Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

[kaśka333]

Napisane przez golabek

Witanko


Ostatnio mam problem z przewijaniem Bartka.Jak tylko zbliża się pora to zwiewa.Nie uleży minuty.Jak już go położę to najczęściej zwiewa z gołym dupińcem i za chiny nie daje się ubrać.Jaja jak balony.Jak u Was to wygląda?

Kasiu fajne te linki Szkoda czasu na szukanie albumu.Oświeć mnie proszę jeszcze jak zrobić takiego linka

gołąbku jeszcze się nie zdarzyło, żeby mi Krystian nie uciekał jak go przebieram, do tego dochodzi atak histerii, tak więc wesoło mam A takie linki robisz tak: odpowiadając na post wpisujesz co chcesz mieć zamiast linka, potem zaznaczasz to, wciskasz ikonkę Wstaw link i wklejasz link z albumiku, gotowe! W razie problemów pytaj smialo

[freddy296]

Witam...

Wczoraj mialam tragiczny dzien...

Po poludniu dzwoni do mnie bratowa z naszego oddzialu banku Zachodniego (mam tam konto) i informuje mi ze moja karta jest w oddziale w drugim miescie (tam gdzie tzet pracuje). sobie mysle... pieknie, pewne tzet wybieral kase i zle wpisal pin i wciagnelo karte...

Okazuje sie ze ktos znalazl karte kolo obankomatu i zaniosl do banku

No tak.... Tztet kase wyciagnal a karte zostawil... Dobrze ze sie znalazla, tylko oczywiscie musialam osobiscie po nia jechac...

Jutro podpisujemy umowe kredytowa I bedziemy szukac najtanszego notariusza... poczekamy az wlasciciele wroca z urlopu i przeprowadzka

Juz sie doczekac nie moge...

esti super ze sie odezwalas... Mowisz przekulas uszka Julci... to teraz naprawde jak mala kobitka wyglada... Dobrze ze odstawilas Julcie i ze Jula w miare szybko zapomniala...

basiu oo widzisz... a moje zdjecia dalej wisza w katalogu DO WYWOLANIA i jakos nie mam czasu ich zgrac na plyte

goląbku moj Kuba tez dostaje wariacji przy przewijaniu rzuca sie, kopie nogami... tragedia jesli mam go przewijac...

ok wracam do pracy

[Atiluj]

Gołąbeczku u nas też jest walka przy przebieraniu pampersa Mały wije się jak piskorz.
Co do gotowania - mnie już też nikt nie zmusi do gotowania świńskich ryjków

Esti gratuluję odstawienia Julci od cyca i cieszę się, że już prawie wróciłaś
Pokaż nam Juleńkę bo daaaawno jej nie widzieliśmy I ucałuj dzielną panienkę z dziurawymi uszkami.

Ewa nieciekawa ta przygoda z kartą ale całe szczęście, że ktoś ją zwrócił i że nie zginęła Wam kasa Gratuluję pomyślnego załatwienia spraw mieszkaniowych i trzymam kciuki za szybkie znalezienie taniego notariusza

Monika super, że Olafek pokonał smoka

Ikola mam nadzieję, że jednak wczoraj kapnęło Ci trochę ciepłej wody

Ja dzisiaj w nocy testowałam "nocne spanie" Michałka w łóżeczku. Po ostatnim karmieniu Janusz odłożył Miśka do jego łóżeczka. Mały o dziwo przespał w nim do rana Obudził się o 2.30 ale go przykryłam i spał dalej. O 4.00 znowu pobudka ale wystarczyło tylko, że mówiłam "ciiiii" nie wstając z łóżka i sam zasnął. Jak już zasnął to go przykryłam i spał do rannego karmienia czyli do 6.40
Mam nadzieję, że z każdą nocą będzie lepiej.

[esti1984]

garnuszki więc trzymam kciukio by szybko się udało
i gratki za odstawienie smokasa

Kasiu Julka nie zdradza Krystianka Ona ma tylko kolegów. Ale to Krystianka kocha

golabek najważniejsze chyba żeby karmić tyle ile się chce. Trzymam kciuki
Mi też Julcia czasami ucieka podczas przewijania. Ale szybko Ją czymś zagaduję. Kremem...pilotem...telefo nem i leży spokojnie

freddy oj jak dobrze że ktoś uczciwy oddał kartę. To kupujecie mieszkanko? Duże? Kubuś będzie miał swój pokoik?

Julita ładnie Michaś śpiOby było tylko lepiej

Zdjęcia zapodam najpóźniej wieczorkiem

[bassienka]

Cześć
Ja dopiero teraz, bo nie mielismy do tej pory neta w pracy

Myślałam, ze tu będzie moc postów, a tu tylko 2 Co, strajkujecie

garnuszki super, ze Olafek radzi sobie bez smoka. U nas niestety jeszcze Miśka musi go mieć

ikola i jak tam woda? Udało ci sie wykapać w ciepłej?

golabku u nas też czasami Emilka chce zwiewać, jak ja przewijam na łóżku. Ale jak na przewijaku (bo też jeszcze czasami używam ) to nie ma mozliwosci ucieczki

Ewa dobrze, ze ktoś uczciwy znalazł kartę i oddał do banku Bo moglibyscie zostać bez kasy

Julitko gratulacje dla Misia za przespaną noc w łóżeczku Oby tak dalej

Wracam do pracy. Miłego popołudnia

[esti1984]

Ok udało mi się znaleźć kilka fotek

[esti1984]

...................

[bassienka]

esti Julka śliczna dziewczynka Zawsze taka usmiechnieta, zresztą tak samo jak Ty. Ale z Ciebie laska, a jaka opalona jesteś Super

[Franka2007]

hejwczoraj napisalam ale nie ma tej wiadomosciechhh.... wczoraj pisalam o tym ze ledwo do was dolaczylam to zaraz o mnie zapomnicie bo za 17dni wracam do pracy i juz na nic nie bedzie czasutrudno...

frankowi wyszla jedna dwojka na dolecze kamy na drugatata czyli mezulo jest nadal z nami ale wyjezdza juz w czw


hmmm...co jeszcze???narazie wszystko...pozdrawiamy

[Atiluj]

Esti Juleńka bombowa Taka kobietka się z niej robi Obie śliczne jesteście O figurze Twojej to nawet nie wspomnę

Franka jak wrócisz do pracy to zostaną nam wieczory Może uda Ci się wygospodarować chwilkę A kto się będzie Frankiem opiekował jak będziesz w pracy? Rodzinka czy macie nianię?
Fajnie wyglądacie w tym namiocie Franio wygląda na starszego niż jest. Ładny z niego chłopczyk A na tej fotce z kokardą na głowie, to też Franio jest? Tak się przypatruję i przypatruję i nie mam pewności Macie córeczkę jeszcze?
No i zębolka gratuluję

[bassienka]

Franka ależ z Frania śliczny chłopczyk Dziewczyny będą sie za nim ganiały
No właśnie macie jakąś nianię? czy moze któraś z babć zostanie z Małym?
Nie martw sie o brak czasu. Ja też pracuje i jakos udaje mi sie wejsc na wizaz i popisac, czasami wiecej innym razem mniej, ale zawsze coś tam od siebie wrzucę
A gdzie pracujesz?

Gratki za ząbka

[freddy296]

mam chwilke...

esti tak kupujemy... 50 metrowe, dwa pokoje, wyremontowane wysoki parter z balkonem. Kuba bedzie mial swoj pokoik

Franiu Franek jest ekstra... Faktycznie niezle ciacho z Niego a my tu o Tobie nie zapomnimy... Nawet jesli wrocisz do pracy to skrobin chociaz 2x w tygodniu co u was ;-) A gdzie pracujesz????? W pracy nie masz mozliwosci Internetu??

Planuje sie wybrac do fryzjera... mecza mnie juz dluuugie wlosy... Mam wysokie czolo... Planuje zrobic grzywke na bok... chociaz z 4 miesiace temu robilam grzywke na bok i nie bylam zadowolona... ale fryzjerka byla tandeta... No i chcialabym pocieniowac cale wlosy...
Troche mi szkoda, ale non stop zapindalam w kitce, wkurza mnie to... ale i wkurza mnie to jak rozpuszcze wlosy i wszedzie ich pelno A tak skroce troche i wycieniuje... Moze bedzie lepiej...

Przeszperam watek fryzjerski

[lachkasia]

Hej Lasek i Laseczki:cmok;

Trochę Was zaniedbałam, wybaczcie

Jakoś teraz latamy po zakupach, bo w niedziele jedziemy z Nikusiem do Rymanowa i musimy mamusi skompletować i odświeżyć garderobę Jestem na beżąco tylko te moje zaległości...

Foteczki wszystkie skrupulatnie obejrzałam, filmik też. Nic nie powiem na ich temat bo brak słów. Absolutnie wszystkie suuuuperowe.

Buziaki

[Atiluj]

Ewa i jak, wypatrzyłaś jakąś fryzurkę dla siebie?

Lachkasia pochwal się zakupkami Jak Twoje samopoczucie? Jak Tżcik się sprawuje? A przede wszystkim jak Nikuś

Myśmy właśnie wrócili od dentysty (radość z powrotu a nie z wizyty ) Siedziałam na fotelu tylko pół godzinki ale....włożyła mi lekarstewko (bez znieczulenia ) w jeden ząbek i ...... wyrwała jedną ósemkę Dostałam porządne znieczulenie i w zasadzie nic nie bolało. Raz tak tylko gdzieś we łbie chrupnęło. Najgorsze były te efekty wzrokowe Skalpel (bo musiała ryja rozciąć żeby się do zęba dostać), jakieś dłuta, kombinery, przecinaki No ale jedna z głowy. Mam nadzieję, że jak znieczulenie puści to nie będę po ścianach chodziła
Następna wizyta za tydzień.

[freddy296]

Julitko no wlasnie nie wiem... kilka wypatrzylam, ale najelpiej jak zapytam fryzjerki zeby mi cos dopasowala do mojej mordki Wizytya u dentysty rob i wrazenie... Ale dobrze ze masz juz z glowy i ze Janusz nie musial Cie na noszach wynosic...

Chcialam jeszcze przed wyjazdem do Gdańska ale chyba nie zalatwie wolnego w pracy, szef do niedzieli wyjezdza, a fryzjer do 17 na urlopie pojde na pewno.

Wstepnie do Gdańska jedziemy w sobote... mam nadzieje ze pogoda sie poprawi Dzis caly dzien leje... okropnosc... Kuba mi zwariuje do nocy. Puki co bawi sie wywrotką A przed chwila rozpaczał nad jedna zabawka ze kolka nie ma...

ok ide mu do wywrotki klockow nasypac...



Co tu dzis tak smutno na forum... Dzieśta wszyscy ?

[Atiluj]

Ewa właśnie zapowiadali przed chwilą pogodę na weekend - ma być 30 - 32 stopnie, napływ zwrotnikowego powietrza. Czyli nad morzem powinno być super

Misiek też przed chwilą rozpaczał ale to dlatego, że pierdyknął policzkiem o poręcz fotela Wczoraj tak załatwił prawy policzek dzisiaj lewy Już na obydwu po równo siniaki będą

[esti1984]

zapomniałam dodać że na pierwszym zdjęciu ta w brązowych spodenkach to córcia mojego brata, ta w czerwonych rajstopkach to Majka którą pilnowałam a ta trzecia to wiecie że Julcia

dziękujemy z Julcią za miłe słówka

Franka my to się jeszcze nie znamy. Dołączyłaś zapewne jak ja urlopowałam Więc witam Cię w cudownym gronie Ślicznego macie synka
Super namiot

freddy super że w końcu znaleźliście mieszkanko trzymam kciuki za szybką przeprowadzkę
myślę że jak zdolna fryzjerka zrobi Ci grzywkę to będziesz zadowolona, bo na pewno dobrze Ci w grzywce

Julita współczuję wizyty u dentysty

Wiecie co?
Dzisiaj pierwszy raz w życiu Julka spędzi noc bez rodziców. Tzn. to się jeszcze okaże bo może mamusia nie wytrzyma i pojedzie do córci
Julka została u teściów a Ja z Piotrkiem przyjechaliśmy do Nas, i ja siedzę teraz na forum a mężulek jest zarobiony remontem
Robimy próbę czy Julka bez mamy wytrzyma. Jeśli tak to w sobotę rano pojedzie z dziadkami na domek i wróci w niedzielę i już mi się chce płakać. Ale mam wrażenie że jestem tak do Niej przywiązana że w końcu może to być problemem jak będę musiała gdzieś pójść na dłużej. Bo najchętniej wszędzie chodziłabym razem z Nią
Brrrr.......i kogo ja będę nad ranem przykrywać

[freddy296]

Uuuu... ostatnio przerabialam policzek... Kuba zarzucil sobie pieluche na glowe i straszyl... ale nie zauwazyl zabawki, potknął sie i prosto na zawias od drzwi
Tak bidny plakał... Nie wiedzialam z poczatku gdziesie uderzyl... na drugi dzien wyszla mu taka sliwa na policzku przez 5 dni mial... pozniej robil sie taki kolor z boedowego na taki brudny...

Wstyd bylo wyjsc z nim... ktos pomysli zesmy dziecko skatowali Taki siniok na policzku... nie wiedzialam takiego jeszcze...

Ale na szczescie zszedł juz... Ucałuj Misia w bolace policzki

W ogole ruszyly nam zeby... wychodzi gorna czworka i dwie dolne dwojki w koncu, bo jak od listopada wyszlo 6 tak cisza do lipca...
Ale puki co spokojnie brnie z rosnącymi ząbkami...

esti ja tez teraz w sobote zostawiam Kube na noc bez mamusi... Jedziemy z Tztem do Gdańska,chcemy troszke odpoczac spedzic milo wieczor. Ciekawe jak moja mama sobie da z nim rade... w zasadzie soedza z nim duzo czasu, bo jak ide do pracy to zostaje z Nim ;-) u Ciebie gorzej, bo z Julka non stop jestes...

[esti1984]

Julka też raz miała zbity policzek jakoś tak na jesień. Buziaki dla stłuczonych

freddy ale fajnie macie że jedziecie wypocząć Ale tak jak piszesz. Ja jestem w gorszym położeniu w zostawieniu Julki bo jestem z Nią non stopehhhh
Gratki za zębolki

[Franka2007]

witaj esti -bardzo mi milo
atiluj z frankiem zostaje babcia-zawsze to jakas oszczednosc i pewnosc bo z tymi opiekunkami to roznie bywa...trzeba mic szczescie zeby trafic na kogos normalnego
moj szkrab wyglada na starszego powiadacie?moze na fotach bo w rzeczywistosci to on jest malutki i drobniutki...raczej chudzielec bedziemimo wilczego apetytu

pozdrawiamyy...

[Ana2]

Julitko,ciesze sie ze bylas dzielna u dentysty,ja pewnie pomimo znieczulenia,w takiej sytuacji (czyli po przyjrzeniu sie tym wszystkim przyrzadom) bylabym polzywa ze strachu.I do tego to lekarstwo bez znieczulenia...niezly "twardziel" z Ciebie
Ja dzis tez po wizycie u ortodonty,aparat poszedl do lamusa a ja ciesze sie rownymi zabkami
Zycze Wam powodzenia w spaniu w lozeczku,jak na pierwsza noc to i tak ladnie Mis spal,a z kazdym dniem na pewno bedzie coraz lepiej.
No i dzieki Bogu,ze dalas psu ta glowizne,bo mnie od samych opisow robilo sie niedobrze.
Foty w albumiku obejrzalam; jak wiesz jestem zakochana w Waszym Misku i ogladalam zdjecia chyba po 5 razy-BOOOSKI jest i na niektorych fotkach slodki "diabelek" z Niego wychodzi.I oczywiscie powtorze po raz kolejny,ze jak na moje oko,Mis jest malym sobowtorkiem Julitki; ja tam zawsze jak na Miska patrze to widze Ciebie i nie zgodze sie z ikola,ze Misiu podobny do babci hadzikowej

Freddy,to cud,ze ktos uczciwy znalazl ta karte.Teraz to rzadkosc.Ciesze sie,ze dostaliscie kredyt i juz wkrotce bedziecie "na swoim".Wrzuc jakies zdjecia Kuby,bo dawno Go nie widzielismy,a moglby troche poczarowac tymi swoimi niebiesciutkimi oczkami.Pochwal sie fryzurka jak juz bedziesz "obciachana"

Franka,ale Franio ma fajny ten namiot z tunelem-super! Uroczy z Malego blondasek.Ma swietne sandalki i widze,ze firmowy
Dodalam Cie do przyjaciol zebys mogla ogladac zdjecia w albumach u mnie w profilu.Moglabys tez jakies albumiki zrobic i pokazac nam Frania po urodzeniu,bo w sumie tylko Jego nie widzialysmy jako noworodka.
I gratki za zabka.

Kasiuniu,no to czekamy na foty nowych ciuszkow.Buziaki dla Nika

Esti,jak milo Was widziec z powrotem! Trzymam kciuki zeby remont szybko dobiegl konca i zebyscie wreszcie mogli wrocic do siebie.Julenka urocza (jak zwykle),nic sie nie zmienila tylko troszke "wydoroslala".A corcia Twojego brata jaka juz duuuza-slodka dziewczynka! Jak zobaczylam Twoje zdjecia w stroju kapielowym to po prostu wymieklam,figure masz jak zawodowa modelka i gdybym nie widziala Cie z brzuszkiem w zyciu bym nie uwierzyla,ze Julka to Twoje dziecko-wygladasz rewelacyjnie!

golabku,chyba zadne z naszych dzieci nie lezy grzecznie podczas zmiany pieluchy,moj Isio tez wierzga girkami jak by byl "wsciekniety",uciek a mi z golym tylkiem i zawsze jest kupa smiechu przy przebieraniu.On bardzo lubi byc bez pampersa i w sumie czesto (jak jestesmy na patio czy u tesciow na basenie) Maly chodzi bez pampersa.

Monika,Olafcio uroczy...no i trzymam kciuki za pazdziernikowe starania
Gratki za "odstawienie" od smoka

ikola,ale macie przeboje z tym piecykiem-wspolczuje,bo w Polsce nie jest na tyle cieplo zeby myc sie w zimnej wodzie-to na pewno nie jest przyjemne (my sie myjemy ale tutaj to wrecz inaczej sie nie da,tylko dla Isia wlaczam ciepla wode,choc i tak myje go w takiej baaaardzo letniej,prawieze zimnej).
Widzialam fotki i musze Ci powiedziec,ze Ulka to sliczne dziewcze,Ty tez baaardzo ladnie wygladasz,sluzy Ci praca i to cale "budowlane zamieszanie".A ten dom do gory nogami to gdzie? super jest!

Madziu,sorry,ze jeszcze Ci nie odpisalam (na ta wiadomosc na pv),postaram sie dzisiaj lub jutro odp.Caluski dla Tatuni,daj znac co u Was.

Acha,dziekuje Kasi krystiankowej i Basi za przemile komentarze na NK

Wysylam,bo skrobie juz tu dobra godzine (no ale tak to jest jak co chwile ktos wchodzi).
Do wieczorka!

[freddy296]

Ana do przeprowadzki jeszcze miesiac... tazke ruszylam 4 literki i zgralam zdjecia z aparatu

Oto Kuba i jego dziwactwa... oraz akrobacje z tatusiem

Przepraszam ,ze nie w albumie, ale jakos do tego albumu to musze przysiasc

[esti1984]

Ana jak to szybko minęło GRATULUJĘ wytrwałości w noszeniu aparatu. Masz już to za sobąale fajnie
Dziękuję za komplement

freddy ale superowy Kubuś Jaki duży Śliczne ma oczka

Zapomniałam Wam napisać że Julka jak byłyśmy w GD zaczęła wołać na nocnik Z siusianiem różnie to bywaczasami zawoła a czasami nie zdąży i powie po fakcieale na grubszą sprawę zawsze woła "mama aa aa aa" i pokazuje palcem na pieluszkę po 2-3 minutach kupol jest gotowy w szoku byłam jak tak pierwszy raz zawołała

w ogóle to taka kumata się zrobiła dużo powtarza i stara się powiedzieć w sposób dla mnie zrozumiały czego chce.
Np. mówi że chce "amm" to pytam Ją czy kaszkę to mówi np że nie, pytam a kanapkę? i mówi np. że tak i zjada do końca to czego sobie zażyczyła fajny wiek mają teraz Nasze dzieci duuuużo rozumieją

Mam pytanko
Robimy spotkanie??

[Franka2007]

ana2 dzieki ze mnie dodalas ale ja nie wiem o co za bardzo biega...ciagle nie mam czasu zeby tu wszystko obcykac a co dopiero zakladac albumy...a foto frania po urodzeniu z radoscia umieszczew wolnej chwili

[freddy296]

esti no to super z nocnikiem... Kuba tezcos tam kombinuje ale zawsze jest po fakcie


Oo.. zgasł mi prad na moment... akurat mialam wkleic jeszcze jedno zdyncie...

Zrobilam je pare minut temu... Dlugasne wlosy ma juz Kuba Czaje sie na maszynke... Ale sie boje ze mu krzywde zrobie

[Ana2]

Franka,no to trosze Ci podpowiem jak i co
Jak bys chciala ogladac zdjecia w albumach w profilach danych osob,bo kliknij sobie na nicka danej osoby,wyswietli Ci sie okienko z roznymi opcjami a Ty klikasz na "pokaz profil uzytkownika",a pozniej juz w profilu szukasz "albumy" (to gdzies ku dolowi) i jak dana osoba ma Ciebie dodana do przyjaciol to mozesz ogladac jej (tzn.tej osoby) zdjecia.
Jak raz sprobujesz to zobaczysz,ze to nic trudnego

Ewa,Kuba rozbrajajacy!!!! cudny chlopak...tatus tezfiu fiu....Bosko Maly wyglada w tej czapuni Nike,a na ostatniej fotce to normalnie wymiata-ale cudowne oczy!!!

[Atiluj]

Ewa śliczny jest Wasz Kubolek Te oczyska, ten buziaczek
no ale po takich rodzicach to inaczej być nie może
Na tej fotce, gdzie tatuś go na ręce trzyma to nie wiedziałam komu się przyglądać
Gratulujemy nowych zębolków i dziękujemy za buziaczki
No i straaaaasznie Wam zazdroszczę tego romantycznego wypadu do Gdańska Jejjjj, ja mam szansę na taki romantyczny wypad chyba w przyszłym życiu

Esti trzymam kciuki żeby nocka Julci z Babcią przebiegła bez problemów Jak znam życie, to pewnie Ty bardziej to przeżyjesz niż Juleńka
Gratuluję "kupania" na nocnik
Ja też zauważyłam, że coraz lepiej mogę się już z Miśkiem dogadać. Fajnie jak maluszki już takie kumate się robią i nie trzeba tak całkiem na oślep spełniać ich zachcianek

Ania bardzo proszę o więcej Twoich fotek Już teraz nie masz wymówki, że "aparat" Gratuluję wytrwałości i faktycznie - jak szybko ten czas zleciał
Co do dentysty, to żaden ze mnie twardziel Mało tam nie umarłam ze strachu Teraz mnie bardziej boli bo znieczulenie już puściło No ale ja, mądra baba, na pocieszenie wypiłam sobie pifffko z sokiem malinowym i teraz nie bardzo mogę brać tabletkę przeciwbólową Ale póki co - idzie wytrzymać
Głowizna - teraz już otwarcie mogę powiedzieć, że byłam baaaaaaardzo bliska takiego stanu jak Ty "po opisach". Jak mi to ktoś przyrządzi tak żebym nie widziała jak to się robi, to pewnie zjem ale sama - NIGDY WIĘCEJ ŚWIŃSKIEGO RYJA W MOIM DOMU !!!
Dziękuję za miłe słowa o Misiu Ja jestem zauroczona Waszym Isiaczkiem no ale to z pewnością wiesz I bardzo się cieszę, że nie widzisz podobieństwa do najlepsiejszej z babć

Franka fajnie masz z tą opieką Babci Zawsze to spokojniej można pracować jak się wie, że maluszek zostaje "ze swoimi". My niestety musimy szukać opiekunki bo babcie odpadają. Jedna zbyt schorowana a druga zbyt szalona

Czarinka ja Ciebie dzisiaj przynajmniej 2 razy widziałam na forum a Ty nic nie piszesz Co tam za wielką wodą słychać? Jak moja synowa i jej braciszek?

[AgaGuernsey]

Witam wszystkich!

Ja tylko na momencik przyszlam sie zameldowac, zyje, mamy sie dobrze, ale malo czasu. W pracy sobie przypomnieli o mnie i niestety nie mam czasu na forum, w domu jestem pozno i jak sie odrobie ze wszystkim, to trzeba isc spac... I tak jeszcze okolo 6 tygodni, bo dopiero od polowy sierpnia planuje isc na L4.

Wiki lobuzuje na calego. Przemknelo mi, ze Esti (ktora w koncu wrocila na lono forumowe ) pozbyla sie Julki z domu. To tak jak my. Dzisiaj babcia wziela mala do mojej kuzynki, ktora ma domek z ogrodkem, wiec Wiki ma raj na ziemi, a przy okazji zostaja tam na noc. Ale to tylko 10 minut drogi samochodem od nas, wiec jakby co to podjedziemy. Ale nie bedzie takiej potrzeby, bo to jest maly cygan.

Nocnikowanie u nas zaawansowane. Sporo pieluch juz oszczedzamy. Najlepsze, ze Wiki nie chce juz chodzic w pampersie, ale jeszcze nie wola przed faktem, tylko po. Wiec jeszcze to troche potrwa.

Strasznie mi Was brakuje...

Aha i witam nowa Mamusie i jej Synusia!

No to do nastepnego razu...

[Atiluj]

Aga nie daj się w tej pracy Odpoczywać powinnaś Gratuluję nocnikowania Muszę się w końcu rozgrzeszyć i odkopać nocnik Misia (jejku, który raz ja już to zapowiadam )

[ikol_a]

Ja oczywiście na chwilkę, bo padam na nos. TZ jeszcze w pracy (lipiec jest taki popierdzielony) i ja sama z Ulą. Dziś dałam jej klapsa, bo już nie mogłam...

Wczoraj nie miałam cieplej wody. Za to dziś tak I już jestem wykąpkana, nabalsamowana i zaraz w wyrko/

freddy czy TZ Kubę trzyma jedną ręką pod pupą w górze??? Ja bym miała już ubitego TZta!

esti no brak słów na Was kobiety. Cud, miód i orzeszki
Podziwiam dziewczyny, które oddały dzieci na noc, czy na cały dzień. Umarłabym chyba z tęsknoty... Teraz one takie fajne, choć w kość dostałam tez

Dzis w dzień mieliśmy 2 burze, w tym jedna z gradem. W nocy też była burza... Spacer popołudniowy na raty, ale odbyty

Buziaki!
Spokojnej nocy

PS. Ula tez zwiewa z przewijania i czasem jest walka, że ho ho. A kupola to już w ogóle nie chce oddawać. Ucieka gdy mówię, że idziemy zmienić pieluchę, bo kupa jest beee.