Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

[twin--maid]

Napisane przez caperucitaroja

No masz! Dorinko gdzies sie podziala?
Svinecko, a nie myslisz, ze z kuchni do salunu moga leciec zapachy, szczegolnie wieczorem po jakiejs smazeninie?
Mi tez sie zapowiada kuchnia otwarta, ale troche sie tym martwie

Ja nie dość, że pozbyłam się drzwi z kuchni to jeszcze pół ściany (tylko tyle mogłam) wyburzyłam w mieszkaniu. Dzięki temu mam przestrzeń a tak byłaby kuchnia klitka. Zapachy mi się zbytnio nie rozchodzą po domu, a nawet jesli to takie apetyczne

Mnie dziś TŻ zrobił w sklepie niepsodziankę. Zaprowadził do działu słodycze i kupił ulubione http://swiatslodyczy.blox.pl/resourc...r_mleczne1.jpg tylko w takim światecznym opakowaniu jak prezent Ode mnie dostał ulubioną czekoladę

Dorinko skąd Ty masz tyle energii w sobie? Fajny prezent dla Męża zakupiłaś

[caperucitaroja]

Ja na chwilke

Dziewczyny, macie racje z tymi drzwiami: sypialnia i lazienka. Nie wiem co ja z ta kuchnia .
U nas dzis bez mikolajek . Za to popoludniu wielkie zakupy ze slodkosciami wlacznie

Napisane przez ANITKA79

Czesc sloneczka, ja sie troszke kuruje/ czosnek z chlebkiem no i ziola do plukania / w miare mozliwosci bo w miedzy czasie mam jazde


Prosze trzymajcie mocno kciuki w srode. Mam egzamin

Anitko, kuruj sie kuruj. Dasz rade.
U mnie masz kciuki trzymane od dzis . Wierze w Ciebie !

[mekintoszek]

My mamy drzwi tylko do sypialni i łazienki i jest ok

[miskowa]

Napisane przez ANITKA79

Prosze trzymajcie mocno kciuki w srode. Mam egzamin

Trzymam kciuki Anitko, na pewno się uda

a u mnie dziś był Mikołaj

[twin--maid]

Napisane przez ANITKA79

Czesc sloneczka, ja sie troszke kuruje/ czosnek z chlebkiem no i ziola do plukania / w miare mozliwosci bo w miedzy czasie mam jazde


Prosze trzymajcie mocno kciuki w srode. Mam egzamin

Anitko tak na szaro napisałaś, że nie zauważyłam za pierwszym razem. We wtorek oczywiście trzymam

[ANITKA79]

Napisane przez twin--maid

Anitko tak na szaro napisałaś, że nie zauważyłam za pierwszym razem. We wtorek oczywiście trzymam

Hi hi, Twin w srode trzymaj


Do mnie tez przyszedl mikolaj z czekolada :p

[biia]

ja chyba byłam niegrzeczna bo tylko jeden Mikołaj do mnie dotarł.
czas nad sobą popracować do gwiazdki

[twin--maid]

Napisane przez ANITKA79

Hi hi, Twin w srode trzymaj


Do mnie tez przyszedl mikolaj z czekolada :p

Ok Anitko. Zatem w środę

[ANITKA79]

Hey u mnie z gardlem nic lepiej.. W trakcie pracy ide do lekarza, tylko jeszcze nie wiem na ktora. Niech zobaczy co jest bo caly czas czuje sie tak samo mimo ze kuruje sie od piatku...

[miskowa]

dzień dobry

[ButterBear]

Napisane przez miskowa

dzień dobry

dzień dobry

[miskowa]

Napisane przez ButterBear

dzień dobry

ależ nas tu tłum dzisiaj, co?

jesteś w pracy Butter?

[ButterBear]

Napisane przez miskowa

ależ nas tu tłum dzisiaj, co?

jesteś w pracy Butter?

Faktycznie, dzikie tłumy.
Tak, niestety jestem w pracy A tak dobrze mi się spało.

W ogóle zaczynamy planować remont i jestem ledwo żywa z tego wszystkiego

[dorinka30]

Cześć

U mnie Mikołajki udane,Mikołaj był bogaty- dostałam nawigację a prezent męża nam obojgu sprawił przyjemność, choć nie wszystko jeszcze przetestowaliśmy

Twin ja nie mam zbytnio energii, też jestem ciągle zmęczona i ospała, ztn. byłam, od kiedy zmusiłam się do ćwiczeń energia sama przyszła

[Mango08]

Dzien dobry
Strasznie cichutko...
Butter remont nic miłego, ale pomyśl jak fajnie będzie po


Edit:
Dorinko prezent świetny jeśli jest wgrany dobry program, to naprawdę pomocny sprzęt. Polecam auto mapę

[ButterBear]

Napisane przez Mango08

Dzien dobry
Strasznie cichutko...
Butter remont nic miłego, ale pomyśl jak fajnie będzie po

Ja się nawet cieszę na sam remont tylko będziemy mieć potwornie dużo roboty...no i wydatków...bo musimy wyremontować całe mieszkanie oprócz łazienki.
Też właśnie myślimy nad powywalaniem drzwi. Lecą już na pewno te do kuchni i garderoby...co dalej się zobaczy

[dorinka30]

Napisane przez Mango08

Edit:
Dorinko prezent świetny jeśli jest wgrana dobry program, to naprawdę pomocny sprzęt. Polecam auto mapę

No dla mnie bomba, bo ja zanim trafię w jakieś nowe miejsce to muszę się nieźle nagimnastykować, mam kiepską orientację w terenie, teraz już jest i tak lepiej, dużo lepiej niż kiedyś
U mnie są już mapy wgrane, ale nie wiem czy mąż wgrał czy tak było

[Mango08]

Napisane przez ButterBear

Ja się nawet cieszę na sam remont tylko będziemy mieć potwornie dużo roboty...no i wydatków...bo musimy wyremontować całe mieszkanie oprócz łazienki.
Też właśnie myślimy nad powywalaniem drzwi. Lecą już na pewno te do kuchni i garderoby...co dalej się zobaczy

Remont strasznie męczy... ten ciągły bałagan, kurz, do tego troche kaski trzeba wydać. Jednak dzięki tym wspaniałościom, które można dostać na rynku to z domku można zrobić naprawdę milutkie gniazdko.

Napisane przez dorinka30

No dla mnie bomba, bo ja zanim trafię w jakieś nowe miejsce to muszę się nieźle nagimnastykować, mam kiepską orientację w terenie, teraz już jest i tak lepiej, dużo lepiej niż kiedyś
U mnie są już mapy wgrane, ale nie wiem czy mąż wgrał czy tak było

Wiesz ja ostatnio byłam w innym mieście i miałam bardzo mało czasu, aby odnaleść miejsce, gdzie miałam sprawę załatwić. Bez nawigacji na 100% bym tam nie trafiła, bo wogóle nie znałam miasta, a tak to raz dwa i byłam na miejscu Tylko czasami są jakieś dziwne programy wgrywane, my mieliśmy taki na początku, i wtedy nawigacja może płatać figle...

[miskowa]

Napisane przez Mango08

Wiesz ja ostatnio byłam w innym mieście i miałam bardzo mało czasu, aby odnaleść miejsce, gdzie miałam sprawę załatwić. Bez nawigacji na 100% bym tam nie trafiła, bo wogóle nie znałam miasta, a tak to raz dwa i byłam na miejscu Tylko czasami są jakieś dziwne programy wgrywane, my mieliśmy taki na początku, i wtedy nawigacja może płatać figle...

po prostu trzeba zachować mózg jak się jeździ z nawigacją i pamiętać, że nie można do końca ufać urządzeniom, tyko też ciągle patrzeć na znaki, żeby nie było akcji ja ta, kiedy jakiś facet wjechał busem do jeziora, bo tak mu nawigacja pokazała drogę

[dorinka30]

Napisane przez miskowa

po prostu trzeba zachować mózg jak się jeździ z nawigacją i pamiętać, że nie można do końca ufać urządzeniom, tyko też ciągle patrzeć na znaki, żeby nie było akcji ja ta, kiedy jakiś facet wjechał busem do jeziora, bo tak mu nawigacja pokazała drogę

Sorry, ale nie wytrzymałam

Dobre, nie słyszałam o tym, i to jeszcze facet nie laska

[ButterBear]

Napisane przez Mango08

Remont strasznie męczy... ten ciągły bałagan, kurz, do tego troche kaski trzeba wydać. Jednak dzięki tym wspaniałościom, które można dostać na rynku to z domku można zrobić naprawdę milutkie gniazdko.

No męczy, wiadomo, ale jak wiem, że będę potem mieć coś swojego, to mogę sprzątać ten kurz itp... Jak będę wiedzieć, że to co mam, zrobiłam własnymi i TŻ łapkami

[dorinka30]

Dziewczyny coś mi się stało z ustami Jak wstałam w sobotę rano, to moje usta wyglądały jak po wstrzyknięciu botoxu, takie spuchnięte i czerwone, jakby poparzone , aplikowałam na nie wszsytko, jest trochę lepiej, za to teraz jak jem cokolwiek to pękają mi w kącikach ? Co to może być ?

[mekintoszek]

Cześć
Anitko, a w środę masz egzamin Musisz się wykurować, koniecznie. Może zerwij się po lekarzu do domu.
Dorinko, ja raz jechałam z nawigacją i nie miałam ustawionego mówienia, tylko pokazywała - rozwaliłabym się kilka razy Za to jak w Anglii pracowałam to jeździłam z nawigacją bardzo dużo i fakt, że przy dobrej nawigacji, a z taką jeździłam, to naprawdę czysta przyjemność. Nigdy nie wjechałam nawet jedną przecznicę dalej. Była po prostu idealna. Jednak mimo tego, że takie świetne też są to dla nas to w sumie zbędny gadżet. Orientację obydwoje mamy bardzo dobrą i w sumie pół Europy zjeździliśmy tylko z mapą, a czasem nawet bez niej I daliśmy radę.
Jednak bezsprzecznie uważam, że jest ten gadżet przydatny w niektórych sytuacjach
Ale tam, nawigacja - opowiedz nam co jeszcze wrzuciałaś mężowi do paczki
Butter, my nasze mieszkanie remontowaliśmy całkowicie i ile byliśmy w stanie to robiliśmy sami - czyli malowanie, składanie mebli, listwy, roletki, zasłonki, relingi itp I masz rację, że jest to cudne uczucie wiedzieć, że się tyle zrobiło samemu

Napisane przez dorinka30

Dziewczyny coś mi się stało z ustami Jak wstałam w sobotę rano, to moje usta wyglądały jak po wstrzyknięciu botoxu, takie spuchnięte i czerwone, jakby poparzone , aplikowałam na nie wszsytko, jest trochę lepiej, za to teraz jak jem cokolwiek to pękają mi w kącikach ? Co to może być ?

Całowałaś się na wietrze? A tak poważnie - może jakaś alergia, a może naprawdę od wiatru i zimna.

[mekintoszek]

post pod postem

[miskowa]

Napisane przez dorinka30

Dziewczyny coś mi się stało z ustami Jak wstałam w sobotę rano, to moje usta wyglądały jak po wstrzyknięciu botoxu, takie spuchnięte i czerwone, jakby poparzone , aplikowałam na nie wszsytko, jest trochę lepiej, za to teraz jak jem cokolwiek to pękają mi w kącikach ? Co to może być ?

może to być brak jakichś witamin, ale nie pamiętam już jakich

[kaska87]

cześć dziewczyny ale u mnie pogoda paskudna

[dorinka30]

Napisane przez mekintoszek

Cześć

Dorinko, ja raz jechałam z nawigacją i nie miałam ustawionego mówienia, tylko pokazywała - rozwaliłabym się kilka razy Za to jak w Anglii pracowałam to jeździłam z nawigacją bardzo dużo i fakt, że przy dobrej nawigacji, a z taką jeździłam, to naprawdę czysta przyjemność. Nigdy nie wjechałam nawet jedną przecznicę dalej. Była po prostu idealna. Jednak mimo tego, że takie świetne też są to dla nas to w sumie zbędny gadżet. Orientację obydwoje mamy bardzo dobrą i w sumie pół Europy zjeździliśmy tylko z mapą, a czasem nawet bez niej I daliśmy radę.
Jednak bezsprzecznie uważam, że jest ten gadżet przydatny w niektórych sytuacjach
Ale tam, nawigacja - opowiedz nam co jeszcze wrzuciałaś mężowi do paczki

Masz rację, dla mnie to będzie przydatne czasem, codziennie nie mam zamiaru jej używać bo nie mam takiej potrzeby Czasem zwłaszcza jak mąż wyjedzie a ja będę zmuszona gdzieś pierwszy raz trafić
Mekintoszku pisałam kilka stron wcześniej ale co tam powtórzę się- wrzuciłam mu bokserki takie fajne z woreczkiem w tym samym kolorze- idealne na wyjazdy, bo można wrzucić do kosmetyczki i fajnie to wyglada, żel Durexu oraz Durex Play ale jeszcze nie sprawdzaliśmy tego, w każdym razie się zdziwiłam że to jest chyba jednorazowa zabawka za 20 zł. żeby chociaż efekt był warty tego

Ehh nie było pocałunków na wietrze, używam zawsze jakichś błyszczyków więc to niemożliwe że przez wiatr i mróz, no nic pójde do apteki po coś, może maść witaminowa by pomogła....

[Monia_22]

..

[miskowa]

Napisane przez Monia_22

..

przepraszam, ale o co chodzi w tego typu wypowiedzi?

[dorinka30]

Byliśmy w Ikei w sobotę , zakupiliśmy krzesła składane, mam zamiar rozłożyć stół na świeta , ozdoby, świeczniki, świeczki zapachowe i różne takie fajne pierdółki, kupiłam tez wok w promocji za 14,90 ciekawe czy to coś warte ? Nigdy nie miałam woka, a mam zamiar wkrótce coś w nim upichcić