Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:) - Strona 71 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-12-22, 20:43   #2101
maluchna30
Zadomowienie
 
Avatar maluchna30
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 915
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

Dobranoc ciezarowki, ide nyny i mam nadzieje, ze usne jak dzidzius i obudze sie jutro gdzies o godz.10.00 , a moze o 11.00 i wcale nie bede miala spchnietych i zdretwialych dloni ani bolu plecow.Buziole.
__________________
OLA 04.02.2013 r. 2500 g, 48 cm
HANIA 19.08.2017 r. 2800 g, 51 cm
maluchna30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 20:45   #2102
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Mój też w pracy na noc.

Pogrubione - No co Ty! PIJANY kurier? O jaaa.
To dzis i ciebie i mnie czeka samotna noc razniej mi chociaz

A kurier... Ehh szkoda słów. Dobrze że chociaz paczki nie zgubił albo co lepsze nie przepił
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 20:54   #2103
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
Mnie też się sniła moja dzidzia, że ją karmiłam, a mleko mi leciało na wszystkie strony.
jeszcze sniła mi się Debrah- ogólnie śmieszny sen, czasem jak wstaje w nocu i pamiętam to zapisuje sny, zeby rano jeszcze pamietać, ale tym razem nie wstałam i pamiętam że brecht straszny miałam. ale coś się obmacywała z jakimś facetem, jakąś rzeźbę robiła szaro zieloną a później z tego jakieś bodziaki wychodziły, coś w ten deseń
hahahah
Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
Mój opis porodu- UWAGA DŁUGI


kochane, na porodówkę trafiłam z regularnymi skurczami, pojawił się też śluz zabarwiony delikatnie krwią- dzwonie do gina, on mówi- jechać, sala operacyjna czeka
w międzyczasie zdażyłam odkurzyć pod kanapą, na komodzie i siostra TZ zrobiła mi henne do tej pory lejemy się z tego jak baba z boleściami rodzącymi ma siłe pomyśleć o hennie na brwiach
ruszyliśmy z Tz ja po drodze dostałam mega mdłości i rzygałam jak kot- cały płaszcz zarzygany i z 12 worków
wyjeżdzamyu już poza granicę miasta- patrzymy objazd hm no dobra, tyle że była gdzies 20.30 ciemno jak w dupie i do tego mgła że nic nie widać, jechaliśmy 20 km na h, słuchjacie scena jak z horroru, już się widziałam jak rodzę w jakiś polach
nagle dzwoni lekarz ze gdzie jesteśmy bo wszyscy czekają a ja mowię,że chyba w jakieś dzungli i nawet gps nie może nas wyprowadzić na prostą
mowię Wam było lekko nerwowo
no ale w końcu się udało, zbadali mnie, zadawali setki pytań, szykowali do cięcia a ja kompletnie nie gotowa bo przecież jeszcze przynajmniej dwa tygodnie- myślalam,ze zrobią ktg i puszczą do domu
a tu szok
opieka była bajkowa, położne mnie przytulały, głaskały po głowie, masakra jakaś
potem cewnik, ja głupia naczytałam się jakie to straszne i wogóle, mowie do położnej ze się boję a ona na to że też jak cholera bo pierwszy raz będzie zakładać
no i nie było tragedii
tragedia była po znieczuleniu w kręgosłup, zaczęło koło mnie chodzić masa ludzi, a ja czuję że zjeżdzam, coś słyszę jak przez mgłę,że ciśnienie spada, ja coś mamrotałam,że pić mi się chce i wogóle nie mialam sily gadać bo wydawało mi się,że właśnie umieram
nie czułam szarpania brzucha, nic kompletnie tylko nagle krzyk malego, mojego doktora który mówi Ida patrz jakiego masz ślicznego syna
no i nagle wszystkie parametry wróciły do normy
cudowne uczucie choć była też chwila rozczarowania bo nie bylo takich fajerwerków jak przy pierwszym
zaniesli małego TZtowi a mi wycinali mięśniaka, troszkę to trwało i ja już czułam się lepiej więc jakos dałam radę do końca
mięśniak był mega ogromny, słyszałam jak mowili lekarze,że takiego jeszcze nie wiedzieli
potem po wszystkim zawiezli mnie na sale,znowu skakali kolo mnie wszyscy a TZ przyniosl mi malego, od razu probowaliśmy przytawiac do piersi

zaczelo puszczac znieczulenie i dostawalam zastrzyki ale powiem Wam,że dla mnie CC to bajka w porownaniu do pierwszego porodu, jakos wole miec pocięty brzuch niz cipke
teraz juz jestesmy w domu, dopiero dzis pojawily sie rzeki mleka a moje dziecko jest tak grzeczne ze wogole zastanawiam sie czy ja mam male dziecko

acha i powiem Wam jeszcze jedno, cieszę się,że już nie jestem w ciąży
teraz patrze,że to była niezła męka
tymczasem nie mam zgagi, kręgosłup nie boli, spię jak dziecko i SIKAM JAK NIEMOWLE, normalnie wychodzę uhahana z kibelka bo to taką radość przynosi a nie po kilka kropelek kilkanaście razy na godzinę

acha- moim dzieckiem zaczęłam się zajmować praktycznie od samego początku, i myślę,że dzięki temu jestem na chodzie bo była mobilizacja, położne kręciły głową,że uparta jestem zarowno w pielęgnacji jak i w karmieniu piersią (brak pokarmu przez pierwsze doby)

Wklejam zdjęcie, oto Leonard urodzony 18.12.2012 o godzinie 22.35 waga 3500 g i 57 cm długi, dla mnie to okruszek w porównaniu do Samuela,jest szczupły ale za to ma strasznie długie nogi
Marsi : jeszcze raz wielkie gratulacje, synek cudny!

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
hi hi to wstawiam...

Tylo że chyba nie będzie mogło byc łóżeczko tak jak jest i nie wiem gdzie je dać jedynie na lewo od wejścia chyba.... bo nad łózeczkiem (chyba wiadać na zdjeciu) jest kratka wentylacyjna z której wieje a nie moge jej zasłonić bo potem nie ma przewiewu i robi się grzyb (tzn był jak się wprowadzaliśmy i go wykurzylismy ale kratka była zaklejona tapeta....)
Pokaże Wam jeszcze salon z nieubrana choinka

Jeszcze zdjęcie ptaszków ktore kupiłam nad łóżeczko Hanusi

W rzeczywistości nie ma wrażenia wszechobecnego różu na zdjęciu taka poświata się zrobiła, ale chyba muszę kupić inną narzute, jakąś brązową... bo bez przesady
Bardzo ładnie, bardzo stylowo, a ptaszki są mega


Cholera, jestem przeziębiona ostro;( Byłam w aptece, ale nic mi dać nie chcieli, mam Propolki, syrop Prenalen i prawoślazowy jeszcze...
Boję się, bo co jakbym nie wiem rodzić zaczęła? CC w trakcie infekcji? ojjjjj...

Tż też zasmarkany, ale ja chyba limit dolegliwości wyczerpałam.. szyjka kłuje mocno, boli przy poruszaniu się, do tego ciężka głowa, ból gardła, lejący katar, ZGAGA i jakoś dziwnie bolą mnie nogi dzisiaj, jakby mięśnie łydek. Na szczęście spuchnięte nie są, wzięłam magnez.
Podłamana jestem dzisiaj, za dużo tego wszystkiego chcę się iść zaraz kąpać, ale zniechęca mnie myśl, że znowu się będę wczołgiwać i wyczołgiwać z wanny... (na szczęście na mieszkaniu jest wielka, dwuosobowa taka, w sercowatym kształcie..więc miejsca dużoooo, tylko, że ona jest wysoka i ciężko wleźć i wyleźć z niej)... ehh, kryzys jakiś mam..
Nie wiem co mnie bardziej boli..

Poprasowałam dosłownie parę sztuk bodziaków, dookoła mnie sterta ciuszków wypranych, ale polegnę chyba, zaczynam czuć, że rośnie mi temperatura...
Esz, cholera. Kupiłam składniki na tiramissu, jutro będę robić, tylko nie daję amaretto, kupiłam w zamian olejek migdałowy i rumowy (bo troszkę % normalnie daje się do kawy w której macza się biszkopty) mam nadzieję, że nie wyjdzie dużo gorsze - bo zwykle jest obłędne.

Aha - wystraszyłyście mnie trochę, z tym przeczyszczaniem. Od paru dni częściej jestem w wc i biegunka to nie jest...ale wyraźnie luźny stolec Boże, żeby to nie zapowiedź porodu!!!

Edytowane przez Debrah
Czas edycji: 2012-12-22 o 20:56
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 21:03   #2104
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

Debrah-jak ja cie doskonale rozumiem z tą chorobą. Mam dokładnie to samo,wzielo mnie wczoraj i po nocy bylo jeszcze gorzej. Rano mialam goraczke wiec zbiłam ją apap-em,na katar wysmarowalam nos i pod wickiem i przeszlo a na gardło caly dzien pilam herbate z miodem i cytryna i widze znaczną poprawę. Jutro zrobie poprawke i powinno byc dobrze. A no i jeszcze wzielam magnez i rutinoscorbin.Moze tez ten sposób wypróbuj? To ci napewno nie zaszkodzi.
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 21:06   #2105
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

Kupiłam ten rutinoscorbin, mam miód.... no normalnie wszystkie środki wykorzystam, bo aż doła łapię i nastrój typu "umieram" - zaawansowana ciąża + choroba to za dużo już kurczę...

Dobrze, że Malutka moja się rusza, bo jakbym jeszcze miała się tym stresować to bym oszalała.
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 21:07   #2106
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

A no i co do luźnego stolca he he jak to brzmi... To tez mam od wczoraj takie nagłe ataki przeczyszczenia.
I co jeszcze mnie dziwi od kilku dni nie wstaje w nocy sikać a pije bardzo bardzo dużo.
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 21:11   #2107
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
A no i co do luźnego stolca he he jak to brzmi... To tez mam od wczoraj takie nagłe ataki przeczyszczenia.
I co jeszcze mnie dziwi od kilku dni nie wstaje w nocy sikać a pije bardzo bardzo dużo.
Przepraszam, jakoś żadne lepsze sformuowanie mi do głowy nie przyszło:brzydal :

Co do reszty : mam i-den-ty-cznie!
Mam nadzieję oczywiście, że to nic nie oznacza, ot objaw taki
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 21:15   #2108
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Kupiłam ten rutinoscorbin, mam miód.... no normalnie wszystkie środki wykorzystam, bo aż doła łapię i nastrój typu "umieram" - zaawansowana ciąża + choroba to za dużo już kurczę...

Dobrze, że Malutka moja się rusza, bo jakbym jeszcze miała się tym stresować to bym oszalała.
Będzie dobrze nie jestes sama. Tez wczoraj mialam masakryczne myśli-tak mnie to dziadostwo wymeczylo. Przez to gardło nie moglam nic mówić bo sprawiało mi to ból i dyskomfort w dodatku. Ale dzis juz wróciłam do świata żywych tak mniej wiecej po poludniu

Tobie tez przejdzie,w poniedzialek bedziesz jak nowo narodzona

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Przepraszam, jakoś żadne lepsze sformuowanie mi do głowy nie przyszło:brzydal :

Co do reszty : mam i-den-ty-cznie!
Mam nadzieję oczywiście, że to nic nie oznacza, ot objaw taki
No ja mam nieco inne przeczucia Ale ciiii nie bede wróżyć

Na kiedy masz termin?
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 21:52   #2109
Basia_Bogusia
Rozeznanie
 
Avatar Basia_Bogusia
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: śląskie/okolice Żywca
Wiadomości: 822
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
powiem Ci Black, że marze już o tym, zeby miec syncia koło siebie a nie w sobie... donoszony jest, a ja już nie moge ze spaniem/niespaniem wyrobic... iz bólem pleców co noc....

dzisiaj sobie powiedziałam, że oby swięta przetrzymac i sie najesc apotem niech sie dzieje wola nieba ale jutro leze plackiem na kanapie, wstane tylko na jedzenie i siku

kochana- ten mój cholerny perfekcjonizm..... chybabym nie usnęła, gdybym wiedziała, ze miałam coś jeszcze sprzątnąc a tego nie zrobiłam albo chciałabym cos zjesc a tego nie naszykowałam....

wykąpciałam sie w cieplusiej wodzie i ból pleców mi przeszedł , jeszcze małż wymasował mi je tą szorstką stroną gabki- rewelacja wygoliłam też nózki, nawet bez większych problemów ale juz nabrnięte mam, kostek nie widac
teraz pije ciepłe mleczko, tak dla relaksu

uuu Baśka, ale z Ciebie laska
a na choince cukiery, takie jak zawsze u mojej babci- mój tata po kryjomu zawsze chodzi i wyżera, a potem papierki okręca i udaje, ze to nie on a kazdy udaje, że mu wierzy - taka tradycja
Jak to piszesz "niech się dzieje wola nieba.." a ja dodam.."z nią się zawsze zgadzać trzeba" to taki słynny cytacik

No jutro to obowiązkowo odpoczywasz, po takiej robocie jaką dzisiaj odwaliłaś to nie wyobrażam sobie, żebyś mogła inaczej z resztą w końcu niedziela

hehe laska, no rozumiem, że piszesz o tej a raczej o tych na choince, bo ich tam sporo wisi.
A propo lasek na choince, one tak tylko ozdobnie tam są, tak w ogóle to są zeszłoroczne i nie są zjadliwe, zazwyczaj jeszcze wieszałam cukierki, w tym roku nie wieszałam, żeby nie kusiły, a czego oczy nie widzą tego sercu nie żal

Dobrej nocki dziewczyny, a w ogóle to widzę, że już wiele z Was składało świąteczne życzenia. Ja dziękuję w swoim imieniu i też wszystkim Wesołych Świąt Choć ja nigdzie się nie wybieram, spędzam święta w domu więc i tak jeszcze się pojawię tu zalukać, choć pewnie będzie ciszej na wątku niż zwykle

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
ho ho ho jaki brzuch ! możesz robić za świętego mikołaja :P uroczo
Wiesz myślałam o tym, ale doszłam do wniosku, że jednak nie będę Mikołajowi odbierać tak zaszczytnej funkcji Po za tym śniegu nie ma to jak bym zaprzęgła saniew tym roku Mikołaj musi zapierniczać na nogach, także nie wiadomo czy do wszystkich dotrze na czas
__________________
Krzyś ur. 24.12.2012
Basia_Bogusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 22:00   #2110
charlizz
Zadomowienie
 
Avatar charlizz
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 865
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

Cytat:
Napisane przez badziabadzia Pokaż wiadomość
z Mińska

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

charlizz mamy podobne terminy może spotkamy się na porodówce
Cytat:
Napisane przez ewadylewska Pokaż wiadomość
No to ładnie



Wy macie podobne terminy bardzo, ale ja też bardzo nie odbiegam od Was bo mam początek lutego, więc też możemy się spotkać

a Ty charlizz masz FB?
Aaa nie spotkamy się, bo ja niestety nie będę rodzić w Mińsku... choć moja siostra zawitała tam prawie dwa lata temu i wiem, że oddział godzien pochwały.

Ano mam zaraz Cię poszukam
charlizz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 22:28   #2111
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
Ja kupiłam 2 paczki a pól dostałam od koleżanki więc mam 2,5, a podkłądów na łóżko 10szt czyli 2 paczki w aptece kup może jeszcze tantum rosa ?
Cytat:
Napisane przez zoffka Pokaż wiadomość
Ja mam podkładów 2 op., ale w ogóle ich do szpitala nie biorę, bo u mnie w szpitalu dają swoje. Przydadzą mi się w razie, gdyby mi wody odeszły (dobrze wchłaniają, a do szpitala jakoś dojechać trzeba niekoniecznie zalewając auto ) no i potem po wyjściu ich jeszcze używałam, bo tak ze mnie leciało, że podpaski nie wystarczały
Dziękuję Wam Kupiłam podkłady (te w majty) bella 2 opakowania na razie.I podkłady Seni 1 opakowanie na razie. I 3 saszetki tantum rosa.
Chciałam się pakować dopiero po nowym roku ale Tż mnie pogania więc jutro zacznę

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
hi hi to wstawiam...

Tylo że chyba nie będzie mogło byc łóżeczko tak jak jest i nie wiem gdzie je dać jedynie na lewo od wejścia chyba.... bo nad łózeczkiem (chyba wiadać na zdjeciu) jest kratka wentylacyjna z której wieje a nie moge jej zasłonić bo potem nie ma przewiewu i robi się grzyb (tzn był jak się wprowadzaliśmy i go wykurzylismy ale kratka była zaklejona tapeta....)
Pokaże Wam jeszcze salon z nieubrana choinka

Jeszcze zdjęcie ptaszków ktore kupiłam nad łóżeczko Hanusi

W rzeczywistości nie ma wrażenia wszechobecnego różu na zdjęciu taka poświata się zrobiła, ale chyba muszę kupić inną narzute, jakąś brązową... bo bez przesady
ŚLICZNIE masz urządzone mieszkano
A tak wogóle to UWIELBIAM Twoje zdjęcia oglądać Podziwiam

---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

[/COLOR]
Cytat:
Napisane przez Basia_Bogusia Pokaż wiadomość
Tak jak ostatnio pisałam zrobiłam sobie zdjątka. 39 tydzień przy naszej choince
Slicznie wyglądasz

Ewulka trzymam kciuki kochana żeby Cie szybko wypuścili
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.

Edytowane przez s i l v e r
Czas edycji: 2012-12-22 o 23:01
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 23:02   #2112
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Będzie dobrze nie jestes sama. Tez wczoraj mialam masakryczne myśli-tak mnie to dziadostwo wymeczylo. Przez to gardło nie moglam nic mówić bo sprawiało mi to ból i dyskomfort w dodatku. Ale dzis juz wróciłam do świata żywych tak mniej wiecej po poludniu

Tobie tez przejdzie,w poniedzialek bedziesz jak nowo narodzona [COLOR="Silver"]


No ja mam nieco inne przeczucia Ale ciiii nie bede wróżyć

Na kiedy masz termin?
:dr zwi-strach:

Na 28.01 - więc jeszcze Malutka ma czas, nie powinno się nic teraz dziać, jeszcze chociaż 2 tygodnie.

Dziękuję za słowa otuchy!

Ewulka : trzymam kciuki za szybko powrót do domu!
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 23:04   #2113
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

Jakaś cisza tu
Więc idę spać.Dobranoc Wam
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-22, 23:43   #2114
sarah67
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 777
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

dziewczyny
wszystkim Wam życzę zdrowych, wesołych świąt, dobrego samopoczucia oby ciąża mniej dokuczała i spełnienia marzeń
Wesołych Świąt
JJ byłam u lekarza 18.12 - 37 tydzień dzidzia waży 2800,

Pstryczku - gratulacje

Marsi - Gratulacje, Malutki jest śliczny, buziaczki dla Was
sarah67 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-23, 01:06   #2115
aska27adopcje
Zadomowienie
 
Avatar aska27adopcje
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 077
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

witam sie w nowej czesci, czasu brak niestety

gratuluje mamusiom ktore juz maja maluszki ...
__________________
Chcesz wygladac jak swinia !!! - ZRYJ DALEJ
aska27adopcje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-23, 02:44   #2116
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

aaaaaaa
nie ma to jak bezsenność połączona z bólem dolnej części ciała;]...
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-23, 02:46   #2117
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

Cytat:
Napisane przez iffonka7 Pokaż wiadomość

Myślałam że się dzisiaj porycze w wannie podczas golenia krystyny nawet lusterko nie pomagało ale jakoś się udało.
A TŻ nie może Ci w tym pomóc?

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Aha - wystraszyłyście mnie trochę, z tym przeczyszczaniem. Od paru dni częściej jestem w wc i biegunka to nie jest...ale wyraźnie luźny stolec Boże, żeby to nie zapowiedź porodu!!!
Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
A no i co do luźnego stolca he he jak to brzmi... To tez mam od wczoraj takie nagłe ataki przeczyszczenia.
I co jeszcze mnie dziwi od kilku dni nie wstaje w nocy sikać a pije bardzo bardzo dużo.
Dla porównania - ja nigdy nie wstawałam w nocy siku, przez całą ciążę szłam dopiero z rana do toalety. A co do stolca, to nie brałabym tego za objaw. To jeszcze nie czas na Was, dziewczyny, lepiej dla maluszków, żeby posiedziały dłużej w brzuchu, więc nie przepowiadajcie porodów sobie, bo one powinny jeszcze przynajmniej 2 tygodnie posiedzieć w brzuszkach.
Mam podobny termin do Was i nic na razie nie wyczuwam, no i dobrze, bo nie chciałabym, żeby mała sobie zaczęła wychodzić teraz, tym bardziej ze względu na tę cesarkę (głowa wciąż w górze i raczej nie ulegnie to już zmianie).

Widzę, że poród Pstryczka wywołał falę podniecenia i paniki, wszystkie by chciały już urodzić - spokojnie, spokojnie, bo za wcześnie to też niedobrze.

Edytowane przez BlackSanctum
Czas edycji: 2012-12-23 o 02:47
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-23, 02:49   #2118
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Widzę, że poród Pstryczka wywołał falę podniecenia i paniki, wszystkie by chciały już urodzić - spokojnie, spokojnie, bo za wcześnie to też niedobrze.
Ja czekam na styczen
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-23, 03:38   #2119
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
Ja czekam na styczen
No ale Ty to akurat tuż tuż, więc u Ciebie może się zacząć dziać w każdej chwili i nikt nie będzie się dziwił, dlaczego akurat teraz już rodzisz. Ale fakt - lepiej w styczniu, dziecko będzie miało fajniejszą datę urodzin, tzn na początku roku, zamiast na sam koniec.

Ja np mam w urodziny maju, nie chciałabym mieć później, TŻ ma w lutym, też fajnie. Oliwka będzie ze stycznia. A drugie dziecko - będziemy planować tym razem - chcemy tak spłodzić, żeby miało wiosną lub wczesnym latem (tak od kwietnia do czerwca, o ).
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-23, 04:25   #2120
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

Pogaduchy z samego rana
Ja tez juz nie mogę spac,obudziło mnie jakies walenie w okno... (Nie wiem straszy mnie czy co ) za 40 minut mąż kończy prace wiec pewnie juz nie bede spała do jego przyjazdu.

Co do wcześniejszych wypowiedzi na temat porodu,to masz racje BLACK niech maluszki jeszcze siedzą w brzusiach ale nie ukrywam że mam przeczucia co do wcześniejszego porodu (nie koniecznie w grudniu ) ze względu na kilka rzeczy. Po prostu moj organizm zaczal sie troche inaczej zachowywać jak dotychczas.
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-23, 05:13   #2121
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

Rozumiem. No to w takim razie trzymam kciuki, by mały jednak jeszcze nie chciał wyjść (dla własnego dobra), a Ty trzymaj nogi mocno ściśnięte, w razie czego. Choć na tym etapie ciąży i tak już nic maluszkowi nie grozi, ale lepiej dla niego będzie, jak jednak posiedzi jeszcze te 2 tygodnie.

Moja córka jest świetna - jak ja śpię, to ona też śpi, ale gdy tylko się przebudzę, to od razu rozpycha się na maksa, jakby wiedziała, że mamusia już nie śpi i można ją pomęczyć nóżkami w pęcherzu...

A tak w ogóle, to rozmiar mojego brzucha mnie rozwalił - mierzę się przedwczoraj rano - 106cm, mierzę się wczoraj ok południa - 108cm. Jak to się stało w tak krótkim czasie?
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-23, 05:21   #2122
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Rozumiem. No to w takim razie trzymam kciuki, by mały jednak jeszcze nie chciał wyjść (dla własnego dobra), a Ty trzymaj nogi mocno ściśnięte, w razie czego. Choć na tym etapie ciąży i tak już nic maluszkowi nie grozi, ale lepiej dla niego będzie, jak jednak posiedzi jeszcze te 2 tygodnie.

Moja córka jest świetna - jak ja śpię, to ona też śpi, ale gdy tylko się przebudzę, to od razu rozpycha się na maksa, jakby wiedziała, że mamusia już nie śpi i można ją pomęczyć nóżkami w pęcherzu...

A tak w ogóle, to rozmiar mojego brzucha mnie rozwalił - mierzę się przedwczoraj rano - 106cm, mierzę się wczoraj ok południa - 108cm. Jak to się stało w tak krótkim czasie?
Tak jest-nogi zaciśnięte

Moj maly identycznie juz kiedys pisalam budzi sie razem ze mną i wtedy zaczyna wariacje, chociaz ostatnie dni mam wrażenie ze spi tylko w nocy,bo w dzien tak mi daje w kosc że żeber nie czuje
Ale za to po takich wyczynach jak klade sie spac to jest grzeczny i tez uklada sie ze mną,a potrafił normalnie wariować jeszcze jakis czas od momentu kiedy sie położyłam.
Te nasze dzieci to male spryciule

Co do obwodu- dobre,dobre
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-23, 05:29   #2123
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

Czasem mnie to dziwi, że takie maleństwa z nich, co jeszcze nic nie wiedzą o świecie, a już takie sprytne, tak łatwo reagują na nasz głos, dotyk, wszystko - to jest niesamowite.

Głoooodna jestem. Ale nie chce mi się iść do lodówki, może się ruszę, jak TŻ przyjedzie.
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-23, 06:21   #2124
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Czasem mnie to dziwi, że takie maleństwa z nich, co jeszcze nic nie wiedzą o świecie, a już takie sprytne, tak łatwo reagują na nasz głos, dotyk, wszystko - to jest niesamowite.

Głoooodna jestem. Ale nie chce mi się iść do lodówki, może się ruszę, jak TŻ przyjedzie.
Ja tez bylam glodna ale wstalam chwile przed mezem,zrobiłam sobie witaminowa herbate i zjadlam do tego sporą ilość ciastek

Teraz jestem aż za pełna mąż juz śpi,chrapie mi za uchem a ja sobie póki co leżakuje

Synek zaczął swoje wygibasy takze niedzielny poranek można uznać za rozpoczęty
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-23, 07:07   #2125
hope01
Zakorzenienie
 
Avatar hope01
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

Witajcie brzuchaski
TŻ pojechał.
Ja jestem u rodziców. Będę z mamą szykować została sałatka, placek, barszcz. Babcia już zrobiła kapuchę z grochem, pierogi z kapustą i grzybami, krokiety no i krokiety z pieczarkami i serem cały rok na nie czekałam i są robiłam już podchody do nich ale słyszę kategoryczne NIE ale.. nawet jak się akcja by zaczęła (tfu! tfu! czekamy do styczna ) to mi nie odmówią
Wczoraj Mały chyba czuł gęstą atmosferę między nami, bo nawet nie specjalnie raczył mnie szturchać... Wieczorem się dopiero rozszalał
__________________
-Mów do mnie brzydko!
-Wziąść, włanczać, przyszłem ...



hope01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-23, 08:16   #2126
j1987
Raczkowanie
 
Avatar j1987
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Łańcut
Wiadomości: 263
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

Witam się i ja w niedzielę. U mnie jest tak paskudnie za oknem, nie dość że -8stC to jeszcze tak wieje

Cytat:
Napisane przez mitabe Pokaż wiadomość
straszny jest! powinien ktoś go do pionu doprowadzić
Teściowa to już straciła nadzieję, że on się zmieni, chyba że znajdzie jakąś dziewczynę (najwyższa pora chłop ma 27 lat), ale to musi być taka co go do piony postawi i Boże miej ją w swojej opiece bo to ciężki przypadek

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Rozumiem. No to w takim razie trzymam kciuki, by mały jednak jeszcze nie chciał wyjść (dla własnego dobra), a Ty trzymaj nogi mocno ściśnięte, w razie czego. Choć na tym etapie ciąży i tak już nic maluszkowi nie grozi, ale lepiej dla niego będzie, jak jednak posiedzi jeszcze te 2 tygodnie.

Moja córka jest świetna - jak ja śpię, to ona też śpi, ale gdy tylko się przebudzę, to od razu rozpycha się na maksa, jakby wiedziała, że mamusia już nie śpi i można ją pomęczyć nóżkami w pęcherzu...

A tak w ogóle, to rozmiar mojego brzucha mnie rozwalił - mierzę się przedwczoraj rano - 106cm, mierzę się wczoraj ok południa - 108cm. Jak to się stało w tak krótkim czasie?
moja córa jest jakoś dziwnie przekręcona i czasem mam wrażenie że bawi się moimi jelitkami

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Czasem mnie to dziwi, że takie maleństwa z nich, co jeszcze nic nie wiedzą o świecie, a już takie sprytne, tak łatwo reagują na nasz głos, dotyk, wszystko - to jest niesamowite.

Głoooodna jestem. Ale nie chce mi się iść do lodówki, może się ruszę, jak TŻ przyjedzie.
no właśnie i rozpoznają że się do nich mówi. Mężuś co wieczór urządza sobie pogaduchy z brzusiem to mała tak się w stronę jego ręki czy ust jak brzuch całuje pręży i wypina , że mam wrażenie że mi skóra pęknie, ale i tak to kocham
__________________
Zapraszam na mojego bloga http://wsiecinitekiniteczek.blogspot.com/
j1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-23, 08:19   #2127
ILLUSION
Wtajemniczenie
 
Avatar ILLUSION
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

U mnie biegunki ciąg dalszy. Ledwo na nogach już się trzymam. Piję tylko wodę żeby się nie odwodnić ale słaba jestem strasznie. Mąż własnie robi jajecznicę...muszę coś zjeść bo padnę. Rozmawiałam wczoraj z koleżanką przez telefon i powiedziała że jak ona miała bez powodu biegunkę przez 2 dni to następnego dnia urodziła...czyli że niby jutro...?
__________________
Igorek - 02.01.2013 r.
ILLUSION jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-12-23, 08:19   #2128
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

Cytat:
Napisane przez iffonka7 Pokaż wiadomość
Ja też dzisiaj zachaczyłam o mc donalda ale nie skończyło sie tylko na big macu, ale wstydu wcale nie czuje, a co mi tam w ciąży jestem to raz na jakiś czas mogę zaszaleć.

Myślałam że się dzisiaj porycze w wannie podczas golenia krystyny nawet lusterko nie pomagało ale jakoś się udało.
jak nie krystyna, to bożena- jakie my pieszczoszki jestesmy
a co do zaszalenia- szalej póki możesz bo przy karmieniu dietka, dietka

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
A no i co do luźnego stolca he he jak to brzmi... To tez mam od wczoraj takie nagłe ataki przeczyszczenia.
I co jeszcze mnie dziwi od kilku dni nie wstaje w nocy sikać a pije bardzo bardzo dużo.
oj, to tak jak ja... wieczorem wypiłam karton mleka a wstałam tylko 1 raz, o 2 w nocy.. dziwne, wczesniej latałabym jak kot, co godzine

jestem po sniadanku, wlasnie wszamalam, noc jak zwykle ostatnio-koszmar. A dłonie mam tak popuchniete, ze w nocy nie moglam otworzyc drzwi od sypialni... musiałam łokciem i jeszcze drętwienie całych rąk od łokci... Ide sie troche ogarnac, potem męża poprosze o fotki, to sie brzuszkiem pochwale- START 39 TYGODNIA

WSZYSTKIEM DZIEWCZYNKOM, KTÓRE JUZ PRZED ŚWIĘTAMI DO NAS NIE ZAJRZĄ ZYCZE ZDROWKA, JAK NAJMNIEJ DOLEGLIOWSCI, LEKKICH PORODÓW, RUMIANYCH MALUCHÓW I USMIECHU KAZDEGO DNIA A MAMUSIOM "PROBLEMOWYM", ŻEBY ICH MALUSZKI NIE WYPOWIADAŁY UMOWY NAJMU PRZED 40 TYG.
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-23, 08:22   #2129
maluchna30
Zadomowienie
 
Avatar maluchna30
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 915
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

Spanie do 10.00 mi nie wyszlo, ale tragedii nie ma, mozna powiedziec, ze sie wyspalam.

Black woja Oliwka szaleje, a moja Ola z glowki pociska miw zebra, a z nozki w broszke, ale jestem dzielna nie narzekam. Kazdy jej ruch to dla mnie mega przezycie, wzruszenie i fascynacja. Faceci pownni nam zazdroscic tego uczucia. A snilo mi sie ddzisiaj, ze lekarz mi powiedzial, ze Ola powoli przekreca sie glowka w dol, a ja sie podlamalam, bo na cc juz sie przygotowalam. Ach ta niepewnosc.

Bardzo duzo dziewczyn sklada ju zyczenia swiateczne. Wszystkie gdzies wyjezdzaja??? Jesli tak to ja tez wam kobietki zycze WESOLYCH SWIAT, aczkolwiek na pewno jutro bede tu zagladac.

Probowalam dzisiaj zalozyc moja obraczke. Pffffffff, moge pomarzyc tylko. Palce tak popuchniete, ze az mnie to wkurza.

Dziewczyny, a ja mam pytanie odnosnie tych wod plodowych. Czy to jest taka ilosc i moze zmieniony kolor, ze nie pomylimy ich z uplawami???
__________________
OLA 04.02.2013 r. 2500 g, 48 cm
HANIA 19.08.2017 r. 2800 g, 51 cm
maluchna30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-23, 08:26   #2130
Aga8484
Zakorzenienie
 
Avatar Aga8484
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 828
GG do Aga8484
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

Cytat:
Napisane przez badziabadzia Pokaż wiadomość
Dziewczyny które mają fb, widziałyście https://www.facebook.com/photo.php?v...type=2&theater ??



Widzę, że spania nie miałyście w nocy. Ja na szczęście przespałam od 00 do 6 rano, i ani razu siku nie byłam. Ale za to jak się położyłam koło 22 to co chwilę do wc, no masakra. Koło północy mąż wrócił to już zaspałam bez problemu.
Śniadanko zjedzone i teraz leżakuję, nie mam pomysłu na dzisiejszy dzień. I musimy na zakupy jechać,a to będzie masakra te dzikie tłumy ajć.....
Aga8484 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.