Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

[nancykenator]

Napisane przez ILLUSION

już widzę oczami wyobraźni jak siedzę w naczepie od tira i towar przetrzepuje zanim ktokolwiek inny go zobaczy

wyobraziłam sobie Ciebie z dopiero co wymalowanymi paznokciami z Igiem na rękach przewalającą wory w poszukiwaniu spodenek z h&m

[laurka23]

Napisane przez hope01

Ja już go nie mogę w bujaku zostawić

O rany

Napisane przez Delicjanka

Hope, Dawid, to jest normalnie ksero Twoje;p

dziewczyny kp, jecie powidla sliwkowe?

Ja jem wszystko.

Napisane przez litllesweetangel

Oficjalnie oglaszam, iz dzien dzisiejszy jest Dniem Ogra . Leze w lozku, wpierdala.m i smierdze <3 moze pozniej pocwicze

Wariatka

Napisane przez BlackSanctum

Illusion, o pracę, ale kończy mu się z początkiem czerwca... Byliśmy pewni, że mu przedłuży, a tu taka gleba...

Ja pierdziu masakra. Mam nadzieję że szybko coś innego satysfakcjonującego znajdzie.

Napisane przez insolito

Hej, ja tylko na szybko przyszłam was poprosić o kciuki dla Piotrusia, za godz idziemy na szczepienie.
Nadrobię jak wrócę

Napisane przez bokeh

ale rano to z czego? tzn w sumie potem zasnela wiec moze spac chciala.... ale serce mi się krajało jak nią potem tak telepało od płaczu

Aha Silver dziękuję za spisek ;* w końcu tż się dowiedział że chcę taki bez misy i w stonowanych kolorach

Mój wczoraj rano tak miał, wrzask nie z tej ziemi, też mocno przytuliłam i po chwili widziałam że zamknął oczka ale jeszcze się żalił no i usnął. Mj ewidentnie ze zmęczenia i chyba te ząbki

Napisane przez marta00537

Mój mały gałganek teraz śpi, w nocy budził się i od razu płacz, chyba go brzuszek męczył, albo te ząbki idą. czekamy na wypłate i kupimy ten zel na ząbki.
Jaki polecacie?? Babeczka w aptece polecała dentinox (czy jakoś tak) ma któraś?

też ten kupił mąż wczoraj.

Napisane przez mala_19kw

Dobra to zacznę od tego co najbardziej dołuje... No więc niedługo podziele los Black. Nie pisałam wam o tym predzej bo tak naprawdę sytuacja patowa i co z tego że się pożale...
Nie mogę myśli zebrać...
Mój mąż też na dniach poleci z pracy. Sprawa wygląda tak że mają walniętego szefa. Czepia się o bzdety,drze mordę jak na gówniarzy i nie szanuje. W dodatku oszukuje,ale o tym zaraz. Ostatnio chłopaki w końcu mieli dość tej sytuacji i zrobili strajk,porzucili stanowiska pracy i się przebrali(zrobili to jak szef wyrzucił kolejnego pracownika za nic praktycznie). Przyszedł do nich i pierdzielił. Na koniec kazał podjąć decyzje do końca dnia-zostali mimo wszystko i tu ich błąd (byłby w du.pie a teraz to oni są).
Za tą akcje praktycznie codziennie kogoś zwalnia(buduje nową brygade). Mój mąż wczoraj i dziś miał iść na szkolenie fundowane przez szefa ale że zrobili co zrobili to już nie aktualne (wiadomo czemu nie będzie w niego inwestował). Od 15go pracuje bez umowy-bo takowej nie dostał. Nie wiadomo jaka jest i na jakich warunkach. Poza tym teoretycznie mąż pracuje od 8-16 ale rzadko do domu wraca o tej porze. Ciągnie po 12godz a ten chuj wpisuje mu 8godz. Dodatkowo pracuje w soboty i tego też nie uwzględnia jak się ostatnio okazało. Szef dał jednemu jedynemu pracownikowi umowę (zlecenie) a miał mieć już na stałe za to że wtedy nie był przebrany (nie zdążył). I tak praktycznie codziennie kogoś zwalnia za ten numer. Cham jeden! Mój mąż dziś pracuje a jutro może usłyszeć Żegnam.
Sypie się jednym słowem... To tak w skrócie o tym. Bo bym mogła trylogie napisać

Popieram dziewczyny PIP, toż to mobbing jest!

Napisane przez ninagg

Doczytałam

Dziś byliśmy z Olą u lekarza. Żadnych szmerów nie ma, gardełko Ok. Tylko ten durny katarek wywołuje krztuszenie, dlatego kaszle.
Ogólne zalecenia to higiena noska (woda i frida) + 2 razy flegamina).
I spacerować dużo. Oczywiście nie w taką pogodę jak dziś (leje i okropnie wieje). Normalnie mam przychodnię w pomnieniu 10 m, a samochodem musieliśmy jechać bo z wózkiem bym nie dała rady, bo tak leje z nieba.

Oby szybko przeszło.

Misio dziękuje cioteczkom

Ewa, mój dziś zasnął o 20 a jadł o 12, 2,4,6 i koniec spania! Wcześniej były 2 karmienia tylko i dawał pospać nawet do 9. Teraz nie Ale nie daję mm bo to raczej taki etap jest

Ja za chrzciny dałam 50 zł. Jest to wspólna msza i chrzest kilku dzieciaków, i tak zarobią nieźle.

Ewik będzie dobrze.

U nas strasznie zimno, w domu mam 18 stopni. Dogrzewam się farelką brrr. Zobaczcie jak moja kota się grzeje i przy okazji wysyła wiadomości na forum

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ty się nie farelką dogrzewasz tylko kotą

[ILLUSION]

Napisane przez nancykenator

wyobraziłam sobie Ciebie z dopiero co wymalowanymi paznokciami z Igiem na rękach przewalającą wory w poszukiwaniu spodenek z h&m

Napisane przez laurka23

U nas strasznie zimno, w domu mam 18 stopni. Dogrzewam się farelką brrr. Zobaczcie jak moja kota się grzeje i przy okazji wysyła wiadomości na forum

dupę grzeje no co? Pieca nie masz to gdzieś musi

A u mnie jakieś dziwne to mieszkanie albo ta stacja pogodowa nic nie warta. Pokazuje że na podwórku 16 stopni (i widzę że jakiś huragan Regina nadchodzi) a w mieszkaniu 23. Ja w spodenkach siedzę i w koszulce na ramiączkach.

[Ewik86]

Napisane przez laurka23

Ewik będzie dobrze.

U nas strasznie zimno, w domu mam 18 stopni. Dogrzewam się farelką brrr. Zobaczcie jak moja kota się grzeje i przy okazji wysyła wiadomości na forum

Niezła jest Też pewnie uzależniona od wizażu

[calawdeszczu]

Napisane przez bokeh

hahaha dla Ciebie raj na ziemi już nawet pogoda była by nie straszna

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------



to z jednej strony mówi że za duzo waży a z drugiej każe dawac kleik kaloryczniejszy???...

ona mi nie powiedziała ze jest za gruba, tylko powiedziała ze to 75 centyl wiec zrozumiałam, że jest poza siatką..

a kurde niech spada i tak Kocham mojego Julaska, dla mnie ona wcale gruba nie jest, widze na spacerach bardziej upasione dzieci

[Ewik86]

Napisane przez ILLUSION

A u mnie jakieś dziwne to mieszkanie albo ta stacja pogodowa nic nie warta. Pokazuje że na podwórku 16 stopni a w mieszkaniu 23. Ja w spodenkach siedzę i w koszulce na ramiączkach.

u mnie w mieszkaniu jest 21 stopni, więc niby ciepło, ale ja chłód czuję

[laurka23]

Napisane przez nancykenator

ja w wanience polewam ciepłą wodą brzuszek, od razu się uspokaja aa i słomką robię mu dżakuzi

Napisane przez ILLUSION

już widzę oczami wyobraźni jak siedzę w naczepie od tira i towar przetrzepuje zanim ktokolwiek inny go zobaczy

Jej ja to samo widzę, toż to moje marzenie jest

Napisane przez e_vel

Baby jak Wy to robicie, że takpędzicie? Ja ostatnio to mam wrażenie,że mi zegary ktoś popsuł i szybciej czas zapindala... Nie mogę się z niczym wyrobić...

Jesteśmy po szczepieniu. Majusia ma 64 cm i waży 6700 Tylko troszeńkę zapłakusiała przy szczepieniu

Wczoraj spróbowałam wgrać filmik jak Maja się chichra w głos jak ją próbuję "ugryźć" w szyjkę - proszę TUTAJ Trochę niewyraźne ale słabe światło było

Kupiłam jej dziś prezent na dzień dziecka - Gąsienicę Zuzię Smily Play o taką TU tylko że u nas w sklepie Ostatnio reaguje na wszystko co gra i się świeci

Postaram się Was nadrobić ale nie obiecuję że mi się to uda...

Słodka chichrotka

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41035901]Ty się nie farelką dogrzewasz tylko kotą [/QUOTE]

Skąd wiesz? Właśnie na kolanach mi siedzi

[calawdeszczu]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41035731]No interes na pewno nie padnie, niejaka Hope z pewnością będzie motorem napędowym sklepu...



no co
pamiętam, że to było z wątku o jakiejś młodej dziewczynie, która oczywiście po dupie od misiaczka obrywała mocno, facet ogólnie dno,
a ona przerażona, bo jak jej się życie ułoży jak tak sama będzie...



Jak miło, że lekarka popiera moje zdanie

Co do centyli to jest tak, że twoja córa jest na 75 - to dokładnie 75% dzieci waży mniej, a 25 % więcej lub tyle samo

Wszystko co pomiędzy 3 a 97 centylem (czyli mieści się w siatce) jest prawidłowe - ALE tu jeszcze 2 czynniki się bierze pod uwagę: czy nie ma drastycznych skoków/spadków, czyli czy dziecko nagle z 25 nie wskoczyło na 75 albo z 90 nie spadło na 3, oraz czy przyrost/spadek są w stosunku do wcześniejszych pomiaró tego konkretnego dziecka proporcjonalne. Jeśli dziecko mając np. 3mce jest na 75 centylu, a mając 6mcy jest na 50 i ta waga po prostu spowolniła swój przyrost naturalnie - jest ok Nieprawidłowo najczęściej jest też, gdy np. wzrost jest w rozbieżności min. 50 w stosunku do wagi, czyli np. 10 i 75 centyl - chociaż tu się ocenia też od razu cechy osobowe - są dzieci wysokie i szczuplutkie, bo np. rodzice tacy są, więc rozbieżność u nich też prawidłowa będzie.

DO smarowania tych plam spróbuj najzwyklejszą maść z witaminą A - różne firmy to mają, w aptece każdej, to nei ma nazwy - idziesz i mówiśz, że chcesz maść z witaminą A. I pamiętaj, że na suche zmiany na skórze stosujesz maść, a na mokre (czyli np trądzik, wypryski różne) krem.



Oj tam, pewnie za mała wypłata to niańka się nie stara [/QUOTE]


dzięki wielkie szaja za wyjaśnienie
małż zaraz jedzie na zakupy to zahaczy o apteke po tą maść.
mam nadzieje, że to dziadostwo sie jej nie rozlezie jeszcze bardziej...

[laurka23]

Napisane przez ILLUSION

dupę grzeje no co? Pieca nie masz to gdzieś musi

A u mnie jakieś dziwne to mieszkanie albo ta stacja pogodowa nic nie warta. Pokazuje że na podwórku 16 stopni (i widzę że jakiś huragan Regina nadchodzi) a w mieszkaniu 23. Ja w spodenkach siedzę i w koszulce na ramiączkach.

Zazdroszczę Dupę grzeje, a jak ją zgonię, to do wyra pod kołdrę lezie. Jak Miś śpi w łóżku to się obok kładzie bo tam cieplej.

Cała, Julcia jest super babka żadna tam gruba, jakbyś mojego Miśka bez gaci zobaczyła to byś padła, a cholerka mała tylko cyca dostaje

[pstryczek84]

Napisane przez calawdeszczu

cześć dziewczyny
ja tak na szybko, później Was nadrobie.

napisze tylko jak nam poszło.

Julasek mój był bardzo dzielny, jak ją badała to się pięknie na brzuszek przekrecała i ją pochwaliła, nawet nie płakała, ale....

a waga sie nie przejmuj, jest ok

Napisane przez hope01

właśnie:
mamy jutro spotkanie - mieszkanie 3 pokojowe 500 zł +450 czynsz + media,ale standard niskawy, ojciec mój oglądał bo to jego koleżanki i mówi że lata 70...

albo dwupokojowe za 650 + czynsz ok. 300 + media i tu standard ok, po remoncie itp - spotkanie po weekendzie...

nie wiem co myśleć

kurcze, ja nie mowie zeby od razu w wyj.ebanej willi mieszkac ale jak macie placic jakas tam kasiore za wynajem (nie wazne juz nawet ile) to ja bym brala ten wyzszy standard. zawsze to tak nawet dla oka milej...

Napisane przez nancykenator

ja w wanience polewam ciepłą wodą brzuszek, od razu się uspokaja aa i słomką robię mu dżakuzi

dobre! nie wpadlabym na to...
hmmm, a propo dzakuzi - moj najczesciej se sam robi, juz w pakiecie z "zapaszkiem"

Napisane przez ILLUSION

już widzę oczami wyobraźni jak siedzę w naczepie od tira i towar przetrzepuje zanim ktokolwiek inny go zobaczy

tez to widze

Napisane przez bokeh

to z jednej strony mówi że za duzo waży a z drugiej każe dawac kleik kaloryczniejszy???...

no wlasnie, sama sobie zaprzecza...

Napisane przez BlackSanctum

A ja właśnie zaliczyłam glebę... Mój TŻ prawdopodobnie będzie musiał szukać nowej pracy... Jego szef przyjął jakiegoś swojego kolegę i ten koleś prawdopodobnie wejdzie na miejsce mojego TŻa. Elegancko. ☠☠☠☠A MAĆ. Nie ma to jak ☠☠☠☠☠☠☠one znajomości!

Nic, tylko sobie w łeb strzelić... Polsko i Tusku, kocham Was.

o kurcze, ale patafian z tego szefa! jak tam mozna! rodzina na utrzymaniu a ten taki numer odstawia...

Napisane przez litllesweetangel

Oficjalnie oglaszam, iz dzien dzisiejszy jest Dniem Ogra . Leze w lozku, wpierdala.m i smierdze <3 moze pozniej pocwicze

Napisane przez sylwietta1988

postaram sie cos w klubie skrobnac po poludniu, ale zmierzamy w dobrym kierunku- mina tżta po pworocie z pracy na widok spakowanych toreb- bezcenna kubeł zimnej wody to najlepsze lekarstwo

Dzia za zyczonka
super ze cos drgnelo u Was

Napisane przez insolito

Hej, ja tylko na szybko przyszłam was poprosić o kciuki dla Piotrusia, za godz idziemy na szczepienie.
Nadrobię jak wrócę

Powodzenia!

Napisane przez mala_19kw

Dobra to zacznę od tego co najbardziej dołuje... No więc niedługo podziele los Black. Nie pisałam wam o tym predzej bo tak naprawdę sytuacja patowa i co z tego że się pożale...

Napisane przez ninagg

Doczytałam

Dziś byliśmy z Olą u lekarza. Żadnych szmerów nie ma, gardełko Ok. Tylko ten durny katarek wywołuje krztuszenie, dlatego kaszle.
Ogólne zalecenia to higiena noska (woda i frida) + 2 razy flegamina).
I spacerować dużo. Oczywiście nie w taką pogodę jak dziś (leje i okropnie wieje). Normalnie mam przychodnię w pomnieniu 10 m, a samochodem musieliśmy jechać bo z wózkiem bym nie dała rady, bo tak leje z nieba.

dobrze ze czysciutko....
a duzy Olcia ma ten katar? czesto jej odciagasz?

[elllmi]

hej
powoli nadrabiam, ale jestem padnięta po nocy, dopiero przed chwilą umyłam zęby i śniadanie zjadłam Biedny ten mój Fifek, katar go męczył strasznie i gorączki 38,6 dostał, na szczęście po czopku mu spadła, ale taki jest wymęczony, szkliste oczka, ehh, żeby szybko to przeziębienie się skończyło; dziękuję wszystkim za życzenia zdrówka

a zdjęcie z konwaliami cudne

Napisane przez meneq

ellmi a jak podajesz syropek?
Jak podawalam Yae wit. K, to wzielam sie na sposob i wkladalam jej do buzi sam smoczek od butelki i wlewalam do niego lekarstwo. Smoczek ssala w najlepsze, a za nim sie zorientowala, lekarstwo splywalo prosto do gardla.
Ale Yae jest bezsmoczkowa, to moze dlatego tyle radochy bylo

łyżeczką podaję, ale masakra, zaciska dziąsła i ni cholery; twoja metoda na mojego raczej nie podziała, bo będzie wypychał językiem ten syrop, tak robi z mlekiem jak już nie chce

Napisane przez nomenklaturabinominalna

Wasze TZty beda mieli wolne na dlugi weekend? Mam nadzieje,ze moj dostanie piuntk i sobote wolna i ze nie wykorzystamy tego czasu na klotnie;]

mój przyjeżdża w środę w nocy i w niedzielę wieczorem jedzie, także super

Napisane przez meneq

Patrzcie co przed chwila na fejsie znalazlam
Załącznik 5265963

Napisane przez nafiyqa

Dziewczyny, ktore mi skomentowaly lub polubily foto na fb - moj TZ Was namierza, wszystkie profile odwiedzil

kolejny szpieg, mogą sobie z Silver łapkę podać

Napisane przez Ewik86

Mąż dzwonił, już są po wizycie - kardiolog powiedział, że słyszy jakieś szmery, ale wydaje mu się, że to nic poważnego. Dla pewności jednak dał jeszcze skierowanie na echo serca, które będzie w lipcu lub sierpniu dopiero Zamartwię się chyba do tego czasu

spokojnie, będzie dobrze

Napisane przez ezzo

7 wrzesień, chrzcimy za 2tygodnie, w tym samym kościele gdzie będziemy pózniej i nic nikt nie mówił póki co a propos chrzcin, ile placilyscie księdzu?

my 100 albo 150 zł, już nie pamiętam

Napisane przez laurka23

Do kolekcji oballowej z pozdrowieniami dla cioteczek moja mała dyńka

jaki pucuś fajny

Napisane przez ILLUSION

Młody je na śpiocha. Udało mi się wyjąć go z leżaczka do cyca nie dotykając niczego paznokciami, uff

musiałaś mieć cyca cały czas na wierzchu, bo inaczej to niemożliwe jest

Napisane przez misia1505

Hej. przyszłam się przywitać ale raczej nie będe miała na was czasu, Lenka się rozchorowała.

ehh, zdrówka życzę my też się męczymy

Napisane przez hope01

Ja już go nie mogę w bujaku zostawić

skubaniec jeden

[ninagg]

Napisane przez hope01

fajnie, wysikać się boję iść bo myślę czy się na pyszczaka nie gibnie a podobieństwo - oczy tak, ale ogólnie rysy twarzy na "tajemniczego żula" się robią

Dlatego ja wolę dywan, kocyk i na podłogę jak coś skąbinuje to nic jej się nie stanie. No ewentualnie się przekręci na jakaś zabawkę i płacze.

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Napisane przez Ewik86

Mąż dzwonił, już są po wizycie - kardiolog powiedział, że słyszy jakieś szmery, ale wydaje mu się, że to nic poważnego. Dla pewności jednak dał jeszcze skierowanie na echo serca, które będzie w lipcu lub sierpniu dopiero Zamartwię się chyba do tego czasu

Nie martw się będzie dobrze

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41030536]Ja się pytam gdzie ten maj??? 11 stopni, wieje jak szlag i ulewy! Nie wierzę w lato [/QUOTE]
U mnie jest 10 stopni, leje i wieje jakby się wściekło. Nawet na spacer nie da się wyjść

[nancykenator]

Napisane przez e_vel

Baby jak Wy to robicie, że takpędzicie? Ja ostatnio to mam wrażenie,że mi zegary ktoś popsuł i szybciej czas zapindala... Nie mogę się z niczym wyrobić...

Jesteśmy po szczepieniu. Majusia ma 64 cm i waży 6700 Tylko troszeńkę zapłakusiała przy szczepieniu

za wzrost i za wagę

Napisane przez laurka23

też ten kupił mąż wczoraj.



Popieram dziewczyny PIP, toż to mobbing jest!



Oby szybko przeszło.

Misio dziękuje cioteczkom

Ewa, mój dziś zasnął o 20 a jadł o 12, 2,4,6 i koniec spania! Wcześniej były 2 karmienia tylko i dawał pospać nawet do 9. Teraz nie Ale nie daję mm bo to raczej taki etap jest

Ja za chrzciny dałam 50 zł. Jest to wspólna msza i chrzest kilku dzieciaków, i tak zarobią nieźle.

Ewik będzie dobrze.

U nas strasznie zimno, w domu mam 18 stopni. Dogrzewam się farelką brrr. Zobaczcie jak moja kota się grzeje i przy okazji wysyła wiadomości na forum

no tak, wszystkie macie jakieś nianie, pomoce nawet koty, co wiadomości wysyłają, ja jak tylko doczekam się swoich rumunów to zobaczycie będę mieć z pinćset postów ha

Napisane przez pstryczek84

a waga sie nie przejmuj, jest ok



kurcze, ja nie mowie zeby od razu w wyj.ebanej willi mieszkac ale jak macie placic jakas tam kasiore za wynajem (nie wazne juz nawet ile) to ja bym brala ten wyzszy standard. zawsze to tak nawet dla oka milej...



dobre! nie wpadlabym na to...
hmmm, a propo dzakuzi - moj najczesciej se sam robi, juz w pakiecie z "zapaszkiem"



tez to widze



no wlasnie, sama sobie zaprzecza...



o kurcze, ale patafian z tego szefa! jak tam mozna! rodzina na utrzymaniu a ten taki numer odstawia...







Dzia za zyczonka
super ze cos drgnelo u Was



Powodzenia!







dobrze ze czysciutko....
a duzy Olcia ma ten katar? czesto jej odciagasz?

ja tylko czekam na pierdki wraz z kleksem bo tego jeszcze w wanience nie przerabiałam

Napisane przez elllmi

hej
powoli nadrabiam, ale jestem padnięta po nocy, dopiero przed chwilą umyłam zęby i śniadanie zjadłam Biedny ten mój Fifek, katar go męczył strasznie i gorączki 38,6 dostał, na szczęście po czopku mu spadła, ale taki jest wymęczony, szkliste oczka, ehh, żeby szybko to przeziębienie się skończyło; dziękuję wszystkim za życzenia zdrówka

a zdjęcie z konwaliami cudne




łyżeczką podaję, ale masakra, zaciska dziąsła i ni cholery; twoja metoda na mojego raczej nie podziała, bo będzie wypychał językiem ten syrop, tak robi z mlekiem jak już nie chce



mój przyjeżdża w środę w nocy i w niedzielę wieczorem jedzie, także super







kolejny szpieg, mogą sobie z Silver łapkę podać



spokojnie, będzie dobrze



my 100 albo 150 zł, już nie pamiętam



jaki pucuś fajny



musiałaś mieć cyca cały czas na wierzchu, bo inaczej to niemożliwe jest



ehh, zdrówka życzę my też się męczymy



skubaniec jeden

biedny Fifuś dobrze, że gorączka spadła trzymajcie się cieplutko i zdrowiejcie

[ninagg]

Napisane przez elllmi

kurde, młody się co chwilę budzi, bo mu źle oddychać przez ten katar a ten syrop, który dostał jest tak ohydny, że aż mnie wykrzywiło i on mi wszystko wypluwa macie jakiś sposób?










robił tak samo, ale teraz łapie wszystko co ma w zasięgu



patrz jaki Szpieg z Krainy Deszczowców, karrramba



a ja mam siniaki tam gdzie kości miednicy są, bo jak siedzimy na fotelu i młody się tak odbija, to jak do ud nie sięga, to właśnie w jedno miejsce non stop celuje

Ten syropek to rzeczywiście okropny, bo ośmioletnia bratanica mojego męża go nie chciała pić a co dopiero takie maleństwo. A próbowałaś szczykawką. Tyle żę wstrzykiwać tak na policzki nie na język. Tak u nas pielęgniarka dawała szczypionkę na rota.

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Napisane przez hope01

elllmi, Dawid też miał ten syrop, teraz dają zamiast Eurespalu. Okropny ale pomógł, poza tym miał jeszcze Bactrim i Salbutamol - oba znośne a je wypluwał , Pulneo od razu połykał

A że pomaga to mogę potwierdzić Julce po 4 dniach okropny kaszel przeszedł.

[Ifwka]

Dziewczyny nie bijcie ale teraz nie dam rady nadrobić.
Chrzest udał się Mała jak aniołek pół mszy przespała, nawet woda lana na główkę jej nie ruszyła, impreza spoko, goście dopisali, tylko aniołek się Oliwce wyłączył jak mama chciała sesję zdjeciową zrobić, no i dzisiaj zobaczymy jakie te zdjecia wyszły.
Do tego na chrzcinach news był: kuzynka w ciązy z drugim dzieciaczkiem, termin na listopad więc to będzie już 3 dziecko w tym roku, no i chyba w przyszłym już nie bedzie bo w tym taki wysyp.

A jeszcze się pochwalę: Mała spała dzisiaj od 21 do 4 bez przerwy, zjadła i jeszcze do 7 pociągnęłą. Wyspałam się że hohoho. Teraz tez śpi w wózku na polu więc mam chwilę na neta.

[Ewik86]

Napisane przez elllmi

spokojnie, będzie dobrze

dobrze, że małemu gorączka spadła

Napisane przez ninagg

Nie martw się będzie dobrze

[ezzo]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41034746]
---------------------------
Strasznie drodzy ci księża wasi, myśmy chyba 50zl przy Agatce płacili.

Młoda męczy ojca, hehe. Na macierzyńskim w końcu jest czy nie? [/QUOTE]

To samo miałam właśnie pisać, byłam rano w biurze parafialnym i taryfikator na chrzciny to 80zl u mnie.

Podpytalam rownież kto ślubuje tego samego dnia co my, dostałam namiar do dziewczyny, bo my chcemy udekorowac kościół kwiatami, zadzwoniłam do niej i ona tez o tym myślała, mamy sie spotkać za 2tygodnie, bardzo sie cieszę bo będziemy mogli sie kosztami na pól podzielić

[ewulkaaa]

pocytowałam i mi połowę cytatów zjadło... nienawidzę tego!

Napisane przez hope01

Ja już go nie mogę w bujaku zostawić

Napisane przez hope01

fajnie, wysikać się boję iść bo myślę czy się na pyszczaka nie gibnie a podobieństwo - oczy tak, ale ogólnie rysy twarzy na "tajemniczego żula" się robią

Napisane przez pstryczek84

przeczytalam papuzki i se mysle - Hope ma papuzki?
czytam jeszcze raz - ropuszki... - ma ropuszki?????????????

O Boziu, stępiam sie na starość!

Napisane przez s i l v e r

Hej.
Przyszłam się tylko przywitać.
Nie mam na NIC czasu Naprawdę nie wiem co to się ostatnio dzieje

no co ty? nie masz czasu? ale że co - dziecko się nareszcie urodziło czy niańka zwolniona?

Napisane przez BlackSanctum

A ja właśnie zaliczyłam glebę... Mój TŻ prawdopodobnie będzie musiał szukać nowej pracy... Jego szef przyjął jakiegoś swojego kolegę i ten koleś prawdopodobnie wejdzie na miejsce mojego TŻa. Elegancko. ☠☠☠☠A MAĆ. Nie ma to jak ☠☠☠☠☠☠☠one znajomości!

Nic, tylko sobie w łeb strzelić... Polsko i Tusku, kocham Was.

ohhh, niefajnie u nas jakby TŻ stracił pracę to jesteśmy w ciemnej d.pie mam nadzieję, że siętak nie stanie, a jeśli już, to że szybko znajdziecie nową

Napisane przez sylwietta1988

chciałam zgłosic fakt przemocy domowej- nachylam sie nad dzieciem, który wlasnie sie wybudziłz drzemeczki a ten mi zliscia w twarz chyba mu sie nie spodobało, ze wlosy mam pospinane i opaską ujarzmione bo nie mial za co pociągnąc

u nas Anulka ostatnio szczypie, ale to jak! całe cycki njuż mam podrapane, a wczoraj dziadek ją wziął, przychodzi za 3 minuty z czerwonym uchem i tekstem: "ona się staje agresywna!"

Napisane przez mala_19kw

Dobra to zacznę od tego co najbardziej dołuje... No więc niedługo podziele los Black. Nie pisałam wam o tym predzej bo tak naprawdę sytuacja patowa i co z tego że się pożale...
Nie mogę myśli zebrać...
Mój mąż też na dniach poleci z pracy. Sprawa wygląda tak że mają walniętego szefa. Czepia się o bzdety,drze mordę jak na gówniarzy i nie szanuje. W dodatku oszukuje,ale o tym zaraz. Ostatnio chłopaki w końcu mieli dość tej sytuacji i zrobili strajk,porzucili stanowiska pracy i się przebrali(zrobili to jak szef wyrzucił kolejnego pracownika za nic praktycznie). Przyszedł do nich i pierdzielił. Na koniec kazał podjąć decyzje do końca dnia-zostali mimo wszystko i tu ich błąd (byłby w du.pie a teraz to oni są).
Za tą akcje praktycznie codziennie kogoś zwalnia(buduje nową brygade). Mój mąż wczoraj i dziś miał iść na szkolenie fundowane przez szefa ale że zrobili co zrobili to już nie aktualne (wiadomo czemu nie będzie w niego inwestował). Od 15go pracuje bez umowy-bo takowej nie dostał. Nie wiadomo jaka jest i na jakich warunkach. Poza tym teoretycznie mąż pracuje od 8-16 ale rzadko do domu wraca o tej porze. Ciągnie po 12godz a ten chuj wpisuje mu 8godz. Dodatkowo pracuje w soboty i tego też nie uwzględnia jak się ostatnio okazało. Szef dał jednemu jedynemu pracownikowi umowę (zlecenie) a miał mieć już na stałe za to że wtedy nie był przebrany (nie zdążył). I tak praktycznie codziennie kogoś zwalnia za ten numer. Cham jeden! Mój mąż dziś pracuje a jutro może usłyszeć Żegnam.
Sypie się jednym słowem... To tak w skrócie o tym. Bo bym mogła trylogie napisać

co za ci.l z tego szefa!!!

Napisane przez mala_19kw

Muszę podsunąć mężowi ten pomysł ale nie wiem czy znowu będą chcieli się angażować. Tak naprawdę codziennie jest jednego mniej więc ciężko będzie zebrać ich wszystkich do kupy-bo:mają już nowe prace (niektórzy), nie będą chcieli się z dziadem użerać,nie wszyscy mają ze sobą kontakt więc ciężko będzie poinformować tamtych których już nie ma.
Ten szef jest naprawdę chory- zwalniał bo stary sprzęt się komuś (akurat w jego rękach) zepsuł,że kontener (praca przy kontenerach) o cm krzywo postawiony,że wiertarka się zepsuła,że kolega pomógł wykonać pracę,że farba odeszła w jednym (niewidocznym) miejscu... Śmiać się po prostu chce jak on traktuje tych ludzi.

Ostatnio jeden wyleciał bo najwięcej wtedy mówił a sprawa dotyczyła godzin pracy że zaczynają 7;45 a kończą 19,20 . I chłopak zapytał tego szefa co w takim wypadku ma zrobić z dzieckiem które jest w przedszkolu i nie ma kto go odebrać... I tak codziennie. No to już na drugi dzień nie pracował.

Mój mąż przychodzi z pracy wykończony fizycznie i psychicznie

A pracy nowej już dawno szukał -nawet w międzyczasie był na rozmowie ale już się nie odezwali. Mieli w tamtą środę.

nie dziwię się.
u mojego w firmie też ostatnio nieciekawie, widzę jak chodzi zestresowany, bo firma nie przynosi zysków no i szukają oszczędności. A on najmłodszy stażem

Napisane przez mala_19kw

A z normalniejszych rzeczy:
Wczoraj usypiając Oskara sama odjechałam ze zmęczenia (spałam od 20 do 22) i mąż mnie obudził.
Dlatego nagle mnie wcieło z wizażu

Noc-TRAGEDIA pobudki co godzina. Wstałam dziś ledwo żywa. W dodatku łeb mi pęka.

W pokoju wylazło mi stado mrówek i moja mądra mama zaczęła je atakować perfumem. Je.bie teraz jak w murzyńskiej chacie aż rzygać się chce. Czuje że jestem naćpana

Oprócz tego-dziś nic przełknąć nie mogę i siedzę tak na głodzie.

W PUPie spotkałam kuzynkę więc jakieś urozmaicenie od codzienności miałam

Poza tym Oskar już coraz więcej śmieje się w głos i długo go namawiać nawet nie trzeba.

Aha- Nawijko- nie mam NIC wspólnego z twoim tż Nie znam chłopa
Zaczynam żałować że wrzuciłam te fotki do klubu bo jeszcze mnie przez to znienawidzisz

Napisane przez nancykenator

wyobraziłam sobie Ciebie z dopiero co wymalowanymi paznokciami z Igiem na rękach przewalającą wory w poszukiwaniu spodenek z h&m

[ezzo]

Napisane przez BlackSanctum

A ja właśnie zaliczyłam glebę... Mój TŻ prawdopodobnie będzie musiał szukać nowej pracy... Jego szef przyjął jakiegoś swojego kolegę i ten koleś prawdopodobnie wejdzie na miejsce mojego TŻa. Elegancko. ☠☠☠☠A MAĆ. Nie ma to jak ☠☠☠☠☠☠☠one znajomości!

Nic, tylko sobie w łeb strzelić... Polsko i Tusku, kocham Was.

Trzymam kciuki, żeby nie okazało sie to prawda.

[ninagg]

Napisane przez mikakrolikowa

Jakie macie podgrzewacze takie cos znalazłam
http://allegro.pl/happyfamily-podgrz...225555907.html

chce kupic bo jak wroce do pracy to babci bedzie łatwiej zawsze to jedna reka się da ogarnąc

http://allegro.pl/happy-family-oryg-...242550030.html

Ja mam ten i sprawuje się super

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41027076]Doczytałam, szczena mi opadła.
Jest opcja od września przeniesienia gdzieś Sh?



Najmniej lubiany etap przy Agatce strasznie mnie ręce bolały, a ona 1/3 drobniejsza niż Dorka [/QUOTE]

Ja pamiętam jak byli u nas znajomi i ich córka miała ten etap. Tak mi dała popalić, że przez nastepne 3 dni miałam zakwasy

Napisane przez Delicjanka

oj moja babcia dyktatorka tak utuczyła swojego psa pupilka (sznaucer miniatura) ze wygląda jak sumo. A najlepsze jest to, ze jej kupuje świeże paróweczki i jeszcze inne specjały!

Napisane przez insolito

Masz racie porażka Czy tam są w ogóle kobiety z wykształceniem pedagogicznym, bo zachowują się jakby były z łapanki. One nic nie wiedziały, nie pomyślały Masakra A nie masz możliwości przenieść Sade do innego żłobka





Dzięki wielkie, ulżyło mi Z tym pełzanie to też tak mamy, a na podłodze jak leży na brzuszku też takie wygibasy robi. Tylko czasem mu wychodzi i "idzie" do przodu, czasem do tyłu, a najczęściej to kręci się w kółko. A jeszcze jedna rzecz mnie zastanawia. Piotrek ładnie chwyta zabawki jak leży na pleckach, a na brzuszku wcale go nie interesują, nawet rączek do nich nie wyciąga, woli podziwiać otoczenie

Spokojnie niebawem zajarzy, moja zaczęła się bawić zabawkami na brzuszku przy tym skoku 14-19 tydzień. Jakoś na początku.

[ILLUSION]

elllmi miałam pisać to co Nina, spróbuj strzykawką w policzek

Ifwka dla malutkiej za zachowanie na chrzcie

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Dziewczyny, Pulneo, Eurespal, Elofen to to samo tylko firmy inne.
Pytajcie zawsze o zamienniki, bo cenowo niektóre o wieeeele taniej wychodzą

Nina, u nas tez mowy o spacerze nie ma muszę Agatce na popołudnie jakieś atrakcje wymyślić

Cała, 75 centyl to prawidłowo jak najbardziej Dorotka wyskoczyła poza siatkę ale ja na siatkach kp sprawdzam.

[nafiyqa]

Napisane przez eff8

no 2 razy wstac w nocy to jak dla mnie super nocka my tak ostatnio wstajemy po 4 razy

Tylko, ze o 5:30 Kubus wymyslil sobie czas na zabawe Potem pokimal jeszcze 1h i koniec spania.

Napisane przez Kija80

A Ty czasem nie chciałaś jedynaka? No to przecież nie będzie się miał z kim bić, szarpać za włosy, wyrywać zabawek itp. No może będzie wrzeszczeć bo to solo też wychodzi

Wlasnie przez takie posty chce
Dobra pamiec

Napisane przez Kija80

Powiedziała ta która ma ponad 12 tysięcy postów

Ja co prawda tez weteranka, ale nie jestem slawna jak szaja

Napisane przez mala_19kw

Aha- Nawijko- nie mam NIC wspólnego z twoim tż Nie znam chłopa
Zaczynam żałować że wrzuciłam te fotki do klubu bo jeszcze mnie przez to znienawidzisz

Ejjj, dobra, bez takich

Napisane przez ILLUSION

A u mnie jakieś dziwne to mieszkanie albo ta stacja pogodowa nic nie warta. Pokazuje że na podwórku 16 stopni (i widzę że jakiś huragan Regina nadchodzi) a w mieszkaniu 23. Ja w spodenkach siedzę i w koszulce na ramiączkach.

U nas to samo


Mamy KP - zamierzacie jesc truskawki?

Wszystkie mamy - co macie na obiad?
Tak nie cierpie gotowaaaaaaaaaaaaac...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

http://www.youtube.com/watch?v=pU4yv...ature=youtu.be

[karusia_2007]

Napisane przez ezzo

To samo miałam właśnie pisać, byłam rano w biurze parafialnym i taryfikator na chrzciny to 80zl u mnie.

Podpytalam rownież kto ślubuje tego samego dnia co my, dostałam namiar do dziewczyny, bo my chcemy udekorowac kościół kwiatami, zadzwoniłam do niej i ona tez o tym myślała, mamy sie spotkać za 2tygodnie, bardzo sie cieszę bo będziemy mogli sie kosztami na pól podzielić

U nas chrzest kosztuje 100zł, co do ubioru koscioła to my tez ubieraliśmy na pół z inną parą

Napisane przez hope01

mój chce ciucholand otworzyć

Niezły interes jak na te czasy. tez o tym swego czasu myslałam. Tylko u nas na małej wiosce są już 4:/

Napisane przez mala_19kw

Mój mąż przychodzi z pracy wykończony fizycznie i psychicznie

.

Masakra, współczuje stytacji i niepewności

Napisane przez insolito

Hej, ja tylko na szybko przyszłam was poprosić o kciuki dla Piotrusia, za godz idziemy na szczepienie.
Nadrobię jak wrócę

kciuki zacisnięte

aha:
Yellow współczuje teściowej. Nosz qwa jak się można tak zachowywać , no pytam się jak?? już nie chodzi tu o Ciebie i tż bo wy sobie jakos poradzicie bez tego prądu te 2-3 dni ale kurde tak maleńkie dziecko zostawić bez prądu?? no bez jaj ale (nie obraź się) baba oszalała. ja na waszym miejscu bym do niej juz nie przemówiła i o dziecka trzymała z daleka.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Nawijko, autograf ci dam, chcesz?

pomidorowa - wczoraj z makaronem, dzisiaj z ryzem.

[ninagg]

Napisane przez calawdeszczu

bo jej mówiłam, że wstaje w nocy 3 razy i wypija sobie po 20, 30 ml mleka i ze moze ten kleik nas poratuje, że bedzie bardziej kaloryczne żarcie i dłużej pośpi i nie bedzie tak sobie ksiutać po 20 ml :P
ooo to mnie teraz pocieszyłaś z tą wagą dzięki

Moja ważyła 7600 jak miała 5 miesięcy i 2 dni

[ILLUSION]

Napisane przez nafiyqa

Mamy KP - zamierzacie jesc truskawki?

Wszystkie mamy - co macie na obiad?
Tak nie cierpie gotowaaaaaaaaaaaaac...

już mi się śnią po nocach
A na obiad mam gulasz z dziczyzny ale to mąż zrobił nie ja.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Będę truskawy jeść.