Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III - Strona 71 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-06-13, 12:19   #2101
kamilka23
Zadomowienie
 
Avatar kamilka23
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 353
GG do kamilka23
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III

Kubus plazowy super!!!

A ja juz teraz mowie: Do zobaczenia za jakies dwa tygodnie. Jutro w nocy ruszamy. Mam nadzieje, ze podroz minie bez problemow. Caluski!!!
__________________
Antonia 13.12.2006
kamilka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-13, 12:21   #2102
zaba21_22
Zadomowienie
 
Avatar zaba21_22
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 638
GG do zaba21_22
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III

Kurcze przegwizdane jest być alergikiem, u nas na szczęście jest ok, jedynie mi po serkach homo waniliowych (tylko ten smak i to z każdej firmy) wychodzi swędząca wysypka na przedramionach, no i jak coś jest zbyt przefaszerowane chemią. Ale nie zazdroszczę bo jednego lata sypało mnie prawie po wszystkich owocach i warzywach, które miały w sobie jakąkolwiek chemię.
Oliwia kuzynka Asi jest alergikiem, ma skazę białkową

Kuba ma superaśne papuśne nóżki i widzę ze miał świetną zabawę. Asia nosi takie same pieluchy, tylko my używamy jeszcze rozm. 4

Fibian mnie też nieraz bardzo boli blizna po cesarce a "na zmianę pogody" to nieraz mało nie świruję z bólu

Kamilko dzięki za komplement i życzymy wam udanej podróży

Anulka widzę cię jak nas podczytujesz. Pisz co tam u was słychac?

A my z Asią dzisiaj wieczorem w 2 zostaniemy, bo małż ma zaproszenie na pępówkę do kumpla, urodziła mu się córeczka i tu mam do was pytanie, bo małż nie organizował: Czy idąc na pępówkę daje się coś dla dzidzi (pieluchy, kosmetyki, ubranka, ipt), czy nie, bo jesteśmy zieloni w tym temacie???????
__________________
zaba21_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-13, 12:34   #2103
kasia191273
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 322
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III

Kamilko udanych wakacji!!!
kasia191273 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-13, 12:44   #2104
Aranka
Zakorzenienie
 
Avatar Aranka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 018
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III

Cytat:
Napisane przez zaba21_22 Pokaż wiadomość

A my z Asią dzisiaj wieczorem w 2 zostaniemy, bo małż ma zaproszenie na pępówkę do kumpla, urodziła mu się córeczka i tu mam do was pytanie, bo małż nie organizował: Czy idąc na pępówkę daje się coś dla dzidzi (pieluchy, kosmetyki, ubranka, ipt), czy nie, bo jesteśmy zieloni w tym temacie???????
U TŻ w pracy tylko się opija.... Prezenty sie daje jak się idzie "do dzidzi" a nie do ojca. Mnie Zabko boli na zmianę pogody wewnątrz... koszmarne uczucie. Niestety takie uroki porodu naturalnego...U nas marudzenia i płakania ciąg dalszy! Padam ze zmęczenia, nerwów i wogóle! Mam szlifować pracę a nie mogę! Najpierw była wojna z TZ o kompa, bo laptopa wspaniałomyślnie pożyczył koledze! Chciałam pisać a on niestety wtedy kiedy Laura śpi po południu postanowił sieciowo grac z kolegami. Gdyby był laptop to spoko mogłabym na nim pisać a TŻ grać na kompie - bo w laptopie nie mamy neta jak jest komp włączony...a tu lipa! Wkurzyłam sie z bezsilności i jego głupoty bo mam ciszę a nie mogę! Bo ważniejsza jest jakaś głupia gra! Jak Laura wstała wziął wieczorem dziewczyny do drugiego pokoju żebym miała spokój po 2 minutach słyszę huk i ryk Laury. Weszłam, mała wyje a on twierdzi, że nic sie nie stało , że sie zsunęła z sofy! Ona jak się uderzy to nie płacze z byle powodu - musi to naprawdę boleć! Pokój nie ma 100m aby nie można było jej dopilnować. Kolejny raz dziecko w odległości 0,5m od niego spada z łóżka. Ostatnio ja byłam przy kompie , on na sofie z Laurą i jak spadła to ja dostałam opieprz! Sorry ale byłam kilka metrów dalej a on siedział z nią! I tak całe moje pisanie były ryki, krzyki, latanie co 5 minut koło mnie...chciałam iść na spacer, rzucić to wszystko i się wypłakać - jakoś tak mnie naszło . Ostatecznie poszłam spać po 1 bo rano pobudka, w sobotę egzamin z angola z 3 lat i czuje, że fizycznie to jestem w totalnej "nieformie"
__________________


Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło
Aranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-13, 12:51   #2105
fibian
Zadomowienie
 
Avatar fibian
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 638
GG do fibian
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III

Ale te chłopy to świnie, tylko o sobie myślą. Współczuje Aranko zarwanej nocy i frsutracji z pwoodu kompa. Też zacznij mysleć tylko o sobie.
Mnie boli w środku przy przytulaniu , gin powiedział,że mogły mi się tam w środku zrosty porobić, ale widzę,że nie ma reguły : czy poród naturalny czy cc zawsze mogą zostać "pamiątki" .
fibian jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-13, 12:56   #2106
kasia191273
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 322
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III

Aranko lacze sie w bolu Nina ma, jak na zlosc, fatalny okres. W dzien ok, wieczorem niby zmeczona, po kapieli ok. 20.00 ja kladziemy, po czym kwadrans pozniej zaczyna wyc. Od trzech dni wariuje tak do polnocy, kilka godzin trwa uporczywe odkladanie do lozeczka- ryk-wyjmowanie- zabawianie/jedzenie/picie- odkladanie- ryk-wyjmowanie itd. Klade sie kolo 1.00 tak tym zmeczona i zniechecona, ze wszystkiego mam dosc. Tez mialam siedziec nad swoja praca, ale jak dotad marnie to wychodzi i coraz bardziej mnie frustruje.
kasia191273 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-13, 12:57   #2107
Aranka
Zakorzenienie
 
Avatar Aranka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 018
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III

fibian -ja chyba mam zrosty...za 2 tygodnie idę do gina to z nim o tym pogadam. Czuję palcem wewnątrz grudki tak jakby od szwu do szwu. W miejscu szwu dołek. Miałam tego kilkadziesiąt ciągną sie łańcuszkiem ponoć przez cały środek . Zdecydowanie wole pamiątkę po cc...dół przynajmniej był cały...czuję sie w środku jak Frankenstein

kasiu - witam w klubie....

może one wyczuwają, ze chcemy sie ich pozbyć, zająć szybko czymś dla nas ważnym...
__________________


Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło
Aranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-13, 13:00   #2108
fibian
Zadomowienie
 
Avatar fibian
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 638
GG do fibian
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III

Aranko - mi powioedział,że na zrosty to tylko gimnastyka i kąpiele borowiniowe
fibian jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-13, 13:02   #2109
Aranka
Zakorzenienie
 
Avatar Aranka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 018
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III

a jak ja mam pochwę gimnastykować? TZ by znalazł na to odpowiedź
__________________


Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło
Aranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-13, 13:14   #2110
fibian
Zadomowienie
 
Avatar fibian
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 638
GG do fibian
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III

Cytat:
Napisane przez Aranka Pokaż wiadomość
a jak ja mam pochwę gimnastykować? TZ by znalazł na to odpowiedź
no własnie o to wstydziłam się zapytać, bo gin nieziemsko przystojny
fibian jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-13, 13:40   #2111
Aranka
Zakorzenienie
 
Avatar Aranka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 018
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III

Cytat:
Napisane przez fibian Pokaż wiadomość
no własnie o to wstydziłam się zapytać, bo gin nieziemsko przystojny
no fakt

Zabko - co do papci chodziło mi o to, ze chyba Laurka ma za chude nogi bo kapcie nie pasują! Załączam zdjęcia, na których widać, ze rzepa zapnę tylko końcóweczką, często po kilku krokach jej sie rozpina bo nie trzyma. no i butki na szerokość luźne...
__________________


Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło
Aranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-13, 14:02   #2112
kasia191273
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 322
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III

Cytat:
Napisane przez fibian Pokaż wiadomość
no własnie o to wstydziłam się zapytać, bo gin nieziemsko przystojny
)))))
kasia191273 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-13, 15:03   #2113
zaba21_22
Zadomowienie
 
Avatar zaba21_22
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 638
GG do zaba21_22
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III

Cytat:
Napisane przez Aranka Pokaż wiadomość
a jak ja mam pochwę gimnastykować? TZ by znalazł na to odpowiedź
Cytat:
Napisane przez fibian Pokaż wiadomość
no własnie o to wstydziłam się zapytać, bo gin nieziemsko przystojny


Aranko to źle cię zrozumiałam, my mamy odworotny problem, bo Asia ma pulchniutką nóżkę, byłam w szoku jak bez problemu założyłam jej sandałki gufo, dla nas kupno zimowych butków to była masakra, mam nadzieję że w tym roku pójdzie nam lepiej, a z butkami na lato mieliśmy taki problem , że w niektórych brakowało nam paska, bo kupujemy jej z klamerką, ostatnio trafiliśmy na fajne z firmy Rebut, i mają dłuuugi pasek
I dzięki za info dot. pępówki, choć małżowi cosik się nie chce iść, bo jutro idzie do pracy "bo kto to robi taką imprezkę w piątek???"

A Asią dołącza do grona małych marudzińskich, najgorzej jest wieczorem, wczoraj nam padła ok. 21, ale ok. 22.30 obudziła się z płaczem i ciężko ją było uspokoić, jak już się uspokoila, to po chwili znowu płacz i tak przez godzinę Nie mam pojęcia czy to zęby, czy coś zupełnie innego
__________________
zaba21_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-13, 22:23   #2114
zaba21_22
Zadomowienie
 
Avatar zaba21_22
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 638
GG do zaba21_22
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III

A co tu nastała taka cisza?
Chyba jakieś problemy z wizazem?
__________________
zaba21_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-13, 23:31   #2115
kasia191273
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 322
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III

Ja bylam na radzie pedagogicznej, ktora sie przerodzila w wyjscie do knajpy i ogladanie meczu. Wlasnie wrocilam, na ulicach od godziny slychac tylko klaksony i rozgoraczkowany tlum poprzebieranych na pomaranczowo. Fiesta jak rzadko w tym dosc racjonalnie funkcjonujacym kraju. Z calego serca zycze Holendrom kolejnych wygranych, bo kopia pilke zawodowo!
kasia191273 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-13, 23:54   #2116
Aranka
Zakorzenienie
 
Avatar Aranka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 018
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III

kasiu - superowo wyglądają te pęki marchew . W domu nastała cisza nocna wiec pisze pracę...dostałam chwilowej pomroczności jasnej przy pisaniu celów przedsiębiorstwa bo ilu autorów - tyle teorii...mogłabym tylko na ten temat prace napisać a nie podrozdział! Na dodatek jutro przede mną o 9.40 ostatni egzamin w tej sesji! Z angielskiego egzamin zewnętrzny z 3 lat. Uczyć to się dopiero zamierzam aby było ciekawiej . Poza tym opiłam się okropnie, jakoś mimo deszczowej pogody czuję pragnienie i normalnie wewnątrz aż mi chlupie! Boję sie schylać aby nie ulać . Co we mnie wstąpiło - nie wiem

Jutro rano przed egzaminem podwożę Julkę do autokaru - w ramach zajęć w MDK wyjeżdżają na zajęcia plastyczne do Skłudzewa - na cały dzień! Wrócą po 17. Zabiera ze sobą luzacką koszule jako fartuch do malowania oraz białe prześcieradło - ma powstać z niego wigwam ozdobiony rysunkami...Dodatkowo kanapki, kiełbaska na ognicho i picie!

http://fundacjapiekniejszegoswiata.pl/plenery.htm
__________________


Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło
Aranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-14, 00:06   #2117
kasia191273
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 322
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III

Aranko ja dzis przy probach pisania tez doznalam pomrocznosci jasnej, bo teorii dot. postkolonializmu jest tak samo duzo, jak w przypadku Twojego zagadnienia! Wszystko mi opadlo, bo zrobic z tego rozdzial i wszystko zebrac w logiczna calosc nie sposob. Ja pisze po niderlandzku, wiec jeszcze dodatkowa trudnosc, bo niestety pewnie juz nigdy nie zdolam opanowac tego jezyka w takim stopniu, jak znam ojczysty;( Poza meczeniem sie z trescia musze sie dodatkowo namordowac, zeby forma byla odpowiednia...

Powodzenia na egzaminie, bede trzymac kciuki. Ja jutro w pracy od 9 do 17.00, brrrr.
kasia191273 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-14, 14:05   #2118
Aranka
Zakorzenienie
 
Avatar Aranka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 018
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III

ufff - już po egzaminie. Ponieważ pisało nas tylko 10 osób więc były wyniki...dostałam 4+ . Zabrakło mi 1 pkt do 5
__________________


Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło
Aranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-14, 15:47   #2119
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 453
GG do Rzabba
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III

Aranko gratulacje 4+ to też świetna ocena

Elu sama znalazłam co uczula dziewczyny
U Heleny na początku nie było to dla mnie oczywiste, bo pierwszym objawem alergii na mleko krowie było chlustające (takie nawet na metr) ulewanie, wysypki pojawiły się chyba dopiero w 4 miesiącu życia
O tym ulewaniu to przeczytałam dopiero później że to może być objaw alergii na mleko krowie. Z takich mniej oczywistych były też strupki za uszami (myślałam że to przez ulewanie zbiera jej się tam mleko ale Misia nie ulewała i tez ma strupki.
Takie jakby strupki pojawiają sie też na głowie.
Ja w zasadzie cały czas spożywałam troche produktów mlecznych i przy małych ilościach objawów prawie nei było,ale jak już wypiłam rano kawę z mlekiem, na obiad zjadłam naleśniki a na kolację trochę sera, to pojawiała sie wysypka.
U misi niestety objawy są silniejsze i pracuję nad całkowitym wyeliminowaniem produktów mlecznych ze swojej diety ale czasem niestety skusze się na kawę z mlekiem albo lody
U Heleny pierwsza próba bezpośredniego podania mleka modyfikowanego była po ukończeniu przez nią roku, do słoiczka który jadła dodałam łyzeczkę rozpuszczonego mleka i po zjedzeniu łyżeczki z takiego słoiczka (czyli mleka było tam na prawde mało) zwymiotowała wszystko szybciej niż zjadła.
Drugim uczulającym obie składnikiem jest pszenica i u obu objawy są takie same - najpierw bóle brzucha 1-2 dni a najcześciej noce a potem cuchnące pieniste kupki i krwawiące ranki na pupie, po zrobieniu takiej kupy.
Helena uczulona jest też na orzechy - po zjedzeniu ciastek z włoskimi miała pokrzywkę na całym ciele
Misia jest uczulona na brzoskwinie i morele - objawy jak przy pszenicy
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-14, 16:01   #2120
jaga_2001
Zakorzenienie
 
Avatar jaga_2001
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ★ zakrzywiona czasoprzestrzeń ★
Wiadomości: 8 509
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III

Oj, te alergie sa starszne. Z ta dieta eliminujaca mleko dobrze Cie rozumiem Rzabba. Sama jestem uczulona na produkty mleczne, a tak je uwielbiam (mleko moge pic prosto z butelki, tak lubie). Do tego osatatnio mi sie nasilila po probie eliminacji a pozniej zjadaniu przez kilka tygodni ciast na bazie mleka lub smietany. Od tamtej pory nie moge dojsc do siebie. Wystarcza male ilosci bym np. spuchla w rejonach brzucha (chyba jelita zbyt gwaltownie reaguja na kontakt z kazeina), a po kilku dniach miala doslownie gadzia skore na palcach rak. Schodzi mi skora ze stop. A do takiego "szczescia" nie trzeba mi teraz wiele. Np. raz na jakis czas zjedzony lod mleczny lub nalesnik z bita smietana. A ile jest produktow, ktore mleko maja ukryte a nie jestem tego swiadoma...

W dziecinstwie mialam uczulenie na bialko jaja kurzego. Po nim dostawalam biegunki i przerazliwie swedzacej wyypki na przegubach stawow lokciowych i kolanowych. Jajek nie jadlam przez dluzszy czas i teraz jest ok.

Swego czasu mialam odruch wymiotny, gdy czulam rybe. Niezaleznie czy to bylo w sklepie rybnym, czy czulam zapach smazonej ryby. Najprawdopodobniej i na nia mialam uczulenie. Doslownie przez rok jej nie jadlam i teraz objaw ustapil. Moge ja jesc spokojnie. Teraz jem ja bardzo czesto, ale zastanawiam sie czy oby na pewno tej alergii sie pozbylam, czy moze ona mi nasilila ta alergie na mleko...

Takze wspolczuje Waszym maluszkom tych alergii. No i Wam, ze musicie z nimi (znaczy z alergiami) tak sie meczyc...
__________________
Każdy z Nas jest "białym krukiem"! Współżyjesz = jesteś gotowy na potomstwo! A.A.B.-P.

AV by jaga_2001
jaga_2001 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-14, 16:20   #2121
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 453
GG do Rzabba
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III

Oj ja tez jestem mlekoholik
niestety często tak jest że jesteśmy uzależnieni od tego co nam szkodzi

potrafię nie jeść słodyczy, wyeliminowac pszenicę i inne produkty a z mlekiem strasznie ciężko mi idzie
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-14, 20:51   #2122
kasia191273
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 322
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III

Aranko gratulacje, wazne, ze do przodu, a 4+ to super wynik.
kasia191273 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-14, 20:56   #2123
Aranka
Zakorzenienie
 
Avatar Aranka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 018
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III

Dzięki dziewczyny...wynik dobry ale...zawsze miałam 5 a tu na koniec nauki mam 4+...smutno mi więc.
__________________


Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło
Aranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-14, 22:30   #2124
maszka66
Zadomowienie
 
Avatar maszka66
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III

Życzenia zdrowia dla Wiki pomogły. Skończyło się na trzykrotnych wymiotach i jednej biegunce. Moze uodporniła się trochę dzięki temu, że karmiłam ją piersią kiedy sama miałam rota.
Wiki przeszło a mnie rozłożyło. miałam już i rota i grypę żołądkową, ale jeszcze nigdy mnie tak nie wymęczyło jak w czw. i pt. Aż było mi słabo. Trwało to dobę a mogę założyć już najwęższe spodnie. Nie wyobrażam sobie żebym miała przez to przechodzić w szpitalu. Brr.

A Wiki wczoraj chyba mi współczuła i była bardzo cicha i grzeczna, mimo, a może dzięki temu że byłyśmy same. Tak poza tym jest nieznośna. Normalnie nie mogę sobie z nią poradzić. Zaczynam myśleć, że nie będe w stanie sama jej dobrze wychować. Brakuje mi siły i cierpliwości .

Aranko, gratuluję egzaminu. Wiemy wszystkie, że jesteś pierońsko ambitna, ale to tylko 0,25 mniej niż 5

Znów przeczytałam piąte przez dziesiąte. Miło w końcu zobaczyć Ciutkę i Colina. Asia bardzo mi sie podobała na zdjęciu z soczkiem, Kuba to Kuba, nic dodać nic ująć, a Olaf co prawda nie jak zwykle z uśmiechem od ucha do ucha, ale taki dorosły mimo, że najmłodszy

Cytat:
Napisane przez Aranka Pokaż wiadomość
może one wyczuwają, ze chcemy sie ich pozbyć, zająć szybko czymś dla nas ważnym...
Moja znajoma kiedyś doszła chyba do rozsądnego wniosku, że dziadkom udaje się łatwiej uśpić/uspokoić dzieci bo im się nigdzie nie spieszy dzięki czemu dzieci nie wyczuwaja tego pośpiechu, napięcia. Zgadzam się z nią, im bardziej zależy mi na tym, żeby Wiki zasnęła tym dłużej to trwa.



Cytat:
Napisane przez Aranka Pokaż wiadomość
no fakt

Zabko - co do papci chodziło mi o to, ze chyba Laurka ma za chude nogi bo kapcie nie pasują! Załączam zdjęcia, na których widać, ze rzepa zapnę tylko końcóweczką, często po kilku krokach jej sie rozpina bo nie trzyma. no i butki na szerokość luźne...
Na Wiki mało które buty pasują. Należy do grona forumowych sucharków (w szpitalu 10,3kg, ale nóżki ma tak grubiutkie, że nie wszystkie ciapki pasują a sadałki gufo musiałam wymieniać na inny model bo w pierwsze nóżka się jej nie mieściła, a rzep trzymał z pół cm.

Cytat:
Napisane przez fibian Pokaż wiadomość
Sohf- rzadko ubieram Ciutkę w sukienki, bo myślę ,że wygodniej jej w samych rajtuzkach lub luźnych spodenkac. Ta sukienka to była założona specjalnie dla mojej mamy Ja też bym się wybrała z Ciutką do zoo , ale musiałabym do Wawy jechać, a to za daleko. Chyba,ze do nas tez jakieś mini zoo przyjedzie
A jednak Ciutce bardzo ładnie w sukieneczce (jak mówią ładnemu we wszystkim ładnie ) ale ja Wiki też zazwyczj ubieram w spodnie. Nawet na lato zamiast sukienek to kupiłam jej kilka par krótkich spodenek.
U nas w pipidówie też zoo brak więc Wiki chodzi do sklepów zoologicznych i jest zachwycona . Jak już się doczekamy na operację i kontrol po niej to myślę, że śmigniemy do warszawskiego zoo, mimo, że jestem zakochana (bardzo subiektywnie) we wrocławskim zoo.

Cytat:
Napisane przez elenoraPIOTR Pokaż wiadomość
dziewczyny ja tez jestem alergiczka i astamtyczka..niestety..ki edys mowioo ze z tego sie wyrasta..g.. prawda..ja zachoroalam w wieku 5 lat kolo 10 roku wszsytko sie uspokoiło..alergia była tylko okresowo( pyłki traw i siersc zwierza) astam jakby znikneła...odezwala mi sie po ciązy...teraz ciagle jestem na lekach..bez inhalatorka boje sie wyjsc z domu...a taki łapia mnie kilka azy dziennie...nauczyłam sie z tym życ ale jest mi cieżko...łudze sie ze moze kiedys znajda cos co o wiele bardziej ulatwi nam astmatyka i alergikom zycie...
Ja się cieszyłam, że nie mam alergii, ale na starość i mnie to dopadło. I czytając to wszystko widzę, że nie ma co odciągać z wizytą u specjalisty. Jakieś nowoczesne badania komputerowe dla dzieci i dorosłych kosztują 140 zł. Chciałam wziąć i Wiki bo ma wiecznie chropowatą skóre, ale kurcze prawie trzy stówki to trzeba jakoś podzielić.
maszka66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-15, 20:38   #2125
garnuszki
Zadomowienie
 
Avatar garnuszki
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Norwegia, a pochodzę z Jaworzna
Wiadomości: 1 403
GG do garnuszki
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III

Hej

Aranko gratuluję tak dobrze zdanego egzaminu



...jakoś pisać mi się nie chce, dołą znów łąpię (związany z pobytem tutaj- w Norwegii), odechciało mi się też na dzień dzisiejszy dzidzi...zobaczymy co to będzie, moż emi dół minie i będzie wszystko ok.

pogoda też nam się zepsuła, jest paskudnie jak jesienia brrrrrrrrrrrr...czyżby już po lecie w Norewgii?!


wklejam dzisiejsze fotki
__________________
Olaf 07.02.2007
Ślub 27.08.2005
maleństwo
garnuszki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-15, 20:52   #2126
Aranka
Zakorzenienie
 
Avatar Aranka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 018
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III

Garnuszki - śliczne fotki. Jesteś na nich tak promiennie uśmiechnięta, że nie widzę doła!!!!

maszko - cieszę sie, ze wirus nie objawił sie mocniej! Widać Wiki to silna dziewczynka skoro jej organizm tak szybko go zwalczył! Ciebie dorwał, wymęczył ale już poszedł...przechodziłam przez to samo więc wiem ze czułaś sie fatalnie!

Ja to dopiero mam dylemat...koszmarny, nerwowy i w ogóle kolejny powód do płaczu....Mamy w planach przeprowadzić sie na koniec sierpnia. Julka od września ma iść tam do szkoły. No ale może być taka sytuacja, ze majstry na czas nie zrobią kafelek, bo im się praca u obecnego bosa przedłuża...na dodatek nie wiem kiedy sprzedamy nasze mieszkanie a bez dodatkowej kasy może nie starczyć na takie wykończenie jakie chcemy...Ponieważ nie pracuję nasza zdolność kredytowa jest wiadomo jaka...Więc TŻ mi zaczyna smędzić że Julie trzeba na wszelki wypadek jednak do Torunia do szkoły zapisać...ale mnie szlag trafia bo to bez sensu, na miesiąc ma chodzić tu gdzie są inne książki, dzieci i za miesiąc fundować jej nowy zestaw książek do tamtej szkoły i pchać ją do dzieci, które już się poznały...(nie mówiąc o tym, ze już skończyły sie zapisy i klasy są już pełne)Tłumaczę, że tyle to ja mogę ją codziennie ewentualnie dowozić do szkoły i odbierać, ze może będzie dobrze i sprzedamy mieszkanko i będzie kasa na dodatkowych ludzi do pracy aby jak najszybciej tę chałupę wykończyli, że szafy komandory można później założyć ale TŻ woli mieć czarny scenariusz nie myśląc o tym jaki stres zafunduje Julce!
__________________


Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło
Aranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-15, 21:58   #2127
zaba21_22
Zadomowienie
 
Avatar zaba21_22
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 638
GG do zaba21_22
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III

Garnuszki po twoim uśmiechu wcale tego "doła" nie widać, masz ładny, promienny uśmiech

Aranko gratuluję zdanego egzaminu, a z tą szkołą Julki to kurcze ciężka sprawa, może faktycznie dobrym wyjściem jest to, że będziesz ją zawozić i przywozić i trzymam kciuki ob wam się udało szybko wykończyć domek i przeprowadzić

Maszko do dobrze że z Wiki już lepiej
__________________
zaba21_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-16, 09:36   #2128
sohf
Wtajemniczenie
 
Avatar sohf
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 488
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III

Garnuszki bardzo łądne foty. nie widać tego doła całkiem ale i tak mam nadizeję że szybko minie Olafek ma super czape.

Aranko bo chłopy to takie niedomyślne. mnie się też wydaje ze lepiej Julke troche tam podowozić zwłąszcza jeżeli to jest kwestia miesiąca, czy tam ciut dłużej. bez sensu dziecko dwa razy na stres narażać. a mozę się uda i zdążycie ze wszystkim

Maszko dobrze ze już wam przeszło. wiem że to okropieństwo, mnie też przy Kubie złapało :P
sohf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-16, 10:18   #2129
Aranka
Zakorzenienie
 
Avatar Aranka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 018
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III

Laura zasnęła wczoraj o 21.30 i nadal śpi....Na dodatek śpi tak mocno i słodko, że nie mam sumienia jej budzić. Najwyżej opuścimy drzemkę południową i pójdzie spać po 17. Od ponad tygodnia wszelkie obiadki są na "NIE". Moje dziecko nie chce totalnie nic na obiad! Raz tylko zupka szczawiowa w wykonaniu mojej mamy jej podeszła. Dawałam jej nawet samodzielnie jeść ale tylko babra łyżką i każda próba wsadzenia jej jedzenia do buzi kończyła sie wrzaskiem. Nawet dawałam jej z mojego talerza bo tak czasem lubiła i nic. Chyba musimy to przeczekać...Za to wykorzystuje każdą sekundę pojawiania się słodyczy na stole aby coś zwinąć i jak najszybciej wsadzić do buzi...

Od 26 czerwca w Biedronce będą tanie "laski" meggy. Czasem sie przyda taka tania w bagażniku na wypady jak znalazł
__________________


Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło

Edytowane przez Aranka
Czas edycji: 2008-06-16 o 10:39
Aranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-16, 12:16   #2130
fibian
Zadomowienie
 
Avatar fibian
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 638
GG do fibian
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III

Aranko - gratuluje dobrych ocen!
Garnuszki -slicznie wyglądasz, tak radośnie
fibian jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.