Mamusie czerwcowe 2016 cz. 7

[Cierpliwosc]

Dzień dobry
Zaczęłam Was cytować, ale córka się obudziła i muszę wstawać

Idę sobie zrobić owsiankę z truskawkami tylko się rozpadało i pewnie się zbrudzę przy rwaniu truskawek :/

Miłego dnia! I niech się rozkręca u kogo trzeba

[madzius90]

Napisane przez australia87

Wydobyła się ze mnie trochę większa niż zazwyczaj ilość gęstego jasnego śluzu (sorry za dosłowne zobrazowanie ) i trochę mnie przeczyściło - mam się bać?

moze jednak ta czesc bedzie Twoja

[Honcia]

Napisane przez kaska87

Honcia mój ciągle leży z lewej strony brzucha, wcZoraj wieczorem tak się wiercil, że miałam nadzieję, że fikolka zrobi ale nic z tego...

Trzymają nas w napięciu nasze dzieci Niestety nie mamy na nie wpływu...
Ja macam cały ranek brzuch ale nogami dalej mi smyra na dole więc nic z tego...

Napisane przez zebrah

Hmm możliwe- bo ja mam taras na południe wystawiony. Pierwszy raz posadziłam pomidory i po prostu się nie znam.

Może postaw je za czymś żeby nie były tak bezpośrednio na słońcu no i pomidory wymagają obfitego nawożenia a nie lubią zbyt mokrej ziemi.

[kaska87]

To moja mama z kolei uważa, że to wombie to super sprawa

[CarycaKatharina]

Wychodzimy do domu Nareszcie.

[soffinka]

Napisane przez CarycaKatharina

Wychodzimy do domu Nareszcie.

[Weronia93]

Napisane przez australia87

Wydobyła się ze mnie trochę większa niż zazwyczaj ilość gęstego jasnego śluzu (sorry za dosłowne zobrazowanie ) i trochę mnie przeczyściło - mam się bać?

Organizm przygotowuje sie do porodu ja mam zazwyczaj biegunkę wymioty i śluz gesty lekarz sie zawsze zemnie śmieje ze schizuje twierdzi jak nie mam skurczy jeszcze rocznie rodzę hehe ale pewnie cos Ci sie wykluje na dniach

[madzius90]

Napisane przez CarycaKatharina

Wychodzimy do domu Nareszcie.

Swietnie

[australia87]

Napisane przez CarycaKatharina

Wychodzimy do domu Nareszcie.

Super!

Napisane przez Weronia93

Organizm przygotowuje sie do porodu ja mam zazwyczaj biegunkę wymioty i śluz gesty lekarz sie zawsze zemnie śmieje ze schizuje twierdzi jak nie mam skurczy jeszcze rocznie rodzę hehe ale pewnie cos Ci sie wykluje na dniach

E, to spoko Za tydzień niech się wykluwa

[Kociak85]

dzanet, a co za szczepienia? My byłyśmy niedawno na ostatnich z kalendarza szczepień + zaszczepiłam młodą na ospę to muszę powtórzyć jeszcze za 3 m-ce i na dłuższy czas spokój. Ale ona to dzielnie znosi, w ogóle nie płacze

chudziaszek, daj znać co po tej rozmowie ze szpitalem. Też mi się wydaje, że ten termin cc za wczesny trochę. A komentarz mamy bardzo nie na miejscu - co to znaczy, że ona sobie nie życzy? To Ty możesz sobie nie życzyć takich komentarzy w stosunku do wychowywania swojego dziecka. Moi rodzice i teście to zawsze mówią, że "a róbcie jak chcecie" nawet jeśli im się nie podoba. Chociaż też dużo spraw uznają za naszą fanaberię (np. kwestia jedzenia słodyczy i słodkich napojów, bezpieczeństwa w aucie). Ale rodziców trzeba krótko trzymać jeśli o to chodzi - tzn, nie chcę żeby to źle zabrzmiało, no ale chodzi o to, żeby pokazać im, że to nasze dziecko i my decydujemy.

Co do KTG - powiem Wam, że ja to się cieszę, że nie muszę tak często robić, bo to strasznie nudne jest a i tak mi to nic nie daje. Ruchy czuję, więc w sumie nie widzę potrzeby, no ale doktorek mówi, żeby przy okazji wizyty robić teraz już w ostatnich tygodniach.

A jutro umówiłam się na pedicure z takim SPA dla stóp bo wstyd sandały zakładać

[Madzia9999]

Napisane przez australia87

Wydobyła się ze mnie trochę większa niż zazwyczaj ilość gęstego jasnego śluzu (sorry za dosłowne zobrazowanie ) i trochę mnie przeczyściło - mam się bać?

Ohoo bedzie się działo!!!

Napisane przez CarycaKatharina

Wychodzimy do domu Nareszcie.

Fajnie w domku jest dużo fajniej! :

Hania od 20min cmoka i ssie cyca. Grzrczna i spokojna! Matka zadowolona potrzymam ja ile chcę niech ssie

[201711281320]

Hejo!
Żabcia i co? Miał być maluch dzisiaj rano! Co się ociągasz?

australia, może może coś się powoli zaczyna u Ciebie dziać

caryca, super, że wreszcie wychodzicie do domku

Czyli jednak nie jestem sama z tym , że nie chodzę na ktg- od razu mi lepiej

Ja jestem dzisiaj pełna energii do działania, może dlatego, że bardzo rześko na dworze. Wczoraj rozprułam 8 poduch robiących za oparcie w kanapie, wytargałam z nich przeogromną ilość pianki, materiał już wyprany, dzisiaj trzeba je nadziać na nowo i zszyć...

Mam ochotę sprzątać

W tym tygodniu nie będę tu tak często zaglądać bo do piątku są u nas brat z rodzinką, więc nie wypada

Ale jakby coś się u mnie zaczęło to na pewno dam Wam pierwszym znać

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Kociak my ostatnia dawka 6w1 i pneuumokoki. Mamy trochę przesunięte te szczepienia.
Fajnie ze córka dobrze znosi szczepienia. Moja niecierpi naszej pediatry na NFZ, zresztą jak ja

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[201711281320]

Napisane przez Madzia9999

Hania od 20min cmoka i ssie cyca. Grzrczna i spokojna! Matka zadowolona potrzymam ja ile chcę niech ssie

Super

[Honcia]

Napisane przez CarycaKatharina

Wychodzimy do domu Nareszcie.

Super !

MariaFranceska odzywała się wczoraj? Mam nadzieję, że u nich ok..

[Evelinke]

Hej hej

W nowej części

No ja to chyba przegiełam z tą wyprawą do kosmetyczki
Bo późnym popołudniem, wstąpiłam do mamy i tam czekałam na TŻ, niuńka tak się zaczęła wiercić okropnie i dostałam takiego mega kłucia w grażynie momentami aż tyłek bolał.
Nie mogłam chodzić, podjechaliśmy jeszcze do sklepu, ale wrciłam do samochodu, bo nie dałam rady chodzić.
W domu no-spa i leżenie, dzisiaj trochę lepiej, ale nadal czuję takie napieranie jak chodzę czy stoję.

A chciałam jeszcze ze dwa prania zrobić przed szpitalem i szafkę w łazience umyć
Może popołudniu się uda, jak będzie lepiej.

Jeeeejku, ja chcę żeby ta nasza córcia wytrzymała do czwartku

Za wszystkie chętne do rodzenia już teraz trzymam moooocne kciuki

Idę was poczytać co tam naskrobałyście

[australia87]

Napisane przez Kociak85

Co do KTG - powiem Wam, że ja to się cieszę, że nie muszę tak często robić, bo to strasznie nudne jest a i tak mi to nic nie daje. Ruchy czuję, więc w sumie nie widzę potrzeby, no ale doktorek mówi, żeby przy okazji wizyty robić teraz już w ostatnich tygodniach.

No dokładnie, ja też się nieźle wynudziłam w zeszłym tygodniu, a jutro znowu Także podziwiam i nie zazdroszczę jak ktoś ma to co drugi dzień

[zebrah]

Napisane przez Kociak85

A jutro umówiłam się na pedicure z takim SPA dla stóp bo wstyd sandały zakładać

Ja już jestem umówiona z koleżanką, która robi żele- że jak tylko wrócę do domu to mi zrobi stopy. Wygoda z tym żelem.
No, a do CC trzeba mieć paznokcie czyste - więc teraz i ręce i nogi mam niepomalowane (zresztą jak w sumie prawie całą ciążę- nie mogę zapachu lakieru). Wiadomo- teraz trudno się schylać- mega wygodny sposób na stopy znalazłam! Smaruję pięty czarnym mydłem z Nacomi i mam super gładkie Tak z 10 min trzymam tylko i wystarcza.

Napisane przez Madzia9999

Hania od 20min cmoka i ssie cyca. Grzrczna i spokojna! Matka zadowolona potrzymam ja ile chcę niech ssie

O super że łapie ładnie Cycoholiczka

[Madzia9999]

Napisane przez sliweczka85

Super

Napisane przez zebrah

Ja już jestem umówiona z koleżanką, która robi żele- że jak tylko wrócę do domu to mi zrobi stopy. Wygoda z tym żelem.
No, a do CC trzeba mieć paznokcie czyste - więc teraz i ręce i nogi mam niepomalowane (zresztą jak w sumie prawie całą ciążę- nie mogę zapachu lakieru). Wiadomo- teraz trudno się schylać- mega wygodny sposób na stopy znalazłam! Smaruję pięty czarnym mydłem z Nacomi i mam super gładkie Tak z 10 min trzymam tylko i wystarcza.



O super że łapie ładnie Cycoholiczka

Lapie teraz i spokojna jest nie płacze przy nim aż tyle

[ewka555]

Napisane przez Madzia9999

Lapie teraz i spokojna jest nie płacze przy nim aż tyle

Myślisz, ze zasluga butelki calmy?

Ja ją sobie chwalilam

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Ja dzisiaj wizytę mam, stresa juz mam ...

[zabciajs]

Napisane przez sliweczka85

Hejo!
Żabcia i co? Miał być maluch dzisiaj rano! Co się ociągasz?

Czyli jednak nie jestem sama z tym , że nie chodzę na ktg- od razu mi lepiej

Ja jestem dzisiaj pełna energii do działania, może dlatego, że bardzo rześko na dworze.

Noo cholercia dzieć mi się ociąga, ja nie wiem co Ona w tym brzuchu wyprawia?!

Ja też na ktg nie chodzę, a dziś 40t2d

Działaj, wij gniazdo

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Ja chyba kota do głowy dostane. Tak mi się przeogromnie już nudzi :/

[justynan01]

Dzien dobry
Sliweczka takie wielkie porzadki? Czyzbys otworzyla porodem ta czesc?
Caryca super ze juz do domu
Chudziaszek daj znac czy w szputalu przesuneli termin cc. A mamie powiedz ze to nie koncert zyczen, ze masz na uwadze jej zdanie, ale ona swoje dzieci wychowala niech da szanse i Tobie.

U mnie ktg to w ciazy prawidlowej w ogole nie robia. Tylko sprawdzaja detektorem tetno dziecka i szybkie usg w szpitalu na wizycie. Ja sie zalapalam na ktg jak spedzilam noc w szpitalu i jak ostatnio bylam na ip, bo tak to bym nawet nie wiedziala co to.

W irlandii piekna pogoda, prawie jak w polsce staram sie wiec jak najwiecej wychodzic z domu zeby relaksowac sie na sloncu. A dzis mialam sen ze Gabrys byl na swiecie juz, karmilam go piersia i mialam tak duzo mleka, ze biedactwo nie nadazalo lykac i musialam miedzyczasie odciagac zeby sie nie krztusil. Wielka radosc w tym snie ale i strach bo myslalam ze go w nocy nie karmilam, byla tez moja mama co na mnie krzyczala, a potem znalazlam sie w sklepie i pomagalam jakiemus facetowi dobrac spodnie i potem szukalam mojego dziecka, a kolega z pracy do mnie ze juz go nakarmil i mnie dziecko juz nie potrzebuje. Glupie sny :/
MariaF cos sie nie odezwala ostatnio.

[haneczkab92]

Dzień dobry mamusie
U mnie ładna pogoda, więc mam nadzieję, że nic się nie zmieni i znowu pójdziemy na spacer.
Hanula śpi, mąż na zakupach to korzystam z chwili czasu.
Zrobiłam porządek z ciuszkami małej i wszystkie większe rozmiary muszę pochować, bo tylko bałagan w szafce przez nie miałam.
Teraz tylko to co używa i rozmiar większe są w szafce.
Miłego dnia mamusie

Napisane przez Cierpliwosc

Jestem dziś mega szczęśliwa, wciąż z bananem na buzi, normalnie nie mogłam uwierzyć jak mi lekarz powiedział, że Esia jest główką w dół
Tak się bałam tego porodu pośladkowego, a jeszcze bardziej cc, jakby się nie dało.
Pozostałe wieści z wizyty: Estera waży ok. 2750g (wychodzi tydzień młodsza), obwód główki ma jakieś 31-32, więc do przepchnięcia I chyba jest jeszcze dość wysoko, ale tego pewna nie jestem, bo słabo kodowałam po tej radosnej wiadomości
Moja szyjka troszkę skrócona, zewnętrzne rozwarcie na opuszek palca, więc raczej jeszcze nie rodzę

No to świetne wieści!piękna waga
A z tym to nigdy nie wiadomo

Napisane przez chudziaszek11

Ja już po wizycie i powiem , że lipa
Z małym wszystko ok, ale mój lekarz prowadzący powiedział dokładnie to co mi od dłuższego czasu po głowie chodzi a mianowicie, że termin tego CC jest ustalony za wcześnie. Jutro dzwonię do szpitala i będę próbowała to zmieniać. Grrr już jestem wściekła sama na siebie. Może trzeba było przejechać te oczy laserem i próbować Sn??
Jeszcze matka mi powiedziała, że ona sobie nie życzy, żebym jej wnuka w woombi owijała, bo to narzędzie tortur i biedny ten jej wnuk i lamenty, jakbym co najmniej chciała mu ręce i nogi wykręcić

No to w takim razie powodzenia i żeby się udało ze zmianą
Co do mamy: ona już miała swój czas na wychowywanie dzieci, teraz Twoja kolej- Twoje dziecko. Musisz ją uświadomić, ze to Wy będziecie decydować o swoim dziecku- nikt inny!
Jak raz sobie "pozwolisz" to już tak będziesz miała. Więc stanowczo powiedz co myślisz.
No i nie denerwuj się

Napisane przez Cierpliwosc

haneczko bardzo lubię czytać Twoje posty, taka miłość z nich bije Szwów nie ma, niedługo zapomnisz o ranie a badania zrób i oby się unormowało

Dziękuję bardzo

To, że nie znasz lekarzy ze szpitala w którym chcesz rodzić nie ma najmniejszego znaczenia.
Ważna jest opieka.

Napisane przez Madzia9999

Ja od 26tyg x1 w tygodniu a po 34x2. Trochę sobie jeździłam na to ktg
U Nas woobie się nie sprawdza. Płacz, złość w sklali 10/10 :p

U Nas mocne randki z laktatorem pierwsze z Medela Swing

Nalesniki z truskawkami bym zjadła!

U mnie Hania na początu lubiła być owijana(pieluszką). Teraz też lubi, ale jednak rączki musi mieć wyciągnięte więc dobrze, że woombie nie kupowałam
Ja wczoraj zjadłam pół szklanki truskawek ze śmietaną. Dziś obserwuje Hanię czy nic jej nie będzie.

Napisane przez australia87

A może to cisza przed burzą, tj. porodem? Trzymam kciuki

Kurde no, masakra, już nie usnę, głodna się zrobiłam

O tym samym pomyślałam

Napisane przez australia87

Wydobyła się ze mnie trochę większa niż zazwyczaj ilość gęstego jasnego śluzu (sorry za dosłowne zobrazowanie ) i trochę mnie przeczyściło - mam się bać?

Uuu!! czyżby coś zaczynało się dziać?
nie absolutnie nie bać

Napisane przez Madzia9999

Ohoo bedzie się działo!!!

Fajnie w domku jest dużo fajniej!

Hania od 20min cmoka i ssie cyca. Grzrczna i spokojna! Matka zadowolona potrzymam ja ile chcę niech ssie

Ale super

Napisane przez sliweczka85

Hejo!
Żabcia i co? Miał być maluch dzisiaj rano! Co się ociągasz?

australia, może może coś się powoli zaczyna u Ciebie dziać

caryca, super, że wreszcie wychodzicie do domku

Czyli jednak nie jestem sama z tym , że nie chodzę na ktg- od razu mi lepiej

Ja jestem dzisiaj pełna energii do działania, może dlatego, że bardzo rześko na dworze. Wczoraj rozprułam 8 poduch robiących za oparcie w kanapie, wytargałam z nich przeogromną ilość pianki, materiał już wyprany, dzisiaj trzeba je nadziać na nowo i zszyć...

Mam ochotę sprzątać

W tym tygodniu nie będę tu tak często zaglądać bo do piątku są u nas brat z rodzinką, więc nie wypada

Ale jakby coś się u mnie zaczęło to na pewno dam Wam pierwszym znać

No to Ci się włączył syndrom wicia gniazda na całego
No i oczywiście czekamy na wieści w razie w

[madzius90]

Ja sie ciesze ze mam to ktg robione.
absolutnie nie chce nikogo straszyc, wiec nie bede wchodzic w szczegoly, ale czytalam tu na wizazu kilka takich sytuacji gdzie ktg uratowalo zycie dziecka

[201711281320]

Mój brat pojechał z moim TZem i tatą na budowę o 8 rano robić ogrodzenie, a bratowa z dzieckiem dalej śpią
To ja wstaję wcześnie, żeby zdążyć się ogarnąć i zjeść razem z nią śniadanie, a one chrapią w najlepsze!
Oj przypomniało mi się jak miałam tylko córkę i jak z nią leniuchowałam jak była niemowlakiem Zdarzało mi się wstawać z łóżka tuż przed powrotem męża z pracy

justyna, jakie sny A ja na pewno nie otworzą, bo już pewnie MariaF to zrobiła A Elain ma czas do jutra! Kto to widział żeby 2. dziecko po terminie urodzić

Madzia, to że Hania chwyta pierś i się nie denerwuje to może być zasługa tej butelki. Wiele mam ją za to chwali, bo mleko płynie wolniej i dziecko musi się napracować jak przy piersi żeby zjeść

Byłam ostatnio w sh i kupiłam w za 6 zł. dżinsy ciążowe- dzwony, żeby je sobie skrócić. Właśnie skończyłam. Nie ma jak wygodne krótkie spodenki

[ania230]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;61107991]Ania wczoraj nie odpisałam... wygooglowalas sobie tą metodę Karpa?
Tu dość fajnie o tym
https://www.google.pl/url?sa=t&sourc...h9q6yO2X7gquDg
[/QUOTE]

Nie :/ bylam tak padnieta ze sil nie mialam. Dziekuje poczytam jak się ze wszystkim ogarnę.

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Napisane przez CarycaKatharina

Wychodzimy do domu Nareszcie.

Cudownie

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

Napisane przez Madzia9999

Hania od 20min cmoka i ssie cyca. Grzrczna i spokojna! Matka zadowolona potrzymam ja ile chcę niech ssie

Super! Idzie ku dobremu

[MariaFrancesca]

Napisane przez elaine-blath

MARIA a jak u was?

Napisane przez Honcia

MariaFranceska odzywała się wczoraj? Mam nadzieję, że u nich ok..

Napisane przez justynan01

Dzien dobry
MariaF cos sie nie odezwala ostatnio.

Dzięki wielkie Dziewczyny za pamięć . Jestem, nie rodzę, wczoraj miałam kryzys, musiałam sobie poryczeć. Myślałam, że usłyszę jakiś konkretny termin, do którego będę mogła odliczać, a usłyszałam znowu "leżymy, czekamy, obserwujemy". Czop odszedł tydzień temu, 3 tygodnie temu powiedzieli, że w każdej chwili może się zadziać, przeżyłam pełnię, burze i nic. Ja wiem, że dobrze, żeby jeszcze posiedziały, ale dla mojej psychiki przydałaby się jakaś data końcowa. No i jestem wieczniw niewyspana, jak wczoraj czytałam z jaką częstotliwością niektóre z Was karmiły to złapałam kolejną załamkę. Dużo jestem w stanie znieśc, ból itd., ale niewyspania nie. Przepływy dobre, waga może ciut za niska, jedna 2.000-2.300, druga 2.450-2.600. No to pomarudziłam, nie chciałam Wam wczoraj pisać, bo marudziłabym jeszcze bardziej.


Caryca zazdroszczę wyjścia ze szpitala.
Cierpliwość Ty chyba pisałaś, że boisz się, że w szpitalu nie ma Twojego lekarza, ja też nie mam i nie narzekam na lekarzy, czasem ciężko się czegoś dowiedzieć, ale zawsze próbuję kogoś dopytać i się udaje, także nie musi być źle.
australia czop mi wypadł i nic, więc może się zadziać, ale nie musi jak widać.

[ania230]

Wrocilam z placu Kupilam 6 surfin 2 begonie i doniczke

Dodatkowo dwie pary getrow bo wczoraj jedne mi się stargaly na róży:/ a drugie w kroku maja dziury po 12-14 zl. 4 pary majcioch oby na wyjście byly

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

Aaaa i 2 kg truskawek zamroże sobie

[ania230]

Moj Pomagier gotowy do pracy

[ania230]

Chwile jeszcze odpoczne i zabieram się do sadzenia

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Jak nie wiele mi trzeba do szczęścia