Koziorożce ! ! :-) - część IV

[madziaczek:*]

Napisane przez kodeina

to co dziewczyny...imprezka

Eh przydałoby mi się tak "zresetować"

Napisane przez architekt80

Nie mam alkoholu

Napisane przez kodeina

zapraszam
nadal mam sporo wina weselnego

oooo taaak... ja mam alkohol,ale tak pić w samotności to niezbyt fajnie, ale zresetowałabym się z chęcią w Waszym towarzystwie
a to jest największy problem... towarzystwo...koleżanka miała wpaść,ale coś milczy...
idę narazie z psami

i wina weselnego też bym nie odmówiła

[architekt80]

30 to calkiem,calkiem

A jakie masz biale czy czerwone?

Jak wruce do Tokio tez przestane imprezowacdosc juz mam tego.A jeszcze kazdy mi mowi jak to mam super,ze taka przygoda itd itp.......

[kodeina]

Napisane przez madziaczek:*

idę narazie z psami

a ja do szyszek bo biegają

Napisane przez madziaczek:*

i wina weselnego też bym nie odmówiła

zostawię kilka butelek na zjazd koziołków

Napisane przez architekt80

A jakie masz biale czy czerwone?

i takie i takie ale z duuuużą przewagą czerwonego
i jedną wódkę weselną ..zostawioną na chrzciny
oby się nie zepsuła jak to nastąpi

Napisane przez architekt80

Jak wruce do Tokio tez przestane imprezowacdosc juz mam tego.A jeszcze kazdy mi mowi jak to mam super,ze taka przygoda itd itp.......

rozumiem. Każdy myśli że fajnie tak mieszkać w "egzotycznym " kraju Ale co innego jest być na wycieczce a co innego żyć z dala od najbliższych...

[architekt80]

Napisane przez madziaczek:*

oooo taaak... ja mam alkohol,ale tak pić w samotności to niezbyt fajnie, ale zresetowałabym się z chęcią w Waszym towarzystwie
a to jest największy problem... towarzystwo...koleżanka miała wpaść,ale coś milczy...
idę narazie z psami

i wina weselnego też bym nie odmówiła

Mnie sie zdarze samej pic wino mam nadzieje ze to jeszcze nie alkoholizm.


Wyzale sie do konca :dosc mam mieszkania w tej klitce w ktorej w Japonii mieszkamyw krakowie mielismy ladne mieszkanko a teraz.....Najwczesniej za rok zamieszkamy gdzies normalnie.

I juz sie nie zale

[Ag4]

co tu taka alkoholowa atmosfera się zrobiła?
to może i ja się dołączę,
mam wino własnej roboty

archi rozumiem Cię. Może nie do konca, ale byłam te 3 mce w Anglii i troche doświadczyłam tej 'przygody' jak to się wszytskim wydaje, że sam miód i w ogóle cudownie i ślicznie.
No, ale mówisz, że jeszcze rok, to spróbuj spojrzeć na to że jeszcze tylko rok się przemęczysz a potem znjdziecie jakieś mieszkanko i będzie super, a ta klitka w Japonii będzie miłym wspomnieniem egzotycznej przygody


lecę się kąpać i na gotowe na wszystko.

[kodeina]

Napisane przez architekt80

Mnie sie zdarze samej pic wino mam nadzieje ze to jeszcze nie alkoholizm.

to ja też 'alkoholik"

Napisane przez architekt80

Wyzale sie do konca :dosc mam mieszkania w tej klitce w ktorej w Japonii mieszkamyw krakowie mielismy ladne mieszkanko a teraz.....Najwczesniej za rok zamieszkamy gdzies normalnie.
I juz sie nie zale

Archi nie żalisz się tylko rozwiewasz wizję cudownego życia zagranicą

Napisane przez Ag4

co tu taka alkoholowa atmosfera się zrobiła?
to może i ja się dołączę,
mam wino własnej roboty

witaj Ag
własnej roboty
uwielbiam takie

Napisane przez Ag4

archi rozumiem Cię. Może nie do konca, ale byłam te 3 mce w Anglii i troche doświadczyłam tej 'przygody' jak to się wszytskim wydaje, że sam miód i w ogóle cudownie i ślicznie.
No, ale mówisz, że jeszcze rok, to spróbuj spojrzeć na to że jeszcze tylko rok się przemęczysz a potem znjdziecie jakieś mieszkanko i będzie super, a ta klitka w Japonii będzie miłym wspomnieniem egzotycznej przygody
.

ja byłam 3 miesiące w Angli
Ale nie chciałabym tam zostać na dłużej

szyszki biegają
a TŻ zamiata

[-agniesia-]

Dobry wieczór!

Ja dziś cały dzień w podróży, oprócz cmentarzy zaliczyliśmy jeszcze spotkania z babciami i dzidziusiem ( oczywiście nie obyło się bez pysznego obiadu i mojej ukochanej szarlotki). Ogólnie było ok, szkoda tylko, że pogoda kiepska

Napisane przez Susanna

Ja się nauk nie boję - obawiam się tylko o TŻ'a no ale co zrobić. W sumie to wybieram(y) się na weekend dla narzeczonych. Metoda dialogowa. Muszę nas tylko zapisać

Ja też byłam na naukach weekendowych plus warsztaty komunikacji małżeńskiej. Podobało nam się obojgu bardzo (mimo, że mój Tż był na początku sceptycznie do tego nastawiony), dużo skorzystaliśmy

Napisane przez Susanna

Zapraszam do pomocy zresztą pewnie będę WAS drogie kozice pytać co i jak, będę prosić o porady ale to w przyszłości Ja bym chyba nie mogła sprzedać sukni ślubnej... szkoda by mi było ale kto wie. Póki co nie myślę o tym.

Mnie też było szkoda sprzedawać, ale jak sobie pomyślałam, że będzie żółkła w szafie to doszłam do wniosku, że lepiej ją sprzedam, niech ją jeszcze ktoś wykorzysta, a przy okazji odzyskałam parę złotych

Napisane przez Susanna

Wklejam foteczki cieni. I szybkiego makijażu (przepraszam, byle jak i na szybko przed wyjściem do pracy). Kupiłam kolejne 5 kolorków

Śliczne cienie Drogie są? Gdzie takie można kupić?
Masz piękne oczy i rzęsy

Napisane przez architekt80

Ale pogoda moglaby byc lepsza a nie taki syf

U mnie rano było pięknie, cieplutko i słonecznie, ale niestety jak tylko dojechaliśmy na cmentarz to zaczęło padać Nie pamiętam kiedy była ładna pogoda na Wszystkich Świętych

Napisane przez kodeina

i takie i takie ale z duuuużą przewagą czerwonego
i jedną wódkę weselną ..zostawioną na chrzciny
oby się nie zepsuła jak to nastąpi

Też mam taką wódeczkę, mama zachomikowała po weselu

Napisane przez architekt80

Wyzale sie do konca :dosc mam mieszkania w tej klitce w ktorej w Japonii mieszkamyw krakowie mielismy ladne mieszkanko a teraz.....Najwczesniej za rok zamieszkamy gdzies normalnie.

I juz sie nie zale

Rozumiem Cię i wcale Ci się nie dziwię

Życzę Wam udanego wieczoru, postaram się odezwać jutro, jak tylko mi się uda dopchać do kompa Jutro mam dalszy ciąg odwiedzania cmentarzy połączony z wizytą u rodziny.
Buziaki

EDIT: Ja przywiozłam od dziadziusia butelkę wina jego roboty

[Ag4]

ooo agniesiu to mamy już 2 butelki,
swojaka

kode zapraszam

[architekt80]

Ogladam jakis strasznie glupi film w TV

Wino domowe tez lubie

A kiedy beda male szyszki?I czy beda zdjecia?Sami przyjmiecie porod?


No wlasnie wszyscy mysla ze cud -miod za granica A juz do SZALU doprowadza mnie pytanie "to jak jest w tej Japonii?" A na poczatku szlyszalam je pare razy dziennie. I dzis na cmentarzu tez.

[kodeina]

Napisane przez -agniesia-

Mnie też było szkoda sprzedawać, ale jak sobie pomyślałam, że będzie żółkła w szafie to doszłam do wniosku, że lepiej ją sprzedam, niech ją jeszcze ktoś wykorzysta, a przy okazji odzyskałam parę złotych

dobry wieczór agniesiu
Jeśli chodzi o suknię to ja swoją sprzedałam za 350zł ( albo 400zł nie pamietam dokładnie) ...wystawiłam ją na allegro ..już ją licytowali ale zadzwoniła do mnie dziewczyna czy mogę zakończyć aukcję a ona zjawi się na przymiarkę. Byłam w szoku - leżała na niej idealnie
Fajny miałam tytuł aukcji "Koronkowa suknia ślubna - idealna na mały biust "

Napisane przez Ag4

ooo agniesiu to mamy już 2 butelki,
swojaka

kode zapraszam

no to jestem
Archi no widzisz ile alkoholu się znalazło

Napisane przez architekt80

A kiedy beda male szyszki?

nie wiem czy będą ale podobno zawsze są
Pusia jest grubsza od maksa ale i więcej je
Zastanawiam się co wyjdzie z takiej mieszanki: On mozaikowy . ona - czarna.
A te zwykłe szyszki są zazwyczaj szare

Napisane przez architekt80

I czy beda zdjecia?

Oczywiście

Napisane przez architekt80

Sami przyjmiecie porod?

ja mam nadzieję że ten poród to sie sam przyjmie

Napisane przez architekt80

No wlasnie wszyscy mysla ze cud -miod za granica A juz do SZALU doprowadza mnie pytanie "to jak jest w tej Japonii?" A na poczatku szlyszalam je pare razy dziennie. I dzis na cmentarzu tez.

Pewnie już Ci się nie chce odpowiadac na to pytanie
Ale to normalne że o to pytają....w końcu to dla Polaków bardzo odległy kraj i kultura

edit: idę się wykąpać i wstawić pranie ( wiem wiem w święto nie powinnam )

[Ag4]

archi o ja dziś oglądalam 2 totalnie beznadziejne filmy
teraz 'gotowe na wszystko'

domyślam się że takie pytanie meczy, ja byłam tylko w Anglii a miałam tego dość jak wróciłam, a ty w Japonii która jest raczej 'nieznanym' terenem dla polaków,
chociaż, pamiętam że my na pocztku tez zamęczałyśmy Cię pytaniami


kode nie było mnie jeden dzien i ominela mnie wiadomość że szynszki nasze są przy nadzieji? aaaa! musimy wyprawkę kupić

[architekt80]

Napisane przez kodeina

dobry wieczór agniesiu
Jeśli chodzi o suknię to ja swoją sprzedałam za 350zł ( albo 400zł nie pamietam dokładnie) ...wystawiłam ją na allegro ..już ją licytowali ale zadzwoniła do mnie dziewczyna czy mogę zakończyć aukcję a ona zjawi się na przymiarkę. Byłam w szoku - leżała na niej idealnie
Fajny miałam tytuł aukcji "Koronkowa suknia ślubna - idealna na mały biust ":

Pewnie już Ci się nie chce odpowiadac na to pytanie
Ale to normalne że o to pytają....w końcu to dla Polaków bardzo odległy kraj i kultura

edit: idę się wykąpać i wstawić pranie ( wiem wiem w święto nie powinnam )

No wiem wiem ze kazdy jest ciekawy. Tylko ja juz ktorys raz z rzedu nie mam sily i nie moge tez sluchac jak to mi fajnie i super. Malo kto wie ile ja tam placze z trsknoty i wcale fajnie mi nie jest.


A swoja suknie nadal mam tyle ze przerobiona na wieczorowa. Bylam w niej na razie 2 razy na 2 innych slubach.

Ag chodzi mi bardziej o dalsza rodzine , ktora ma specyficzny obraz emigracji.

[Ag4]

archi noo rodzinka to generalnie potrafi wymęczyć jak nikt


a propo sukni slubnej to ja się boję, że nie znajdę na siebie żadnej ładnej
nie chcę kupować, myślałam żeby wyporzyczyć no ale pewnie ciężko będzie znaleźć taką żeby leżała ładnie, eh
martwię na zapas ale tak już mam

[-agniesia-]

Napisane przez kodeina

dobry wieczór agniesiu
Jeśli chodzi o suknię to ja swoją sprzedałam za 350zł ( albo 400zł nie pamietam dokładnie) ...wystawiłam ją na allegro ..już ją licytowali ale zadzwoniła do mnie dziewczyna czy mogę zakończyć aukcję a ona zjawi się na przymiarkę. Byłam w szoku - leżała na niej idealnie
Fajny miałam tytuł aukcji "Koronkowa suknia ślubna - idealna na mały biust "

Ja też byłam w szoku, jak przyjechała dziewczyna, przymierzyła moją suknię i leżała na niej idealnie A myślałam, że to nie będzie możliwe, bo ja dość niewymiarowa jestem Za parę dni ta dziewczyna zadzwoniła, że bierze suknię. A sprzedałam za pół ceny, więc jak dla mnie super.

Napisane przez Ag4

a propo sukni slubnej to ja się boję, że nie znajdę na siebie żadnej ładnej
nie chcę kupować, myślałam żeby wyporzyczyć no ale pewnie ciężko będzie znaleźć taką żeby leżała ładnie, eh
martwię na zapas ale tak już mam

Aga nie martw się na zapas, teraz nawet jak wypożyczasz suknię to Ci ją dopasowują do figury, żeby leżała idealnie

P.S. Ciężko mi się pisze, bo przyzwyczaiłam się do mojego laptopa, a tu mam Pecetową klawiaturę

[Ag4]

agniesiu obyś miała rację
zobaczymy, jeszcze mam czas
może się jakoś uformuję

[Ag4]

ja już mówię dobranoc
muszę odespać co nieco


Kolorowych snów

[kodeina]

Gdzie jest Puchatka vel Puszek ????

[puchatkowa]

Melduję się koduś

Ale nic mi się nie chce

Jest tu jeszcze kto

[kodeina]

Napisane przez puchatkowa

Melduję się koduś

Ale nic mi się nie chce

Jest tu jeszcze kto

ooo dotarłaś

ja jestem ale kładę sie spać

rano tu pierwsza nie zaglądne

[architekt80]

Widze jakies nocne marki

Ja sie melduje i zbieram na cmentarze.

Edit :Wlazlam na swoj profil przed chwila i doznalam szokudodam ze negatywnego. Troche to smutne a troche straszne I przypadkiem cos zauwazylam.

[madziaczek:*]

ja się melduję
Piękny dzień dzisiaj jest

archi co się stało?

[Susanna]

cześć i czołem! Wstawać kto nie wstał

Wczoraj byłam w Bielsku, niestety pogoda jaka była same wiecie więc fotki wyszły żadne :/ a jak wracałam to mgła była gęsta jak śmietana (kurcze 40 km/h przez prawie 50 km - koszmar). Jakoś tak smuto się robi gdy płoną znicze na poboczach. Niektóre jedne koło drugich ;/

[kodeina]

Dzień dobry Archi , Madzik i Suzanno

Napisane przez architekt80

Edit :Wlazlam na swoj profil przed chwila i doznalam szokudodam ze negatywnego. Troche to smutne a troche straszne I przypadkiem cos zauwazylam.

Co się stało?

Napisane przez madziaczek:*

ja się melduję
Piękny dzień dzisiaj jest

u nas nie za ładna pogoda ale nie pada

Napisane przez Susanna

Wczoraj byłam w Bielsku, niestety pogoda jaka była same wiecie więc fotki wyszły żadne :/ a jak wracałam to mgła była gęsta jak śmietana (kurcze 40 km/h przez prawie 50 km - koszmar). Jakoś tak smuto się robi gdy płoną znicze na poboczach. Niektóre jedne koło drugich ;/

no tak wczoraj w B-B nie było za ciekaweie

edit: archi już wiem
to moja wina....

[Susanna]

Dziń dybry Kode

[kodeina]

Napisane przez Susanna

Jakoś tak smuto się robi gdy płoną znicze na poboczach. Niektóre jedne koło drugich ;/

Apropo wypadków drogowych ...przypomniał mi się link i filmiki które swego czasu były emitowane w tv. Moim zdaniem działają na wyobraźnie...
http://www.wykop.pl/link/62288/przyczyny-wypadkow

[madziaczek:*]

Cześć Susanno
Cześć Koduś

kode nie pisz,że to Twoja wina bo to nieprawda! To nie jest niczyja wina, bo uważam osobiście,że archi miała rację... A niestety nikt nie może odpowiadać za czyny drugiego człowieka!!!

[Cloveer]

Witam dziewczynki
stęskniłam się, ciągle jestem jakaś zalatana

A tu proszę wieczorek alkoholowy i to beze mnie był ;p foch

Napisane przez -agniesia-

EDIT: Ja przywiozłam od dziadziusia butelkę wina jego roboty

Takie są najlepsze.... u mnie się robi właśnie winko własnej roboty w winogrona, wczoraj już próbowałam

[kodeina]

Napisane przez madziaczek:*

kode nie pisz,że to Twoja wina bo to nieprawda! To nie jest niczyja wina, bo uważam osobiście,że archi miała rację... A niestety nikt nie może odpowiadać za czyny drugiego człowieka!!!

Madziu
Nie rozmawiajmy o tym
Nie chcę nikogo oceniać

Napisane przez Cloveer

Witam dziewczynki
stęskniłam się, ciągle jestem jakaś zalatana

witaj Clev
rzeczywiście coś nas ostatnio zaniebałaś troszeczkę ale dobrze że jesteś : jakie plany na dziś?

[Susanna]

Napisane przez kodeina

Apropo wypadków drogowych ...przypomniał mi się link i filmiki które swego czasu były emitowane w tv. Moim zdaniem działają na wyobraźnie...
http://www.wykop.pl/link/62288/przyczyny-wypadkow

działają widziałam te filmiki już jakiś czas temu :/ smutne ale prawdziwe.

Napisane przez -agniesia-

Ja też byłam na naukach weekendowych plus warsztaty komunikacji małżeńskiej. Podobało nam się obojgu bardzo (mimo, że mój Tż był na początku sceptycznie do tego nastawiony), dużo skorzystaliśmy

A to mnie pocieszyłaś bo TŻ pójdzie ale niechętnie bo ja chcę. Ale myślę, że nie będzie tak źle

Mnie też było szkoda sprzedawać, ale jak sobie pomyślałam, że będzie żółkła w szafie to doszłam do wniosku, że lepiej ją sprzedam, niech ją jeszcze ktoś wykorzysta, a przy okazji odzyskałam parę złotych

Kto wie czy nie zmienię zdania ale póki co myślę sobie, że ciężko się z nią byłoby mi rozstać.

Śliczne cienie Drogie są? Gdzie takie można kupić?
Masz piękne oczy i rzęsy

dzięki
Cienie sa po 5 zł/szt na allegro. Jest ogromny wybór kolorów. Jeśli jesteś zainteresowana to podaję nicka sprzedającej: sklepikarnia
Nie wiem czy nie zdrożeją, kto wie, zainteresowanie jest duże. Dokupiłam kolejnych 5 kolorków

U mnie rano było pięknie, cieplutko i słonecznie, ale niestety jak tylko dojechaliśmy na cmentarz to zaczęło padać Nie pamiętam kiedy była ładna pogoda na Wszystkich Świętych

U nas też padało, potem przestało ale tak brzydko i szaro. A dziś świeci słonce, po południu idę z TŻ do nas na cmentarz.

[/quote]

Napisane przez madziaczek:*

Cześć Susanno
Cześć Koduś

kode nie pisz,że to Twoja wina bo to nieprawda! To nie jest niczyja wina, bo uważam osobiście,że archi miała rację... A niestety nikt nie może odpowiadać za czyny drugiego człowieka!!!

Cześć moja imienniczko
Znowu nie jestem w temacie... ale zastanawiam sie czym sie archi tak zasmuciła

[Cloveer]

Napisane przez kodeina

witaj Clev
rzeczywiście coś nas ostatnio zaniebałaś troszeczkę ale dobrze że jesteś : jakie plany na dziś?

Jak na razie planów na dzisiaj brak.

Właśnie oglądam DDtvn i była superniania i Oskar z mamą. Chyba najbardziej mi się podobał ten odcinek z Oskarem

Napisane przez Susanna

Znowu nie jestem w temacie... ale zastanawiam sie czym sie archi tak zasmuciła

Nie Ty jedna, bo ja też nie jestem w temacie