Razem tu wszystkie rozprawiamy..mamusie i przyszłe mamy. Staraczki i mamusie cz. IX

[ANTERIA]

Dzień dobry, u nas wszystko dobrze, maleństwo rośnie i szaleje w brzuszku, jutro zaczynamy 26 tydzień i czas jakoś leci do przodu

[cebulova]

Witam,
Trochę nie nadrabiam Was ostatnimi dniami, bo mi Antek się zmagał z brakiem bąków i kupy. Na szczęście dziś rano poszło aż po pachy i jest spokój.

Mamaszkrabka, co do @, to tak, dostałam oxy przy porodzie, ale jakoś mi się wierzyć nie chce, że to mogło mieć wpływ. Bardziej bym posądzała dokarmianie. To, że nie karmię samą piersią. Zalało mnie w każdym bądź razie konkretnie, dobrze, że chociaż brzuch nie boli.

Iza, aż mi się źle zrobiło na myśl o tym robaku. Powiedziałam o tym mężowi, a on na to, że bardzo dobrze, że to oznacza, że warzywa były ekologiczne skoro robak się w nich zadomowił

Ela, współczuję odparzeń. Jak sobie radzisz z tetrą? Ja sobie nie wyobrażam tego. Na szczęście Antek nie ma problemów z pieluchami. Pasują mu każde a mi jak się okazuje najbardziej Pampersy. Wg mnie są najbardziej chłonne. A tak się zarzekałam, że z tymi pieluchami to propaganda, że pampersy są najlepsze.

Bazile, śliczny Szonuś. Nie mogę się doczekać Twojej pannicy. Macie już wybrane imię dla delikwentki?

Anteria, ale czas zapitala. Dopiero co się chwaliłaś testem a tu już 26tc. Szok normalnie. A jak się czujesz?


Dziś pospałam z Antkiem do 11:45. Dawno nie czułam się tak wyspana.

[mamaszkrabka]

Napisane przez cebulova

Witam,
Mamaszkrabka, co do @, to tak, dostałam oxy przy porodzie, ale jakoś mi się wierzyć nie chce, że to mogło mieć wpływ. Bardziej bym posądzała dokarmianie. To, że nie karmię samą piersią. Zalało mnie w każdym bądź razie konkretnie, dobrze, że chociaż brzuch nie boli.


Dziś pospałam z Antkiem do 11:45. Dawno nie czułam się tak wyspana.

Antoś zaszalał

Co do tej oksytocyny, to lekarz mówił, że to nie okres tylko krwawienie nią spowodowane. Ja już potem nie dostałam drugiego okresu więc zobaczysz za miesiąc, Jeśli dostaniesz to znaczy, że rzeczywiście to @

Anteria gratulacje coraz bliżej porodu.

bazile synuś sliczny

elunka dobrze, że Mikołajkowi już przechodzi. Nas uczulały GaGi.

czarna wypoczywaj

Coś mi się wydaje, że chyba w najbliższym czasie będzie ząb.. albo znowu tylko mi się wydaje

[iza243]

Ja miałam oksy a @ ani widu ani słychuA w poniedziałek minie 10 tygodni.

[IsiaG]

Odnośnie pieluch to w Lidlu będą pampersy po 88 zł w mega pakach. Chyba kupię piątki dla Lidki na zaś.
trójki -po 47 gr
czwórki- po 54 gr
piątki - po 67 gr
tanio jak barszcz, jak na pampersy.

A nam do roczku został tydzień i jeden dzień i aż się boję zapieprzu w przyszłym tygodniu.

Napisane przez ANTERIA

Dzień dobry, u nas wszystko dobrze, maleństwo rośnie i szaleje w brzuszku, jutro zaczynamy 26 tydzień i czas jakoś leci do przodu

O rety!!! Już 26 tydzień????
No właśnie, jak się czujesz?

[mamaszkrabka]

Napisane przez iza243

Ja miałam oksy a @ ani widu ani słychuA w poniedziałek minie 10 tygodni.

Trochę źle się wyraziłam, nie chodziło mi, że po oksy jest @, tylko jak skończyły się już odchody połogowe to ja dostałam po tygodniu krwawienie i myślałam, że to @. Trwało 3 dni. Poszłam do lekarza, a on mówi, że to właśnie po oksy takie cuda mogą się dziać. I rzeczywiście potem już nie miałam nic, aż do skończenia karmienia. Czyli takie jednorazowe krwawienie po połogu

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Napisane przez IsiaG

Odnośnie pieluch to w Lidlu będą pampersy po 88 zł w mega pakach. Chyba kupię piątki dla Lidki na zaś.
trójki -po 47 gr
czwórki- po 54 gr
piątki - po 67 gr
tanio jak barszcz, jak na pampersy.

A nam do roczku został tydzień i jeden dzień i aż się boję zapieprzu w przyszłym tygodniu.

To imprezka się szykuje

Ciekawe jakiej jakości będą te pampy.. czy będą chłonne.. bo jak mam wydać mniej kasy ale zmieniać częściej to wyjdzie mi na to samo

[iza243]

Napisane przez IsiaG

Odnośnie pieluch to w Lidlu będą pampersy po 88 zł w mega pakach. Chyba kupię piątki dla Lidki na zaś.
trójki -po 47 gr
czwórki- po 54 gr
piątki - po 67 gr
tanio jak barszcz, jak na pampersy.

Mi już mama dzwoniła.Wyśle tżta z młodym po 3.

[IsiaG]

Napisane przez mamaszkrabka

Ciekawe jakiej jakości będą te pampy.. czy będą chłonne.. bo jak mam wydać mniej kasy ale zmieniać częściej to wyjdzie mi na to samo

Ale mówię o oryginalnych pampersach. W dużych kartonach.
http://motina.blog.pl/files/2013/11/pampers.jpg
Od poniedziałku mają być w sprzedaży.

[ANTERIA]

A dziękuję, czuję się bardzo dobrze, no wiadomo że różne są dolegliwości ale jak to w ciąży

[czarna_mala]

witam sie z restauracji w Wadowicach
melduję, że dojechałam bez błądzenia po okolicznych wsiach
dziś i jutro mamy umówione już zabiegi w SPA

[iza243]

Napisane przez czarna_mala

witam sie z restauracji w Wadowicach
melduję, że dojechałam bez błądzenia po okolicznych wsiach
dziś i jutro mamy umówione już zabiegi w SPA

Bawcie sie dobrze

[pennee]

Napisane przez czarna_mala

witam sie z restauracji w Wadowicach
melduję, że dojechałam bez błądzenia po okolicznych wsiach
dziś i jutro mamy umówione już zabiegi w SPA

aleee Ci zazdroszcze ! Wypocznij, zrelaksuj się i baw się dobrze

[cebulova]

Mamaszkrabka, juz rozumiem. A u Ciebie to tez bylo takie obfite i ze skrzepami? Wizyte u gina mam dopiero 20-go marca...

Isia, a dwojki tez beda w promocji? My poki co uzywamy jeszcze pampersow jedynek, dady tez jedynki pasuja, jedynie babydreamy juz za male.

Czarna, ale Ci fajnie. Zjedz za mnie kremówke

[iza243]

Napisane przez cebulova

Isia, a dwojki tez beda w promocji? My poki co uzywamy jeszcze pampersow jedynek, dady tez jedynki pasuja, jedynie babydreamy juz za male.

Niestety nie

[bazile]

Napisane przez iza243

Jaki przystojniak


Domiś właśnie zasnął jak się tuliliśmy.Uwielbiam to,czuć jak jego malutkie ciałko się wtulaAlemusiałam go odłozyć do łóżeczka bo wypada posprzątać

i ja to uwielbialam i nadal lubie,jak Szonus zasypia to kladzie mi sie czesciowo na klatce piersiowej,a nozkami na lozku i tak sie wtula.Czasem nawet sobie mruczy pod noskiem
a jak mial kilka ty to uwielbialam z Nim spac,On u mnie na brzuchu i tak sobie kimalismy i kimalismy.Slodkie czasy.

Dzieki Dziewczyny

Cebulova jakos jestesmy oporni z tym imieniem,nawet jakos ciezko nam podjac ta dyskusje.W kazdym razie jak na nic innego si enie zdecydujemy to bedzie chyba Ada.

Moj Synek mial dzisiaj faze na bieganie,ganial sobie dzisiaj wzdluz kuchni-od okna do drzwi,a jaki uchachany byl przy tym.

[mamaszkrabka]

Napisane przez IsiaG

Ale mówię o oryginalnych pampersach. W dużych kartonach.
http://motina.blog.pl/files/2013/11/pampers.jpg
Od poniedziałku mają być w sprzedaży.

AAAA... to muszę sprawdzić
U nas 3 kosztują za szt DADY 0,46 gr...

Napisane przez czarna_mala

witam sie z restauracji w Wadowicach
melduję, że dojechałam bez błądzenia po okolicznych wsiach
dziś i jutro mamy umówione już zabiegi w SPA

Szalej

Napisane przez cebulova

Mamaszkrabka, juz rozumiem. A u Ciebie to tez bylo takie obfite i ze skrzepami? Wizyte u gina mam dopiero 20-go marca...

Isia, a dwojki tez beda w promocji? My poki co uzywamy jeszcze pampersow jedynek, dady tez jedynki pasuja, jedynie babydreamy juz za male.

Czarna, ale Ci fajnie. Zjedz za mnie kremówke

Tak u mnie też takie było obfite dość... całkiem jak @.

Napisane przez bazile

i ja to uwielbialam i nadal lubie,jak Szonus zasypia to kladzie mi sie czesciowo na klatce piersiowej,a nozkami na lozku i tak sie wtula.Czasem nawet sobie mruczy pod noskiem
a jak mial kilka ty to uwielbialam z Nim spac,On u mnie na brzuchu i tak sobie kimalismy i kimalismy.Slodkie czasy.

Dzieki Dziewczyny

Cebulova jakos jestesmy oporni z tym imieniem,nawet jakos ciezko nam podjac ta dyskusje.W kazdym razie jak na nic innego si enie zdecydujemy to bedzie chyba Ada.

Moj Synek mial dzisiaj faze na bieganie,ganial sobie dzisiaj wzdluz kuchni-od okna do drzwi,a jaki uchachany byl przy tym.

Słodko

[iza243]

Witam


Domiś zaczął kaszleć w nocyRano zmierzyłam mu gorączke nie miał.Mam wrażenie że ma zapchany nosek i ciężej się mu oddycha.Kurcze dziś sobota gdzie się udać jak będzie dalej kaszlał?Tż mówi żeby iść do apteki po jakiś syrop dla niemowląt ale nie wiem czy to dobry pomysł.

[MarudexuS]

Dzień dobry
Kocham sierściuchy!
Czy Wasze sierście też Wam strzelają focha jak wyjeżdżacie? Moja zawsze ..
Już w dzień wyjazdu (a czasem i wcześniej) mnie olewa, spojrzeniem nie uraczy (albo uraczy ale takim, że strach się bać) a jak ją miziam to jakbym worek piachu dotykała, bezwładne ciałko i zero reakcji
Wczoraj wróciłam koło 15, sierść nic, zero. Miziam ją - worek piachu.
No dobra, trza poczekać.
Ok 19-20 się do mnie odezwała, powiedziała "miaaaaau" z takim wyrzutem ... coś w rodzaju "jak mogłaś pipko".
Ale już jak poszłam spać to była i dyńka i brzuchol do miziania i wszystko
Więc mam wybaczone

[IsiaG]

Hej!

A u nas to od razu widać, że sobota bo ciszzzzaaaa.

Napisane przez cebulova

Isia, a dwojki tez beda w promocji? My poki co uzywamy jeszcze pampersow jedynek, dady tez jedynki pasuja, jedynie babydreamy juz za male.

No niestety, tylko 3, 4, 5. Ale jak możesz, to proponuję kupić na zaś. Potem będzie jak znalazł. Ja swojej chowałam pod łóżeczko a teraz zapasy trzymam w szafie. I się nie martwię. Też zamierzam kupić jej 5 choć nosi 4 ale czwórek to mi starczy.

Napisane przez bazile

i ja to uwielbialam i nadal lubie,jak Szonus zasypia to kladzie mi sie czesciowo na klatce piersiowej,a nozkami na lozku i tak sie wtula.Czasem nawet sobie mruczy pod noskiem
a jak mial kilka ty to uwielbialam z Nim spac,On u mnie na brzuchu i tak sobie kimalismy i kimalismy.Slodkie czasy.


Moj Synek mial dzisiaj faze na bieganie,ganial sobie dzisiaj wzdluz kuchni-od okna do drzwi,a jaki uchachany byl przy tym.

Ada ładnie, ale Adrianna czy Ada?
Tez tak miałam z Lidką, że spałyśmy razem, ona na moim brzuszku. Teraz nie ma szans, chodzi, ugniata, wspina się....no nie.
Co do ganiania to rozumiem, że na nóżkach? Fajnie to wygląda, nasza to jeszcze przy tym piszczy z radości. Teraz zobaczyć ją na czworakach to tylko jak pcha się pod fotel aby internet wyłączyć. A tak, to tylko na nogach. Mówiłam, że roczek przechodzi...raczej przebiega.

Napisane przez MarudexuS

Dzień dobry
Kocham sierściuchy!
Czy Wasze sierście też Wam strzelają focha jak wyjeżdżacie? Moja zawsze ..
Już w dzień wyjazdu (a czasem i wcześniej) mnie olewa, spojrzeniem nie uraczy (albo uraczy ale takim, że strach się bać) a jak ją miziam to jakbym worek piachu dotykała, bezwładne ciałko i zero reakcji
Wczoraj wróciłam koło 15, sierść nic, zero. Miziam ją - worek piachu.
No dobra, trza poczekać.
Ok 19-20 się do mnie odezwała, powiedziała "miaaaaau" z takim wyrzutem ... coś w rodzaju "jak mogłaś pipko".
Ale już jak poszłam spać to była i dyńka i brzuchol do miziania i wszystko
Więc mam wybaczone

Też kocham koty. nasza aż tak obrażalska to nie jest.

[Linka1984]

Sto lat BABY!!!! Z okazji dnia kobiet :-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[teorema]

Dzień dobry.
W końcu jako takie słonko, może upału nie ma, ale choć cieplej trochę.

Byłam wczoraj na USG. Malutka waży około 1500 g, wszystkie wymiary w sumie zawyzone lekko oprócz wymiaru brzuszka (za mały jak na jej wiek) - jest dość długa i szczupła, jak mówi dr. Mam się nie martwić, bo ponoć dzieci się dopasowują do rozmiarów matki Nie wiem, czy to prawda, ale mnie rozbawiło.

Napisane przez MarudexuS

Dzień dobry
Kocham sierściuchy!
Czy Wasze sierście też Wam strzelają focha jak wyjeżdżacie? Moja zawsze ..
Już w dzień wyjazdu (a czasem i wcześniej) mnie olewa, spojrzeniem nie uraczy (albo uraczy ale takim, że strach się bać) a jak ją miziam to jakbym worek piachu dotykała, bezwładne ciałko i zero reakcji
Wczoraj wróciłam koło 15, sierść nic, zero. Miziam ją - worek piachu.
No dobra, trza poczekać.
Ok 19-20 się do mnie odezwała, powiedziała "miaaaaau" z takim wyrzutem ... coś w rodzaju "jak mogłaś pipko".
Ale już jak poszłam spać to była i dyńka i brzuchol do miziania i wszystko
Więc mam wybaczone

Moje koty sa obrażalskie strasznie. Przy czym jeden to zachowuje się jak pies, więc dla niego jakiekolwiek wyjście czlowieka z domu to dramat i foch. Ale foch trwa jakieś 35 sekund, pożniej jest turlanie sie po podłodze, miauczenie i wskakiwanie na kolana

Eh, boję się, jak się te moje koty dogadają z dzieciaczkiem

[IsiaG]

Teo nie ma co się o to martwić. Koty całkowicie olewają nowego członka rodziny. Jak będzie chciał to daj powąchać, bo będzie ciekawy kto tak płacze a potem zero zainteresowania. Moja kotka teraz to chowa się przed Lidką. Przychodzi wieczorem, jak mała śpi i domaga się porcji pieszczot. I z tego co czytam tu na forum to chyba wszystkie koty mają taką zlewkę na dziecko. To nieprawda, że kot może zaatakować dziecko, że zrobi mu krzywdę. Nasz kot uwielbia spać w naszej sypialni i często mam tak, że kot śpi na łóżku a mała w łóżeczku. A tak, to stara się unikać Lidki. Jest poza jej zasięgiem. I nie jest zainteresowany bliższym poznaniem, więc nic na siłę.

[Sophia_1]

Napisane przez ANTERIA

A dziękuję, czuję się bardzo dobrze, no wiadomo że różne są dolegliwości ale jak to w ciąży

Najważniejsze, że wszystko jest ok.
Odzywaj się częściej.

Napisane przez czarna_mala

witam sie z restauracji w Wadowicach
melduję, że dojechałam bez błądzenia po okolicznych wsiach
dziś i jutro mamy umówione już zabiegi w SPA

Miłego pobytu.

Napisane przez bazile

Moj Synek mial dzisiaj faze na bieganie,ganial sobie dzisiaj wzdluz kuchni-od okna do drzwi,a jaki uchachany byl przy tym.

Napisane przez teorema

Dzień dobry.
W końcu jako takie słonko, może upału nie ma, ale choć cieplej trochę.

Byłam wczoraj na USG. Malutka waży około 1500 g, wszystkie wymiary w sumie zawyzone lekko oprócz wymiaru brzuszka (za mały jak na jej wiek) - jest dość długa i szczupła, jak mówi dr. Mam się nie martwić, bo ponoć dzieci się dopasowują do rozmiarów matki Nie wiem, czy to prawda, ale mnie rozbawiło.


Moje koty sa obrażalskie strasznie. Przy czym jeden to zachowuje się jak pies, więc dla niego jakiekolwiek wyjście czlowieka z domu to dramat i foch. Ale foch trwa jakieś 35 sekund, pożniej jest turlanie sie po podłodze, miauczenie i wskakiwanie na kolana

Eh, boję się, jak się te moje koty dogadają z dzieciaczkiem

A masz jakieś zdjęcie USG? wstaw nam tu jak tak
Koty pewnie powąchają i tyle będzie ich zainteresowania.
Chociaż nasza jak miała rujkę to naszczała na kocyk Agaty jak mała płakała.... Ale nasza kotka potrafiła być złośliwa.

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Wszystkiego naj z okazji Dnia Kobiet.

Iza nie wiem czy są jakieś syropki dla takich maluchów bez recepty Jedź na IP jak Cię coś martwi.

[czarna_mala]

Witam w dniu naszego święta
Wczoraj przylazła @ więc tak jak sobie obiecałam rozjaśniam włosy siedzę właśnie u fryzjera i wyglądam jak kosmita bo mam pełno folii aluminiowej na głowie

[pennee]

Napisane przez czarna_mala

Witam w dniu naszego święta
Wczoraj przylazła @ więc tak jak sobie obiecałam rozjaśniam włosy siedzę właśnie u fryzjera i wyglądam jak kosmita bo mam pełno folii aluminiowej na głowie

ja też się będę rozjaśniać w najbliższym czasie

cześć ! z okazji dnia kobiet robię właśnie sernik, ale za cholerkę nie mogę wyczuć piekarnika i chyba będzie nadawał się do kosza... minęło jakieś 15 minut a już z wierzchu jest brązowy, a teoretycznie ma się piec 90min! więc ja nie wiem co to będzie..
idę doglądać go, bo już się napaliłam i muszę go zjeść choćby był spalony na wiór miłego weekendu !

[iza243]

Napisane przez teorema

Dzień dobry.
W końcu jako takie słonko, może upału nie ma, ale choć cieplej trochę.

Byłam wczoraj na USG. Malutka waży około 1500 g, wszystkie wymiary w sumie zawyzone lekko oprócz wymiaru brzuszka (za mały jak na jej wiek) - jest dość długa i szczupła, jak mówi dr. Mam się nie martwić, bo ponoć dzieci się dopasowują do rozmiarów matki Nie wiem, czy to prawda, ale mnie rozbawiło.

Ciesze się że wszystko ok

Napisane przez czarna_mala

Witam w dniu naszego święta
Wczoraj przylazła @ więc tak jak sobie obiecałam rozjaśniam włosy siedzę właśnie u fryzjera i wyglądam jak kosmita bo mam pełno folii aluminiowej na głowie

Pokaż potem efekt



My byliśmu na tym pogotowiu pediatrycznym.Więc infekcji na szczęście nie ma,okazało się że to jednak kwestia noska.Mimo rozopuszczania solą i odciągania gruszką ma w nosie mase gęstej wydzieliny która mu spływa i temu się krztusi.Mieliśmy kupić takie urządzenie do odkurzacza ale niestety byliśmy w dwóch aptekach i nie mieli.Kupiliśmy fride do odciągania.

[pszczoua]

Napisane przez iza243

Ja miałam oksy a @ ani widu ani słychuA w poniedziałek minie 10 tygodni.

Ja też miałam oxy, Julek za 12 dni skończy pół roczku i @ jak nie było tak nie ma. Może to cionsza...

Napisane przez IsiaG

Odnośnie pieluch to w Lidlu będą pampersy po 88 zł w mega pakach. Chyba kupię piątki dla Lidki na zaś.
trójki -po 47 gr
czwórki- po 54 gr
piątki - po 67 gr
tanio jak barszcz, jak na pampersy.

Też się na nie czaję i zastanawiam się czy brać 3 czy już 4... Kiedy przerzuciliście się na 4? Jest duża różnica w wielkości? Julek waży już 7,5 kg i nie wiem czy jest sens kupować taką pakę 3...

[mamaszkrabka]

Napisane przez iza243

My byliśmu na tym pogotowiu pediatrycznym.Więc infekcji na szczęście nie ma,okazało się że to jednak kwestia noska.Mimo rozopuszczania solą i odciągania gruszką ma w nosie mase gęstej wydzieliny która mu spływa i temu się krztusi.Mieliśmy kupić takie urządzenie do odkurzacza ale niestety byliśmy w dwóch aptekach i nie mieli.Kupiliśmy fride do odciągania.

To dobrze, że to nie infekcja i antybiotyku nie trzeba brać
Oby Dominiś poczuł się lepiej.

Napisane przez pennee

ja też się będę rozjaśniać w najbliższym czasie

cześć ! z okazji dnia kobiet robię właśnie sernik, ale za cholerkę nie mogę wyczuć piekarnika i chyba będzie nadawał się do kosza... minęło jakieś 15 minut a już z wierzchu jest brązowy, a teoretycznie ma się piec 90min! więc ja nie wiem co to będzie..
idę doglądać go, bo już się napaliłam i muszę go zjeść choćby był spalony na wiór miłego weekendu !

KAżdy wypiek lepszy od mojego
Zjadłabym sernik.. ale mam @ więc nawet nie zabieram się za pieczenie
u nas funkcjonuje zabobon, że kobiety mające @ nie powinny piec placków, bo wyjdą zakakce i nie powinny zaprawiać np. ogórków... bo nie wyjdą.. o dziwo to kurde prawda

Napisane przez pszczoua

Ja też miałam oxy, Julek za 12 dni skończy pół roczku i @ jak nie było tak nie ma. Może to cionsza...

Też się na nie czaję i zastanawiam się czy brać 3 czy już 4... Kiedy przerzuciliście się na 4? Jest duża różnica w wielkości? Julek waży już 7,5 kg i nie wiem czy jest sens kupować taką pakę 3...

Igor waży 7,9 kg i dziś już mu kupiłam 4 bo 3 są za małe więc może rzeczywiście mega paka może być za duża 4 teoretycznie (z dady) są od 7kg - 15

[pszczoua]

Napisane przez mamaszkrabka

Igor waży 7,9 kg i dziś już mu kupiłam 4 bo 3 są za małe więc może rzeczywiście mega paka może być za duża 4 teoretycznie (z dady) są od 7kg - 15

Dzięki za info Mamy jeszcze 1,5 paczki pieluch Dada także może faktycznie kupić 4... A mierzyłaś je małemu? Jak leżą? Mnie to trochę przeraża bo mój 1,5 roczny bratanek nosi 4 i nie wiem czy nie będą za duże na Julka...

[mamaszkrabka]

Napisane przez pszczoua

Dzięki za info Mamy jeszcze 1,5 paczki pieluch Dada także może faktycznie kupić 4... A mierzyłaś je małemu? Jak leżą? Mnie to trochę przeraża bo mój 1,5 roczny bratanek nosi 4 i nie wiem czy nie będą za duże na Julka...

Ostatnio się zastanawiałam dlaczego Igor mi je przesikuje jak w pasie ma je dobre... okazuje się, że 3 już są po prostu za "krótkie" i górą mu się wylewa... 4 są w sam raz teraz. Nie wiem jaki jest Twój Julek bo Igor jest dość szczupły, ale długi. Ile cm ma Julek? Zawsze możesz kupić i zobaczysz czy będą dobre, jak nie to do jeszcze odstawisz na jakiś czas
A co do bratanka to nie mierz swojego syna cudzą miarą

Strasznie nie lubię porównywania mojego Igora do jakiegoś dziecka... a moja teściowa notorycznie to robi i porównuje Migusia do swojego drugiego wnuka... każdy jest jedyny w swoim rodzaju i nie musi powielać tych samych cech...