Jem już marchew i kartofla, a niedługo wsunę gofra. Mamy VII-VIII 2013 cz,IV

[Oliath]

CHWALĘ SIĘ - stuningowany wozeczek po renowacji.
Starszy ode mnie.
Ma nowy chrom, nowe paski, naoliwione zawiasy, wypraną tapicerkę, cieplutką pościel i torbę do kompletu.
Cztery cale dni mi skubany wyciął z zyciorysu

[lemurki_malutkie]

Elaine-dla męża
Nadrabiałam przed chwilą i przypadkiem mi uświadomiłaś,jaka ze mnie melepeta.Byłam w Auchan w ub poniedziałek,kiedy wracaliśmy z poszpitalnej kontroli i mogłam się rozejrzeć za zabawkami dla Pierożka małego.Mam pociążowe rozluźnienie zwojów mózgowych...nic to,znowu jedziemy niedługo,jak sobie zrobię listę zakupów,to może nie zapomnę
Kathe-zdrówka dla synka
Jeśli chodzi o włosy,to nie zauważyłam jeszcze wypadania,ale pamiętam,że po Oli leciały mi strasznie,aż placki prześwitywały łysawe.Fryzjerka mnie uspokajała,że to 2-3 miesiące po porodzie to normalne.Kurczę,wtedy chociaż na fryzjera miałam czas,burżujka jedna Teraz kudły w kok albo koński czytaj bylejaki w moim przypadku ogon,i do przodu.Obciąć je muszę,bo długie są już okropnie i po ciąży przetłuszczają się po paru godzinach od umycia.
Oliath-trzymam kciuki za męża,żeby podjął właściwą decyzję
Idzia111-nie ma sensu się stresować porównywaniem umiejętności naszych wątkowych dzieciaczków,bo każde jest inneJa mam najchudszą wśród ciotkowych pociech Sznurówkęktóra dobrze główki nie utrzyma przez dłuższą chwilę,ale nie mam na to wpływu i cieszę się z bystrego spojrzenia mojego synka,z jego głośnego śmiechu(który życie mu ratuje,jak mnie budzi co godzinę w nocy)Nawet go teraz nie ważę,żeby doła nie dostać.Je?-je.Robi koopki?-nawet trzy dziennie bez specjalnego wysiłku.Czyli jest ok.
dla Twojego Dziecięcia

[dzoan]

Oluś po raz pierwszy przekręcił się z plecków na brzuszek

....a ile przy tym było stęków, bączków i ślinienia się

[taribari]

Kocur świetna decyzja!
Fiazo faceci to by padli po jednym dniu takiej nieprzespanej nocy. No chyba że byłby browar czy Playstation Jak przyjdzie z pracy to spytaj czy jest głodny. Jak powie że tak, to powiedz że jak będzie sobie coś robił, to niech Tobie też zrobi
Oliath- Ty to powinnaś skupować te stare wózki, robić renowację i sprzedawać w swoim retro- sklepie. Kasy byś miała na tym tyle, że mąż nie musiałby już pracować Dałabyś mu do wypolerowania chromy co najwyżej

[lemurki_malutkie]

Oliath-szacun.Kawał dobrej roboty zrobiłaś
Jakierka-zdrówka dla Edzia

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Magolina-dla Adasia

[eveewe]

A ja chcialam powiedziec, ze syn dal mi dzis pospac. Obudzil sie o 1 pozniej 3.30 po 5 i o 8 w miedzyczasie po polnocy Marysia, ze ona chce z mamusia spac. Usnela wiec ja zostawilam i spala do 9 - ciakwe jak wroci do zlobka jak bedzie musiala wstawac kolo 7

Na sniadanko wsunelysmy zupke mleczna, Marysia dojada teraz bulke - przez ta chorobe nie chce zbytnio jesc ile sie trzeba produkowac. Obiad mam z wczoraj - makaron ze szpinakiem.

Spadam poprasowac, bo od tyg sie pranie sie prosi o prasowanko

[dzoan]

tari stosujemy oilatum do kąpieli..tylko nie smarujemy już po, teraz zaczęłam przed kąpielą olejek kokosowy i przy okazji masaż.. kurcze będę obserwować czy się te plamy powiększą

surka u nas jeszcze nie było wprowadzania pokarmów.tlyko na moim mleczku jest.. to tlyko po tym co sama zjadłam ewentualnie..czyli np. nabiał

kocurku dzięki

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

magolina dla Adasia

Oli świetna robota to co, odrdzewisz nam starego golfa 3?

[edytkaac]

Napisane przez czerwony_balonik

-doktór zaleciła w ciągu najbliżsych 3-4tyg póki ciemiączko się nie zrośnie usg prezciemiączkowe-mam do was pytane-ile to kosztuje i czy można na nfz,jeśli któraś z was już na takim badaniu była z dzieckiem?

My będziemy mieć robione na początku grudnia na nfz w szpitalu w którym Kacperek leżał zaraz po urodzeniu. Tam jeździmy do neurologa na nfz i on mu to usg zrobi. Wiem że zwykły pediatra nie może dać skierowania na usg przezciemiączkowe. Tylko neurolog może dać. No ale trzeba być u neurologa na nfz a nie prywatnie.

Napisane przez dzoan

Wczoraj upiekłam jabłecznik, w błaszce wygląda gorzej niż za pierwszym razem, ale liczę na to, że w przekroju będzie ładny no i dopieczony i smaczny..
Wiecie co jest najgorsze? Upiec ciasto i nie móc go zjeść

Dlaczego nie możesz go jeść?

[skylie]

Napisane przez magolina

U nas też nie za ciekawie, bo Adaś nie chce jeść z butelki nie wiem co mu sie porobiło. Tydzień czasu jadł tylko z cycka bo wydawało mi sie, że cycki pełne więc nie odciągałam tylko z cycka jadł ale w tym tygodniu we wtorek na szczepieniu okazało się, że przybrał tylko 70 gram przez tydzień a to za mało i okazało się, że jednak sie bezpośrednio z cycka nie najadał, choć nic na to nie wskazywało bo byl spokojny. No więc w od środy odciagałam i co??? butelka jest blllleeeeee i za nic nie zje a z cycka ok. Zamówiłam nawet nowe butelki i smoczek z większym przepływem bo może dlatego??? teraz chleje na potęgę wodę i herbatki na laktację co by mleka bylo więcej i się najadał

Moze sprobuj go przytulic do cyca i wtedy sporbowac dac butelczyne?

Napisane przez ona8686

Brokuły od którego miesiąca się podaje?

Wczoraj dostałam przesyłkę z Hippa. Były w niej kupony rabatowe na soczki, słoiczki, mleko itp. (na 1 produkt, ale zawsze to coś ) I że jest jeszcze jedna przesyłka do odebrana w rossmanie

Ja tez Czy ktos wie co jest w tej paczce Hippa w Rossie
[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;43726932]Moje dziecko po zyrtecu jakies takie troche otepione chyba jest...
Wiecej marudzi niz sie bawi, czywanie max 40 minut potem jeczy... Spi duzo.. Oko sobie zatarl chyba bo ma czerwone w srodku i wcaoraj lzawilo caly dzien ehhh
Nocka w miare gdyby nie kupa o 5 i potem brak snu teraz spi, ale zaraz musze go budzic bo chce mu zrobic badania w labo: morfologie, ob, posiew moczu ( chlopcy maja fajnie z siusiakami i sikaniem do woreczka , IGa itp...
Zobaczymy wyniki...

I znow dzis poslizgnelam sie i spadlam ze schodow!!!!????
Nigdy wczesniej mi sie to nie zdarzylo, a w dodatku jakos w glowie mi sie zekrecilo...



Nie ma jak w domu zdrowka !!!!



Jasna cholera pewnie... Spokoju zycze



Nooo trudno okielznac dziecko w zamknietej przestrzeni jaka jest samolot...
Moj tez nie chcial sie zapinac w pasy jak byl maly i byl ryk.
Uzgodnij to z nia wczesniej. i pusc bajki
Bedzie dobrze i oczywiscie ze sobie poradzisz !!!



Kurde.... Praca. trzymam kciuki za dobre dla Was rozwiazanie. [/QUOTE] oczko to moze byc zapalenie spojowek. Jesli to tylko czerwone bialko to moze przerysowal je paznokciem? Ola tak kiedys zrobila

A sobie zrob koniecznie badania. Moze tarczyca, oze anemia a moze kranocowe zmeczenie

Napisane przez Rockyyy

Dzien dobry żabki!!!!!!!

Doba jest dla mnie za krótka.Poczytam zaleglosci,cos tam pocytuje.Wybaczcie ze sie nie odnosze do wszystkich postow....ale korzystam poki Laura spi.Pozniej spacerek bo pogoda fajna..

A jak stosunki z mezem?poprawilo sie ?

Napisane przez Rockyyy

Biedny Kacperek.Oby szybko wrócił do zdrówka

O kurde to przybrała tak jak moja Laura A co z suchą skórą?
Karmisz tylko piersią czy sie dokarmiacie mm.Bo juz sie pogubiłam i moze nie doczytałam...zł

Ola tez mi malo zaczela przynierac, wiec 1x dziennie dokarmiamy sie pod korek butelka Czasami jak ma duzego gloda i nie chce jesc z piersi to idzie w ruch dodatkowa butelka. Zazwyczaj dokarmiam moim pokarmem. Ale jak nie mam to mm waga ruszyla

Napisane przez surka

Dzoan u nas też pojawiła się szorstka skóra na udkach, w naszym przypadku rozmawiałam z pediatrą i mówi, że to od wprowadzenia nowych pokarmów.

Mnie perdiatra mowila ze wysypka alergiczna jest szorstka

Napisane przez dzoan

Oluś po raz pierwszy przekręcił się z plecków na brzuszek

....a ile przy tym było stęków, bączków i ślinienia się

[fiazo]

Napisane przez dzoan

Oluś po raz pierwszy przekręcił się z plecków na brzuszek

....a ile przy tym było stęków, bączków i ślinienia się

Napisane przez taribari

Kocur świetna decyzja!
Fiazo faceci to by padli po jednym dniu takiej nieprzespanej nocy. No chyba że byłby browar czy Playstation Jak przyjdzie z pracy to spytaj czy jest głodny. Jak powie że tak, to powiedz że jak będzie sobie coś robił, to niech Tobie też zrobi
Oliath- Ty to powinnaś skupować te stare wózki, robić renowację i sprzedawać w swoim retro- sklepie. Kasy byś miała na tym tyle, że mąż nie musiałby już pracować Dałabyś mu do wypolerowania chromy co najwyżej

O 23 to ja nie powiem tego.Ma druga zmiane to mamy spięcia.jak ma na rano to jest lepiej.wiecej czasu dla siebie. A tak to wstaje pozno i zaraz do pracy trzeba, a ja sie nie wyrabiam z obiadem na 12


Sent from my FUN using Wizaz Forum mobile app

[surka]

Mam takie pytanię, jak ugotuję sobie zieminiaka i np dynię, spapkuję to mam dodać do tego 1 łyżeczkę oliwy z oliwek (na zimno)?

[iwona335]

makabra!! wrr!
jestem zła jak osa
jak wiecie mieszkamy z rodzicami i siostra
no i siostra nie rozumie co do niej mówie, chce pomóc przy Zuzi- ok super! a jak mówie co ma zrobić to uwaza że jej rozkazuje i ciagle poprawiam ale kuźwa no ona nie słucha!!

bo ona wie lepiej, nosi Zuze wtedy kiedy chce spac, i robi samoloty, mowie jej żeby jej nie nosila pionowo to nosi bo ja tez tak nosze (w ardzo wyjatkowych sytucjach jak zanosi sie placzem to tak sie szybko uspokaja), pytam czy ja przewinie bo ma ja na rekach a widze, ze jest zmęczona i trzeba zmienic pieluche to mówi tak ale po filmie no kuźwa
nie rozumie ze ja widze co sie z Zuzą dzieje i wiem co trzeba robić. I zasypianie teraz było znowu z mega rykiem, a ja bym ja spacywikowałam w 3 minuty na spokojnie ale co tam ona sobie samolociki robiła
makabra!!!

nie chce sie kócić ani robić niezdrowej atmosfery w domu, a zawsze ja wyjde na ta najgorsza
wczoraj sie pokółciłam z ojcem bo broniłam Tzta, czemu nie umył opon letnich po wymianie
jak ja załuję, ze nie zdałam lepiej matury i nie poszłam na studia do Krakowa, wtedy by mnie w tym domu nie było na pewno!

[skylie]

Napisane przez surka

Mam takie pytanię, jak ugotuję sobie zieminiaka i np dynię, spapkuję to mam dodać do tego 1 łyżeczkę oliwy z oliwek (na zimno)?

Ja dodalabym kotleta do tego bo bylabym glodna po samej dyni z ziemniakiem

[stokrotka24]

dzień dobry
tz poszedł na nockę i zabrał mi lapka i został stacjonarny złom na którym 5 minut się strona otwiera więc nie wiem czy starczy mi cierpliwości aby nadrobić. Noc w miarę dobra była, karmienie o 1,30, 4 i 6 i do 8 pospaliśmy.
ponuro dzisiaj na dworze ale trzeba jakiś spacerek niedługo zaliczyć

[skylie]

Napisane przez iwona335

makabra!! wrr!
jestem zła jak osa
jak wiecie mieszkamy z rodzicami i siostra
no i siostra nie rozumie co do niej mówie, chce pomóc przy Zuzi- ok super! a jak mówie co ma zrobić to uwaza że jej rozkazuje i ciagle poprawiam ale kuźwa no ona nie słucha!!

bo ona wie lepiej, nosi Zuze wtedy kiedy chce spac, i robi samoloty, mowie jej żeby jej nie nosila pionowo to nosi bo ja tez tak nosze (w ardzo wyjatkowych sytucjach jak zanosi sie placzem to tak sie szybko uspokaja), pytam czy ja przewinie bo ma ja na rekach a widze, ze jest zmęczona i trzeba zmienic pieluche to mówi tak ale po filmie no kuźwa
nie rozumie ze ja widze co sie z Zuzą dzieje i wiem co trzeba robić. I zasypianie teraz było znowu z mega rykiem, a ja bym ja spacywikowałam w 3 minuty na spokojnie ale co tam ona sobie samolociki robiła
makabra!!!

nie chce sie kócić ani robić niezdrowej atmosfery w domu, a zawsze ja wyjde na ta najgorsza
wczoraj sie pokółciłam z ojcem bo broniłam Tzta, czemu nie umył opon letnich po wymianie
jak ja załuję, ze nie zdałam lepiej matury i nie poszłam na studia do Krakowa, wtedy by mnie w tym domu nie było na pewno!

wspolczuje
A studia zawsze mozna zaczac

BTW a po co myc opony po wymianie nigdy nie mylam i maja sie swietnie. Ba, nawet wczoraj bylam na wymiaie i nikt nie wspomnial o myciu. Pytali tylko czy mi felge naprostowac bo skrzywilam

[ita83]

a ja oficjalnie moge napisac ze i u nas zaczely sie problemy z jedzeniem....jeszcze troche a zaczne probowac podawac mleko lyzeczka...butelka beee na widok cycka histeria z kopaniem nogami....
no zjadl 60ml i konieccc

Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2

[skylie]

Napisane przez ita83

a ja oficjalnie moge napisac ze i u nas zaczely sie problemy z jedzeniem....jeszcze troche a zaczne probowac podawac mleko lyzeczka...butelka beee na widok cycka histeria z kopaniem nogami....
no zjadl 60ml i konieccc

Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2

U nas sprawdzilo sie podawanie smoka na uspokojenie, nakladaie pieluszki na glowke w pozycji "do cyca". Jak juz pierwsza histria mijala to pomalutku podawalam cyca. Jesli konczylo sie rykiem to wszytsko od poczatku.

Zycze duzo wytrwalosci, nerwow ze stali i melisy na uspokojenie

[taribari]

Napisane przez surka

Mam takie pytanię, jak ugotuję sobie zieminiaka i np dynię, spapkuję to mam dodać do tego 1 łyżeczkę oliwy z oliwek (na zimno)?

[stokrotka24]

Napisane przez dzoan

Oluś po raz pierwszy przekręcił się z plecków na brzuszek

....a ile przy tym było stęków, bączków i ślinienia się

dla Olusia

Napisane przez Oliath

CHWALĘ SIĘ - stuningowany wozeczek po renowacji.
Starszy ode mnie.
Ma nowy chrom, nowe paski, naoliwione zawiasy, wypraną tapicerkę, cieplutką pościel i torbę do kompletu.
Cztery cale dni mi skubany wyciął z zyciorysu

super się prezentuje, świetna robota

Napisane przez mela1234

Tari kochana a czy do jednoskladnikowych, np. marchewki tez trzeba tluszczu?

Moje dziecko wstalo o 6. Pewnie szybko by zasnela jeszcze gdyby madra matka wyczaila ze jest obsikana. Maz kupil znowu Dady i znowu sie dziecko obsikuje. W Toujoursach nie bylo tego problemu.

Aha my dzis tez szczepienia wiec prosze o kciuki.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

trzymam kciuki za szczepienie

Napisane przez jakierka

Samantha, ja bylam wegetarianla przez nieco ponad dwa lat, wiec to nie az tak dlugo. I dla mnie akurat wazniejszy jest Edek, a nie moje upodobania. Mleko bez laktozy w dalszym ciagu zawiera bialka mleka, gdyby Edek mial nietolerancje laktozy to musialabym przejsc na mm, a jeszcze to nie jest pewne.

Tari, super, ze u Was po wysypce
Jezeli chodzi o kosmetyki, to teraz sie wstrzymam, ale bede pamietac gdyby co, dzieki Na ciele mniej wiecej Edkowi przechodzi, najgorszy ten policzek.

Dzisiejsza noc byla kiepska, Edziu zle spal, widac strasznie ho meczy ta wysypka. Od wczoraj, nie wiedziec czemu, ma pogorszenie, buzia czerwona i nawet nosek czerwony. Moj biedny chorowitek Rudolf Jestesmy po pierwszej dawce antybiotyku, normalnie mna trzeslo zanim mu to podalam, bo skutki uboczne sa malo przyjemne a wrecz i niebezpieczne. Realcja raczej pozytywna, bo Edziu pomimo bolu i zmeczenia stara sie usmiechac i bawic

Milego dnia wszystkim


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

zdrówka dla Edzia

Napisane przez Margosia__

Chciałam tylko napisać, że mimo iż pogoda nie zachęca do spacerów to mam w domu najpiękniejsze, najcudowniejsze i najcieplejsze letnie Słoneczko- Mojego Małego Piotrusia

Ps. Trochę nakłamałam bo moje słoneczko jest baaaardzo późno wiosenne a nie letnie Ale i tak nie mogę narzekać Ciepło mi na serduszku

miło się to czyta

Napisane przez dzoan

Hej Dziewczynki

Nie wiem kiedy nadrobię wczorajszy dzień..dzisiaj też średnio z czasem u mnie będzie..popołudniu jedziemy na imprezę mojej mamy z okazji 50-tki

Wczoraj upiekłam jabłecznik, w błaszce wygląda gorzej niż za pierwszym razem, ale liczę na to, że w przekroju będzie ładny no i dopieczony i smaczny..
Wiecie co jest najgorsze? Upiec ciasto i nie móc go zjeść

Mały ostatnio znowu im bliżej rana śpi po 1h gdzie przez jakiś czas spał po 2h.. I tak samo gdy przez jakiś czas sypiał po 2-2,5h, to teraz po 1h40'..a naprawdę nawet 20min. robi dla mnie ogromną różnicę.

Wczoraj dostałam przepustkę na wypad z domu bez dziecka.. Zrobiłam zakupy spożywcze i Małemu w Tesco kupiłam 2pak śpioszków i 5pak body na krótki rękaw.. za chwilę nie będzie miał w czym spać..już nóg w pajacach nie prostuje.. śpiochów mu nie kupuję, więc też nie posiada
Miałam też sobie coś kupić, ale za mało czasu na wszystko, więc mam obiecaną sobotę na wyjście do galerii.. znając życie ciężko mi będzie doopsko ruszyć a później znowu będę stękać, ze nie mam się w co ubrać.. muszę kopa na zapęd dostać

Wyje już ten mały szogun..co za niecierpliwe stworzenie..idę...

też lubię od czasu do czasu gdzieś sama wyjść, a ciasto na pewno będzie dobre

Napisane przez karolajn1987

Ja tylko napiszę ze nocka u nas raczej bez zmian. Jedynie to dluzej spala od 21 do 1, bo dostala kaszke i Camillie na zeby. Potem co 2 h.
Ide sie powiesić, bo z tym okresem i brakiem dnu czuje sie jak kupa

Wysłane z mojego GT-I9300

i jak ta Camilla? słyszałam że dobra jest, wydaje to będzie?

Napisane przez Ewusia709

Cześć dziewczyny!!

Po wielu próbach i podchodach wreszcie udało mi się dotrzeć do napisania czegokolwiek.

Padam na pyszczek, TŻ otwiera sklep z butami więc jesteśmy sami w domu, a Tymoteuszek stał się tak wymagający, że ja czasem nie wyrabiam i nawet nie mam kiedy wody się napić, nie mówiąc o sprzątaniu czy gotowaniu jak mu się coś uwidzi to płacze przez 2-3 godziny i nie wiadomo o co chodzi. Spać nie, jeść nie, pielucha sucha i mega trudno go uspokoić, a wybrać się na spacer to już w ogóle sprawa mega cięzka. Wczoraj to już mi się ręce trzęsły ze stresu jak mu mleko sypałam i narozsypywałam, on płacze przeraźliwie Raz to myślałam, że sąsiedzi mi jakąś policję naślą na ten płacz Tymusia.

Tego wątku nawet nie zdążyłam nic poczytać, nie mam w ogóle czasu na nic, strasznie jestem skołowana i mózg mi normalnie wysiada bo skupić myśli nie mogę na niczym :/

Przepraszam za żale, chciałam tylko dać znać, że jesteśmy i wszystko niby ok, ale ciężko czas płynie.

Przesyłamy buziaki dla Wszystkich

oby Tymuś mniej płakał, przytulam i dużo siły życzę

Napisane przez magolina

nie mam kiedy nadrobić. Wczoraj cały dzien praktycznie była mama z siostrą, dziś przyjeżdża Tż siostra z synkiem, potem prawdopodobnie teście także biorę się za ogarnianie mieszkania.

Adaś dziś kończy 3 miesiące stawiamy z synkiem soczki, piffka i co tam która ciocia sobie życzy

Miłego dnia

wszystkiego najlepszego dla Adasia

Napisane przez taribari

Kocur- my mamy taki i sie sprawdza.

ale fajnie wygląda

idę podłogi myć, zupa już ugotowana, mieszkanie ogarnięte

[fiazo]

A ja teraz karmie i idziemy na spacer

Sent from my FUN using Wizaz Forum mobile app

[magolina]

Wydaje mi się, że te problemy z jedzeniem Adasia to skutek szczepienia dzisiaj już nawet z cycka za bardzo nie chce jeść, jakiś taki smutnawy jest i trudno go rozśmieszyć no i ciągle by spał w sumie to tydzien temu miał pneumo a w tym we wtorek 6 w 1 i może to za dużo??? ehh zobaczymy.

Napisane przez jakierka

Dzisiejsza noc byla kiepska, Edziu zle spal, widac strasznie ho meczy ta wysypka. Od wczoraj, nie wiedziec czemu, ma pogorszenie, buzia czerwona i nawet nosek czerwony. Moj biedny chorowitek Rudolf Jestesmy po pierwszej dawce antybiotyku, normalnie mna trzeslo zanim mu to podalam, bo skutki uboczne sa malo przyjemne a wrecz i niebezpieczne. Realcja raczej pozytywna, bo Edziu pomimo bolu i zmeczenia stara sie usmiechac i bawic

Trzymam kciuki, żeby antybiotyk szybko zadziałał

Napisane przez Oliath

CHWALĘ SIĘ - stuningowany wozeczek po renowacji.
Starszy ode mnie.
Ma nowy chrom, nowe paski, naoliwione zawiasy, wypraną tapicerkę, cieplutką pościel i torbę do kompletu.
Cztery cale dni mi skubany wyciął z zyciorysu

Napisane przez dzoan

Oluś po raz pierwszy przekręcił się z plecków na brzuszek

....a ile przy tym było stęków, bączków i ślinienia się

Brawo

Napisane przez skylie

Moze sprobuj go przytulic do cyca i wtedy sporbowac dac butelczyne?

Próbowałam już na wszelkie sposoby ale butelka jest blleee i koniec. Nic, zobaczymy jak przyjdą nowe butelki i szybsze smoczki.

Napisane przez iwona335

makabra!! wrr!
jestem zła jak osa
jak wiecie mieszkamy z rodzicami i siostra
no i siostra nie rozumie co do niej mówie, chce pomóc przy Zuzi- ok super! a jak mówie co ma zrobić to uwaza że jej rozkazuje i ciagle poprawiam ale kuźwa no ona nie słucha!!

bo ona wie lepiej, nosi Zuze wtedy kiedy chce spac, i robi samoloty, mowie jej żeby jej nie nosila pionowo to nosi bo ja tez tak nosze (w ardzo wyjatkowych sytucjach jak zanosi sie placzem to tak sie szybko uspokaja), pytam czy ja przewinie bo ma ja na rekach a widze, ze jest zmęczona i trzeba zmienic pieluche to mówi tak ale po filmie no kuźwa
nie rozumie ze ja widze co sie z Zuzą dzieje i wiem co trzeba robić. I zasypianie teraz było znowu z mega rykiem, a ja bym ja spacywikowałam w 3 minuty na spokojnie ale co tam ona sobie samolociki robiła
makabra!!!

nie chce sie kócić ani robić niezdrowej atmosfery w domu, a zawsze ja wyjde na ta najgorsza
wczoraj sie pokółciłam z ojcem bo broniłam Tzta, czemu nie umył opon letnich po wymianie
jak ja załuję, ze nie zdałam lepiej matury i nie poszłam na studia do Krakowa, wtedy by mnie w tym domu nie było na pewno!

Szkoda, że siostra nie rozumie, że to Ty wiesz najlepiej co dla Twojego dziecka jest w danej chwili najlepsze.

[tysia222]

dobry dzień wszystkim

Mikołaj wietrzy się na balkonie więc mam czas posiedzieć z Wami.
Nocka u nas ok. Bez wiercenia. Karmienie o 1,4 i 6.30 a o 7.30 rozpoczęliśmy dzień.
Upiekłam ciasteczka czekoladowe co by mi za szybko brzuch nie schudł przy tym hula hopie
A na obiad naleśniki
Dziś idziemy do księdza na spotkanie w sprawie chrztu

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

fiazo, Samantha, karolajni widzę, że wątkowe dzieciaczki nas nie oszczędzają, jak się trochę poprawi u jednej to u innych gorzej...

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Napisane przez magolina

nie mam kiedy nadrobić. Wczoraj cały dzien praktycznie była mama z siostrą, dziś przyjeżdża Tż siostra z synkiem, potem prawdopodobnie teście także biorę się za ogarnianie mieszkania.

Adaś dziś kończy 3 miesiące stawiamy z synkiem soczki, piffka i co tam która ciocia sobie życzy

Miłego dnia

Dla Adasia

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Napisane przez Ewusia709

Cześć dziewczyny!!

Po wielu próbach i podchodach wreszcie udało mi się dotrzeć do napisania czegokolwiek.

Padam na pyszczek, TŻ otwiera sklep z butami więc jesteśmy sami w domu, a Tymoteuszek stał się tak wymagający, że ja czasem nie wyrabiam i nawet nie mam kiedy wody się napić, nie mówiąc o sprzątaniu czy gotowaniu jak mu się coś uwidzi to płacze przez 2-3 godziny i nie wiadomo o co chodzi. Spać nie, jeść nie, pielucha sucha i mega trudno go uspokoić, a wybrać się na spacer to już w ogóle sprawa mega cięzka. Wczoraj to już mi się ręce trzęsły ze stresu jak mu mleko sypałam i narozsypywałam, on płacze przeraźliwie Raz to myślałam, że sąsiedzi mi jakąś policję naślą na ten płacz Tymusia.

Tego wątku nawet nie zdążyłam nic poczytać, nie mam w ogóle czasu na nic, strasznie jestem skołowana i mózg mi normalnie wysiada bo skupić myśli nie mogę na niczym :/

Przepraszam za żale, chciałam tylko dać znać, że jesteśmy i wszystko niby ok, ale ciężko czas płynie.

Przesyłamy buziaki dla Wszystkich

trzymaj się dzielnie, może to Skoku?

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Napisane przez fiazo

ja to sie zastanawiam czy jak sie nie w lozy rąk do rękawów w śpiochach to nie bedzie ten sam efekt co woombie



Sent from my FUN using Wizaz Forum mobile app

Super pomysł! Powinno się sprawdzić chyba. No chyba, że nie będa tak obcisłe.

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Napisane przez magolina

U nas też nie za ciekawie, bo Adaś nie chce jeść z butelki nie wiem co mu sie porobiło. Tydzień czasu jadł tylko z cycka bo wydawało mi sie, że cycki pełne więc nie odciągałam tylko z cycka jadł ale w tym tygodniu we wtorek na szczepieniu okazało się, że przybrał tylko 70 gram przez tydzień a to za mało i okazało się, że jednak sie bezpośrednio z cycka nie najadał, choć nic na to nie wskazywało bo byl spokojny. No więc w od środy odciagałam i co??? butelka jest blllleeeeee i za nic nie zje a z cycka ok. Zamówiłam nawet nowe butelki i smoczek z większym przepływem bo może dlatego??? teraz chleje na potęgę wodę i herbatki na laktację co by mleka bylo więcej i się najadał

U mnie jak zaczęłam pić dużo tych herbatek to Mikołaj miał strasznie bolesne bąki. za laktację!

[taribari]

Wszystkie dzieci mam wrażenie teraz wariują i nie dają spokojnie żyć Stawiam albo na ząbkowanie albo na nowe produkty w diecie, albo i to i to

Dziewczyny czy podajecie soki dzieciom jako odrębny posiłek czy jako picie pomiędzy posiłkami? Chcę od przyszłego tygodnia wprowadzić jakiś. Który polecacie?

[tysia222]

Napisane przez idzia111

witajcie,

nie cytuje, nie odpisuje, bo u nas dzien szalony i nie daje rady juz


Wy się cały czas chwaliłyście, że Wasze dzieci to zbawki łapią to sie obracają, a mój nic, kompletnie nic. Zabawki obserwował, ale nie próbował łapać nawet, o obrotach nie ma mowy ...

starałam się nie porównywać dzieci, ale czasami zerkałam na pierwsza stronę, żeby zobaczyć ile mają te dzieciaczki, które już coś tam robią, ... wiem durne, bo każde dziecko ma swój własny rytm i tempo rozwoju, no ale to było silniejsze ode mnie... ale do rzeczy

dziś, uwaga, uwaga Michał przeszedł sam siebie:

1. złapał świadomie zabawkę
2. łapał ją i puszczał przez ok 30 min, i wył jak go zagadywałam
3. zdjęłam zabawkę z pałąka, dałam na brzuszek, ten ją chwycił jedną ręką, przełożył do drugiej, i z powrotem i tak znowu przez 15 minut

Dawałam mu co jakis czas różne rzeczy i powtarza to samo, czyli jednak umie złapać. Ale co mnie śmieszy to to, że on od razu wszedł na wyższy poziom bo zamiast najpierw łapać a z czasem przekładać z rączki do raczki to on od razu cały pakiet.


Kolejna sprawa, dziś przed kąpielą przefiknął się z plecków na brzuszek, zdziwił się mocno , bo ostatnio znowu mamy problem z leżeniem na brzuszku, więc wrócił na plecki. Ale, że mu się spodobały obroty to robił tak kilka razy i obraził się na mnie za to, że mu przerwałam i jeszcze myć się kazałam


Ja jestem w takim szoku, że sama nie wierzę w to. A jak byłam u pediatry to w przychodni była neurolog, pogapiła się na młodego, coś tam pooglądała i mówiła, że to raczej taki typ, że długo, długo nic a potem na raz wszystko. Czyli wg niej może siadać dopiero w 8 miesiącu nawet, raczkować i zaraz od razu chodzić.

Mój bratanek tak miał ... a potem w szkole z czytaniem, w poniedziałek nie umiał czytać, coś tam dukał, a we wtorek czytał płynnie

za nowe wypasione umiejętności!!!

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Napisane przez dzoan

Oluś po raz pierwszy przekręcił się z plecków na brzuszek

....a ile przy tym było stęków, bączków i ślinienia się

[mela1234]

Jesteśmy po szczepieniu. Ryk był okrutny. Alicja waży 6 kg i mierzy 63 cm. Mój skarbeniek zasnął w aucie w drodze do domu (5min drogi), ale chcialam ją nakarmić na śpiocha to się obudziła. Nie wiem czy teraz zaśnie.

[dzoan]

Napisane przez edytkaac

Dlaczego nie możesz go jeść?

bo to na imprezę zjem na niej, ale co mi po 1-2 kawałkach, jak ja bym całą blachę chciała

Napisane przez skylie

Ja dodalabym kotleta do tego bo bylabym glodna po samej dyni z ziemniakiem

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Napisane przez mela1234

Jesteśmy po szczepieniu. Ryk był okrutny. Alicja waży 6 kg i mierzy 63 cm. Mój skarbeniek zasnął w aucie w drodze do domu (5min drogi), ale chcialam ją nakarmić na śpiocha to się obudziła. Nie wiem czy teraz zaśnie.

biedna Ala na szczęście szybko zapomni.. za wagę

[malinka0525]

Cześć dziewczyny!!!
Melduję, że jestem i żyję Milena też ma się dobrze i właśnie się budzi Nareszcie odzyskałam moje grzeczne dziecko (chyba) i znów jest tak jak kiedyś. Milena wczoraj pierwszy raz od daaaawna przespała całą noc i spała od 20:40 do 7 rano bez przerwy Dziś też nieźle bo przebudziła się po 5 coś tam zamruczała i jeszcze się zdrzemnęła do 6 i mam nadzieję, że już tak jej zostanie W dzień też o wiele lepiej bo potrafi się trochę sama pobawić, a nie ciągle na rączkach. Milena zjada posiłki już co 4 godziny, a nie co 3 jak wcześniej. Sama się przestawiła. Po prostu nie była głodna po 3 godzinach i nie chciała jeść.
W środę idziemy do szczepienia, a we czwartek kończy 5 miesięcy kiedy to zleciało
Zmieniliśmy pieluchy z Dady na Pampers bo w dadach pupka była ciągle mokra mimo że często zmieniałam pieluchę U którejś z was też tak jest/było?

Oliath zdolniacha z Ciebie
za skończone tygodnie i miesiące waszych maluszków (Milena dziś o 13 skończyła 21 tygodni!!!)

[ona8686]

Wróciliśmy ze spacerku. Przy okazji wstąpiłam do przychodni i zważyłam Małego 8100g
Spotkałam tez położna, która do nas przychodziła. Pogadaliśmy i na te moje problemy poradziła powrót do poprzedniego mleka i podawać osłonkę. Powiedziała, że jesli kupy ma zielone i bulgocze mu w brzuchu to jedan te 'zwykłe' mleka nie beda Frankowi służyć. No nic, miałam receptę i zakupiłam.

Dziewczyny, które podają Bebilon Pepti:
- płacicie za nie 100% czy pediatra przepisuje je Wam ze zniżką?

Jak chodzę do przychodni to za to mleko muszę płacić 100%, choc ostatnio byłam u kogoś innego i przepisał ze zniżka. A prywatnie bez problemu daje receptę ze zniżką.

Jak Franek pójdzie spać to nadrobię.

[ita83]

nooo a mysmy przeprowadzili z tz'tem rozmowe odnosnie kolejnego dziecka...tz't -jak i wiekszosc dalszej rodziny- cisnie zeby ustrzelic dziewczynke(jezu jak to brzmi) to dzis po spokojnej rozmowie dalo sie wytlumaczyc ze powrocimy do rozmowy o tej dziewczynce za 3lata....a i tak pewnie 3-ci chlopak wyjdzie i bede miala przekichane bo drugi raz gadania i wypominania plci nie wytrzymam zreszta jak olaze sie kolejny chlop przeprowadze sie na biegun i nikomu nic nie bede mowic....e

Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2

[lachryma]

dzoan, za przewrót. teraz zobaczysz będzie ciągle kombinował żeby się przewrócić