Żonki 2009 cz. XXXVI - Strona 71 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-09-26, 04:30   #2101
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI

Hej

ktosia - super to malowanie jabłkiem. Szkoda , ze Dominik jeszcze za maly na takie atrakcje

martucha - gratulacje 8 rocznicy!
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 08:24   #2102
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI

Cytat:
Napisane przez ktosia86 Pokaż wiadomość
Guciu też Cię kocham!!! I wiesz, że jesteś zaje.bista? i cudowna w kazdym calu?


Dzien dobry!
Moje "Cobenowiczki" - która z Was już przeczytała "Wszyscy mamy tajemnice"? Bo chcę się podzielić wrazeniami
UWIELBIAM CIĘ!!!


ja jeszcze nie czytałam.

Cytat:
Napisane przez 201803111825 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
no nie pokażę, bo nie mogę znaleźć w Ynternecie... ale postaram się może zrobić jakieś zdjęcie przez weekend.

A ja w TKmax nie potrafię znaleźć spodni. Ja tam w ogóle niczego nie mogę znaleźć. Uwielbiam ich część domową i tam mogłabym zostawić wszystkie pieniądze, ale na odzieży i torebkach - koszmar...

Fakt, że przymierzałam wtedy 2 pary spodni, ale zupełna porażka to była.

Ja po prostu nie potrafię grzebać. Jak jest tego tyle na wieszakach to ja nigdy niczego nie mogę znaleźć. Dlatego nie lubię dużych sklepów jak h&m, reserved, a o lumpkach nie wspomnę. Po prostu nie potrafię. Może nie jestem prawdziwą kobietą

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
oooo ale fajna podoba m isie


my mamy rocznicowy tydzien. w czwartek mija 8 lat od imprezy na krórej zgodzilam sie isc na "randke" z moim mężem, po 2 latach znajomosci podszedl do mnie wariat i zapytal o imie pochwalil ze mam piekne oczy buhahaha rozwalil mnie totalnie tym ze mnie nie poznal jego mina jak mu powiedzialam ze ja to ja byla bezcenna
a w sobote mija nam 8lat od bycia razem
cudnie!!! A historia dobra !


Witajcie,

matko, jak mi się nie chce
W perspektywie mam cudny weekend i ja już chcę piątek!

Dzisiaj będę piekła sernikobrownies z malinami Ale na serkach maskarpone. czy któraś z Was tak piekła? Da rade?
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 08:41   #2103
ktosia86
Zakorzenienie
 
Avatar ktosia86
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 602
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
Hej

ktosia - super to malowanie jabłkiem. Szkoda , ze Dominik jeszcze za maly na takie atrakcje

martucha - gratulacje 8 rocznicy!
Dlaczego za mały? U nas na zajęciach są też dzieciaczki młodsze niż Marcelinka, mamy dwójkę takich 15-16 miesięcznych brzdąców i dają radę

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
UWIELBIAM CIĘ!!!
(...)
Witajcie,

matko, jak mi się nie chce
W perspektywie mam cudny weekend i ja już chcę piątek!

Dzisiaj będę piekła sernikobrownies z malinami Ale na serkach maskarpone. czy któraś z Was tak piekła? Da rade?

Co do mascarpone, niestety nie pomogę.


Dzień dobry!
__________________
Szczęśliwa żonka
Mamusia
ktosia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 08:46   #2104
kliwia
Zakorzenienie
 
Avatar kliwia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI

jak bylam w poznaniu w zeszlym roku i bylismy na malcie w tam tkmaxx obleilam z kumepla kazdy wieszak. nic nie znalalazlam, nawet do zmierzenia
jak cos bylo fajnego to rozmiar sztuk jeden i za maly
ale maja fajne dekoracyjne rzeczy, tylko troche bajzel ale w UK tez taki balagan panuje wiec mnie to nie zdziwilo
kliwia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 09:06   #2105
ktosia86
Zakorzenienie
 
Avatar ktosia86
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 602
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI

Klion widzę Cię
__________________
Szczęśliwa żonka
Mamusia
ktosia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 13:29   #2106
myszka_maj
Zakorzenienie
 
Avatar myszka_maj
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 338
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI

Hej.

Tomek wrócił dzis do przedszkola. Płaczu co nie miara ale w przedszkolu sie uspokoił. Tylko chciało mu sie siusiu a nie chciał iśc z Panią. wogole w Tomka grupie było dziś az 3 dzieci

a ja wracając z przedszkola wstąpiłam do biblioteki i wypożyczyłam książke Cobena... chodziłam miedzy tymi regałami troche zielona bo daaaawno nie czytałam, a duzego wyboru nie maja i rzuciła mi sie w oczy, kojarzyłam ze pisałyście o nim wiec wziełam
__________________
...Zaczaruj mnie na życie całe...
bo tylko z Tobą zostać chce...
1.08.2009

Nasz Skarb
myszka_maj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 13:35   #2107
ktosia86
Zakorzenienie
 
Avatar ktosia86
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 602
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI

Myszko którą książkę wypożyczyłaś?
__________________
Szczęśliwa żonka
Mamusia
ktosia86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-09-26, 13:45   #2108
201803111825
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI

Treść usunięta
201803111825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 13:53   #2109
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI

Cytat:
Napisane przez ktosia86 Pokaż wiadomość

Co do mascarpone, niestety nie pomogę.
poczytałam komentarze pod przepisem i już wiem, że będą ok
Teraz tylko czekam aż mistrz mistrzów cukierniczych mi odpisze, żebym piekła tyle ile muszę. Więc czekam na wieści od Marty

Cytat:
Napisane przez myszka_maj Pokaż wiadomość
Hej.

Tomek wrócił dzis do przedszkola. Płaczu co nie miara ale w przedszkolu sie uspokoił. Tylko chciało mu sie siusiu a nie chciał iśc z Panią. wogole w Tomka grupie było dziś az 3 dzieci

a ja wracając z przedszkola wstąpiłam do biblioteki i wypożyczyłam książke Cobena... chodziłam miedzy tymi regałami troche zielona bo daaaawno nie czytałam, a duzego wyboru nie maja i rzuciła mi sie w oczy, kojarzyłam ze pisałyście o nim wiec wziełam
Powodzenia z przedszkolem! Mam nadzieje, że dacie radę!

co wypożyczyłaś?


Matko, jak mi się dalej nie chce!

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Cytat:
Napisane przez 201803111825 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
o tej porze dopiero hej?
Coś robiła?
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 14:04   #2110
myszka_maj
Zakorzenienie
 
Avatar myszka_maj
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 338
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI

Ktosia Gucia wypozyczyłam "W głebi lasu"

tak dla ścisłości mówimy o autorze - Harlan Coben ?
__________________
...Zaczaruj mnie na życie całe...
bo tylko z Tobą zostać chce...
1.08.2009

Nasz Skarb
myszka_maj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 14:09   #2111
ktosia86
Zakorzenienie
 
Avatar ktosia86
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 602
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI

Cytat:
Napisane przez myszka_maj Pokaż wiadomość
Ktosia Gucia wypozyczyłam "W głebi lasu"

tak dla ścisłości mówimy o autorze - Harlan Coben ?
Wypożyczyłaś moją ulubioną! Tą, przy której moja miłość do Cobena (Harlana zresztą ) wybuchła
__________________
Szczęśliwa żonka
Mamusia
ktosia86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-26, 14:11   #2112
201803111825
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI

Treść usunięta
201803111825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 14:12   #2113
ktosia86
Zakorzenienie
 
Avatar ktosia86
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 602
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI

Cytat:
Napisane przez 201803111825 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
To się nazywa życie, co?
__________________
Szczęśliwa żonka
Mamusia
ktosia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 14:18   #2114
201803111825
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI

Treść usunięta
201803111825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 14:20   #2115
myszka_maj
Zakorzenienie
 
Avatar myszka_maj
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 338
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI

Cytat:
Napisane przez ktosia86 Pokaż wiadomość
Wypożyczyłaś moją ulubioną! Tą, przy której moja miłość do Cobena (Harlana zresztą ) wybuchła

super tylko żeby moja miłość nie wybuchła aż nadto bo w mojej bibliotece była chyba tylko ta jedna pozycja tego autora a jak sie zakocham to bede jak na głodzie :0

ostatnio pochłonełam "chichot losu" Hanki Lemańskiej w 3 dni ale to tylko dlatego że nie miałam czasu przeczytac jej od razu ale sie znowu wciagnęłam w czytanie...uwielbiam...
__________________
...Zaczaruj mnie na życie całe...
bo tylko z Tobą zostać chce...
1.08.2009

Nasz Skarb

Edytowane przez myszka_maj
Czas edycji: 2013-09-26 o 14:21
myszka_maj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 14:21   #2116
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI

Cytat:
Napisane przez myszka_maj Pokaż wiadomość
Ktosia Gucia wypozyczyłam "W głebi lasu"

tak dla ścisłości mówimy o autorze - Harlan Coben ?
Ooo świetną książkę wypożyczyłaś Bardzo mi się podobała!

Harlan, Harlan

Cytat:
Napisane przez 201803111825 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
no takiej to dobrze!
Chętnie bym z Wami bumelowała... tak mi się nie chce...

ale jeszcze jutro i to krócej, więc dam radę!
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 18:43   #2117
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI

Cytat:
Napisane przez ktosia86 Pokaż wiadomość
Dlaczego za mały? U nas na zajęciach są też dzieciaczki młodsze niż Marcelinka, mamy dwójkę takich 15-16 miesięcznych brzdąców i dają radę
Tak mówisz? No to musze kupic farbki Dominikowi i będziemy dzialac!


Hej
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 20:12   #2118
celi25
Rozeznanie
 
Avatar celi25
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 996
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI

cześć - ale mnie tu dawno nie było ostatnio dużo się u nas działo - napiszę w k.
__________________
27-06-2009


celi25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 20:57   #2119
ktosia86
Zakorzenienie
 
Avatar ktosia86
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 602
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI

Cytat:
Napisane przez 201803111825 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Otóż to!

Cytat:
Napisane przez myszka_maj Pokaż wiadomość
super tylko żeby moja miłość nie wybuchła aż nadto bo w mojej bibliotece była chyba tylko ta jedna pozycja tego autora a jak sie zakocham to bede jak na głodzie :0

ostatnio pochłonełam "chichot losu" Hanki Lemańskiej w 3 dni ale to tylko dlatego że nie miałam czasu przeczytac jej od razu ale sie znowu wciagnęłam w czytanie...uwielbiam...
Jak wybuchnie aż nadto to wsiądziesz w autobus i przyjedziesz do mnie

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
Tak mówisz? No to musze kupic farbki Dominikowi i będziemy dzialac!


Hej
Od razu mu załóż najgorsze ciuchy, sobie też bo będziecie ostro upaprani

Cytat:
Napisane przez celi25 Pokaż wiadomość
cześć - ale mnie tu dawno nie było ostatnio dużo się u nas działo - napiszę w k.
Hej
__________________
Szczęśliwa żonka
Mamusia
ktosia86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-26, 21:45   #2120
iwka28
Wtajemniczenie
 
Avatar iwka28
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 095
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI

Cześć

Tort część pierwsza zakończona - biszkopt kakaowy.

Do tego będzie masa z mascarpone i malinami, na wierzch polewa i maliny. Taki mam plan

Jutro mam wolne, już się cieszę, umówilam się na zakupy i obiad na mieście z koleżanką i pewnym przystojniakiem (niestety nieletni, ma dopiero rok ), mam nadzieję, że będzie ładnie.

TKmaxxx kocham miłością wielką, ale niestety w polskim ceny POWALAJĄ i to za ciuchy, których bym za darmo nie chciała.
Za to obkupiłam się podczas wizyty u brata w UK, jeansy Lee i Diesel po 120 zł, bluzy, koszulki Levis, za parę funtów, do przymierzalni zatargałam całe naręcze do mierzenia Dział kuchenny jeszcze lepszy

Rosi - używaj, używaj, bo bogatemu nikt nie zabroni

Marta - fantastyczna historia, może założymy wątek w K. jak poznałyśmy Tż?

Cześć Celi

Gucia - ja też nie lubię grzebać, jak widzę dużo wieszaków to mi się zakupów odechciewa.
__________________
"A teraz szybko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu. Tako rzecze ja, król Julian!"

Never regret something that once made you smile
iwka28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 22:05   #2121
india83
Zakorzenienie
 
Avatar india83
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 555
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość

A ja w TKmax nie potrafię znaleźć spodni. Ja tam w ogóle niczego nie mogę znaleźć. Uwielbiam ich część domową i tam mogłabym zostawić wszystkie pieniądze, ale na odzieży i torebkach - koszmar...

Fakt, że przymierzałam wtedy 2 pary spodni, ale zupełna porażka to była.

Ja po prostu nie potrafię grzebać. Jak jest tego tyle na wieszakach to ja nigdy niczego nie mogę znaleźć. Dlatego nie lubię dużych sklepów jak h&m, reserved, a o lumpkach nie wspomnę. Po prostu nie potrafię. Może nie jestem prawdziwą kobietą


?
Mam dokładnie tak samo, o ile od razu coś nie wpadnie mi w oko to z poszukiwań nici. Za szybko się zniechęcam

Cytat:
Napisane przez iwka28 Pokaż wiadomość
Cześć

Tort część pierwsza zakończona - biszkopt kakaowy.

Do tego będzie masa z mascarpone i malinami, na wierzch polewa i maliny. Taki mam plan

Jutro mam wolne, już się cieszę, umówilam się na zakupy i obiad na mieście z koleżanką i pewnym przystojniakiem (niestety nieletni, ma dopiero rok ), mam nadzieję, że będzie ładnie.

TKmaxxx kocham miłością wielką, ale niestety w polskim ceny POWALAJĄ i to za ciuchy, których bym za darmo nie chciała.
Za to obkupiłam się podczas wizyty u brata w UK, jeansy Lee i Diesel po 120 zł, bluzy, koszulki Levis, za parę funtów, do przymierzalni zatargałam całe naręcze do mierzenia Dział kuchenny jeszcze lepszy

Rosi - używaj, używaj, bo bogatemu nikt nie zabroni

Marta - fantastyczna historia, może założymy wątek w K. jak poznałyśmy Tż?

Cześć Celi

Gucia - ja też nie lubię grzebać, jak widzę dużo wieszaków to mi się zakupów odechciewa.
oo fajny pomysł
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." Paulo Coelho
india83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 08:30   #2122
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI

Iwka India to mnie uspokoiłyście, myślałam, że tylko ja grzebać nie potrafię :d

Iwka powodzenia z tortem!!!

celi dobrze Cię widzieć!!




Dzień dobry PIĄTEK
dobry bo ja dzisiaj krócej w pracy!

ale za to parszywie się czuje. Za dużo zjadłam na śniadanie. Już dawno wyczaiłam, że śniadania źle mi robią, a dzisiaj i chciałam spróbowac ciasta które upiekłam do tego jak zawsze zjadłam kromeczkę chleba i zupełnie mi to wszystko nie podeszło.
Mam nadzieje, że mi szybko przejdzie, bo ja przecież dzisiaj i cały weekend muszę być na chodzie!
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 09:40   #2123
ktosia86
Zakorzenienie
 
Avatar ktosia86
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 602
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI

Dzień dobry!
__________________
Szczęśliwa żonka
Mamusia
ktosia86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-09-27, 09:43   #2124
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI

Cześć
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 10:07   #2125
iwka28
Wtajemniczenie
 
Avatar iwka28
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 095
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI

Dzień dobry ooooooooooo jak dobrze się wyspać

Gucia - ja nie mogę jeść pewnych rzeczy na śniadanie np. z jajek a zaraz potem gdzieś jechać bo masakra. Za to owsianka lub płatki (na zimnym mleku) wchodzą bez problemu.

Zbieram się powoli na zakupy, chociaż pewnie wrócę z niczym, tak to jest jak się człowiek nastawi. Za to w końcu jest słońce, mam nadzieję, że zostanie.

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Baja - jak samopoczucie? Długo masz to zwolnienie?
__________________
"A teraz szybko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu. Tako rzecze ja, król Julian!"

Never regret something that once made you smile
iwka28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 10:13   #2126
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI

Iwka ogólnie dobrze, jak odpoczywam to nawet świetnie, ale jak coś więcej chce porobić to brzuch pobolewa. Zwolnienie mam na miesiąc, ale już nie wrócę do pracy
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 10:16   #2127
SAMBAdiJANEIRO
Zakorzenienie
 
Avatar SAMBAdiJANEIRO
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 505
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI

czeszko
meldujemy ze jestesmy juz w domu z Bartoszkiem dzisiaj odsypialam 5 nieprzespanych nocy a tatus czuwal :P powoli ogarniamy malego czlowieczka pobytu w szpitalu i porodu zbyt milo nie wspominam...tak jak wam pisalam w sobote mialam pic koktajl na wywolanie ale ze okazalo sie ze mam juz rozwarcie na 3 cm to zostawili mnie w szpitalu...wieczor zaczely mi sie bole krzyzowe i cala noc nie spalam...rano mialam 5 cm rozwarcia ale dalej na ktg zero skurczy...dali mi kroplowke i pod ta kroplowka lezalam od 9 do konca...rozwarcie baaaaardzo powoli sie robilo a mnie plecy tak bolaly ze szkoda gadac...dostalam jakies znieczulenie w kroplowce i bylo troche lepiej...potem dostalam zzo bo stwierdzili ze to dlugo potrwa...zeby bylo mi gorzej to w ten dzien bylo duzo porodow i wpadali jak do piekarni...2h i gotowe... na 9 cm przebili pecherz plodowy i malemu spadlo tetno...od razu poploch, kroplowki wylaczyli, ja dostalasm maske na twarz i po raz pierwszy myslalam ze wioza mnie na cc...pomijajac juz to ze cala sie trzeslam i mialam lzy w oczach...no ale sie ustabilizowalo i rodzilismy dalej...tylko ze ja nie mialam skurczy partych...w koncu jakies przyszly ale niewielkie...Piotrek trzymal mi glowe, ja sobie nogi, polozna lezala mi na brzuchu a lekarka wyciagala Bartka proznociagiem...glowa nie chciala mu przejsc bo nie dosc ze obwod duzy to jeszcze strasznie dluga ja ma...slowem masakra...bylam przekonana ze zaraz wywioza mnie na cesarke, ale jakos dalismy rade potem dalej nie mialam partych i musieli wygrzebac lozysko Piotrek byl ze mna do kona i nawet przecial pepowine teraz juz w sumie zapomnialam o bolu (choc hemoroid na tylku mu przypomina) ale chyba szybko nie chce 2 dziecka

w szpitalu tez pobyt niezafajny...pierwszej nocy przywiezli mnie i sobie radz jak ja nie mialam sily sie podniesc i nawet nie wiedzialam jak podniesc Bartoszka w nocy juz sie pionizowalam i bylo ok, ale rano jak poszlam do wc to wylecialam z niego z hukiem i padlam na krzeslo...musieli mnie cucic okazalo sie ze mam anemie i dostalam nastepna kroplowke...dobrze ze maz mial urlop (tutaj nie ma ojcowskich) i zajal sie Bartoszem, chociaz tak prawde mowiac to w dzien Bartosz spal, a w nocy wojowal...okazalo sie ze mam bardzo malo mleka i maly byl glodny ale polozne nie chcialy mu dawac nic wiecej...z tego powodu przezylam kryzys i zrobilam tam afere daly mi laktator (mialam swoj ale nie pozwolili mi sciagac, a ja i tak sciagnelam i wyplynely moze 3 kropelki) i jak zobaczyly ile tego mleka mam to dopiero daly mojemu biedactwu jesc...bo tak to nie spal cala noc teraz daje mu mm a swoje odciagam...powoli jest lepiej ale nie szalone ilosci...mam nadzieje ze sie rozbuja jeszcze...
SAMBAdiJANEIRO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 10:27   #2128
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI

Samba czytam to z przerażeniem, ale i z podziwem-byłaś dzielna! Trzymam kciuki za kp
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 10:28   #2129
iwka28
Wtajemniczenie
 
Avatar iwka28
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 095
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI

Sambuś - jeszcze raz gratulacje, mały jest śliczny!!! Śpij póki możesz, o bólu zapomnisz, widzę że przerobiłaś sporo opcji porodowych Nie martw się, przy następnym będzie weteranką Kciuki za laktację, niech się rozkręca!
__________________
"A teraz szybko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu. Tako rzecze ja, król Julian!"

Never regret something that once made you smile
iwka28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 10:31   #2130
Leine
Zakorzenienie
 
Avatar Leine
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 4 348
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI

Cytat:
Napisane przez SAMBAdiJANEIRO Pokaż wiadomość
czeszko
meldujemy ze jestesmy juz w domu z Bartoszkiem dzisiaj odsypialam 5 nieprzespanych nocy a tatus czuwal :P powoli ogarniamy malego czlowieczka pobytu w szpitalu i porodu zbyt milo nie wspominam...tak jak wam pisalam w sobote mialam pic koktajl na wywolanie ale ze okazalo sie ze mam juz rozwarcie na 3 cm to zostawili mnie w szpitalu...wieczor zaczely mi sie bole krzyzowe i cala noc nie spalam...rano mialam 5 cm rozwarcia ale dalej na ktg zero skurczy...dali mi kroplowke i pod ta kroplowka lezalam od 9 do konca...rozwarcie baaaaardzo powoli sie robilo a mnie plecy tak bolaly ze szkoda gadac...dostalam jakies znieczulenie w kroplowce i bylo troche lepiej...potem dostalam zzo bo stwierdzili ze to dlugo potrwa...zeby bylo mi gorzej to w ten dzien bylo duzo porodow i wpadali jak do piekarni...2h i gotowe... na 9 cm przebili pecherz plodowy i malemu spadlo tetno...od razu poploch, kroplowki wylaczyli, ja dostalasm maske na twarz i po raz pierwszy myslalam ze wioza mnie na cc...pomijajac juz to ze cala sie trzeslam i mialam lzy w oczach...no ale sie ustabilizowalo i rodzilismy dalej...tylko ze ja nie mialam skurczy partych...w koncu jakies przyszly ale niewielkie...Piotrek trzymal mi glowe, ja sobie nogi, polozna lezala mi na brzuchu a lekarka wyciagala Bartka proznociagiem...glowa nie chciala mu przejsc bo nie dosc ze obwod duzy to jeszcze strasznie dluga ja ma...slowem masakra...bylam przekonana ze zaraz wywioza mnie na cesarke, ale jakos dalismy rade potem dalej nie mialam partych i musieli wygrzebac lozysko Piotrek byl ze mna do kona i nawet przecial pepowine teraz juz w sumie zapomnialam o bolu (choc hemoroid na tylku mu przypomina) ale chyba szybko nie chce 2 dziecka

w szpitalu tez pobyt niezafajny...pierwszej nocy przywiezli mnie i sobie radz jak ja nie mialam sily sie podniesc i nawet nie wiedzialam jak podniesc Bartoszka w nocy juz sie pionizowalam i bylo ok, ale rano jak poszlam do wc to wylecialam z niego z hukiem i padlam na krzeslo...musieli mnie cucic okazalo sie ze mam anemie i dostalam nastepna kroplowke...dobrze ze maz mial urlop (tutaj nie ma ojcowskich) i zajal sie Bartoszem, chociaz tak prawde mowiac to w dzien Bartosz spal, a w nocy wojowal...okazalo sie ze mam bardzo malo mleka i maly byl glodny ale polozne nie chcialy mu dawac nic wiecej...z tego powodu przezylam kryzys i zrobilam tam afere daly mi laktator (mialam swoj ale nie pozwolili mi sciagac, a ja i tak sciagnelam i wyplynely moze 3 kropelki) i jak zobaczyly ile tego mleka mam to dopiero daly mojemu biedactwu jesc...bo tak to nie spal cala noc teraz daje mu mm a swoje odciagam...powoli jest lepiej ale nie szalone ilosci...mam nadzieje ze sie rozbuja jeszcze...
wzruszyłam się
Wspaniale! Cieszę się, że masz to już za sobą... na razie nie chcesz 2 dziecka, ale to każdy tak mówi, dużo przeszłaś Liczyłam, że są tam lepsze standardy jak w pl, no ale jak widać nie.
Odpoczywaj i wstawiaj często zdjęcia młodego, jest taki cudny!
Leine jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-13 20:28:45


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.