Podejście do otyłości i nadwagi.

[Frezja_1]

Oczywiście że leki mogą powodować otyłość. Przykładem są niektóre leki neuroleptyczne, przeciwdepresyjne, stabilizatory nastroju czy leki p/ padaczkowe.

[201607111040]

Napisane przez blue3

Z ciekawości zapytam jaki masz staż w leczeniu chorób metabolicznych?

To ty mi z ciekawosci napisz jakie choroby powoduja otylosc u osob ktore dobrze sie odzywiaja i maja aktywnosc fizyczna. Mam na mysli otylosc, a nie nadwage. Rozumiem ze leki/choroba moga powodowac dodatkowe kg, ale nie chce mi sie wierzyc ze sama choroba/leki moga doprowadzic do otylosci.

[201607111003]

Cushing.

[201803120844]

Napisane przez Frezja_1

Oczywiście że leki mogą powodować otyłość. Przykładem są niektóre leki neuroleptyczne, przeciwdepresyjne, stabilizatory nastroju czy leki p/ padaczkowe.

Leki mogą powodować wzrost apetytu.
Proszę o wiarygodnie zródła, że one same w sobie powodują tycie. To jest absurd, w który wierzy wiele osób i tłumaczy swoją słabą wolę.

[ajah]

Napisane przez Frezja_1

Oczywiście że leki mogą powodować otyłość. Przykładem są niektóre leki neuroleptyczne, przeciwdepresyjne, stabilizatory nastroju czy leki p/ padaczkowe.

Może napisz o tym coś więcej?


Jeśli chodzi i leki antydepresyjne- oczywiście może pojawić się efektu uboczny w postaci dodatkowych kilogramów. Niewiadomo jednak dlaczego dane leki mają taki skutek uboczny.
Inna sprawa, że leki które pacjentowi nie pasują/ nie odpowiadają/ niesprawdzają się w jego przypadku można zmienić.

[9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f]

Napisane przez ajah

Jeśli chodzi i leki antydepresyjne- oczywiście może pojawić się efektu uboczny w postaci dodatkowych kilogramów. Niewiadomo jednak dlaczego dane leki mają taki skutek uboczny..

z tego co czytałam działa to na zasadzie: lepiej się czuję to więcej jem albo przed leczeniem nie jadłem nic, a po lekach zacząłem jeść. próbowałam coś znaleźć o lekach, które same w sobie powodują tycie i tez jestem ciekawa, które to.

[blue3]

Choroba von Gierkego, zespół Mauriaca, zespół Morgagniego, zespół Albrighta, zespół Cushinga, choroba Cushinga
To że nie wie się o wielu chorobach nie znaczy, że nie istnieją

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;6252454 1]z tego co czytałam działa to na zasadzie: lepiej się czuję to więcej jem albo przed leczeniem nie jadłem nic, a po lekach zacząłem jeść. próbowałam coś znaleźć o lekach, które same w sobie powodują tycie i tez jestem ciekawa, które to.[/QUOTE]

Szukałaś informacji na pudelku?

[9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f]

Napisane przez blue3

Szukałaś informacji na pudelku?

no jak zawsze

[blue3]

[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;6252481 1]no jak zawsze[/QUOTE]

Polecam Mutschlera, może przestaniesz wypisywać głupoty

[201803120844]

Napisane przez blue3

Choroba von Gierkego, zespół Mauriaca, zespół Morgagniego, zespół Albrighta, zespół Cushinga, choroba Cushinga
To że nie wie się o wielu chorobach nie znaczy, że nie istnieją
---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

I przy tych chorobach "tyje się z powietrza" i tabletek na nie?
Oczywiście postępująca otyłość młodych ludzi w Polsce to też te choroby.

No właśnie ja kiedyś musiałam wstawać tak, aby dojechać na 7 do pracy , a jestem typową sową, a nie skowronkiem. Znalazłam w internecie takie schorzenie i podobno nawet w innych krajach wydają już na to zaświadczenia, że człowiek cierpi na "póznowstawanie".

[Frezja_1]

[QUOTE=ajah;62524291]Może napisz o tym coś więcej?


Tu jestartykuł o neuroleptykach

http://www.psychiatriapolska.pl/uplo...a%204_2007.pdf

[201607111003]

Napisane przez monikam

I przy tych chorobach "tyje się z powietrza" i tabletek na nie?
Oczywiście postępująca otyłość młodych ludzi w Polsce to też te choroby.

Serio, nie było biologii w szkole?

[ViLLeMkA]

Ale serio, gdy sie ma te choroby tyje się nawet jedząc tyle ile wynosi zapotrzebowanie na kcal (uwzgledniajac, że mając tę chorobę zapotrzebowanie to jest mniejsze)?

[201803120844]

Napisane przez Elion

Serio, nie było biologii w szkole?

Serio proszę o wyjaśnienie kiedy to można się doprowadzić do otyłości łykając tabletki, chorując.
Wierzę, że osoba prowadząca aktywny tryb życia (sportowiec, tancerz) po kontuzji i przy braku treningów przybierze na wadze, ale przecież to widać i czuć i trzeba dostosować się do nowej sytuacji jedząc mniej.
U nas jest nadal duża tolerancja wobec otyłych, bardzo szczupli spotykają się ze złośliwościami na pewno częściej.

[ajah]

Napisane przez monikam

Serio proszę o wyjaśnienie kiedy to można się doprowadzić do otyłości łykając tabletki, chorując.
Wierzę, że osoba prowadząca aktywny tryb życia (sportowiec, tancerz) po kontuzji i przy braku treningów przybierze na wadze, ale przecież to widać i czuć i trzeba dostosować się do nowej sytuacji jedząc mniej.
U nas jest nadal duża tolerancja wobec otyłych, bardzo szczupli spotykają się ze złośliwościami na pewno częściej.

W artykule podlinkowanym przez Frezję masz część wyjaśnienia.
Nie sądzę, by to były przypdki bardzo częste, poza tym oczywiscie trzeba brać pod uwagę inne czynniki.


Od dawna mam kontakt z osobami, które zażywają tego rodzaju leki (neuroleptyki czy antydepresanty), i o ile w wielu przypadkach dochodzi do wzrostu masy ciała, to nie spotkałam się z żadnym przypadkiem pacjenta, który prowadził zdrowy tryb zycia, łykał tablety i na skutek tego urósł do rozmiaru, gdzie musiałby zająć w samolocie 1.5-2 siedzenia.



Porównywanie ze sportowcami jest nieporozumieniem.

[201705250955]

Napisane przez monikam

Serio proszę o wyjaśnienie kiedy to można się doprowadzić do otyłości łykając tabletki, chorując.
Wierzę, że osoba prowadząca aktywny tryb życia (sportowiec, tancerz) po kontuzji i przy braku treningów przybierze na wadze, ale przecież to widać i czuć i trzeba dostosować się do nowej sytuacji jedząc mniej.
U nas jest nadal duża tolerancja wobec otyłych, bardzo szczupli spotykają się ze złośliwościami na pewno częściej.

No wow, osoby z nadwagą i otyłością nie są mistrzami sportu, wow, wow, wow!
Wow, osoby z jakimiś chorobami i łykające jakieś tam sterydy nie muszą ważyć milionów kilogramów, wow, wow!
Wow, wystarczy tylko jeść zbilansowane posiłki i być aktywnym fizycznie, by nie mieć niedowagi, wow!
Wow, nie trzeba palić i pić alkoholu, by uniknąć bycia palaczem i alkoholikiem, wow, ludziska!
Wow, wcale nie trzeba niczego i tak łatwo można być zdrowym i szczupłym, wow, wow!
Wow, ludzie z problemami z wagą mają problemy często problemy z leczeniem, ale jednocześnie wow! z słabą wolą czy złymi nawykami dot stylu życia (żywienie, aktywność fizyczna)! Jakie NIESAMOWITOŚCI, normalnie klękam przed tymi odkryciami.
Medal dla tej pani! Czy myślała pani o karierze dietetyka?
Mam chorobę (widoczny defekt estetyczny), który w 100% jestem pewna, że byłby oceniony tak samo - leń i brudas, zły styl życia itd. Zawsze mnie bawi, jak gadam z kimś nieznajomym i patrzy mi w oczy, po czym przenosi się wzrokiem tam
Czytam ten wątek i przypomina mi się walka w wątku dot depresji dłuższy czas temu Wizaż wszystko wie lepiej

[201803120844]

Napisane przez asia_aisa

No wow, osoby z nadwagą i otyłością nie są mistrzami sportu, wow, wow, wow!
Wow, osoby z jakimiś chorobami i łykające jakieś tam sterydy nie muszą ważyć milionów kilogramów, wow, wow!
Wow, wystarczy tylko jeść zbilansowane posiłki i być aktywnym fizycznie, by nie mieć niedowagi, wow!
Wow, nie trzeba palić i pić alkoholu, by uniknąć bycia palaczem i alkoholikiem, wow, ludziska!
Wow, wcale nie trzeba niczego i tak łatwo można być zdrowym i szczupłym, wow, wow!
Wow, ludzie z problemami z wagą mają problemy często problemy z leczeniem, ale jednocześnie wow! z słabą wolą czy złymi nawykami dot stylu życia (żywienie, aktywność fizyczna)! Jakie NIESAMOWITOŚCI, normalnie klękam przed tymi odkryciami.
Medal dla tej pani! Czy myślała pani o karierze dietetyka?
Mam chorobę (widoczny defekt estetyczny), który w 100% jestem pewna, że byłby oceniony tak samo - leń i brudas, zły styl życia itd. Zawsze mnie bawi, jak gadam z kimś nieznajomym i patrzy mi w oczy, po czym przenosi się wzrokiem tam
Czytam ten wątek i przypomina mi się walka w wątku dot depresji dłuższy czas temu Wizaż wszystko wie lepiej

Emocje emocjami, ale polskie społeczeństwo tyje na potęgę. I pewnie 95% z nich podaje jakaś chorobę /tabletki jako przyczynę.

[201705250955]

Napisane przez monikam

Emocje emocjami, ale polskie społeczeństwo tyje na potęgę. I pewnie 95% z nich podaje jakaś chorobę /tabletki jako przyczynę.

Ogólnie śmieszą mnie takie osoby jak ty. Co zrobić - znak czasów. Dysponując google można nabawić się dzikiej pewności siebie, graniczącej z 95% pewnością, niebywałe!
Wiedza wiedzą, ale ty wiesz wszystko najlepiej EOT

[blue3]

Napisane przez monikam

Emocje emocjami, ale polskie społeczeństwo tyje na potęgę. I pewnie 95% z nich podaje jakaś chorobę /tabletki jako przyczynę.

Podaj źródło do statystyk

[201803120844]

Napisane przez blue3

Podaj źródło do statystyk

Nie napisałam, że to statystyki. Napisałam, że pewnie 95% tłumaczy się w przeróżny sposób. Mylę się bardzo? Na tym forum pewnie nawet jest powyżej 95% tłumaczących się.

[dacn]

Monika lepiej zamilcz bo z każdym postem kompromitujesz się bardziej.

[blue3]

Napisane przez monikam

Nie napisałam, że to statystyki. Napisałam, że pewnie 95% tłumaczy się w przeróżny sposób. Mylę się bardzo? Na tym forum pewnie nawet jest powyżej 95% tłumaczących się.

A to, że polskie społeczeństwo tyje na potęgę to fakt czy własne spostrzeżenie?

[201803120844]

Napisane przez asia_aisa

Ogólnie śmieszą mnie takie osoby jak ty. Co zrobić - znak czasów. Dysponując google można nabawić się dzikiej pewności siebie, graniczącej z 95% pewnością, niebywałe!
Wiedza wiedzą, ale ty wiesz wszystko najlepiej EOT

Znakiem czasów to jest przetworzone jedzenie.

[blue3]

Wróć na wątek Biedronkowy, bo próba rozmowy na inne tematy cię przerosła

[201607111003]

Przetworzone jedzenie jest znakiem ewolucji. Czy to już australopiteki zaczęły przetwarzać żywność? Przyznaję że najlepiej pamiętam charakterystykę homo erectus i homo sapiens.

[201803120844]

Napisane przez blue3

Wróć na wątek Biedronkowy, bo próba rozmowy na inne tematy cię przerosła

Z przyjemnością. A Tobie i tak próba obrażania i tak nie pomoże i mnie nie obrazi.

---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------

Napisane przez Elion

Przetworzone jedzenie jest znakiem ewolucji. Czy to już australopiteki zaczęły przetwarzać żywność? Przyznaję że najlepiej pamiętam charakterystykę homo erectus i homo sapiens.

Rzeczywiście nie podołam w tych pseudo intelektualnych dyskusjach.

[201607111003]

Dobra, dobra.
Trochę się pogubiłaś ale ja naprawdę nie pamiętam który to człowiekowaty, a bym sobie z chęcią przypomniała.

[201803120844]

Napisane przez Elion

Dobra, dobra.
Trochę się pogubiłaś ale ja naprawdę nie pamiętam który to człowiekowaty, a bym sobie z chęcią przypomniała.

Mam się popisywać wiedzą z google'a jak 95% piszących (poprosicie oczywiście o statystyki i dane) ? Dla mnie to żenada.
Oczywiście możemy wchodzić w utarczki słowne (bo to nie jest poważna dyskusja), czepiać się słówek, ale i tak to nie zmieni faktu, że społeczeństwo polskie tyje na potęgę, je tony przetworzonego maksymalnie jedzenia.

[ajah]

Napisane przez monikam

Mam się popisywać wiedzą z google'a jak 95% piszących (poprosicie oczywiście o statystyki i dane) ? Dla mnie to żenada.
Oczywiście możemy wchodzić w utarczki słowne (bo to nie jest poważna dyskusja), czepiać się słówek, ale i tak to nie zmieni faktu, że społeczeństwo polskie tyje na potęgę, je tony przetworzonego maksymalnie jedzenia.

Nie tylko polskie społeczeństwo tyje , i że jedną z głównych przyczyn są nawyki zywieniowe i styl życia.
Nie zmienia to faktu, ze przesadziłaś z tym 95%

[201803120844]

Napisane przez ajah

Nie tylko polskie społeczeństwo tyje , i że jedną z głównych przyczyn są nawyki zywieniowe i styl życia.
Nie zmienia to faktu, ze przesadziłaś z tym 95%

Ale polskie społeczeństwo tyje w zastraszającym tempie. Ten pudełkowo-kartonowo-mocno przetworzony dobrobyt żywieniowy opanował Amerykanów w 3 pokoleniu, u nas nawet 1 nie minęło.