lekka wkur.... niby wspólne spotkanie miało byc a teraz cisza bo nie wiadomo gdzie. no i ok, ja tez mam to w tym roku gdzieś

.





a w tym roku mam nad czym myslec, oj mam










