Która zamiast uczyć się do sesji czyta forum?:)

[yedanna]

Ja forum nie czytam, ja tylko zerkam

Rany, przede mną 2 egzaminy

[olik04]

Napisane przez yedanna

Ja forum nie czytam, ja tylko zerkam

Rany, przede mną 2 egzaminy

będzie dobrze

[justyna_dt]

No, to dziś, jutro i pojutrze proszę ładnie za mnie trzymać kciuki. Uczę się historii tak całkiem całkiem (wyłączam kompa!), a w piątek egzamin.

On naprawdę zaważy na moich studiach

[Monica123]

A ja miałam dziś jechac na egzamin ale nie pojechałam. Pojade na drugi termin. Coś czuję, że będę tego żałować

[destiny86]

Napisane przez justyna_dt

No, to dziś, jutro i pojutrze proszę ładnie za mnie trzymać kciuki. Uczę się historii tak całkiem całkiem (wyłączam kompa!), a w piątek egzamin.

On naprawdę zaważy na moich studiach

Oczywiście że będziemy trzymać kciuki
Taaaaaaa wyłączasz kompa pewnie i tak tu wrócisz bardzo szybko uczaj sie uczaj ktoś wkońcu musi się uczyć żeby ktoś się mógł obijać tak jak jaaa

[gosiap82]

Napisane przez justyna_dt

No, to dziś, jutro i pojutrze proszę ładnie za mnie trzymać kciuki. Uczę się historii tak całkiem całkiem (wyłączam kompa!), a w piątek egzamin.

On naprawdę zaważy na moich studiach

Mam dokladnie tak samo. Jutro czesc pisemna, a pojutrze ustna egzaminu, ktory zawazy na moich studiach, wiec doskonale wiem co czujesz!!!

Tak wiec podpinam sie z prosba o trzymanie kciukow!!!
I zmykam do nauki. Dzis juz nie ma, ze boli.....

[asia_z]

Napisane przez Kalex

o tak długo Wam sprawdzają?
my mamy zwykle już na drugi dzień, ale to tez dlatego, że odpowiedzi zakreślany na tzw. totolotku zakreślamy na karcie odp. jak się totka zakreśla, pozniej do profesorów maszyna przyjezdza, co to do niej się wpuszcza nasze prace i wypluwa ilosc poprawnych odpowiedzi oczywiscie maszyna sie psuje czesto jak nie wiem co w zwiazku z czym cale tabuny studentow ciagna ogladac swoje prace i co sie okazuje - ze piekielna maszyna nie policzyla nie tylko 2- 4 punktow, ale np. 16 a najlepsze jaja byly na postepowaniu adm. jak maszyna pomylila sie dokladnie w co trzeciej pracy i zezarla mnostwo punktow ludziom
nie wiem czy nie lepiej byloby im sprawdzac te prace recznie, bo tak ta michina tylko dodatkowo robote im robi w postaci 100 studentow czekajacych na obejrzenie swojej pracy

a jak mamy egz. pisemny, ale nie test to wyniki są w przeciągu tygodnia

no właśnie nivy wszyscy sprawdzają na bieżąco, ale ten pan profesor jest taki zabiegany, że nie wie co się dzieje, i zapomina chyba... miałam juz u niego egzamin w czerwcu, a wyniki były dopiero ... w połowie września, więc jak będą pod koniec lutego, to będzie naprawdę dobrze

[Ewusia_marchew]

Napisane przez justyna_dt

No, to dziś, jutro i pojutrze proszę ładnie za mnie trzymać kciuki. Uczę się historii tak całkiem całkiem (wyłączam kompa!), a w piątek egzamin.

On naprawdę zaważy na moich studiach

Napisane przez gosiap82

Mam dokladnie tak samo. Jutro czesc pisemna, a pojutrze ustna egzaminu, ktory zawazy na moich studiach, wiec doskonale wiem co czujesz!!!

Tak wiec podpinam sie z prosba o trzymanie kciukow!!!
I zmykam do nauki. Dzis juz nie ma, ze boli.....

trzymam mocno kciuki

dostałam dziś wyniki z wczoraj:
cytuję:
"Pani Ewo,

Sallustius 3

Cicero 2"

no więc jedno zaliczone, drugie to ważniejsze (bo proseminarium) nie,
życie, poprawka we wtorek

gratuluję wszystkiego co zdane i wciąż trzymam kciuki za wszystkie ;*

a uczyć sie będę jutro dziś byłam na zakupach

[mysza_87]

No i jestem

Chyba dobrze trzymałyście kciuki, bo dostałam taką grupę, do której odpowiedzi się uczyłam, czyli poszło mi bardzo dobrze

Kolejny, a raczej należy powiedzieć ostatni egzamin w tej sesji mam w poniedziałek o 11, a o 16 będą wyniki z mikroekonomii Więc od piątku znów tyranie notatek, ale teraz to już chyba pójdzie z górki

[mysza_87]

Postanowiłam w nagrodę za dobrze zdany egzamin z mikro wybrać się jutro na basen problemem może być tylko godzina, bo chciałam iść do południa a są tylko 2 wejścia: o 7 i 7.45 Chyba pójdę na tą późniejszą godzinę i tak czeka mnie wczesna pobudka o 6.30 ale nie ma to jak dobrze zacząć dzień

[destiny86]

Napisane przez mysza_87

Postanowiłam w nagrodę za dobrze zdany egzamin z mikro wybrać się jutro na basen problemem może być tylko godzina, bo chciałam iść do południa a są tylko 2 wejścia: o 7 i 7.45 Chyba pójdę na tą późniejszą godzinę i tak czeka mnie wczesna pobudka o 6.30 ale nie ma to jak dobrze zacząć dzień

dla mnie to by była kara o tak wczesnej godzinie godz. 7.00 to dla mnie jeszcze środek nocy

[mysza_87]

Napisane przez destiny86

dla mnie to by była kara o tak wczesnej godzinie godz. 7.00 to dla mnie jeszcze środek nocy

Szkoda mi późnego popołudnia ( bo po 7.45 następne wolne wejście jest o 15.45) a już umówiłam się z TŻ na 15 godzina nie jest najciekawsza, ale jak zaraz się położe spać, wstanę bez problemów

[Ewusia_marchew]

Napisane przez destiny86

dla mnie to by była kara o tak wczesnej godzinie godz. 7.00 to dla mnie jeszcze środek nocy

oj ja też bym chyba nie wstała może w wakacje, ale nie w czasie kiedy i tak chodzę niewyspana cały czas z powodu nadmiaru nauki
bo tak poza tym to basen to świetna sprawa baw się dobrze Mysza

[justyna_dt]

Uff... jestem. Tzn. powinnam się dalej uczyć, ale chyba sobie odpuszczę. Tego jest koszmarnie dużo i bardzo się boję.
gosiap - będziemy "se" potem w rękawy płakać
Mi ta nauka prawie cała zleciała na smsowaniu o głupich faktach z historii. Przytoczę wam jeden:
Protoplasta rodu Zamoyskich brał udział w bitwie pod Grunwaldem. Florian - bo tak miał na imię ów nieszczęśnik - zamieszkiwał ziemię chełmińską, czyli "bazę" Krzyżaków. Tak więc minęła bitwa pod Grunwaldem, po bitwie Jagiełło wraz ze swym dworem przechadzał się po polu szacując straty. Natknął się na kwiczącego Floriana, który leżał z flakami na wierzchu, miał wbite w siebie trzy włócznie. Jagiełło zaczął rozpaczać nad losem biednego rycerza Zamoyskiego, że taki dzielny, a tak wielki ból przynosi mu dogorywanie. Florian na to odrzekł, że ten ból to pikuś w porównaniu z tym, co czuje będąc sąsiadem Krzyżaków. Król rozanielił się na te słowa. W podzięce za nie do herbu rodowego Zamoyskich dodał trzy włócznie i dla upamiętnienia zmienił nazwę herbu z Koźlerogi na Jelita

I takie rzeczy to ja pamiętam, gorzej z tymi ważniejszymi faktami Ehh... spróbuję jeszcze sobie czasy królów elekcyjnych przyswoić ciutkę, zobaczę jeszcze, a potem spanko, bo ostatnio ok. 4 nad ranem chadzam spać :/

[gosiap82]

Alez mam koszmarnego stresa

Trzymajcie kciuki!

[asiuk]

Napisane przez gosiap82

Alez mam koszmarnego stresa

Trzymajcie kciuki!

Nic się nie bój, będzie dobrze!!! Trzymam kciuki!

[mysza_87]

Napisane przez asiuk

Nic się nie bój, będzie dobrze!!! Trzymam kciuki!

Ja też trzymam kciuki


Wróciłam już z basenu. Było super oprócz mnie na pływalni były 3 osoby a teraz odpoczywam bo od jutra nauka na ostatni egzamin (będę to powtarzać w każdym poście, dopuki nie zdam tego egzaminu )

[Ewusia_marchew]

Napisane przez gosiap82

Alez mam koszmarnego stresa

Trzymajcie kciuki!

trzymam bardzo mocno

Napisane przez mysza_87

Ja też trzymam kciuki


Wróciłam już z basenu. Było super oprócz mnie na pływalni były 3 osoby a teraz odpoczywam bo od jutra nauka na ostatni egzamin (będę to powtarzać w każdym poście, dopuki nie zdam tego egzaminu )

ehh, znaczy że Ty dzielna jesteś i o tej 6 wstałaś a ja zaspałam znów i wstałam 0,5 godzinki temu i tym samym dzień mi się drastycznie skrócił, w wczoraj nic nie tknęłam tylko się obijałam pięknie, pięknie dziś zachrypnę od czytania

[miu miu]

A mi się przesunęła poprawka z poniedziałku na czwartek. Mam więcej czasu na naukę (czyt. na obijanie się)

Wczoraj praktycznie nic nie zrobiłam. Dzisiaj się biorę na serio. Bo jak nie to Tylko najpierw załatwię co mam do załatwienia na mieście a potem nie ma zmiłuj

[kootek_mamrotek]

zgłaszam sie w poniedzialek o 16 mam poprawke z logiki wczoraj zaczelam ale zasnelam cos mi to topornie szło

[mysza_87]

Napisane przez Ewusia_marchew

4
ehh, znaczy że Ty dzielna jesteś i o tej 6 wstałaś a ja zaspałam znów i wstałam 0,5 godzinki temu i tym samym dzień mi się drastycznie skrócił, w wczoraj nic nie tknęłam tylko się obijałam pięknie, pięknie dziś zachrypnę od czytania

Wstałam o 6.45, autobus miałam o 7.20 a basen na 7.45 Tak więc szybciutko mi to poszło, bo nie jadłam śniadania i nie malowałam się rano

[gosiap82]

Wrocilam i zyje. 2 godz.pisalam siedzac naprzeciw Pana na ktorego mam alergie (ten ktoremu dedykowalam podpis), bo wyszlo tak,ze musialam sama pisac u niego w biurze . Skurczygnat jeden!!!
Jutro na 14.00 mam jeszcze ustny u niego (druga czesc dzisiejszego mozna powiedziec) i po nim poda mi wyniki-ocena laczna. I od tego zalezy czy skoncze te studia czy nie ....
Tak wiec dzis i jutro do poludnia maksior stres ale wieczorkiem impreza sie kroi. Wiec albo sie strasznie upije na smutno albo zapije z radosci

[kootek_mamrotek]

Napisane przez gosiap82

Wrocilam i zyje. 2 godz.pisalam siedzac naprzeciw Pana na ktorego mam alergie (ten ktoremu dedykowalam podpis), bo wyszlo tak,ze musialam sama pisac u niego w biurze . Skurczygnat jeden!!!
Jutro na 14.00 mam jeszcze ustny u niego (druga czesc dzisiejszego mozna powiedziec) i po nim poda mi wyniki-ocena laczna. I od tego zalezy czy skoncze te studia czy nie ....
Tak wiec dzis i jutro do poludnia maksior stres ale wieczorkiem impreza sie kroi. Wiec albo sie strasznie upije na smutno albo zapije z radosci

zobaczysz wszystko bedzie dobrze zapijesz z radości

[gosiap82]

kootek_mamrotek

ja rowniez mam taka nadzieje

[studentka]

jupiii zdałam wszystkie egzaminy i mam FERIE!!! normalnie wczoraj był najgorszy i go zdałam na 4+ (to do tej pory jestem zszokowanA tą ocenąhaha ciesze sie ze już po TRZYMAM kciuki za wszystkich których jeszcze czekają egzamy POZDRÓFKA

[Milka19]

Napisane przez studentka

jupiii zdałam wszystkie egzaminy i mam FERIE!!! normalnie wczoraj był najgorszy i go zdałam na 4+ (to do tej pory jestem zszokowanA tą ocenąhaha ciesze sie ze już po TRZYMAM kciuki za wszystkich których jeszcze czekają egzamy POZDRÓFKA

Gratuluje i po cichu zazdroszcze Ja się już nie ucze Doszłam do wnisoku, że przeuczenie może być równie szkodliwe jak nienauczeni się Więc nie popadajmy w skrajności Na dzisiaj koniec

[justyna_dt]

Bry
gosiap - ehhh, złośliwość rzeczy martwych :/ współczuję ale już tylko jutro. A na tym jak Ci poszło tak wstępnie?
Ja też jutro egzamin, heh... wczoraj złapałam maksymalnego stresa i brzuch mnie zaczął boleć i w ogóle położyłam się spać, trochę się uspokoiłam, zrobiło mi się fajnie, więc czekałam, aż usnę. Nie usnęłam. Zaczęła mnie boleć ręka i po czasie na każde jej ukłucie reagowałam płaczem, taka byłam wykończona. Zasnęłam w granicach 6 rano. Wstałam przed chwilą. Pół dnia stracone.

EDIT: Spadam się uczyć.

[gosiap82]

Napisane przez justyna_dt

Bry
gosiap - ehhh, złośliwość rzeczy martwych :/ współczuję ale już tylko jutro. A na tym jak Ci poszło tak wstępnie?
Ja też jutro egzamin, heh... wczoraj złapałam maksymalnego stresa i brzuch mnie zaczął boleć i w ogóle położyłam się spać, trochę się uspokoiłam, zrobiło mi się fajnie, więc czekałam, aż usnę. Nie usnęłam. Zaczęła mnie boleć ręka i po czasie na każde jej ukłucie reagowałam płaczem, taka byłam wykończona. Zasnęłam w granicach 6 rano. Wstałam przed chwilą. Pół dnia stracone.

EDIT: Spadam się uczyć.

justyna_dt tez Ci wspolczuje . Ja mialam wczoraj wieczorem i dzis rano koszmar. Dokladnie takie same akcje z brzuchem!!!
No i wogole...Siadam do egzaminu blada, a koles z tekstem "widze,ze Pani mocno zdenerwowana?" mowie "no tak, taki egzamin...pol nocy nie spalam", a on mi na to "nooo, ja na Pani miejscu tez bym nie spal..."!!! Myslalam, ze go z calej sily pacne moim wielkim slownikiem!!!
No, a jak poszlo? Ciezko powiedziec, niby wszystko napisalam i wiekszosc jak dla mnie dobrze ale jak znam tego kolesia to sie przyczepi do czegos.... I juz nie raz sie okazalo, ze moim zdaniem poszlo super, a on nie zaliczyl. Wiec wole sie na nic nie nastawiac. Na szczescie jutro sie okaze co i jak, bo normalnie sprawdza prace okolo pol miesiaca ale dogadalismy sie,ze powie mi juz jutro,zebym sie wiecej nie stresowala. Tyle dobrego
A Ciebie to mi strasznie szkoda!!! Bede trzymac kciuki i czekac na wiesci. I co by nie bylo to jutro o tej porze bedzie juz po wszystkim,nie?

Sciskam mocno

[Ewusia_marchew]

Napisane przez kootek_mamrotek

zgłaszam sie w poniedzialek o 16 mam poprawke z logiki wczoraj zaczelam ale zasnelam cos mi to topornie szło

dasz radę i nie dziwie CI się, nad logiką też bym zasnęła

Napisane przez gosiap82

Wrocilam i zyje. 2 godz.pisalam siedzac naprzeciw Pana na ktorego mam alergie (ten ktoremu dedykowalam podpis), bo wyszlo tak,ze musialam sama pisac u niego w biurze . Skurczygnat jeden!!!
Jutro na 14.00 mam jeszcze ustny u niego (druga czesc dzisiejszego mozna powiedziec) i po nim poda mi wyniki-ocena laczna. I od tego zalezy czy skoncze te studia czy nie ....
Tak wiec dzis i jutro do poludnia maksior stres ale wieczorkiem impreza sie kroi. Wiec albo sie strasznie upije na smutno albo zapije z radosci

na pewno będzie dobrze wierzę w Ciebie

Napisane przez studentka

jupiii zdałam wszystkie egzaminy i mam FERIE!!! normalnie wczoraj był najgorszy i go zdałam na 4+ (to do tej pory jestem zszokowanA tą ocenąhaha ciesze sie ze już po TRZYMAM kciuki za wszystkich których jeszcze czekają egzamy POZDRÓFKA

gratulacje

Napisane przez Milka19

Gratuluje i po cichu zazdroszcze Ja się już nie ucze Doszłam do wnisoku, że przeuczenie może być równie szkodliwe jak nienauczeni się Więc nie popadajmy w skrajności Na dzisiaj koniec

Ty leniu, a do wieczora się miałaś uczyć trzymam kciuki jutro jak już z resztą kilka razy obiecywałam

Napisane przez justyna_dt

Bry
gosiap - ehhh, złośliwość rzeczy martwych :/ współczuję ale już tylko jutro. A na tym jak Ci poszło tak wstępnie?
Ja też jutro egzamin, heh... wczoraj złapałam maksymalnego stresa i brzuch mnie zaczął boleć i w ogóle położyłam się spać, trochę się uspokoiłam, zrobiło mi się fajnie, więc czekałam, aż usnę. Nie usnęłam. Zaczęła mnie boleć ręka i po czasie na każde jej ukłucie reagowałam płaczem, taka byłam wykończona. Zasnęłam w granicach 6 rano. Wstałam przed chwilą. Pół dnia stracone.

EDIT: Spadam się uczyć.

Nie stresuj się tak bardzo, ostatecznie świat sie nie kończy na egzaminach na pewno pójdzie dobrze, przecież tyle się uczysz

Napisane przez gosiap82

No i wogole...Siadam do egzaminu blada, a koles z tekstem "widze,ze Pani mocno zdenerwowana?" mowie "no tak, taki egzamin...pol nocy nie spalam", a on mi na to "nooo, ja na Pani miejscu tez bym nie spal..."!!! Myslalam, ze go z calej sily pacne moim wielkim slownikiem!!!

trzeba było go trzasnąć czekamy jutro na wiadomości

ja sobie przerwę na obiad właśnie zrobiłam, uczę się i uczę a i tak wiem ze nie zdam, dosyć to podcinające skrzydła ale cóż, jak nie za pierwszym razem to za 10 (a tak serio to obiecałam sobie tak do piątego - szóstego podejścia się nie załamywać, więc jakbym marudziła to mnie kopcie )

[Milka19]

Napisane przez Ewusia_marchew

Ty leniu, a do wieczora się miałaś uczyć trzymam kciuki jutro jak już z resztą kilka razy obiecywałam

No już się naumiałam

No ja też będę trzymać A piszesz też coś jutro