Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy

[sreberko]

To chyba na Żoliborzu albo Bemowie? Ale generalnie chyba fajny salonik co?

[Gabi2]

ja miałam przekłuwane uszy kiedy byłam jeszcze w liceum i nic a nic nie bolał, pani przyłożyła pistolet, pyk i nawet nie poczułam że już po wszystkim, pani zaleciła żeby przez ok miesiąc nie wyjmować tych kolczyków które miałam od razu włożone i postarac sie przez jakis czas chodzic w związanych włosach żeby bakterii nie przenosic, w uszach mam tak malutkie dziurki że są prawie nie widoczne, nie ma mowy o obwisłych uszach

[Ehinokokus]

Ta osoba trochę za długo nosiła ciężki kolczyk:

http://www.bmezine.com/pierce/01-ear...megl140976.jpg

To dziurka po tunelu. Ja często zakładam wiszące kolczyki...bo lubię. Myślę że bardzo trudno jest sobie wypracować taką "rozlazłą" dziurkę, więc nie ma się czego obawiać!

[Gabi2]

o rany!!! ale dziura

[miisiek]

Hehe żeby mieć taką dziure to trzeba chyba cegły na uszach nosić <LOL>

[funky_girl]

mam 2 sumie 4 kolczyki - 3 na lewym i jeden na prawym uchu. Te 2 na lewym uchu przebijała mi kumpela igłą jakieś 3 miesiące temu. Kupiłam igły w aptece, zmroziłyśmy lodem ucho. Pierwsza dziurka poszła gładko, z drugą był problem bo była bliżej chcrząstki - dużo się nacierpiałam przy tym - ale nie przy przekłuwaniu tylko przy wkładaniu kolczyka. Kupiłam trochę za grube i w sumie to chyba z 20 min wkładała mi tego drugiego Ale przeżyłam i mam piekne dziurki i kolczyki.
A kolczyki jak dla mnie - im większe tym lepsze - mam niezłą kolekcje i bzika na ich punkcie

[miisiek]

Hej 20 minut wkładać kolczyk to ja juz bym chyba zrezygnowała moje szybko weszły też mi robiła koleżanka razem mam 5 a koleżanka mi robiła 2

[NieWskaZaNa]

Napisane przez funky_girl

mam 2 sumie 4 kolczyki - 3 na lewym i jeden na prawym uchu. Te 2 na lewym uchu przebijała mi kumpela igłą jakieś 3 miesiące temu. Kupiłam igły w aptece, zmroziłyśmy lodem ucho. Pierwsza dziurka poszła gładko, z drugą był problem bo była bliżej chcrząstki - dużo się nacierpiałam przy tym - ale nie przy przekłuwaniu tylko przy wkładaniu kolczyka. Kupiłam trochę za grube i w sumie to chyba z 20 min wkładała mi tego drugiego Ale przeżyłam i mam piekne dziurki i kolczyki.
A kolczyki jak dla mnie - im większe tym lepsze - mam niezłą kolekcje i bzika na ich punkcie

mi sie wydaje ze to przekluwanie uszow igla to glupota. Przy igle naprawde boli jak sie przekluwa. Mi robila kolezanka odrazu kolczykiem. I powiem ze jak robila dziurke to przebijala mi tez ucho zaraz przy chrzastce czy nawet przez nia.i nawet zbytnio duzo nie poczulam. Bo w tym problem polega tylko na przebiciu kolczyka przez ucho to jest tak szybkie ze nie da rady poczuc bolu - ewentualnie po jakims czasie czuc ogromne cieplo. A igla. Przebic igla, wyciagnac ja, do swiezej rany wlozyc jeszcze kolczyk..... ehhhh to skomplikowane i bolesne szczegolnie jezeli chodzi o czesc blisko chrzastki. Ale rozni ludzie rozne poglady . Heh ja takie kamikaze nie jestem

[MaDZiA88]

Elo ja też noszę kolczyki ale chciałabym mieć taki w chrzastce. Nie mam pojecia za ile i gdzie to moglabym zrobic w gdyni. Pomóżcie prosze

[alex19]

Ktos kiedys podal stronke, ale ja niestety nie pamietam
Podam ci wiec tylko adres
VISAGES
Gdynia
ul. Wolnosci 4/1
tel. 621 15 62

Bardzo polecam to studio

[assasine]

Juz mam malenkie kolczyki od ok 2 tyg i rzeczywiscie nic nie bolalo :P smaruje lekiem "tribiotick", czy kaos tak jest bardzo dobry i wszystko sie super goi za niedlugo wyciagne kolezanke i bede latac po sklepach wreszcie cieszac sie a nie smucac sie na widok kolczykow :P

[mysiiek]

Napisane przez NieWskaZaNa

mi sie wydaje ze to przekluwanie uszow igla to glupota. Przy igle naprawde boli jak sie przekluwa. Mi robila kolezanka odrazu kolczykiem. I powiem ze jak robila dziurke to przebijala mi tez ucho zaraz przy chrzastce czy nawet przez nia.i nawet zbytnio duzo nie poczulam. Bo w tym problem polega tylko na przebiciu kolczyka przez ucho to jest tak szybkie ze nie da rady poczuc bolu - ewentualnie po jakims czasie czuc ogromne cieplo. A igla. Przebic igla, wyciagnac ja, do swiezej rany wlozyc jeszcze kolczyk..... ehhhh to skomplikowane i bolesne szczegolnie jezeli chodzi o czesc blisko chrzastki. Ale rozni ludzie rozne poglady . Heh ja takie kamikaze nie jestem

Nie wydaje mi sie zeby igla bolalo Ja robilam kolczyki kolezankom i zadna sie nie skarzyla po zamrozeniu ucha nic im nie bolalo i mnie tez nie bolalo jak kolezanka mi robila wiec uwazam ze to jest bezbolesny i zarazem darmowy sposob robienia kolczykow Ale jak kto uwaza

[mysiiek]

Hej ja tez przelkuwalam dla kolezanek uszy ale igla a nie kolczykiem bo samym kolczykiem to ja wole nie ryzykowac jeszcze cos nie tak pojdzie

[ewura]

ja tez nosze koczyki od dziecka... dziureczki mam malutkie... a przekluwanie igla to glupota??
kiedys nie bylo pistoletow, nasze mamy, babcie i my same, przeciez, igla mialys przekluwane. i co?? :P i zyjemy :P

[mysiiek]

A mi kolczyki robila przyjaciolka sama wolalam sobie nie robic Ja robilam tylko na innych kolezankach a teraz sie zastanawiam czy nie zrobic sobie jednej dziurki sama

[mysiiek]

Napisane przez ewura

ja tez nosze koczyki od dziecka... dziureczki mam malutkie... a przekluwanie igla to glupota??
kiedys nie bylo pistoletow, nasze mamy, babcie i my same, przeciez, igla mialys przekluwane. i co?? :P i zyjemy :P

Zgadzam się

[Ally83]

No i przekłułam . Teraz tylko odczekać miesiąc, żeby móc nosić normalne .

[Apiska]

A ja planuje iśc do koleżanki na zrobienie kolejnej dziurki w prawym uchu
W lewym mam 2 [aż kurcze, chyba jedna zarosła Ale się jutro ją odnowi :P ]
Jak będzie gotowe pokażę fotki

[tulipanka]

Ja miesiąc temu przekułam uszy, u kosmetyczki. Kosztowało to 25 zł już z kolczykami. Dzisiaj nawet wyciągnęlam jeden, bo chciałam przymierzyć nowe śliczne kolczyki ale dziurka jeszcze się nie wygoiła i nie mogłam go założyć A potem miałam problem z założeniem tego starego od kosmetyczki
muszę jeszcze poczekać, niestety...

Ja bym się bała przekłuwać w domu... Jakoś bezpieczniej wydaje mi się u kosmetyczki

[Ag_nes]

ja tez jestem zosia samosia i sama przebijalam uszy, nos i pepek. Oczywiscie tyle rozsadku mialam, zeby igla byla sterylna itd ... uszy to pestka <no chyba ze w miejscu chrząski> ale jak ja chcialam przebic 5 lat temu pepek, i chodzilam po kosmetyczkach to zadna sie tego podiąć nie chciała. Wiec sama przebilam i jestwszystko ok

[mysiiek]

A ja tez sama robilam kolczyk w pepku I najbardziej mnie bolalo zamrazanie pepka

[kasienka2883]

Sorry, ale przede wszystkim SOBIE ucho(jakoś mnie wkurzaja te błędy)
No i oczywiście tak, ja sama przekłulam uszy(trzy dziurki i pępek)
I wszystko ok, pierwsze dziurki robilam u kosmetyczki i troche mnie bolalo, już nie powiem o strasznym ropieniu, jak sama robilam nie miałam takich problemów, znajomym tez przekluwalam i jest ok, oczywiście sterylne warunki, ale dziewczyny już wczesnie o tym pisaly
Dobrze jest wczesniej zaznaczyć miejsce gdzie dokładnie ma byc dziurka, żeby póżniej nie bylo problemow,że jest krzywo. I tyle, żadna filozofia
Pozdrawiam

[ikaps]

Ja w wieku ok. 15 lat przeklulam sobie ucho kolczykiem uzywanym do przekluwania pistoletem (taki rozszerzajacy sie stopniowo). Nie bolalo za bardzo, ale pod koniec przekluwania mialam tak obolale ucho, ze sama nie dalam rady dokonczyc-pomogla mi mama. A teraz zaluje-bo kolczyka w tej dziurce od dawna nie nosze, a pusta dziurka nieladnie wyglada, zwlaszcza przy eleganckich kolczykach. Dlatego tez jestem przeciwniczka wszelkich "ponadnormatywnych" dziurek, tatuazy i innego tego typu "ozdob". Po prostu mam swiadomosc, ze jak bede stara i nie tak "swieza" to bedzie to naprawde glupio wygladalo... :/

[kasienka2883]

To czy komuś podobają sie trzy dziurki, cztery, lub tatuaże to indywidualan sprawa i nikt nie powinien tego krytykowac, że akurat Tobie podobają sie tylko pojedyncze dziurki to Twoja sprawa i nie ma sensu pisac w takim wątku, gdzie ktos prosi o rade, co mi sie podoba a co nie. Mi też sie nie podobaja pewne rzeczy...

[sweeney]

Ja moje pierwsze 2 dziurki zrobilam u kosmetyczki To byl koszmar , uszy ropialy nie chcialy sie zagoic przez prawie 6 miesiecy. Jakis rok pozniej zachcialo mi sie kolejnych dziurek, a ze balam sie juz isc do kosmetyczki sama sobie przebilam To byla bardzo dobra decyzja bo uszka mi sie bardzo szybko zagoily i nie bylo zadnych problemow. Aaaa i przebijalam naostrzonymi, zdezynfekowanymi (specjalnym plynem) kolczykami.

[davi]

no własnie jakie to maja byc kolczyki złote srebrne czy wystarcza take zwykłe małe wkrętki?? a i jak mam powiedziec w aptece o te ogłe?? bede próbować

[Apiska]

Tulipanka, ja wszystkie moje dziurk irobiłam u koleżanki
Nie ma co się bać

[Różyczka_89]

Ja mam kolczyki od 4 miesiąca życiaByłam małym brzdacem ,wiec nie pamietam czy mnie to bolało czy nie,ale noszę je do teraz!Te naście lat...Teraz planuje zrobic sobie w taki sposob takie cudenko jak ma Fergie,widzialyscie moze?Wg swietnie to wyglada,tyle kolczykow w obu uszach,ja myslalam o jednym..no ale kto wie czy się nie skusze na cos takiego,obawiam sie jednak,ze moge naruszyc jakis nerw i pogorszy mi sie wzrok,slyszalam takie mitybuu

[funky_girl]

zażuć jakieś foto Fergie z tym kolczykiem bo nei bardzo wiem o co chodzi...

[aga87]

Napisane przez Różyczka_89

Ja mam kolczyki od 4 miesiąca życiaByłam małym brzdacem ,wiec nie pamietam czy mnie to bolało czy nie,ale noszę je do teraz!Te naście lat...Teraz planuje zrobic sobie w taki sposob takie cudenko jak ma Fergie,widzialyscie moze?Wg swietnie to wyglada,tyle kolczykow w obu uszach,ja myslalam o jednym..no ale kto wie czy się nie skusze na cos takiego,obawiam sie jednak,ze moge naruszyc jakis nerw i pogorszy mi sie wzrok,slyszalam takie mitybuu

Kurcze, ja bym chyba nie mogła spać z bólu przy jednorazowym przekłuciu tylu dziurek, ile ma Fergie..
Mam 4 dziurki w uszkach i mi starczy
2 dziurki normalnie przekłute, druga dziurka troszke niżej niż zaczyna sie polowa ucha, a trzecia w chrząstce, u góry prawego ucha Wszystkie przebijane u kosmetyczki Za normalne przekłucie zapłaciłam ok 20-30 zł (już nie pamiętam - to było tak dawno.. ) a za chrząstke tylko 7 zł
Jestem maniaczką dużych kół i wiszących kolczyków, ale moje dziurki są malutkie i wcale się nie rozciągnęły.. Myślę, ze trzeba by nosić naprawdę ciezkie kolczyki, by "zapracować" na obwisłe uszy :p