SPD off - topowo po raz drugi ;-)

[effie22]

Witam SPD, ja od rana " dżungluje" po mieście. I stałam się szczęśliwa posiadaczką ciemnych jeansów takich do pępka za 30 zł( ładnie leżą i wyszczyplają talię i mnie nie przewieje), mam też apaszkę w kolorze jeansowym takim, beżowy pasek do spodni i ścięłam włosy. Zaraz spadam po małego do przedszkola.


Co do butów u mnie mają póki co tylko baleriny, a ja chce botki!! Podobno dopiero w październiku będą. Muszę skoczyć w sobote na targ, może tam już będą botki.
Póki co musze odkopać moje zeszłoroczne botki czarne i je doprowadzić do stanu używalności.

[nurek119]

Napisane przez anoola

Nuruś aaale zazdroszczę...
Pssst...Słuchaj, pogadam z Dudi i jak się przesunie w torbie to może ja też się zmieszczę, co? Zabierzecie mnie też?

Ale mnie wnerwia ta właścicielka mieszkania. Na dziś bank wyznaczył rzeczoznawcę żeby ocenił lokal a jej oczywiście jeszcze nie ma bo jak juz pisałam pojechała sobie na wakacje, a co tam. A rodzicom kluczy nie da, bo jak stwierdziła nie będzie rodzicom planowała dnia i może mają inne plany I tym sposobem wszystko przesuwa się o dobry tydzień a nam zależało na czasie

właścicielka nie powazna
a co do wyjazdu to mysle ze za nadbagaz trzeba bedie dopłacic i tyle


dziewczyny zaliczylam ten egzamin (wds)który pisałam we wtorek a dziś pisałam state i tak srednio na jeza ale zobaczymy co bedzie
poszłam do goscia od wds po wpis bo powiedzial ze o 14 beda i okazalo się ze wpisu mi nie da bo nie mam wpisu z cwiczen a babka z cwiczen powiedziala zebysmy po wpisy przyszli pod koniec wrzesnia

[anoola]

Mam dziś ambitny dzień- własnie robię chleb Dam znać co z tego wyszło

[lili1987]

Napisane przez Lilo123

Ja głownie autem jeżdżę, ale i tak bardzo niszczę buty. Szczególnie fleki
Planuję kupić w najbliższej przyszłości eleganckie buty do pracy, na obcasie, ale nie na szpilkach i kozaki na zimę skórzane, chyba czarne, wysokie.

ja bym chciała z Lasockiego za 200 zł te czarne płaskie na grubszym spodzie, ale mi zawsze szkoda 200

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

Napisane przez effie22

Witam SPD, ja od rana " dżungluje" po mieście. I stałam się szczęśliwa posiadaczką ciemnych jeansów takich do pępka za 30 zł( ładnie leżą i wyszczyplają talię i mnie nie przewieje), mam też apaszkę w kolorze jeansowym takim, beżowy pasek do spodni i ścięłam włosy. Zaraz spadam po małego do przedszkola.


Co do butów u mnie mają póki co tylko baleriny, a ja chce botki!! Podobno dopiero w październiku będą. Muszę skoczyć w sobote na targ, może tam już będą botki.
Póki co musze odkopać moje zeszłoroczne botki czarne i je doprowadzić do stanu używalności.

Fajne są spodnie- nie biodrówki, też takie na jesień chcę mieć.

Dokąd ścięłaś włosy



---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

Napisane przez anoola

Mam dziś ambitny dzień- własnie robię chleb Dam znać co z tego wyszło

Kiedyś miałam przepis na chleb, ale nigdy nie zrobiłam

[irenkaaa]

ja kiedys regularnie chlebek pieklam ale juz dawno wyszlam z wprawy bo pare lat nie pieklam .

Siedze na przerwie ale jeszcze ponad 6 godzin w pracy .

[Lilo123]

Napisane przez nurek119

dziewczyny zaliczylam ten egzamin (wds)który pisałam we wtorek

Super

Napisane przez anoola

Mam dziś ambitny dzień- własnie robię chleb Dam znać co z tego wyszło

Koniecznie daj znać jak wyszedł i przepis

[anoola]

Jest! Mogłam wziąc mniejszą blaszkę bo nie za wysoki jest aaale...
Przepis mam z opakowania po mące- 3 zborza Lubella. Prościzna:
Zrobiłam z połowy bo to porcja na 2 duże bochny

-1 kg maki
- 2 czubate łyżeczki soli
- 5 g drożdży
- 700 ml chłodnej wody

Drodże miesza się z wodą i łączy z mąką wymieszana z solą.
Zagniata się luźne ale gładkie ciasto (uwaga- najtrudniejsza czynność bo lepi sie toto cholerstwo strasznie do rąk )

Przykrywamy wilgotną ściereczką i zostawiamy na 15 minut w temp. pokojowej

Dzielimy ciasto na odpowiednie porcje i wkładamy do blaszek nasmarowanych olejem

Odstawiamy na ok 40 min w ciepłe miejsce (przykryte wilgotną ściereczka) aż podwoi objętość

Pieczemy ok 35-40 min w 220 stopniach

Ja osypałam jeszcze słonecznikiem i juuuuż

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

Ciekawe jak w smaku

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ----------

Nooo nie jest źleee...powiedziałabym nawet że jest dobrze, nawet bardzo

[lili1987]

Napisane przez anoola

Nooo nie jest źleee...powiedziałabym nawet że jest dobrze, nawet bardzo

ale lepszy niż kupny wyszedł ?

gardło mnie boli

[teacherka]

Anoola, też jestem bardzo ciekawa czy na tyle dobry że warto piec?
Ja ostatnio pyszny kupiłam na targu. NAwet mojego TŻowi smakowało a on ogólnei nie cierpi pieczywa.

Łeb mi pęka dziś po kolejnych godzinach placzu. W ogóle wietrzysko i deszcz na dworze. Fuuj. Miałam iść na korki, ale mi przełożyli na jutro. Duuupa blada. Beznadziejna jestem, wysyłam kolejne cv w miejsca gdzie SZUKAJĄ lektora i dupa. Nikt nie dzwoni. Dziś ktoś zadzwonił z nieznanego mi numeru. Pan z banku oferował mi kartę kredytową. i pytał czy nie zdarza się że brakuje mi 100 czy 200 złotych do wypłaty. Haha. odpuścił jak powiedziałam że na razie nie będę miała wypłaty i nie będe się w to pakować.

NA obiad gotuję kalafiora, do tego zrobię jajko sadzone i podam z kefirem. Drugi raz w tym tygodniu taki biedny obiad będzie, ale trudno...

[anoola]

Chlebek wyszedł naprawdę pycha. A taki ciepły, chrupiący z masełkiem mmm... Aż w szoku jestem, że mi coś takiego się udało
Będę czasem robić, postanowione! chociaz nie za często bo koszt znacznie większy niż sklepowego

[lili1987]

Napisane przez anoola

Chlebek wyszedł naprawdę pycha. A taki ciepły, chrupiący z masełkiem mmm... Aż w szoku jestem, że mi coś takiego się udało
Będę czasem robić, postanowione! chociaz nie za często bo koszt znacznie większy niż sklepowego

może kiedyś spróbuję Tż'owi zrobić, ale nie chce mi się, bo już rok się zbieram

[anoola]

Napisane przez teacherka

Anoola, też jestem bardzo ciekawa czy na tyle dobry że warto piec?
Ja ostatnio pyszny kupiłam na targu. NAwet mojego TŻowi smakowało a on ogólnei nie cierpi pieczywa.

Łeb mi pęka dziś po kolejnych godzinach placzu. W ogóle wietrzysko i deszcz na dworze. Fuuj. Miałam iść na korki, ale mi przełożyli na jutro. Duuupa blada. Beznadziejna jestem, wysyłam kolejne cv w miejsca gdzie SZUKAJĄ lektora i dupa. Nikt nie dzwoni. Dziś ktoś zadzwonił z nieznanego mi numeru. Pan z banku oferował mi kartę kredytową. i pytał czy nie zdarza się że brakuje mi 100 czy 200 złotych do wypłaty. Haha. odpuścił jak powiedziałam że na razie nie będę miała wypłaty i nie będe się w to pakować.

NA obiad gotuję kalafiora, do tego zrobię jajko sadzone i podam z kefirem. Drugi raz w tym tygodniu taki biedny obiad będzie, ale trudno...

nie płakusiaj. Znajdziesz coś. Ja prawie rok szukałam (no ale ja mieszkam w dziurze zabitej dechami ). To nie takie hop siup, zwłaszcza jeśli szukasz konkretnej posady.

A obiad nie biedny tylko ekonomiczny. W końcu SPD jesteś, nie?

Napisane przez lili1987

może kiedyś spróbuję Tż'owi zrobić, ale nie chce mi się, bo już rok się zbieram

No ja też od kilku tygodni się zbierałam. Co jupiłam drożdże to musiałam wywalić bo sie zdążyły przeterminować aż w końcu się wzięłam za bety i tadaaam
A chleb z tego przepisu robi się naprawdę szybciutko bo gdybym miała się bawić w robienie zakwasu i td to pewnie bym sie nie zebrała nigdy

[lili1987]

Napisane przez anoola

A chleb z tego przepisu robi się naprawdę szybciutko bo gdybym miała się bawić w robienie zakwasu i td to pewnie bym sie nie zebrała nigdy

skopiowałam sobie

[Anastazja86]

Martita- gratuluję, wzięłaś się ostro za siebie ale ja też dzisiaj był 17 dzień a6w, poza tym codziennie stepper, skakanka i 8 minutówki

Anoola- uwielbiam domowy chleb mój brat robi zakwas a potem chleb, jest przepyszny no i jego chleb tydzień może stać i świeży a nie co te sklepowe na drugi dzień już nie dobre

co do butów to ja muszę kupić botki sobie, najlepiej jedne na obcasie a drugie płaskie


u mnie dzisiaj nie lało 2 h koszmar, nienawidzę jesieni chodzę a adidasach bo za zimno na baleriny

[effie22]

Lili do ramion na prosto.


Byłam z małym u znajomej, po drodze kupiłam mu paputki, bo te co miał zostawiłam w przedszkolu. Znajoma w ciąży z drugim, siedzi w domu na chorobowym. Strasznie się zapuściła, masakra. Mi zawsze mama powtarzała, że kobieta w ciąży powinna o siebie dbać. Dlatego ja chociaż w ciąży wyglądałam jak balon, to zawsze się ładnie ubierałam , czesałam i malowałam.

Ja tez miała się wziąć za siebie i ograniczyć jedzenie, ale nie moge się zebrać. Może od poniedziałku.

Jutro od 10 do 14 w pracy. Odbiore małego z przedszkola i popołudnie wolne.

Dzisiaj wchodze po małego do przedskzola, a on w najlepsze sobie śpi. Dzieci się obok bawią, a on kimono. Po za tym zjadł całą zupę, gdzie w domu nigdy zupy nie zjadł. Panie go bardzo chwaliły, że takie kochane dziecko. Rosnę z dumy!!

[anoola]

Anastazja a jak on robi ten zakwas? Dużo z tym zabawy?

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

W ogóle to dawaj ten jego przepis. Rozbestwiłam się i będę próbować róznych chlebków

[Lilo123]

Kupiłam dziś maliny i jogurt naturalny i piję koktajl.
Na jutro, na obiad będą u mnie ziemniaki, jajko sadzone i kalafior.
Choróbsko mnie dalej atakuje, ale się nie daję

Napisane przez anoola

Chlebek wyszedł naprawdę pycha. A taki ciepły, chrupiący z masełkiem mmm... Aż w szoku jestem, że mi coś takiego się udało
Będę czasem robić, postanowione! chociaz nie za często bo koszt znacznie większy niż sklepowego

Na pewno spróbuję, bo przepis prościutki.

Napisane przez effie22

Dzisiaj wchodze po małego do przedskzola, a on w najlepsze sobie śpi. Dzieci się obok bawią, a on kimono. Po za tym zjadł całą zupę, gdzie w domu nigdy zupy nie zjadł. Panie go bardzo chwaliły, że takie kochane dziecko. Rosnę z dumy!!

W przedszkolu dzieciaki często zaczynają ładnie jeść. Widzą jak koledzy i koleżanki wsuwają i same jedzą. Grzeczny chłopczyk z niego.

[effie22]

Lilo na to licze, że zacznie jeść, dziś u znajomej zjadł cały kawałek placka, gdzie normalnie by nie tknął.

Mały już śpi, ja też idę się szykować do spania. Tż może już jutro wróci i nię będe miała samotnej nocki w domu.
Oby jutro była pogoda bo małego do przedszkola wioze wózkiem. Jutro jak przyjedzie mój tata musimy jechać do biedro i ja musze zanieśc spodnie do skrócenia.

Czekam za wypłatą.


Dobranoc!!

[irenkaaa]

oj chlebek na zakwasie to moze stac tydzien i nic daaaawno nie robilam
potem robilam z 2 lata na drozdzach ale roznica jest i wrzucasz co chcesz a w sklepowym to polepszaczy pelno

koszty troche wieksze wychodzily ale warto bylo


ja dopiero po pracy

[sikoreczka111]

witam, jestem mega zmęczona...wczoraj wyszłam z domu o 10 a wróciłam o 23 , a dzisiaj na 9 do pracy ...chyba już nigdy nie pójdę na taki układ ..

byłam spytać o wypłatę, i rzeczywiście niższą sumę pani powiedziała mi przez telefon ...ale już się wyjasniło, że źle spojrzała w tabelki i jakiegoś pana pensje mi powiedziała ...

[effie22]

Witam, ja przy kawie i śniadanku. Zaraz idę się szykowac do pracy, a małego do przedszkola.

Moja mama rano wyjechała na 3 tygodnie. Całe szczęście bo miała już takie raisefieber, że nie dało się z nią wytrzymać.


U mnie niby jesienna pogoda, ale słonko przebija, a weekend ma być piękny.

Popołudniu przyjeżdża mój tata, a w nocy może Tż wróci. Muszę wyciągnąć tatę do biedro, bo wózkiem to mi sie nie chce.

Wyciągnęłam botki i nawet mi sie podobają. Póki co moga być i może rzeczywiście nowe kupie w październiku, za nową wypłatę.


Miłego dnia SPD!!!

[Nadia5]

Zimno, zbierają się ciemne chmury które raczej wygrają ze słońcem (bo przez chwilę świeciło).

Dziś robię leczo, składników mam dość sporo więc parę porcji pewnie zamrożę. Na deser maliny, chyba zrobię deser jogurtowo-malinowy (taki warstwowy).

Mieliśmy jechać na weekend do znajomych, ale wszystko się gmatwa... Bo raz Ł. nie do końca wiedział jak będzie robił w sobotę, teraz dostałam wiadomość od kumpla, że A. pracuje jutro do 19tej wię spotkanie przekładają na 20:30 - miliśmy tam spać a w niedzielę jeszcze prosto od nich jechać na wycieczkę. Niestety Ł. ma w niedzielę na 8. Nie opłaca nam się jechać na 20:30 a po dwóch godzinach wracać. Spać też niebardzo bo musielibyśmy wstawać mocno rano.. nie wypada no.
Koniec końców jutrzejszy wieczór spędzimy u rodziców oglądając walkę Adamka Słyszałam, że ekipa remontowa zostaje na walce więc możliwe, że będzie sporo osób Jedynie może być problem z miejscem siedzącym, no ale zobaczymy

Jutro chyba przejadę się do natury, kupię chodziaż jakiś mały kosmetyk - krem jakiś do twarzy potrzebuję i balsamem bym nie pogardziła.. Zakupy ciuchowe najwcześniej w październiku. A w tym miesiącu czeka nas jeszcze sporo wydatków na lekarza - już poszło 100 zł, po 20tym 230 zł i obawiam się że więcej

Śniadanie wypadałoby zjeść

[nurek119]

Napisane przez teacherka

Łeb mi pęka dziś po kolejnych godzinach placzu. W ogóle wietrzysko i deszcz na dworze. Fuuj. Miałam iść na korki, ale mi przełożyli na jutro. Duuupa blada. Beznadziejna jestem, wysyłam kolejne cv w miejsca gdzie SZUKAJĄ lektora i dupa. Nikt nie dzwoni. Dziś ktoś zadzwonił z nieznanego mi numeru. Pan z banku oferował mi kartę kredytową. i pytał czy nie zdarza się że brakuje mi 100 czy 200 złotych do wypłaty. Haha. odpuścił jak powiedziałam że na razie nie będę miała wypłaty i nie będe się w to pakować.

NA obiad gotuję kalafiora, do tego zrobię jajko sadzone i podam z kefirem. Drugi raz w tym tygodniu taki biedny obiad będzie, ale trudno...

musisz się jakoś do tego zdystanosowac chociaż wiem, ze to bardzo trudne ale czasem trzebe bo inaczej nam się wykonczysz

Napisane przez effie22

Dzisiaj wchodze po małego do przedskzola, a on w najlepsze sobie śpi. Dzieci się obok bawią, a on kimono. Po za tym zjadł całą zupę, gdzie w domu nigdy zupy nie zjadł. Panie go bardzo chwaliły, że takie kochane dziecko. Rosnę z dumy!!

dokładnie tak jak któraś z dziewczyn napisała, zobaczyl ze inne dzieci jedza to i on zaczał

dzień dobry
ja zaraz wstaje ide kupić bilet na pociąg i wracam dziś do domu na 6 dni
dzis straszliwe korki były jak jechalam rano bo kobieta 80letnia wpadłam pod jadace metro...

[Nadia5]

Napisane przez nurek119

ja zaraz wstaje ide kupić bilet na pociąg i wracam dziś do domu na 6 dni
dzis straszliwe korki były jak jechalam rano bo kobieta 80letnia wpadłam pod jadace metro...

Brr straszne
Udanego pobytu w domu

Effe, miałam pisać - zapomniałam. Fajnie, że mały je więcej i urozmaicone potrawy, przedszkole mu służy

[lili1987]

Napisane przez effie22

Dzisiaj wchodze po małego do przedskzola, a on w najlepsze sobie śpi. Dzieci się obok bawią, a on kimono.

dobry jest


Ja wstałam niedawno, wypije kawę i się szykuję, bo około 11 wychodzę z domu, do lekarza na szczepienia jedziemy....

[Anastazja86]

Napisane przez anoola

Anastazja a jak on robi ten zakwas? Dużo z tym zabawy?

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

W ogóle to dawaj ten jego przepis. Rozbestwiłam się i będę próbować róznych chlebków

kochana niestety przepisu nie mam bo on go nikomu nie daje wiem tyle że ten zakwas jest ciężki do zrobienia co on robi i że piecze chleb na kamieniu a nie w formie


witam

u mnie od rana słoneczko no w końcu bo już myślałam że znowu będzie lało cały dzień
ja od rana u rodziców, teraz piję kawę i zaraz będę musiała zrobić coś do jedzenia bo przed 7 jadłam płatki i już jestem głodna

kupiłam leginsy w poniedziałek w netto, jedna para po 16,99zł z aplikacjami przy nogawkach, kupiłam dwie pary, a teraz od poniedziałku ma byc dwupak leginsów po chyba 14 zł ale gładkie, to nic przydadzą się bo ja uwielbiam leginsy

[Talullah]

Dzien dobry

U mnie urlopu ciag dalszy, jedynie wczoraj bylam w pracy na caly dzien ale w nastepnych miesiacach mam sporo wydatkow wiec juz to planuje

Chora dalej - zrobilo mi sie nadkazenie bakteryjne, kolezanka posluchala i furczy nad oskrzelami wiec juz domowe metody nie dzialaja - zapisalam sobie wczoraj antybiotyk ale taka kuracje 3 dniowa, 3 tabletki, 1 dziennie i finisz I faktycznie czuje sie lepiej, miesnie nie bola, kaszel znika juz po 1 Zaraz lykne druga

W planach dzis sniadanie, potem troche polenienie sie z ksiazka i kawa w lozku a potem sprzatanie - wrocily mi sily Wieczorem zakupy spozywcze na weekend, jutro kino a w pon jade do Rodzicow

Milego dnia

[Lilo123]

Cześć

Czuć w powietrzu jesień Niby ładnie i słonecznie, ale chłodno i wieje zimny wiatr. Za to sobotę i niedzielę zapowiadają 26 i 28 stopni

Napisane przez Talullah

Chora dalej - zrobilo mi sie nadkazenie bakteryjne, kolezanka posluchala i furczy nad oskrzelami wiec juz domowe metody nie dzialaja - zapisalam sobie wczoraj antybiotyk ale taka kuracje 3 dniowa, 3 tabletki, 1 dziennie i finisz I faktycznie czuje sie lepiej, miesnie nie bola, kaszel znika juz po 1 Zaraz lykne druga

U mnie to samo. Właśnie wróciłam od lekarza i mam antybiotyk Nie cieszy mnie to za bardzo, bo jutro jedziemy na imprezkę urodzinową koleżanki i nic się nie napiję. Jest jednak pozytyw, bo mogę jechać autem
Lekarka przepisała mi trzy lekarstwa- antybiotyk, lek na kaszel i lek na katar, a w aptece mało nie zeszłam na zawał, jak mi Pani powiedziała 89 zł.

[lili1987]

Ja wróciłam ze szczepionki i mała śpi.
Zrobię później chyba frytki ze schabem dla Tż, a ja jeszcze nie wiem co zjem z małą, muszę pomyśleć

Zimno u mnie

Kupiłam pastylki na gardło, bo strasznie mocno mnie wczoraj bolało, aż przełykać nie mogłam

[sikoreczka111]

cześć ... jestem mega zmęczona, dziś nic więcej nie robiłam...tylko byłam w pracy ;/ z dobrego mam 4 dni więcej pracy ( ale jutro i w niedzielę też pracuję ) no i wychodzi na to, że wychodzimy na prostą mam nadzieję, że na resztę miesiąca też będę miała grafik ( bo narazie mam tylko do 15 ) i w ogóle będzie picuś glancuś .

Byliśmy po pracy dziś na zakupkach ( bo jak nie robię kanapek, to więcej kasy idzie na kupne śniadania w pracy ) oczywiście w realu i oczywiście skorzystaliśmy z promocji drugi produkt za 1 gr i z kuponu na 30 zł ( który można powiedzieć dostaliśmy za ostatnie zakupy te ze zniżką z wyborczej ) NA KASIE DO ZAPŁATY TYLKO 30 ZŁ a kupiliśmy 4 duże jogurty naturalne, 3 duże do picia, 6 mlek smakowych, 4 rodzaje wędlin, 4 chleby ( pomrożę sobie ) , 2 płyny uniwersalne, 2 do kibelka, 4 czekolady, bagietkę, 2 twarożki , 4 opakowania warzyw na patelnię... więc dobrze na tym wyszliśmy

dziś nie zjedliśmy normalnego obiadu tylko parówki z bagietką , ale jutro chcę od tż porządny obiad a co


co tu tak cicho dzisiaj ??


//

aa i zapomniałam kupiłam wczoraj dwa żele jelenia ( troszkę drożej niż myślałam, bo zapłaciłam 8 i 9 zł ) ale na pierwsze użycia wydają się baardzo ok, fajnie pachną i twarz jest czyściutka - ale nie umiejętnie nałożone nie pienią się ... za tydzien idę do dermatologa z twarzą i jak na złość twarz mi "ładnieje" Mam nadzieje, że mimo wszystko dermatolog mi coś pomoże i ta twarz będzie ciągle śliczna, a nie tylko od czasu do czasu ...

//

i ostatnie pytanie, powiedzcie mi jak najlepiej przechowywać wędlinę taką w plastrach : w pojemniku plastikowym zamkniętym, czy na talerzu bez zamknięcia ??