|
|
#181 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: mamusie czerwcowe:)
witam po swietach
![]() ja troszeczke odpoczelam, najadlam sie porzadnie, moja mała duuuuzo dawala o sobie znac z tym brzuszkiem sie troche uspokoilam- w czwartek mam wizyte, wiec sie dowiem czy wszystko oki ![]() zaraz jade do miasta na jakies zakupki wyprawkowe- millaa- jezeli chodzi i rozki,to niektore dziewczyny zachwalaja,niektore mowia,ze nieprzydatne- ja chyba sie jednak skusze, ale tylko jak znajde cos ladnego- chociazby po to,zeby ze szpitala jakos wyjsc przyszly weekend bede miala troszke meczacy- w piatek szkola rodzenia, zaraz potem jedziemy z TZ na 25lecie slubu jego rodzicow (co tu kupic ), w sobote tesciu ma imieninki, w niedziele moj wujek ma imieninki- mam nadzieje, ze dotrwam do poniedzialku
|
|
|
|
#182 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: mamusie czerwcowe:)
Witam po świętach
![]() Ja jeden rożek już kupiłam, tak żeby mieć komplet z pościelą (chociaż tej na razie używać nie będę). Mój jest usztywniany - myślę, że łatwiej mi będzie podnosić dziecko w sztywnym i będę się może chociaż troszkę mniej bała. Nie wiem natomiat czy kupować jeszcze jakiś czy nie? W czym albo pod czym powinien spać taki malutki noworodek i niemowlaczek? Czy wystarczy przykryć go samym kocykiem albo pieluszką? Teoretycznie w czerwcu powinno być ciepło, ale teraz z tym naszym latem to nigdy nic nie wiadomo. Aha, myślałam jszcze o kupnie śpiworka, ale to już na większe dzidzi i zrobie to po porodzie Jupi niezły weekend ci sie szykuje Ja w śwęta starałam się nie obrzerać ale i tak miałam wrażenie, że po kromce chleba wysadzało mnie jak nie wiem, a przed tobą kilka dni wyżerki Powodzenia Mnie ostatnio strasznie meczy siedzienie przy stole, dobrze że żadne imprezy imienionowe ani rocznicowe mi się nie szykują ![]() |
|
|
|
#183 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: mamusie czerwcowe:)
jesli chodzi o cene to nie jest az taka duza róznica miedzy utwradzeniem a bez tzn ja patrzylam tylko na allegro ale nie patrzylam jeszcze w sklepach, ja tez wlasnie myslalm bardziej o utwardzanym bo rzeczywiscie mniejszy starach zeby ponosic maluszka
i moze jest mu wygodniej?ja czytalam gdzies ze w lecie(ale to chyab jak jest cieplo hehe) dziecko mozna przykryc nawet pielucha falanelowa i bedzie mu dobrze wczoraj zamowilam sobie dwa kocyki na allegro i juz nie moge sie ich doczekac a teraz przymierzam sie pomalu do laktatora, juz wiem ze chce Avent tylko te ceny mnie przerazaja no ale co zrobic, a Wy juz kupowalyscie jakis i czy wogóle kupujecie???a tak wogole to stwierdzilam ze po 1maja pakuje sobie torbe do szpitala zeby spokojnie spac aha jeszcze wam cos powiem ostatnio w szkole rodzenia polozna radzila zeby spisac sobie na kartce co sie bralo w jakim tygodniu ciazy, chodzi o lekarstwa, zeby potem jak sie przyjedzie do szpitala to dac taka kartke a nie meczyc sie z odpowiedziami jak juz np nas wszystko boli i mamy dosc i jeszcze przypomniala o przeswietleniu klatki piersiowej ktore musza miec tatusiowie ktorzy chca rodzic z mamusia i jeszcze mowila ze dla maluszka nie trzeba miec sowich ubranek ze tylko papmersy ale ja chyba i tak zapakuje jakies ciuszki ja to wogole juz jestem cala zesresowana i znerwicowana jak to bedzie a Wy jak? myslicie juz czesto o tym bo przeciez to juz tak blisko looooo |
|
|
|
#184 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Nowy Sącz
Wiadomości: 913
|
Dot.: mamusie czerwcowe:)
Ale szybko minęły te święta i ja znowu w pracy Tak mi się nic nie chce więc jak zwykle uciekam na wizaż ![]() Ja w tym tygodniu startuję ze zkołą rodzenia - zobaczymy co tam ciekawego się dowiem... No i chyba wreszcie w tym tygodniu dowiem się co za bobas we mnie siedzi, jak się nie zakryje Jeśli chodzi o rożek to kupiłam sobie już w kolorze pościeli nieusztywniany, ale mam zamiar kupić jeszcze jeden usztywniany dla mężusia, który na samą myśl że ma wziąć takie maleństwo to drży Co do ceny to mają się następująco: nieusztywniane od 15-25zł, usztywniane od 30-50zł (oczywiście z tego co widziałam, bo ceny mogą się jeszcze różnić).Zamówiłam sobie już łóżeczko na Allegro i jest w drodze do mnie, tak więc wkrótce będę miała. Będzie z szufladą i w promocji z materacem gryczano-kokosowym. Pościel też już kupiłam i kilka komplecików ubranek, jeszcze ciągle do kupienia łóżeczko (z tych droższych rzeczy) Zrobiłam sobie też listę wyprawkową w Excel'u , taką kompilację z różnych list oraz rad koleżanek dostosowaną do moich potrzeb i teraz tylko odhaczam co już mam, a co jeszcze mi zalega , a niestety to czego nie mam przeważa...Powiedzcie mi, czy kupujecie od razu laktator, czy raczej nie, bo sama nie wiem, wydaje mi się, że będzie mi potrzebny, ale tak do końca nie jestem pewna. No i oczywiście czy zwykły, czy elektryczny?? pozdrawiam
__________________
moje dzieciaczki: PATRYCJA ur.30.06.2006 PIOTRUŚ ur.31.07.2009 |
|
|
|
#185 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: mamusie czerwcowe:)
wow, widze,ze zakupy ruszyly pelna para
![]() jezeli chodzi o mnie, to z laktatorem sie wstrzymam chyba do porodu- nie wiadomo ile bede miala pokarmu.... jezeli bedzie go mniej, to kupie reczny aventa, jezeli wiecej to elektryczny- musze sie jeszcze dowiedziec czy jest mozliwosc wypozyczenia go z mojego szpitala- to tansze rozwiazanie z tego co piszecie, to ceny rozkow sie znacznie nie roznia, wiec kupie z usztywnieniem- zawsze mozna go wykorzystac jako kolderka.. no i tak jak mowicie- bezpieczniej ![]() a z tego co czytalam latem wystarczy spokojnie kocyk! w gorace dni pieluszka i dzieciaczkowi jest dobrze- przegrzac tez nie mozna- kurde to nie bedzie proste gosiek- ja chodze z kartka i dlugopisem po sklepach i skreslam co mam no i tez w przewazajacej czesci- NIE MAM ![]() millaa- ja torbe przyszykuje jak cos bede miala, bo jakos z rzeczy do szpitala to nie mam kompletnie nic a jezeli daja Ci w szpitalu spioszki, to nie bierz swoich, bo tu juz czesto sie dziewczyny skarzyly, te polozne biora dzieciatko w Twoich spioszkach na badania czy kapiel czy cos innego i maly wraca w spiszkach szpitalnych- a Twoje pojda do pralni i potem bardzo trudno je odzyskac...wracam jeszcze do wozkow- twarda gondolka czy miekka? macie juz wybrane?? ja jestem za twarda,ale sie waham ciagle i przedluza mi sie przez to zakup wozka... :/ a tak poza tym, to nie ma innych ciezarowek niz gosiek, millaa, anchela i boz? odezwijcie sie! cokolwiek napiszcie- im wiecej nas, tym lepiej
|
|
|
|
#186 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 1 487
|
Dot.: mamusie czerwcowe:)
I po świętach, ja miałam je raczej średnie nie bardzo mogłam jeść ciągle wymiotuje , muszę się bardzo pilnować by nie jeść za dużo na raz( a to pojęcie względne czasami kromka chleba to już za dużo) Jutro idę najpierw na badanie cukru (jak ja to wypiję) potem na USG, a potem na kroplówkę. Mam pytanie czy ten roztwór glukozy robiłyście same czy w laboratorium laborantki wam zrobiły? Ginka kazała mi kupić wodę, glukozę i cytrynę ale jakoś nie dopytałam się z tym mieszaniem.
Waga stoi , ale przynajmniej nie chudnę. Wiecie co ja wiem że niektóre z Was się martwią nadmiernym przyrostem, ale mnie się wydaje że jeżeli nikt się nie obżera to potem to wszystko zżuci, a ile nerwów mnie kosztuje każde stawanie na wagę, bardzo się boję czy mały ma wszystko co potrzebuje i chętnie wzięłabym kilka kilogramów w zapasie. Co do zakupów to mam troszkę ciuszków, rożek kupię ale miękki (sprawdził się przy moi pierwszym synku, miękki bo dzieciatko z niego szybko wyrasta a bez usztywnienia może służyć później jako kołderka nawet do końca pierwszego roku). Do przykrycia kupuję jeszcze cienki kocyk i grubszy kocyk. Według mnie na początek wystarczy w końcu to ma być lato A najważniejsze że mam już wózek. Mój mąż możliwe że wyjedzie na półtorej miesiąca (oby nie) i nie chcę się potem sama szarpać z dużymi zakupami. Kupiliśmy MUTSY z twardą gondolą (na początek będzie służyła jako łóżeczko, jakoś tak przytulniej) z fotelikiem i spacerówką. Łóżeczko już mam upatrzone ale jeszcze nie kupuję. Pozdrawiam serdecznie |
|
|
|
#187 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: mamusie czerwcowe:)
Witam szczęśliwe przyszłe mamusie!
Ja też jestem czerwcową mamusią ale już z dzieciątkiem Córcia 18 czerwca skończy roczek mam jeszcze starszą córcię która w listopadzie kończy 8 lat czytałam wasze obawy i rozterki i chciałam się podzielić moimi przeżyciami. Otóż też nie miałam tak lekko w ciąży oczywiście tej drugiej, bo pierwszą przeszłam bezproblemowo bez żadnych niepożądanych objawów. NO ale druga to już był koszmar.....(ciągłe obawy...i stres) Na samym początku mdłości ( na szczęście bez wymiotów) wrażliwość na zapachy (przez co nie gotowałam ulubionych potraw mojego TŻ ) później doszło twardnienie brzuszka i brak ruchów płodu(przez co wylądowałam w szpitalu na tydzień ) no i na dokładkę miałam przepuklinę pachwinową (co utrudniało mi porusznie się - okropny ból ) ale wszystko szczęśliwie się zakończyło i w wyznaczonym terminie urodziłam śliczną i zdrowiutką córcięmimo tych wszystkich dolegliwości ciążę wspominam bardzo dobrze to jest niesamowicie piękny stan, którym trzeba się cieszyć póki można bo jak minie to troszkę go brakuje......i zazdrości innym....co do wyprawki... dziewczyny nie szalejcie z ciuszkami szczególnie na noworodka czyli rozm 56, bo dzidzia szybko wyrośnie ( nawet w ciągu 2 tyg.-jak to było w moim przypadku) wystarczą pojedyncze śpiochy i kaftaniki lepiej kupić rozm 58-60 będą troszkę za duże ale posłużą dłużej... a jeśli chodzi o czapeczki (takie po kąpieli) to nawet nie zostały wykorzystane bo akurat był upał, a nie można przegrzać dziecka! także leżą całkiem nowiutkie... co do laktatora to oczywiście nie był mi potrzebny... po pierwszym porodzie miałam dużo pokarmu w szpitalu i musiałam ściągać żeby nie nabawić się "zastoju" ale później wszystko było w normie, to samo było po drugim... do tej pory cieszę się karmieniem córci... oczywiście może wam się przydać jeśli myślicie o karmieniu butelką np. można ściągnąć pokarm do butelki i dać tatusiowi żeby nakarmił maleństwo.... albo jeśli zajdzie potrzeba zostawienia bobaska w domu z dziadkami... ja tam poradziłam sobie bez laktatora... lepiej wstrzymajcie się z kupnem do porodu, wtedy same zobaczycie i ocenicie czy wogóle będzie potrzebny, wybierzcie sobie i pokażcie TŻ wrazie pobytu w szpitalu zawsze to on może go zakupić ojjej ale się rozpisałam jak będziecie miały jakieś pytania, wątpliwości to chętnie odpowiem, doradzę
|
|
|
|
#188 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: mamusie czerwcowe:)
"Jeśli chodzi o rożek to kupiłam sobie już w kolorze pościeli nieusztywniany, ale mam zamiar kupić jeszcze jeden usztywniany dla mężusia, który na samą myśl że ma wziąć takie maleństwo to drży, więc może usztywnienie mu pomoże"
U mnie jest na odwrót - to ja się boję wziąc dziecko na ręcę, jak sobie myśle o kąpaniu czy przebieraniu to brrr a mój TŻ już nie może sie doczekać i mówi, ze on sie nieczego nie boi i może zawsze kąpać maleństwo Ciekawe czy jak wrócimy ze szpitala to mu się nie zmieni Łóżeczko kupiłam razem z materacem gryczano-kokosowym przez internet bo wychodziło ok 100 zł taniej |
|
|
|
#189 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Nowy Sącz
Wiadomości: 913
|
Dot.: mamusie czerwcowe:)
Anchela to może mamy takie samo łóżeczko?
![]() Jeśli chodzi o obawy związane z trzymaniem dziecka to takowych nie mam, jednak nie umiem sobie jeszcze wyobrazić, jak takiemu maleństwu obciąć paznokcie lub wyczyścić uszka Ostatnio przeczytałam w gazecie, że absolutnie nie wolno patyczkiem czyścić uszu w środku, bo można dziecku krzywdę zrobić, należy tylko myć małżowinę uszną.Ja kupuję ciuszki ale wszystkie w rozmiarze 62, 56 jakoś wydaje mi się małe, ale może z jedno lub dwa body kupię takie, zobaczę jeszcze co mi gin powie na usg, czy duże czy małe dzieciątko we mnie siedzi (a raczej świruje )Boz masz rację na początku trochę Ci zazdrościłam, że nie przybierasz tak na wadze, a ja ciągle więcej i więcej i końca nie widać, a teraz dotarło do mnie że to nie takie fajne jak z boku wygląda. Ale nie martw się, wszystkie trzymamy kciuki, by z Tobą i maleństwem było wszystko ok i na pewno tak będzie. Jeśli chodzi o glukozę to ja dałam laborantce a ona mi przygotowała "nektar" Wracając do laktatora to też bym poczekała, tylko że potem nie kupię taniej, gdy będzie mi szybko potrzebny, tylko kupię taki jaki będzie w aptece, a teraz mam szansę znaleźć jakąś okazję na allegro - stąd moje rozterki. Jupi masz dobry pomysł z tym rodzajem laktatora w zależności od ilości pokarmu - ja na to nie wpadłam, ale warto to rozważyć. A mam takie chyba głupie pytanie, więc nie śmiejcie się za bardzo: czy ilość pokarmu zależy od wielkości piersi?? Dziś sobie kupiłam pampersy dla niemowlaczków (promocja była) i odhaczyłam kolejny punkt z mojej listy to chyba tyle...
__________________
moje dzieciaczki: PATRYCJA ur.30.06.2006 PIOTRUŚ ur.31.07.2009 |
|
|
|
#190 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 1 487
|
Dot.: mamusie czerwcowe:)
gosiek 1500 "A mam takie chyba głupie pytanie, więc nie śmiejcie się za bardzo: czy ilość pokarmu zależy od wielkości piersi??"
NIE ja w ogóle taka chudzinka jestem biust mam "małe" B po I porodzie miała "duże" B, nawet biustonosza nie zmieniałam, tylko miseczki się trochę wypełniły. A mój syn prawie 4 kg po urodzeniu, karmiony tylko piersią do 8 miesiąca tył tak że wszystkie normy zostawiał z tyłu, wyglądał jak mały Budda, aż czasami było mi wstyd. Sumując ważyłam jakieś 46 kg wyglądałam jak anorektyczka (okropnie) , a mleka miałam tyle że wykarmiłabym bliźniaki (a mój smok jadł jak trojaczki). Miałam koleżankę która po porodzie miała taki biust że musiała szyć biustonosz na zamówienie i miała problemy z karmieniem. Nie wiem od czego to zależy. Tak żę pomimo moich rozmiarów mini nie martwię się o karmienie, chyba że będą problemy związane z CC podobno na początku jest wtedy trudniej |
|
|
|
#191 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: mamusie czerwcowe:)
czesc
![]() ja wlasnie od wczoraj zastanwiam sie na laktatorem a teraz jak poczytalam co piszecie to nie wiem, wczoraj znalazlam na allegro fajna okazje wlasnie laktator avent reczny-bardzo duzo ludzi go chwali i poleca, jutro mam wyklad w szkole rodzenia na temat karmienia piersia wiec zobacze jeszcze co powie polozna to prawda ze nie mozna myc uszu maluszka patyczkami, wczoraj na wykladzie bylo o kapieli, rany jakie to wszytko trudne tzn ja sie bede bala zeby czegos nie uszkodzic, moj maz narazie twrado twierdzi ze spoko ze to wszystko takie proste hihi poczekamy zobaczymy hihihihiale dzis cieplo, wiecie ze ja juz nie moge nosic obraczki bo mam problem potem zeby ja sciagnac buuu |
|
|
|
#192 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: mamusie czerwcowe:)
jestesmy juz po ciwczeniach z kapieli noworodka hihi sami dzis kapalismy trafil nam sie chlopczyk-lalka
![]() pytalm dzis poloznej o laktator i radzila zeby nie kupowac przed porodem bo moze okazac sie zbedny i ze w szpitalu naucza nas recnie odciagac jak bedzie potzreba a jak sie okarze ze jest mi potrzebny to zawsze moge kupic wtedy wiec ja nie bede kupowac teraz pozdrawiam |
|
|
|
#193 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: mamusie czerwcowe:)
witajcie mamusie
ja dzisiaj mialam ciezka noc i nie mam humoru- musialam wstac (wiadomo po co ) i potem lezalam kolejne 3 godziny i spac nie moglam eeechhhwczoraj za to prawie caly dzien jezdzilam po miescie i kupilam juz sporo rzeczy z listy- nawet wozek juz jest ![]() millaa- jak dlugo chodzisz juz do szkoly rodzenia? ja nie mam jeszcze nic o pielegnacji ;( Boz- trzymaj sie cieplo i jedz jedz i jedz- jak Ci sie nie chce, to pomysl o tym glodnym bobasku i na pewno bedzie latwiej ![]() anika- witaj na naszym watku- moze umiescisz jakies fotki swojej coreczki? ![]() dzisiaj mam wizyte u gina- mam nadzieje, ze jest ok, na pewno napisze cos pozniej ![]() pozdrawiam Was wszystkie.. dla brzuszkow tez buziaki |
|
|
|
#194 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: mamusie czerwcowe:)
ja mam dzis usg popoludniu i juz zaczynam sie stresowac, oczywiscie wydaje mi sie ze jakos mniej ruchow czuje
ale za to maluch jakos sie dziwnie prezy jakby naciaga hmm tez tak macie???napisze po poludniu jak bylo na usg Jupi ja chodze od poczatku kwietnia do szkoly rodzenia, zostal mi jeszce tydzien i koniec, ale ja mam zajecia 4xw tygodniu i juz jestesmy wykonczeni tym |
|
|
|
#195 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: mamusie czerwcowe:)
hej hej dziewczyny kolejna czerwcówka sie melduje
Widze ze mnóstwo rzeczy juz pokupowałyście - a wózek też ? Ja własnie licytuję na allegro gondolkę (chce kupic uzywaną) ale wózek to chyba kupie juz jak dzidzia bedzie w domu...Ja juz sie nie moge doczekać. Jesli chodzi o samopoczucie to brzuch dokucza mi czesto i mocno ale dopóki dziecku nic nie ma w związku z tym to nie każą sie przejmować tylko odpoczywac więcej. Po świętach ( i wyjeździe) ledwo sie pozbierałam wiec dopiero dzisiaj biorę się za sprzątanie domu. Od poniedziałku zaczynamy malowanie pokoi - chcemy odświeżyć przed narodzinami maluszka. Co jeszcze? Hm pozdrawiam wszystkie mamusie będe tu zaglądac widze często bo dużo cenych rad tu jest Buziaki
|
|
|
|
#196 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Nowy Sącz
Wiadomości: 913
|
Dot.: mamusie czerwcowe:)
Witajcie Kochane !!
witamy też nową mamuśkę A tak w ogóle to na kiedy masz termin? No dziś mam Wam więcej do napisania Mąż szczęśliwy na maxa a ja jak widzę jak on się cieszy to aż mi się gęba uśmiecha. Mi tak naprawdę było obojętne czy chłopczyk, czy dziewczynka, byle zdrowe. A zdrowa jest, wszystko z nią w porządku, rośnie jak na drożdżach, a pomiary przesunęły mi termin z 26 na 12 czerwca , tak mała się spieszy do wyjścia . CHoć wolałabym wcześniej urodzić, to trochę się martwię, bo pokrzyżuje mi to plany w pracy, ale cóż są rzeczy ważne i są ważniejsze , a teraz córeczka najważniejsza na świecieA tak w ogóle to byłam w czwartek pierwszy raz na szkole rodzenia i wskoczyłam na temat połóg , bo u nas tak jest że jest cykl 8 spotkań i po prostu każda para przychodząc pierwszy raz wskakuje na jakiś temat i przechodzi cykl 8 spotkań i już wszystko wie Było fajnie, dużo nowych rzeczy się dowiedziałam, juz nie mogę się doczekać kolejnego spotkania. Położna bardzo polecała płyn Tantum Rosa do pielęgnacji krocza po porodzie, jest podobno genialny, trochę drogi (ok 30zł/10 saszetek) ale na maxa skuteczny. I maść Bephanten do pielęgnacji brodawek - może to wiecie, ale piszę bo może się komuś przyda ta informacja. Ja dzisiaj w pracy niestety, ale pewnie większość czasu spędzę na wizażu lub allegro w poszukiwaniu ubranek dla DZIEWCZYNKI , piszcie dziewczyny co tam u Was, bo jestem ciekawa...
__________________
moje dzieciaczki: PATRYCJA ur.30.06.2006 PIOTRUŚ ur.31.07.2009 |
|
|
|
#197 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: mamusie czerwcowe:)
Ja mam termin ponoć na 20 ale poprzednie dziecko - synka który ma juz 5 latek urodziłam 3 tygodnie wcześniej więc spodziewam sie ze bedzie wszystko szybciej. U mnie prawdopodobnie też córa
Ale lekarz nie daje 100 % - dziecko było tyłem do USG , za tydzień mam drugi raz to będe juz więcej cos wiedzieć.Ta ciąza poza tym jest zupełnie inna niż poprzednia więc... tak stawiam na córkę ![]() Nie ma czasu na chodzenie do szkoły rodzenia , mam nadzieję że mężuś załatwi świstek bo nie będzie mógł byc razem ze mną na sali - ostatnio musiał błagac ordynatora, a co ja bez niego bym tam zrobiła ? ![]() Ja na razie skupiam sie na szykowaniu tego drobnego remontu - malowania a jak to juz przrpchnę wezmę się za kompletowanie torby do szpitala, w tym ciuszków dla dzidzi. Całuski cmok!
|
|
|
|
#198 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: mamusie czerwcowe:)
witam
![]() jestem po usg wszytko w porządku![]() teraz zabieramy sie za wybiernie imienia bo skoro juz potwierdzona dziewczynka to musimy jej imie wymyslic hihi wczoraj po usg bylismy ogladac porodowke i pokoje gdzie leza mamy z bobaskami, fajnie to wyglada i mamy takie zadowlone lezaly ale mimo wszystko jakos mnie to przeraza, ciesze sie i boje pochwale sie Wam tez ze mamy juz lóżeczko z materacykiem ![]() wlasnie jestem bombardowana ostrymi kopami przez moja mala pewnie tez sie cieszy z lozeczka hihiu nas tez przygotownia mieszkania ida pelna para, teraz wlasnie montazysci montuja nowe okno w pokoju bobaska ![]() milego weekednu |
|
|
|
#199 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: mamusie czerwcowe:)
czesc mamuski!!
ufff- jaki mam weekend zalatany! masakra! w tygodniu sprobuje odpoczac i nadrobic watki na wizazu ![]() no ale widze, ze tu sie duzo dzieje! ![]() millaa- mi sie moja corunia chyba nie przeciaga,przynajmniej nic takiego nie odczuwam gosiek- gratuluje dziewczynki!!!! aniuafen- witaj na naszym watku pisz o wszystkim jak najczesciej mozeszJa rowniez bylam w czwartek na usg, wszystko jest w najlepszym porzadku z moja małą wazy juz 2240g (34t)- a Wy znacie juz wagi swoich coreczek??? pytalam sie tez gina o to czy nie mam malego brzuszka,ale mowil, ze nie mam sie co martwic- wielkosc brzuszka zalezy od budowy ciala kobiety-mowil,ze jestem wysoka i z reguly wysokie mamusie maja mniejsze brzuszki (co nie znaczy wcale,ze mniejsze dziecko) wiec sie uspokoilam![]() no, zaliczylam wczorajsze srebrne gody przyszlych tesciow, nawet troszeczke sie pobujalam na parkiecie- ale po jednej wolnej piosence bylam tak zmeczona,ze przez reszte imprezki objadalam sie pysznosciami ze stolu jutro czekaja mnie jeszcze imieninki wujka- wszystkim Jurkom wszystkiego naj a w przyszlym tygodniu weselisko mojej kolezanki z liceum - w tygodniu bede chyba spala do 12Boz- daj znac jak tam Twoje zdrowko i waga! pozdrawiam Was wszystkie! |
|
|
|
#200 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 1 487
|
Dot.: mamusie czerwcowe:)
Hej dziewczyny cieszę się że wszystko u was w porządku. Piszcie co się dowiedziałyście na szkołach rodzenia, pewnie przez te siedem lat jak ja chodziłam to się trochę zmieniło.
U mnie wszystko niby ok, ale jestem zalatana. Wciąż pracuję potem lecę do szpitala na kroplówkę, zastrzyki z witaminami, a potem praca w domu. Ważę różnie raz 55,5 kg a raz 56, tak bardzo bym chciała dobić do 60 ale to chyba się nie uda, przynajmniej raz dziennie wymiotuje Mam robione KTG i USG raz w tygodniu z maleństwem podobno wszystko ok. ale wiecie jak to jest ja się wciąż martwię. Jeszcze dwa miesiące …….. |
|
|
|
#201 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: mamusie czerwcowe:)
Hej mamusie
No to wygląda na to, że tylko ja nie wiem co nosze w środku Mam przeczucie, że to dziewczynka, no ale moze być chłopiec - rodzynek w naszym gronie. USG mam 5 maja, więc jeszcze trochę niepewności mnie czeka. Mam tylko nadzieję, ze tym razem się nie wykręci lobuziak Chyba tez niedługo wezmę sie za przygotowanie pokoiku dla dzidzi i mam nadzieję, ze w maju pokupię już wszystko co mi trzeba. Kupujecie jakieś butelki i smoczki - jakiej pojemności i jakiej firmy? |
|
|
|
#202 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: mamusie czerwcowe:)
Anchelo, nie masz ochoty wybrać się w przyszłą sobotę z nami na spacerek nad Zalewem
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu |
|
|
|
#203 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: mamusie czerwcowe:)
Anchela-ja dostalam 1 butelke 125ml jakiejs firmy Dr.Brown czy cos takiego- sama chcialam kupic butelki Aventa- dwie 125ml i dwie 250ml, jak juz mam ta jedna 125,to dokupie druga i to powinno wystarczyc z tego co czytalam tu na forum. Najwazniejsze, zeby butelki i smoczki byly przeciwkolkowe. Oprocz Avent polecane sa jeszcze butelki firmy Nuka, ale mam juz podgrzewacz Aventa z allegro,wiec stawiam na ta firme,zeby miec wszystko do kompletu.
Boz- moze jakas pizza, paczki i hamburgery na wzrost wagi?? jeszcze raz Was pytam- znacie wagi coreczek??
|
|
|
|
#204 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 1 487
|
Dot.: mamusie czerwcowe:)
Jupi dzięki za rady ale mały chyba mi wlazł na żołądek i mój żoładek jest wielkości główki od szpilki . Jak zjem więcej niż pół kromki to od razu oddaje
z powrotem. Jeżeli chodzi o butelki i smoczki ja kupiłam jedną (w sumie dostałam) z AVENTA i smoczek tez chcę kupić z tej firmy. Smoczek chcę wziąść od razu do szpitala. Może się uda maluszka przyzwyczaić, mój pierwszy syn nie pił w ogóle z butelki ani nie ssał smoczka, ku mojemu przerażeniu.Dziewczyny pracujecie jeszcze? Ja tak marzę by iść już na wolne od początku maja ale szefowa prosiła bym jeszcze wytrzymała trochę. |
|
|
|
#205 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: mamusie czerwcowe:)
hmm rozpislam sie i wszystko mi zniklo
wiec od nowa...Jupi moja mala wazy 2058g-usg bylo w 32tc i 3dzien, pytalam czy to nie za malo ale gin mowi ze ok, pokazywal na wykresie ze jest to sam srodeczek dziewczyny dzis w nocy myslelismy ze to juz obudzil mnie bol brzucha, bylam cala zlana potem i jakas bardzo czerwona na buzi, dostalam biegunke i za jakies 15min znowu taki drugi atak, nie moglam sie oczywiscie dodzownic do szpitala wiec stwierdzilismy ze jak nie przejdzie za chwile to jedziemy, ale maz na szczescie zachowl zimna krew i mnie zapewnial ze wszystko ok, bo ja panikowlam jak szalona ,naszczecie wszystko przeszlo, zazylam wegiel i wapno i usnelam uffff ale dzis ide do gin jej opowiedziec i sie zbadac, mam nadzieje ze wszystko ok co do butelki to ja chce kupic butelke antyloklowa avent a smoczek silikonowy nuk, chociaz na szole rodzenia polozna odradzala zeby ni epopdawac dziecku ani smoczka ani butelki jak sie da oczywoscie bo potem ciezko bardzo karmic piersia bo jednak smiczek ma nieco inny ksztalt Anchela trzymam kciuki zeby dzidza sie ujawila bo napewno jestes bardzo ciekawa pozdrawiam
|
|
|
|
#206 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: mamusie czerwcowe:)
aha zapomnailam napisac ze co do nocnego wydarzenia to mam podejrzenia ze to bylo zatrucie nowalijkami bo na wieczor najaldam sie wlasnie nowalijkek z bialym serkiem i caly czas mi sie niemilosiernie
odbijalo wiec nie polecam nowilijek, nie wiem co mnie podkusilo
|
|
|
|
#207 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: mamusie czerwcowe:)
Oj dziewczynki dbajcie o siebie!! Kurtka wodna mnie boli brzuch codziennie i to tak jakbym nosiła przed soba cięzki kamień... czasem mam od tego gorączkę. Ale na szczęscie z dzidzią wszystko ok jak do tej pory. Radośnie daje znac o sobie silnym kopaniem.
Wczoraj dowiedziałam się ze moja znajoma która jest w dwudziestym którymś tygodniu trafiła do szpitala i kładziono jej szwy.. A ją nic ni ebolało - ani piersi ani nic. Ugh takie wieści potrafią zjeżyć włosy na karku... Wam też juz leci siara z piersi? Moja znajoma jest w trzecim miesiącu - SIC! - i co noc zalewa męża "mlekiem" hehe. Pozdrawiam Was wszystkie i jeszcze raz dbajcie o siebie )
|
|
|
|
#208 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: mamusie czerwcowe:)
Jeszcze a propos smoczków - ja bym na to nie wpadła ale moja siostra kupując mi wyprawkę dla synka kupiła smoczek silikonowy ( NUK własnie). I baardzo jestem jej za to wdzięczna- odruch ssania miał tak silny, ze gdyby nie smoczek na pewno wylądowałby tam w buzi paluch a od tego odzwyczaja się o wiele gorzej. Radzę Wam miec smoczek ( silikonowe sa lepsze bo dłużej wytrzymują, szczególnie w okresie bolesnego ząbkowania kiedy Błażej gryzł i miętosił go na wszystkie strony - kauczukowy padał po tygodniu). Jesli dzidzius nie będzie go potrzebował - no problem, ale lepiej miec pod ręką. Dobrze go kupic wcześniej i wyparzyć - w szpitalu miałam problem żeby kogoś o to poprosić. Po ponad roku udało mi sie odzywczaić od smoczka.
|
|
|
|
#209 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: mamusie czerwcowe:)
millaa- to mialas nocke!
dobrze,ze juz ok, ja bym pewnie tak panikowala, ze od razu na porodowke bym ciagnela napisz co i jak po wizycie...aniuafen- mi leci ta "siara" (jaka okropna nazwa ) od 26tego tygodnia. nie ma tego duzo, ale czasami nieswiadomie paraduje sobie rano w koszuli z takimi nieciekawymi plamami w okolicach sutkow... umowilam sie na czwartek z polozna, ktora ma porod odbierac- czy wy tez planujecie wlasna polozna czy bedziecie polegac na dyzurujacych? no i moze podpowiedzcie o co mam ja koniecznie spytac,bo tak wlasciwie to nie wiem
|
|
|
|
#210 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: mamusie czerwcowe:)
No właśnie ja się zastanawiam czy umówic sobie prowadzącego lekarza czy położną i zdecydowałam sie na położną. To w końcu ona odwala najwięcej roboty przy porodzie a lekarz to przychodzi praktycznie na gotowe
Jupi a mogę niedyskretnie zapytać ile twoja położna życzy sobie za tę usługę, jeśli oczywiście chcesz to powiedzieć Ja już jadłam nowalijki i nic mi nie było, ale jak wcześniej pisałam miałam niemiłą przygodę z kiwi (2 miesiące swędzenia, drapania do krwi Siary na razie brak A tak swoją drogą ciekawe kto wymyślił taką wredną nazwę
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:32.





mam nadzieje, ze dotrwam do poniedzialku


a teraz przymierzam sie pomalu do laktatora, juz wiem ze chce Avent tylko te ceny mnie przerazaja
) no i na dokładkę miałam przepuklinę pachwinową (co utrudniało mi porusznie się - okropny ból





Buziaki
Mam przeczucie, że to dziewczynka, no ale moze być chłopiec - rodzynek w naszym gronie. USG mam 5 maja, więc jeszcze trochę niepewności mnie czeka. Mam tylko nadzieję, ze tym razem się nie wykręci lobuziak 
