Farbowanie henną - część IV

[handzia600]

Też czekam na henne mam nadzieje że maksymalnie to za 2tyg będzie już

[khloe]

Napisane przez handzia600

Też czekam na henne mam nadzieje że maksymalnie to za 2tyg będzie już

Powinna byc w tym tygodniu, przynajmniej taka byla wersja pola henny sprzed 2tygodni...

[handzia600]

Napisane przez khloe

Powinna byc w tym tygodniu, przynajmniej taka byla wersja pola henny sprzed 2tygodni...

Tylko że ja czekam jeszcze na dostawę od drugiego dostawcy eh

[khloe]

Napisane przez handzia600

Tylko że ja czekam jeszcze na dostawę od drugiego dostawcy eh

Aha a czemu? Sa jakues inne henny czy co? ;D

[handzia600]

Napisane przez khloe

Aha a czemu? Sa jakues inne henny czy co? ;D

W drugiej dostawie są zioła , które mnie interesują takie jak neem i hibiskus

[201610111032]

Napisane przez khloe

Jezuuu kiedy wreszcie bedzie ta henna? chcialabym w nastepny weekend zahennować, chociaż wątpie, że się uda...

Napisane przez handzia600

Też czekam na henne mam nadzieje że maksymalnie to za 2tyg będzie już

Też jestem ciekawa kiedy będzie bo chciałabym kupić większą ilość, a z Khadi cenowo nie opłaca się. Niestety nie mogłam już dłużej czekać. Kupiłam pierwszą lepszą lawsonię i zrobiłam wczoraj.

[magyarparaszt]

Napisane przez alternative1

jeśli rozjaśniacie włosy to sam utleniacz (bez proszku) rozjasnia. dziś robiłam utleniacz, który został po farbach i rozjaśniaczu (12% i trochę 6%) + odżywka (więcej odzywki niż utleniacza) + trochę wody, bo wydawało się za gęste. pół godziny i 2-3 tony rozjaśniło .
w środę na noc henna na całość i mam nadzieję, ze nie będzie się tak odcinać

Jaki konkretnie?
Ja się w ogóle nie znam na rozjaśniaczach, utleniaczach etc więc muszę mieć wskazane palcem

[SceneQueene]

Dziwne. Sam utleniacz tylko wysusza z reguły. Musi być proszek, żeby wszedł z nim w reakcje.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[alternative1]

No ale rozjasnilo, wlosy jak na razie ok, ale to wiadomo - po rozjasniaczu wychodzi po 2-3miesiacach, wiec tu moze byc podobnie. Jak na razie sa jasniejsze, powinno wyrownac sie z reszta, o to mi najbardziej chodzilo, bo mialam rozjasniane i widac roznice

[handzia600]

Nie wiem czy widzialyscie ale na facebooku pole henny dało info że od dostawcy B będzie dostawa na dniach bo jest już w Polsce. Za to od dostawcy A dopiero za kilka tyg ;/ i będzie przedsprzedaż na produkty firmy A pierwsza i ostatnia w tym roku bo podobno idzie ogromna ilość towaru , która ma na bardzo długo starczyc

[alternative1]

brałabym z firmy A . może znalazłaby się chętna z warszawy na wspólne zamówienie? chciałabym max 5paczek

[stokrotka170]

Witajcie,
tyle wertuje stron o hennowaniu a dalej czuje się blada w wyborze odpowiedniego odcienia dla swoich włosów.
w zalączniku wysyłam jak obecnie wygladają,
w planach mialam powrót do naturalnego, zimna szatynka
ale trochę cierpie patrząc na siebie, szukam fajnego odcienia który po wypłukiwaniu nie będzie mi wpadał w rudości ale też nie mogę mieć mega ciemnego koloru, bo blado będe wyglądać.
czy jesteście w stanie mi pomóc?

[khloe]

Napisane przez handzia600

Nie wiem czy widzialyscie ale na facebooku pole henny dało info że od dostawcy B będzie dostawa na dniach bo jest już w Polsce. Za to od dostawcy A dopiero za kilka tyg ;/ i będzie przedsprzedaż na produkty firmy A pierwsza i ostatnia w tym roku bo podobno idzie ogromna ilość towaru , która ma na bardzo długo starczyc

Genialnie!

[olencja kwiatencja]

No i moje pierwsze hennowanie za mną No i po pierwszym myciu, dwa dni wytrzymałam :d Chyba następnym razem dam jednak soku z cytryny, bo marzy mi się troszkę więcej czerwieni Jakie jeszcze są sposoby na oczerwienie trochę?Papryka, cytryna? Khadu z Jathropą jest bardziej czerwona?
Kiedy robić powtórkę jak minie pohennowy przesusz, czy lecieć od razu? Bałam się, że jedno opakowanie mi nie starczy khadi to kupiłam dwa, ale na szczęscie jedno wystarczyło. A teraz chyba też kupie z pola henny, bo widzę że sprawdzone źródlo i w ogóle.
Przepraszam za ten słowny bałagan Dopiero się wgłebiam w temat i ciągle mam mętlik
Na koniec pochwalę się efektami jaki mi wyszły Pierwsze dwie w to świetle dziennym, słońca niestety brak dzisiaj, ostatnia to w sztucznym jak mi złapało odrosty (w normalym świetle jak próbowałam cyknąć fote to ciemne wychodziły i nic nie było widać.)

[Hanako]

Napisane przez stokrotka170

Witajcie,
tyle wertuje stron o hennowaniu a dalej czuje się blada w wyborze odpowiedniego odcienia dla swoich włosów.
w zalączniku wysyłam jak obecnie wygladają,
w planach mialam powrót do naturalnego, zimna szatynka
ale trochę cierpie patrząc na siebie, szukam fajnego odcienia który po wypłukiwaniu nie będzie mi wpadał w rudości ale też nie mogę mieć mega ciemnego koloru, bo blado będe wyglądać.
czy jesteście w stanie mi pomóc?

moim zdaniem henna jest dla ciebie słabym rozwiązaniem, bo henna to henna i ona zawsze może pójść w rudości. co więcej, ona właściwie zawsze idzie w rudości. jedynym sposobem na chłodny odcień henny to zasypać ją do bólu indygo - no ale wtedy mamy już bardzo ciemny brąz, a tego też nie chcesz.
mieszanki henny to właściwie żonglowanie tylko dwoma kolorami i ma swoje ograniczenia, pewnych kolorów się otrzymać nie da.

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------

Napisane przez olencja kwiatencja

No i moje pierwsze hennowanie za mną No i po pierwszym myciu, dwa dni wytrzymałam :d Chyba następnym razem dam jednak soku z cytryny, bo marzy mi się troszkę więcej czerwieni Jakie jeszcze są sposoby na oczerwienie trochę?Papryka, cytryna? Khadu z Jathropą jest bardziej czerwona?
Kiedy robić powtórkę jak minie pohennowy przesusz, czy lecieć od razu? Bałam się, że jedno opakowanie mi nie starczy khadi to kupiłam dwa, ale na szczęscie jedno wystarczyło. A teraz chyba też kupie z pola henny, bo widzę że sprawdzone źródlo i w ogóle.
Przepraszam za ten słowny bałagan Dopiero się wgłebiam w temat i ciągle mam mętlik
Na koniec pochwalę się efektami jaki mi wyszły Pierwsze dwie w to świetle dziennym, słońca niestety brak dzisiaj, ostatnia to w sztucznym jak mi złapało odrosty (w normalym świetle jak próbowałam cyknąć fote to ciemne wychodziły i nic nie było widać.)

moim zdaniem najpewniejszym przepisem na czerwień jest po prostu zahennowanie włosów jeszcze kilka razy. jak startowałam to też bło pomarańczowo, a teraz jest bardzo, bardzo czerwono, chociaż nie zakwaszam, nie dorzucam papryki, ani nie cuduję, po prostu pozwalam dużym ilościom czerwonego lawsonu się wiązać

[stokrotka170]

W takim razie co polecasz? farba chemiczna?
Nie bardzo chciałam, farbuje tyle lat, widać jak są zniszczone, dbam o nie od paru msc dosyć mocno i nie chcę znowu ich zajeżdzać farbami

[alternative1]

Napisane przez olencja kwiatencja

No i moje pierwsze hennowanie za mną No i po pierwszym myciu, dwa dni wytrzymałam :d Chyba następnym razem dam jednak soku z cytryny, bo marzy mi się troszkę więcej czerwieni Jakie jeszcze są sposoby na oczerwienie trochę?Papryka, cytryna? Khadu z Jathropą jest bardziej czerwona?
Kiedy robić powtórkę jak minie pohennowy przesusz, czy lecieć od razu? Bałam się, że jedno opakowanie mi nie starczy khadi to kupiłam dwa, ale na szczęscie jedno wystarczyło. A teraz chyba też kupie z pola henny, bo widzę że sprawdzone źródlo i w ogóle.
Przepraszam za ten słowny bałagan Dopiero się wgłebiam w temat i ciągle mam mętlik
Na koniec pochwalę się efektami jaki mi wyszły Pierwsze dwie w to świetle dziennym, słońca niestety brak dzisiaj, ostatnia to w sztucznym jak mi złapało odrosty (w normalym świetle jak próbowałam cyknąć fote to ciemne wychodziły i nic nie było widać.)

papryka, odstawienie na noc, aż puści barwnik, trzymanie długo (polecam na noc ). po kilku dniach i tak zrobią się ciemniejsze niż są teraz, więc poczekaj z tydzień

[SceneQueene]

Bardzo dziwne, bo nie powinno rozjaśnic.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[olencja kwiatencja]

Dzięks za rady! A jak radzicie sobie z hennowym suszem?

[alternative1]

Napisane przez SceneQueene

Bardzo dziwne, bo nie powinno rozjaśnic.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

ale rozjaśniło. woda utleniona - rozjaśnia, ale trzeba zmyć, bo pogrom (no... farbę też się zmywa), utleniacz jest dodany do każdej farby i rozjaśniacza, im jaśniejszy odcień tym mocniejszy utleniacz. i w sumie dlaczego by nie spróbować zmieszać utleniacza z odżywką . włosy nie lecą, ze skórą głowy nie ma problemów. no i rozjaśniło, 2-3 tony, ale poszło.

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

Napisane przez olencja kwiatencja

Dzięks za rady! A jak radzicie sobie z hennowym suszem?

po zmyciu henny związuję i nie rozczesuję przez ten czas do mycia. myję, po pierwszym myciu tylko odżywka. przed następnym olej (na mgiełkę z glutka i półproduktów), maska po myciu i jest ok

[Hanako]

Napisane przez stokrotka170

W takim razie co polecasz? farba chemiczna?
Nie bardzo chciałam, farbuje tyle lat, widać jak są zniszczone, dbam o nie od paru msc dosyć mocno i nie chcę znowu ich zajeżdzać farbami

ja farb chemicznych polecić nie mogę, bo ich nigdy nie stosowałam po prostu informuję o pewnych ograniczeniach, jakie farbowanie henną ze sobą niesie. żeby farbować henną musisz iść na kompromis i przyjąć, że kolor będzie miał ciepły, rdzawy refleks.
ja na przykład z natury mam bardzo zbliżony kolor do twojego - nieco jaśniejszy, ale w każdym razie chłodny i popielaty. długo trzymałam się postanowienia że jeśli farba to tylko chłodne odcienie. potem, jak już napaliłam się na rudy, to chciałam tylko jasny, taki marchewkowo-miedziany. i co? i mam ciemnomahoniowe włosy które się świecą na czerwono, a jestem bardzo zadowolona. każdy kto się dowiaduje że farbuję włosy jest w szoku - wszyscy jakoś zakładają, że takie mam naturalne (co jest nieco dziwne, bo jeszcze nigdy nie widziałam człowieka z naturalnym mahoniem na głowie). mam też dokumentację zdjęciową i muszę przyznać, że z nowym kolorem mi lepiej niż z naturalnym, choć wcześniej bym w to nie uwierzyła.
więc jeśli jesteś na 100% pewna, że tylko jasne i chłodne kolory to twoja bajka, to oczywiście nie namawiam. ale jeśli nie jesteś, to się upewnij

Napisane przez olencja kwiatencja

Dzięks za rady! A jak radzicie sobie z hennowym suszem?

często odżywka do papy (ale ja już mam wywalone na tę papkę jak ją robię, nie wmiksowuję ciekawych składników, nie zawsze czekam aż puści barwnik, nie przejmuję się czy nie "rozcieńczę" koloru, więc mam wywalone), a po spłukaniu układam loki jak zawsze, tzn odżywka bez spłukiwania i glut. są trochę bardziej suche, ale się świecą bardzo mocno, więc nie narzekam ta nałożona zaraz po hennowaniu odżywka w ogóle nie wpływa na intensywność koloru. a potem, kiedy włosy już dojrzeją (zazwyczaj czekam 72 h przed myciem, ale to takie moje małe zboczenie), trochę intensywniejsza pielęgnacja - bogatsza maska z olejami, więcej odżywek przez jakieś dwa mycia.

[201803111829]

Kolor mojej grzywy w słońcu

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!

[olencja kwiatencja]

Wczoraj przeczytałam, że henna może się bardziej wypłukiwać po masce proteinowej. A ja się zastanawiałam czemu taka pomarańcza leci, skoro w miare dobrze wypłukałam włosy
Tinkerbell śliczny! Właśnie o coś takiego mi chodzi

[Lady eSs]

Witajcie. Mam mały problem z henną. Dziś kolejny raz pomalowałam włosy (khadi ciemny brąz), bez żadnych dodatków. Mniej więcej po trzech godzinach od nałożenia henny zaczyna mnie bardzo swędzieć głowa, muszę ją zmywać. Swędzenie (również krostki i podrażnienie) utrzymuje się kilka dni. Może macie pomysł, dlaczego tak się dzieje? Czyżby jakieś uczulenie? Kilka razy hennowałam włosy z dodatkiem odżywki - wtedy ten problem się nie pojawił. Zrezygnowałam jednak bo wydaje mi się, że kolor wychodził mniej intensywny, szybciej schodził. Zależy mi na trwałym kolorze, ogólnie u mnie henna dość szybko się wypłukuje do naturalnego odcienia.

[metalowaa]

Dziewczyny tak mnie zastanawia czy Kallos Latte łapie się jako proteinowa, bo teoretycznie ma te proteiny mleczne, ale skoro dopiero za Parfum to nie powinny chyba krzywdy hennie zrobić? Hennowałam wczoraj, ale jutro z rańca umyję już bo nie lubię tego przesuszu i nie wiem czy nakładać Kallosa czy dać coś innego, tym bardziej, że chciałam też umyć Kallosem

[alternative1]

glossa robiłam na kallosie latte i było ok, więc nie powinien zaszkodzić

[201803111829]

popsuła mi się funkcja cytowania : lady ess, a może masz przesuszoną skórę głowy? Może spróbuj przez kilka dni nawilżac mocno, potem przez kilka dni olejowac skalp, i dopiero po takich zabiegach nakładać henna?

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!

[alternative1]

albo duża ilość glutka do henny, on nawilża

[Lady eSs]

Napisane przez _Tinkerbell

popsuła mi się funkcja cytowania : lady ess, a może masz przesuszoną skórę głowy? Może spróbuj przez kilka dni nawilżac mocno, potem przez kilka dni olejowac skalp, i dopiero po takich zabiegach nakładać henna?

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!

Napisane przez alternative1

albo duża ilość glutka do henny, on nawilża

Dziękuję za rady, nie wpadłabym na to. Bardzo możliwe, że mam przesuszoną skórę głowy, do tej pory nie zwracałam na to uwagi. Będę starać się ją nawilżać. Kurcze, bardzo swędzi, nie mogę się powstrzymać od drapania. Włosy planuję umyć dopiero w piątek, nie wiem jak wytrzymam.

[alternative1]

nałóż glutka na skórę głowy, nie trzeba go zmywać