Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:

[zgadnij_MS]

Lea to fajnie masz Nie dość , że dzieciaczki w tym samym wieku to i prawie rodziż razem będziecie Zazdroszczę

Słuchajcie, pierwsza próba z syropem z cebuli przeszła, marnie, ale przeszła... Pomijam fakt, że czułam ciąge jak mi coś zalega... Za to teraz wzięłam tylko łyżeczkę tego syropu i myślałam, że będę dalej jak widzę Nawet nos zatkalam, ale nic nie pomogło... Jednak po raz kolejny uzmysłowiłam sobie, że ser żółty, cebula muszę definitywnie odstawić...

[kropka75]

Napisane przez Puma13

A słyszałyście przesąd, że nie można przechodzić przez jakieś "ogrodzenia" z np łańcuszka, albo sznurka, bo dziecko będzie owinięte pępowiną?

Ja z tej dziedziny znam bajkę o przechodzeniu pod sznurami na bieliznę.

Napisane przez bydgoszczanka

Ja słyszałam niedawno od znajomej o przesądzie rozlewania nad głową dziecka, do szklanki z wodą surowego jajka ( gdy dziecko jest niespokojne ). To się robi w południe, później tą szklankę stawia na parapecie, tak żeby słońce na nią świeciło i jak się zetnie białko w jakiś kształt, to się odczytuje, co to takiego dzieciaczka tak niepokoi

Zapomniałam : jak polip nie zniknie, to będę go miała usuwanego ( w ciąży ). Jestem w szoku.

O jeny.

A gdzie go masz??

Napisane przez eniggma

a wiesz że moja ciotka takie cos zrobiła
tak słyszłam i że wszedł jej kształ pszczoły czy jakiegos robaka nie wiem dokładnie a pozniej sie okazało ze jej synek przestraszył sie własnie pszczół i dlatego miał jakies lęki

O mamusiu.

Napisane przez kees26

A ja właśnie wszamałam ogromną porcję spagetti - małż zrobił
Myślałam, że umrę z rozkoszy. Spagetti mogłabym jeść codziennie, zwłaszcza z takim sosem własnej roboty z pomidorów pelati - pychota.

Masz więcej? Mój mąż jest spagettożerny. Nie robiłabym obiadu.

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;14713432]a ja mówię "papa"
do czwartku.[/QUOTE] Papa

Napisane przez kitty241

O cholera....zakatarzyłam ostatnio i przed momentem smarknęłam sobie tak porządnie bo już oddychać nie było jak i zonk...krew mi z nosa poleciała...czy to groźne dla Fasoluńki? ja się boję

Nie panicz.
Naczynka Ci od smarknięcia popękały w nosie.

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

Napisane przez zgadnij_MS

Słuchajcie, pierwsza próba z syropem z cebuli przeszła, marnie, ale przeszła... Pomijam fakt, że czułam ciąge jak mi coś zalega... Za to teraz wzięłam tylko łyżeczkę tego syropu i myślałam, że będę dalej jak widzę Nawet nos zatkalam, ale nic nie pomogło... Jednak po raz kolejny uzmysłowiłam sobie, że ser żółty, cebula muszę definitywnie odstawić...

Cebula jest ciężka, a taki syrop to dopiero... Szczerze mówiąc to bym się bała to pić teraz. Pewnie też bym haftowała że ho ho.

[zgadnij_MS]

Kropko, ja wcześniej mogłam tonami jeść cebulke podsmażoną, do kanapek dodawałam itd... tak samo z serem, a teraz?? Teraz to już świadomie decydowałabym się na wizycie w toalecie
Kitty ja tak raz czy dwa miałam i tak jak napisała Kropka pewnie jakieś naczynko nei wytrzymało ciśnienia

Wcinam brzoskwinki Muszę ochłonąć po tej cebuli, choć nie powiem, ciągnie mnie do łazienki zwrócić choćby tą "skosztowaną" łyżeczkę syropu fujjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj

[kropka75]

Napisane przez zgadnij_MS

Kropko, ja wcześniej mogłam tonami jeść cebulke podsmażoną, do kanapek dodawałam itd... tak samo z serem, a teraz?? Teraz to już świadomie decydowałabym się na wizycie

Ja litrami piłam wodę, a teraz mi wraca. Tak to już jest w ciąży.

[lindsley]

Napisane przez kropka75

Z tą poz. to jest przerąbane, czasem się nie da łazić, nie ma czasu...

O właśnie. Od 7.30 do ok 11 to ja nie mam czasu, żeby się ruszyć. Potem to już lepiej. A w domku to też mało się ruszam, więcej leżę pod kocykiem i zbieram tłuszczyk na zimę
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;14707364]ale duży dzidek! [/QUOTE]
Ciekawe jaki mój już duży. Tydzień temu miał 2,9cm

Napisane przez DAnia

Remonty to do siebie mają, że lubią się przeciągać...

Oj coś o tym wiem. Remont łazienki miałam od 13.07 prawie do teraz

Napisane przez kitty241

O cholera....zakatarzyłam ostatnio i przed momentem smarknęłam sobie tak porządnie bo już oddychać nie było jak i zonk...krew mi z nosa poleciała...czy to groźne dla Fasoluńki? ja się boję

Ja tak miałam tydzień temu i potem zapytałam ginki i mówi, że to normalne w ciąży. Zresztą któraś pisała, że ma tak codziennie a to już nie wiem czy jest dobre dla dziecka.

Miałam dziś nerwowy koniec pracy a w zasadzie drogę do domu bo mi w bramie firmy auto nawaliło i koniec. Przez 15 min nie dało się uruchomić a potem ledwo do domu dojechałam. Podejrzewam, że jutro będzie już ok bo ono jak dziecko ma takie trzydniówki czasem z niewyjaśnionego powodu I jak ja mam się nie denerwować w ciąży?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez kropka75

Hmm... no niby płukać tak, ale musisz uważać, bo pić szałwii w ciąży nie wolno absolutnie.

Polecam płukanie wodą z solą.

Raz w życiu próbowałam jako dziecko tym płukać - dla mnie idealny środek. Na rzyganie

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;1470782 0]hej, to ja pozwolę sobie nieśmiało się do Was przyłączyć...

jestem w takim szoku, że jeszcze nie do końca to do mnie dociera. w czasie wizyty u lekarza miałam tyle pytań i taki natłok myśli, że w końcu wszystko mi z głowy uciekło...

a więc... pęcherzyk ma zdaje się 3 mm, z moich wyliczeń wynika, że to 5 tydzień. teraz muszę robić badania i... chyba spisać na kartce wszystko o co zapytać gin następnym razem... albo będę męczyć i Was.

bo chociaż bardzo się cieszę, to prawda jest taka, że zupełnie się na to nie szykowaliśmy... (ekhem... ślub dopiero w styczniu ) zero doświadczenia, kobiety w ciąży to ja najwyżej na ulicy mijałam... nie wiem "z czym to się je", co mnie czeka, jakie badania, jak się odżywiać i te pe... i te de... proszę o wyrozumiałość... [/QUOTE]

Emm, a ja cię z plotkowych wątków kojarzę I łączę się z tobą w niedoświadczeniu Zieloniutka jestem, ale damy radę A w czasie ślubu to ja też w ciąży byłam, a nawet nie wiedziałam

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;1470818 3]hm... no to zaczynam...

od dwóch dni na dzień dobry wymiotuję... od ponad tygodnia prawie całymi dniami mnie muli... to TO? w 5 tygodniu? i że niby tak ma być do ok 12 tygodnia?

tak z podstawowych rzeczy, domyślam się że ograniczyć kawe, herbate, co jeszcze?

czego jeść więcej? wapnia? czy na razie normalnie? problem w tym że ja się zbyt zdrowo nie odżywiam. tzn. ogólnie zero konserwantów i sztucznizny, ale jadam głównie mięcho i pieczywo, ziemniaki, trochę warzyw, zero owoców...

więcej grzechów chwilowo nie pamiętam... [/QUOTE]

Też mam złą dietę. A teraz jem rozsądnie i tyle. Nie dać się zwariować i tyle. Wiadomo - nie palę, nie piję, kawy prawie wcale - ale np. herbatę piję, z miodem i cytryną.

Napisane przez bydgoszczanka

Znowu mam ssanie w żołądku. Zjadłam przed chwilą banana, teraz idę po śledziki Jeszcze parę mam w słoiku.

A ja mam grzybki w lodówce Idę jeść.

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;14709594]przesądy... super sprawa,
ciekawe skąd te wszystkie durne przesądy się wzięły? siedziały sobie takie babki ileś tam lat temu w domu, nie miały co robić, to sobie plotły trzy po trzy....

Tych przesądów jest bardzo dużo, nawet na wizażu jest osobny wątek.
I dotyczą one nie tylko czasu ciąży, ale i czasu gdy dzieciaczek jest maleńki. I niektózy w to wierzą. Normalnie szok!

Znacie przesąd o zauroczeniu dziecka i przyczepianiu do wózka czerwonych kokardek, co by dziecko przed tym urokiem ustrzec?
Przeglądając Allegro nie raz natknęłam się na fotki wózków z taką własnie czerwoną wstążeczką na budzie.

[/QUOTE]

Ależ to genialna wymówka dla tych, co to nie chcą pracować Nie chcą, a nie - nie mogą rzecz jasna.

A ja wiem, skąd wziął się przesąd wstążeczkowy - mam przyjaciółkę etnolożkę, dla której takie dane to 8 cud świata Otóż kiedyś wierzono (a ja do dzisiaj wierzę, choć wstążeczki nie dam pewnie - ale wierzę, bo uważam, że możliwości człowieka są ogromne i niepoznane. No, może nie tyle w uroki wierzę, co w różne te właśnie niezbadane możliwości czowieka - również psychofizyczne), że są ludzie, którzy potrafią rzucić tzw. urok. I te wstążki czerwone były po to, by odwracały uwagę - po prostu człowiek urokujący najpierw popatrzył na wstążkę (czerwień przyciągała uwagę), a w tym czasie matka zdążyła dziecko zasłonić.

[DAnia]

Z tą podwyższoną temperaturą uspokoiłyście mnie, przestaję się przejmować

Ja bym teraz nie ryzykowała syropu z cebuli - kiedyś nawet go lubiłam. Ale już kilka razy marnie się czułam po zjedzeniu surowej cebuli w sałatce czy na kanapce, więc postanowiłam ją odstawić. Na szczęście smażona cebulka jeszcze mi służy

Moje muły trochę się uspokoiły, choć lubią wrócić np. wieczorem...

[Edzia400]

Napisane przez kees26

Witajcie nowe Mamusie

Ja też biorę nystatynę. Koniecznie używaj wkładek, bo to cholerstwo strasznie brudzi bieliznę na żółtoooo Ja na początku miałam problemy z aplikacją, ale dobrze jest zwilżyć tabletkę wodą, inaczej nie "wejdzie"....


A ja właśnie wszamałam ogromną porcję spagetti - małż zrobił
Myślałam, że umrę z rozkoszy. Spagetti mogłabym jeść codziennie, zwłaszcza z takim sosem własnej roboty z pomidorów pelati - pychota.

kurka ale mi smaka robisz
.........Dokładnie tak samo miałam co ty musiałam ja zwilżyc , na poczatku myslałam ze ze mna cos nie tak i dlatego nie potrafie sobie tej tabletki zaaplikować a juz nie na żarty sie przestraszyłam kiedy poczułam jak cos ze mnie spływa szybko do łazienki myslałam ze to krwotok a tu ta tabletka zmiziowana .......... bez wkladek ani rusz

[kropka75]

Edzia - rzeknij skąd jesteś.

[kees26]

Napisane przez kropka75

Masz więcej? Mój mąż jest spagettożerny. Nie robiłabym obiadu.

Oj kochana, niestety wszamaliśmy wszystko co do joty. Ale spagetti robi się mega ekspresowo: podsmażasz mięsko, pieczarki, cebulkę, czosnek, dodajesz pomidory z puszki pelati, wszystko doprawiasz ziołami, solą, pieprzem, dajesz to na makaron, posypujesz parmezanem i zajadasz. Mój rekord szybkości w przygotowaniu spagetti to chyba 20 minut

Napisane przez Edzia400

kurka ale mi smaka robisz
.........Dokładnie tak samo miałam co ty musiałam ja zwilżyc , na poczatku myslałam ze ze mna cos nie tak i dlatego nie potrafie sobie tej tabletki zaaplikować a juz nie na żarty sie przestraszyłam kiedy poczułam jak cos ze mnie spływa szybko do łazienki myslałam ze to krwotok a tu ta tabletka zmiziowana .......... bez wkladek ani rusz

Widzę, że i Ty jesteś spagetożerna
A z aplikacją tej tabletki to mi początkowo sprawiało to ból - że też cholera nie mogli wyprodukować nystatyny w formie globulek o obłym a nie takim kanciastym kształcie.

Dziewczyny, ja ostatnio dostałam takiej ochoty na twarogi, że mogłabym je codziennie jeść. Wczoraj na obiad ugotowałam ziemniaki w skorupkach, zrobiłam twaróg ze śmietaną - czyli typowy poznański gzik - i zajadałam jakbym kosztowała najwyśmienitszy smakołyk pod słońcem Naprawdę polecam

[yolanda9]

cześć dziewczyny!
Czytam na bieżąco, ale pisać jak jestem w pracy nie mogę... bo nie mogę się zalogować Dopiero mogę skrobnąć jak jestem już w domciu....ech...

Nie wiem czy pamiętacie jak pisałam, że żeby zrobić badanie na HIV to trzeba zapłacić za badanie 30 zł i do tego kaucję ponad 200 zł... otóż dzisiaj w gazecie przeczytałam, że u mnie w mieście otwierają pierwszą poradnię konsultacyjno-diagnostyczną i okazało się, że można tam bezpłatnie i anonimowo wykonać badanie na HIV Pobiegłam tam po pracy i okazało się, że jestem ich pierwszą "pacjentką" Wypełniłam anonimową ankietę, pani konsultantka dokonała wywiadu i pobrano mi krew do badania Jutro wyniki, więc zdążę jeszcze je odebrać przed wizytą u gina, którą mam jutro popołudniu proszę więc o trzymanie kciuków, oby okazało się, że dzidzia rośnie i nic złego się nie dzieje No i w końcu będę miała założoną kartę ciąży
...jakoś nie czuję się "w ciąży"... żadnych wymiotów, mulenia, bóli, no zupełnie nic... od czasu do czasu jakieś smaki na konkretne rzeczy, ale bez przesady Mam nadzieję, że jutrzejsza wizyta mnie uspokoi

[kropka75]

Napisane przez kees26

Oj kochana, niestety wszamaliśmy wszystko co do joty. Ale spagetti robi się mega ekspresowo: podsmażasz mięsko, pieczarki, cebulkę, czosnek, dodajesz pomidory z puszki pelati, wszystko doprawiasz ziołami, solą, pieprzem, dajesz to na makaron, posypujesz parmezanem i zajadasz. Mój rekord szybkości w przygotowaniu spagetti to chyba 20 minut

Ja wiem, że proste. Tylko że ja nie lubię tego jeść. Robię dla męża tylko. Sama nie przepadam.

Jedynie wersja na biało mi pasuje: pieczarki, cebulka, chudy boczuś, pieprz ziołowy, czarny, sól, śmietana...

Napisane przez kees26

Dziewczyny, ja ostatnio dostałam takiej ochoty na twarogi, że mogłabym je codziennie jeść. Wczoraj na obiad ugotowałam ziemniaki w skorupkach, zrobiłam twaróg ze śmietaną - czyli typowy poznański gzik - i zajadałam jakbym kosztowała najwyśmienitszy smakołyk pod słońcem Naprawdę polecam

Sławny gzik.
Mój ojciec ma taki uraz do tego dania jadanego u swoich ciotek i babć, że u nas w domu nigdy nie było. Choć cała jego rodzina z poznańskiego.

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

Napisane przez yolanda9

...jakoś nie czuję się "w ciąży"... żadnych wymiotów, mulenia, bóli, no zupełnie nic... od czasu do czasu jakieś smaki na konkretne rzeczy, ale bez przesady Mam nadzieję, że jutrzejsza wizyta mnie uspokoi

Fuksiara.

Wszystko będzie dobrze, nie martw się.

[lindsley]

Ja też nie czuję że jestem w ciąży poza humorkami. Właśnie pokłóciłam się ostro z Tz ale dlatego że cały dzień miałam nerwowy i mi się skumulowało. Do tego on nie może zakodować, że jak się pokłócimy i jestem zła i idę do łazienki to ma za mną nie leźć bo wyjdę ostro wk...a. Prosty algorytm a jakże trudny dla niego. Już mu kiedyś na spokojnie wytłumaczyłam że ma tak nie robić

Mam pytanko - czy jak zapomnę kwasu foliowego 1-2 dni to mam potem wziąć kilka tabletek na raz czy normalnie jedną??

[Biricchina]

Napisane przez lindsley

Ja też nie czuję że jestem w ciąży poza humorkami. Właśnie pokłóciłam się ostro z Tz ale dlatego że cały dzień miałam nerwowy i mi się skumulowało. Do tego on nie może zakodować, że jak się pokłócimy i jestem zła i idę do łazienki to ma za mną nie leźć bo wyjdę ostro wk...a. Prosty algorytm a jakże trudny dla niego. Już mu kiedyś na spokojnie wytłumaczyłam że ma tak nie robić

Mam pytanko - czy jak zapomnę kwasu foliowego 1-2 dni to mam potem wziąć kilka tabletek na raz czy normalnie jedną??

Ja bym wzięła jedną

[Edzia400]

Napisane przez kropka75

Edzia - rzeknij skąd jesteś.

Rybnik

lindsley normalnie 1 jabys brała go codziennie

szajajaba ja to nazywam gurglowanie i nie ty jedna po takim eksperymencie hahaaha pamietam do dzis ten dzień

yolanda9 jaka kaucje oni nas wykoncza po co ta kaucja ?

Ja za to ardzo czuje ze jestem w ciąży a mojemu sie obrywa oj obrywa mnie nosi nie potrafie nad sobą czasem zapanować tak mna hormony wyrabiaja
Lecem kochane nyny <papa>

[kropka75]

Napisane przez lindsley

Ja też nie czuję że jestem w ciąży poza humorkami. Właśnie pokłóciłam się ostro z Tz ale dlatego że cały dzień miałam nerwowy i mi się skumulowało. Do tego on nie może zakodować, że jak się pokłócimy i jestem zła i idę do łazienki to ma za mną nie leźć bo wyjdę ostro wk...a. Prosty algorytm a jakże trudny dla niego. Już mu kiedyś na spokojnie wytłumaczyłam że ma tak nie robić

Mam pytanko - czy jak zapomnę kwasu foliowego 1-2 dni to mam potem wziąć kilka tabletek na raz czy normalnie jedną??

A jak jest odwrotnie, to on chce żeby za nim łazić i drążyć, czy też woli zamknąć temat?

Nie ma sensu więcej, nie da się zjeść kwasu na zapas, ani potem uzupełnić.

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:32 ----------

Napisane przez Edzia400

Rybnik

Ja za to ardzo czuje ze jestem w ciąży a mojemu sie obrywa oj obrywa mnie nosi nie potrafie nad sobą czasem zapanować tak mna hormony wyrabiaja
Lecem kochane nyny <papa>

Moje ulubione sąsiednie miasto.

To ja jestem oazą spokoju, widzę. Muszę to powiedzieć mojemu P.

[araczki]

Czesc babeczki,

Starapanna sie nie odzywala..ciekawe co u niej?
Kochana daj znaka co slychac

Dzisiaj o 12 ide na usg genetyczne, przy okazji oddam krew i zobacze szpital w ktorym zadeklarowalam sie rodzic

Wczoraj zauwazylam jakis papier, ktory okazal sie deklaracja na pobranie dziecku krwi, tuz po urodzeniu, w celu badania na 'keliakia' (nie wiem jak to jest po polsku) czyli w kierunku nietolerancji wchlaniania glutenu zawartego w zbozach (przenica, jeczmien, zyto)...o ile dobrze zrozumialam.
Podpisalam zgode bo chyba dobrze wiedziec a badanie jest za darmo.

Dziewczyny, czy Wy tez macie tak przsuszona skore na calym ciele? Ja mam okropnie, nie wiem ile bym sie nie smarowala czuje sie skurczona i kluje mnie wlasna skora..

[kropka75]

Daff nie chce się pochwalić co sobie kupiła to ja się pochwalę, że kupiłam sobie pościel.
Niedawno zmieniłam kołderkę na mega dużą i jechałam na jednej zmianie... W końcu przyszedł czas na kupno drugiego kompletu.

Dobrze, że jest allegro, bo bym nie wyrobiła finansowo przy tym wymiarze pościeli.

[kropka75]

Napisane przez araczki

Dzisiaj o 12 ide na usg genetyczne, przy okazji oddam krew i zobacze szpital w ktorym zadeklarowalam sie rodzic

Wczoraj zauwazylam jakis papier, ktory okazal sie deklaracja na pobranie dziecku krwi, tuz po urodzeniu, w celu badania na 'keliakia' (nie wiem jak to jest po polsku) czyli w kierunku nietolerancji wchlaniania glutenu zawartego w zbozach (przenica, jeczmien, zyto)...o ile dobrze zrozumialam.
Podpisalam zgode bo chyba dobrze wiedziec a badanie jest za darmo.

Dziewczyny, czy Wy tez macie tak przsuszona skore na calym ciele? Ja mam okropnie, nie wiem ile bym sie nie smarowala czuje sie skurczona i kluje mnie wlasna skora..

za USG

To celiakia. Dobrze wiedzieć.

Ja mam przesuszoną również, ostatnio bardziej, ale nie wiem czy to nie wina ogrzewania. Pysk mnie ciągnie, łapska mam suche, że aż mnie skóra boli. Generalnie jest średnio...

[Marta1122]

Napisane przez kropka75

Daff nie chce się pochwalić co sobie kupiła to ja się pochwalę, że kupiłam sobie pościel.
Niedawno zmieniłam kołderkę na mega dużą i jechałam na jednej zmianie... W końcu przyszedł czas na kupno drugiego kompletu.

Dobrze, że jest allegro, bo bym nie wyrobiła finansowo przy tym wymiarze pościeli.

piękna!! bardzo prosze o namiar bo tez planuje zamienić 2 kołdry na jedna (wypadałoby w małżeństwie spać pod jedną) niedługo świeta więc zrobimy sobie sami prezent lub damy pomysł rodzicom

co do suchej skóry- u mnie to samo..a ponieważ brzuszek zaczyna rosnąć kupiłam ulubioną oliwkę bambino i smaruje się nią po prysznicu jak jeszcze jestem mokra,potem chwilke stoje i wycieram dopiero sie ręcznikiem.suuper sprawa

Mamuśki- wczoraj byłam na 2 wizycie jestem w 10tc nasza fasoleczka ma 2,20 cm widzieliśmy ją na usg zdjęcie dostaliśmy na pamiątke. to nasza pierwsza ciąża i musze przyznać że to niesamowite uczucie!!!piekny widok serducho biło a fasolka była bardzo ruchliwa) narazie wszykto ok wyniki dobre tylko cisnienie 90/60 wiec już mam usprawiedliwienie na ciągłą senność. za 3 tygodnie badanie prenatalne..stres będzie duży

[araczki]

Napisane przez kropka75

Daff nie chce się pochwalić co sobie kupiła to ja się pochwalę, że kupiłam sobie pościel.
Niedawno zmieniłam kołderkę na mega dużą i jechałam na jednej zmianie... W końcu przyszedł czas na kupno drugiego kompletu.

Dobrze, że jest allegro, bo bym nie wyrobiła finansowo przy tym wymiarze pościeli.

Sliczny kolor
Jaki to wymiar? Ja tez mam duza koldre i 2 zmiany, ktore juz blagaja o litosc..

No wlasnie Daff miala pokazac zakupy wczorajsze

Napisane przez kropka75

za USG

To celiakia. Dobrze wiedzieć.

Ja mam przesuszoną również, ostatnio bardziej, ale nie wiem czy to nie wina ogrzewania. Pysk mnie ciągnie, łapska mam suche, że aż mnie skóra boli. Generalnie jest średnio...

ja mam to samo plus skora na plecach ciagnie niemilosiernie, wlasnie posmarowalam sobie kremem do rak bo by mi sie przerwala chyba

[kitty241]

Dziewczynki...mój katar już mi żyć nie daje. Czy w ramach ulgi dla swojego organizmu mogę sobie parówkę z jakimś olejkiem zrobić?

[kropka75]

Napisane przez Marta1122

piękna!! bardzo prosze o namiar bo tez planuje zamienić 2 kołdry na jedna (wypadałoby w małżeństwie spać pod jedną) niedługo świeta więc zrobimy sobie sami prezent lub damy pomysł rodzicom

Ja kołdrę mam taką - http://www.allegro.pl/item762149067_...m_200x220.html

I u tego sprzedawcy zwykle kupuję pościel, tej samej firmy - bardzo dobra jakość.

Napisane przez Marta1122

Mamuśki- wczoraj byłam na 2 wizycie jestem w 10tc nasza fasoleczka ma 2,20 cm widzieliśmy ją na usg zdjęcie dostaliśmy na pamiątke. to nasza pierwsza ciąża i musze przyznać że to niesamowite uczucie!!!piekny widok serducho biło a fasolka była bardzo ruchliwa) narazie wszykto ok wyniki dobre tylko cisnienie 90/60 wiec już mam usprawiedliwienie na ciągłą senność. za 3 tygodnie badanie prenatalne..stres będzie duży

Super rośnie. Nie martw się ciśnieniem - gorzej by było jakby było wysokie, dużo gorzej.

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Napisane przez araczki

Sliczny kolor
Jaki to wymiar? Ja tez mam duza koldre i 2 zmiany, ktore juz blagaja o litosc..

ja mam to samo plus skora na plecach ciagnie niemilosiernie, wlasnie posmarowalam sobie kremem do rak bo by mi sie przerwala chyba

200 na 220 Jak szaleć to szaleć.

Ja z plecami mam jako taki spokój, najpóźniej mi się przesuszają. Gorzej z nogami - masakra.

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

Napisane przez kitty241

Dziewczynki...mój katar już mi żyć nie daje. Czy w ramach ulgi dla swojego organizmu mogę sobie parówkę z jakimś olejkiem zrobić?

Z katarem tak jest, leczony trwa tydzień, nie leczony 7 dni.

Parówkę możesz zawsze.

[Marta1122]

świetna kołderka i cena też nie duza dzieki na namiar, spodobał mi się jeszcze szlafroczek z tej firmy..

[kropka75]

Napisane przez Marta1122

świetna kołderka i cena też nie duza dzieki na namiar, spodobał mi się jeszcze szlafroczek z tej firmy..

Rzeczywiście, cena jest przystępna jak na ten wymiar.
U mnie w sklepie ta kołdra jest po 190zł.

Szlafroczków nie noszę, ale tak właśnie pomyślałam, że przyda się do szpitala.

[velluto]

Witam Was
a u nas piekna zima bielutko jest i ciagle pada dodam tylko, że nie mieszkam w Zakopanem
Podczytuje Was namietnie, ale niestety nie mam za bardzo mozliwości pisac w pracy a w domku jakos zawsze czasu brak...
U mnie wszystko ok, jedynie mdlosci coraz bardziej mi dokuczaja...
DAnia - ja ciage mierzę tempke i u mnie ptc ok 37,10-37,20. Ale nie wiem jak to sie ma do tej zwyklej temp
Pozdrawiam serdecznie

[eniggma]

Hej dziewczyny ja już po wizycie Aj super znowu widziała swoje maleństwa jedno ma 7.5 cm a drugie 6.7 cm. Termin mi się trozke przesuną na koniec kwietnia. No ale pewnie i tak wczesniej jeszcze urodze.Cieszymy się z tż ogromnie.Za chwile dodam zdjecie USG

[dafreen]

Napisane przez kitty241

O cholera....zakatarzyłam ostatnio i przed momentem smarknęłam sobie tak porządnie bo już oddychać nie było jak i zonk...krew mi z nosa poleciała...czy to groźne dla Fasoluńki? ja się boję

na Fasolkę nie ma to raczej wpływu, chyba że Ci krew chlusta wiadrami... mnie codziennie leci krew z nosa, nie wiem czemu, ale mój gin mówił, że można brać rutinoscorbin

Napisane przez kropka75

Daff nie chce się pochwalić co sobie kupiła to ja się pochwalę, że kupiłam sobie pościel.
Niedawno zmieniłam kołderkę na mega dużą i jechałam na jednej zmianie... W końcu przyszedł czas na kupno drugiego kompletu.

Dobrze, że jest allegro, bo bym nie wyrobiła finansowo przy tym wymiarze pościeli.

daf się pochwali wszystkimi zakupami, ale musi się obfotografować najpierw

Napisane przez araczki

Czesc babeczki,

Starapanna sie nie odzywala..ciekawe co u niej?
Kochana daj znaka co slychac

Dzisiaj o 12 ide na usg genetyczne, przy okazji oddam krew i zobacze szpital w ktorym zadeklarowalam sie rodzic

Wczoraj zauwazylam jakis papier, ktory okazal sie deklaracja na pobranie dziecku krwi, tuz po urodzeniu, w celu badania na 'keliakia' (nie wiem jak to jest po polsku) czyli w kierunku nietolerancji wchlaniania glutenu zawartego w zbozach (przenica, jeczmien, zyto)...o ile dobrze zrozumialam.
Podpisalam zgode bo chyba dobrze wiedziec a badanie jest za darmo.

Dziewczyny, czy Wy tez macie tak przsuszona skore na calym ciele? Ja mam okropnie, nie wiem ile bym sie nie smarowala czuje sie skurczona i kluje mnie wlasna skora..

trzymam kciuki za usg , ja mam 27. badanie zawsze warto zrobić. ja się chwilę zastanawiałam nad bankiem krwi pępowinowej, ale są tak sprzeczne opinie, że zgłupiałam...

Napisane przez Marta1122

piękna!! bardzo prosze o namiar bo tez planuje zamienić 2 kołdry na jedna (wypadałoby w małżeństwie spać pod jedną) niedługo świeta więc zrobimy sobie sami prezent lub damy pomysł rodzicom

co do suchej skóry- u mnie to samo..a ponieważ brzuszek zaczyna rosnąć kupiłam ulubioną oliwkę bambino i smaruje się nią po prysznicu jak jeszcze jestem mokra,potem chwilke stoje i wycieram dopiero sie ręcznikiem.suuper sprawa

Mamuśki- wczoraj byłam na 2 wizycie jestem w 10tc nasza fasoleczka ma 2,20 cm widzieliśmy ją na usg zdjęcie dostaliśmy na pamiątke. to nasza pierwsza ciąża i musze przyznać że to niesamowite uczucie!!!piekny widok serducho biło a fasolka była bardzo ruchliwa) narazie wszykto ok wyniki dobre tylko cisnienie 90/60 wiec już mam usprawiedliwienie na ciągłą senność. za 3 tygodnie badanie prenatalne..stres będzie duży

ja też mam niskie ciśnienie stąd u mnie bóle głowy, ale w ciąży lepiej niskie niż wysokie

ja zawsze miałam suchą, ale teraz jakoś nie narzekam, ale może to zasługa kosmetyków dla mam z rossmana, o których już tu pisałam. jedynie skóra na łapkach sucha, ale u mnie to norma więc pozostaję mi tonu kremów do rąk.

mnie za to wszedł jakis ból w zadek, że tak powiem... boli mnie cała miednica po lewej stronie jak się ruszam... wygląda mi to na jakiś ucisk w kręgosłupie bo ból promieniuje jakby mi ktoś rozżarzony drut tam wbijał... podobno może byc tak, że Okruch przykleił się bardziej do kręgosłupa i macica wywiera nacisk... tylko jak tak dalej pójdzie to chyba za miesiąc chodzić przestanę

[Marta1122]

Napisane przez kropka75

Rzeczywiście, cena jest przystępna jak na ten wymiar.
U mnie w sklepie ta kołdra jest po 190zł.

Szlafroczków nie noszę, ale tak właśnie pomyślałam, że przyda się do szpitala.

hmm no to już całkiem mnie przekonujesz do zakupu...
tylko tak sobie myśle czy faktycznie nie będzie wtedy już brakowac nikomu tej koldry..bo to odwieczny problem u nas..zwykły rozmiar 160/200 poprostu za mały..zabierałam mojemu Tż co noc

Enigma super że wszystko oki z bliźniakami, powiedz mi jeszcz ejak sie zakłada tutaj ten suwaczek??bo ja nie znam się totalnie...chodzi mi o liczenie dni ciąży

[dafreen]

nie wiem czy będzie widać, ale to jedna z sukienek jaka sobie kupiłam ostatnio

chyba nie widać, więc dam Wam link, czerwona nazywa się Stephanie

http://cubus.com/pl/#/pl/Collection-...gans/22501772/

enigmma, dobrze, że wszystko z Wami w porządku