Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 17

[gagak]

Napisane przez maljozmaz

Ja zawsze chciałam miec parke , marzyłam o tym i wyszło , choc nie ukrywam ze syn tak mi dał popalić ze ledwo chodziłam ale intuicja mówiła mi ze musze miec drugie dziecko - córeczkę i nawet imię miałam juz wymyślone zanim zaszłam w ciąże , leżałam 9 miesięcy bo ciąża była zagrozona ale urodziłam piękna zdrowa corcie 4,4 kg 56 cm do dzisiaj pamietam wszystko jakby to było wczoraj hihi i powiem Wam ze była najgrzeczniejszym dzieckiem o jakim słyszałam i jakie widziałam hihi taka równowaga w przyrodzie po szkole życia z synkiem


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No podobno tak właśnie jest ze jak jedno da popalic to drugie grzeczne. U mnie tez tak było. Tylko mi popalic dala corcia. WSZYSCY znajomi do dzis pamietaja jaka była niedobra, ale to kolki i te sprawy, nieprzespane noce. Za to synek byl grzeczny. Teraz zaczyna dopiero rogi pokazywac

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Napisane przez maljozmaz

Misiaczku to był cud ze po takim pierwszym dziecku zdecydowałam sie na drugie . Naprawdę wszyscy sie pukali w głowę a ja sie uparlam bo to pragnienie było silniejsze od rozumu No i udało sie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

I bardzo dobrze ze postawiłaś na swoim.

[Misiaczek80]

gagak-8 skończył w tym roku 2006 rocznik
maljo ja Cię love jeszcze bardziej Moja to więcej niż wariat. Cudowna opiekunka i oddany przyjaciel. Często dostaje "głupawki" i biega jak szalona ponaddźwiękowo Wczoraj synek puszczał jej odgłosy zwierząt na tablecie i przez przypadek usłyszała kota Oszalała i biegała z irokezem na grzbiecie po całej działce. Mieliśmy ubaw z niej niesamowity.

[201701051337]

Napisane przez Misiaczek80

gagak-8 skończył w tym roku 2006 rocznik
maljo ja Cię love jeszcze bardziej Moja to więcej niż wariat. Cudowna opiekunka i oddany przyjaciel. Często dostaje "głupawki" i biega jak szalona ponaddźwiękowo Wczoraj synek puszczał jej odgłosy zwierząt na tablecie i przez przypadek usłyszała kota Oszalała i biegała z irokezem na grzbiecie po całej działce. Mieliśmy ubaw z niej niesamowity.

Moj miał takie zwały jak go wzięliśmy ze schroniska ze to cud ze to wytrzymaliśmy.No ale pies z historia nie moze byc normalny , miał szczęście ze na nas trafił , znowu przeze mnie bo pokochałam go od pierwszego wrażenia za to kotka tez ze schroniska superasna grzeczna aniołek i do tego madra hihi czyli znowu równowaga w przyrodzie hihi


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Napisane przez gagak

No podobno tak właśnie jest ze jak jedno da popalic to drugie grzeczne. U mnie tez tak było. Tylko mi popalic dala corcia. WSZYSCY znajomi do dzis pamietaja jaka była niedobra, ale to kolki i te sprawy, nieprzespane noce. Za to synek byl grzeczny. Teraz zaczyna dopiero rogi pokazywac

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------


I bardzo dobrze ze postawiłaś na swoim.

Gagak wiem ale do dzisiaj brzmią mi w głowie głupie komentarze teściowej hehe za to córcia wynagradza wszystkie trudne chwile nNie miałam ani odrobiny wątpliwości i teraz jak na Nia patrzę wiem ze trzeba słuchać intuicji a nie "doradców "


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[gagak]

Napisane przez maljozmaz

Moj miał takie zwały jak go wzięliśmy ze schroniska ze to cud ze to wytrzymaliśmy.No ale pies z historia nie moze byc normalny , miał szczęście ze na nas trafił , znowu przez mnie bo pokochałam go od pierwszego wrażenia za to kotka tez ze schroniska superasna grzeczna aniołek i do tego madra hihi czyli znowu równowaga w przyrodzie hihi


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------




Gagak wiem ale do dzisiaj brzmią mi w głowie głupie komentarze teściowej hehe za to córcia wynagradza wszystkie trudne chwile nNie miałam ani odrobiny wątpliwości i teraz jak na Nia patrzę wiem ze trzeba słuchać intuicji a nie "doradców "


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dokładnie. Człowiek zawsze sam wie co dla niego bedzie najlapsze. Zadne złote rady w takich kwestiach nie sa mile widziane. Bynajmniej ja mam takie zdanie.

[201701051337]

Napisane przez gagak

Dokładnie. Człowiek zawsze sam wie co dla niego bedzie najlapsze. Zadne złote rady w takich kwestiach nie sa mile widziane. Bynajmniej ja mam takie zdanie.

Ale sa tacy ludzie co musza pomedrkowac bo inaczej nie czuliby sie ważni co do psa to tez był halas ze go bierzemy a ja wiedziałam ze dla mojego synka taki pies to bedzie rodzaj terapii i nie pomyliłam sie hihi obaj sa trudni ale sie kochają


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[gagak]

Napisane przez maljozmaz

Ale sa tacy ludzie co musza pomedrkowac bo inaczej nie czuliby sie ważni co do psa to tez był halas ze go bierzemy a ja wiedziałam ze dla mojego synka taki pies to bedzie rodzaj terapii i nie pomyliłam sie hihi obaj sa trudni ale sie kochają


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No i widzisz sama wiesz co jest potrzebne Tobie i Twojej rodzinie najbardziej.
Ale fakt zawsze znajdzie sie "dobra" tesciowa lub inna "uczynna" ciocia ktora chcialaby gdzies namieszac ale jej nie wychodzi! Takie życie

[201701051337]

Napisane przez gagak

No i widzisz sama wiesz co jest potrzebne Tobie i Twojej rodzinie najbardziej.
Ale fakt zawsze znajdzie sie "dobra" tesciowa lub inna "uczynna" ciocia ktora chcialaby gdzies namieszac ale jej nie wychodzi! Takie życie

Mieszkaliśmy nad tesciami , dopiero od 4 lat mieszkamy osobno wiec im dalej tym lepiej w tym przypadku


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[qubusiowa]

Chciałabym zapytać, jak długo od konsultacji czekałyście na zabieg?
Czy można umówić się na konsultację i od razu na termin zabiegu?
Czy w okresie letnim jest większe "obłożenie"? Tak z własnego doświadczenia?
Biorę pod uwagę Wrocław, i JJ badź MW.

[gagak]

Napisane przez maljozmaz

Mieszkaliśmy nad tesciami , dopiero od 4 lat mieszkamy osobno wiec im dalej tym lepiej w tym przypadku


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Im dalej tym lepiej chyba w KAŻDYM przypadku!!!!
Mam dobrych znajomych którzy pobudowali sie i od 4 lat mieszkaja w swoim nowym pieknym domu z dwojka dzieci (5 latek i roczek) ... obok tesciowej (mama kolegi). Dom w dom. Mowia ze to najwiekszy bład w ich zyciu. Nasz kolega tez to potwierdza, mowi ze jakby mial drugi raz sie budowac to dalej chocby o 5 domow - i byloby na pewno troche inaczej
Wiec jak widac, nikt nie lub jak ktos mu sie do prywatnego zycia wpitala z buciorami.

[201701051337]

Napisane przez qubusiowa

Chciałabym zapytać, jak długo od konsultacji czekałyście na zabieg?
Czy można umówić się na konsultację i od razu na termin zabiegu?
Czy w okresie letnim jest większe "obłożenie"? Tak z własnego doświadczenia?
Biorę pod uwagę Wrocław, i JJ badź MW.

Witaj pierwsze konsultacje miałam w wakacje ub. r. Nos miałam zrobiony teraz w maju . Zabieg powiększania piersi z kolei jest zaplanowany na X.2014r. Wszystko zależy od terminów lekarza i jego obłożenia . O wszystkim sie na pewno dowiesz juz w momencie rejestracji telef lub mailowej , na pewno sa w stanie przewidzieć jakie maja obecne moce przerobowe i na kiedy sa Cię w stanie wrzucić w grafik .


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[koteczka18]

Napisane przez qubusiowa

Chciałabym zapytać, jak długo od konsultacji czekałyście na zabieg?
Czy można umówić się na konsultację i od razu na termin zabiegu?
Czy w okresie letnim jest większe "obłożenie"? Tak z własnego doświadczenia?
Biorę pod uwagę Wrocław, i JJ badź MW.

Sądzę że to Zależy od kliniki ale myślę że średnio od konsultacjo do operacji to 1-3miesiecy. Niektórzy lekarze nie umawiają operacji dopóki nie zobaczą jakis badań. A niektórzy po pierwszej konsultacji odrazu mogą zapisać termin

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[Kachuula]

Napisane przez Misiaczek80

Dziewczyny zazdroszczę Wam "parek". Mój jedynak czuje się samotny i to widać. Obok w domkach nie ma dzieci i jedynie w szkole ma kolegów. Sama muszę wymyślać, zabawiać, układać klocki i grać w gry komputerowe

A planujesz jeszcze jedno dziecko ? U mnie pierwszy był chłopiec ,potem poroniłam , córcie planowałam płeć i się udało ,haha testy owulacyjne przez 9 miesięcy robiłam

[Misiaczek80]

Napisane przez qubusiowa

Chciałabym zapytać, jak długo od konsultacji czekałyście na zabieg?
Czy można umówić się na konsultację i od razu na termin zabiegu?
Czy w okresie letnim jest większe "obłożenie"? Tak z własnego doświadczenia?
Biorę pod uwagę Wrocław, i JJ badź MW.

U mnie wszystko rozegrało się w przeciągu dwóch tygodni. U drugiego chirurga na samą konsultację musiałabym czekać 2 miesiące. Jak byłam zainteresowana operacją to dużo przeglądałam opinii i wyczynów lekarzy przed-po. Setki stron z fotkami i rodzajami implantów. Jak zagłębisz temat to sama zobaczysz czego oczekujesz i co Ci się podoba. Przeważnie przy fotkach podane są namiary na implanty.

Czytałam też o L.P z Czech. Tam doktorek był w stanie zrobić badania i operację jednego dnia. Jej, jak pomyślę, że chciał mi wcisnąć implant 500 to mięsień sam mi się naciąga On akurat szaleje z rozmiarami.

Powodzenia w zagłębianiu tematu.

[201701051337]

Napisane przez Kachuula

A planujesz jeszcze jedno dziecko ? U mnie pierwszy był chłopiec ,potem poroniłam , córcie planowałam płeć i się udało ,haha testy owulacyjne przez 9 miesięcy robiłam

Tez planowałam płeć i tez sie udało ale była radość na USG , mówią ze płeć nie ma znaczenie byle zdrowe było , wiadomo ale ja tak bardzo pragnelam córci cała soba hihi i mam


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Misiaczek80]

Napisane przez Kachuula

A planujesz jeszcze jedno dziecko ? U mnie pierwszy był chłopiec ,potem poroniłam , córcie planowałam płeć i się udało ,haha testy owulacyjne przez 9 miesięcy robiłam

Bardzo mi przykro
Dobrze, że się udało. Gratuluję determinacji.
Daję sobie jeszcze 2 lata. Niestety nastolatką już nie jestem. Jak się uda to będę szczęśliwa.

[Kachuula]

Napisane przez Misiaczek80

Bardzo mi przykro
Dobrze, że się udało. Gratuluję determinacji.
Daję sobie jeszcze 2 lata. Niestety nastolatką już nie jestem. Jak się uda to będę szczęśliwa.

Poczytaj przez ten czas o metodzie dr. Wojcika onolanowaniu płci a ile masz lat ?

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Napisane przez maljozmaz

Tez planowałam płeć i tez sie udało ale była radość na USG , mówią ze płeć nie ma znaczenie byle zdrowe było , wiadomo ale ja tak bardzo pragnelam córci cała soba hihi i mam


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Niby nie ma znaczenia ale fakt po pierwszym usg mój mąż juz pokoik zrobił dla dziewczynki , wózek różowy kupił , u nas w rodzinie sami chłopcy , moja córka jedyna pipocha , szwagierka płakała bo ona drugiego syna urodziła a teściowa uwierzyła dopiero jak zajrzała w pieluchę

[entropia666]

Napisane przez Misiaczek80

Witajcie
U mnie też leje i wieje. Brrr...
Gagak-no właśnie, skąd wzięło się to powiedzenie?
enti-jak tam po burzy? Działa elektryka?

Hej misiaczku
Elektryka działa, ale wczoraj była masakra, nawet trudno było mi przez telefon wejść do Was na forum

[Olivkaa200]

hej kobietki w ten okropny deszcz

Misiaczku moja "corcia" tez 2006 rok tylko mniejsza jak Twoj piesek

Koteczko nie wiem co tam sie dzieję wiec nie bede mówić głowa do gory bo nie zawsze latwo ja podnieść ale mam nadzieje ze niedlugo wszystko u Ciebie sie ulozy ogromny buziak

A ja ide kolejny dzien przesiedziec nad moja praca nie piszac ani slowa zalamka

[entropia666]

Napisane przez gagak

Hej Misiaczku, no niestety musze przyznac ze to powiedzenie jest jak najbardziej adekwatne do mojego regionu niestety

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------


Tak, taka parka ze powiem Ci walki już sa na porządku dziennym, o wszystko. Mam nadzieje ze niebawem wyrosna. Płonne nadzieje????

Kochana, w kieleckim może i pizga, ale nie chciałabyś mieszkać tutaj gdzie ja-może głowę urwać Więc porównując sobie Twoje rejony a moje-u Ciebie nie pizga wcale

Wyrosną z tego, ja z bratem się nienawidziliśmy jako dzieci, jedno drugiego by w łyżce wody utopiło a teraz oddalibyśmy za siebie życie

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Napisane przez maljozmaz

Scyzoryk hihi witaj Misiaczku slodziutki hihi


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Też scyzoryk

[gagak]

Napisane przez entropia666

Kochana, w kieleckim może i pizga, ale nie chciałabyś mieszkać tutaj gdzie ja-może głowę urwać Więc porównując sobie Twoje rejony a moje-u Ciebie nie pizga wcale

Wyrosną z tego, ja z bratem się nienawidziliśmy jako dzieci, jedno drugiego by w łyżce wody utopiło a teraz oddalibyśmy za siebie życie

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------


Też scyzoryk

Scyzoryki góą

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Napisane przez qubusiowa

Chciałabym zapytać, jak długo od konsultacji czekałyście na zabieg?
Czy można umówić się na konsultację i od razu na termin zabiegu?
Czy w okresie letnim jest większe "obłożenie"? Tak z własnego doświadczenia?
Biorę pod uwagę Wrocław, i JJ badź MW.

Hej,
na konslutacje w zasadzie nie czeka sie długo. A na zabieg jakies 1,5-2 miesiace, zalezy od kliniki i lekarza jak jest znany. Zdarza sie ze ktos wypada z grafiku i wtedy mozna wskoczyc na jego miesjce.

[Misiaczek80]

Napisane przez Olivkaa200

hej kobietki w ten okropny deszcz

Misiaczku moja "corcia" tez 2006 rok tylko mniejsza jak Twoj piesek

Koteczko nie wiem co tam sie dzieję wiec nie bede mówić głowa do gory bo nie zawsze latwo ja podnieść ale mam nadzieje ze niedlugo wszystko u Ciebie sie ulozy ogromny buziak

A ja ide kolejny dzien przesiedziec nad moja praca nie piszac ani slowa zalamka

Witaj Olivciu

Proszę Cię i błagam, odpocznij trochę bo już wszystko Ci się pomerdało
Ha ha ha, nie mogę ogarnąć o czym napisałaś córcia? pies? syn? mniejsza? 2006?

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Napisane przez Kachuula

Poczytaj przez ten czas o metodzie dr. Wojcika onolanowaniu płci a ile masz lat ?

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------



Niby nie ma znaczenia ale fakt po pierwszym usg mój mąż juz pokoik zrobił dla dziewczynki , wózek różowy kupił , u nas w rodzinie sami chłopcy , moja córka jedyna pipocha , szwagierka płakała bo ona drugiego syna urodziła a teściowa uwierzyła dopiero jak zajrzała w pieluchę

Twoja Córcia to prawdziwy unikat w rodzinie. Będzie miał Jej kto bronić Takie "oczko w głowie"

Jestem 80'. Do 36-lat daję sobie czas.

[luna160]

Misiaczek- trzymam kciuki w takim razieBardzo Ci dziękuje za wsparcie, kochana
Maljomaz, Kachula- fajnie ,że się udało Ja też czuję, że chce mieć jeszcze jedno dziecko -synka w przyszłości - ta potrzeba jest bardzo silna i też mam już imię wybrane. Moja córcia nieźle dała mi popalić, wciąż zresztą daje, kocham ją nad życie ale mam nadzieje,że dla równowagi 2 bobo będzie "łatwiejsze"Skoro u was się sprawdziło, może u mnie też się sprawdzi
Wracając do tematu operacji- to wręcz nie wierzę w to,że to będzie już we wtorek!!!! Aż mnie ciarki przechodzą na tą myśl!Byłam na kolejnej konsultacji, doc nie wziął za to pieniędzy- bardzo w porządku się zachowałPowiedział,że zrobi mi cięcie takie jakie zechcę, zdanie mogę zmienić nawet na 5 min przed operacją...
A dziś dziewczyny ostatni raz przed operacją wychodzę z koleżanką na imprezę, ostatni raz już wypycham stanik do granic
Miłego dnia i weekendu kochane

[Olivkaa200]

Napisane przez Misiaczek80

Witaj Olivciu

Proszę Cię i błagam, odpocznij trochę bo już wszystko Ci się pomerdało
Ha ha ha, nie mogę ogarnąć o czym napisałaś córcia? pies? syn? mniejsza? 2006? [COLOR="Silver"]

haha szczerze to ja sama nie wiem co mialam na myśli

wczoraj malo mieszkania nie spalilam sen z powiek mi spedza ta obrona

[gagak]

Napisane przez luna160

Misiaczek- trzymam kciuki w takim razieBardzo Ci dziękuje za wsparcie, kochana
Maljomaz, Kachula- fajnie ,że się udało Ja też czuję, że chce mieć jeszcze jedno dziecko -synka w przyszłości - ta potrzeba jest bardzo silna i też mam już imię wybrane. Moja córcia nieźle dała mi popalić, wciąż zresztą daje, kocham ją nad życie ale mam nadzieje,że dla równowagi 2 bobo będzie "łatwiejsze"Skoro u was się sprawdziło, może u mnie też się sprawdzi
Wracając do tematu operacji- to wręcz nie wierzę w to,że to będzie już we wtorek!!!! Aż mnie ciarki przechodzą na tą myśl!Byłam na kolejnej konsultacji, doc nie wziął za to pieniędzy- bardzo w porządku się zachowałPowiedział,że zrobi mi cięcie takie jakie zechcę, zdanie mogę zmienić nawet na 5 min przed operacją...
A dziś dziewczyny ostatni raz przed operacją wychodzę z koleżanką na imprezę, ostatni raz już wypycham stanik do granic
Miłego dnia i weekendu kochane

Luna baw sie dobrze, wyszalej sie za ten kolejny miesiac postu od wywijania rękami między innymi

[Misiaczek80]

Napisane przez Olivkaa200

haha szczerze to ja sama nie wiem co mialam na myśli

wczoraj malo mieszkania nie spalilam sen z powiek mi spedza ta obrona

No nie mów, że zrobiłaś grilla w pokoju???

Co narozrabiałaś?

[Kachuula]

Napisane przez luna160

Misiaczek- trzymam kciuki w takim razieBardzo Ci dziękuje za wsparcie, kochana
Maljomaz, Kachula- fajnie ,że się udało Ja też czuję, że chce mieć jeszcze jedno dziecko -synka w przyszłości - ta potrzeba jest bardzo silna i też mam już imię wybrane. Moja córcia nieźle dała mi popalić, wciąż zresztą daje, kocham ją nad życie ale mam nadzieje,że dla równowagi 2 bobo będzie "łatwiejsze"Skoro u was się sprawdziło, może u mnie też się sprawdzi
Wracając do tematu operacji- to wręcz nie wierzę w to,że to będzie już we wtorek!!!! Aż mnie ciarki przechodzą na tą myśl!Byłam na kolejnej konsultacji, doc nie wziął za to pieniędzy- bardzo w porządku się zachowałPowiedział,że zrobi mi cięcie takie jakie zechcę, zdanie mogę zmienić nawet na 5 min przed operacją...
A dziś dziewczyny ostatni raz przed operacją wychodzę z koleżanką na imprezę, ostatni raz już wypycham stanik do granic
Miłego dnia i weekendu kochane

Tylko pamiętaj żeby nie pic alkoholu bo krew rozrzedza krew , wiec nie zzalej

[entropia666]

Napisane przez Kachuula

Niby nie ma znaczenia ale fakt po pierwszym usg mój mąż juz pokoik zrobił dla dziewczynki , wózek różowy kupił , u nas w rodzinie sami chłopcy , moja córka jedyna pipocha , szwagierka płakała bo ona drugiego syna urodziła a teściowa uwierzyła dopiero jak zajrzała w pieluchę

U mnie w rodzinie też sami faceci, jestem jedyną kobietą wsród odgroma kuzynów. W dzieciństwie nie miałam się z kim bawić lalkami barbie i musiałam przerzucić się na samochodziki

[qubusiowa]

Napisane przez Misiaczek80

U mnie wszystko rozegrało się w przeciągu dwóch tygodni. U drugiego chirurga na samą konsultację musiałabym czekać 2 miesiące. Jak byłam zainteresowana operacją to dużo przeglądałam opinii i wyczynów lekarzy przed-po. Setki stron z fotkami i rodzajami implantów. Jak zagłębisz temat to sama zobaczysz czego oczekujesz i co Ci się podoba. Przeważnie przy fotkach podane są namiary na implanty.

Czytałam też o L.P z Czech. Tam doktorek był w stanie zrobić badania i operację jednego dnia. Jej, jak pomyślę, że chciał mi wcisnąć implant 500 to mięsień sam mi się naciąga On akurat szaleje z rozmiarami.

Powodzenia w zagłębianiu tematu.

Już mniej więcej wiem, że chciałabym coś ok. 350
Chociaż nie wiem, czy przy takim moim malutkim A nie przesadzę...
Zobaczę na konsultacji, jak "to"wygląda w rzeczywistości.

Czy rezerwacja terminu zabiegu jest związana jest zazwyczaj z wpłatą zaliczki?

dziękuję

[gagak]

Napisane przez qubusiowa

Już mniej więcej wiem, że chciałabym coś ok. 350
Chociaż nie wiem, czy przy takim moim malutkim A nie przesadzę...
Zobaczę na konsultacji, jak "to"wygląda w rzeczywistości.

Czy rezerwacja terminu zabiegu jest związana jest zazwyczaj z wpłatą zaliczki?

dziękuję

Zazwyczaj tak. Ale nie u kazdego lekarza jest to regułą.

[Misiaczek80]

Napisane przez entropia666

U mnie w rodzinie też sami faceci, jestem jedyną kobietą wsród odgroma kuzynów. W dzieciństwie nie miałam się z kim bawić lalkami barbie i musiałam przerzucić się na samochodziki

Doskonale znam ten temat. W dzieciństwie (jakieś 50 lat temu) miałam samych kolegów. Teraz w pracy jest podobnie. Motoryzacja to moja pasja. Gdzieś to jednak pozostało...