Walczymy o nasze marzenia! cz.3

[Irmusia81]

Daniko ja właśnie czekam na @

[danika]

Napisane przez Irmusia81

Daniko ja właśnie czekam na @

to trzymam zeby nie przylazła paskuda jedna....a sio!

[Irmusia81]

Napisane przez danika

to trzymam zeby nie przylazła paskuda jedna....a sio!

Dziękuję bardzo Ale przylezie paskuda, czuję ją bliziuteńko. Pytanie tylko kiedy Chciałabym jutro albo w środę, bo tak by mi monitoring pasował. Zobaczymy. Może będzie na tyle łaskawa, że się dostosuje małpa jedna

[karolca]

Napisane przez danika

Eniu będę trzymać kciuki i przesyłać dobre myśli

Karolca moja mama codziennie sie pyta, czy nie trzeba mi posprzątać - okna ostatnio chciała myć, wtedy co tak wiało na potęgę hehe, mamy są kochane

Tincia, Irmusia, Karolca a jak tam u was staranka? jaki etap? dopytuje, bo was widze, a Paula dawno nie wklejała listy i sie pogubiłam

Moja mama też lubi przychodzić i mi pomagać, szczególnie w myciu okien. Czasem sama dzwoni i pyta, czy mam coś do zrobienia, bo się jej nudzi

No u nas nowy cykl i nowe staranka Dopiero jestem po @, gościła aż 6 dni wredna jędza, ale już to uczciliśmy

[egwene6]

Napisane przez Enia_

wpadłam sie pożegnać bo jutro nie wiem czy dam rade was odwiedzić
Chyba że będe miała nie przespana nocke i od 6 na nóżkach to zajrze
Ale myślę ze będzie spokojnie bo jak na razie to chyba nie dociera do mnie że jutro o tej porze moja kruszynka juz nie będzie mi falowała w brzuszku tylko będzie dawała głos w szpitalu
Malutka chyba czuje że to ostatnie godziny w brzuszku bo dzisiaj daje tak czadu że wszyscy widzą jej szaleństwa
Trzymajcie kciuki około 13-14
Jestem dziś chyba spokojniejsza niż przed wizytą u gina
Kotku nie wiem czy jutro nie zwieje z IP
dziękuje za kciuki wszystkim..............ja k będzie po wszystkim przeczytacie na wątku mamuś styczeń luty albo Nowe zadanie mamy - po poronienieu znow o brzuszki swoje dbamy
Buziale i zostawiam ostatnie zarazki

Trzymam kciuki żeby jutro wszystko odbyło się szybciutko i bez żadnych komplikacji

Napisane przez nadiazloto1

Chłopaki dziękują za gratulacje i przesyłają buziaczki i

Enia ucałuj jutro córeczkę od nas

Cora wracajcie szybko do domu

Śliczni są ci twoi chłopcy nie mogę się napatrzeć

[dra]

malinka a jak imie wybrane juz powolutku kupujesz czy jeszcze nie?
paulina ty to imprezuj wyjeżdzaj jak się da,pozniej już tak nie będzie.
A na liście jest Gusia1983 ona już po terminie,nie odzywa się to możesz ją wykasować a malinka różowa niech się stanie
kobra913 skarbie to aż tak źle,to może warto się zastanowić czy ma sens być razem skoro się oddalacie.Ja rozumiem,że facet nie chce badań każdy jest inny i nie każdy musi chcieć,ale wy się kłócicie ty masz być szczęśliwa z nim,bo jak ty chcesz miec dziecko,a jest źle to jest nie droga.Pamiętaj dziecko nie zbliża na siłe.Dziecko może i zbliżyć i oddzielić zależy jaka jest sytuacja.Ale sama musisz przemyśleć to wszystko.Ja życzę ci jak najlepiej i abyś była szczęśliwa.
kotek podpisane
Tacca to będziesz wypoczywać
cora odpoczywaj jeszcze niech córa siedzi w brzusiu
Enia to jutro wielki dzień
nadia cudne maluszki

[nadiazloto1]

Chłopcy dziękują za pochwały

Enia ja chyba denerwuje się za Ciebie

Irmusia już mi dużo lepiej

Danika ani się obejrzysz a już poród będzie za pasem Czas leci nieubłaganie

Tincia jak się ruszały maluchy przy badaniu to dopiero słodko wyglądali-wygibasy małe-ręce za głowe zakładali, nogi sobie krzyżowali-po turecku

Egwene kawalerzy na podboje się szykują

Karolca moja mama gotuje nam na zapas Nawet na niedzielny obiad jak przyjeżdża to wszystko gotowe ze sobą przywozi

[Enia_]

Laski, wstawiam ostatnie fotki z brzusiem co by was zaraził wszystkie !!!!
w tym dniu zakochanych
Do zobaczyska !!

[Tincia]

Napisane przez danika

Tincia, Irmusia, Karolca a jak tam u was staranka? jaki etap? dopytuje, bo was widze, a Paula dawno nie wklejała listy i sie pogubiłam

Ja jestem przed ow więc etap staranek
może coś spłodzimy

---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Napisane przez nadiazloto1

Tincia jak się ruszały maluchy przy badaniu to dopiero słodko wyglądali-wygibasy małe-ręce za głowe zakładali, nogi sobie krzyżowali-po turecku

Wyobrażam sobie Jak ruszają mnie same fotki to przy swoim wysiądę :P hehe

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

Napisane przez Enia_

Laski, wstawiam ostatnie fotki z brzusiem co by was zaraził wszystkie !!!!
w tym dniu zakochanych
Do zobaczyska !!

Super
Porywam , może pomoże
Trzymaj się kochana! Jeszcze raz powodzonka i daj znać po co i jak

[alexa83]

Napisane przez nadiazloto1

Chłopaki dziękują za gratulacje i przesyłają buziaczki i

Nadia jakie to jest cudowne jaaa coś pięknego masz piękne skarby
częstuję się

Napisane przez Enia_

wpadłam sie pożegnać bo jutro nie wiem czy dam rade was odwiedzić
Chyba że będe miała nie przespana nocke i od 6 na nóżkach to zajrze
dziękuje za kciuki wszystkim..............ja k będzie po wszystkim przeczytacie na wątku mamuś styczeń luty albo Nowe zadanie mamy - po poronienieu znow o brzuszki swoje dbamy
Buziale i zostawiam ostatnie zarazki

będzie dobrze rach ciach i już malństo będzie z Tobą czekamy z niecierpliowścią na wieści

porywam

Napisane przez Irmusia81

Daniko ja właśnie czekam na @

a może jednak mile się rozczarujesz a jesli nie to niech już przylezie tak, żebyś wszystko zgrała!!!

Napisane przez Enia_

Laski, wstawiam ostatnie fotki z brzusiem co by was zaraził wszystkie !!!!
w tym dniu zakochanych
Do zobaczyska !!

Cuuuudny brzusio

[magdulec]

enia za fasolke i cc!!!!

nadia przystojniaczki

zarejestrowałam sie dzisiaj na marzec na kolejną wizytę do gina, bo jest oblegany wiec wolę wczesniej

zjadłam śniadanko (smażone parowki) i pije herbatkę.

wiecie co nie wiem czy to juz mozliwe ale nie mieszcze sie juz w niektóre spodnie, glownie z materiału które sie nie rozciągają

[DAnia]

Cześć Dziewczynki!

Napisane przez coralady

Niestety w piątek wylądowałam w szpitalu ze skurczami,bólami i kłuciami Na razie nic złego sie nie dzieje,pobadali mnie i Mała chyba z każdej mozliwej strony i jestem spokojniejsza,że nic złego sie nie dzieje.Mam nadzieje,że jutro wróce do domu,bo mnie tu juz szlag trafia.Koleżanka pozyczyła mi na chwile bezprzewodowy net,więc mogę zajrzeć co u was.

Nelciu trzymajcie się dzielnie! Dobrze, że Cię przebadali i wszystko jest ok! Teraz szybciutko wracajcie do domku, niech Lilianka jeszcze troszkę poczeka

Napisane przez magdulec

zarejestrowałam sie dzisiaj na marzec na kolejną wizytę do gina, bo jest oblegany wiec wolę wczesniej

wiecie co nie wiem czy to juz mozliwe ale nie mieszcze sie juz w niektóre spodnie, glownie z materiału które sie nie rozciągają

Super, że już jest ok, teraz trzeba cierpliwie czekać do marca
Możliwe, że się nie mieścisz - ja szybko miałam uczucie, że mnie spodnie cisną, nawet nie były małe, tylko drażnił mnie wszelki ucisk na brzuch. Zresztą ja jakoś na samym początku przytyłam ze 2kg, a potem waga stanęła Za to spodnie mi jeszcze jedne z "przedciążowych" zostały, a i te powoli się ciasne robią

Dziś chyba mam jakiegoś lenia.... Spałam dłużej niż zwykle, zdążyłam zjeść śniadanko i nic mi się nie chce...

[Irmusia81]

Dzień dobry

No i przyszła małpa jedna Ale wiedziałam, że przyjdzie, więc mnie nie wzruszyła wcale Co tam... W końcu się uda

Paulinko proszę o zmianę na liście last @ 14.02 cykl 23

[mezaga]

odebrałam właśnie wyniki TSH. Musiałam zrobić bo w czwartek idę do lekarza.
Wynik to 0,456 przy normie od 0,250 do 5,5 Wreszcie spadło poniżej 1,5

[alexa83]

Napisane przez Irmusia81

Dzień dobry

No i przyszła małpa jedna Ale wiedziałam, że przyjdzie, więc mnie nie wzruszyła wcale Co tam... W końcu się uda

Paulinko proszę o zmianę na liście last @ 14.02 cykl 23

no to mam nadzieje, że to ostatni cykl i będzie owocny!!! życze Ci tego

ja za godzinke do gina mam jakiegoś stresa ale tym razem pamietam date ostatniej @

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Napisane przez mezaga

odebrałam właśnie wyniki TSH. Musiałam zrobić bo w czwartek idę do lekarza.
Wynik to 0,456 przy normie od 0,250 do 5,5 Wreszcie spadło poniżej 1,5

no to suuuper gratulacje!!!
czym sie leczyłaś?? jak długo??

[mezaga]

Alexa ja biorę euthyrox od jakoś dwóch lat chyba. I dostawałam coraz to większe dawki. Teraz biorę 125mg. Bałam się, że znowu będę musiała mieć zwiększoną dawkę a tu proszę - jaki ładny wynik. U mnie Hashi zżera mi tarczyce dlatego musiałam mieć coraz większe dawki. Musze iść jeszcze na USG bo może się okazać, że prawie nie mam tarczycy.

[alexa83]

Napisane przez mezaga

Alexa ja biorę euthyrox od jakoś dwóch lat chyba. I dostawałam coraz to większe dawki. Teraz biorę 125mg. Bałam się, że znowu będę musiała mieć zwiększoną dawkę a tu proszę - jaki ładny wynik. U mnie Hashi zżera mi tarczyce dlatego musiałam mieć coraz większe dawki. Musze iść jeszcze na USG bo może się okazać, że prawie nie mam tarczycy.

a rozumię, kurcze to nie za ciekawie ale to wspaniale, że Ci tak spadło teraz może szybko sie uda i dzidzia będzie?? ja dzis się musze wypytac tej mojej ginki co ma zamiar ze mną zrobić z tym moim TSH !!

[mezaga]

Alexa gdybym ja miała tylko problemy z tarczycą to byłby pikuś

[alexa83]

Napisane przez mezaga

Alexa gdybym ja miała tylko problemy z tarczycą to byłby pikuś

a co Ci jeszcze dolega?? to, że tarczyca ładna to już jakis postep mam nadzieję, że z wszystkim się uporasz i będziesz miec upragniona fasolkę

[mezaga]

Alexa ja mam jeszcze PCO i niedomogę fazy lutealnej. Ale nawet jak brałam leki i miałam owulację to w ciąże nie zaszłam. Laparoskopia tez nie pomogła.

[iizabelaa]

Witam dziewczyny

dawno mnie nie było,
u mnie już 35 tc leci
nie mogę w to uwierzyć, że ten czas tak szybko mija ...

Napisane przez malinka123108

Witam kochaneu nas nic ciekawego
zaczelismy wczoraj 20 tyc poza tym nic sie nie zmieniloczekamy na wizyte (juz w czwartek)

to już połowa ciąży u ciebie,
a wiesz co będziesz miała?

Napisane przez nadiazloto1

A u nas oficjalnie są dwa ogonki, czyli dwóch chłopców

gratuluję
fajnie jest poznać płeć

[bella7]

Enia już urodziła Walentynkowa panna ma 54cm i 3660gram i urodzona o 14:15

[coralady]

Dziekujemy z Lilą za słowa wsparcia.Jesteśmy juz w domku na szczęścieKolejnego dnia nie wytrzymałabym w tym szpitalu-jakoś tak ciężko mi było tym razem W ogóle zaczęłam się mocno zastanawiać czy rodzić w tym własnie szpitalu,co się historii nasłuchałam,co się naoglądałam to moje i jakoś mi sie odechciało.Chyba musze poszukać innej alternatywy Moja ciąża okazała sie młodsza o 1,2 tygodniePomierz yli mnie i Mała z każdej strony i tak wyszło

Na sali byłysmy w 7,wesoło było.Jedna dziewczyna opowiadała o koleżance,która ma dwóch małych synków urwisów.Zwłaszcza młodszy duzo psoci,ale jest uroczy i bardzo cwany,więc zawsze mu sie upiecze.Miał niedawno etap gryzienia.Gryzł wszystko co popadnie.Pewnego razu mam wraca do domu,a Wiktorek już w drzwiach i krzyczy,ze ma dla niej niespodziankeMama juz znała te "niespodzianki",wiedz iała dobrze,ze coś zmalował.Pyta więc spokojnie co to za niespodzianka,a Wiktorek prowadzi ją do sypialni i wskazuje na łóżko sypialniane i mówi:"spójrz co dla Ciebie specjalnie zrobiłem"!.Mama patrzy na to łózko,a drewanian rama cała poobgryzana dookoła.Na co Wiktor mówi:"Patrz jakie piękne szlaczki!Zrobiłem je specjalnie dla Ciebie.To ja-twój super bohater boberek Wiktorek" Mama nie mogła pohamowac śmiechu,a cwanemu Wiktorkowi znów sie upiekło Ryłyśmy z Boberka cały wieczór!

Enia gratuluje córusi!Mam nadzieję,że pochwalisz się Księzniczką

[bella7]

A dla równowagi z Nadią ja spodziewam się córek

coralady uśmiałam się z boberka Wiktorka

[danika]

Napisane przez bella7

Enia już urodziła Walentynkowa panna ma 54cm i 3660gram i urodzona o 14:15

no to bukiet dla dzielnej Mamy - Enii i wirtualny buziak dla malutkiej walentynki

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

Bella gratuluje córeczek no to może faktycznie jakaś forumowa para powstanie

Cora dobrze, że już jestescie w domku odpoczywaj teraz od szpitalnej atmosfery

[karolca]

cora, świetna historyjka

Napisane przez bella7

Enia już urodziła Walentynkowa panna ma 54cm i 3660gram i urodzona o 14:15

kwiatki dla mamusi i walentynkowego prezentu

Napisane przez bella7

A dla równowagi z Nadią ja spodziewam się córek

coralady uśmiałam się z boberka Wiktorka

[coralady]

Bella to super,gratuluje córeczekA jakiś imiona juz wybrane dla dziewczynek?

[paulinaizabela]

Witam walentynkowo
My sobie wczoraj świętowaliśmy kolacyjką przy świecach i winku
W dzien też byliśmy w kawiarni na kawusi i ciachu
Dzisiaj wieczorkiem będzie sałatka grecka i winko a co!

Dziś od rana mnie cycki bolą

Napisane przez Tacca

Podpisaliśmy już umowę na Zakhyntos na koniec maja początek sierpnia. Teraz wybieramy wycieczki, bo nie będziemy przecież całymi dniami w hotelu czy na plaży siedzieć...

Super my też w tym czasie będziemy na wczasach...

Napisane przez magdulec

wczoraj już praktycznie plamien nie było, może w koncu sie przestraszyły, mam nadzieje ze juz nie wrócą i nie bede musiała isc we wtorek do gina

super Kochana- oby żadnych plamień więcej nie bylo

Napisane przez nadiazloto1

Chłopaki dziękują za gratulacje i przesyłają buziaczki i

Kochana śliczne foteczki - jacy to już duzi panowie! Fluidka oczywiście porywam

Napisane przez Irmusia81

No i przyszła małpa jedna Ale wiedziałam, że przyjdzie, więc mnie nie wzruszyła wcale Co tam... W końcu się uda

Paulinko proszę o zmianę na liście last @ 14.02 cykl 23

przykro mi, że przylazła i to w taki dzień, trzymam kciuki za nowy cykl

Napisane przez mezaga

odebrałam właśnie wyniki TSH. Musiałam zrobić bo w czwartek idę do lekarza.
Wynik to 0,456 przy normie od 0,250 do 5,5 Wreszcie spadło poniżej 1,5

Aguś świetna wiadomość

Napisane przez iizabelaa

dawno mnie nie było,
u mnie już 35 tc leci
nie mogę w to uwierzyć, że ten czas tak szybko mija ...

Witaj Kochana, fajnie, że się odezwałaś ale ten czas szybko leci, już niedługo przytulisz swoją księżniczkę

Napisane przez bella7

Enia już urodziła Walentynkowa panna ma 54cm i 3660gram i urodzona o 14:15

Enia Gratulacje czekamy na relacje i fotkę niuni

Napisane przez coralady

Dziekujemy z Lilą za słowa wsparcia.Jesteśmy juz w domku na szczęścieKolejnego dnia nie wytrzymałabym w tym szpitalu-jakoś tak ciężko mi było tym razem W ogóle zaczęłam się mocno zastanawiać czy rodzić w tym własnie szpitalu,co się historii nasłuchałam,co się naoglądałam to moje i jakoś mi sie odechciało.Chyba musze poszukać innej alternatywy Moja ciąża okazała sie młodsza o 1,2 tygodniePomierz yli mnie i Mała z każdej strony i tak wyszło

Skarbie naważniejsze, że już w domku jesteście
Trzymaj się ciepkutko i oszczędzaj

A Boberek śmiechowy

Bella Gratuluję dziewuszek

[Tincia]

Napisane przez magdulec

wiecie co nie wiem czy to juz mozliwe ale nie mieszcze sie juz w niektóre spodnie, glownie z materiału które sie nie rozciągają

Bardzo możliwe Moja koleżanka w 3cim miesiącu miała brzuszek jak 5-7 niektróe maja :P Także to jest indywidualna kwestia

mezaga- cieszę się razem z Tobą z dobrych wyników

Irmusia- małpie w mordę :P dobrze, że nie ruszyła Ciebie Jeszcze jej pokarzesz!!!

bella- wspaniałe wiadomości i o Eni- dla mamusi wielkie gratulacje
No i gratuluje córeczek

coralady- boberek niezły!!! i dobrze, że już w domku jesteście

[alexa83]

Napisane przez mezaga

Alexa ja mam jeszcze PCO i niedomogę fazy lutealnej. Ale nawet jak brałam leki i miałam owulację to w ciąże nie zaszłam. Laparoskopia tez nie pomogła.

przykro mi ale mam nadzieję, że wszystko idzie w dobrym kierunku i sie uda

Napisane przez bella7

Enia już urodziła Walentynkowa panna ma 54cm i 3660gram i urodzona o 14:15

gratulacje

Napisane przez coralady

Dziekujemy z Lilą za słowa wsparcia.Jesteśmy juz w domku na szczęście

super, że już w domciu!! dobrze, że wesoło mieliście niezły łobuz z Boberka hihihih

Napisane przez paulinaizabela

Witam walentynkowo
My sobie wczoraj świętowaliśmy kolacyjką przy świecach i winku
W dzien też byliśmy w kawiarni na kawusi i ciachu
Dzisiaj wieczorkiem będzie sałatka grecka i winko a co!

Dziś od rana mnie cycki bolą

Mmmm to mieliście i macie suupcio walentynki
cyce bolą?? a który to dc?

Ja już po wizycie u ginki jakiś postęp jest bo jest jajeczko tylko, że za małe ma 15 a powinno mieć 20 w środę chyba pójdę oblukać jeszcze powiedziała, żebym przyszła, ale nie wiem czy to ma sens jak poczytałam to marne szanse na to aby urosło....