![]() |
#181 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 34
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
Doczytałam ustawę i uzasadnienie i rzeczywiście, jest gorzej niż myślałam. Niedozwolona jest aborcja per se, dozwolone są "działania lecznicze mogące doprowadzić do śmierci dziecka". Uzasadnione jest to tak, że "przy obecnej wiedzy medycznej aborcja nie jest nigdy koniecznym środkiem zaradczym wobec zagrożenia zdrowia lub
życia matki dziecka poczętego" czyli... nie można usunąć ciąży pozamacicznej. Nic nie można zrobić. W końcu jak inaczej wyleczyć z ciąży pozamacicznej niż usuwając ją? Wywołując wchłonięcie przez organizm? To już morderstwo czy może jakiś specyficzny kanibalizm? ![]() Konkluzja jest taka, że musimy ginąć i tyle. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#182 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
bo te oszołomy nie dopuszczają do siebie myśli, że po zapłodnieniu może nie powstać małe różowiutkie bobo.
|
![]() ![]() |
![]() |
#183 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
W pobożnych życzeniach tych, którzy myślą "niemożliwe, nie zrobiliby czegoś takiego".
"Bla, bla, bla, każde NOWE życie zasługuje na ochronę" |
![]() ![]() |
![]() |
#184 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 32
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
http://polskaniepodlegla.pl/wydarzen...ka-jest-prawda
Polecam krótką lekturę. |
![]() ![]() |
![]() |
#185 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#186 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#187 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
Czy jest tutaj ktoś, kto mógłby wyjaśnić, czy po ewentualnym przejściu tego projektu uzasadnienie wykonane przez ten ruch prolife miałoby jakieś znaczenie prawne?
@motyla Nie mam zamiaru Ci odpisywać, skoro nie potrafisz prowadzić kulturalnej dyskusji i walisz oszołomami i średnio inteligentnymi. Myślę, że nie będzie Ci przykro, że jakiś tam Leszy Ci nie odpisuje. @adeedra Ile przeżyło z ciąż pozamacicznych jajowodowych? I pytaniem jest, czy 0,01% kwalifikuje się jako solidna podstawa medyczna, by ryzykować nie stosowanie zabiegu usunięcia.
__________________
Widziane okiem faceta. Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap. http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20 http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30 |
![]() ![]() |
![]() |
#188 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
Leszy. Myślisz poniekąd dobrze, ale mam wrażenie, że opierając się na założeniu, iż pewne rzeczy byłyby niemożliwe czy kuriozalne w normalnym państwie.
Natomiast ja już nie traktuję Polski jako XXI wieczne państwo świeckie. Tutaj nie ma niemożliwe. Może ciąża pozamaciczna będzie usuwana prewencyjnie, ale nawet jeśli to cała ustawa jest zła. Przykład: czerniak np. Hormony ciążowe bardzo zaostrzają tą chorobę. W momencie porodu zazwyczaj są już przerzuty. Ale bezpośredniego zagrożenia życia nie ma, więc ciąży nie usuną. Fajnie? Wcale nie fajnie, żałośnie wręcz. Dla mnie wszystko co się dzieje to horror. Ale już nie mam siły się denerwować. A dawno mnie nikt tak nie zdenerwował. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
__________________
Niemożliwe jest tylko to, co sami takim uczynimy... |
![]() ![]() |
![]() |
#189 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
Cytat:
nie będzie mi przykro, jak mi nie odpiszesz. będzie mi przykro, jak będziesz rozpowiadać ludziom, uspokajając ich, że aborcja w przypadku zagrożenia życia matki jest wg tego projektu możliwa. aborcja nie jest działaniem leczniczym Edytowane przez motyla Czas edycji: 2016-04-05 o 21:27 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#190 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
Cytat:
Co do reszty to się zgadzam - dlatego tez jestem bardzo przeciwny temu projektowi i osobiście mam zdanie co do aborcji, że powinna być wykonywana do momentu, kiedy dziecko jest w stanie przeżyć (i żyć) poza ciałem matki. Cytat:
Jaką masz wiedzę medyczno-prawną, by stwierdzić, że zabiegi aborcyjne nie są działaniami leczniczymi? Bo w jednej z wiadomości napisałaś "na moje oko".
__________________
Widziane okiem faceta. Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap. http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20 http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#191 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
Cytat:
Nie są prawnikami (a nawet gdyby byli, to nie podpisują się pod tym jako prawnicy). Nie są twórcami ustawy. Takie samo "znaczenie prawne" miałby mój esej, w którym napisałabym, że ustawa antyaborcyjna sprowadza się do słów piosenki "wlazł kotek na płotek". Cytat:
(chyba nie ma sensu przytaczać artykułów w których podane jest imię i nazwisko matki, imię dziecka, okoliczności ciąży, ale cuda te odnotowały tylko środowiska pro-life, bo literatura medyczna już nie). Nie o,01% a 0,001% w ~. Ale jakby nie usuwano tych ciąż to na pewno byłoby więcej. Może nawet tuzin albo i dwa. I tysiące martwych kobiet oczywiście. Ustawa całkowicie zakazująca aborcji nie jest poparta ani "solidnymi" podstawami medycznymi ani żadnymi "podstawami medycznymi". Równie dobrze można by zakazać podłączania ludzi do aparatury wspomagającej oddychanie, wycinania wyrostków robaczkowych i w ogóle jakiegokolwiek leczenia w myśl zasady "Bóg tak chciał". |
||
![]() ![]() |
![]() |
#192 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 152
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
Wypowiedź współautorki tego projektu:
Cytat:
Deklaracja dublińska na której się opierają: http://www.dublindeclaration.com/ Oni nie uznają leczenia ciąży pozamacicznej jako aborcji. To jest zabieg leczenia. ![]() Cytat:
a co piszą na polskich, katolickich stronach: Cytat:
Normalnie mózg może eksplodować ![]() Edytowane przez Japitu Czas edycji: 2016-04-05 o 22:26 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#193 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
To uzasadnienie dobitnie pokazuje z jakich pobudek został napisany projekt ustawy. Nawet jeśli nie będzie nic później znaczyć to mnie przeraża, że ktoś może tak myśleć.
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
__________________
Niemożliwe jest tylko to, co sami takim uczynimy... |
![]() ![]() |
![]() |
#194 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
Cytat:
Co do 0,01%, to bazowałem na Twoich 5 z 50000 przypadków, co daje właśnie 0,01%.
__________________
Widziane okiem faceta. Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap. http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20 http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#195 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 491
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
Zapytano księży czym różni się płód od zarodka. 9,99 na 10 nie wiedziało...
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#196 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
Cytat:
![]() co do mojej wiedzy medyczno-prawnej - mam jedynie do czynienia z tekstami o takiej tematyce, ale wykształcenia takowego nie posiadam. patrząc na to z logicznego punktu widzenia: nie po to z całej ustawy chcą wykreślenia słowa "aborcja" i w ogóle chcą zakazania tego zabiegu, żeby przemycać aborcję pod postacią działań leczniczych. to będzie wyglądało tak - lekarz podaje każdy możliwy lek, przeprowadza każde możliwe badanie, aby ratować życie matki (wątpię, żeby w repertuarze miał dostępne takie np. łyżeczkowanie czy leki wywołujące aborcję). jeżeli skutkiem ubocznym będzie śmierć dziecka, to lekarz nie podlega karze. poza tym aborcja jest zabiegiem medycznym, który może, ale nie musi być działaniem leczniczym. aborcja z powodu ciężkich wad płodu nie jest działaniem leczniczym, z powodu zagrożenia życia matki - pewnie jest, choć ja bym tak tego nie nazwała (ale to ja, ja bym to wtedy nazwała zabiegiem ratującym życie). czy zabieg, który raz nosi znamiona leczniczego, a innym razem nie nosi, można zatem nazwać działaniem leczniczym? ---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ---------- Cytat:
![]() jest tłumaczenie oficjalne tej deklaracji: Cytat:
![]() Edytowane przez motyla Czas edycji: 2016-04-05 o 22:46 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#197 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
Cytat:
Zakładasz, że w sumie to chcą zostawić wszystko tak, jak jest, a zmieniają słowa, bo nowe sformułowania będą brzmieć lepiej? Cytat:
Te moje ~5 z 50000 przypadków to na podstawie materiałów podlinkowanych jako materiały źródłowe w angielskiej wikipedii. W innych miejscach liczba wszystkich ciąż pozamacicznych jest wyższa, ale nie sposób ustalić jak to obliczyli. Zresztą co za różnica. Nikt nie operuje jak szansa na przeżycie pacjenta wynosi 0,1% a w ciąży chodzić chcą kazać. |
||
![]() ![]() |
![]() |
#198 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
Jak najbardziej nic mi do tego, ale nie miałem ochoty na takim poziomie rozmawiać.
Cytat:
Cytat:
Co do tematu wad wrodzonych płodu i gwałtów to owszem, jest to olbrzymi krok wstecz. Stop. W którym miejscu masz tak napisane? Cytat:
Cytat:
PS. Ciąża którą podałaś była jajnikową, nie jajowodową. Przy okazji, Anna Zawadzka ośmieszyła się w TVN (a chyba można podejrzewać, że nie jest to stacja prawicowa). http://www.tvn24.pl/tak-jest,39,m/an....html#autoplay
__________________
Widziane okiem faceta. Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap. http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20 http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30 Edytowane przez Leszy Czas edycji: 2016-04-05 o 23:16 |
||||
![]() ![]() |
![]() |
#199 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
|
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#200 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
Cytat:
z tego co ja widzę - w każdym. w obecnej ustawie jest mowa o przerywaniu ciąży i to pojęcie jest w tych akurat artykułach, które wg projektu mają zniknąć. Cytat:
ja, jako kobieta, nie czuję się z zaproponowanym rozwiązaniem bezpiecznie. |
||
![]() ![]() |
![]() |
#201 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
Cytat:
Projekt ustawy zmienia "zagrożenie życia " na "bezpośrednie zagrożenie życia". Co sprowadza się do przytaczanej tu zasady podwójnego skutku, wedle której aborcja nigdy nie jest działaniem leczniczym. Rozważmy to w przypadku ciąży pozamacicznej. Ciąża pozamaciczna zawsze jest zagrożeniem dla życia kobiety. Dlatego podstawową medyczną rekomendacją jest jak najwcześniejsze jej usunięcie - tak, by usunąć niewłaściwie zagnieżdżony zarodek bez okaleczania kobiety. Ta możliwość jednak, jako niegodziwa moralnie według zasady podwójnego skutku, będzie również zakazana wedle nowej ustawy - bowiem wtedy nie ma bezpośredniego zagrożenia dla życia. Bowiem bezpośrednim zagrożeniem dla życia jest dopiero pęknięcie jajowodu i krwotok - w związku z czym, lekarze muszą usunąć fragment jajowodu wraz z zarodkiem. O czym zresztą masz w wypowiedziach zwolenników okaleczania kobiet, które miały pecha i zalosowały ciążę pozamaciczną. Zatem tak, zmieni się wszystko, jeśli chodzi o standard opieki nad kobietami w ciąży pozamacicznej. Przez dopisanie jednego niewinnego słowa "bezpośrednie". Uzasadnienie projektu klaruje intencje wprost. Otóż, jest tam wyłożone, że aborcja nigdy nie może być potraktowana jako zabieg ratujący życie. Co jest fundamentalnie niezgodne z rekomendacjami w przypadku niektórych nowotworów czy chorób autoimmunologicznych, kiedy podstawowym zaleceniem jest przerwanie ciąży. Przy czym, nie zagraża ona bezpośrednio życiu - życiu zagraża choroba, której rozwój dramatycznie przyśpiesza w przypadku kontynuacji ciąży. To nie kwalifikuje się ani pod "bezpośrednie zagrożenie życia", ani nie jest moralnie godziwe według zasady podwójnego skutku. Ta, według Ciebie, nic nie znacząca zmiana, powoduje lekarzom odebranie możliwości skutecznego leczenia chorych kobiet oraz zmusza ich do czekania tak długo, aż ciąża pozamaciczna stanie się zagrożeniem dla życia. Krwotok jest krwotok, jeden opanujesz, drugi nie. Ale nawet jak kobieta będzie miała szczęście, to w wyniku niepotrzebnego zwlekania zostanie okaleczona - bo wycięcie kawałka pękniętego jajowodu nie pozostaje bez wpływu na zdrowie kobiety. Jak na przykład - jej płodność. Możesz oczywiście teraz napisać, że przecież dorabiam gębę temu projektowi - choć wszystko to tam stoi niczym wół. Zawsze jednak możesz sięgnąć po wypowiedzi prof. Dębskiego - to nie jest żaden feminista ani oszalały zwolennik praw kobiet, ale akurat do tych aspektów katolickiej doktryny się odniósł w jednym z wywiadów. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#202 | ||
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
Cytat:
Obawiam się tylko, że nie da się pod to podciągnąć zbyt wielu anomalii ciążowych. O ile w ogóle znajdzie się jakaś oprócz ciąży pozamacicznej. ---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ---------- Cytat:
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#203 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
poszła do programu, godząc się na merytoryczną dyskusję. za to prowadzący rozpoczął program od brukowego 'czy chodzi pani do kościoła?' co zupełnie nie jest związane z całą sprawą, próbując wywołać w widzach emocje. ona nie zgodziła się na odpowiadanie na takie pytania, wygłosiła monolog, ignorując próby zaniżenia poziomu przez prowadzącego. na moment, gdy Sowa odpowiedział coś konkretnego, zaczęła polemikę, lecz gdy znów wróciły tanie manipulacje, nie weszła w to. program został zakończony, bo prowadzący się zbulwersował, że jakaś baba mu się nie chce podporządkować. założył, że pokieruje programem nie tak, by wywiązała się merytoryczna dyskusja, ale by były emocje (bo widzowie, rankingi itp). uwłacza to sztuce dziennikarskiej. niewiele osób zrozumie to, co ona zrobiła i większość będzie myśleć, że się ośmieszyła, jednak ja ją szanuję za to, że nie dała się ściągnąć na poziom tego mułu reprezentowanego przez tvn. |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#204 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 593
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
Wygląda na bardzo rzetelną analizę:
"CeilingSejm: aborcja TL;DR: Obywatelski projekt ustawy "antyaborcyjnej" to nie tylko zakaz aborcji. To także: - zakaz zabiegów in vitro (pod groźbą kary), - karanie kobiet za przerwanie ciąży, - ograniczenie możliwości wykonywania badań prenatalnych (ryzyko odpowiedzialności karnej za uszkodzenie płodu), - sprawienie, że aktem lekarskiej odwagi będzie leczenie pacjentek w razie ciąży pozamacicznej (ryzyko odpowiedzialności karnej za przerwanie ciąży) czy nowotworu (ryzyko odpowiedzialności karnej przynajmniej za uszkodzenie płodu). -- Zasadą w Ceiling Sejm jest komentowanie projektów ustaw, które trafiają do Sejmu albo są przygotowywane przez Radę Ministrów. Ponieważ jednak od kilku dni wszyscy rozmawiają tylko o aborcji, porozmawiajmy o niej i tutaj. Pojawił się obywatelski projekt ustawy o zmianie ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży oraz ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny. Komitet inicjatywy ustawodawczej dopiero zbiera podpisy, ale zgodnie z obowiązującym prawem, od tej pory do chwili wniesienia 100 000 podpisów do Sejmu, projekt nie powinien ulegać zmianie. Przyjrzyjmy się propozycjom. A. Zmiana tytułu ustawy na "o powszechnej ochronie życia ludzkiego i wychowaniu do życia w rodzinie" Zmiana bez treści normatywnej, choć niewątpliwie ma sporo treści ideologicznej. B. Zmiana w preambule. Zupełnie nowa preambuła, która w miejsce obecnego nacisku na "prawo każdego do odpowiedzialnego decydowania o posiadaniu dzieci oraz prawo dostępu do informacji, edukacji, poradnictwa i środków umożliwiających korzystanie z tego prawa", odwołuje się do ochrony życia "niezależnie od etapu jego rozwoju". Można się spierać, czy ma to treść normatywną, ale może mieć przynajmniej znaczenie przy interpretacji przepisów. C. Zmiana normy określającej zakres ochrony życia Obecny przepis mówi, że ochrona w fazie prenatalnej przysługuje w granicach wynikających z ustawy. Projekt zakłada, że "każdy człowiek ma przyrodzone prawo do życia od chwili poczęcia, tj. połączenia się żeńskiej i męskiej komórki rozrodczej". Skutkiem wprowadzenia tego przepisu będzie ujednolicenie ochrony (albo inaczej: uniemożliwienie jej zróżnicowania) w zależności od tego, czy mówimy o blastuli, czy o płodzie zdolnym do samodzielnego funkcjonowania. D. Zmiana normy przyznającej prawa do opieki medycznej Zamiast "opieki prenatalnej nad płodem", będzie "opieka medyczna nad dzieckiem poczętym", co wydaje się konsekwencją zmiany opisanej w punkcie 3. E. Uchylenie obowiązku informowania o badaniach prenatalnych Obecnie organy administracji są zobowiązane "zapewnić swobodny dostęp do informacji i badań prenatalnych". Dotyczy to szczególnie sytuacji, gdy "istnieje podwyższone ryzyko bądź podejrzenie wystąpienia wady genetycznej lub rozwojowej płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu płodu". Nowy przepis w ogóle nie wspomina o jakichkolwiek badaniach prenatalnych i według uzasadnienia projektu to świadomy zabieg - skoro zakazujemy aborcji w ogóle, to po co badania prenatalne w tej ustawie; wystarczą wzmianki w innych regulacjach (s. 13). Zamiast tego, organy administracji mają obowiązek zapewniać "pomoc materialną i opiekę dla rodzin wychowujących dzieci dotknięte ciężkim upośledzeniem albo chorobą zagrażającą ich życiu, jak również matkom oraz ich dzieciom, gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie, że do poczęcia doszło w wyniku czynu zabronionego". Nietrudno zauważyć, że to odwrócenie akcentów o 180 stopni. Trudno też oprzeć się wrażeniu, że zdaniem projektodawców badania prenatalne służą do tego, żeby wykonać aborcję. A zresztą, o czym my tu mówimy: badania prenatalne i tak się nie wydarzą, bo będą wiązały się z ryzykiem odpowiedzialności karnej. F. Wychowanie do życia w rodzinie zamiast wychowania seksualnego, brak pojęcia "świadomego rodzicielstwa" Według obecnych przepisów, do programów nauczania ma być wprowadzona "wiedza o życiu seksualnym człowieka, o zasadach świadomego i odpowiedzialnego rodzicielstwa, o wartości rodziny, życia w fazie prenatalnej oraz metodach i środkach świadomej prokreacji". Projekt zmienia ten przepis w kilku miejscach, ale najciekawsza zmiana dotyczy kwestii świadomości. Obecnie mowa o świadomym i odpowiedzialnym rodzicielstwie, a według projektu z przepisu miałoby zniknąć słowo "świadome". G. Uchylenie przepisów o aborcji Tak po prostu - uchylenie. Obecnie mamy przepisy określające przypadki dopuszczalności aborcji i procedury z tym związane (art. 4a), nieodpłatność aborcji (art. 4b) i tajemnicę wiążącą osoby przeprowadzające aborcję (art. 4c). Wszystkie te przepisy miałyby być uchylone. H. Definicja dziecka poczętego w kodeksie karnym Ma to być człowiek w prenatalnym okresie rozwoju, od chwili połączenia się żeńskiej i męskiej komórki rozrodczej. I. Inne zmiany w kodeksie karnym To opiszę zbiorczo. Zacznijmy od omówienia w dużym skrócie, jak teraz wyglądają przepisy karne dotyczące przerywania ciąży. Dla uproszczenia nie będę opisywał "widełek" jeśli chodzi o kary. I tak, przestępstwem jest: 1. umyślne przerwanie ciąży za zgodą kobiety, jeśli nie zachodzi przypadek dopuszczający aborcję (art. 152 par. 1 kk), 2. umyślne pomaganie kobiecie lub nakłanianie jej do przerwania ciąży, jeśli nie zachodzi przypadek dopuszczający aborcję (art. 152 par. 2 kk), 3. umyślne przerwanie ciąży bez zgody kobiety albo przemocą, niezależnie od sytuacji (art. 153 par. 1 kk) 4. ostrzejsza kara za 1-3, jeśli w chwili przerwania ciąży płód miał zdolność samodzielnego życia poza organizmem matki (art. 152 par. 3 kk oraz art. 153 par. 2 kk), 5. ostrzejsza kara za 1-4, jeśli następstwem czynu jest śmierć kobiety ciężarnej, 6. według Sądu Najwyższego, ochronie tak jak człowiek narodzony podlega się od rozpoczęcia porodu (wystąpienia skurczów macicy, dających postęp porodu), a w wypadku cesarskiego cięcia, od podjęcia czynności zmierzających do przeprowadzenia tego zabiegu; a zatem od tego momentu pozbawienie życia będzie rozpatrywane na gruncie przepisów dotyczących zabójstwa czy nieumyślnego spowodowania śmierci. Proszę o zwrócenie uwagi na jedną kwestię. Otóż obecnie "antyaborcyjne" przepisy karne nie przewidują karania kobiety przerywającej ciążę. A teraz propozycje zmian. Proszę zapiąć pasy, bo jeśli dojdzie do zmian, będzie to rewolucja. Otóż przewidywane są następujące przestępstwa: 1. "spowodowanie śmierci dziecka poczętego", zarówno umyślnie, jak i nieumyślnie, traktowane identycznie niezależnie od zdolności do samodzielnego życia (nowy art. 152 par. 1-2 kk), 2. umyślne pomaganie kobiecie lub nakłanianie jej do "spowodowania śmierci dziecka poczętego" (nowy art. 152 par. 3 kk), 3. umyślne przerwanie ciąży bez zgody kobiety albo przemocą, traktowane identycznie niezależnie od zdolności do samodzielnego życia (nowy art. 153 kk) 4. ostrzejsza kara za 1-3, jeśli następstwem czynu jest śmierć "matki dziecka poczętego", 5. "uszkodzenie ciała dziecka poczętego", zarówno umyślnie, jak i nieumyślnie, traktowane identycznie niezależnie od zdolności do samodzielnego życia (nowy art. 157a par. 1-2 kk) Przestępstwa nie popełni "lekarz, jeżeli śmierć dziecka poczętego jest następstwem działań leczniczych, koniecznych dla uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa dla życia matki dziecka poczętego" (nowy art. 152 par. 4 kk oraz art. 157a par. 3 kk). Z kolei matka co do zasady będzie podlegała karze, chyba że "śmierć dziecka poczętego" / albo "uszkodzenie ciała dziecka poczętego" spowodowała nieumyślnie. Sąd będzie mógł (ale nie będzie musiał) zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, czyli np. wymierzyć karę poniżej dolnego zagrożenia (nowe art. 152 par. 4-5 kk art. 157a par. 4-5 kk). Teraz zastanówmy się, co to wszystko znaczy. Po pierwsze, rewolucyjną zmianą jest karanie kobiet za przerwanie ciąży. Tego jeszcze nie było [EDIT: tu wychodzą kocie skróty myślowe; jak słusznie zwrócono uwagę w komentarzach, taką odpowiedzialność przewidywał przedwojenny kodeks karny]. Po drugie, nie tylko przerwanie ciąży będzie przestępstwem. Kobiety pomagające koleżankom (np. przywożąc środki farmakologiczne z zagranicy) będą ryzykować odpowiedzialnością karną za "pomocnictwo w spowodowaniu śmierci dziecka poczętego". Po trzecie, zastanówmy się nad przypadkiem kobiety w ciąży, która z jakiegoś powodu podejmuje próbę samobójczą. Na szczęście nieudaną. Ale czy nie odpowiada za "usiłowanie spowodowania śmierci dziecka poczętego"? Po czwarte, skoro aborcji wykonać nie wolno, to nie wolno. Nieistotne, czy ciąża pochodzi z czynu zabronionego (zgwałcenie, kazirodztwo), czy mówimy o istocie zdolnej do funkcjonowania na świecie, czy dotkniętej łuską arlekinową (skóra pękająca i otwierająca rany; dziecko jest wtedy w pełni zdolne do odczuwania bodźców bólowych!) albo anencefalią (bezmózgowie; w tym wypadku o bodźcach bólowych raczej nie ma mowy). Po piąte, które dziecko będziemy chronić, jeśli "matką dziecka poczętego" będzie zgwałcone dziecko? Na świecie były już (i są) przypadki zajścia w ciążę przez kilkuletnie dziewczynki. Po szóste, nie tylko aborcja będzie zakazana. W zasadzie każdy zabieg in vitro będzie karalny, bo w rozumieniu nowego przepisu "spowoduje śmierć dziecka poczętego". Po siódme, mimo braku formalnego zakazu badań prenatalnych, można spodziewać się przynajmniej znacznych oporów ze strony lekarzy w ich wykonywaniu. Tzw. inwazyjne badania prenatalne, takie jak amniopunkcja (polegająca na pobraniu płynu owodniowego), wiążą się z ryzykiem (niewielkim, ale jednak...) powikłań, takich jak uszkodzenie płodu albo wywołanie przedwczesnego porodu. Czyli zaczynamy rozmowę przynajmniej o "uszkodzeniu ciała dziecka poczętego", a w skrajnym wypadku o "spowodowaniu śmierci dziecka poczętego". Po ósme, lekarze staną przed trudnymi dylematami przy leczeniu swoich pacjentek. Jest na przykład taka choroba jak zaśniad groniasty. Zaśniad powstaje w wyniku zapłodnienia pozbawionej materiału genetycznego komórki jajowej. Czy mamy połączenie komórek rozrodczych? Mamy. A jak się to leczy? Łyżeczkując. Oj, chyba będzie problem z tym leczeniem. Wiemy też, że występują ciąże pozamaciczne, rozwijające się w jajowodzie czy jamie brzusznej. Kiedy będzie można usunąć taką ciążę? Wtedy, kiedy będziemy rozmawiali o bezpośrednim niebezpieczeństwie dla życia matki. Bezpośrednim. Żeby mieć pewność co do tej bezpośredniości, trzeba będzie poczekać, aż pacjentka zacznie krwawić od pękającego jajowodu. Po dziewiąte, aktem odwagi po stronie lekarza będzie leczenie nowotworu (chemioterapia) u pacjentki w ciąży. Ryzyko uszkodzenia płodu? Oczywiście, że jest. Bezpośrednie zagrożenie życia? Tu można dyskutować. Co wybierze lekarz? Po dziesiąte, można się obawiać, czy kobiety po zorientowaniu się, że są w ciąży w wyniku gwałtu, będą zainteresowane zgłaszaniem się na Policję, jeśli jednocześnie będą chciały tę ciążę przerwać. A nie doszliśmy jeszcze do zastanawiania się, czy przypadki poronienia lub martwego urodzenia nie będą skutkowały przynajmniej wszczęciem postępowania w celu ustalenia, czy nie doszło do "spowodowania śmierci dziecka poczętego". To już bardziej kwestia praktyki i klimatu, w jakim przepisy są stosowane przez organy ścigania. Mała dygresja: projektodawcy piszą, że projekt "realizuje wywiedzioną przez Trybunał Konstytucyjny z polskiego systemu ustrojowego zasadę ochrony życia od chwili jego powstania, w tym w fazie prenatalnej (wyrok TK, sygn. akt K 26/96) oraz zasadę rozstrzygania wszelkich wątpliwości co do ochrony życia ludzkiego na rzecz tej ochrony – in dubio pro vita humana (wyrok TK, sygn. Akt K 14/03)". Uwagę zwraca zwłaszcza ten pierwszy wyrok - to słynne orzeczenie, jedno z ostatnich wydanych przed (!) wejściem w życie obecnej konstytucji, w którym Trybunał pod batutą prof. Andrzeja Zolla uznał za niezgodną z konstytucją aborcję dopuszczalną wówczas w przypadku ciężkich warunków życiowych lub trudnej sytuacji osobistej kobiety ciężarnej. Sam zakaz wyprowadzono z zasady demokratycznego państwa prawnego, bo ówczesna konstytucja nie zawierała przepisów o ochronie życia. To ciekawe, jak sprawa sprzed 20 lat, zakończona pod rządami innej konstytucji, może wpływać na rzeczywistość. Źródła: - projekt ustawy: http://www.ordoiuris.pl/…/do…/ochrona_zycia_komitet_201 6.pdf - uzasadnienie projektu: http://www.ordoiuris.pl/…/uzasadnienie_projektu_ini cjatywy_… - angielska Wikipedia o ciążach kilkuletnich dziewczynek: https://en.wikipedia.org/wiki/List_o..._birth_mothers - angielska Wikipedia o rybiej łusce arlekinowej (NIE OGLĄDAĆ PRZY JEDZENIU): https://en.wikipedia.org/wiki/Harlequin-type_ichthyosis - angielska Wikipedia o bezmózgowiu: https://en.wikipedia.org/wiki/Anencephaly - polska Wikipedia o zaśniadzie groniastym: https://pl.wikipedia.org/wiki/Za%C5%9Bniad_groniasty - angielska Wikipedia o powikłaniach po amniopunkcji: https://en.wikipedia.org/wiki/Amniocentesis… |
![]() ![]() |
![]() |
#205 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
Tak przeraźliwie smutne i prawdziwe
http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,1057...azeta_Wyborcza |
![]() ![]() |
![]() |
#206 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#207 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
Cytat:
W opracowaniu czytamy: " "Najbardziej zasadne wydaje się przyjęcie stanowiska, że nie można uznać z całkowitą pewnością, że hormonalne środki antykoncepcyjne, wkładki domaciczne i modulatory receptorów progesteronowych są wolne od działania w pierwszym etapie życia ludzkiego, o czym należałoby uczciwie informować osoby, które rozważają ich zastosowanie. Brak informacji o potencjalnym działaniu pozazapłodnieniowym świadczyłby o wielkiej ignorancji wobec niemałej liczby pacjentów (około 40%), którzy z powodów osobistych, naukowych, moralnych lub religijnych uznają za początek życia ludzkiego moment zapłodnienia i dla których zastosowanie metod mogących prowadzić do zniszczenia embrionu może być nieakceptowane". |
|
![]() ![]() |
![]() |
#208 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#209 | |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
Cytat:
Środowiska Pro-Life na pewno też mają te informacje.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#210 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:29.