2017-10-24, 16:41 | #2101 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 3 027
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
Bardzo chciałam drugiego kota bo po Alice została pustka w domu ogromna Lilly wniosła do naszego domu dużo radosci i tak jak chciałam jest czarna tylko ze dymna , jak to się tu mówi " regalo e regalo " no si butta
__________________
Il mio gatto è come un angelo dal musetto umido e dal cuore pieno D'AMORE Edytowane przez Anitast Czas edycji: 2017-10-24 o 16:50 |
|
2017-10-25, 13:43 | #2102 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 1 968
|
Dot.: Koty część XIII
Hej dziewczyny
Mały dylemat mam - czy jest możliwa zmiana trybu jedzenia u kota? Moje dwie pannice mają nieco ponad rok i tak je rozpiescilam że sie przyzwyczaily do 4 posilkow dziennie. Jednak przyznam że robi się to męczące w chwilach gdy np chcemy wyjechać na weekend i chce wynająć kogoś do opieki i zamiast np 2 wizyty rano i wieczorem to muszą być 2 wizyty plus nastawianie automatycznego podajnika itd itd a jedzą tylko mokre więc nie mogę im zostawić tony jedzenia i jechac. Jedna z dziewczyn by sobie poradziła z tą zmiana trybu ale druga która jak w zegarku musi mieć podane w misce potrafi z głodu wymiotowac jak za długo nie dostanie jeść i niewiem czy bawić się w to karmienie 4 razy nadal czy jakoś próbować to zmienic. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-10-25, 14:55 | #2103 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Koty część XIII
Nie wiem czy kot wymiotuje z głodu. Chyba raczej coś mu dolega, a Ty możesz dopatrywać się w zachowaniu kota jakiejś korelacji pozornej ze zmianą godzin karmienia. Ja bym w pierwszej kolejności do weterynarza poszła m.in. na usg z tymi wymiotami. Bo może to mega zakłaczenie o tej porze roku albo jakaś inna niedrożność układu pokarmowego, choroba nerek czy coś tego typu.
Pewnie, że kota można nowych rzeczy nauczyć tylko ze 2-3 tygodnie czasu trzeba mu na to dać. No i zmiany wprowadzać stopniowo. I najlepiej takie, które potem będą względnie stałymi elementami dnia. Ja bym między 2 posiłkami zostawiała im suche po prostu do podjadania wedle ich uznania. U nas tak jest. Po zabawie czy czesaniu/ przycinaniu pazurków jest też o stałych porach smakołyk typu kiełbaska czy chrupki na zęby i tyle. ---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ---------- Moje są tak nauczone, że nawet całe 3 dni weekendu mogą zostać same. Oczywiście dostają masę wody i giga kuwetę dodatkową. Zostawiamy je tak tylko w wyjątkowych sytuacjach, do tej pory było tak 3 razy, ale dają radę. I wtedy mają dużo karmy suchej, choć normalnie dla nich sucha to tylko dodatek do mokrego.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
2017-10-25, 14:58 | #2104 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
Moje koty dostają jeść 3 razy dziennie. System ten sprawdza się nawet, gdy wyjeżdżamy. Personel przychodzi przed południem i daje pierwszą porcję. Wieczorem daje drugą, a przed wyjściem zostawia trzecią. Koty są na barfie. Nie należą do tych, co rzucają się na jedzenie. Nie trzeba ich pilnować.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2017-10-25, 15:29 | #2105 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 1 968
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
Z tymi wymiotami to nie tak że ciągle tak ma i wymaga lekarza- zdarzyło się jej dosłownie 3 razy. 2 razy jak z pracy na czas karmienia nie wróciłam bo musiałam zostać dłużej o kilka godzin i myślałam że się jej po prostu kwasy z głodu zrobiły bo jadła 3 godziny później niż zwykle a raz pod opieką cat sitterki która też dopasować godzić karmienia nie potrafiła do naszych stałych i znowu kicia jadła 3 godziny później niż zwykle i zwróciła tzn sama woda. Więcej przypadków nie było bo pilnuje tego karmienia ale przyznam że męczące się to robi. Fakt że trochę się im apetyt unormowal w ostatnich 2 miesiącach i nie rzucają się na jedzenie już tak jak kiedyś bo potrafią poskubac,odejść i wrócić ale niewiem jak się zabrać za wyregulowanie do dwóch lub max 3 posilkow. Aktualnie jedzą o 6 rano,potem podaje znowu tak o 7.30 przed wyjściem do pracy,później 17/18 i ostatni posiłek o 21. Jeśli chodzi o ilość to też rozpiescilam bo dawalam ile wolały i aktualnie obie zjadają po 400g Mac's dziennie gdzie na puszce jest napisane o wiele mniej. One są dość aktywne w domu bo biegają i skaczą ale martwię się że się spasna kiedyś wkoncu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-10-25, 15:59 | #2106 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
Pisze to z perspektywy osoby ktora musiala radykalnie zmienic zycie i nie bylo ze moge cokolwiek zrobic zeby zachowac to co moje 3 koty i 2 psy mialy. Nie mialy wyboru. Albo radykalne zmiany albo schronisko. Jesli kot nie wymiotuje 3 razy w tygodniu przez dluzszy okres czasu a tylko od czasu do czasu to raczej to nie oznacza choroby (choc i to nie musi, moj najstarszy kot rzygal kilka miesiecy bez powodu 3-4 razy w tygodniu... mial wszystko zrobione oprocz biopsji, i wszystkie badania pokazywaly zdrowego kota, i tak zreszta wygladal) Trzeba tez wiedziec ze zwierzeta ucza sie nas czytac. Nie sa zlosliwe jak my ludzie ale ucza sie ile moga. Jak kotka wyglada na zdrowa, sika normalnie, kupe robi normalna to wprowadzaj zmiany - zacznij w weekend albo kiedy bedziesz miesz extra wolne.
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
2017-10-25, 16:33 | #2107 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Koty część XIII
Nie wiem czy Mac's jest taki super. Czytałam chyab o nim na jakimś blogu i pochlebna opinia to nie była. Moje z suchych na pewno lubią Applaws. Możesz po prostu innej karmy spróbować. A co do wymiotów obstawiam sezonowe zakłaczenie raczej. Też uważam, że zmiany dobrze zacząć np. w weekend.
---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ---------- Moje koty na pewno potrzebują tydzień-dwa jak jest zmiana sposobu żywienia czy rytmu domowego w domu albo zmiana otoczenia - bo jeździliśmy np. do rodziny TŻ'ta na wieś i nowe otoczenie i nowi domownicy są oswajani w takim samym tempie co inne nowinki. Kot lubi rutynę, regularność, więc im więcej konsekwencji i precyzji we wprowadzaniu stałych zmian, tym szybciej pójdzie. Jak np. nowe pory karmienia to każdego dnia w tym samym miejscu, to samo jedzenie, punktualnie, z tej samej miski. Tak kotu najłatwiej się oswoić z nowościami.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
2017-10-25, 22:45 | #2108 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 359
|
Dot.: Koty część XIII
My karmimy 2x dziennie, o w miare stalych porach - zawsze pomiedzy 21:30 a 22:30, a rano gdy ja wstane (a to roznie, rozrzut miedzy 6 a 12). Nie budza mnie rano na jedzenie, ale gdy wstaje oczekuja ze sie pojawi micha w ciagu max 15min czasami im sie zapomina i jezcza gdy np wstane po drzemce w srodku dnia
Troche im zajelo przestawienie sie na nie wciaganie wszystkiego na raz (tzn kolel tak robil od kiedy go wzielismy z ulicy, kota zaczela bo inaczej by nic nie zostawalo dla niej). Teraz maja kilka smakow i karm, ktore tak zjedza w calosci, wiec staram sie je karmic tym tylko, gdy np wstaje wczesnie rano. Kotel ma swoj odstresowy, wrazliwy pecherz i ZAWSZE gdy dostawal krwiomoczu zbiegaly sie w czasie 3 czynniki: moja dluga nieobecnosc w domu (po 14-16h po kilka dni) + silne, huraganowe wrecz, wiatry + zmiany w karmieniu (pozniejsza pora, mniejsze porcje, inne jedzenie, dietetyczne jedzenie). Jestem w stanie sobie wyobrazic, ze Twoja kotka wymiotuje z tego powodu... Mysle, ze pomysl z zostawianiem roznego suchego jedzenia pomiedzy posilkami jest calkiem sensowny. Poprobuj rozne, nawet te tanie kocie supermarketowe - maja bardzo intensywne zapachy i moga skusic nawet najbardziej wybredne okazy moje uwielbiaja IAMS jako alternatywe do lilys kitchen, ale zjalyby i whiskas. Mozesz sprobowac zmieszac z odrobina wody (cieplej, dla zapachu). |
2017-10-26, 13:17 | #2109 | |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
2017-10-26, 13:35 | #2110 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 469
|
Dot.: Koty część XIII
Postanowiłam wziąc drugiego kotka. Tym razem będzie to kotka, w podobnym wieku do mojego (rok młodsza), podobne usposobienie (przytulaśna i łagodna).
Mój kot jest towarzystki, delikatny, przytulak. Co zrobić, żeby kotki się dogadały? Mam kawalerkę, więc średnie warunki na izolację (przynajmniej dłuższą niż kilka godzin). |
2017-10-26, 17:35 | #2111 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 517
|
Dot.: Koty część XIII
Moje kotki się same dogadaly😁 nic nie robiliśmy. Daliśmy osobną miske i lezanko pokazaliśmy gdzie kuweta i obserwowaliśmy...koty zaczęły podchodzić do siebie po jakiś 2 tygodniach a po miesiącu już się bawiły i biegaly po mieszkaniu 😁 też mieszkaliśmy na kawalerce ż psem. Nie swirowalam ż 2 kuwetami bo nie było miejsca. Koty od razu się dogadaly. Miały wspólną miske na wodę i suche a mokre i tak sobie na wzajem wyjadaly... Z poslankiem tez nie swirowalam. W sumie koty i tak śpią gdzie chcą. Nowy zajął miejsce psa pies był na kanapie a stary na naszym łóżku... myślę że nie ma co swirowac😉
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2017-10-26, 18:23 | #2112 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Koty część XIII
Koleżanka w kawalerce robiła izolatkę z łazienki.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
2017-10-27, 11:10 | #2113 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Koty część XIII
My dokacaliśmy bez izolowania, bo skończyłoby się skrobaniem drzwi z obu stron. Dwa dorosłe koty zaakceptowały się z trzecią bez łapoczynów ani innej agresji; obecnie są dwa (jeden z pierwotnej dwójki plus "nowa") i żyją obok siebie, bez specjalnej miłości ale i bez zbędnego stresu. Czasem nawet pobawią się razem przez moment (kot chciałby częściej, ale kocica ma go gdzieś, bo kocha tylko ludzi).
|
2017-10-27, 11:20 | #2114 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
|
Dot.: Koty część XIII
Ja izolowałam koty ale u nas była duża różnica wieku. Dochodzi jeszcze czasami do łapoczynow ale ogolnie jest juz ok.
|
2017-10-27, 19:48 | #2115 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Koty część XIII
[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;78318601]Ja izolowałam koty ale u nas była duża różnica wieku. Dochodzi jeszcze czasami do łapoczynow ale ogolnie jest juz ok.[/QUOTE]
łapoczyny
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
2017-10-29, 12:49 | #2116 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
|
Dot.: Koty część XIII
U nas leniwa niedziela Załącznik 7291661
|
2017-10-29, 15:18 | #2117 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 500
|
Dot.: Koty część XIII
Hej my nie izolowalismy. Roczna posczala tylko kilka dni. Maly jak ja widzi to szaleje ze szczęścia, bezustannie jej dokucza a ona tylko ucieka. Czasem się pobawia i pogonią Ale to raczej on za nią biega. Mam nadzieję ze jak podrosnie to zaprzyjaznia się.
Mały kicha co chwilę odkąd go znaleźliśmy. Dziś kończy drugie już tabletki A starszej po calodnipwych szczegółowych badaniach wykryli w końcu pasozyty. Dziś też kończymy 10 dniowe tabletki. 3 powieke widać jej nadal. Mam nadzieję że to teraz kwestia czasu Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
narzeczona fotograf dziecięcy i ślubny rozwój osobisty! |
2017-10-29, 15:20 | #2118 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 500
|
Dot.: Koty część XIII
1509290398198.jpg1509290406451.jpgtaki już duży jestem i moja roczna kocica <3
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
narzeczona fotograf dziecięcy i ślubny rozwój osobisty! Edytowane przez goplankowa Czas edycji: 2017-10-29 o 15:21 |
2017-10-29, 16:30 | #2119 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 517
|
Dot.: Koty część XIII
Koci katar czy alergia na piach?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2017-10-29, 18:45 | #2120 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
|
Dot.: Koty część XIII
[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;78367386]U nas leniwa niedziela Załącznik 7291661[/QUOTE]
U nas też (całe 15 min tak leżała, cud jakiś ) teraz już wyleguje się na hamaku
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru." Hume G.B.
|
2017-10-30, 10:15 | #2121 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty część XIII
Moje koty ostatnich parę dni załamania pogody przespały. I wtulały się w człowieka niesamowicie.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2017-10-30, 11:50 | #2122 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Koty część XIII
Czy Wasze koty też jojczą, jak goście siedzą zbyt długo, a one chciałyby już mieć rozłożone łóżko i pościel? Nasza kocica ostatnio piłowała tak paszczę, bo normalnie koło 23 pościel już czeka, a tu lipa - i kot zły, bo jak to tak?
|
2017-10-30, 11:53 | #2123 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 1 468
|
Dot.: Koty część XIII
mój ma gdzieś gości, połasi się do nich trochę, pomęczy, by się z nim pobawić, a jak mu się znudzi to znajdzie sobie odosobnione miejsce do spania. Ostatnio wlazł do wózka jednego z gości
|
2017-10-30, 12:47 | #2124 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru." Hume G.B.
|
|
2017-10-30, 13:48 | #2125 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 500
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
narzeczona fotograf dziecięcy i ślubny rozwój osobisty! |
|
2017-10-30, 13:50 | #2126 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
|
Dot.: Koty część XIII
Nasz lubi gości. Jak jest dodatkowa jedna lub dwie osoby, to siada blisko, chodzi za wszystkimi. Przy większej ilości zajmuje sobie jakiś punkt obserwacyjny i patrzy co się dzieje. Kiedy zmęczy go hałas kładzie się u nas w sypialni, albo w innym cichszym miejscu.
|
2017-10-30, 13:54 | #2127 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Koty część XIII
No u nas kot siedzi sobie zwykle w hamaku na grzejniku, ale kotka musi być w centrum uwagi wszystkich gości, tylko przesiada się z jednej osoby na drugą, a na koniec właśnie marudzi, że jednak już za długo i ona chce do łóżka. To jest prześmieszne
|
2017-10-30, 17:35 | #2128 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 1 468
|
Dot.: Koty część XIII
Moj kot wlasnie wlazl mi pod koc i wyleguje sie miedzy nogami
Niewygodnie mi strasznie, ale nie mam serca zmienic pozycji Wysłano z ☎ |
2017-10-30, 20:04 | #2129 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1 551
|
Dot.: Koty część XIII
U mnie łączenie przebiegło ok,na pierwszą noc były oddzielone a potem rzuciliśmy je na głęboką wodę. Parę dni na siebie syczały i obchodziły się łukiem, teraz żyją razem bez problemu, trochę łapoczynów się pojawia, ale bez tragedii. Wszystkim trzem to połączenie dobrze zrobiło. Czarny ma z kim biegać, Rudy przestał sprawiać wrażenie wiecznie przerażonego życiem i zyskał trochę oddechu (tricolorka często go męczyła) a kotka zyskała 'godnego przeciwnika' który jej się nie boi i partneruje w dzikich gonitwach.
__________________
"Ils s'aiment comme des enfants Amour plein d'espoir impatient Et malgre les regards Remplis de desespoir Malgre les statistiques Ils s'aiment comme des enfants" |
2017-10-30, 20:53 | #2130 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 500
|
Dot.: Koty część XIII
A jak radzicie sobie z podawaniem jedzenia. Chodzi mi o kociak a dorosły. Dam starszej to mały pakuje się jej do miski. Chyba ze dostaną w tym samym czasie Ale on tak szybko je ze zawsze do niej poleci. Na początku zakrywalismy miski ale teraz jak sa same w domu to nie. Starszej kupiłam nową karmę dla wypróbowania dla sterylizowanych wet polecil bo ostatnio tyje. Ale nie smakuje jej i mały pewnie dziś zjadł bo wróciłam z pracy to była pusta micha.
Chyba mu się nic nie stanie jak zje dla dorosłych? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
narzeczona fotograf dziecięcy i ślubny rozwój osobisty! |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:18.